Fallout 4
Czyżbyś znalazł Fly, inne alternatywne zakończenie gry???? Tzn. W myśl ,że świat jest du dooopy to nuklearna zagłada po raz rugi ????? ;)
Ok.Wróciłem z treningu.Boli mnie wszytko, oko zayefajnie podbite, prysznic wzięty.Nocka z Fallout 4 mnie czeka.W takim stanie pasuje na pustkowia jak cholera ;)
"W myśl ,że świat jest du dooopy to nuklearna zagłada po raz rugi ?????"
;)
Ależ nie, Zyava - umieszczam ten screen w ramach życzliwej porady dla niektórych graczy, wystawiających oceny Fallout 4 ;) To przecież co pokazuję, to gierka - prosta i przyjemna. Takie gierki nic nie kosztują i nie mają dialogów..
No dobrze Fly ;) Pewnie ten screen miał większe znaczenie ..."mentalne".Jednak nie myślmy,że innni potrafią podeśjć do F4 z pewnym odpowiednim dystansem ;) Ci "Inni" myślą,że F4 winno być huk wie czym :) Otóż nie....W tych czasach uproszczenia są czymś normalnym.Dlatego szacunek dla kolegi, że w ogóle miał czelność wystawić 4.0. Dla mnie to oczywiście idiotyczma ocena, ale szanję Ją :) Ale czy F4 nie ma dialogów? ...hmm.Póki się nie zainstaluje moda Full Dialogue Interface ...może i nie. Po zainstalowaniu moda to dalej są 4ry opcje wyboru....ale w pełni opisane :) Wiem..Wiem... mody to samo zło dla niektórych....Ale....Generalnie....Pies Ich w duooopę ganiał; My gramy Fly... Ja gram !!!! ;)
No to jeszcze donieść Ci muszę że w tej fazie gry, kal. 7, 65 nie ma na Far Harbor, właśnie sprawdziłem. Musiałbym się udać do Nuka World, tam jest na pewno.
Far Harbor lansuje inny, podwójny kaliber, też niedostępny w podstawce, do karabinów typu Winchester. Piękna broń dla miłośników westernów, nawet mam już taki, lecz prawie go nie używam. Ma bowiem zasadniczą wadę - wadę zresztą obecną w wielu innych karabinach - zbyt wolno strzela ( efektownie lecz długo repetuje);) Czyli dobry na większe odległości lecz mimo dużej mocy rażenia, przy szybkich przeciwnikach (a takich jest większość) zbyt ryzykowny w użyciu.. ;)
Nuka World ma irytująco długi wstęp na swoje tereny i teraz się zastanawiam czy najpierw nie oczyścić Krypty 88.
Ktoś moją wypowiedź zaminusował...Reallly ???? ;) Pies Go w dooop...ę jeba.......ł ;)
Flyby , nie mów mi już o dodatkach bo mnie zaraz szlag trafi :) Nie mam teraz funduszy na saeson pass do F4 :) A ten winchester mmmmm.....Jego wolność strzelania naprawdę można zniwelować....Ja uwielbiam się skradać i z daleka wybijać "niemilców: ;) Oni nawet nie wiedzą,że Ja się czaję ;) Uwierz mi Fly, po takim wyczyszczeniu nie ma problemu z eksploracją ;)
"Ja uwielbiam się skradać i z daleka wybijać "niemilców: ;) Oni nawet nie wiedzą,że Ja się czaję ;) Uwierz mi Fly, po takim wyczyszczeniu nie ma problemu z eksploracją"
Nie uwierzę Ci ;) To nie jest Skyrim. Tutaj Twoi wrogowie dysponują "niewidzialnością" (także Szpony Śmierci) zaś głupie kretoszczury wyskakują spod nóg. Nawet ghoule do ostatniej chwili udają martwych lub są tak ukryte że ich nie zobaczysz przed atakiem. I kup sobie dodatki bo humor do reszty stracisz..
Niezadowolenie z F4 wynika z tego, że wiele osób ma błędną wizje tego czym jest ta gra. Gracze spodziewali się bogatego realistycznego świata rodem z Gry o Tron, Mass Effecta czy Wiedźmina a świat fallouta to tak naprawdę tylko skorupka pod którą absolutnie nic się nie kryje, to parodia z mnóstwem przerysowanych i humorystycznych sytuacji, podobnie wygląda sytuacja z fabuła, dialogami i narracją, twórcy uznali, że powinna być więc coś dali ale działa to na zasadzie filmów porno, wypada żeby było ;] Fallout to przede wszystkim piaskownica z mnóstwem interakcji, możliwością budowania, craftingu, świetny system walki i oczywiście miodna eksploracja. W to nie gra się dla fabuły, postaci, emocji czy wyborów bo zwyczajnie tego tutaj nie ma i trzeba to przyjąć do wiadomości już na samym początku bo gra okaże się męczarnią. Sam początkowo próbowałem śledzić tą "fabułę" doszukiwać się jakiejś głębi i grać realistyczne ale szybko porzuciłem ten styl gry i od razu zabawa stała się przyjemniejsza.
"Fallout to przede wszystkim piaskownica z mnóstwem interakcji, możliwością budowania, craftingu, świetny system walki i oczywiście miodna eksploracja"
O, to mi się podoba - zapraszam do piaskownicy będziemy dzielić się wiaderkiem i szpadelkiem..
Przy dobrej zabawie, będzie można w ramach pociechy fabularnej także podzielić się parodią oraz humorystycznymi sytuacjami, powiedzmy na deserek. Bo w końcu parodia też wspiera się na fabule, hmm..Chociaż, może z literatury tak w ogóle, też już zostało niewiele?
Fakt, ale za bardzo obcięli wątki fabularne oraz wypuścili niedopracowane DLC po cholernie wysokiej cenie czym zrazili wielu fanów do siebie. Około 3 DLC dotyczyło wyłącznie budowania osad w tej grze, które po dziś dzień jest tak losowe i zbugowane, że szkoda gadać, chociaż osobiście lubię się tym bawić i mogę śmiało powiedzieć, że idzie mi to całkiem nieźle. Niestety ilość błędów oraz kompletnie nieintuicyjne GUI budowania oraz zarządzania osadami skutecznie potrafi zniechęcić do tej jakże wielkiej części gry. Gdyby połączyli fabułę z F:NV z grafiką, craftingiem oraz systemem walki z Fallout 4 jednocześnie pozbywając się najbardziej uciążliwych bugów to byłaby gra kultowa i godny następca Fallout 2.
"to byłaby gra kultowa i godny następca Fallout 2."
Nawet, Jango Kane jeżeli to nie będzie "gra kultowa" - to będzie to gra do której długo będą wracały całe rzesze graczy..
Nie wiem czy całe rzesze, ale ja na pewno wrócę zrobić mojego builda rewolwerowca na survival, ale póki co nie jestem jeszcze "w połowie" gry że tak to ujmę :)) Ja po prostu chciałbym żeby Bethesda wreszcie spięła dupę w troki i naprawiła błędy które są praktycznie w każdym jej kolejnym tytule - o zatrudnieniu jakiegos pisarza chociażby do konsultacji nie wspominając. Również wątki szukania ojca/syna/matki/babki itp mogliby sobie darować i skoro stawiają na explorację to po prostu mogliby dać alternatywne starty - kupiec, bandyta, dzikus itp.
Twoje propozycje Jango Kane, idą raczej w kierunku dalszego stylistycznego uproszczenia gry, pod taki czy inny model. Te "zatrudnienie pisarza do konsultacji", hmm - jesteś pewny ze na to nie wpadli? ;) Tak czy owak, grajmy ;)
Ja myślę, że zatrudnienie pisarza nie jest takie proste. Świat Fallouta jest dosyć obszerny i skomplikowany w przeciwieństwie do tego co zaserwowała nam Bethesda w Fallout 4 o czym można było się przekonać grając w Fallout 2 (zwłaszcza czytając liczne logi w terminalach). Taka osoba musiałaby to najpierw przyswoić a później zaadaptować w przeciwieństwie do np. Wiedźmina gdzie gra bazuje na książkach i opowiadaniach. Alternatywne starty wcale nie muszą być uproszczeniem, bo już bardziej uprościć się nie da - raczej oferowałyby odmienne drogi do głównego celu bez konieczności utożsamiania się z bohaterem którego nie lubimy :)
Naprawdę nie chcę Ci komplikować, Jango Kane - wyobrażeń o doli pisarza ale wyobraź sobie że oprócz pisarzy istnieją także scenarzyści.
Świat Fallouta, ogólnie rzecz ujmując, powstał na bazie ogromnej ilości książek (ech, ci pisarze) co bez trudu można prześledzić w necie. Za nimi szły filmy (także dokumentalne i paradokumentalne), obrazujące ewentualne następstwa wojny atomowej z przełożeniem na reakcje społeczne. Pomysły pierwszego Fallouta oraz następnych, nie miały początku w czystej wyobraźni jego twórców.. Rety, co ja napisałem, poprawię - nie ulega natomiast żadnej wątpliwości że to oni jako pierwsi (twórcy Fallouta), potrafili we wspaniały sposób, rozwinąć je i uzupełnić w formie gry.. Za co chwaliłem ich i korzystałem z efektów ich pracy w każdym następnym Falloucie.. Nigdy nie zapomnę pierwszych emocji..
Tfu ..nie nudźmy, grajmy..
Ja posiadam około 200 broni z modów w bardzo wysokiej jakości i pierdyliardem kamuflaży, modyfikacji i indywidualnych (b.ładnych) celowników do nich. Do tego około 20 pancerzy wspomaganych i kilkaset kamuflaży do nich. Do tego cały aresnał nowych ładunków wybuchowych od dynamitu po zdalnie sterowane nuklearne C4. Pancerzy i ubrań nawet nie liczę, bo nie jestem w stanie. Część rzeczy wypada mi jako loot, część znajduję w różnych zakamarkach a część mogę sobie craftować. Na dzień dzisiejszy mam 70 level i 90% osad/posterunków w pełni przebudowanych i wysyłających mi haracz do Nuka World oraz połączonych zautomatyzowanymi karawanami. Teraz dopiero zaczynam bawić się w explorację i questy w mojej przekoksowanej zbroi w którą włożyłem setki surowców aby uzyskać maksymalne upgrade a która pochodzi.. jakże by inaczej - z moda :))
Tak wygląda gra na moim prywatnym konfigu ENB. Ustawiłem limit klatek na 60fps i muszę powiedzieć, że gra chodzi wyśmienicie. Pobawiłem się z shaderami i jestem zadowolony z efektów. Szkoda, że przy tych wszystkich modach nie mogę ustawić promieni na maxa, ale spadki do 30fps byłby nie do zaakceptowania.
