Deus Ex HR to porządne dzieło. Gra jest fajna, klimat również, normalnie Łowca Androidów. polecam. 8+/10
One of the best PC game what I've ever played.
czy punkty praxis są po przejściu gry, chodzi mi o postać czy dalej ma umiejętności po przejściu, które kupiłem?
czy punkty praxis są po przejściu gry, chodzi mi o postać czy dalej ma umiejętności po przejściu, które kupiłem?
"zaraz po instalacji wyłączyłem te podświetlanie przedmiotów"
Ciekawe, na xboxie defaultowo bylo wylaczone. Choc moze to zalezy od wybranego poziomu trudnosci.
czy punkty praxis są po przejściu gry, chodzi mi o postać czy dalej ma umiejętności po przejściu, które kupiłem?
Nie rozumiem pytania, po przejściu gry widzisz napisy końcowe a po napisach gra wywala do menu głównego, nie ma w Deusie czegoś takiego jak freeroaming...
Panowie mam prośbę do was.. Chyba coś mi źle pobrało dzisiejszy patch.
Czy osoby, które pobrały patch mogą mi odczytać jaką mają wersję w menu gry? I druga sprawa czy mogą wejśc do katalogu gry i odczytać ile mają plików z nazwą PATCH i ile waży ten ostatni. ja mam Patch0 i patch1 - ten drugi wazy 19mb.
@Azazell3 Po, wydaje mi się poprawnym pobraniu patcha, Deus Ex jest w wersji "Build 1.2.630.0". To jest jedna sprawa, inna natomiast to to, że patch wcale nie wszystkim pomógł. Przed patchem spokojnie mogłem sobie grać (2 razy przeszedłem xD), krótkie zawiaski gra łapała zaraz za załadowaniu planszy(co było powszechnym problemem, przynajmniej z tego co ludzie pisali na oficjalnym forum), poza tym było ok. A po patchu, nie dość że się nie poprawiło, to czasami frame rate leci na łeb, np podczas dialogów. Nie mam pojęcia co oni skopali, ale dobrze by było jakby popracowali trochę wiecęj przed wydaniem patcha. Albo chociaż na steamie umożliwili opcję powrotu do poprzedniej wersji.
U mnie to raczej poprawa jest.. Już nawet nie czuje doczytywania. Chociaz to pewnie też zależy od plansz.
Tylko mam nadzieję, że w końcu pogram już i mi mój pechowy sprzęt nie popsuje tego.
Connor_ co tu nie rozumieć? Czy po przejściu gry punkty praxis, które odblokowałem, mogę zacząć nową grę z moimi umiejętnościami czy się kasują i od nowa zdobywam upgradey?
No to teraz kolej na mnie.
Uwaga będe spoilerował.
Czekałem 11 lat na tą gre i warto było. Warto było dla muzyki ,za którą McCann powienien dostać nagrodę roku. Klimat, który skupia wszystko w jednym co najlepsze ze świata cyberpunk - poczawszy od Blade Runnera. Gamplay idealny - świetnie wyważona akcja w stsunku do fabuły. Walki z bossami są bardzo ciekawym urozmaiceniem. Deus ani razu mnie nie znudził, przesiedziałem dobrych kilka nocek zeby grę dokończyć. Lokacje - od Detroit aż po Panchea'e są bardzo ciekawe.
[PODWÓJNY SPOILER]
No i sama końcówka gry - nie wiem jak wam ale mi to przypomniało ...System Shock 2 - szalejący ludzie atakujący Adama. Klimat z cyberpunkowego nagle stał się klimatem grozy. Jeszcze powtórzony motyw z System Shocka 2 - Dr. Polito okazała się sterowanym hologramem przez SHODAN , tutaj jest nim Eliza - pierwszy raz spotkałem się z powtórzonym pomysłem tak celnym - i ...ponownie zaskakującym !
Pozdrawiam.
Witam
Mam dwie sprawy.
Po pierwsze gra zaczęła przycinać mi się przy ścianach i w szybach wentylacyjnych wcześniej tak nie było. Klatki animacji strasznie spadły. Czy ktoś miał też ten problem ?? kiedy jestem daleko od ściany i pole widzenia obejmuje większą strefę i jest więcej obiektów wszystko jest ok podchodzę do ściany i klatki na łeb na szyję spadają. Nie wiem co jest grane. Powinno być odwrotnie mniej obiektów więcej klatek więcej obiektów mniej klatek a tu zonk :P
Ok druga sprawa to błąd DLLki BinkW32.dll czy ktoś wie o co tu chodzi ??
Pozdrawiam
ok jeden problem rozwiązałem :P ze spadkiem klatek animacji przy ścianach.
Nie wiem dlaczego ale jeśli używałem filtrowania tekstur anizotropowe x16 przez grę to klatki spadały. Teraz mam ustawioną ta opcję przez sterownik i przez grę i wszystko wróciło do normy. Ehh dziwne to jest :P Ale nadal nie wiem co jest grane z ta dllką
Problemy ze spadkami klatek są chyba tylko na Win 7 bo na XP mi dobrze chodziło..
A właśnie! Jeśli jestem już w Singapurze to dużo gry przede mną jeszcze? Szczerze to gram tylko po to, aby ujrzeć zakończenie bo gra mnie już bardzo nudzi..
Gra zdecydowanie nie dla mnie. Jeśli ktoś kto w Deus Ex-a będzie chciał grać jak w strzelaninę to podobnie jak ja się srogo zawiedzie.
A dla mnie gra bardzo dobra, oprócz końcowego bossa i fabuły np. po co te walki z najemnikami występującymi jako bossowie, zupełnie nie wnosiły niczego do fabuły.
Dla kogoś kto lubi przeszukiwać wszystkie kąty i czytać ebooki, warto grać w trybie "stealth" z ulepszeniami hakerskimi. Co nie znaczy że nie uświadczy się eksterminacji wrogów, bo pomimo prześlizgiwania się na niewidzialności, zawsze miałem przy sobie pistolet z tłumikiem i karabin snajperski z tłumikiem.
Wczoraj zakupiłem Deus ex i pograłem już dobre 8 godz. i musze powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem nie sądziłem, że aż tak mnie wciągnie.
Giera ukończona. Bardzo, ale to bardzo dobra. Fabuła mega kot, rozwinięcie zakończenia na każdy sposób. A pkt praxis niestety nie przechodzą na początek gry. A szkoda. Polecam!!!
Ścieżka dzwiękowa fajna, ale denerwują przerywniki filmowe, ktorych dosc duzej ilosci nie mozna przewinąć. Poza tym sztuczna inteligencja leży
Eunuj -->
"Co nie znaczy że nie uświadczy się eksterminacji wrogów, bo pomimo prześlizgiwania się na niewidzialności, zawsze miałem przy sobie pistolet z tłumikiem i karabin snajperski z tłumikiem."
Jak najbardziej mozna 'nie uswiadczyc eksterminacji', jest nawet achievement za przejscie gry bez zabijania wrogow (poza bossami).
Ścieżka dzwiękowa fajna, ale denerwują przerywniki filmowe, ktorych dosc duzej ilosci nie mozna przewinąć.
Boże...widzisz i nie grzmisz...
Gra cudo ...jestem już po drugim bossie (Yelena) i wszystko mi się tu podoba ...zaczynając od świetnej muzyki,poprzez charakter i głos głównego bohatera a kończąc na rozgrywce i klimacie wyjętym ze świetnej jedynki.Fabuła mimo wszystko jest do ogarnięcia (po spokojnym przeanalizowaniu xD) , jest trochę momentów zaskakujących ,są i fajne misje poboczne.
Jest to jedna z tych gier przy których po zakończeniu przechodzisz na wyższym poziomie ^^
No i ja do znudzenia słuchałam soundtracku na ''empefri'' hehe
Gra jest super, wciąga niesamowicie, mam już za sobą 10 h i chcę więcej, gram oczywiście cały czas na ducha zero zabijania i alarmów, tak mi zostało po MGS i SC :), zawiodłem się tylko trochę na najwyższym poziomie Deus Ex, myślałem że będzie trudniej a tu dupa łatwo jak z górki jeżeli chodzi o poziom skradanek to MGS jest królem, ale polecam tą grę, dobre dzieło.
Witam czy gierka pojdzie mi na maksmymalnych detalach mam windows 7 64 bit 8 gb ramu procersor (6 cpus )AMD phenom II X6 1055T Procesor 2.80 Ghz Amd radeon hd 6900 series ?
exspirit - pójdzie, mi poszła na max a mam phenoma 2.8 x4 oraz HD6870.
Swoją drogą gra niezła niedawno ukończyłem, szczególnie podobały mi się grafiki 2D (krajobrazy).
Pograłem nareszcie trochę dłużej i po ukończeniu części w Detroit mam...mieszane uczucia. Nastawiłem się na strzelanie, tzn. rozwój postaci w kierunku otwartej walki i muszę przyznać, że na wysokim poziomie trudności gra jest wymagająca. Nawet po maksymalnym ulepszeniu pancerza skórnego 2-3 przeciwnicy stanowią spore wyzwanie. Niestety same starcia nie są zbytnio emocjonujące czy efektowne. Próbowałem też kilka misji przejść skradając się i jednak gra się zdecydowanie łatwiej. Na razie także momentami gra trochę też nudzi.
Do połowy super,później coraz gorzej,nie wspominam nawet o zakończeniach,ewidentny brak pomysłu na ending.Dobra,lecz krótka,ja skończyłem ją w 15h robiąc wszystkie zadania poboczne,grając 'skradankowo' i czytając wiekszość e-booków i gazet,także te 30h gry (wg twórców) to bujda.Jednak na tle innych produkcji które ukazały się w ostatnim czasie wybija się klimatem i niektórymi rozwiązaniami.Grafika be,design fajny.Reasumując-jedynka i tak lepsza.Ja daję 8.
@det0maso nie wiem jak Ci sie to udalo, ja jestem przy koncu gry a mam wg steama juz 33h wiec nie wiem jak leciales do przodu ale mniejsza z tym (duzo zwiedzam, szukam ukrytych rzeczy i przejsc, wlamuje sie wszedzie gdzie sie da i tez preferuje styl gry po "cichu"), mi sie gra przestala specjalnie podobac po 10 rozdziale, gram co jakis czas po trochu aby w koncu ja skonczyc ale jakos bez entuzjazmu:(
det0maso:
nie wiem jak ty , ale ja nie gram na czas.Jestem dopiero w drugim mieście(hengsha),a gram w Deusa od blisko dwóch tygodni.Oczywiście były kilkudniowe przerwy,ale zliczając godziny czystej gry(z czytaniem maili,książek,dialogów,myśleniem,powtarzaniem itp)to będzie lekko ponad 10 godzin,a nawet bliżej 20(szkoda,że nie ma licznika godzin w grze).Po prostu Ja w Deusie delektują się tym rzadko spotykanym cyberpunkowym klimatem.
