To zaprawde dziwne jakim cudem przechodzę tę gre już 7 miesiąc. Nawyk bycia minimum 3 w wyścigu zrobił swoje. W GRID nie trzeba być na podium, a informacje o tym dostaniemy pod koniec wyścigu. "My FRIEND" bardzo denerwuje, ale jeszcze bardziej to, że to przeciwnicy a nie mój towarzysz zwalniają za mną kiedy widzą mnie - wariata na drodze. I kto tu kogo nokautuje - oczywiście mój pomocnik, albo neutralny towarzysz... Jak widać to on najbardziej psuje pozycje na trasie, to przez niego muszę powtarzać wyścig po 2-3 razy. gra jaką jest GRID na pierwszy rzut oka powala nowych graczy, z czasem jednak okazuje się, że wjeżdżając na trawe poczym gdy chce wrócić na jezdnię spowrotem to jestem już ostatni. Oczywiście to nie jest dziwne, ale zastanawiające jest dlaczego przeciwnik z którym wyjechałem za tor będący poza moim polem widzenia szybciej wykonuje manewr powrotu na trase kiedy dobrze wiem, że wjechał w trawe głębiej i w dodatku był za mną. Okazuje się, że w grze GRID taki oponent wyprzedza NAS! Czy gra przyspiesza? CZasami potrafi zwolnić. Kiedy my zwalniamy, przeciwnicy zwalniają. Widać to za każdym razem. Kiedy przeciwnik jedzie z tą samą prędkością co ja wyrabia zakręt a ja pomimo 30 km/h mniej nie potrafię go wyrobić? Wiecie co? To są według mnie kluczowe i bardzo poważne sprawy jak na gre, która ma być wyścigówką. Albo ta gra jest po prostu zbyt realistyczna, albo ktoś tu kogoś robi w bambuko!? Mimo to, daje 8/10
pomimo 30 km/h mniej nie potrafię go wyrobić? Wiecie co? To są według mnie kluczowe i bardzo poważne sprawy jak na gre, która ma być wyścigówką. Albo ta gra jest po prostu zbyt realistyczna, albo ktoś tu kogoś robi w bambuko!? Mimo to, daje 8/10
A i teraz widzę, jak bardzo ta gra jest dwu-silnikowa"". Otóż zastosowano arcade tak jak już wcześniej wspomniano, który zmienia w ogóle fizykę pojazdu. Zauważyłem, że to jest tak- Jedziesz szybko - auto świetnie aczkolwiek bardzo nieproporcjonalnie radzi sobie na ostrym zakręcie w porównaniu do wolniejszych biegów, bo wtedy trudniej wyrobić ten sam ostry zakręt na dosyć małej prędkości. WTF się pytam? Kiedy hamuje, to moja kamera przyspiesza w sekunde. Gołym okiem widać, że przyspieszam na hamulcu. Jakaś action ta gierka?? Chyba nie.. No nie dość, że każdego samochodu uczymy się od nowa prowadzić to na każdy jeszcze przypada taki wałek w ciągu jazdy? NIE!! To za długa gra, w dodatku że mi się savy wcześniej usunęły. Ale Ci nasi przeciwnicy to jacyś samobójcy, widzą nas daleko i uderzają w nas zamiast ominąć i utrzymywać pozycje. Owszem nie za każdym razem tak jest, ale ktoś kto robił tę grę wolał, żeby jego produkt był widowiskowy a nie realny. W efekcie mamy samobójców w częstych okolicznościach a nie zwyczajnie agresywnych oponentów jak w innych normalnych produkcjiach. Eh.. Zostawie połowe tego globala i pójdę grać we wszystko inne tylko nie to.
Da sie grac we dwoje czy cos ? np wspolny ekran lub podzielony ?