Tak nawiasem mówiąc to tamtą amunicję z nuka world (7.62) można kupić u bandytów jak postawisz stoisko z bronią i to w całkiem sporych ilościach (2000 sztuk).
Zgadza się, Jango Kane - taką amunicję dostanę też bez trudu u kupców w Nuka World ;) Pisałem o sytuacji w której zdobyłem broń na kal.7,62 na terenie Wspólnoty, nie mając jeszcze dostępu do Nuka World.
Domyślam się też że gdybym rozpoczął ekspansję bandytami na teren Wspólnoty mógłbym w ich stoiskach nabywać towary z Nuka World.
Lecz, jak gdzieś tam pisałem, nie zamierzałem kontynuować na razie wątku podboju Wspólnoty przez bandytów z Nuka World. ;)
Świat Fallouta to coś więcej niż ściągawki z innych filmów czy książek - cała rama świata oparta jest na alternatywnej rzeczywistości odzielającej się od naszej około lat 60. Uważam, że Bethesda za bardzo ładuje się w nowe wątki jak np. Instytut zamiast przenieść oryginalny świat Fallouta 2 na nowy silnik - bo ile jest gier w które ludzie grają po 18 latach i nadal świetnie się bawią? Niestety muszę przyznać rację tym, którzy mówią, że Fallout 4 to świetna gra, ale jako Fallout jest słaby... Bardziej niż durny wątek Instytutu - tajmniczej organizacji o której wszyscy wiedzą xD - interesowałoby mnie co się stało np. z Enklawą po wydarzeniach w Fallout 2, jaki wpływ miało użycie GECKa albo jaki jest status NCR. Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego Centrolodzy są przestawieni jako banda brudasów żyjąca w jakiejs budzie - i oni chcą leciec w kosmos? W San Fransico mają potężną i nowoczesną bazę a tutaj mają jeden terminal do wyciągania hajsu? Szkoda też, że olali taką frakcję jak Dzieci Atomu - był potencjał do wykorzystania tego - a tak jest "idź zabij ich i zbuduj sobie osadę". Tak samo Bractwo Stali - tyle lat po wydarzeniach z Fallout 1&2 i dalej jest rozbite? W ogóle dzięki zbyt łatwemu dostępowi do zaawansowanej technologii byle bandyci prezentują się groźniej od nich... To nie było tak :)))
Ja teraz latam w takim zestawie: Nano Kombinezon i Nano Maska z NanoSuit Mod, czapka Rebel z Mercenary Pack, gogle z noktowizją z Advanced Headgear oraz kombinezon B90 z moda nieznanego :))
Przyjemnie się gra :)
I nowe pancerze wspomagane. Ten jest z Nuka World, nie będę spoilował, ale kto przeszedł i się naprawdę dobrze przyjrzy to będzie wiedział co to za pancerz, bo został mocno "przerobiony"... :>
Mój ulubiony z masą fajnych upgradów (kosztowały kilkaset sztuk kleju i aluminium..) oraz bandycki ze specjalną powłoką anty-radiacyjną :)
Mój nowy mini-czołg który muszę przemalować na zielono i zacząć upgradować jak znajdę czas.
Tutaj moje poprzednie pancerze. Bardzo ciekawy jest ten podwodniak - ma specjalne właściwości pod wodą jak tlen, szybszy ruch, plecak odrzutowy pozwalający wyskoczyć z wody i parę innych dupereli. W tym drugim pancerzu w stylu Iron Mana działko niestety pełni tylko funkcję estetyczną :)
Zastanawialiście się jak wyglądałby Fallout na ustawieniach 10x wyższych od ultra? Ja to sprawdziłem, ustawiłem wszystko ręcznie w konfigach x10 i efekt przerósł moje oczekiwania - spadek klatek do 30-40fps był bolesny, ale popatrzcie na to :)))
Dodatkowo zwiększyłem zasięg renderowania wszystkiego z 14.000 do prawie 230.000 :>
Kane...trawa w świecie postapo to dla mnie profanacja klimatu ;) Może i ładnie to wygląda, ale ni cholery mi nie pasuje. Pozatym reszta ustawień ok.Dla mnie to oczywiście ciekawostka , ale wygląda ładnie , to fakt.
Ha, widzisz zgadzam się całkowicie, na szczęście autor moda oferuje 2 wersje - żywą trawę i martwą. Spróbowałem obu i martwa prezentuje się znacznie "realistyczniej".
I dla porównania oryginał... Bym wgrał, ale jak zwykle ten goowniany portal nie działa. Każdy wie jak wygląda oryginał! Hehehe
Mam na chwilę obecną jakieś 200 modów. Lwia część to tekstury, bronie i wszystko co związane z osadami.
Przechodzę sobie trzeci raz grę i za cholerę nie mogę przeboleć faktu że Bethesda postanowiła z bractwa zrobić mongołów którzy wparowali do Bostonu by nie zostawić kamienia na kamieniu. Wiedza i zasoby informacji w instytucie i jego ochrona powinny być najważniejszą sprawą a nie bezmózgie niszczenie wszystkiego co się rusza.
Wiadomo że można temu nadać swój rytm i wykorzystać ale nie niszczyć. Szkoda że tu tez nie można wprowadzić "moda"
Ps. Flora i fauna po 200 latach powinna bez problemu odżyć. Świadczą o tym symulacje naukowe biologów i geofizyków także ja np. się nie krępowałem :)
Dokładnie, lepiej się nie zagłębiać w fabułę... bo jest po prostu napisana na kolanie przez licealistę :)) Skyrim ma znacznie bardziej rozbudowane wątki poboczne i mimo, że momentami jest pompatycznie śmieszny i generalnie płytki to i tak przerasta fabularnie Fallouta 4 oraz jest mega klimatyczny. Co do trawy również się zgodzę, wystarczy spojrzeć na Czarnobyl - 30 lat po katastrofie przyroda praktycznie explodowała. Oczywiście skutki nuklearnej zimy mogłby być różne, ale bez roślin nie byłoby tlenu jak i ludzi. Osobiście preferuję bardziej martwą trawę w grze ze względów estetycznych. Fallout 4 to świetna gra chociaż strasznie zbugowana i słaba fabularnie - nie ma się co obrażać na fakty. Braki w logice niestety dają znać o sobie bardzo często. Interesujących questów nie ma zbyt wiele. Idź, zabij, przynieś lub ocal to niestety za mało - zwłaszcza dla kogoś kto ukończył Wiedźmina 3.
"Dokładnie, lepiej się nie zagłębiać w fabułę... bo jest po prostu napisana na kolanie przez licealistę :))"
W takim razie, życzyłbym sobie, Jango Kane aby chociaż połowa osób mających się za licealistów, miała wyobraźnię oraz wiedzę fabularną osób tworzących Fallouta 4.
Nie rozumiem po co bronić czegoś co jest zepsute... Gra jest niezła to fakt, ale nie można być bezkrytycznym wobec tego co robi Besthesda. Spójrzmy np. na dialogi. Pomijam już fakt, że zostały okrojone do minimum dla konsolowców. Praktycznie żaden perk (umiejętności skasowali) ani atrybut nie znaczącego wpływu na ich przebieg. Można zainwestować w charyzmę, ale co to daje? Możliwość poprowadzenia dialogu w taki sposób:
NPC - "Idź do X zabij Y"
My - "To będzie kosztować" (2-4 punkty charyzmy)
NPC - "Ok daję 100 kapsli"
My - "Wiem, że stać cię na więcej" (4-6 punkty charyzmy)
NPC - "Nieźle się targujesz - dam 150"
My - "Tylko tyle? To będzie niebezpieczne" (6-8 punktów charyzmy"
NPC - "Zdzierasz ze mnie, ale niech będzie - 200 kapsli"
My - "Albo płacisz, albo sam sobie to zrób" (8-10 punktów charyzmy)"
NPC - "Ok"
Zdajesz sobie sprawę jak wyglądały dialogi np. w Fallout 2? Niska inteligencja? Mówiłeś jak jaskiniowiec. Wysoka? Jak profesor z uniwerku. Charyzma - gadka szmatka. Wysoka siła - zastraszanie. Wysoko rozwinięta umiejętność (np. medycyna) - unikalne opcje dialogowe (a było około 20 umiejętności). Masz tatuaż łowcy niewolników? Nie gadam z tobą. I cała masa innych podobnych sytuacji. Co najlepsze czasami niektóre czynniki łączyły się ze sobą - atrybuty, perki, umiejętności i karma - dając kolejne opcje dialogowe i nowe możliwości wykonania questa. Chcesz zmienić stronę w trakcie robienia questa? Nie ma problemu, dla kogo chcesz pracować? To było piękne, szkoda. Naprawdę szkoda. Można było to zrobić lepiej, nawet w stylu Skyrima, gdzie robiąc zadania dla np. którejś z Glidii fabuła wkręcała nas na maxa...
"Nie rozumiem po co bronić czegoś co jest zepsute..."
Bo to nie jest "zepsute", Jango Kane ;) Jest po prostu zrobione w stylu dialogowo-fabularnym który Ci nie odpowiada ;) Przyzwyczaiłeś sie do inaczej rozpisanych dialogów, inaczej zatem sobie wyobrażasz, jak Twoim zdaniem, gra powinna wyglądać, co, wyobraź sobie, rozumiem ;) Sam poprawiłbym dialogi, sposób ich przedstawiania, łącznie z fabułą - w wielu grach, nie wyłączając F4 ;) Tylko po co, kiedy dobrze się bawię z tym, co jest.
Dodam - pamiętam inne Fallouty i nie musisz mi przedstawiać zalet ich dialogów, fabuł oraz możliwości umiejętności i perków.
Rzeczywiście - twórcy Fallouta 4, chcąc wzbogacić po swojemu tradycyjne systemy umiejętności - doszli do granic ich obfitości ;)
Jednym może to się podobać, inni się w tym gubią. Tak jest zresztą ze wszystkim. Questy większe i mniejsze, tworzące fabułę - ze względu na ich ilość oraz odwołania, tworzą splątane ścieżki. Wszelkie craftingi, warsztaty i tym podobne, biją na głowę na świat Simsów (może mu dorównują, nie wiem - grałem tylko w pierwsze Simsy ;))
Wybór pancerzy zwykłych i niezwykłych oraz broni wszelkiego rodzaju jest tak ogromny, że mnożenie przez Ciebie za pomocą modów rodzajów broni, wprawiło mnie w podziw ;) Jeżeli zatem można na coś narzekać - to na to że wszystkiego jest za dużo i przeciętny gracz po prostu w tym się gubi ;)
Crafting, walka i exploracja jest spoko tak samo jak wybór ekwipunku. To na pewno mocny punkt tej gry mimo bugów - zwłaszcza po wgraniu modów. Jednak sam rozwój postaci oparty jest właśnie na craftingu lub walce - w zasadzie inne perki nie dojść, że jest ich niewiele, to jeszcze mają minimalny wpływ na grę. Również byłoby ciekawiej gdyby questy wymagały jakichś przygotowań, dawały unikalne nagrody i nie prowadziły cię za rączkę od początku do końca. Gdyby trzeba było podejmować trudne decyzje, które będą miały dalszy wpływ na przebieg fabuły. Świat nie jest czarno-biały, czasami chcemy dobrze, a wychodzi... To już chyba moje spaczenie po skończeniu Wiedźmina 3 który naprawdę potrafił wkręcić w fotel i czekało się na to co będzie dalej - jak świetny film, sztuka w której możemy uczestniczyć. Również mogliby skończyć z tymi nieśmiertelnymi npcami skoro gra stawia na otwarty świat i explorację to jak mam ochotę wybić wszystkich w Diamond City to dlaczego nie? Wyobraź sobie takie połączenie Fallouta 4 z Fallout 2 - wchodzisz do jakieś wiochy, wszyscy rozpoznają, że jesteś tym dupkiem co rządzi gangami w Nuka World i każdy odzywa się do ciebie ze strachem.. w tym momencie wyciągasz giwerę i rozwalasz przywódcę wioski a następnie mówisz reszcie, że za tydzień wracasz po haracz :DDD Czasami grając mam wrażenie, że Fallout 4 powstał z myślą o ludziach, którzy potrzebują bezpiecznej przestrzeni :))
W sumie brak karmy i poczucia rosnącej potęgi naszej postaci i naszych czynów to bolączka gier Bethesdy. Nie ma to jak w takim Skyrim uratujemy świat, zostaniemy mistrzem wszystkich glidii i wygramy wojnę domową a przy wejściu do miasta jakiś cieć z halabardą dalej odzywa się do nas w stylu "nie obijaj się" xD
"..Fallout 4 powstał z myślą o ludziach, którzy potrzebują bezpiecznej przestrzeni :))"
Zdaje się że ludzie w ogóle, po po wojennych katastrofach, takowej "bezpiecznej przestrzeni" potrzebują. ;) Po mordach na masową skalę, kompletnego zaniku podstaw egzystencji w wymiarze materialnym, moralnym i społecznym - "bezpieczna przystań" staje się iluzją, odwołaniem do wspomnień, przeplatanych strzępami dawnych obyczajów i religii.
Czysta, nieskażona woda, na wypalonych pustkowiach, marzenia o zielonych oazach, lepiej lub gorzej zachowane resztki po cywilizacjach.. hmm ;)
Jakich to bodźców trzeba aby dobijać to co jeszcze chce żyć - dobijać w mniej lub bardziej paskudny sposób? Nie wiem na ile dla Ciebie jest "mocny", motyw macierzyństwa - taki motyw niosący życie w przyszłość, dający nadzieję następnym pokoleniom..
Wojna w Falloucie 4 i z macierzyństwa robi gorzką iluzję - która tylko czeka abyśmy nieśli śmierć, innym i sobie ;)
Jest sposobów zadawania tej śmierci tyle że nie bardzo rozumiem czego właściwie oczekujesz, pisząc o "braku poczucia karmy i rosnącej potęgi postaci" ;) Zwłaszcza ta "karma" ;) W czym ona ma się przejawiać? Pewnie w tym aby na widok postaci całe wioski wiały, gdzie pieprz rósł - nie czekając aż pan i władca z nudów, pociągnie po nich z miniguna ;))
Karma może objawiać się na wiele sposobów. Chocażby na tym, że nasza postać byłaby rozpoznawalna i czasami wywoływałaby skrajne emocje. To o czym piszesz świetnie podsumowuje Gage - świat jest pełen mięczaków którzy całe życie będą żyć marzeniami i harować na zmianach oraz ludzi z jajami którzy po prostu biorą to co chcą i żyją tym co im daje dzień (chociaż z drugiej strony uważa raidersów za idiotów którzy nie potrafią się zorganizować i wyznaczyć długoterminowych celów). Gra powinna oferować wiele ścieżek kariery na pustkowiach oraz więcej frakcji kontrolujących poszczególne tereny a których nastawienie do nas byłoby rezultatem własniej naszej charyzmy. Dla przykładu można byłoby podzielić bandytów na więcej gangów z własnymi przywódcami, kontrolujących np. niektóre strefy wylotowe z miasta (wiadomo karawany) a z którymi gracz mógłby wchodzić w interakcje inne niż walka. Takie relacje odbijałyby się na relacjach z innymi gangami oraz frakcjami jak np. Minutmani albo chociaż zwykli karawaniarze (którzy również mogli by mieć swoje organizacje). Tymczasem w Fallout 4 jest kompletny kocioł - na przeciw wejścia do Diamond City spawnują się ci sami supermutanci których zabiliśmy już 20x a wokół nich biegają bandyci oraz rdzawe diabły a nieopodal jednego z naszych posterunków na północy w odległości około 100m od bazy spawnuje się ten sam bandyta z 2 wieżyczkami, mimo że go już załatwiliśmy a nikt nowy tam się nie powinien pojawić, bo mamy 20 uzbrojonych po zęby najemników. Ile razy napotykałem małe obozy bandytów a obok nich śpiące ghule... Momentami wręcz to się robiło groteskowe. Poza tym jest za mało osad żyjących własnym życiem i które oferowałyby jakieś naprawdę ciekawe zadania. Poza tym są pewne mechaniki w tej grze które psują imersję a wręcz czasami irytują a da się je naprawić tylko modami. Np. zmuszanie własnych osad do zaopatrywania własnych posterunków - skoro to są moje osady, wybudowane przeze mnie to w końcu ja powinienem decydować gdzie idą dostawy. Tak samo jest z utratą kontroli nad osadą i brakiem dzielenia surowców. Mało tego, nie dojść, że nie powinno tego być to powinna być możliwość założenia obroży osadnikom a nawet możliwość oddelegowania ich do posterunków żeby pracowali w polu dla bandytów. Wydali 4 DLC dotyczące budowania osad a które jest strasznie niedopracowane a często wręcz zbugowane i nieintuicyjne - np. mam więcej osad które zaopatrują posterunki w żywność niż samych posterunków - rozbudowane na maxa i produkujące nadwyżki (tego też nie mogę sprawdzić, ale zgaduję że 1 food = 1 osadnik) żarcia a mimo to moi bandyci głodują - nonsens. Wysłanie robotów, żeby pracowały na posterunkach przy produkcji żywności obniżna poziom szczęścia bandytów - kolejny nonsens - przecież oni nie muszą kiwnąć palcem.
Nie wiem ile osób podziwia i podziela "ścieżkę gry", jaką sobie obrałeś i dlaczego braki na niej, mają decydować o jakości i całości gry, jako takiej ;)
W dodatku podejrzewam ze właśnie te "braki", umożliwiają innym graczom, wybory innych ścieżek grania. To mechanizm skądinąd znany ze Skyrima. Aby mu sprostać fabuła w wielu miejscach jest "niedopowiedziana", czyli musi posiadać luki. To samo z zachowaniem postaci i owymi "skrajnymi emocjami". Te skrajne emocje, których pewnie nie brakowało Ci w Wiedźminie, grze podporządkowanej koncepcji jednego bohatera wraz z jego jedyną historią - w świecie Fallouta 4 muszą być poszatkowane i rozdzielone, na co najmniej kilka koncepcji bohatera wraz z kilkoma zakończeniami. Możliwość tworzenia bohatera o kilku obliczach oraz wyboru ścieżki grania, wyboru płci, sprawia że wciąż wracam do gry..tak jak w Skyrimie. Także otwarty świat, w jednej i drugiej grze, jest, jak dla mnie, wystarczająco ciekawy i bogaty aby do niego wracać..
Właśnie otwartość świata daje pole do popisu. Wbrew pozorom jest bardzo łatwo to oskryptować. Np. reakcje przechodniów mógłby określać skrypt "Karma +50 = Graj komentarz 0-10". Oczywiście w banalnym uproszczeniu, ale jest to jak najbardziej wykonalne. Karma w tym przypadku oznacza oczywiście reputację. Można przyjąć, że dobry uczynek = pozytywna reputacja plus dodatkowe perki które dostajemy za nasze chwalebne i niecne uczynki - np. sławny "dzieciobójca" z Fallout 2. Niestety Bethesda pokusiła się o nadanie osobowości naszemu bohaterowi, co wbrew temu co mówisz właśnie ogranicza ten wolny świat. Całą pracę którą włożono w nagrywanie tego samego głosu naszego bohatera, który nie każdemu musi się podobać i pasować do stylu gry, można było poświęcić na właśnie rozbudowanie pozostałych dialogów i interakcji. Przecież to nie ma pasować do mojego stylu gry tylko do każdego. Jako masz pozytywną karmę i rozwalasz bandytów mógłbyś być rozpoznawany przez przygodnych karawaniarzy i mieć zaoferowaną zniżkę. Również mógłbyś się stać obiektem częstszych ataków bandytów, ba może by nawet wyznaczyli nagrodę za twoją głowę. Więcej frakcji, więcej ciekawych questów. Tereny mogłby być bardziej wyraźnie podzielone. Mogłyby być nawet wyznaczone terytoria na mapie w pipboy z małymi starciami na strefach granicznych. Oprócz różnych gangów i konkurujących ze sobą karawaniarzy można było dodać mnóstwo większych i mniejszych frakcji jak np. niezależne osady, sekty, najemników, złodziei, złomiarzy, zalążki instytucji rządowych, kanibali... I to nie na zasadzie, że siedzą w jednym miejscu i albo idź ich zabij albo zrób dla nich 3 proste questy, tylko z wyznaczonymi terytoriami, przywódcami, hierarchią i nastawieniem do gracza zależnym od jego czynów. Przecież to już wszystko było w F2 - ja tu wcale nie wymyślam ponownie koła :))
Ba, to już było nawet w Fallout NV. Pierwszy przykład z brzegu - Khanowie. Niezależna frakcja bandytów z własną osadą w świetnym stylu. Można było ich przekonać do przyłączenia się do jednej lub drugiej strony na kilka sposób od negocjacji, przez intrygę po wykonywanie roboty dla nich. Można było też ich po prostu sprzątnąć albo wygnać - i tego mi najbardziej brakuje w Fallout 4 :))
Rozumiem, Jango Kane ..Skoro sam piszesz że "to już było" i dlaczego tego nie można było "powtórzyć" - to już jest coś, na co ja nie odpowiem.
Być może twórcy gry chcieli inaczej, tak dalece "po nowemu" że nasze rozważania wciąż będą się rozmijać ;)
W dodatku obawiam się że tym zmianom czy uzupełnieniom o których piszesz, nie podołają nawet moderzy..
Tak, jeszcze nie tak dawno, po raz nie pamiętam już który, grałem w Fallouta NV ;) Obie gry, wbrew pozorom, łączy bardzo dużo ;) Czasem sobie myślę że gdyby w FNV można było poszerzyć swiat, uzupełnić go o rozbudowę lokacji i dodać większe możliwości postaci, to byłby ..Fallout 4. To żart - w fabule FVN inaczej i wyraźniej był akcentowany wątek główny poprzez taką a nie inną budowę "otwartego świata" i łączące je questy ..Było prościej i czytelniej ..hmm.
..dobra, wracam do F4. ;)
Wreszcie udało mi się doprowadzić tekstury wody do porządku. Odradzam Vivid Weathers - mimo, że to świetny mod pogodowy to jednak strasznie psuje wygląd wody. 8k Water również powoduje dziwne migotanie wody. Na dzień dzisiejszy mam True Storms, WET oraz Clean Water of CW - genialna mieszanka :)
Cierpię na notoryczny brak amunicji ;) Akurat potrzebuję najwięcej amunicji 308 a tej jest jak na razie mało wszędzie.Mam pytanie, czy używacie moda Craftable Ammo? Korci mnie by go wrzucić,ale powstrzymuje mnie to,że to może lekkie...oszukiwanie i ułatwianie :) Oczyśćcie moje sumienie Kane I Fly i powiedzcie,że też korzystacie z tego moda ;)
Korzystam, przecież w Fallout NV można było normalnie craftować amunicję bez modów. W późniejszym etapie gry jak już masz swoje sklepy i sprzedawców to praktycznie i tak nie jesteś ograniczony w żaden sposób co do kupowania amunicji. Mod jest spoko, nie ma wymagań odnośnie perków, ale trzeba mieć surowce - głównie stal, kwas i ołów. Bardziej zaawansowana amunicja jest bardziej kosztowna w produkcji więc po prostu ją kupuję :)
Widzę że obaj panowie zespół wespół. ułatwiają sobie modowo grę, jak mogą ;)
Co to niby było za "craftowanie" amunicji w FVN bez modów, Jango Kane? Przecież tam amunicja była równie cenna jak w F4..
Rozumiem że to też fajna zabawa ale bez przesady - braki w amunicji zmuszają do zainteresowania się innymi rodzajami broni, tak jak braki w innych materiałach wyznaczają nam dodatkowe trasy i questy.
A tu panowie, pyk sobie modzik, na to - bo tego nie ma, pyk sobie na tamto - a potem pyk modzik na słodkie wygranie gry i chwalenie się wyssanymi z modowego palca przewagami.
Może to taka sportowa choroba dopingowa wciąż modna? Smrodzik z modzika, zwycięzców przenika ;)
Nie rozpędzaj się tak Fly , bo zaczynasz błądzić.Zacznijmy od tego,że brak craftowania amunicji w F4 jest tak samo nielogiczny jak brak craftowania strzał w Skyrim gdy gramy wyspecjalizowanym łucznikiem.Równie dobrze mógłbyś nie używać niektórych perków które z punktu widzenia realizmu rozgrywki są totalnie nierealne i ułatwiające rozgrywkę.Nie wspomnę już o modach poprawiających to co schrzaniła Bethesda które zapewne masz ;) A dlaczego niby Ja mam zastanawiać się nad używaniem innej broni skoro mam swój styl gry i potrzebuje amunicji do moich broni??? Nasz bohater to weteran wojenny tak? Świetnie wyszkolony żołnierz tak? Umie całą masę rzeczy tworzyć a nie umie tworzyć amunicji? To jest nielogiczne i to bardzo.
PS. Suma sumarum,nie użyłem tego moda, by jednak było trudniej grać, ale brak możliwości craftowania amunicji uważam za niedopatrzenie.
Ułatwienie? Przecież na to idą surowce drogie i dosyć trudno dostępne. Przecież w tej grze nie ma problemu z amunicją czy lekami praktycznie walają się wszędzie tak jak rdzenie fuzyjne i pancerze wspomagane :)) Faktycznie wielkie utrudnienie obskoczyć kilku sprzedawców i sprzedać towar z odzysku/produkcji żeby kupic amunicję. Przecież na samej produkcji dragów można mieć nieskończoną ilość kasy. To po prostu oszczędność czasu i konieczności kursowania baza>sklep>sklep>sklep>baza.
Ostatnio odkryłem bardzo fajnego moda, który nie dojść, że nie psuje lore to znacznie ułatwia problem z nadmiernymi kg w genialny sposób. Mianowicie pozwala na wybudowanie w osadzie nadajnika CB oraz oferuje nam produkcję przenośnych także możemy kontaktować się z naszą osadą. No więc stawiamy taki przekaźnik w osadzie, następnie gdzieś na trasie umieszczamy śmieci i rózne przedmioty oraz przenośny nadajnik w jakimś pojemniku w którym nie ma czyichś rzeczy (zaznaczonych jako kradzione), wybieramy do której osady mają powędrować i uwaga - przyjdzie po nie osadnik i umieści je w warsztacie :D Link do moda - http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/18757/?
I jeszcze krótka seria naprawdę bardzo dobrych modów:
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/12581/? -Cartographers Map Markers pozwala na m.in. umieszczanie wielu oznaczeń na mapie z opisami więc jak chcemy wrócić w jakieś miejsce za jakiś czas to świetna sprawa + pozwala na szybką podróż
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/14575/? - Settlement Garage Sale pozwala na postawienie pojemnika w którym umieszczamy rzeczy które chcemy sprzedać - cena i szybkośc sprzedaży zależą od charyzmy, percepcji i perków - można strzelić koło sklepu żeby zachować lore :))
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/11734/? - Campsite pozwala na budowę przenośnych obozowisk w bardzo wielu konfiguracjach od zwykłych śpiworów po namioty z kuchnią na ogniu - świetne do survival przy zachowaniu lore
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10967/? - Basement Living - pozwala na budowanie małych bunkrów w osadach w dowolnym miejscu - wystarczy kliknąć gdzie ma być klapa wejściowa a może być wszędzie i mamy bunkier - oczywiście w różnych wariantach i można wszystko złomować oraz meblować w środku jak nam się podoba - super sprawa!
Ten Map Markers wygląda na świetny mod.Obawiam się jedynie,że na mapie będzie sama angielszczyzna ;) Ale i tak Go sprawdzę, najwyżej odinstaluję ;)
"Smrodzik z modzika, zwycięzców przenika" ;)
W Twoim wypadku Zyava może to być dodatkowo swąd przegrzanego laptopa..
Jak na razie to Ja czuję swąd przepalających Ci się zwojów na mózgu Fly ;) Nie dość,że Twoje argumenty się kupy nie trzymają to jeszcze złośliwie docinki uskuteczniasz...nieładnie oj nieładnie;)
No najlepiej żeby mody były w formie płatnych DLC wtedy będą "świetne". Zresztą o czym innym tu pisać rok po wydaniu gry? Jaka jest każdy widzi, a kto nie grał obejrzy gameplay na YT i sam zdecyduje czy warto kupić.
Pff ..powiadali że prawdziwa cnota krytyk się nie boi.. Dawne to były czasy i głupie. Napisałem wyraźnie o zasadach obowiązujących w grze i o tym że ich łamanie za pomocą modów, nie jest ładną zabawą choć bez wątpienia przyjemną. ;)
To jeden mi wyjeżdża z brakiem logiki a drugi z przegrzaniem zwojów mózgowych ;)
Dobra, bierzta miotacze płomieni i zróbta ze mnie kupkę popiołów ;)
Jak to leciało? "Z prochów powstałeś w proch się obrócisz"..
A jak Wam będzie mało to zróbcie nowy Fallout 4 ;) Też pogram..
Oj Flyby a co powiesz na to? Zabierałem się za to od dłuższego czasu i proszę bardzo co mamy dostępne w oryginalnej wersji gry - FABRYKĘ, min. AMUNICJI xD
Stawiamy budynek, wśrodku generator prądu, jakiś komputer, maszynę produkcyjną, taśmociąg, maszyny segregujące i następnie wszystko wystarczy okablować, wrzucić surowce i wcisnąć START.
Oczywiście jeszcze nie skończyłem tej fabryki, ale bądź pewien, że dzisiaj zjadą z taśmy pierwsze sztuki amunicji!
"takie same jak w modzie" ;)
Właśnie, Jango Kane, właśnie ;) Nawet swojego czasu pisałem że większość wczesnych modów w F4, to są wydłubane i obrobione po swojemu elementy z chwilowo nieczynnych oryginalnych plików F4.
Dlatego nie spieszyłem się z modami, czekałem na dodatki..
Crafting amunicji w Fabryce? Być może ;) Ciekawe czy kiedyś ją zbuduję..
Na zgodę ->
No dobra, ale nie wszędzie masz miejsce, żeby postawić fabrykę. Akurat Sanktuarium jest moją 3 bazą, ale jak komuś nie chce się bawić w budowanie osad.. Poza tym nie wiem czy fabryki są w oryginale czy DLC... Można znaleść je w Elektryczność>>Linie Produkcyjne - o proszę, nawet szyldzik sobie strzeliłem xD
A skoro już jestem w Sanktuarium to proszę bardzo zademonstruję moda - Live Stock - mod który pozwala na hodowlę zwierząt, bo przecież wg. Bethesdy wszyscy są jaroszami - no i ta oszczędność miejsca :>
Mam elementy Fabryki w interfejsie warsztatów i sporo miejsca w bazowych lokacjach Far Harbor, ale .. musi mi się chcieć a nie chce mi się ;(
Sam widok warsztatu elektryka przyprawia mnie o tik nerwowy ..te wszystkie łączki i złączki - analogowe i cyfrowe, czasowe i przerywnikowe, wciski i odciski - świecące i nie - automatyczne bramki, kilometry taśm z wajchami i bez wajch ..nnno ludzie, dajcie grać..
Przecie zmutowane krówska zwane braminami są, czasem z nadzieniem..
Co piszesz Jango Kane o jakichś tam jaroszach. Na Far Harbor można sobie zafundować nawet flaki z wnętrzności Łykacza oraz inne surowce niby mięsne.. Takiej obfitości jadalnego i gryzącego ścierwa jak na bagnach Far Harbor, nie ma w podstawce, w legowiskach kretoszczurów. Przepiękne i naturalne tereny myśliwskie a Ty mi farmy proponujesz, phi..
..na to konto sprawiłem sobie dwururkę myśliwską, plazmą wzmacnianą. Kopyto ma, jak się rozgrzeje to od razu z podrasowanego błotniaka pieczeń robi.. I szybkostrzelna jest, he he, pełzacz mgielny by się uśmiał..
..bardziej serio pisząc, żarcia mięsnego produkcji własnej po dotarciu na wyspę mam pełne szafki, sprzedawać mi się nawet go nie chce bo kasy nie brak. Ma to żarcie różnorakie walory, lecz też się nie na wiele przydają.. Pancerze wspomagane, umiejętności i perki różnorakie wręcz zachęcają aby je zostawić i tępić plugastwo rozmaite, w rozpiętej koszuli z tatuażem na owłosionej piersi..(lub z gołym dupskiem) ;)) Tyle że gra złośliwa jest i potrafi wtedy krytykiem prosto z mgły, załatwić.. ;)
Właśnie, że jest to bardzo proste. Zaawansowane mechanizmy to są raczej dodane właśnie z myślą o modach lub ludzi którzy mają zajawkę na punkcie budowania. Najprostsza linia produkcyjna wygląda tak - maszyna produkująca >>taśmociąg >>maszyna magazynująca. Budujemy generator prądu (mocny) i podłączamy wszystko oprócz maszyny magazynującej (wymaga jedynie źródła zasilania w pobliżu) kablami, kolejność nie ma znaczenia. Następnie stawiamy w pobliżu komputer i podłączamy kablem - nie ma znaczenia czy do generatora czy samej linii produkcyjnej. Następnie umieszczamy wymagane surowce w maszynie produkującej, uruchamiamy komputer i wybieramy co chcemy produkować. Produkty zbieramy z maszyny magazynującej. Można nawet produkować żarcie co już mi daje pewien pomysł na rozwiązanie problemu głodujących bandytów. Proste jak budowa cepa :))
Ufff.... Taaaak proste Kane, Ufff ;) Jak zwoje Flyby, przepalone i "wyprostowane" ;) Póki co to Ja nie ogarniam tego budowania.Fakt,że idąc za radą Fly'a jak na razie stawiam na przygodę ;) Jednak wczoraj starałem się zagłębić w te mechanizmy i czuję się co najmniej niepewnie ;) Jutro sprawdzę czy te fabryki są w podstawce bo akurat to sprawdzić mogę.
"Proste jak budowa cepa :))"
Lubię takie podsumowania ;) Obok mnie, na Kazimierzu, jest Muzeum Etnograficzne - można w nim obrazowo i przykładowo, stwierdzić czy budowa cepa była taka prosta - przy założeniu wszystkich jego funkcji oraz potrzeb, jakim miał sprostać ;)
W tym wypadku, cep ma nas zachęcić do budowy czegoś, czego nijak z cepem nie da się porównać ;) Żebyśmy mieli budować Fabrykę Cepów, to jeszcze pół chłopskiej biedy, a tak..
Budować takie coś, aby mieć to - co mogę wyciągnąć z odstrzelonego, głodującego (he, he) bandyty lub jego kryjówki ;)
To jest mój "crafting" na amunicję, na razie zupełnie wystarczający ;)
Są bronie które mają wysoką szybkostrzelność i zbieranie amunicji nie wystarczy do uzupełnienia zapasów np. działko obrotowe. Także po co przepłacać i tracić czas na wędrówki do punktów handlowych, jak można produkować samemu? Postawienie fabryki zajęło mi 30 min z fundamentami. Wiesz, wydaje mi się, że po prostu szukasz dziury w całym. Nawiasem mówiąc to fabryka wyprodukuje szybciej amunicję niż stacja do amunicji z moda i nie trzeba ręcznie dłubać łusek a potem napełniać ich prochem, ale wymaga miejsca, surowców do budowy i bierze więcej surowców przy produkcji. Więc ZBALANSOWANE :))) Natomiast farmy są do zaopatrywania osad, bo sorry ale przy 20+ osadach nie wmówisz mi, że bawisz się w myśliwstwo, bo jest to praktycznie niewykonalne. Mod który podałem, Living Stock, pozwala również na hodowlę innych zwierząt niż Braminy - pod warunkiem, że masz odpowiednie perki, np. kretoszczury albo błotniaki.
Mój sposób na uzupełnienie zapasów ammo to też póki co znajdźki i pokonani niemilcy.Ale nie wiem czy nie zmoduje tego craftowania amunicji.A zwłaszcza teraz gdy wiem od Kane o tych fabrykach amunicji, moje sumienie o upraszczaniu ucichło ;) Dodatkowo nie ogarniam tego budowania i póki co nie wiemy czy w podstawce są te fabryki amunicji :)
"Nie szukam dziury w całym" tylko przedstawiam moją ścieżkę grania nie obfitującą póki co, w "technologiczne" zabawy.. Skoro, jak piszesz Jango Kane, zabawa technologiczna jest ZBALANSOWANA, tym bardziej nie mogę szukać w niej "dziury". Wciąż też nie wiem, jak na taką rozbudowaną technologicznie grę, zareaguje w praktyce mój sprzęt. Mam 30 czynnych modów i są to (oprócz kilku modów graficznych) mody kosmetyczne, podmieniające gęby, ciała czy ubrania. Mimo to mój komputer odczuwa i znosi F4, o wiele gorzej niż Skyrima i SE, gdzie liczba modów czynnych zbliża się do 100 ..
Niestety fabryki są z dodatku Contraptions Workshop więc nie będziesz miał ich Zyava. Zauważyłem, że linie produkcyjne można budować nawet bez taśmociągu między maszyną produkującą a magazynującą - można je połączyć ze sobą bezpośrednio. Można też postawić lej próżniowy który będzie zasysał surowce bezpośrednio z warsztatu, nastepnie stawiamy sortownik i taśmowo lecą surowce do fabryki :)))
I pomyśleć, że nigdzie nie mogłem znaleźć lasera Gatlinga - właśnie zjechał z linii produkcyjnej lol :D
Dodatków nie kupię.Czyli zostaje mi kupowanie, zbieranie lub.....craftowanie ;) Z drugiej strony to byłby kolejny (16 sty mod), a mam wrażenie,że czas loadingów już mi się wydłużył niemiłosiernie.Pomyślimy, niedługo charyzma będzie na 6 to rozwinę burmistrza i pójdę w sklepy(przyłożę się wtedy sumiennie do nauki budowania) Wtedy z 308 mką problemów nie będzie ;)
To uczucie, kiedy dotychczas nie pograłem w fallout 4 i zbierasz pieniądze na notebook
Rozłożył mnie Twój Avatar ;) Jednak radzę, że jeśli masz możliwość nie kupuj laptopa.Sam mam i mimo ,że to gamingowy sprzęt to się z draniem męczę niemiłosiernie ;)
255 modów i dostałem w prawym dolnym rogu ostrzeżenie że Fallout się nie odpali się :D
Zignorowałem. Po wgraniu jeszcze kilku i próbie wczytania gry wyskakuje mi ostrzeżenie że nie ma nic tz. Fallout.esm...dodatków etc i trzeba było te kilka odinstalować
Musisz mieć potężną maszynę, obserwator - podziwiam. Przy okazji podziwiam konstrukcję F4 dającą ostrzeżenia o tym że właśnie przestaje istnieć jako F4 ;)
Chodzi o pluginy, można maksymalnie mieć 255. Ja mam 258 modów w tym 228 pluginów. Możesz wgrywać mody, ale tylko takie bez pluginów (*.esp, *.ba2) xD
Ale Wy jesteście tuzy modowania ;) Ja mam ..uwaga...26 modów , a nie 17 jak pisałem wczoraj.Gdzieś musiałem niechcący kilka doinstalować "przypadkiem" ;) I przy tych 26 już mi loading się dłuuuuuży. I to są mody dodające pierdulencje (zoptymalizowane tekstury, ładniejszy pip boy itp) Ciekawy jestem jak by to wyglądało tak przy 200, takich "pierdulencjach" :)
Jak Ja chciałbym móc zainstalować tego moda, ehhh :(((((
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/318/?
Przecież Zyava, Bethesda ma dodać tekstury lepsze, przy okazji tego VR..
Wiem Fly, czytałem :) Jednak myślę,że te textury od Bethesdy będą cięższe jednak. Ale zobaczymy ;) Wrzuciłem te textury i z kompem nie dzieje się nic złego...Jak wyjdą te od Beci to te wyrzucę a przetestuje tamte.W końcu do cholery mam kartę 4Gb, a boję się jej wykorzystać,ehh..... ;)
Po przerwie postanowiłem wrócić do F4. Gra może nie zachwyca fabułą ale klimat post-apo nie ma sobie równych, zwłaszcza po zmodowaniu.
Ciekaw jestem tych nowych tekstur które mają się pojawić i jak ma się to do modów, mam nadzieję, że nic mi to nie namiesza. Najlepiej będzie wstrzymać się z instalacją na jakieś opinie innych, czy w ogóle będzie sens instalowania tego
Świetny screen.Powiedz mi proszę, czego użyłeś by mieć tak "wyprany" z kolorów efekt? Tylko błagam,niech to nie będzie jakiś enb poustawiany , bo tych ENB to nie ogarniam za cholerę ;)
Tak właściwie to używam moda na podbicie kolorów + na lepsze oświetlenie, razem dają świetny efekt
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/40/? tylko, że w starszej wersji, samo reshade bez enb
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/13596/?