Dawno nie urzekła mnie gra doskonałymi dialogami(moim zdaniem najlepszy system dialogów w historii gier),główny bohater(zajebisty image , głos i charyzma),obłędna muzyka i oprawa dźwiękowa,sugestywna grafika , bardzo ciekawe i wciągające misje i questy poboczne.
Resztę napiszę innym razem
Gra epicka,jedna z najlepszych gier jakie grałem.Dorównuje pierwszemu Deus Ex,co samo w sobie jest już wyróżnieniem :) Wszystko-zaczynając od designu lokacji,artyzmu,szczegółowości pomieszczeń,ulepszeniami praxis,mnogości wyboru różnej drogi do celu po świetne dialogi,kozackiego Jensena i ciekawe misje poboczne a kończąc na świetnej muzyce,systemie osłon/hakowania i klimatycznych miejscówkach jest tu po prostu - REWELACYJNE !!!
Jakbym miał wymieniać plusy produkcji to nie wiedziałbym od czego zacząć :>
Jedynie czego mi brakowało to wodnych leveli,więcej poukrywanych przedmiotów i ciekawszych walk z bossami,a także mało miejscówek gdzie można wykorzystać ulepszenia (np:ochrona przed toksykami) .Dlatego pierwsza część minimalnie lepsza
Ocena 10-
Bez przesady ;p ja wiem, że ta gra jest bardzo dobra, ale -10? Jest dużo lepszych gier od DE HR ;)
Jak dla mnie takie mocne 8/10
Na początku myślałem że to tylko zwykła gra RPG ale potem zobaczyłem jaka jest zajebista 10/10
Lukas172_Nomad_ --> a kolega wyżej dał 10/10 :D to ty masz za niską ocenę hehe
Po prostu jest to taka gra ,gdzie za rok-dwa bedzię sie wracało do niej (albo i po przejściu)...a nie jak większość tytułów ''zaliczona i na półce przez wieki zakurzona'' :D
Grając w human revolution czułem się jakbym grał w świetną jedynkę,klimat został utrzymany-o co cięzko w dzisiejszych czasach :) Plus 35 godzin świetnej rozgrywki to dla mnie wyznacznik co do tej oceny
mackal83
Nigdzie mi sie nie spieszyło,uwierz że grałem powoli,nie jestem hardkorowym graczem i ostatnią grą jaką ukończyłem był Wiedźmin (1) więc raczej nie jestem jakimś ekspertem bo gram od święta,Może 30 godzin to z liczeniem czasu loadingów,bo gra naprawdę nie jest jakaś kosmicznie długa.Wiadomo że można stać i przez pół godziny gapić się na widok z okna Jensena,tylko że to chyba nie o to chodzi.Odnośnie systemu dialogów to chyba ktoś ominął 6 lat starszego VTM Bloodlines.
Nie ma takiej możliwości , żebym nie przegapił żadnej gry gdzie są świetne dialogi z dopracowanym systemem.O VTM Bloodlines nawet nie słyszałem,więc nie będę się wypowiadał.
Odnośnie Deusa to gram na poziomie normal i kończę powoli 2 rozdział.Może coś w tym jest , że idzie mi to dłużej bo po prostu dużo spaceruję po lokacjach(szukając jakichś znajdziek)itp.
Na koniec 2 screeny
Mnie Jakoś gra specjalnie nie urzekła ,trochę taka przebajerowana(może dlatego że to nie mój gust i,w poprzednie części nie grałem,lecz taki Mass Effect zamiata tą grę) gra nie warta tych pieniędzy choć fabuła ciekawa ,dobra muzyka ,średni klimat,ciekawe questy i główna postać , i tyle dobrego ,grafika z przed 5 lat ,wiem że zaraz polecą teksty typu że grafika nie jest najważniejsza w tego typu grach ale mogli się postarać , ,brak krwi ,sztuczna inteligencja w tej grze leży i kwiczy ze śmiechu ,brak życia w miastach a Npc robią już bardziej jako sztuczne tło ,moja ocena to 7/10
brak krwi
11 screen w tym wątku...
A ja spodziewałem się czegoś bardziej epickiego po pierwszych trailerach. Fajny system skradankowy i tyle - 8/10
NEMROK19 --> ''gra nie warta pieniędzy,grafika z przed 5 lat,średni klimat,brak krwi'' ....Fachowa ocena ,gry ,która będzie się starała o grę roku.Bravo
A ja mam pytanie z innej beczki:
Wszyscy tutaj mówią, że paradują ze snajperką z tłumikiem, a ja, mimo że ukończyłem grę dwa razy nigdzie jej nie znalazłem ani nie mogłem kupić.
Pomijam demo, które wyciekło- tam była obecna.
Ślepy jestem czy jak?;)
Gdzie można znaleźć albo kupić snajperkę z tłumikiem?
RPG-i jakoś do mnie nie przemawiają, natomiast to dzieło wydaje się być interesujące. Może się skuszę, jednakże najpierw muszę przetestować.
Ragn'or -> Sam nie miałem snajperki z tłumikiem ,ale domyślam się ,że jak się ma już właściwą snajperkę to używa się ulepszenia z tłumieniem dźwięków wystrzelonego pocisku (tłumik)
Gdzie można znaleźć albo kupić snajperkę z tłumikiem?
Słabo szukałeś. Ja przechodziłem raz i w trakcie przechodzenia spotkałem snajperkę z tłumikiem conajmniej 3 razy. Raz na bank w Hengshy w kontenerze podczas wykonywania zadania głównego...
A ta snajperka nie jest czasem bonusem w niektorych wersjach, a nie standardowa bronia? Pojawiala sie kilka razy w grze, ale przynajmniej u mnie w opisie miala bardzo wyraznie napisane, ze to czesc bodaj edycji kolekcjonerskiej.
Tom20 -Ale grą roku raczej nie zostanie ,a poza tym nie wnosi nic takiego czego by nie było ,no może po za jedną czy dwoma pierdołami
Gra brzydka jak noc listopadowa. Polski Two Worlds II zjada te gre na śniadanie i wszystkie RPG razem wzięte
Muszę zabluźnić w tej chwili.....KUr#a ja pie%$*#e ,czy wszystko w waszych główkach opiera się na grafice,która w Deus Ex tak prawdę mówiąc pod względem technicznym jest średnia ,ale pod względem artystycznych to cudo.Nie rozumiem tego graficznego bełkotu w stronę wielu gier...
NEMROK19--> grą roku pewnie będzie Batman,na którego czekam ^^
Tom20 - racja w grach rpg grafika nie jest najważniejsza ,ale lubię sobie pooglądać ładne widoki i jak na 2011 rok powinna jakiś poziom reprezentować ,a niestety jest bardzo oj bardzo przeciętnie graficznie , taki Mass Effeckt i nie tylko który jest już jakiś czas na rynku bije tą grę na głowę graficznie i fabularnie ,Deus Ex to dobra gra ,ale do najlepszych jej daleko
---- Nagrodę roku otrzyma Wiedźmin 2 ZK
Jeśli chcesz pooglądać ładne widoki to proponuję Castlevanię Lord of Shadow na konsole ^^
Tutaj strona artystyczna lokacji jest lepsza niż w takim Mass Effect :P Takie moje zdanie -wystarczy spojrzeć na screen -->
No ale nikogo nie będę przekonywał
Co do gry roku to zobaczymy,ale stawiam ciągle na Batmana Arkham City ;D
gra niezła ale bez szału.
Grafika i dźwięk bardzo nierówne. Fabuła cieniutka, oj cieniutka a temat taki, że można by wycisnąć z niego bardzo dużo (ale może to tylko drugi Wiedźmin mnie rozpieścił).
Mimo wszystko cyberpunk, sporo frajdy i długa jak na dzisiejsze standardy kampania. Mocne 8-8,5.
Moim skromnym zdaniem DE3 jest swietna gra, chyba najlepsza w jakie gralem w ostatnim czasie, a przereklamowany Wiedzmin mu nie dorasta do piet...
AI wraz z długimi wczytywaniami gry to zdecydowanie najsłabsze elementy nowego Deus Ex. Momentami potrafi również znużyć, szczególnie dotyczy to niektórych misji pobocznych aczkolwiek rezygnując z ich wykonywania jednak sporo się traci i nie chodzi tylko o punkty doświadczenia czy cenne przedmioty, ale przede wszystkim misje te pozwalają lepiej wczuć się w klimat i atmosferę świata Deus Ex oraz zdobyć pomocne informacje. Do mniejszych wad zaliczyłbym jeszcze przeciętne animacje (ale nie ataków Jensena) i grafikę (choć od strony artystycznej jest świetnie), za łatwe starcia z bossami oraz mało efektowne starcia jako takie w ogóle.
Natomiast duży plus za dialogi, udźwiękowienie i muzykę. Fabuła jest spójna i dopracowana chociaż momentami przewidywalna, natomiast misje poboczne często ukrywają jakieś elementy układanki z głównego wątku. Nie ma tu jednoznacznego podziału na dobro czy zło, wszystko zależy od indywidualnych przekonań. Rozmowy można poprowadzić na różne sposoby, bądź używając ulepszenia przydatnego w trakcie konwersacji bądź skupiając się tylko na tym jak reagują na nasze wybory postacie a porażka np. w wydobyciu z kogoś informacji wcale nie oznacza zawalenia misji gdyż wówczas pozostaje najczęściej jeszcze co najmniej jedna droga do pomyślnego rozwiązania zadania. Ponadto voice acting dobrze odzwierciedla reakcje rozmówcy na kwestie mówione Jensena. Jeśli chodzi o muzykę to może i brakuje jakiegoś zapadającego w pamięci utworu ale to co słychać w trakcie misji i tak jest in plus. Podobał mi się również system osłon - prosty, precyzyjny i skuteczny, oraz menu ekwipunku w którym samemu można zarządzać ułożeniem przedmiotów a każdy obiekt zajmuje określoną ilość miejsca (szkoda, że obecnie rezygnuje się z takich rozwiązań). Świetnie także zrealizowano rozwój postaci gdzie w momencie przyznania punktu praxis od razu widać efekt jego zastosowania. No i długość. Przeszukując wszystkie zakamarki, czytając wiadomości w palmtopach czy maile (swoją drogą warto poświęcić czas na lekturę bo dzięki nim można na przykład świetnie wczuć się w rolę wykorzystywanych przez korporacje pracowników, zdobyć informacje związane z fabułą i międzynarodowym spiskami czy odkryć naprawdę sporo innych ukrytych smaczków) i hakując wszystko co się dało przejście zajęło mi ponad 20h.
