futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 12 lipca 2006, 13:50

autor: Piotr Doroń

Do każdego Wii jedna gra gratis?

Czyżby Nintendo miało dołączać do każdego egzemplarza konsoli Wii zupełnie darmową grę? Takie wnioski można wysnuć wczytując się w artykuł zamieszczony na łamach serwisu GWN.com, którego redaktorzy natknęli się na bardzo interesującą promocję związaną z wymienionym wyżej sprzętem.

Czyżby Nintendo miało dołączać do każdego egzemplarza konsoli Wii zupełnie darmową grę? Takie wnioski można wysnuć wczytując się w artykuł zamieszczony na łamach serwisu GWN.com, którego redaktorzy natknęli się na bardzo interesującą promocję związaną z wymienionym wyżej sprzętem.

Mianowicie, australijski oddział sklepu Toys’R’Us rozpoczął zbieranie tzw. pre-orderów na Wii. Każda osoba, która zdecyduje się na złożenie takowego zamówienia, potwierdzając je przedpłatą w wysokości $50 (US), otrzyma w momencie premiery konsoli darmową pozycję. Nie jest to jednak, jak mogłoby się wydawać, inicjatywa sklepu, lecz najprawdopodobniej samego Nintendo. Cena konsoli została ustalona poziomie 249 dolarów amerykańskich.

Całą sytuację wydaje się bowiem potwierdzać komentarz przedstawiciela Toys’R’Us, który w odpowiedzi na zapytanie redaktorów GWN stwierdził, że każda osoba, która złoży zamówienie rzeczywiście otrzyma jedną grę. Jej tytuł nie jest jeszcze znany i zostanie określony przez same Nintendo. Można się jedynie domyślać, że chodzi o zbiór sportowych pozycji nazwany Wii Sports, który zrobił prawdziwą furorę na majowych targach E3. Jest to najbardziej prawdopodobne wersja wydarzeń, ponieważ już od dłuższego czasu pojawiały się sygnały przemawiające za takim właśnie rozwiązaniem.

Więcej informacji na ten temat poznamy z pewnością w trakcie wrześniowych targów Tokyo Game Show 2006, kiedy to Nintendo ujawni wszystkie informacje związane z Wii.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej