Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Detroit Become Human

początekpoprzednia12
28.07.2019 19:19
NajPhil
200
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu

Pewnie temat był już dyskutowany wśród konsolowców, ale mnie niemiło zaskoczył spadek poziomu trudności gier Cage'a. Nie mówię już nawet o świetnej Nomad Soul, ale o erze związanej QTE. W Fahrenheit manualne wyzwanie było cholerne wyśrubowane, ale równie cholernie satysfakcjonujące. Pamiętam na przykład, że pół dnia spędziłem grając na gitarze te kilka dostępnych utworów, bo postawiłem sobie wyzwanie zagrać je bez błędów. Niedawno ukończyłem Heavy Rain i choć dało się odczuć pewną "casualizację", to było trochę gimnastyki, szczególnie, jeśli chciało się mieć 100%. Wczoraj zainstalowałem Dwie dusze, pograłem 3 godziny, ale co chwilę musiałem sprawdzać i się upewniać, czy mi się nie załączył jakiś tryb dla 5 latków z upośledzonym płatem czołowym. Poziom trudności - jakikolwiek - zniknął, zostało samo "tu idź", "teraz Kliknij w to", "wychyl gałkę w lewo by zagrać na gitarze" "a teraz zrób przerwę i odłóż pada, żebyś się nie spocił".

Więc teraz mam takie pytanie, jak to wygląda w Detroit? Czy ta choroba dalej postępuje i całą grę przechodzi się bez potrzeby dotykania pada?

post wyedytowany przez NajPhil 2019-07-28 19:20:38
10.08.2019 00:18
berial6
206
odpowiedz
berial6
158
Ashen One
4.0

Ah, David Cage. Największy grafoman branży gier. Człowiek, który potrafi zaoferować obiecujący pomysł, by po 10 godzinach wyszło w sumie na to, że za wszystkim stoją azteccy bogowie.
Szczerze, Cage czasem próbuje aż za bardzo. Ale nie tu. W Detroit Cage nie próbował chyba wcale, bo obraz świata i fabuła wyglądają tak, jakby pan De Gruttola obejrzał pierwsze 15 minut blade runnera, chwycił piwo w dłoń i zadecydował, że 'ja to zrobię lepiej'.
Detroit to gra wręcz idealna do posiedzenia na kanapie z czipsami i piwem- ot, niewymagająca, prosta rozgrywka niestawiająca żadnych poważnych pytań. Problem w tym, że gra bardzo, ale to bardzo stara się być poważna, odkrywcza, przecierająca szlaki. A fabuła to chyba najbardziej bazowa historia sci-fi: dochodzi do buntu maszyn, maszyny dobre, ludzie złe. Imołszyns na każdym kroku.
Grywalne są 3 postaci, ale na lepsze D:BH by wyszło, gdyby poświęcić cały ten czas Connorowi- bo jako jedyny sprawia wrażenia postaci, której ktoś poświęcił trochę więcej uwagi. Tylko o nim można powiedzieć, że jest choć trochę nieoczywisty i w sumie to tylko jego wybory jakoś na mnie wpływały. Pozostała dwójka (opiekuńcza ziew 'matka' Kara i wojowniczy, romantyczny Markus) sprawia wrażenie wyciętych z papieru. Ich motywacja jest oczywiście podniosła i tak dalej, ale przy okazji banalna i pozbawiona jakiejkolwiek głębi. Markus chce wolności. Ty nie chcesz wolności? Kara chce się opiekować biedną sierotką, co, nie smutne? No, bądź smutny, patrz jakie to miłe postaci!
Dialogi leżą. Na dobrą sprawę (poza Connorem) postaci o jakiejkolwiek złożoności nie ma wcale- Hank, może trochę Carl. Cała reszta to nawet nie archetypy, a placeholdery prawdziwych postaci- Luther, Alice, wszyscy z wątku Connora (których imion nawet nie zapamiętałem), całe Jerycho. Nie mają nic ciekawego do powiedzenia, brak tu jakiejkolwiek chemii.
Myśleliście, że związek Jona i Danki był wymuszony? Bo Markus i North mocno w tym aspekcie konkurują.
Najgorsze jest chyba to, jak subtelny jest Mr. Klatka. Od początku uderza nas cegłówką w twarz pokazując jak to androidy mają wyznaczone miejsca w autobusach, jak to muszą ustępować itd. Potem wprost są porównani do czarnoskórych. Panie Cage, rozumiemy! Nie musi pan sypać w nas jeszcze większą ilością ekspozycji, pokazującej jak to głęboki jest przekaz. Jak to już ktoś tu napisał- morał tej gry to nic więcej, jak "prześladowania złe, razism zły, naziści źli". A, no tak. Bo potem ludzie znęcający się nad androidami są wprost porównani do nazistów. Ba, są nawet obozy śmierci. Brakuje tylko kolorowych bandanek na rę-- a chwila, są, na skroni.
2/3 tej gry to filler. Wątek Kary nie rozwija się wcale, a wcale (z wyjątkiem jedno, ale jakże głupiego plot twista w stylu Cage'a. Pamiętacie, jak się okazało, kto jest Zabójcą z Origami? Tutaj pewien twist w wątku Kary bije to na głowę. Tak głupiego twistu, dla faktu zszokowania, bez praktycznie żadnej podbudowy dawno nie widziałem). Wątek Markusa jest strasznie rushed i tak mnie znudził, że nawet nie zamierzam szukać polskiego odpowiednika. Markus znajduje bazę z 10 ocalałymi, potem przemawia, maszeruje i bez żadnego wysiłku jest ich liderem.
Wiecie czego mi w tej grze brakuje? Wiem, że się powtarzam, ale głębi. Przez 100% defekty są tymi dobrymi, starającymi się uwolnić spod brutalnego jarzma ludzi bojownikami! Jak defekt zabija to w obronie własnej. Albo w imię miłości. Albo w imię ochrony. Zero jakiejkolwiek dwuznaczności czy refleksji- androidy rzyjo, to tesz ludzie!1!
Aż do końca się łudziłem, że może na zakończenie będzie jakiś twist. Że może to wszystko było zaplanowane i że złamanie systemu też było zaprogramowane? Albo jakąś refleksją może pan Cage dowali?
Owszem, może któreś z tych zakończeń takie jest (chociaż patrząc po nich, wątpię..), ale ja trafiłem na chyba takie najlepiej podsumowujące całą grę.

spoiler start

Markus całuje North i żołnierze opuszczają broń bo są wzruszeni xDDDDD

spoiler stop


Istny morky sen hipisów i najlepsze podsumowanie, z jakim produktem ma się do czynienia. Jest taki subreddit- im 14 and this is deep. Właśnie taka jest ta gra.

Jeśli nigdy nie widzieliście żadnego sci-fi, może was to chwyci za serce czy coś. Ale D:BH to po prostu bezczelna powtórka z każdego co banalniejszego motywu z sci-fi. Zero tu jakiejkolwiek nowości, oryginalności, czy najgorsze, autorefleksji autora nad tym, co właśnie napisał. Markus zostaje liderem w ciągu kilku sekund? Spoko. Nachalne odniesienia do historii czarnoskórych w USA i 2WŚ? Pff no i dobrze, to gŁęBoKiE jEsT.

Fabuła ssie, postaci (z wyjątkiem relacji connora z hankiem) ssą. Świat ssie (tak pustych ulic dawno nie widziałem. Nawet przy tych marszach widać może 50-100 androidów). To co nie ssie? Muzyka niezgorsza... Gameplay też nieporywający (chociaż Connor miał kilka ciekawych śledztw- za to Kara i Markus to nudne przeszukiwanie pomieszczeń w poszukiwaniu jakiegoś obiektu). I nie wiem, jak w 2018 nadal można mieć motorykę postaci rodem z Fahrenheita...