Bezdyskusyjnie największym plusem nowego Deusa jest jednak możliwość wykonania misji na różne sposoby co oczywiście ułatwia świetna konstrukcja poziomów. Można zatem wpaść pomiędzy grupę wrogów z bronią w ręku rozwalając wszystkich dookoła (zdecydowanie jednak taki wariant odpada na wysokim poziomie trudności gdzie 3 wrogów, przy założeniu że nie korzysta się z osłon, stanowi spore wyzwanie połączone najczęściej z koniecznością wczytania ostatniego zapisu gry), zlikwidować bądź obezwładnić wszystkich po cichu lub zupełnie zrezygnować z poprzednich wariantów i starać się przejść pozostając w ukryciu i nie zaczepiając żadnego wroga albo mieszanka wszystkich wymienionych.
Gra ma swoje wady ale jednak na te 9/10 zasługuje i tyle daję.
gOtcha--> wreszcie ktoś porządnie napisał :) (mi się nie chciało) Porządna pochwała i konstruktywna krytyka..Jedynie nie zgodzę się z twoją opinią o muzyce ,bo ta-dla mnie jest genialna ! Dla mnie już króciutki utwór''And away we go'' zapada w pamięć jako moment ,w którym czułem ,że będę uczestniczył w wielkim wydarzeniu w grze :)
Jeśli mam jeszcze coś od siebie dodać to dla mnie jako starego wyjadacza gier,Deus Ex hr jest magicznym połączeniem nowoczesnej mechaniki gry z klimatem starych gier z lat 1996-2000
Muzyka to oczywiście kwestia gustu. Żeby nie było, uważam muzykę w Deusie za bardzo dobrą ale jak już napisałem żaden utwór na dłużej nie zapadł mi w pamięć. Były już nawet gry w tym roku z których soundtrack bardziej przemawia do mnie jak na przykład motyw przewodni H. Zimmera w Crysis 2.
Czy tylko mi się wydaje czy DEx3 jest strasznie toporny?! Postać porusza się jak żółw. Myślałem, że to tak na początku, jak bohater jeszcze nie jest "podrasowany", ale jak się później okazało... żółwiem pozostał. Co do samej fabuły - nic tak wciągającego jak mogło by się wydawać, ale nie poddałem się brnę dalej. W kilku miejscach, gdzie nawet "tutorial" podpowiadał by eliminować wszystkich ciągle się ukrywając, wyciągnąłem snajperkę, załatwiłem jednego by po chwili reszta jego kolegów wskakiwała mi bezmyślnie prosto pod celownik, którego lokacji nie musiałem nawet zmieniać.
Ok, ok lekkie przegięcie ... ale ... powtórzenie tej samej akcji w 4 kolejnych lokacjach to już ostre przegięcie!
BTW, grałem na hardkorowym trybie - Deus EX - a nie "story line"...
WTF ?! Więc skąd ocena 9.1 ? Czy u mnie jest coś nie tak, czy ja po prostu czegoś tutaj nie rozumiem ?
http://adam-zientarski.blogspot.com/2011/10/normal-0-21-false-false-false-pl-x-none_07.html zapraszam do komentowania:)
Ta gra jest gorzej niż słaba, niby fabuła ale niczym nie zaskakuje, grafika średnia już nie mówiąc o tym jak ta gra jest nudna -_-
Adamus@
Mówisz że Wiedźmin mu do pięt nie dorasta. Mocne słowa. Oznacza to że gra musi być arcydziełem sztuki. Jako gladiator forum powinieneś lepiej ważyć słowa i wypowiadać się roztropniej, a nie jak licealista. Nie wierzę w to że Wiedźmin nie dorasta jakością. Poprostu jest to nie możliwe. W twoim przypadku co najwyżej stylistyka gry bardziej przypadła ci do gustu, a w dozie braku kontroli nad emocjami wysmarowałeś złotą myśl i piętach. Zła skala porównania, bo gry są troszecze z innej bajki. A według miary piętowej wyniakłoby że Deus jest jakies 98 razy lepszy, a to już zwyczajna przesada. Co najwyżej uwierzę w kilkunasto % różnice w skali 1-100.
Gry nie skonczylem i chyba stanie sie to dopiero jak bede miec braki w bardziej wciagajacych produkcjach, tak do 8-10 rozdzialu bylem zachwycony gra ale potem zaczela sie nudzic, jestem prawie przy koncu, brakuje z 1 czy 2 rozdzialy ale normalnie nie chce mi sie juz w to grac.
Moze lepiej by bylo gdyby gra sie skonczyla w okolicach 10 rozdzialu bo mam wrazenie ze potem to juz na sile sie gra.
Co nie znaczy ze gra jest slaba, ma wiele pozytywnych aspektow i potrafi wciagnac ale defekty techniczne i niedorobki psuja troche odbior produkcji.
Osobiscie draznia mnie mini-bosowie we wspolczesnych grach, jak w jakis grach z lat 90-tch, ja wiem ze gra ma target konsola a tam gry z bosami to norma ale ni cholery nie rozumiem pomyslu skradania sie przez wiekszosc gry, szukania ukrytych przejsc, maskowania trupow itd. jak trafiamy na glupiego bosa i z gry klimatycznej robi sie nagle cos ala DNF, biegamy po "arenie" i walimy czym popadanie w kolesia az padnie na glebe.
Moze nie skonczylem gry wiec nie powieniem ostatecznie jej oceniac ale w moim odczuciu zmarnowano wielki potencjal tej produkcji, z elementami swietnymi pomieszano tandete.
Kupujac gre spodziewalem sie akcji w stylu Splinter Cell tylko rozbudowanej fabularnie co zreszta dostalem ale pomieszane z akcja w stylu DNF a taki mix srednio mi pasuje.
"GeForce GTS 450 lub lepsza" a grafika jak z przed 5 lat na geforce 5500
Gdzie jest ta fizyka która była chociażby w Deus 2 Invisible War? Czyżby nawet gra z przed 8 lat prezentowała lepszy poziom interakcji z otoczeniem niż nowoczesna produkcja? Nieee. Właśnie zacząłem Deus Human Revolution i bardzo mnie to zmartwiło. Pięknie zrobione otoczenie, wszechobecny bałagan i wszytsko przyklejone do podłoża jak na kleju. Nawet buteleczki są jak skała. Dramaycznie sie to zaczyna. Mnie sie bardzo podobało w starych deusach że cały engine opierał się na Havoc'u i całe otocznie było mocno interkatywne. A tutaj pojedyńcze, wybrane przez autorów gry skrzynki czy inne żadkie elementu są ruchome. Ciała też można podnieść conajwyżej na wysokość ręki. Ojj, nie ładnie. Może reszta zacznie nadrabiać, ale co po pięknych ale i martwych pomieszczeniach.
ta gra wyglada jakby zrobili ja 5 lat temu i teraz wydali zupelnie nie rozumiem oceny redakcji
W końcu gra zaliczona.
No cóż.Nie jest tak różowo jak to było na początku.
Gra robi się później monotonna,nudna i sterylna.
Mimo wszystko jest to kawał dobre gry.
8-/10
Zbliżający się dodatek nie powalił mnie na kolana na filmikach.
Oglądając je miałem wrażenie deja vu ;
Wspaniała gra (niestety nadal pierwsza część lepsza - moim zdaniem).
Nikogo nie zabiłem (oprócz bossów) i
spoiler start
żołnierzy BT atakujących Malik
spoiler stop
.
A z broni ogłuszającej skorzystałem może maksymalnie 20 razy (tylko karabin na strzałki) i to w sumie tylko dlatego, że były to sytuacje dosyć trudne do wykonania czasowo/aby nikt nas nie zauważył oraz w początkowych etapach gry nie posiadałem jeszcze danych wszczepów.
Twórcy mówili, że teoretycznie nie jest możliwe posiadanie wszystkich ulepszeń podczas jednej rozgrywki - wszystkich prawdopodobnie się nie da, ale jak widać po moim ss - nie mam rozwiniętego tylko systemu śledzenia celów.
Tam gdzie było to możliwe ogłuszałem wszystkich przeciwników znajdujących się na mapie (w walce wręcz oraz jeśli tylko się dało dwóch równocześnie).
Co do kwestii - tam gdzie sie dało - w niektórych miejscach bardziej opłaca się ominąć oponentów dla zdobycia 500 punktów doświadczenia za ducha (można również skorzystać z pewnego elementu gry, a mianowicie otwartości map - nawet po wykonaniu głównego celu misji możemy wrócić się aż na sam początek i dopiero wtedy zająć się eliminacją przeciwników mając już bonus za ducha przyznany).
Włamywałem się również do wszystkiego do czego się tylko dało (każdy komputer, drzwi, sejfy a nawet ścienne "aktywatory" alarmu) mimo, że posiadałem do nich zdobyte wcześniej kody.
Właziłem do wszystkich szybów wentylacyjnych, przebijałem się przez wszystkie ściany.
Co by nie mówić w kwestii stylu rozgrywki DEHR jest w 99 % skradanką. Tylko grając w ten sposób jesteśmy sowicie wynagradzani za nasze postępy.
solidny kawal gry
Steam nie pozwala uruchomić gry. Pół dnia już jestem odcięty od rozgrywki. Grrrrr....
moonhunter@
Mówisz że jedynka lepsza? Właśnie robiłem sobie sesje Deusową, i przechodziłem po kolei wszytskie. Od pierwszej. Myślę że Deus 3 nie wiele odbiega jakością rozrywki od pierwszej części. Jedynka mimo kwadratowości miała mnustwo ciekawych elementów, ale D3 to wszytsko jeszcze popchnęło dalej. Więcej biomodów i bardziej klimatyczne cut scenki. Nie chodzi o grafike, a raczej o klimat filmowy. Poczułęm klimat Detroit (akcent z Robocop'em jest super).
Co do punktów doświadczenia. Zgadzam sie ztobą, gram dokładnie tak samo jak ty. Jestem typem hakera, i łamanie węzłów to jest mega frajda, dająca kase, PD, i pomoce hakerskie. Super mini gierka. Tego brakowało w jedynce. Powoli też dochodzi do tego że bede miał wsztstkie biomody. Ale tak jak napisałeś, trzeba spędzić kawał czasu na łamaniu wszytskie co jest. Nawet jak miałem kod, to zniego nie korzystałem. W koncu jestem hakerem, skrytobójcą.
Natomiast to co mi sie w D3 nie podoba to uproszczona interakcja ze światem. Fizyka mimo dobre silnika jest zastosowana tylko do kilku na krzyż przedniomów. Rozumiem że chodzi o mniejsze wymagania, ale mogli dać możliwość ożywienia wszytskich obiektów w grze dla tych co posiadają mocne komputery, lub psyhX. Gra z pewnoscią nabrałaby więcej witaminy na przyszłe lata. DO tego mało gry dynamicznego światła i cienia. Deus Ex 2 pod tym wględem, na starym silniku Unreal2 i Havoc prezentował poziom wyższy. Dawało to wiele radochy, rzucanie wszystkim, rozwalające się otoczenie po rzuceniu granatem.
