Ranking najlepszych towarzyszek w grach komputerowych! - MaKaB - 27 czerwca 2013

Ranking najlepszych towarzyszek w grach komputerowych!

Męskie postacie dominują w grach. Kierujemy w nich na przykład żołnierzami, zdobywcami, poszukiwaczami przygód, czasami złoczyńcami, najemnikami. Natomiast postacie żeńskie często są przedstawiane we wręcz archetypowej roli nagrody, a także pełnią funkcję wabika (oczywiście z biustem odpowiednich rozmiarów) na męską część odbiorców. Na szczęście działają twórcy, którzy dostrzegają, że kobieta to nie tylko ładna figura, twarz, a przede wszystkim możliwość stworzenia interesującej kreacji, osobowości, która przyczyni się do wzbogacenia fabuły, wartości produkcji. Najczęściej spotykamy się w grach z żeńskimi postaciami towarzyszącymi protagoniście w jego przygodach. Przyjrzymy się niezapomnianym przedstawicielkom tej grupy.

Tekst zawiera okazjonalne, relatywnie małe spoilery, które nie powinny zepsuć Wam przyjemności płynącej z poznawania gry.

„Słodka dziewczyna”

Spoglądając szerzej na temat, można zaobserwować kilka charakterystycznych wzorców, którymi inspirują się twórcy gier. Jeden wydaje się szczególnie przemawiający do wyobraźni. Chodzi mianowicie o typ postaci tak miłej, dobrodusznej, że nie sposób jej nie polubić. Tutaj granica jest bardzo cienka, nadmiar, przesadna ilość tego niewinnego uroku zwykle kończy się niesmakiem. Tym bardziej trzeba docenić udane kreacje w tym wariancie.

1. Elizabeth (Bioshock: Infinite)

Jeśli nie odczułeś sympatii do Elizabeth, to prawdopodobnie nie masz serca.

Elizabeth jest łagodną, wrażliwą dziewczyną o niezwykłych zdolnościach, Znakomicie zaprojektowano jej relacje z głównym bohaterem. Jako bohater musimy wydostać Elizabeth z podniebnego miasta, ale na szczęście nie trzeba jej niańczyć. Jest wręcz przeciwnie, postać wielokrotnie będzie nas wspomagać w walce, lecząc czy dostarczając amunicji. Mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach. W przypadku Elizabeth to właśnie detale sprawiają, że mamy do czynienia z jedną z najlepiej zaprojektowanych postaci kobiecych ostatnich lat.

Strasznie spodobała mi się zmiana jej wyglądu i nie chodzi mi o większy dekolt. Jest to symboliczne potwierdzenie przemiany duchowej Elizabeth. Niewinna, momentami wręcz naiwna bohaterka wraz z dokonaniem pewnego czynu odchodzi w niepamięć, a pojawia się nowa osoba przynajmniej częściowo świadoma ułomności świata. Uwielbiam też dość realistycznie przedstawione, pełne empatii zachowanie Elizabeth oraz ciekawe dialogi, choć niestety ściśle oskryptowane. Ponadto nie sposób zapomnieć o szeroko omawianym zakończeniu, w przypadku którego myślę, że nie tylko ja spędziłem dobrych kilka godzin na czytaniu jego analiz.


2. Aeris Gainsborough
(Final Fantasy VII, Crisis Core - Final Fantasy VII)

Czy te oczy mogą kłamać?

Kwiaciarka oraz ostatnia przedstawicielka starożytnej rasy Cetra. Aeris (funkcjonuje też zapis Aerith) poznajemy, gdy główny bohater, Cloud spada przez dach kościoła i ląduje na jej kwiatach, co niejako sygnalizuje nam charakter postaci. Trudno znaleźć lepsze wykonanie typu „słodkiej kobiety”. Aeris stanowi uosobienie dobroci, wrażliwości, przy czym nie naruszono cienkiej granicy przesady, chociaż momentami skojarzenia z japońskimi visual novelami są dość silne. Bohaterka kocha ponadto przyrodę, czasami zachowuje się dziwacznie, ale wciąż z wdziękiem. Nie jest wielkim zaskoczeniem, że Aeris specjalizuje się przede wszystkim w leczeniu, zaklęciach ochronnych.

Najistotniejszy pozostaje jednak TEN moment (fani wiedzą, o czym piszę), który spowodował uronienie wielu męskich łez na całym świecie. Jedna z najbardziej niezapomnianych postaci w historii gier.


„Męska baba”

Twórcy gier też są ludźmi, również lubią eksperymentować, co skutkuje pojawianiem się kobiecych postaci dość odbiegających od stereotypowych wyobrażeń odnośnie płci żeńskiej, często idących w stronę „męskiego” usposobienia, wyglądu.

3. Jack (Mass Effect 2,3)

Dystyngowana i urocza Panna, nieprawdaż?

Kompletne zaprzeczenie tradycyjnego wizerunku kobiety. Jak inaczej bowiem ocenić żeńską postać z ogoloną głową, toną tatuaży na sobie oraz dość luźnym ubiorem, nie zapominając o agresywnym usposobieniu? Stwierdzenie, że nie przejmuje się konwenansami, to w jej przypadku chyba najłagodniejsze określenie. Dodatkowo jej imię daje niejako do zrozumienia, że mamy do czynienia z „męską kobietą”.

Nigdy nie przekonałem się do tej postaci, jednak doceniam kunszt BioWare’u w jej zaprojektowaniu. Bardzo zgrabnie zaprezentowano przeszłość Jack, uświadamiając gracza, jak dawne wydarzenia zdeterminowały jej zachowanie. Ta twarda, harda natura doskonale komponuje się z wartością bojową postaci, która nieraz wesprze bohatera swymi biotycznymi mocami. Z biegiem wydarzeń zauważamy, że postępowanie, agresja Jack to w dużym stopniu jej swoista tarcza ochronna przed światem, który tak boleśnie ją doświadczył. Naprawdę niecodzienna, a zarazem wiarygodna postać.


4. SIE
(Alpha Protocol)

Relax, dahling.

W moim odczuciu sztandarowa przedstawicielka pokręconych postaci żeńskich. SIE to dość niecodzienna kobieta najemnik pochodząca z dawnego NRD, była agentka Stasi, z którą bohater może nawiązać okazjonalną współpracę w szpiegowskiej grze Alpha Protocol. SIE preferuje bezpośrednie rozwiązania, docenia inicjatywę oraz arogancję protagonisty. Nieraz zaskoczy Was swym zachowaniem, a lekko stylizowany niemiecki akcent dodaje komicznego efektu niektórym wydarzeniom. Najbardziej zapadły mi w pamięć dwa momenty z jej udziałem. Jako gracz przebijamy się przez zastępy wrogów, gdy nagle słyszymy przez mikrofon SIE beztrosko nucącą Cwał Walkirii (dzieło niemieckiego kompozytora Wagnera), uśmiech na twarzy gracza bezcenny.

Czas Apokalipsy. Prawdopodobnie najsłynniejsze wykorzystanie Cwału Walkirii.

Nic jednak nie przebije pewnej, opcjonalnej, dość niecodziennej (nie jest wskazana do oglądania przez młodsze osoby) oraz kontrowersyjnej przynajmniej dla niektórych sceny w końcowym etapie gry.

„Realistyczna”

Żeńskie postacie cechują się czasami olbrzymią realnością, którą rozumiem w tym przypadku jako przemożne odczucie gracza, że dana osoba jest wręcz żywcem wyrwana z naszej rzeczywistości, czy też zachowuje się jak takowa.

5. Triss Merigold (seria Wiedźmin)

Postać doskonale znana zdecydowanej większości graczy. Urodziwa oraz sympatyczna partnerka Geralta. Nie wdając się w dokładną analizę, szczególną uwagę zwraca naturalność zachowań Triss. Postępuje, mówi jak najprawdziwsza kobieta.