Tl;dr są lepsze gry sci-fi, taka Automata zgniata jakiekolwiek filozoficzne kwestie (w końcu podstawa w tym odłamie sci-fi..) tej produkcji. Idealna do piwka. Jak chcecie prawdziwego, dającego do myślenia sci-fi, to nie wiem, Asimova czy Dicka poczytajcie. Mają po 50 lat, a pomysły świeższe i ciekawsze niż w produkcji z 2018.. Nawet Black Mirror w godzinę przemyca więcej ciekawych pomysłów.
EDIT. nie wspomniałem o pierdyliardzie zakończeń, bo mnie to nie interesuje. Historia powinna bronić się sama, a nie zasłaniać się miliardem możliwych rozwiązań. Z których 90% to po prostu "postać umiera trochę wcześniej". Tylko ostatni rozdział (plus mała decyzja z Connorem wcześniej) jako tako sprawdza nasze wybory. Nic, dla czego warto by powtarzać całą grę.

post wyedytowany przez berial6 2019-08-10 00:39:27
09.12.2019 06:39
Secvent
😒
230
odpowiedz
Secvent
75
Pretorianin

Szkoda, że na Epic Store tylko będzie.... Z drugiej strony, przynajmniej coś zaoszczędze.

20.01.2020 23:05
mubio1888
268
odpowiedz
mubio1888
113
Generał

Optymalizacja podobno nie jest zbyt dobra to prawda? Ja i tak czekam na wydanie pudełkowe które będzie 27 lutego więc do tego czasu może jeszcze coś połatają, jak ze sterowaniem? da radę grać na klawiaturze i myszce? bo w heavy rain i beyond two souls ponoć trochę ciężko, mam obie te gry ale jeszcze nie instalowałem więc nie wiem czy próbować na k+m czy kupić sobie jakiś pad

28.01.2020 02:28
K@m@R
270
odpowiedz
K@m@R
88
Konsul
5.0

Moja ocena:

-jako gra: 2/10
-jako film interaktywny 8/10

04.02.2020 17:55
274
odpowiedz
zanonimizowany714315
111
Legend

Szczerze mówiąc to ja nie ogarniam fenomenu tej gry. Przyznaję, że czekałem na tą produkcję z zapartym tchem, ale się rozczarowałem
Historia jest bardzo przeciętna, nie ma tutaj ciekawej intrygi ani fajnych postaci (jako tako daje radę relacja Connora z Hankiem)
Gameplay jak na tego typu grę calkiem dobrze zrobiony, no i oprawa audio-video jest miazga (warto dla samej oprawy zagrać). Z perspektywy czasu to ja nie wiem za co dalem tej grze 8, nawet to 7,5 to jest takie naciągane
Coś tam.w sobie ta gra ma, ale większość momentów jest nijaka niestety
Dużo bardziej mi się Heavy Rain podobał czy też Life is Strange
W tym drugim przypadku mamy na rynku druga część, niestety nie grałem bo jeszcze nie ma pl, ale myślę że ma na pewno lepszy scenariusz od Detroit

03.04.2020 21:33
281
odpowiedz
Sparkutas
1
Junior

Problemy spoleczne, bezrobocie a protagonistami sa Karl i Marks. Tesknota za komuna silna jest.

23.06.2020 11:53
😡
303
odpowiedz
bolek2018
84
Generał

Co za syf. Wywala się co 3 do 5 minut. Potwierdzam kupiłem jak zdjęli Denuvo. Nie kupujcie tego teraz bo to crap. Czytajcie komentarze na steam.
wafel_15_84 to żadne debile bo dopiero wczoraj nabyłem oryginał na steam. Pirata nie patrzyłem tylko oryginał.

post wyedytowany przez bolek2018 2020-06-23 11:56:57
29.06.2020 19:01
308
odpowiedz
Paszko_Rymbaba
25
Chorąży
9.0

Do Humans Dream of Mammalian Sheep?