Trzeba przeznać jedno - cała seria Deus Ex to gry w jakimś sensie wybitne, unikatowe pod wględem fabularnym i historycznym (mówiące o alternatywnej przyszłości która ma początek w naszych czasach, na podstawie realnych wydarzeń mających miejsce teraz). Nawet D2 okazał się baardzo przyzwoitą grą, mimo słabych recenzji. Polecam każdemu całą serie.
PS. Czytajcie poczte meilową, ciekawe akcenty się pojawiają, np. Mrs Duclare.
Sargeist 156 Ja znam zagraniczne realia.W Irlandii,ktora jest jednym z najdrozszych krajow,jesli chodzi o ceny gra kosztuje 49,99 euro a wypozyczenie na 3 doby tylko 5.
Zeby pograc przez 3 dni musze pracowac 20 minut.
mario1088 -->
Też zaliczyłem pokolei wszystkie części i każda jest na swój sposób zajebista.Jedynka ma najlepszy klimat,dwójka wyprzedza wszystkie części pod względem prostoty rozgrywki (co można uznać też za wadę) , zaś trójka jest wyśrodkowana- tak między jedynką a dwójką ,lecz wyróżnia się pod względem ilości ominięcia przeciwników.
Pod względem eksploracji ,ilości biomodów i klimatu miejscówek pierwszy Deus Ex po prostu jest najlepszy w swoim gatunku.Chcę zajrzeć w każdy kąt,chce ulepszyć Jc Dentona i czuję mega cyber-punkowy i ponury klimat miejscówek !!! Dwójka jest najgorsza z serii to fakt,ale nie oznacza ,że badziewna! Jest średnio-dobra ...ot uproszczona i zachowująca minimalne gorsze całościowe elementy ,które wyznaczały rewelacyjną jakość pierwszej (genialnej) części.
Human revolution mogę określić jako starsze czasowo klimaty utrzymane w nowoczesnej jak na standardy rozgrywce ;)
Tzn.musi być cover system i jest,musi być regeneracja zdrowia i jest...zaś to co wyróżnia tą grę od poprzednich to przede wszystkim epickość i muzyka!
Nad tym która część jest lepsza (1 lub 3) można wywodzić się miesiącami...starsi gracze będą bronić jedynki a młodzi...trójki.
Zrobiłem (jak swego czasu zrobiłem porównanie z Penumbrami i Amnesią) zestawienie tych gier -oceniając poszczególne kategorie....dzięki temu wyłonie zwycięzce :D
Porównanie na obrazku obok ----->
Tom20@
W sumie to może masz racje. Tabelka, jest rozsądnie wypełniona. Jedyne co w moim przypadku jest inaczej, to gameplay w jedynce dałbym na 9, a w tej na 10. Tak poprostu, lepiej grało mi się w tej cześci dlatego że bylo więcej możliwości unieszkodliwiania przeciwników. Łapanie i duszenie to strzał wdzieciątkę. W sumie dziwię sie dobie bo nie ejstem najmłodszym graczem
(po 30-tce , mam duzo sentymentu do staroci bo gram juz od lat najmłodszych czyli c64-amiga), ale "filmowość" i muzyka w D3 zrobiła bardzo duzo dobrego.
Moja ocena tego tytułu to 9.2. Brakuje do 9.5 lepszej fizyki, gaszenie świateł, rzucanie małymi przedniotami lub gwizdanie w celu zwrócenia uwagi strażników itp.
Trochę sceptycznie podchodziłem do tej gry, może dlatego że nie ciągnęło mnie do tego cyberpunkowego klimatu i nie grałem w poprzednie części, zobaczyłem ocenę na gry online, pomyślałem, że coś musi w tym być. Zagrałem i się zakochałem :P Gra jest świetna, połączenie dwóch moich ulubionych gatunków, skradanie i fps. Polecam tą grę każdemu, jeszcze jej nie przeszedłem, ale to co zobaczyłem na prawdę zrobiło na mnie wrażenie, gra niemal idealna. Polecam !
Gra jest po prostu epicka, godna pierwszej części, świetny klimat, kapitalny świat po prostu palce lizać....
Polecam jak dla mnie 10/10
Colossus75@
Jako FPS DE3 sprawdza sie wyjatkowo mizernie. To raczej Skradankowy cRPG akcji, z mechaniką FPS'a.
Ale gra jest świetna, ja dałem 9.2/10.
Brakuje w tej grze dopracowanej fizyki.
Deus na prawdę super! 9,5/10 daję :D Grafika extra, klimacik doskonały i doskonała muzyka! Jestem aktualnie po przejściu blokowiska z anteną. Jedyny mankament jak dla mnie to troszkę słabe animacje upadków postaci po zastrzeleniu i mało krwi tak jakoś.. reszta boska, polecam!
Jak się robi obrót postacią o 180 stopni na Xbox-ie? Bo miałem długą przerwę w graniu i zapomniałem, a nie ma tego w dostępnym z menu tutorialu.
ale mnie ta gra pochłonęła. Zwłaszcza muzyka i świat przedstawiony! Genialna gra.
Mój komp jest już dosyć stary i chciałem się dowiedzieć na jakich wymaganiach poszedł by mi COD Windows 7, Intel Core 2 Quad 2,33GHz, 3GB RAM, GeForce 9600GT
Sorry zapytanie było kopiowane i nie COD a Deus Ex
Właśnie skończyłem singla, powiem tak gra ogólnie kapitalna, klimat był przez całą grę oprócz końcówki gdzie wszystko było trochę chaotyczne, muzyka po prostu genialna, plus dużo nawiązań do części pierwszej, ku mojemu zaskoczeniu gra była całkiem długa, polecam moja ocena mimo wszystko 10/10
Teraz zabieram sie za DLC the missing link........
Mnie Deus Ex nie wciągnął. Nie przypasował mi klimat, a szczególnie brzydkie lokacje, które są bardzo do siebie podobne. Dodatkowo gra według mnie jest mało zróżnicowana i nudna - znowu muszę przejść przez jakiś korytarz?! I tak cały czas - albo walka albo skradanie w zależności od stylu grania. Zbyt dużo czasu to zajmowało i zbyt duże odstępy były pomiędzy ciekawymi wątkami, a takimi słabymi skradankami czy walkami. Miałem wrażenie, że tylko mnie interesuje przyszłość ludzkości - więc co w ogóle mnie obchodzi jakaś walka korporacji? Muzyka była za to bardzo klimatyczna, rozwój postaci także, ale mnie najbardziej wkurzało to, że te punkty do rozwinięcia umiejętności możemy kupić zamiast dostać za pomocą wbicia kolejnego poziomu. Perswazja była na mistrzowskim poziomie, fabuła także, ale z decyzji z tego co słyszałem (bo gry nie przeszedłem, bo mnie znudziła) to tylko ostatnia miała wpływ na zakończenie, co jest minusem. Zbyt mało handlarzy było w miastach, a NPC byli tacy nijacy. Mieli wszystko w d****, co mnie irytowało. Ale przyznam, że na początku gra mi się bardzo podobała, a tak po dłuższym graniu wystawiłbym je 7/10.
krzyslewy@
Mi dopiero przynudził dodatek. Podstawka była nawet wciągająca. Tyle że ilość walki i skradania to temat dla tych co poprostu czerpią radość z eliminacji przeciwników. W tedy sie to nie nudzi, bo większość sytuacji jest do zrobienia w różnym stylu. Gra na zasługuje na silne pomiedzy 8,5-9.0. Bez wględu na opinie jednostkowe. Trzeba patrzec globalnie, gdzie gra wybija sie z tłumu.
@mario1088
Wiem, dlatego napisałem, że "wystawiłbym" Deus Ex-owi. Gdybym musiał, bo rozumiem, że każdy ma inne gusta. Nie tylko tu mnie irytowała ilość walk. W DA miałem ich dosyć, szczególnie u tych krasnoludów, ale nie było tak źle - przynajmniej była w miarę szybka. W drugiej części Drakensanga - tam to dałem sobie spokój, walka nudna, a jej tak dużo. Z kolej w DA2 walka mi się spodobała i nie patrzyłem na jej ilość - ale pod koniec gry miałem jej dosyć.
Wracając do Deus Exa - to najbardziej złości to to, że dochodzisz do wyznaczonego miejsca i okazuje się, że masz iść jeszcze dalej, do drugiego wyznaczonego miejsca. A ja jeszcze tak wolno mijałem/zabijałem wrogów.
nie wiem czym tu sie zachwycać ...
zwylky fps + zbieranie itemow choc nie tak nudny jak dead island ;p
ale nie przyciaga tak jak Supreme Commander 1 chodz to inny typ gry ... ale ok
Lepszy jest Borderlands taki sam typ gry prawie tylko Borderlands lepszy w gameplayu strzelanie i dynamiczny a deus ex ma lepsza fabule i dialogi
ale lepiej sie bawiłem przy borderlands to tez ok
Elo wszystkim! Mam pytanie. Czy Deux ex pójdzie mi na takim sprzęcie:
- Windows XP 32bit
- procesor Intel Dual CPU E 2200 2,20 GHz
- 3,5 GB ram
- karta graficzna GTS 450 1 GB
Gra jest świetna. Fabuła,muzyka,grywalność,bardzo ciekawe misje. Ulepszanie głównego bohatera,dużo czytania,skradania się,szukania różnych rozwiązań w danej lokacji. Polecam z czystym sumieniem,gra wciąga na długie wieczory. Każdego dnia odpalałem Deus Exa by tylko zagrać i dojść do końca przygody. Gra którą nie można ominąć!
Przyzwoita gra chociaż pod koniec trochę mnie już nudziła. Pierwsza część zdecydowanie lepsza. No i ten powszechny konsolowy interface w nowych grach...... 7/10
Super gra!Sporo możliwości rozwoju naszego bohatera,możliwość wybrania swojego stylu gry,ciekawa fabuła,nic tylko grać!
Kurde, tak się zbieram do zagrania ale jakoś nie mogę się zebrać. Na razie nawalam w WoW i Batmana AC. No, ale kiedyś trzeba.
Ludzie, właśnie dziś kupiłem DX HR i wszystko pięknie się instaluje, aż tu nagle przy uruchomieniu wyskakuje błąd i aplikacji i mogę tylko zamknąć. Mam Windows 7, wymagania spełniam z Dużą nadwyżką. Prosze o pomoc. Słyszałem że to wina kart ATI ale nie wiem jak sobie poradzić.
Ile tak godzin zajęło wam przejście tej gry?
Gierka jest jak najbardziej na wysokim poziomie. Twórcy pokazali co potrafią.
ale i tak róznica pomiedzy dx9 a dx11 to ściema ;/
Chciałem jeszcze wrócić do problemu DX:HR, z którym boryka się tak wiele osób - mianowicie do przycinania się gry (która na niektórych zestawieniach sprzętu potrafiła doprowadzić do szału).