Domyślam się Kane :) Dlatego oprócz tego,że nie ogarniam ENV(a próbowałem już na Skyrim) mam do Ciebie zapytanie.Czy da się jakoś w plikach .cfg ustawić tak by zmniejszyć np. bloom i natężenie kolorów? Kiedyś zaproponowałeś jeden mod i on już znacznie pomógł.Ale chciałbym by było mniej jeszcze "jaskrawo" Swego czasu pamiętam w grze Risen 3 po wyjściu na plażę, jak bloom walił po oczach.W F4 tak nie ma, ale chciałbym jednak bardziej "utytłać" te kolory by były bardzie ponure.
Pewnie da się, ale nie robiłem tego. Możesz sciągnąć bazowy ENB bez presetów: http://enbdev.com/download_mod_fallout4.htm - wejdź tam i kliknij v0.311. Sciągnij, rozpakuj i wrzuć wszystkie pliki do głównego folderu z grą tam gdzie jest Fallout4launcher (nie do fallout4/data). Uruchom grę, shift+12 włącza/wyłącza enb a jak wciśniesz tyldę "~" i klikniesz shift+enter to otwiera się menu i tam możesz zmieniać paskami wszystko. Będziesz miał 3 okna, wejdź w to po prawej i tam rozwiń opcję ENB EFFECTX i ustaw wartości tak jak u mnie na obrazku.To co cię interesuje to zmniejszenie SATURATION (nasycenie) oraz dopasowanie GAMMA i BRIGHTNESS. Takie ENB nie powinno ciągnąć fpsów, bo to praktycznie sama podstawka.
To ja będę miał pytanie do znawców broni. Zdaje się że Jango Kane, sądząc po jednym z jego screenów, może za takiego uchodzić..
Otóż na Far Harbor, znalazłem coś takiego: --->
Rzecz w tym że po wejściu na warsztat rusznikarski w celu poprawienia tego cacka, wyglądało tak jakbym tej broni w ogóle nie miał w ekwipunku, choć specjalnie uzbroiłem w nią postać i jak najbardziej ją widać, także "w naturze" ;) Sądząc po specyfikacji broni, nadawałaby się do poprawek a tu raptem warsztat rusznikarski zupełnie jej nie zauważył. Mam zatem pytanie, czy to bug, czy też zdarzają się takie bronie, ktorych modyfikacje sie nie imają? ;)
Dodam, wszelkie tam umiejętności, potrzebne do modyfikacji spluw, mam na full..
Specjalnie się nie martwię bo muszkietów laserowych nie używam (ten pewnie nie wymaga kręcenia korbą) pytam z ciekawości, zanim wyślę go do muzeum ;)
..nie mam tez żadnych modów broni
Jak najbardziej można modować tą broń. W zasadzie wszystkie bronie da się modować oprócz niektórych "specjalnych" wersji których się nie da modować, ale wszystkie wyświetlają się w warsztacie rusznikarskim. Jakbyś nie miał perka to broń i tak powinna się wyświetlić i wyświetlić co potrzebujesz dla danej modyfikacji. Możliwe, że to jakiś bug - albo mod albo czasami trzeba wyjść, lekko się przesunąć i wejść ponownie do stacji.
Cóż Jango Kane, broń przywlokłem z Far Harbor a sprawdzałem na warsztacie w Sanktuarium.. Gra ma "opóźnienia w reakcji", to nie ulega wątpliwości - co widać zwłaszcza na średnich komputerach. Takie zjawisko występuje u mnie z ciałami ofiar (przy wiekszej strzelaninie). Widzę jak wróg pada i widzę gdzie - lecz rzadko znajduję go na miejscu, dobrze jak jest gdzieś w pobliżu, choć czasem nie ma go w ogóle. ;) Widać grze mylą się opcje ze znikającymi pod ziemią kretoszczurami i uskutecznia takie numerki z czym tylko się da ;)
..wywaliłem broń do warsztatu, może spróbuję jeszcze raz, jak mi przejdzie złość ;)
..próbowałem i tak i siak, nic z tego ..najchętniej odesłałbym ją Bethesdzie.. ;)
To pochwalę się nad czym męczyłem się w weekend - mianowicie Olympus ENB. To cuś ma potencjał, ale chyba życia mi zabraknie na ogarnięcie wszystkich opcji. Fajnie, że pozwala na oddzielne configi dla dnia, nocy i wnętrz, ale nie mam siły już do niego :)))
Olympus ENB + Enhanced Colors + 258 modów = bardzo zadowolony jestem z ostatecznego efektu, ale spadło mi do 45fps i czasami do 30fps potrafi dojść jak dużo się dzieje, ale chyba to zostawię i chyba to będzie koniec zabawy z modowaniem, bo nawet mój sprzęt ma swoje ograniczenia :)
Zanosi się na deszcz..
Btw na poprzednim screenie to czerwone coś po lewej to nie są piksele tylko cholerny DOF który muszę jeszcze dopracować bo czasami rozmazuje nie to co trzeba.
Znalazłem rozwiązanie(właściwie dwa) moich problemów ze zbyt intensywnymi kolorami Kane :) Rozwiązanie było prostsze niż myślałem i w zasadzie zaproponowane przez Ciebie.Kiedyś podałeś mi mod Enhanced Color Correction. I zaintalowałem go wtedy w wersji 1.2 i jej używałem do dzisiaj.Okazało się,ten mod w wersji "gloom" wygląda o wiele lepiej i właśnie jak dla mnie najlepiej "robi robotę" ;)
Drugie rozwiązanie to taki, że znalazłem fajny reshade prestet.Oto on:
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/392/?
Problem polega na tym,że gdy go wrzucam to nie widzę takiego efektu jak autor pokazuje na screenach. Mod instaluje się przez NMM inie ma żadnych innych instrukcji by coś dopisywać do plików .cfg czy coś w tym stylu. Czy coś powinienem ustawić Kane w plikach by uzyskać taki efekt? Wygląda nawet lepiej niż ECC gloom :)
Sprawdzę go. Nie wiedziałem, że ECC ma dwie wersje. Muszę sprawdzić to cuś :P
ECC jest nawet w trzech wersjach :) Original, 1.2 oraz gloom ;)
A tu mam modzik dla Flyby.Choć podejrzewam,że już go masz :)
http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/21370/?
I nie gniewaj się za te przegrzane zwoje na mózgu ;)
Panie w F4 poruszają się poprawnie, znacznie lepiej niż w Skyrim.
W wypadku SE też jest mod, co na szczęście ma aż trzy opcje kręcenia tyłkiem ;) Można wybrać bo w opcji pierwszej panie machają kuprem gorliwiej niż modelki na wybiegu - co jest nie do zniesienia ;)
Sprawdzę ten mod bo mały jest i pewnie nie agresywny, choć..
muszę dbać o te, "przegrzewające się zwoje" ;) Wiadomo to co im zaszkodzić może?
..i dodam Ochłapa w pełnej zbroi: -->
To nie są pancerze z modów - wszystko uzbierane z najrozmaitszych
kundli a niektóre rzeczy są rzadkie - n.p. podwójna obroża..
Zgadza się, mod jest mały i nie robi żadnych kłopotów.W nim też są trzy opcje do wyboru.Wgrałem go sobie by zobaczyć jak to działa, użyłem tej średniej wersji. I powiem Ci,że moja towarzyszka Tori chodzi ładniej ;)
A Ochłapa masz nieźle "wypasionego" ;)
Masz na mysli taki Reshade? :P Więc tak sprawa jest prosta - ani ENB ani Reshade NIE instalujemy przy pomocy menedżera. Należy to rozpakować a CAŁĄ zawartość z rozpakowanego katalogu (w tym przypadku folder ReShade i kilka plików) przenosimy do GŁÓWNEGO folderu z grą czyli np. programfiles/steam/fallout4 - uwaga NIE do /Data tylko głównego katalgu. Teraz tak - ENB i reshade działają często podobnie i tak samo mają różny wpływ na wydajność. Wszystko zależy od ilości efektów jakich użył autor. ENB może brać 5-15 fps, Reshade może brać 0-25fps. W przypadku twojego ReShade nie miałem spadku ani jednego fpsa czyli powinno być OKAY. Ciekawostką jest, że dla maksymalnego efektu można łączyć ENB i ReShade, ale trzeba to robić sprytnie, bo spadek fps może nieźle zajechać nam kompa. Różnica między ENB a ReShade jest taka, że ENB oprócz dodawania masy efektów specjalnych zastępuje efekty w grze własnymi a ReShade po prostu dodaje swoje do istniejących. UWAGA - warto zainteresować się modem SHADOW BOOST FPS jak używacie ENB i ReShade, bo daje nawet kopa +15 FPS dzięki dynamicznemu renderowaniu cieni - instalujemy go tak samo jak ReShade czyli wgrywamy pliki do katalogu z grą i otwieramy ShadowBoost.Ini i tam wpisujemy ile chcemy mieć FPS (w granicach rozsądku) - http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/1822/?
Z włączonym ENB można byłoby uzyskać fajny efekt na tym ReShade- tak wygląda nieoszlifowane.
Tak, o taki reshade właśnie chodzi Kane :) Dobra, to usunę permanentnie zaraz ten mod o którym pisałem i pobiorę go manualnie.Rozpakuję i wrzucę do gry tak jak radzisz. Napiszę czy działa i jak ze spadkami fps.
Czy taki efekt męczy? Powiem Ci,że mnie właśnie raczej nie zmęczy. Czasem czuję,że przy takiej jaskrawości oczy się męczą.Dlatego właśnie szukałem takiego pociemnienia kolorów. Teraz grałem przed chwilą na ECC gloom i wygląda naprawdę fajnie jak dla mnie ;)
ENB wolę unikać, ze względu na obciążenie właśnie.A sam reshade jak dla mnie wystarczy.
A jeszcze zapytam Kane. Jak wrzucę pliki z tego reshade do gry to jak to potem odinstalować gdyby się okazało ,że efekt mi jednak nie pasuje? Trzeba ręcznie usunąć wszystkie pliki? A co jeśli ten mod nadpisze mi jakieś pliki gry.Oczywiście zrobię kopie zapasowe plików z katalogu gry.Tylko czy to później będzie hulać?
Nic nie nadpisuje a jak nadpisuje to znaczy, że instalowałeś moda wcześniej który zmienia reshade :))) Po prostu zostaw RAR i jak będziesz chciał usunąć z gry to wejdziesz w RAR i zobaczysz nazwy plików/folderów i ręcznie wywalisz. Nie będzie z tym żadnego problemu. Mi przy wszystkich modach nic nie nadpisało. Mało tego, możesz spokojnie to łączyć z Enhanced Color Correction i ENB.