Gra świetna ale chyba najbardziej wkurza sterowanie, na klawiaturze jeszcze ujdzie ale na padzie jest w ogóle nie grywalna. Do tego przeciwnicy oszukują - zwłaszcza w Le Mans 24H, gdzie pędzę na max RPMów a oni tym samym autem doganiają nas na tej długiej prostej w jakieś 5-10 sekund a i gdyby nie zajeżdżanie drogi to pewnie przegoniliby by trudu. Kolejny minus? Brak jakichkolwiek ustawień auta, regulacji itp. NFSy - ok rozumiem, nie musi tam tego być ale przy grach wyścigowych na torach nie wyobrażam sobie, żeby nie było takiej możliwości jak regulowanie ustawień auta np. spoilery, twardość zawieszenia, prześwit czy choćby przełożenia skrzyni biegów.
Gra super.. ogółem i czasami super.. wqr..czająca :) tu nie ważne że wygrałeś pierwszy wyścig i teraz tylko wrócić z powrotem.. prowadzisz już ostatni zakręt.. bam i restart :P to właśnie ta gra.. to samo "bla manż" (:D) o przy tym dopiero kląłem :D.. bo np jedną dwie min pełne skupienie to pikuś ale kilkanaście to już gorzej :D.. dobrze że zegar przyspieszony i nie te 24 trzeba drałować ;) dużo różnych pojazdów każdy inaczej się prowadzi, jedne są tak cholernie niestabilne że na początku mam wrażenie że bez kierownicy (gram na klawiaturze..) nie ma szans.. z czasem każde da się mniej lub bardziej wyczuć.. i powiem Wam szczerze.. może jak się zatrzymasz i popatrzysz faktycznie widać lata grafiki.. ale przy pełnej prędkości.. ktoś na to patrzy? :) nowe ściganki mają np piękną grafę to znowu dodaja efekt rozmycia by się nie można było cieszyć.. a to dla tego bo celem jest meta a nie zapatrywanie się w krajobraz.. jak dla mnie idealna pozycja dla kogoś kto woli coś więcej niż wcisnąć strzałkę do przodu i jadąc po bandach bez skręcania itak dotrze do celu.. jak dla mnie nieraz i na normal okazała się bardzo trudna i frustrująca.. może przez klawiaturę. ale z rtegóły wtedy po kilku podejściach i tak się udaje.. i po nerwach czas na satysfakcję ;)
moja ocena za grywalność poziom trudności trasy wygląd który w tym typie gry nie ma największego znaczenia i tak mimo lat stoi na niezłym poziomie wszak po co do takiej gierki grafika kreowana przez silniki znane np z Crysisa 3.. tak przynajmniej wiele os może w to pograć bez kupna nowego kompa.. co przy Grid 2 może się okazać konieczne ;) mój leciwy już cyclone 6850 zaczyna się małymi kroczkami pakować na wylot do ciepłych krajów.. trzeba na jakiegoś GTX770 wskoczyć znowu będzie przynajmniej w grach spokój na parę latek.. najwyżej troszkę poczekam na GTA5 jak zmienią się czasy realia i sprzęt.. (jak to było w przypadku 4 odsłony heh) :D
ogółem 9-9,5/10 POLECAM
słuchajcie ta grafika wygląda jak z telefonu java hah 1/10
psp i vita wymiatają jako handheldy
Cholera, chyba ósmy raz do niej wracam licząc od premiery i wciąż bawi jak cholera a jednocześnie potrafi zachwycić oprawą audiowizualną. Chyba ideał "ścigałki" dla mnie. Ach aby tak jeszcze był pełny tuning i większy rozwój "kariery".
fakt gra cały czas bawi jak w dniu premiery, graficznie też wygląda zacnie, szkoda tylko że serwery do multi zostały zamknięte bo ten tryb był naprawdę fajny, nie mniej grę warto nabyć nawet dla singla
Bardzo dobra gra. Sporo aut i tras wyscigowych (nie tylko tych miastowych), znosny model jazdy. Mozna wybierac miedzy kilkoma poziomami trudnosci, mozna wylaczyc wspomaganie kierowania - w tym kontrole trakcji. Bez TC mozna niezle driftowac w trybie driftu. Moje ulubione auto do driftu to Nissan S15 Silvia, chociaz Mazda RX7 jest rownie dobra. Nie bede sie dalej rozpisywal. Te gre po prostu trzeba zaliczyc.