Sam grę zaczynałem (mimo najnowszego patcha) na skokach fps'ów od 65 klatego do dosłownie... kilku. W Detroit Szlag mnie trafiał, gra ni z tego ni z owego potrafiła "zarżnąć" porządnie. Zmieniałem już priorytety procesu na wysokie itp. (bawiłem się też z D3DOverrider i Game Boosterem). Efekty były jednak nieznaczne... - gra cięła, jak cięła wcześniej - kompletnie bez znaczenia na jakiej rozdziałce, z anizo włączonym czy nie, to samo z SSAO i innymi opcjami... - bez znaczenia.
W końcu dorwałem w łapska mod ENB Borisa Vorontsova (speed implant jak i ten "wyżyłowany" fx implant - co do tego drugiego, nie uważam by gra prezentowała się z nim lepiej - osobiście polubiłem ten bursztynowy filtr, który jest niejako cechą charakterystyczną dla tej produkcji, nie widze sensu by jej tego pozbawiać).
Zainstalowałem oba mody i... i lekki szok mnie ogarnął. Z gry grywalnej jako-tako, przycinającej się - mam w końcu grę w pełni grywalną, działającą zupełnie płynnie w 99,99% miejsc. Różnica kolosalna... Nie wiem, cóż ten Boris tam nadłubał - ale myślę, że Eidos Montreal powinno go zatrudnić (-;
(w modzie 'fx implant' w pliku .ini można zmienić wartości dla wszystkich efektów, jakie enb wprowadza - zwiększając tym samym wydajność moda - to kompletna bzdura, że jest "killerem" który zżera jeszcze więcej zasobów)
Mam nadzieję, że komuś pomogłem (kto miał problemy podobne do mnie... lub jeszcze się z nimi boryka)
pozdro
giera wypas, przypomnial mi sie ksiazkowy rpg: cyberpunk(moze ktos z was zna).
nie gram w rpg zazwyczaj(bo zazwyczaj gram w scigalki jak forza czy f1 albo w na multi w battlefieldy) bo mnie jakos nie wciagaja(wyjatek fallout i fallout 2, genialne) ale teraz zagrywam sie w deus ex, jest swietne. jak go skoncze to zabieram sie za mass effect bo tez wydaje sie genialne.
Gra jest boska.
Tyle w temacie :)
Mam pytanie - czy przy karcie graficznej AMD Radeo HD 6700 Series (1GB 128bit) gra powinna się tak zacinać? Mam ustawione trójliniowe filtrowanie tekstur, średni aa a gra się przycina jak wyjdę na jakiś większy teren. Ogólnie sprzęt mam ponad wymagania ale zastanawia mnie czy karta graficzna nie jest odrobinę za słaba.
Kupiłem używanego Deus Ex z kontem Steam i mam z nim straszne problemy bo steam zawiesza się przy każdym logowaniu i przez 15 minut nie odpowiada, a potem jak klikam "Graj" to przez następne 15 minut wyskakuje mi okienko że gra jest przygotowywana... A potem jeszcze bardzo często mówi mi że jest niedostępne i żebym spróbował później... Co jest? Nigdy nie miałem żadnych problemów z grami, a teraz granie w tak cudowną grę to prawdziwa mordęga... A raczej jej uruchomienie.
Gra naprawde bardzo dobra.
Gra naprawdę przednia... warta zakupu. Gram i nie mogę się nadziwić dlaczego niektórzy robią taką nagonkę na nią. 10/10 za to że nie jest taka łatwa ;)
Ludzie o czym wy tu piszecie. ! Wchodzę na opinię po to aby przeczytać czy gra jest warta zakupu i co w niej jest ok czy nie. A tu ktoś się rozpisuje jak to wypożycza gierkę za 5 funtów w Anglii. Szczerze polityka też mnie nie interesuje...bez obrazy. Proszę o konkrety, jeżeli ktoś ma pretensje dotyczące realiów w Polsce to niech wyśle list do Premiera z zażaleniem.
Jednak warto było się trochę pomęczyć przy uruchamianiu, bo gra wgniata w ziemie ;) Fabuła, główny bohater, możliwość przechodzenia misji na kilka sposobów i w końcu zakończenia to największe atuty tej gry. Do tego bardzo podobała mi się kreacja postaci Dawida Sarifa, który sprawiał wrażenie kogoś komu nie można do końca ufać. Jak dla mnie 9.5/10 i chyba status mojej ulubionej gry ;)
najlebszy RPG akcji w jaki grałem
http://pan-zrzeda.blogspot.com/2012/04/deus-ex-human-revolution-recenzja.html
Bezwstydnie zapraszam do lektury!
długo zwlekałem z kupnej tej gry i to był błąd. nowy deus ex jest niesamowity,grywalność,muzyka,fabuła i do tego jest nawet długa. nie jest to taki prawdziwy RPG z milionem questów do wykonania a mimo to przejście gry na poziomie normalnym zajęło mi 32h. no i oczywiście zakończenie kopię dupę z każdej strony :D tylko grafika wydaję się trochę archaiczna i może zrazić po pierwszym uruchomieniu ale to mija :P ten styl graficzny jest bardzo fajny, utrzymany w takim czarno-złotym kolorze. daję ocenę 9.5 bo na mniej na pewno nie zasługuję, jedynie na 10 jak już :D
Dla wszystkich którzy nie kupili jeszcze najnowszego DeusExa: GreenManGaming z okazji swoich 2 urodzin ma dziś wyprzedaż m.in. na ten tytuł z 80% obniżką - za 5,99USD, tj. niecałe 21 zł. Tak tanio jeszcze nie było:
http://www.steamgamesales.com/el8wY/deus-ex-human-revolution
Kto tylko ma ochotę - warto się spieszyć bo dla tego tytułu warto :)
www.greenmangaming.com/s/pl/en/pc/games/rpgs/deus-ex-human-revolution/
a to cała oferta na 2-gie urodziny:
http://www.greenmangaming.com/s/pl/en/pc/promo/birthday/
Dla nie mających konta na GMG - DeusEx jest grą Steamową więc na dobrą sprawę nieważne czy kupimy na Steam, GMG, czy BOXa - i tak na dobrą sprawę dostajemy klucz i grę na Steamie. Nie ma podwójnych logowań - GMG+Steam - po prostu dodaje się klucz do klienta Steam (IMHO dobrze, bo mam dość odpalania pierdyliona klientów różnych platform cyfrowych od każdego wydawcy osobno, ze wskazaniem na niesławny Origin.
P.S.
W tym tygodniu Kupiony Mass Effect 3, Deus EX HR właśnie ściąga się na Steamie, jeszcze nie skończyłem Fallout New Vegas ...a ja kuźwa mam się uczyć :(((
Dobrze że chociaż Diablo 3 mnie nie rusza, a Max Payne 3 na PC będzie pewnie Gangsta Rap Rockstar Edition (czytaj niewiele zostanie z klimatu dawnego Maxa w śnieżnej atmosferze kina noir) z chorymi wymaganiami sprzętowymi, upośledzoną optymalizacją portu PC (jak to u Rockstara), 3ogowaniami (bez GfWL pewnie znowu się nie obejdzie) oraz ceną pewnie z kosmosu - zapewne też sobie daruję, przynajmniej przez rok po premierze.
Grałem na starym kompie już we wrześniu ale uległ awarii kiedy praktycznie zaczynałem grę. Przeszedłem go w kwietniu, po prostu kopie jaja! Ta gra daje niesamowity fun, ma wciągającą fabułę a elementy skradankowe są świetne. Najlepsze skradanie od kiedy grałem w Splinter Cell: Chaos Theory. Strzela się w miarę fajnie, starałem się różnorako podchodzić do zadań, eksplorowałem świat czy zatrzymywałem się w miejscu na dłuższy czas - bo był sens, czego niestety ostatnio w grach brakuje. Twórcy naprawdę się przyłożyli, jedna z najlepszych gier w historii. Długie czasy ładowania wyeliminowały patche, od strony technicznej więc nie mam się już czego przyczepić. W pełni zasłużona dziesiątka, wreszcie pokazano jak trzeba robić gry. Za duży plus uważam też DLC The Missing Link, porównajcie ten dodatek (bo to dodatek pełną gębą, to co kiedyś dostawaliśmy w Gothicu czy Neverwinter Nights 2) do szajsu który oferuje nam Activision czy EA, wreszcie jest za co płacić bo kasa naprawdę się należy artystom w swojej dziedzinie a nie chciwym świniom które nie udostępnią edytora żeby sprzedać masę śmiesznych dodatków z serii "kilka map na krzyż" (patrz - DICE/EA).
Witam!
Ostatnio zakupiłem sprowadzoną z Wielkiej Brytanii grę DE:HR. Zainstalowałem i spróbowałem włączyć. Niestety nic się nie działo. Potem spolszczyłem (pobierało 8 GB) i znów włączyłem. Niestety nadal nic. Próbowałem też "Defragmentuj pliki gry" i "Sprawdź spójność plików gry" niestety to też nic nie pomogło i nie wiem co mam robić, więc proszę was o pomoc. Z góry dziękuję.
Zmień Steam na angielski i zainstaluj ponownie gre. Pomoże.
Będą jakieś nowe DLC do tej gry? Fajnie by było, bo pierwszy dodatek był niezły. Ogólnie gra ma niesamowity klimat.
Wie ktoś może jak sprawdzić zainstalowane już ulepszenia w broni, bo jak dam obejrzyj na karabin bojowy to mam tam niby 3 ulepszenia(3 ikony ulepszeń obok karabinu)ale nie pamiętam jakie tam dawałem i jak o nich poczytać coś. Próbowałem naciskać wszystkie przyciski jakie mam na padzie ale się nie da, chyba jakiś błąd jest albo bug.
Gra jest niesamowita nawet za 2-gim razem. Za 1-szym przechodziłem "świętoszkiem" chodząc z paralizatorem i karabinem usypiającym, ogłuszając wszystkich.
Teraz latam z pistoletem z tłumikiem i snajperką ( tez z tłumikiem ) i gra się jeszcze miodniej. Gra majstersztyk.
Pomóżcie proszę, jak w Deus Ex Human Revolution zwiększyć wielkość "plecaka" ? Chodzi mi o to jak zwiększyć mozliwość noszenia większej ilości ekwipunku ?
Musisz wykupić odpowiedni wszczep zwiększający pojemność menu ekwipunku.