Jeden z najbardziej charakterystycznych przykładów: w pierwszej części Wiedźmina musimy podjąć wybór odnośnie pewnej osoby. Raz zdecydowałem się na niefaworyzowanie Triss, zdecydowanie było warto. Jej reakcja (m.in. „Dała ci? Tak?”) sprawiła, że śmiałem się przez dobre kilka minut. Sądzę, że w rzeczywistości zachowanie kobiety byłoby bardzo zbliżone, zwłaszcza jeśli chodzi o zazdrość. W Wiedźminie 2 dosyć ładnie i realistycznie przedstawiono dalsze relacje Triss z głównym bohaterem. Jestem naprawdę ciekaw, jak rozwinie się ta znajomość w trzeciej części.


6. Alyx Vance
(Half-Life 2 oraz Episode One i Episode Two)

Urocza towarzyszka Gordona Freemana, do której zagadania bohater wciąż nie może znaleźć odwagi. Znakomicie zaprojektowana, wydaje się być normalną, czułą kobietą próbującą się odnaleźć w niecodziennych warunkach. Podtrzymuje Gordona na duchu swym entuzjazmem oraz poczuciem humoru (nie ma to jak straszyć bohatera odgłosami zombie), a i nieraz wybawia go z opresji.

Co istotne, postać Alyx, jej zachowanie jest naprawdę naturalne. Widać bowiem w kilku scenach, że przeżywa tragedię ofiar Kombinatu, niejako zmusza się do odwagi, a mimo to potrafi zachować względny optymizm. Ważny element gry, trudno sobie wyobrazić Half-Life 2 bez Alyx. Wydarzenia z Epizodu Drugiego wskazują, że odegra ona dużą rolę w kolejnej części lub epizodzie, oczywiście o ile Valve nauczy się liczyć do trzech.


7. Chloe Frazer
(Uncharted 2, 3)

„Będziesz tęsknić za tym tyłeczkiem”.

Zjawiskowa postać, w sporym stopniu stanowiąca wariację na temat femme fatale. Pełna seksapilu, z wpadającym w uchu niskim głosem. Poza samym wyglądem warto zwrócić uwagę na jej charakter. Zdecydowana w działaniu, niezależna, wie, czego chce (przypomnijcie sobie scenę w hotelu w drugiej części).

Graczowi wydaje się, że rozumie jej naturę, mimo to Chloe potrafi wciąż zaskoczyć. Naturalnie docenia swoich kompanów, z drugiej strony wysoko stawia swe własne interesy. Nie można być do końca pewnym, która część jej charakteru w danej sytuacji przeważy. Najbardziej charakterystycznym znakiem Chloe pozostają jednak jej wypowiedzi oraz konwersacje z protagonistą podszyte licznym aluzjami i co najmniej dobrym humorem. Z nią na pewno nie będziecie się nudzić.


„Godna wspomnienia”

Są też inne, warte wspomnienia postacie, które niekoniecznie są oparte o jakiś przewodni wzorzec, motyw, ale pozostają na długo w pamięci gracza.
8. Bastila Shan
(Star Wars: Knights of The Old Republic)

Gdy spytacie fana tej produkcji o to, co najbardziej kojarzy z nią, to najprawdopodobniej wymieni dwie osoby: Revana oraz właśnie Bastilę Shan. Jej postać na pierwszy rzut oka wydaje się dość schematyczna. Pozory w tym przypadku jednak mylą, Bioware odwaliło bowiem kawał dobrej roboty.

Jeszcze przed pierwszym spotkaniem Bastili gracz jest nią zaintrygowany, gdy przygotowuje się do jej ratunku. Jak wygląda owy talent, jaka ona jest? Tutaj kanadyjskie studio przełamuje, wręcz odwraca schemat „rycerza i księżniczki”, pokazując zaradność, a przede wszystkim niespodziewanie dużą pychę Bastili. Zatem już sam początek znajomości zbija gracza z pantałyku. W pamięć zapada stopniowe poznawanie Bastili. Gracz obserwuje, jak odkrywa swą „dumną maskę”, jej wewnętrzne rozterki. Niektóre rozmowy, a szczególnie droczenie się z nią dodatkowo uwiarygodnia tę postać. Wisienkę na torcie stanowi niepowtarzalny głos Jennifer Hale.