Na początek rozważyłbym, czy to jest gra, czy interaktywny film. Bo z jednej strony są aspekty dosyć mocno zręcznościowe, ale na znośnym poziomie a z drugiej jest historia i narracja na poziomie niezłego filmu.
Gra jest wykonana po prostu pięknie, klimat jest mocno cyberpunkowy z nieodłącznym pesymizmem, niepewną egzystencjalnie sytuacją ludzkości, klimatyczną muzyką a kilka scen jest naprawdych poruszających

spoiler start


Sceny w której androidy stoją w kolejce do rozmontowania kojarzą się tylko z procesem działania komór gazowych w obozach koncentracyjnych, czy też sceny końcowe w wariancie zakończenia "pokojowego", której to ścieżki nie powstydziłby się może i sam Mahatma Ghandi

spoiler stop


Niektóre z rozwinięć są zaskakujące i widać, że scenarzyści bardzo się starali o sensowne alternatywne ścieżki z logicznym ciągiem przyczynowo-skutkowym. Z wyborem najbardziej miodnego bohatera, czy też relacji nie będę chyba specjalnie oryginalny: Connor z Hankiem.

To, za co ocenę obniżam ( bo odczucia z gry zasługują na 9.5 o ile nie na 10 ) to kwestie czysto techniczne, mianowicie odblokowanie alternatywnych ścieżek późniejszych wymaga ponownego przejścia całości ścieżek wcześniejszych również dla bohaterów, którzy możliwości wyborów przez to nie zmieniają, co gorsza, nie można w tym wypadku skipować animacji a jak widzę niektóre z bardzo wczesnych wyborów mogą mieć wpływ na samą końcówkę i chce się je sprawdzić nie tracąc mnóstwa czasu!

post wyedytowany przez Paszko_Rymbaba 2020-06-29 19:19:14
12.11.2020 10:34
W_P
327
odpowiedz
W_P
30
Pretorianin
9.0

Dość dobra, mimo że mocna naiwna, historia sci-fi z motywem człowieczeństwa opowiedziana w formie filmu interaktywnego. Grę pękła w jedną zarwaną nockę, niczym sezon dobrego serialu. Polecam.

21.11.2020 12:24
328
odpowiedz
zanonimizowany1348893
11
Chorąży

Wydaje się, że David Cage powiela te same schematy we wszystkich grach, z mniejszym lub większym powodzeniem.
Tutaj widzimy w zasadzie to samo co w poprzednich, fabuła jest trochę bardziej spójna, lecz do bólu sztampowa i pełna utartych frazesów, które mają wywołać "tanie" podstawowe emocje podane na tacy.
Główny przekaz gry jest pokazany napisami o kilkumetrowej czcionce, aby (tępy?) gracz to wszystko zrozumiał.
(być może to samobiczowanie w grze i siłowa próba przekazania jak to twórcy są wrażliwy na tematy "uprzedzeń" związane jest z oskarżeniami w Le Monde o rasizm, molestowanie i uprzedzenia ze strony właścicieli studia? kto wie...)
Nie ma tutaj odcienia szarości, która powodowałaby chwilę zadumy i wychwycenia jakiś subtelności.
Oprawa graficzna na wysokim poziomie powoduje, że z braku innych tytułów można pograć, lecz tutaj znowuż - zostaje niedosyt i spora doza rozczarowania.

post wyedytowany przez zanonimizowany1348893 2020-11-21 12:25:33
10.03.2021 22:04
334
odpowiedz
Siemek
2
Junior