Chyba wszystko co ważne zostało już opisane (choć niektóre zarzuty są według mnie pozbawione sensu), ale dorzucę jeszcze parę groszy od siebie i może poprawi mi się humor. Kilka rzeczy w tej grze naprawdę mnie rozczarowało. Mogę zrozumieć pewne decyzje autorów, kompromisy, na które musieli pójść itd. a jednak ...
kilka przykładów:
rozwój postaci
Pomysł z punktami praxis natychmiast rodzi pewien absurd, mianowicie w jakim celu Sarif proponuje Adamowi robić aktualizacje oprogramowania zamiast dać mu dostęp do wszystkich ulepszeń. Przecież zakończenie misji sukcesem jest krytycznie ważne dla losów całej korporacji i z resztą nie tylko, a Jensen jest asem w jego rękawie. To oczywiście czepianie się, taki był pomysł twórców gry i trzeba go zaakceptować. Niestety ma on pewne negatywne skutki:
> niewielka satysfakcja z ulepszania bohatera, skoro wszystkie usprawnienia są dostępne niemal od razu i nie wprowadzają żadnych zmian w jego wyglądzie
> brak potrzeby planowania i myślenia „na przód”; wystarczy nazbierać punktów i w razie konieczności inwestować w co się chce i kiedy chce; tutaj najlepiej widać jak przemyślanym rozwiązaniem były kanistry i roboty medyczne z DX1, a w HR aż się prosiło o jakiś odpowiednik np. nielegalne kliniki i możliwość instalowania ulepszeń pochodzących z czarnego rynku bądź też wymiana istniejących na lepsze;
Rozwój bohatera został potraktowany zbyt lekkomyślnie, przestał być ważny. Szkoda, bo z tego co widzę, w żadnym innym Deus Ex projektanci nie mieli tylu możliwości i tak dużego pola do popisu.
Czy to źle? Nie całkiem, w końcu niektórzy mogą cieszyć się grą nie myśląc o nim zbyt dużo.
Czy to dobrze? Też nie zupełnie, bo nazwa Deus Ex powinna jednak do czegoś zobowiązywać.
interakcja z wrogimi jednostkami
Autorzy zamiast korzystać ze sprawdzonych i naprawdę dobrych rozwiązań, wprowadzili w życie przedziwne pomysły. np.:
> walka w ręcz
Zamiar był dość jasny – miało być „wypaśnie”. Niestety na dłuższą metę jest to irytujące, a momentami pozbawione sensu, np. po co zarzynać kogoś stojącego na krawędzi dachu jeśli wystarczy go popchnąć pozorując wypadek ? Albo po co łamać delikwentowi kończyny i obijać mu mordę jak wystarczy uderzyć nim lekko o stojącą obok ścianę albo słup? Po co stosować te dziwaczne chwyty na ogłuszonej osobie skoro wystarczy ją po prostu dobić?
Brak choćby podstawowych elementów walki wręcz i możliwości wykorzystania konkretnych sytuacji to poważne ograniczenie swobody działania.
> „obsługa” martwych i ogłuszonych jednostek
Jensen, osobnik który ciska na pokaźną odległość lodówkami, wielkimi kserokopiarkami, maszynami do kawy, ciężkimi działami stacjonarnymi itd. itp. z nieznanych przyczyn nie potrafi podnieść parokrotnie lżejszego człowieka i przetransportować go w odpowiednie miejsce. Woli go wlec jak szmatę (co ciekawe nie robi w ogóle hałasu). Nie wiem, może niektórzy projektanci gier mają na tym punkcie jakieś zboczenie …
sztuczna inteligencja
Czasami ewidentnie nawala, ale jej nie najlepszy poziom raczej nie jest wynikiem niekompetencji deweloperów, prędzej ich lenistwa czy też braku czasu i pieniędzy. Podejrzewam jednak, że HR w wersji „laboratoryjnej” ma pod pewnymi względami lepsze AI, a w wersji ostatecznej zostało ono celowo zmodyfikowane. Pewne osoby narzekają, że walki z najemnikami są za trudne i muszą zmieniać poziom trudności żeby się nie stresować. Pomyślcie co by się działo gdyby np. taki najemnik nr1 zaczął się kryć za osłonami, patrzeć czy przypadkiem nie włazi na jakąś minę, a jeśli Jensen jest w jej pobliżu, detonować ją serią z karabinu itd. Ludzie popłakali by się, a niedzielni gracze nie ruszyliby z zabawą nawet po zmianie poziomu trudności. Poza tym wspomniany najemnik straciłby znamiona rasowego bossa czyli świni dumnie kroczącej i eksponującej swój arsenał.
Pamiętacie jak wyglądały pojedynki z żołnierzami i ulepszonymi najemnikami w naszym rodzimym i już dość starym Chromie?
interakcja z otoczeniem
Jak przedmówcy już wspomnieli, pozostawia „nieco” do życzenia. Ciskanie pudełkami to miły ukłon w kierunku DX1, ale za mało, żeby zachwycić współczesnego, rozpieszczonego gracza. Nie każdy oczekuje, że po rzuceniu granatem w ścianie pojawi się efektowna dziura, z sufitu poodpada tynk, odłamki roztrzaskanych drzwi i okien poranią wszystkich dookoła i zaraz ktoś wezwie patrol policji. Niestety, ale nawet jedynka była pod tym względem lepsza, a HR nie wymagał wcale wielu usprawnień, żeby uczynić zabawę ciekawszą.
pojedynki z „bossami”
Gdyby to nie był Deus Ex … Ale jest i te etapy rozgrywki zostały wyraźnie wprowadzone na siłę. Mówi się trudno.
Trio prezentuje się wspaniale, mają ulepszenia klasy militarnej z górnej półki sygnowane marką TYM czyli sztuczne mięśnie, niezły arsenał i kilka innych niespodzianek w zanadrzu (ale nie robią tyle szpanu co Jensen ;). Chodzące czołgi. Widać, że odgrywają ważną rolę w wielkim spisku, ale do diabła, kim oni w ogóle są ?! Bardzo chciałem dowiedzieć się o nich czegoś interesującego, w tym celu czytałem treści mailów itp. i nic. Liczyłem na to, że może pojawi się okazja do porozmawiania z którymś z najemników i dojścia do jakiegoś porozumienia, a przynajmniej przechytrzenia go, i nic. Dupa ! Żeby dowiedzieć się jak się nazywa najemnik nr2, musiałem przeczytać opis jej zwłok. Nie wypowiada ona w całej grze ani jednego zdania, jedyne co znalazłem to jeden mail, może było ich więcej ale to nie poprawia sytuacji. Najemnik nr3 mówił najwięcej, wypowiedział chyba aż kilka zdań i wyraził aż jedną głębszą myśl – tuż przed śmiercią. Cóż, lepiej późno niż wcale.
Pod tym względem, w porównaniu do jedynki jest to dno i metr mułu!
Po dokładniejszym przyjrzeniu się, liczba niedorzecznych sytuacji, braku logiki i pewnej konsekwencji w tworzeniu DE HR trochę mnie zdziwiły. Nie ma się co za mocno czepiać, wiele podobnych produkcji ma podobne przypadłości, w końcu to tylko gry a ograniczenia w budżecie też na pewno zrobiły swoje. Przy okazji autorzy doszli do wniosku, że nawiązywanie do DX1 (czasami niepotrzebne) zaprocentuje lepiej niż pójście własną ścieżką, czyli poszukanie innych, może i nawet ciekawszych rozwiązań. Kto powiedział, że DX1 to jakiś ideał ?
Żeby już nie tłuc dłużej piany, HR to jak najbardziej udana kontynuacja, już raz do niej wróciłem i na pewno jeszcze wrócę. Sporo treści, ładnie przedstawione miasta, laboratoria, tajne kompleksy itd. i jeszcze ładniejsza ścieżka dźwiękowa, nawet przyzwoite postacie i fabuła do tego właśnie zachęcają. Jak dla mnie i tak największą zaletą nowego Deus Ex jest to, że w ogóle powstał i nie wyszła z tego konsolowa kupa, a jak na dzisiejsze czasy i tak jest grą nieprzeciętną.
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich fanów serii Deus Ex.
Świetna historia, ogromna grywalność, kilka zakończeń, wciąga jak diabli. Mieszanka kilku gatunków, naprawde trzeba mieć klapki na oczach aby na tak gre jak ta jeszcze narzekać. Z mojej strony 10!
Gra super na początku musi trochę wciągnąć ale potem mieli i już nie chce się odejść tylko grać i grać polecam
Właśnie zakupiłem grę i mi się pobiera na steamie. Mam nadzieje że się nie zawiodę zważając na bardzo wysoką ocenę.
Nie zawiedziesz się , zobaczysz ; )
Co mogę powiedzieć .. Gra na bardzo wysokim poziomie ! Przechodziłem ja już 2 razy i zastanawiam się nad trzecim podejściem :) Wspominam ją równie dobrze co Mass effect 2 :)
Dodatek missing link również jest ok tylko mógłby być troszkę dłuższy :) Warto zacząć grać w niego jak tylko Adam trafi do kapsuły na promie, ponieważ dodatek opowiada o tym jakie przygody go spotkały zanim dopłynął do celu :)
Polecam !
Słuchajcie, Złota Edycja, która wyszła stosunkowo niedawno temu, jest już prawie niedostępna (serio, sprawdźcie sklepy internetowe, allegro, sklepy tradycyjne), znajdzie się zaledwie kilka egzemplarzy. Czy myślicie, że Cenega planuje wydać ZE w Nowym Premium Games?
To jest moja ulubiona gra.Przeszłem ją 6 razy(mam oczywiście inne gry jak np.bf3 czy Call of duty itp.)
@demon20vip - Ja bym chętnie przyjął taki kod chętnie przyjął. Czy jest w tym jakiś haczyk czy coś? Jeśli za darmo to na e-mail: [email protected]
Kurcze dopiero odkrylem te gre. Ona jest Z.....A.
EIDOS rządzi ! Bedzie 4ka ?
Jakoś nie mogę się przemóc do tej gry. Gram, gram i coraz bardziej mnie nuży aż przestałem grać. Pograłem z 1,5h.
Gra ma jeden istotny minus - niewykorzystany potencjał. Ciekawy świat, postacie i intrygę lecz wszystko zamknięte w wąskich uliczkach.
Świetna gra.
Za darmo (ciągle) w Playstation Plus.
Grę pierwszy raz przeszedłem niedługo po premierze, oraz niedawno, z 2 miesiące temu, tak więc mogę palnąć kilka gaf w tej małej recenzji. Nigdy nie grałem w poprzednie części DE tak więc nie będę się w żaden sposób do nich odwoływał. Myślę że jeśli chodzi o warstwę fabularną to wiedzą o niej za sprawą kampanii reklamowej nawet osoby które w tą grę nie grały, mamy rok 2027, zaczęto wprowadzać świetne rozwiązania medyczne, mianowicie jeśli stracisz rękę to możesz otrzymać nową w pełni zmechanizowaną i funkcjonalną niczym normalna ręka a czasami i bardziej, niestety wiąże się to z koniecznością przyjmowania leków gdyż organizm nie zawsze chce przyjąć nową zmechanizowaną kończynę. Nasz bohater jest szefem ochrony w głównej firmie zajmującej się drutowaniem ludzi, w wyniku napadu na ten kompleks cudem unika śmierci i nie jest już tym samym człowiekiem co wcześniej gdyż teraz niemal całe jego ciało jest "odrutowane", nasz bohater wnika w intrygę i wojny pomiędzy korporacjami na czym opiera się główna oś fabularna gry.