9. Kreia
(Star Wars: Knights of The Old Republic 2 - The Sith Lords)

Prawie jak teściowa.

Kontynuacja Rycerzy Starej Republiki przygotowana przez Obsidian Entertainment cechuje się mroczniejszą atmosferą oraz bardziej złożonym postępowaniem postaci. Więcej w niej szarzyzny w przeciwieństwie do dość klasycznej jedynki (co nie umniejsza jej wartości, części po prostu różnią się dość mocno w ogólnej stylistyce, atmosferze). Wydaje się, że najlepszym tego przykładem jest Kreia.

O ile trudno pałać do niej sympatią, to intryguje ona gracza. Na pierwszy rzut oka wydaje się mieć kontakty z mrocznymi Jedi lub Sithami. Z czasem okazuje się, że jej motywacje oraz postępowanie wykraczają poza prosty podział na ciemną i jasną stronę mocy. Charakterystyczne konwersacje stanowią znak rozpoznawczy tej postaci. Wielokrotnie gracz będzie długo myślał, jaka odpowiedź, wybór spodoba się Krei, żeby na końcu i tak zostać przez nią strofowanym. Przede wszystkim za niejednoznaczność, nieuchwytność postać zasługująca na uwagę.


10. Tali'Zorah nar Rayya
(seria Mass Effect)

Przedstawicielka rasy Quarian, która musi stawić czoło dużym oczekiwaniom swego ludu. Z początku dość cicha, przygnieciona biegiem wydarzeniem z czasem pokazuje, że mimo trudów życia potrafi zachować pozytywny nastrój i lubi brandy. Postać Tali bardzo zyskuje w przypadku romansu z nią. Różni się on bowiem od większości związków pokazywanych w grach.

Quarianie ze względu na swą znikomą odporność zmuszeni są do życia w specjalnych kombinezonach, co znacząco utrudnia bliższe kontakty. Ewentualny związek komandora z tą postacią powstaje więc stopniowo, jest oparty na wzajemnym zaufaniu, co nie tak często spotykamy w grach. Dodajmy do tego kontrast w postaci dość frywolnej Mirandy, a relacja z Tali jeszcze bardziej jawi się nam jako poważna relacja. Wyobraźnię pobudza również brak widocznej twarzy, którą zdecydowano się jednak ujawnić w trzeciej części serii, co spotkało się z mieszanymi reakcjami fanów.


Podsumowanie

Jak można zauważyć, kobiety rzadko są protagonistami (ew. pozostawia się możliwość wyboru płci). Jest to przede wszystkim podyktowane tym, że to mężczyźni stanowią większość graczy. Znacznie łatwiej przychodzi nam utożsamianie się z męską postacią, a za tym zwykle idzie wzrost zainteresowania produkcją, co kończy się lepszymi wynikami sprzedaży. Przede wszystkim z tego powodu studia nie decydują się za często na umieszczenie protagonistek w grach. Twórcy w pewnym sensie nadrabiają to, tworząc nie tylko ładne, ale i interesujące postacie żeńskie, których przykłady przytoczyłem w tym wpisie.

Jakie są Wasze ulubione, niezapomniane postacie żeńskie?

Odwiedź i polub mój profil. Znajdziesz na nim sporo ciekawych materiałów.

MaKaB
27 czerwca 2013 - 12:47

Jaka jest Twoja ulubiona, niezapomniana towarzyszka podróży?

Elizabeth 12,8 %

Aeris Gainsborough 2,9 %

Jack 2,1 %

SIE 0,5 %

Triss Merigold 44,7 %

Alyx Vance 7,6 %

Chloe Frazer 6,9 %

Bastila Shan 6,3 %

Kreia 0,9 %

Tali'Zorah nar Rayya 11,5 %

Inna (napisz w komentarzach) 3,7 %