Niestety nie działa.Po rozpakowaniu i wrzuceniu plików do głównego katalogu z grą(nie do data) i po uruchomieniu gry pojawia się komunikat, Program Fallout 4 przestał działać :( Może ma to związek z tymi goodrays lub z bVolumetricLightingEnable które mam wyłączone,a mod tego potrzebuje albo coś innego. No nic, jak widać reshade nie dla mnie ;) Ale nie rozpaczam, na ECC gloom gra wygląda też świetnie :)
Jesteś pewien, że dobrze to wgrałeś? Masz wgrać 1 folder i 2 pliki do katalogu z grą - jak na screenie. Skasuj to co instalowałeś wcześniej z menedżerem. Godrays nie mają nic z tym wspólnego. Ewentualnie spróbuj tego - wejdź na https://reshade.me/ i kliknij download, następnie ściągnij i zainstaluj to. Ja tego nie mam a mi działa, chociaż polecają to do niedziałających reshadów więc możliwe też (choć wątpię, ale kto wie), że ten preset wymaga 2 podstawowych plików od ENB które możesz ściągnąć tutaj - http://enbdev.com/download_mod_fallout4.htm - wybierz np. 0.311, ściągnij, rozpakuj i skopiuj d3d11.dll oraz d3dcompiler_46e.dll do katalogu z grą.
Po na myśle stwierdzam - zrób to co ci napisałem z ENB. Olej narazie Reshade.Me i ściągnij ze strony Borisa podstawkę i zainstaluj tak jak mówiłem - nie powinno brać ci więcej niż 5fps z tym shaderem a jak ściągniesz shadowboosta to może nawet będzie ci chodzić szybciej niż vanilla.
Straaasznie skomplikowane jak dla mnie ;) Ale spróbuję później ;)
Póki co z ECC gloom mam taki efekt --->
A ten reshade wgrałem dokładnie tak jak na Twoim screenie Kane i nie poszło.
Jako że po waszych postach, "co, gdzie, jak i dlaczego" znowu "przegrzało mi zwoje", pokażę dla oddechu, postać ze 101 poziomu, co nie potrzebuje żadnych pancerzy wspomaganych, choć wszystkie najlepsze już ma ;)
Jej ulubionym zestawem ubraniowym jest kombinacja pancerza Dzieci Atomu i Marines, nakładana na starą kurtkę lotniczą (jedyny mod) ;)
Taki zestaw daje ponad 500 punktów ogólnej ochrony przed obrażeniami, energią, radioaktywnością i innymi niewygodami..
W rękach ozdoba broni z Nuka World - naprawdę jest warta ponad 5000 kapsli, pod warunkiem posiadania pełnych umiejętności "komandosa" i "karabiniera" ;) To rejon Lexington, można tutaj zapolować na Golema. To także okres gry, kiedy samo pojawienie się w okręgu gdzie przechodzą szlaki naszych karawan, obdarza nas punktami, kiedy walczy ochrona karawan.. To widać wyjątek od reguły która każe nam choć raz strzelić do przeciwnika ;)
500 punktów obrony serio?! To mój wypasiony nano kombinezon ze wszystkimi dodatkami miał 220 defa i musiałem zdjąc nakolanniki i ochraniacze na ręce, żeby zbić do 120 defa, bo było za łatwo :)) I ten różowy robot, a ktoś tu się śmiał z białych pancerzy wspomaganych xD
Łoooł Fly, wyglądasz pięęęęknie ;) Gdybyś była kobietą zaprosiłbym Cię na drinka ;) Ale ten różowy robot???? Czemu On do licha jest różowy??? xD
"nano kombinezon" jest modem, Jango Kane ;) Pancerze Dzieci Atomu i zestaw Marines - należy zdobyć na Far Harbor, kombinując z questami jak "koń dorożkarski pod górę" ;) To żmudna zabawa, kiedy chce się mieć jedno i drugie. Potem, także dzięki talentom własnym, można je wzmocnić. Jeżeli chcesz 220 defa, wystarczy włóknem balistycznym wzmocnić smoking czy suknię z cekinami ;) Jest wytwornie i bezpiecznie ;)
Nie śmiałem się z białych pancerzy wspomaganych, ponieważ używam wszystkich kolorów - lecz przede wszystkim tych oryginalnych z gry - jest pełna paleta w zależności od terenu (dodatku) i każdy kolor oferuje niepowtarzalne cechy
Nie nabijaj się z wiernego lokaja Codswortha - zmieniam mu kolory i bronie w zależności od jego nastroju ;) Jak ma dobry humor ( te jego dowcipy) różowy jest w sam raz ;)
Wiesz, jedyne nad czym kontempluję gdy spotykam gdziekolwiek Dzeci Atomu to jest odwieczne pytanie - barbeque z miotacza ognia czy dyskoteka z gatlinga xD
..złe podejście - też mają swoje skarby, tyle że gatling ci ich nie udostępni..
Może ty bierzesz każdy queścik i linię dialogową. Ja, nie. Najbardziej lubię rozwalać cwaniaków z pustkowi , świadków atomu i wredne bachory - bo jestem szefem półświatka w Bostonie a nie jakąś pipą w rurkach. Za darmo też nie pracuję. I kroję karawany spotkane na trasie oraz stawiam miny tam gdzie chodzi Preston xD
A trzeba było mnie wpuścić jak grzecznie prosiłem...
... to zawsze kończy się tak samo :))
"Może ty bierzesz każdy queścik i linię dialogową. Ja, nie."
Eee tam, Jango Kane.. To nie jest mimo wszystko, strzelanka z przeszkodami - chociaż dzięki sprytowi twórców, co chcieli zadowolić wszystkich i tak ją można potraktować ;) Czyli ja mam swoją przyjemność a Ty swoją choć do końca nie jestem pewny która "ścieżka gry" jest lepsza. ;)
Najlepiej zatem powiedzieć - lepszą "ścieżką gry" jest ta, która nam bardziej odpowiada. Razem z finałem jaki funduje.. ;)
Bohoo wyszedł patch do Fallout 4 - wersja 1.9 - świetnie teraz nie odpalę gry przez F4SE a nie pamiętam, które mody go potrzebowały. Właśnie dlatego czekałem rok z modowaniem i DLC a oni mi taki numer wykręcają -.-
No właśnie, ten patch też mnie dziś zaskoczył :) To jakieś przygotowanie pod te textury co mają wyjść chyba. Całe szczęście nie mam modów wymagających F4SE, ufff. Kane, a to chyba powinno być tak,że jak odpalisz grę normalnie to pojawi się komunikat o modach które wymagają F4SE i będą nieaktywne.Tak mi się wydaje.
Padło trochę więcej modów niż F4SE - oj chyba będzie przerwa od Fallouta 4 xD
O, właśnie zauważyłem,że u mnie padł mod Lowered Weapons :) Ale przeinstalowałem go i już działa :)
Swoją drogą jest odważny żeby sprawdzić nowy Texture Pack? To tylko 60GB? xD
Dobra słuchajcie bo są niezłe jaja z tym patchem - żeby go aktywować trzeba wejść w bibliotekę steam, kliknąć prawym przyciskiem myszy na Fallout 4 a następnie wejść we "Właściwości">> a tam w zakładkę "Beta" i tam trzeba wybrać Beta-beta. Następnie zamykamy okienko i restartujemy steama. Po ponownym uruchomieniu mamy Fallout4 w bibliotece jako Fallout 4 (beta). Co to daje? Ja wam powiem co mi dało - przy włączonym ENB i shaderze, wciąż działających 250 modach w 4-8K, deszczu, intensywnej mgle i od zawsze zamulonym Far Harbor mam stabline 45fps i gra chodzi mi bosko :D Ściągam dzisiaj tego texture packa, bo można go wrzucić jako DLC i jak będzie kicha to wywale go. Wymagania ma ogromne - sama karta GTX1080 8GB RAM - ja mam tylko 1060GTX 6GB ale zamierzam przerzucić nadmiar wolnego RAMu (mam 32GB RAM DDR4) do V-RAM i zobaczymy - po tym zabiegu to będzie moja największa gra w historii - 120 GB :D
...phi, to niech się bawią sami z tym patchem a Jango Kane z nimi.
To ja zostanę "beta", bez "beta - beta"..
W opisie patcha faktycznie jest, że są poprawki optymalizacyjne :) Sądziłem,że to tak dla picu napisane aby było.A jednak widać po Tobie Kane, że tym razem naprawdę się Becia postarała ;) Ja poprawy nie widzę bo i tak mam na swoich ustawieniach te 55-60 pfs. Może teraz jakieś lepsze texturki wrzucę i zobaczymy. Jedak NA PEWNO nie te nowe co są od Bethesdy xD Żadna optymalizacja nie uchroni mnie od spalenia laptopa xD (i przegrzania tym razem moich zwojów Fly ;) )
Idę na trening.Jak przyjdę ...to będę ;)
Texture Pack nie sciągasz z patchem - ten zajmuje tylko 90 mega. Packa ściągasz oddzielnie jako DLC. Dzięki patchowi gra chodzi znacznie lepiej, bo został opracowany z myślą właśnie o obsłudze tego poteżnego texture packa. Po prostu poprawia optymalizację i obsługę wysokich textur. Ja z ciekawości sciągnę nowe teksturki i przetestuje chociaż na screenach nie podoba mi się - lepiej niz oryginał ale i tak gorzej niż indywidualna kolekcja modów z nexusa.
Patch możesz pobrać Fly.Na razie jest beta, ale za parę dni będzie to już official ;) A już jako beta działa dobrze.Tekstur nie musisz pobierać, podobnie jak i Ja te mega fajne textury pooglądamy na screenach od Kane'a ;)
Path sam powinien się pobrać, Zyava - mam włączoną aktualizację.
Widzę także te dodatkowe tekstury w bibliotece dodatków, tyle że nieaktywne, z napisem "wkrótce". Zatem nie mam się do czego śpieszyć..
Gra chodzi jak chodziła a komputer rzęzi i dobrze jest.. Nie zauważyłem też aby mi jakiś mod padł, ale co ja tam ich mam..
..nie pamiętam jaki był numer wersji - w tej chwili mam 1.9.4.0.0
Jak przestawiłeś we właściwościach to masz. Chciałem tylko pomóc tym którzy tego nie ogarniają.