Tyle na temat fabuły, jeśli chodzi o samą rozgrywkę to za to najbardziej Deusa lubiłem, mamy tutaj ogromną dowolność w podejmowanych działaniach, możemy przejść grę robiąc ogromną rozrubę, a także po cichu likwidując przeciwników i nie wszczynając żadnych alarmów, także jeśli chodzi o podejmowane decyzję jest tu ogromna dowloność. Ogólnie gra nie ogranicza nas zbytnio i możemy każdą misję przejść na taki sposób jaki chcemy. Warto by wspomnieć także o zadaniach pobocznych, które są naprawdę świetne i rozbudowane, nie są zrobione na odwal tak jak to często bywa. Ważnym aspektem gry jest także kustomizacja bohatera, rozwijamy w nim masę zdolności za punkty praxis które zdobywamy z PD (levelowanie) lub opcjonalnie można je także zakupić za sporą ilość gotówki, siłą rzeczy raczej wszystkich tych puktów nie zdobędziemy, jednak daje to znowóż ogromne możliwości kustomizacji, możemy do perfekcji opanować chakowanie dzięki czemu żaden komputer nie będzie dla nas stanowić problemu, możemy w pełni opanować skradanie się oraz znikanie, możemy rozszerzyć pasek życia oraz ekwipunek. Możliwości jest od groma.
Jeśli chodzi o warstwę audio i wideo, to gra ma słabsze i lepsze momenty, ogólnie styl graficzny tej gry jest bardzo specyficzny, cały świat wygląda jak mieszanka złota z czernią, daje to bardzo przyjemny efekt, niektórzy skarżyli się na grafikę w tej grze jednak ja uważam że nie jest aż taka zła, bolą tylko niesamowicie brzydkie bitmapy i przerywniki między misjami (paradoksalnie lepiej by wyglądały na silniku gry). Jeśli chodzi o warstwę audio to tu jest naprawdę świetnie, zaczynając od niesamowitego soundtracku nadającego klimatu światu tej gry, przez świetnie podłożone głosy (głos Adama Jensena kojarzy chyba każdy) po bardzo dopracowane odgłosy miast jak i broni. Warstwa audio w tej grze jest na medal.
Podsumowując, najnowszy Deus Ex to kawał świetnej gry, uważam że obok Portala 2 jest to najlepsza gra 2011, jednak bez bolączek się nie obyło, nierówny poziom graficzny gry, rozczarowujące zakończenie, malusie miasta, to jedyne wady tej gry jakie mogę jej wytknąć gdyż cała reszta jest bardzo dopracowana. W tą grę trzeba zagrać!
Plusy:
+ Świetnie wykreowany świat
+ Fabuła
+ Nieograniczone możliwości kustomizacji
+ Fajne misje poboczne
+ Świetna warstwa audio
Minusy:
- Nierówny poziom graficzny
- Malusie Miasta
- Zakończenie
Aktualnie na steam, gra jest do kupienia za niespełna 3 Euro.
Brać i nie piracić!
Świetna gra, poziomem dorównuje serii Mass Effect. Naprawdę warta swojej ceny.
nie wiem czy ktoś zauważył , ale na początku gry , nie pamiętam dokładnie gdzie jest plakat Final Fantasy XXVII
Jestem właśnie świeżo po "seansie" tego interaktywnego arcydzieła. Zakończenie było świetne, ogólnie fabuła też ale sama rozgrywka mnie po jakimś czasie zaczęła nużyć. Nie miałam ochoty już na te skradanki i męczenie się z wrogami, więc z normalnego poziomu przeszłam na łatwy... Zadania poboczne, hmm tyle dobrego że jakaś kasa z nich była :/
własnie kupilem gre i nie moge sie doczekac grania a kupiłem ją z 20zł w biedronce
UUU fajnie nowe gry w pomarańczoej kolekcji :D a w nich Deus ex
Gra mistrzostwo ! Świetny klimat, ciekawa fabuła, wiele godzin świetnej zabawy !
Dobre hity w tej biedronce za Dwie dychy?? tylko leciec i kupywać :D
Również dodam komentarz wpisując w nim, że gra jest przednia, polecam.
kupiłem za 2 dychy w biedronce (zastanawiałem się jeszcze nad Dungeon Siege 3 ale pozytywne recenzje mnie przekonały do zakupu DE), ale mam pytanie: czy jeśli nie grałem w poprzednie części to czy stracę coś grając od razu w najnowszą część ?
jak dla mnie 6/10 nie rozumiem jak to gówno może się wam podobać !
GENIALNA, ten klimat i prowadzone śledztwo, czysty majstersztyk. Jak dla mnie najlepsza z tych co wyszły na PS3. Przechodziłem kilka razy, dzięki temu że można to zrobić na kilka sposobów, nie używając amunicji ostrej bądź walić ostro do wrogów. Genialne zakończenia, te filmiki trzeba obejrzeć kilka razy, ponieważ naprawdę dają do myślenia na temat tego co nas otacza.
UP Może zbyt dojrzała fabuła dla ciebie, i dlatego nie rozumiesz.
Gra jest bardzo dobra. Dorównuje pierwowzorowi. Zachowano wszystkie elementy za które pokochałem tą serię, czyli nieliniowość, rozwój postaci, wybory, fabuła opowiadająca o głęboko zakrojonej intrydze. Podoba mi się również to, że przedstawiona tu opowieść dzieje się na kilkadziesiąt lat przed częścią pierwszą. Więc momentami staje się po stronie tych organizacji, które mówią, że modyfikowanie ludzkiego ciała nie będzie prowadzić do niczego dobrego, czego mamy przykład w Deus Ex i Deus Ex Invisible War. Cała gra jest nasycona smaczkami dla weteranów serii, ale odnajdą się w niej również nowi gracze. Niektórzy narzekali, że lokacje są małe i są pomiędzy nimi ekrany wczytywania, ale myślę, że twórcy chcieli aby wszystko było wierne oryginałowi, w którym również lokacje były zamkniętymi poziomami. Jedyne na co mogę narzekać to niski poziom trudności, grając na najwyższym, postacią która jest "duchem" i przekrada się niezauważona, a wrogów zdejmuje snajperką z dystansu, bądź ogłusza od tyłu, wrogowie nie stanowią wyzwania, zdają się być ślepi, w dodatku po zainwestowaniu w wszczep pokazujący gdzie patrzą wrogowie skradanie to bajka. Dźwięk, muzyka są dobre, wszystko pasuje do klimatu, grafika jest zdominowana przez dwa główne kolory - czarny i złoty, dzięki czemu oprawa jest bardzo ładna artystycznie i po prostu dopracowana. Ogólnie to bawię się przednie przy tej produkcji i czuję się niczym wtedy, gdy będąc młodszym przechodziłem Deus Ex. Jedna z najlepszych kontynuacji ever.
Z początku nie mogłem przemóc się do tej gry i żałowałem wydanych 20zł. Lecz w któryś dzień nie mając co robić zacząłem grać dalej i naprawdę mnie wciągnęła. Świetna gra. Polecam.
mistrzostwo.Przeszedlem w okolo 60h zdobywajac wszystkie aiczki i stwierdzam ze za krotka xD
a plakat FF27 jest w Panchai,pod koniec gry
najlepsza gra w jaką grałem w życiu! dla mnie 10/10. na początku zagrałem w pirata ale po przejściu gry uznałem, że to wstyd nie mieć egzemplarza w domu i poleciałem do sklepu ;)
Pod względem fabuły gra jest naprawdę bardzo dobra, historia jest chyba najlepsza spośród wszystkich gier na ps3 w jakie dotąd grałem. Zawiodłem się jednak nieco pod względem rozgrywki. System rozwoju postaci nie jest zbyt rozbudowany i zarazem niezbyt satysfakcjonujący. Dźwięki broni są wg. mnie źle dobrane i samo strzelannie zresztą nie było jakoś bardzo przyjemne. Poza tym świat nie jest jakoś bardzo rozbudowany. Owszem podczas misji możemy pokonać wroga na wiele sposobów, ale np. podczas wolnych przechadzek w miastach między misjami mamy do dyspozycji raptem kilka ulic i budynków, w dodatku nie do wszystkich można wejść. Ja osobiście czułem się tak jakbym znajdował się w zurbanizowanej wiosce gdzie wszyscy się znają zamiast w wielkiej nowoczesnej metropolii. Mimo tych mankamentów, w grę zdecydowanie warto zagrać chociażby ze wgl. na wcześniej wspomnianą fabułę
Przereklamowana SKRADANKA z elementami RPG. Niemniej - produkcja w którą warto zagrać, chociażby ze względu na klimatyczne miasta i widoczki.
Gościu narzekający "nie prosiłem się o to" - smiech na sali. Mogli go bez raczek i nóżek zostawić. Ale to tak nawiasem mówiąc ;]
in plus:
-zakonczenie(filmy)
-pomysl na gameplay
-rozwoj postaci odmienia gre
-klimat
-mimo wszystko fabula, porownujac do innych gier 21 wieku.
in minus:
-grafika
-zerowa sztuczna inteligencja, poziom roku 1995
-rozczarowal mnie glowny watek fabularny, oczekiwalem czegos glebszego, a nie starc korporacyjnych.
-gameplay zachwyca przy 1szym kontakcie ale po xx godzinach staje sie nudny. Kazda misja wizualnie wyglada tak samo, kazda misja polega na tym samym idz i strzelaj albo znajdz kratke wentylacyjna i przejdz bokiem. Chcialoby sie otwartego swiata. Kanada i misja w snieznych zaspach? To byloby to i jakiez bylo moje rozczarowanie gdy wyladowalem w kolejnych takich samych zafajdanych biurach, z kolejna setka komputerow do hackowania. (Btw tych komputerow/drzwi to wyhaczylem chyba z pol tysiaca, lekka przesada)
-kretynizm/nierealnosc swiata. Widzisz komputer z haslem dostepu, a nie masz Hackingu? Nie martw sie metr obok lezy Palmtop z haslem do niego:) Nie mozesz gdzies wejsc? Nie martw sie kazdy wazny budynek ma tajny wjazd przez kanaly/wentylacje.
Ogolnie ocena/gra dobra. Warta na ta chwile swojej ceny i poswieconego czasu 20-50h (35h gralem osobiscie - hakowalem/szukalem/czytalem po 3/4 gry zaczalem zabijac z nudow). Nic ponad to.
