Prescott, Tejas, Nehalem - kolejne wersje Pentium 4 oraz...

Willamette czyli pierwsze procesory Pentium 4 miały być ostatnimi układami 32-bitowymi – tak kilka lat temu twierdził Intel, ogłaszając rychłe nadejście procesorów o architekturze 64-bitowej. Jak wiemy dzisiaj, 64-bity to jak na razie domena serwerów oraz dużych stacji roboczych. Dlatego też panowie z Santa Clara nie mają zamiaru zaniechać rozwijania technologii 32-bitowej co dobitnie widać w planach jakie Intel ma na najbliższe lata.

Rozwinięciem procesorów Pentium 4 Willamette są układy z rdzeniem Northwood charakteryzujące się technologią wytwarzania (0,13 mikrona) oraz większą ilością pamięci cache. Już niedługo Intel wypuści Northwood’a wzbogaconego o Hyper-Threading, co zwiększy znacznie jego wydajność przy tym samym zegarze. Kolejnym przedstawicielem rodziny P4 będzie Prescott, wyposażony przede wszystkim w technologię Hyper-Threading, magistralę 667MHz (aktualnie procesory Northwood zostały „podkręcone” do 533MHz) i pamięć cache o rozmiarze 1MB. Prescott będzie również zawierał PNI - Prescott New Instructions (prawdopodobnie będzie to coś na kształt SSE3). Procesor ten zobaczymy w 3 kwartale 2003 roku.

Sukcesorem Prescott’a będzie Tejas, najbardziej zaawansowany układ z rodziny Pentium 4. Jego cechy charakterystyczne to TNI (Tejas New Instructions), 800MHz szyna systemowa oraz 1MB lub 2MB pamięci cache. Będzie on wytwarzany w technologii 90 nanometrów (0,09 mikrona), jednak w okolicach roku 2005 wartość ta zostanie zmniejszona do 65 nanometrów (0,065 mikrona).

Kolejny procesor jaki zobaczymy to Nehalem, z rozwiniętą technologią Hyper-Threading. Będzie to procesor ze znacznie zmodyfikowaną architekturą 32-bitową i... w zasadzie to wszystko co o nim wiadomo, poza tym, że podobnie jak Tejas początkowo (2004 rok) będzie wytwarzany w technologii 90 nanometrów aby później (koniec 2005 bądź początek 2006) przejść na wymiar 65 nanometrów.