Mercenaries
Na tą grę czekam z utęsknieniem, Korea+GTA... już wiadomo, że gra jest kozacka. W tej chwili czuję, że produkt przyciągnie mnie równie mocno jak Freedom Fighters... nic tylko czekać!
wprawdzie wyglada ze screenow dosc dobrze i po niepelnym przeczytaniu tez sie dobrze prezentuje ale tak za specjalnie na nia nie czekam (no chyba ze dojde do niej przegladajac WEG2005 i mi sie spodoba....to kto wie... - teraz jestem dopiero przy literze F)
Recka wersji konsolowej jest w nowym PSX Extreme ... i nie powiem, kusi - ale najpierw trzeba skończyć San Andreas :) (a czasu ostatnio brak :/)
Jeżeli ta gra będzie tak dobra jak się zapowiada, to nie ma szans żeby nie osiągneła sukcesu na miare GTA III [do której jest bardzo podobna (chodzi o formę)].
fajna gierka
snopek9-> "fajna"... czy ty powiedziałeś "FAJNA"!!!! To będzie HIT, albo ja nie jestem pół smokiem !!!
ha kolejna gra LucasArts'u. Ciekawe jak fajna ??
Gra jest super. Dużo fajnych akcji, dzieje się wiele: samochody, helikoptery, czołgi,żołnierze, przypomina mi GTA 3. Polecam zmierzyć się z grą bo to dobra zabawa.
przeszedlem ja już po raz trzeci i wcale mi sie nie znudzila..polecam wszystkim...kozackim elementem gry jest mozliwosc zniszczenia CAŁEGO miasta jednym atakiem rakiet balistycznych....piekna grafika o niebo lepsza od kazdej z gier GTA...do tego cena..na allegro nowe gierki sa za 40-60 zł..polecam kazdemu fanowi gatunku
ja utknołem przy karo asie pomocy!
MP1989 ---> Sprawa jest prosta. Na początku dobrze jest zamówić sobie Sungri Scouta i przejechać przez lasek w poszukiwaniu północnokoreańskiego czołgu lub transportera opancerzonego. Takim pojazdem spokojnie przejeżdża się przez strefę radioaktywną, a następnie dalej aż do miejsca ulokowania Type 07 Prototype Supergun (czyli tego drugiego na wyższym wzgórzu). Gdy już tam docieramy, eliminujemy wrogów i wsiadamy do kabiny sterowniczej wielkiego działa, aby zniszczyć Type 07 Supergun. Po tej akcji na mapie pojawia się oznaczenie miejsca przebywania Asa Karo, więc dalej już z górki.
dziękuję za pomoc
ja mam lepszy sposób na każda z misji...musisz zaopatrzeć sie w karabin snajperski a najlepiej przeciwpancerny..wzywasz zrzut zaopatrzenia (najlepiej jakis pojazd ciezki ) i podczas podchodzenia do ladowania zabijasz pilota i jesli dobrze wymierzyles smigłowiec powinien spaść na ziemie z mniej wiecej połowa mocy...potem wzywasz zrzut naprawczy do pojazdu i jazda:)..kolejnym fajnym trickiem sa darmowe zrzuty zaopatrzenia,wszelkie pojazdy i ataki artyleryjskie słowem wszystko to co wzywasz flara...polega to mniej wiecej na tym że w momencie gdy rzucasz flare powinienes szybko wjesc do sklepu i zamowic kolejny przedmiot.zanim ci skasuje kaske...gdy doszedłem do wprawy potrafiłem zrzucac 3 ataki artyleryjskie trzeciego poziomu i zdążałem sie oddalic zanim spadły pierwsze pociski:))) polecam!!
Bardzo dobra gra
Zaskoczenie branzy gier w roku 2005
Bardzo fajna gra a niestety nigdy nie miałem z nią styczności.
Mam ale nie gram xD
.. nie wciąga mnie ;/
.. ale kumpel gada, że zarąbiste ;)
Mercenaries 2 wymiecie GTA itp
gra jest super destrukcja to słowo najbardziej pasuje do tej gry jest podział na frakcje misje dla jednych pogarszają stosunki drugich np. jest misja lecę helikopterem ruskiej mafii muszę wybić chińczyków żeby ukraść jakiś kontener i z neutralnych przechodzą na wrogich, a frakcji jest 4 plus zawsze wroga północna Korea. Jak na tamte czasy to grafa jest ładna, przyjemnie się gra, jest duża mapa i nieliniowa rozgrywka (można podłożyć c4, wezwać artylerie, albo walnąć RPG)
OMG... wydali dwójkę a jedynki nie dokończyli xD
KodekxD ---------> Gra została wydana na XBX i PS2 to tak jak z Call of Duty 3.
Ludzie pomocy ! Pobrałem raz wersję piracką i zacina się zawsze w tym samym momencie podczas ładowania.
Zamierzam kupić oryginała ,ale boję się ,że będzie to samo .
Spodziewałem się czegoś lepszego i ciekawszego, w końcu to 2005 roku, mieliśmy już takie GTA San Andreas, a Mercenaries wydaje się jakieś takie nijakie. Co z tego, że mamy dużo możliwości, skoro sama gra jest drewniana, dosyć brzydka, powtarzalna, biedna w otoczeniu (nie wiem kto projektował te drogi) pojazdów nie ma za dużo, szczególnie po ulicach jeździ kilka modeli aut na krzyż. Do tego jak jeszcze zauważyłem motyw, że wrogowie stoją z dziwnie rozwniętymi rękoma albo po prostu nieruchomo i dopiero jak się do nich zbliżę to wykazują jakiś ruch, to straciłem chęci na dalszą rozgrywkę. Cóż, nie wystawiam oceny, spodziewałem się czegoś lepszego i ciekawszego, może dalej by się to jakoś rozwinęło w co wątpię, bo przegrałem parę godzin. Jednym słowem meh
Ja bardzo miło wspominam ten tytuł, zagrywaliśmy się z kumplem właśnie na jego Xboxie. A jak byliśmy u mnie to na PS2, takie wojenne GTA to była całkiem miła odskocznia od ciągłego kradzenia wozów.
Lubię oldschoolowe tytuły, ale nie grałem akurat w tego w czasach jego świetności i może stąd to odbicie się w 2k20.
Nie jest źle, ale jakoś tak pusto, nudno i powtarzalnie imo
Dla mnie ta pustka akurat dodawała uroku, trudno się spodziewać masy cywilów w samochodach gdzie na każdym skrzyżowaniu można wyłapać kulkę w łeb. Szkoda że gra została anulowana w wersji PC, bo chętnie bym pograł.