WYMAGANIA JAK NA CRYSIS 5 :P a grafika lekko lepsza - kasuje te gre i hejtuje Bethezde
oh to dobrze, że gram na konsoli - niemniej chyba zostawię i odpalę dodatek do TW3.
Mgła na dłuższą metę staje się upierdliwa chociaż nie można jej zarzucić braku klimatu. Naprawdę dziwi mnie, że Bethesda nie potrafiła jej zoptymalizować przed wypuszczeniem tego DLC.
Mnie tam mgła nie przeszkadza, ani te piekielne burze w mgle ;) Przynajmniej przy tym błysku i trzasku, można w ostatniej chwili dostrzec gada, co za dupę chce złapać ;) Latarki na nic, reflektory hełmu też - to światła punktowe, ot, błoto widać, co się w nim grzęźnie ;) Lepiej światła wyłączyć i wzrok przyzwyczajać, błyskawica wtedy więcej nam pokaże. I nie włazić pod drzewa bo to co na nich czasem wisi smarka trucizną i gryzie ;) Fajnie jest na Far Harbor, kupuj Zyava dodatek, kupuj.. ;)
Screeny typa ze steama z nowymi texturami od Bethesdy - czyste, bez modów - http://imgur.com/a/rwWeA
Pięknie Jango Kane ..gdybym miał lepszy monitor, gdybym miał lepszy komputer, to pewnie już bym instalował te nowe tekstury ;)
A tak, musi mi wystarczyć to co widzę - to też nie jest brzydkie: -->
Czujemy się niezmiernie zaszczyceni Twoim podziwem o wielki Imperatorze ;)
Ktoś sprawdzał tę nową paczkę tekstur? Nadpisuje ona tekstury z modów czy te drugie mają jednak wyższy priorytet?
Nic nie nadpisuje, instaluje się tak jak kiedyś paczkę do Skyrima - jako DLC. Więc jak masz mody to po prostu gra będzie używać tekstur z packa jako podstawowych a modami nadal będzie to nadpisywać, a ponieważ mody nie pokrywają wszystkiego to ogólnie jakoś wizualna powinna być dużo lepsza. Ja już ściągnąłem i testuję.
Flyby, jak tam? Bierzemy się za łby z tymi nowymi teksturami czy wymiękamy? ;) Po ostatnim patchu podniosłem nieco ustawienia graficzne(Antyaliasing na TAA, filtrowanie też podniosłem, włączyłem też wilgotność) i gra działa płynnie :) Może uda się pobawić ustawieniami tak by i te tekstury nie spaliły Nam maszyn? ;)
Istnieje taka możliwość, jeżeli (na dobry początek), skasuje się wszystkie mody teksturowe.. Akurat nie mam ochoty na eksperymenty, lecz z chęcią poczytałbym uwagi kogoś dysponującego średnim sprzętem, kto szarpnął by się na nowe tekstury.
Wierzę w dobrą wole Jango Kane, lecz jego opcje sprzętowe nie są w stanie ukoić moich obaw ;)
Zainstalowałem te tekstury ale napotkałem na problem którego nie potrafiłem rozwiązać, twarz mojej postaci zaczęła wyglądać jakby zasnęła na solarium, reinstalacja tekstur twarzy nie pomogła.
Częśc tekstur faktycznie była lepsza ale ja i tak mam już większość pozmienianych na lepsze więc nawet spadku jakości nie uświadczyłem.
Tak czy owak, moda wywaliłem z powodu powyższego problemu z twarzą.
EDIT:
jak widać więcej osób miewa ten problem, nawet osoby bez żadnych modów
http://steamcommunity.com/app/377160/discussions/0/135508398032366713/
Nie ściągajcie tego, to jest kompletny szajs. Nie ma prawie żadnej różnicy, przeczesałem wszystkie szczegóły i to jest TO SAMO a bierze 2x więcej pamięci i zajmuje 58GB. Nie wiem co się dzieje z Bethesdą, przecież to jest kolejna kompromitacja. Macie tutaj filmik z benchmarkiem w tle: https://www.youtube.com/watch?v=YjVU91QEifk
A tutaj moje porównanie - dodam, że takich różnic jest bardzo mało, bo większości po prostu nie widać...
Chyba największa różnica w teksturach jaką udało mi się wypatrzyć...
Kompromitacją Bethesdy jest cały Fallout 4. Oni po prostu trzymają równy, równie beznadziejny, poziom.
O kurcze.No faktycznie za dużej różnicy to nie ma.Jeszcze jak są dwa screeny obok siebie to coś tam można zobaczyć i może coś tam te nowe tekstury podbijają.Ale tak naprawdę grając i będąc w ruchu tego nie zauważymy. Trzeba z bliska by ściany oglądać i wąchać glebę ;) A już skały, mury itp.to mam ładniejsze textury od Vivid ;) Flyby, Ja tego nie ruszam, oj Becia się nie popisała ;)
Szajs, nie szajs - w pamięci mam braki, sprzęt stary, miejsca też nie dużo - szarpać się nie będę ;)
Nie ma żadnej różnicy Zyava. Taki Vivid Landscape jest w 4K i robi ogromną różnicę a zajmuje 850mb. Generalnie mój Fallout 4 zajmuje teraz 120GB co uważam za absurd. Rozważam wywalenie tego szajsu i zamienienie tych dodatkowych 60GB na kolejne textury z Nexusa skoro mój komp prawie tego nie odczuł xD
Weź sobie Garanda, Zyava (to moja ulubiona broń jeszcze z FVN) - możesz moda ustawić tak, aby był na liście zakupów i znalezisk, bez tego całego Armored ..Przy odpowiednim poziomie "znawcy spluw" możesz go podrasować tak że Szponowi łeb urwie..
Zobaczę to cacko jutro.Tylko jak ten mod się nazywa? Bo wpisuje w Nexus granafa to nic nie znajduje
Proszę: http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/20687?
Jest także na serwerze Bethesdy. To na razie jedyna broń z modów jaką mam bo jest nietypowa. Spisuje się znakomicie, można ją dostosować według potrzeb, wiele nie kosztuje, z amunicją kal.308 kłopotu nie ma..no i ten dźwięk wyrzucanego magazynka, który pamiętam z FNV..ech ;) Pewnie jeszcze sprawię sobie jakąś oryginalną broń krótką i dość.. Broni w F4 aż za dużo ;)
O jaaaa, piękna broń.I dla mnie i mojego stylu gry jak znalazł :) Nie myślałem,że jakieś bronie będę wracał bo tak jak mówisz jest tego od groma.Ale na to cacko się skuszę ;)
Aktualnie eksperymentuję z paroma interesującymi modami. Obczajcie efekty :)
Ładne :) Ale goodrays masz włączone.U mnie to odpada.A znasz może Kane jakiś mod poprawiający textury drewna ogólnie? Na porównaniu nowych tekstur Bethesdy podałeś jeden screen na którym zauważyłeś różnice,właśnie drewniane belki białe .Problem w tym,że ta różnica niby na plus jest nadal paskudna ;)
HaulD Out 4K - Pier-5086-1-1-1, HaulD Out 4K - Warehouse-5086-1-1-1, Better Settlements and Camps, FlaconOil's HD ReTexture.
Dziękuję Kane.Better Settlements w wersji 2K będzie w sam raz :)
To jeszcze to, Zyava, ta broń krótka czyli Sig Sauer od Milleny:
Latarka, lasery i inne bajery ;)
Pistolet tani, tylko modyfikacje kosztują.. materiały i umiejętności.
Lecz jak ma się szczęście podobno można znaleźć tu i ówdzie, modele specjalne po sejfach i skrzynkach ;)
Zapewne funkcjonalny i ładny pistolet,ale....No właśnie,to jest pistolet Fly ;) Wygląda na mały i delikatny,taki wręcz kobiecy ;) Ja lubię czuć w łapie "kawał konia" . Jak Clint Eastwood ;) A ten pistolecie przypomina mi gadżet zniewieściałego Jamesa Bonda ;)
"mały i delikatny,taki wręcz kobiecy"
Popatrz na jego wagę oraz siłę rażenia ;) Niewiele mniejsza od najsilniejszego i największego pistoletu w grze ;) Tylko że te "kawały konia" wszystkie wolno strzelają, ten zaś strzela prawie jak automat - sprawdzałem go w terenie ;) Bandyta czy mutarogacz jest na jeden strzał, zaś t.zw. "czołgobot", robot - na kilka strzałów ;) Przy odległości na jaką strzela oraz zoomie - można go używać jak małej snajperki ;)
Niemal uniwersalna broń.
A ta angielszczyzna co jest na screnie to będzie tylko w przypadku tego "kobiecego pistoleciku" czy zostanie już też w przypadku modyfikacji podstawowych broni????? ;)
Czas pokaże ale są to mody dwa, o dość specyficznych opisach (zmiennych) modyfikacji, natomiast jak widzisz na screenie, wszelkie inne opisy poddają się polskiemu tłumaczeniu i tak powinno pozostać. To samo w Skyrimie, gdzie tylko nazwy broni z modów są angielskie..
Niestety baza nazw w F4, jest prawdopodobnie bardziej skomplikowana ale.. gdybym zauważył jakieś "przecieki" na inne polskie nazwy, dam znać.. Kilka godzin grania tego w pełni nie pokaże..
Pistolet to naprawdę fajna zabawka, zwłaszcza kiedy dołączysz latarkę
(musisz troszkę uważać przy jej modyfikacji - zasilacz do niej wykonujesz przy stole chemicznym i uaktywniasz go w "wspomagaczach" ;))
Mając broń na wyposażeniu, włączasz latarkę przyciskiem ogólnym światła - daje ona światło o innym odcieniu, co w połączeniu z laserem w nocnym skradaniu się, jest efektowne i efektywne, także w ciemnych pomieszczeniach. Kolor lasera do wyboru przy modyfikacji - czerwony lub zielony.
Testowałem obie bronie bez pancerza wspomaganego, żeby było trudniej..Skradanie mam na jeden punkt ;)
Właśnie schrzaniłem coś podczas wgrywania ENB i dwóch reshade. Jeden nałożył się na drugi i czasami na chwilę rozmazuje mi dialogi. Natomiast sceneria zapiera dech :))
Jednak nie da się dwóch reshade na raz przynajmniej w tym przypadku :))
Znalazłem coś pięknego... Po prostu to jest niesamowite i screeny tego nie oddają!! To jest superrealizm i to dzięki całkowitemu przypadkowemu odkryciu... Najlepsza kombinacja jaką udało mi się kiedykolwiek złożyć w grze Bethesdy!