AC Valhalla urzeka pięknymi widokami na gameplayu z Xbox Series X
Oglądam ten gameplay i nie widzę kolejnej odsłony Assasins Creed, tylko jakiś RPG w klimatach nordyckich, który został nazwany Assasins Creed :s
Super to wygląda!
P.S. Można już pobierać :)
A kiedy był ostatnio dobry "Asassyn"? Dwójka? ;-)
Tamte czasy minęły i nie wrócą. Seria się zmieniła i tyle ;-)
Nie oglądam nic. Co chciałem zobaczyć to zobaczyłem, widziałem i wystarczy. Resztę zobaczę na XsX 10 listopada
Wygląda zacnie. Już niedługo.
Szykuje się jedna z najładniejszych gier generacji, taki Wiedźmin 4 bez wiedźmina ;d. UV pewnie już od dawna ogrywa :).
Ale obecnej (ps4) czy przyszłej generacji (ps5)? Bo jeśli przyszłej, to słabizna na maxa. Jeśli następne, tworzone tylko z myślą o next genach, Asassiny nie będą wyglądać lepiej, to lipa na maxa.
Preorder już zamówiony. Mam nadzieję, że się nie przejadę jak na Wildlandsach.
Assassin's Creed z otwartym światem. W 60fps. W 4K. Na konsoli. O.O Bardzo dobre osiągnięcie dla zespołów obu Ubisoft i Microsoftu.
Nie mogę się doczekać, żeby ujrzeć nad czym pracuje oryginalny zespół od AC (AC1, AC2, Brotherhood, Unity) od czasu AC Unity.
PS. tylko niewielkie jakieś niskiej rozdzielczości tekstury, ale jestem pewien, że uda im się to naprawić w update'ach (lub już to naprawili) - w 2:28.
Uwielbiam mechanikę osady. Pomysł poraz pierwszy wprowadzony w AC2, potem zmasterowany w Black Flag. To było świetne uczucie posiadania własnej pięknej wyspy i własnego statku, które możemy dobudowywać i ulepszać.
No ale przecież za Unity odpowiada Ubi Montreal, który od tamtego czasu zrobił Origins i teraz Valhallę.
Ubisoft ma wiele studiów (czy raczej zespołów - zwanych Core Team) odpowiedzialnych za serię AC, i wciąż tworzy nowe.
Origins stworzyło Core Team Montreal #3, CT Singapore #2 i CT Sofia (te same zespoły, które stworzyły Black Flag)
Valhallę tworzy również zespół głównie odpowiedzialny za Black Flag.
Unity stworzyło głównie Core Team Montreal #1 (główne studio od początków serii AC) i Core Team Singapore #1.
Akurat kwestia "assassyńskości" jest bardzo arbitralna :). Takim prawdziwym skrytobójcą z krwi i kości to można było się poczuć w pierwszej części, bo Altair faktycznie był Nizarytą, fanatycznym mordercą wyszkolonym w jednym tylko celu. Później to już tylko wcielaliśmy się w przedstawicieli różnych epok, którzy w większym lub mniejszym stopniu powiązani byli z bractwem assasynów. Ta seria nigdy tak naprawdę nie była prawdziwą skradanką (bezpośrednia walka zawsze miała więcej sensu i lepsze oparcie w projekcie rozgrywki), więc trudno jest obiektywnie stwierdzić, że dana odsłona jest mniej czy bardziej "assassyńska". Wstępnie zapowiada się, że w Valhalli nie zabraknie mechanik typowo skradankowych, więc kto wie, może paradoksalnie będzie to jeden z najlepszych assassynów?
Podoba mi się ten przegląd. Eksploracyjnie wygląda to naprawdę fajnie, szczególnie z użyciem kruka.
Ale ten system walki jest słaby.
Jak biegałeś jak osioł i trafiałeś w tarczę to nic dziwnego, że był słaby.
No sorry ale walka to padaka w tej grze
Jeden wielki regres od czasu 4 a w zasadzie 3
W starych częściach walka była mega widowiskowa ale jednocześnie bardzo łatwa. Z tych nowszych w Odyssey walczy się przyjemnie. W Origins niestety zbyt mało płynnie.