Piękna, cudowna, klimatyczna, interesująca można by było wymieniać w nieskończoność dobrych epitetów jedyny minus jest to grafika ale i tak jest to moja ulubiona gra i daję 10/10.
@deTorquemada
Chodzi o to że jego kończyny udałoby się uratować ale pan Sarif chciał mieć własnego superżołnierza więc go trochę "stuningował"
Własnie ukończyłem grę z gębą otwartą z wrażenia, ta gra to arcydzieło. Oby jak najwięcej takich tytułów.
mam pytanie czy gra będzie chodzić na moim komputerze. Mam procesor amd 1.7 jednordzeniowy , 2 gb pamięci ram i grafikę radeon 1 gb.
Może gra nie dorównuje 1-ce, ale gra jest wciąż bardzo, a to bardzo wciągająca! W tych czasach brakuje takich gier.
bardzo fajna gra.Uwielbiam takie gry.polecam tym którzy lubią skradanki
Gra bardzo fajna, chociaż przeszłam ją na farcie. 1 bossa jakoś zabiłam. Z tym drugim bossem (nie pamiętam jak miał na imie) miałam wielkiego farta bo baba się nie ''zbugowała'' nic nie robiła, stała w miejscu więc mogłam bez problemów walić ją z najsłabszego pistoletu. 3 bossa... on jest prosty wystarczyły 3 strzały z bazooki. A co do końcowego bossa spodziewałam się czegoś trudniejszego. Dobra a teraz coś o grze. Podoba mi się ten styl cyberpunk'owy. Muzyka jest bardzo fajna, przyjemnie jej się słucha. Grafika- jest dobrze. Grywalność też stoi na wysokim poziomie. Czego chcieć więcej ;)
Deus Ex jest niesamowity. Mówiąc szczerze, jedna z najlepszych gier wszech czasów. Wszystko w tej grze przemawia na jej korzyść: fabuła, grafika, dźwięk, grywalność, postacie, wybory moralne, dowolność przechodzenia misji, rozwój i ekwipunek Adama Jensena, wymagające starcia z bossami, czas potrzebny na ukończenie gry... wszystko jest świetne, dopracowane. Deus Ex niesamowicie wciąga. Głównym czynnikiem decydującym o wystawieniu przeze mnie oceny 10/10 jest niemożliwość wymienienia minusów gry. I teraz tak właśnie jest.
w misji 2 gdy mam uratowac zakladnikow to podobno w laboratorium montazu pod schodami jest szyb wentylacyjny a u mnie go nie ma.
Fabuła to światowa klasa, gameplay także cudo, klimatycznie dorównuję pierwszej części, graficznie ją przewyższa - dla fanów cyberpunku to pozycja więcej niż obowiązkowa!
Fabuła jest bardzo dobra, ale jak dla mnie ona lepsza była w Deus Ex-ie 1. To tylko moje zdanie, jakość bardziej do mnie przemawia.
Absolutna rewelacja! Zarówno pod względem fabuły jak i grafiki czy gameplay'u. Możliwość rozegrania misji na wiele sposobów pozwala na grę wg własnych preferencji i umiejętności :) Jedyne czego mógłbym się uczepić, to walki z bossami - kompletnie nie pasujące do stylu rozgrywki.
ja nie umiem grać w to ;/ ciągle mi amunicji brakuje nie dla mnie gierka
A mi się nie podoba czcionka na okładce dlatego daje tylko tyle. Te cyferki bezsensownie są wprowadzone.
RainbowDash --> Tak, to nie gra dla ciebie. Polecam bzdurne strzelanki typu BF lub CoD, tam amunicji jest pod dostatkiem. Ja 70% Deus Ex przeszedłem bez wystrzeliwania choćby jednego naboju, potem dopiero zacząłem używać broni. W tej grze trzeba myśleć i planować taktykę, robienie z tego strzelanki jest bezsensowne.
gothmok --> Prowokacja nieudana, możesz wyjść.
Właśnie ją ukończyłem (zrobienie chyba wszystkich zadań pobocznych + starałem się nikogo nie zabijać - no może poza uratowaniem Malik) na poziomie normalnym zajęło mi to 50 godzin. Powiem krótko - już dawno nie grałem w tak wyśmienitą pozycję. Praktycznie wszystko w tej grze jest idealne: klimat, fabuła, postaci, grafika, wszczepy, genialna klimatyczna muzyka, AI wrogów, świetne zakończenie ale pozostawia minimalny niedosyt. Najważniejszym chyba plusem tej gry cała stylistyka czyli wszechogarniający CYBERPUNK.
czy to jest kontynuacja poprzednich czesci? Bo nie grałem, a w trójeczkę chętnie bym odpalił? Więc trzeba grać w poprzednie części?
@Up: Nie. Trójka, jak jest napisane na głównej stronie, to prequel całej serii, więc nie musisz grać w pierwszego Deus Exa ani w Invisible War. Jeśli tylko lubisz się skradać, kombinować i hakować kompy (postrzelać też oczywiście można, a jakże) to odpalaj śmiało, dla mnie to jedna z najlepszych gier w jakie ostatnio grałem :)
Dragoniasek --> nigdy nie grałem w BF ani w CoD , ja tylko piszę że gierka nie dla mnie a ty do mnie z siekierą dziecko weź ty się opamiętaj .
mam pyt dot odznaki Foxiest of the Hounds / Ninja kontra system
niby czytam i nie można być wykrytym, kwadrat w lewym dolnym rogu nie może być czerwony, a dalej czytam, że i tak w pewnych momentach "muszę" być czerwony ale to nie wpływa, jak z tym jest?
Ta gra to tak naprawde kopia 1-szej części Deus Ex. Ten sam schemat, ta sama końcówka. Generalnie podoba mi się pomysł, żeby przepakować i odświeżyć doskonały produkt i wyjść z nim do nowego pokolenia. Taki remake ma sens, jeśli oryginał, tak jak w tym przypadku, był jedną z najlepszych gier, jaka została stworzona. Czekam z niecierpliwością na następne części.
Jak dla mnie to czołówka tej generacji, wyśmienita Fabuła, grywalność, muzyka. ARCY-GENIALNE dialogi, w których trzeba zadbać o stan umysły rozmówcy, ponieważ może on się obrazić i więcej do nas się nie odezwać, genialna sprawa! Dochodzą do tego bardzo ciekawe questy poboczne, otwarta struktura gry, można wejść i wyjść nie zauważonym lub zabić wszystkich do nogi, wszystkimi sposobami będziemy mieć masę frajdy. A do tego sam główny wątek starcza na 15-18h.
RainbowDash --> Człowieku, ja tylko mówię że jak brakuje ci amunicji w Deus Ex, to zagraj sobie w BF lub innego FPSa. Tam jest wystarczająca dla ciebie liczba amunicji. Obraziło cię to? Jeśli ktoś na kogoś najeżdża, to prędzej ty na mnie. I nie nazywaj mnie dzieckiem. Możesz tak mówić do wrzeszczących bachorów za oknem.
Przed chwila zakupiona, pozno, ale jest. Z tego co czytam musi byc zajebista :D
Grał ktoś już w rozszerzoną edycję Deus Exa? Jak tak to niech powie co się głównie zmieniło
Jeśli ktoś kupił Deus Ex w wersji Director Cut niech da znać czy gra jest z polskimi napisami. Choć wszystkie znaki na niebie i ziemi twierdzą że nie jest :/
Deus Ex HR w wersji Directors Cut nie posiada niestety polskich napisów.
@_Marlowe_ dzięki. Miejmy nadzieje że wprowadzą polskie napisy w przyszłości. W końcu gra ma przetłumaczone wszystkie teksty w podstawowej wersji i w dlc a ten "płatny patch" nie wnosi aż tyle nowych dialogów.
Czy ktoś wie czy będą w Polsce wydawać Director's Cut?
20 euro na steamie to troche za dużo za pełna grę,którą można dostać za 30 złotych w Polsce bez dodatku.
Na stronie Cenegi nic nie ma na ten temat.
Teraz na Steam jest promocja na Directors Cut za niespełna 4 Euro. Moje pytanie jednak brzmi, jaka jest różnica między wersją gry Deus Ex: Human Revolution - Director's Cut a tą podstawową z DLC Missing Link ?
Steam zaczyna robić to co Origin niestety, wydaje kilka wersji tej samej gry bez możliwości upgrade'u ...
@EbonH4wK
Gra nie jest w promocji, ty masz zniżkę na upgrade dlatego że masz podstawkę+Missing Link, z tego co się orientuje nowa wersja różni się walkami z bossami (jest kilka różnych możliwości ich pokonania) i poprawia błędy.
Na PC są na steamie zniżki dla posiadaczy podstawowej wersji i z DLC Missing Link. Director's Cut wprowadza m.in. wersje gry 2.0.0.0 zawierającą wszystkie poprzednie łatki i nowe poprawki, poprawioną grafike, możliwość przejścia gry bez zabicia kogokolwiek tj. również bossów, zawiera wszystkie wydane 3 DLC, poprawiono sztuczną inteligencję przeciwników, zawiera długi materiał z tworzenia gry i rozmowy z twórcami, nowy tryb New Game Plus i kilka innych.
Z tego co ludzie piszą, to ten Director's Cut robi wiele nowych problemów, bardziej się zacina, chodzi mniej płynnie itp. http://steamcommunity.com/app/238010/discussions/0/684839199818672201/
Więc lepiej poczekać aż połatają tę wersję reżyserską, która w sumie też jest łatką (patchem). :)
Deus Ex w jedynkę grałem bardzo dawno temu i pamiętam, że jest bardzo długa:D Trójka też ma swój urok. Grałem stylem skradankowym od samego początku, ale gdy mnie na przykład wykryli to lubiłem robić rozpierduchę aż do zgonu:D A później wczytaj grę i na cichaczu. Połowę czasu to poświeciłem na eksploracji A tu po ukrywane rzeczy różnej maści a tam znów jakieś ukryte przejście,hakowanie komputerów, żeby znaleźć jakieś tajne informacje itp można pisać i pisać. Moja ocenka to 9/10 Super Giera.
według tajnego przekazu na stronie cd-action ,deus ex będzie w nastepnym numerze :D
nie byłem pozytywnie nastawiony ale po namowach zagrałem i...
tak mi się spodobała, że postanowiłem przechodzić hakując, żeby było większe wyzwanie
Świetna gra, cały czas do niej wracam i cieszę się, że w końcu będę miał swój oryginał z CDA, bo ile można jedną grę od kumpla pożyczać. : P
estraxled , ja nie chce nic mówić bo to nie moja sprawa , ale pytam z ciekawości .Jakim cudem mozesz pożyczac tą gre skoro jest ona steam ?! o.O