Ambitny projekt łączący Crusader Kings 3 z Bannerlordem wykończyła zakulisowa afera. Nie zabrakło nawet gróźb śmierci
No tak, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kobietę. Osobiście współczuję twórcy Moda
Akurat to był jeden z tych projektów od początku skazanych na porażkę. Nie tylko z względu na wyzwania techniczne, ale też czysta bezsensowność samego pomysłu. To jeden z tych co fajnie brzmią na papierze, jak połączenie gier Paradoxu z walkami rodem z Total wara, ale są to pomysły które człowiek by sprawdził i po pół godziny wywalił bo by się zaraz znudziły.
Te groźby śmierci takie straszne, że nikt ich nigdy nie spełnia.