Szkoda tylko, ze tak szybko wylaczyli mozliwosc gry na multiplayerze.
Ta gra to jakiś nieśmieszny żart, Shifty są tysiąc razy lepsze. Jeżeli ktoś uważa ten model jazdy za realistyczny to chyba nigdy nie jechał samochodem. Auta zachowują się jak mydło na mokrej podłodze w łazience. Ktoś tu chciał zrobić mieszankę arcade-symulacja, ale takie coś nigdy nie przejdzie, z prostego powodu, albo robimy zręcznościówkę, albo skłaniamy się w stronę symulacji. Połączenie tych dwóch rzeczy daje nam nienajlepszy efekt. Kolejna rzecz to "sztuczna" inteligencja innych kierowców w pełnym znaczeniu tego słowa. Na plus tryb kariery, oprawa audiowizualna, dobrze odwzorowane auta itd. Szkoda, bo troszkę zmarnowany potencjał, ale mimo wszystko należy się te 7.5, bo nie jest aż tak bardzo denna.
@mAsŁo26
Ty chyba sobie kpisz. Shift'y praktycznie były mierne i udawały symulacje. To parodia wśród symulatorów...A GRID był miodny i wiał aż powiewem starych Race Driver'ów. Jak chcesz zagrać w PRAWDZIWĄ symulację, zagraj w RBR, rFactor lub Asseto Corsa. Zobaczysz jak utrzymać samochód w ryzach (czy w rajdach czy na torze)...
@MrHacker234 Ja wiem, że to nie jest symulator i nie ma co się równać z AC czy RF, ale na litość boską, bez przesady. Nawet w symulatorach auta się tak nie ślizgają, a w tej grze to jakaś masakra. Nie jestem jakimś hardcorowym sim-racerem, ale daję radę przy włączonych niektórych asystach nawet w symulatorach, a tutaj nie mogłem utrzymać auta na drodze. Do tego nabuzowane i agresywne AI, które bezlitośnie wpierdziela się w twój wóz z impetem. Raczej nie tak powinno to wszystko wyglądać. Grając w grę człowiek chce wyluzować po ciężkim dniu, a nie dodatkowo się wkurzać. Moim zdaniem kolejne części serii naprawiają stare błędy i są bardzo grywalne, a wszystko jest odpowiednio wyważone. Może podchodzę do tej gry niechętnie, bo najpierw ograłem dwójkę i Autosport? Nie wiem. Są zwolennicy tej części i przeciwnicy, ja jestem wśród tych drugich i zdania nie zmienię. Pozdrawiam
Szkoda że Grid 2 okazał się średniakiem, a Grid Autosport okazał się poniżej oczekiwań.
Jak najbardziej, zgodzę się, że kolejne części to średniaki, ale można chociaż utrzymać się samochodem na torze. Model jazdy jest w nich całkiem całkiem. Gorzej z zawartością, karierą, ilością torów, widokiem z kokpitu (Autosport) itd. W każdym razie nie mówiłem, że to dobre gry.
Nie jestem wielkim fanem wyścigów, ale zawsze lubię mieć w zanadrzu zainstalowane jakieś wyścigi i dla odmiany walenia mieczem, rozwijania postaci w RPG, czy strzelania z karabinu lubię czasem sobie pojeździć. Fajnie gra się multiplayer online z innymi graczami w The Crew, a jednak ja odpalam grę z 2008 roku na rozdzielczości niższej niż Full Hd, bo nie ma i wchodząc, ścinając kolejne zakręty dryftem zadaje sobie pytanie, co w tej grze jest, że tak przyjemnie się gra? Cała konstrukcja menu, miły głos pani przewodniczki, wykonanie trybu kariery i ta przyjemna muzyczka. Model jazdy, który strasznie mi się spodobał i zadałem sobie pytanie, czemu nie potrafili takiego zrobić w The Crew? Gra się bardzo relaksująco. Jeśli jeszcze się nie spotkałeś z Grid, usiądź przymknij oko na słabszą grafikę, daj sobie trochę czasu na zapoznanie z modelem jazdy i czerp przyjemność.