W starszych odsłonach, jeszcze jak Asasyny nie były Wiedźminami walka wyglądała fajnie ale była zbyt prostacka. Tutaj gra jest mocno inspirowana Soulsami jeśli chodzi o system walki, może wszystko nie jest tak trudne ale założenia są całkiem podobne - najbardziej liczą się animacje. No i ta kamera... może nie jest efektowna ale nie przeszkadza i dużo pokazuje. Bym nie powiedział, że to jest słabe, system jest dobry i grywalny tylko nie wygląda tak efektownie.
A mi się akurat ten system walki oparty na seriach i kontrach podobał. Co prawda tak, był prosty i koniec końców sprowadzał się trochę do qte, ale czuć było to jak wyszkolony jest protagonista, wyglądało to iście filmowo, no i nie było aż tak łatwe przy wielu przeciwnikach. Czasami aż mam ochotę wrócić do takiej trójki dla samych takich serii zabijania tomahawkiem :]
Nawet te animacje wyglądają na takie sztuczne. Mi się podobał w miarę w unity bo był taki pomiędzy tym ze starych assassinów a tym z takiego wiedźmina (w mocnym uproszczeniu) A ten z valhalli z tymi mocami to prawie jak jakieś mmo.
Grafa trochę słaba. Na PC trzeba będzie graficzne mody zainstalować...
sasuke284
To nie troll tylko prawda. To ma być spoko grafa? Serio? Origins i Odyssey na dobrym PC wyglądają dużo lepiej. Zobacz sobie na nexusmods to oczy wyjdą ci z orbit.
Więc trzeba będzie odpalić mody, nie ma wyjścia.
Data założenia konta: 5 listopada. Wystarczy po prostu nie zwracać uwagi na komentarze takich trolli.
SelDoks
A co ma do tego data założenia konta? Nigdy nie zaczynałeś, miałeś konto od powstania świata? Wejdź na nexusmods i przejrzyj na oczy człowieku, bo sam wychodzisz na trolla z klapkami na oczach.
Też nie widzę nigdzie tych graficznych wodotrysków. Może pare lat wstecz by to robiło wrażenie.
niby głos rozsądku a pieprzysz jak mało kto.
Oczywiście że z modami to graficznie ta gra będzie przewyższać rzeczywistość
Ale bez nich i tak jest jedną z najładniejszych gier 2020 roku
i origins z odyssey nie wyglądają ładniej tylko są jaśniejsze z faktu położenia geograficznego a tobie to się podoba.
proszę nie mylić jakości grafiki z stylem graficznym bo to kompletnie różne rzeczy.
wygląda na mod do wiedźmina 3 poprawiający mechanikę ale rozwala animację
Tak przeglądam sobie te gameplaye i prezentacje i jakoś nie potrafią mnie one w ogóle przekonać do tej gry. Jedyne co mnie jako tako zachęca to okres historyczny i grafika (chociaż też bez przesady).
Walka jak dla mnie jest średnia, bo pomimo tego, że finishery potrafią być nawet spoko, to nadal brakuje tutaj tego mięsa i impaktu, a animacje czasami są nieco drewniane.
W skradaniu też rewolucji nie widzę, a raczej lekki powrót do kilku starych rozwiązań.
Misje i eksploracja polegają tak jak zwykle na wykonywaniu w kółko tych samych aktywności aż do znudzenia (które następuje dosyć szybko).
No i co jest dla mnie najważniejsze, nie zanosi się na to aby główna linia fabularna była jakaś porywająca, bo te momenty z kampanii które nam pokazywano nie były jakieś super.
Ogólnie rzecz biorąc tej grze do poziomu chociażby takiego RDR2 raczej sporo brakuje.
Jak ten AC będzie kosztował maks 50 zł albo kiedyś będzie rozdawany za darmo to może się skuszę.
Raczej nie ma co się nastawiać na przełom w gameplayu. W sumie dostaniemy to samo co w dwóch poprzednich odsłonach - ogromną mapę z masą powtarzalnych czynności, a obok wątek główny skaczący po większości lokacji. Już Odyssey mocno wymęczył materiał, dlatego też ciężko mi uwierzyć, że przy tym tytule będzie inaczej.
jeśli na każdą grę będziesz patrzeć przez pryzmat rdr2 to w żadną już nigdy nie zagrasz
Żeby nie patrzeć przez pryzmat RDR2, to musiałbym w niego nie zagrać, a tak to niestety nie da się uniknąć porównań. Zwłaszcza w grach akcji z otwartym światem. Obecnie jedyna gra, które może być tak dobra (albo nawet lepsza) jak RDR2, to Cyberpunk, ale to się jeszcze okaże. Zresztą co w tym złego, że wymagam od gry AAA, chociaż zbliżonych doznań co od innej gry AAA? Nie moja wina, że Ubi robi te swoje gry tak, aby jak najmniej na nie wydać i jak najwięcej zarobić. Przez to produkt traci swoją atrakcyjność, bo wygląda jak kalka poprzednich części z kilkoma usprawnieniami.
Kiedyś gra akcji w miej lub bardziej klimatach historycznych. Teraz action RPG fantasy.
Epic boss Fight - musi być coś z serii From Software.
Na wyspach żyją lub żyły niedźwiedzie polarne? to już mogli dać brunatne czy tam czarne.
I ten gość z rzymskim hełmem.
Widać moc xboxa XD
Szczególnie w 2:30 na dywanie haha
A moc PS5? Wiadomo już, że całkowicie nie radzi sobie z leciwym AC Unity. Ciekawe jak będzie dalej xd
Unity chodzi na ps5 w 60 klatkach i ma sporadyczne spadki - na forum już juniorki z kontem założonym parę dni wcześniej drą jape że ledwo do 36 klatek dobija. No jak tu traktować takich trolli poważnie. Szkoda że nie wyłapują jeszcze informacji że te spadki nie wynikają z braku mocy konsoli tylko z kijowej optymalizacji kodu na PS4 a gra na ps5 jest emulowana ze wszystkimi swoimi wadami, tutaj Sony nic nie poradzi, oni nie spatchują gry Ubisoftu.
Od 22:20 na filmie. Faktycznie, "w porywach 36 klatek"
Myślisz, że na PlayStation 5 będzie inaczej? A kwadratowe puszki w Cyberpunk 2077 to widziałeś? Straszne.
Poza tym, skoro już w to brniesz - przyjrzyj się porównaniom PS5 z XSX. Gry na konsoli Microsoftu wczytują się o sekundy lub kilkadziesiąt sekund szybciej. A nawet jeśli zauważamy spadki o kilka klatek na XSX w niektórych grach, to dlatego że na xklocku gra korzysta z większej rozdzielczości (natywnej) - PS5 ucieka się do sztuczek.
Możesz wyciągnąć argument gier ekskluzywnych od Sony, ale to nie ulega wątpliwości, że podobnie jak Xbox One X było wcześniej, tak Xbox Series X jest najpotężniejszą konsolą do gier. Trudno przez gardło to nie przechodzi, spróbuj, a PlayStation 5 przez to wcale nie musi być wyjątkowo gorsze. Aczkolwiek moc Xboxa to fajna rzecz, tak samo jak Quick Resume.
To bylby pierwszy Asasyn, który hy faktycznie mógł mnie zainteresować, ale ta niepewność, ze musze znać historię Layli z poprzednich odsłon, by wiedzieć, o co chodzi we współczesności mnie trochę odciągają od gry. Was nie ? Przeszliscie wszyscy poprzedniczki, że tak piejecie z zachwytu, czy wiecie już, ze nie trzeba znać poprzedniczek, by wiedzieć, o co chodzi w wątku współczesnym?
https://www.youtube.com/watch?v=_U9Z3fFKq10
https://www.youtube.com/watch?v=yyWor7zDrEI
Cała historia Layli, trwa 40 minut i jest niesamowicie nijaka.
Ale muszę ją w ogóle znać, by zrozumieć wątek współczesny? Patrze na te scenki i fajny z tego...Tomb Raider, czyli .... gra dla mnie.
grałem w Odyssey i Origins i nawet nie pamiętam wątku współczesnego...who cares?
Jak dla mnie to mogliby sie pozbyc tego watku wspolczesnego i poprostu odrazu przejsc do czasow wikingow.
A tak się cieszyłem że zagram już dzisiaj... Konsola wjechała właśnie do domu, gra zainstalowana z płyty na xsx i zonk aktualizacja 46 gb:-(