Lepsze Detroit become human czy asasin screed valhalla

26.05.2021 08:31
343
odpowiedz
Jaro89
38
Centurion

Dawno mnie gra kusiła ale myślałem że to tylko na PS4, a tutaj proszę PC.
Hmm co o samej grze można powiedzieć. No filmogra. Nie każdy takie coś lubi. Gra skupia się na poruszaniu się postacią od punktu do punktu wciśnięciu interakcji i quick eventach. Raz na jakiś czas jednak w takie coś można pograć/oglądnąć xD
No co bardzo przyjemna fabuła i narracja ale nie bez zgrzytów.
SPOILER:
-Markus totalnie nie rozumiem jego roli mesjasza Androidów. W sensie w porównaniu do wielu innych androidów on był bardzo zadowolony ze swojej roli jako opiekun Carla. Traktował go jak ojca, a Carl traktował go jak syna. Wiadomo później prawdziwy syn Carla wrobił Markusa w to, że to on jest winny jego śmierci no i Markus poszedł na złom. Ale nagle mesjasz ? Cały czas ten wątek wydawał mi się sztuczny. I ci jego kompanii ze statku. Ja grałem pokojowo. North była ewidentnie nastawiona agresywnie do ludzi. Każdy dialog praktycznie kończył się obniżeniem relacji z nią, a i tak na koniec miłość xD Dowód na to, że androidy nie są jak ludzie.
-Connor. Generalnie cała opowieść z nim jest bardzo spoko. Jego przepychanie się słowne z Henkiem. To wszystko jest generalnie bardzo dobre. Mam problem z samą końcówką jedynie gdy udajemy się na Jerycho i gramy naprzemiennie postaciami w pewnym momencie kierujemy zarówno Connorem i Markusem i jakby kłócimy się z własnymi decyzjami xD Dziwny zabieg trochę
-Kara i Alice. Moja ulubiona część tej gry. Naprawdę wczuwałem się w to. Autentycznie nie raz łezka mi się w oku zakręciła ale do momentu niestety. Alice okazała się androidem. I to nie tak, że wtedy przestałem już im współczuć czy sympatyzować. Dalej czułem tę więź matki z córką. Ale dla samej opowieści to było strasznie niszczące. Zawiodło mnie to trochę. Przecież Alice było zimno, miała gorączkę nawet i nagle android? Sama Alice nigdy nie sugerowała, że jest inaczej, a przecież wiedziała, że jest androidem.

14.12.2022 09:54
356
odpowiedz
Felipesku
69
Konsul
7.0

Ogólnie to byłby dobry temat na film. Co do samej gry mam wrażenie że jest słaba rozdzielczość /rozmyte tła/drugi plan niestety dają się we znaki. Jeszcze nie mogę ocenić samej rozgrywki bo dopiero zaczynam ale mogę powiedzieć że jest naprawdę dobrze.

A.D

Ukończyłem grę, wrażenia całkiem pozytywne. Faktycznie mamy wpływ na rozwój wydarzeń. Jedyne co mi się nie podobało to zbyt długa rozgrywka, mogłaby być około godzinę skrócona moim zdaniem.

10.01.2023 14:26
358
odpowiedz
forzaroma
85
Pretorianin

Wiele elementów zostało naprawdę dobrze wykonanych, a mnogość rozgałęzień niektórych sytuacji robi wrażenie. Duża dbałość o detale i estetykę świata przyszłości.

Za to fabuła, to nieustanne 'blockbusterowe' androidy CZUJĄ!!!! , patrz graczu i wzruszaj się. I będziemy ci to przypominać bez końca. Prawie wszystkie postacie papierowe (tylko Conor i Hank się tu trochę wyróżniają, jego wątki są trochę ciekawsze) mdłe wątki, pompatyczna muzyka i lejący się patos.
Brak szarości, brak niuansowania, brak złożonych postaci, wszystko na jedno kopyto.
Sama historia przewidywalna, jeden zwrot akcji doczepiony na siłę.

Kilka odcinków 'Black Mirror' trafniej porusza tego typu tematykę i skłania do przeylmyśleń, niż ta gra.

03.05.2016 04:35
yadin
10
odpowiedz
yadin
102
Legend

Nieprzeciętna kontynuacja "Heavy Rain". Zaraz padnę.

14.06.2018 10:12
👍
123
odpowiedz
tukaram3030
52
Pretorianin

Wczoraj Odpalilem Demo I ZAJEBISTA PIEKNA GRAFIKA MUZYKA KLIMAT!!MITYW DETEKTYWISTYCZNY I KWSTIA WYBORU SUPER JAK W WIEDZMINIE--SZCZEKA MI OPADLA POZYTYWNIE!!--DOKONCZE DARKS SOULS 3 i zagram napewno!!

22.08.2018 23:11
140
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator
7.5

Przyjemny interaktywny film ale za dużo gier już ograłem więc ocena obiektywna i uczciwa. Dodane 0.5 punkta za oprawę audiowizualna.
W wersji PC gdyby była można by odjąć 0.5-1 punkta bo to gra na pada i tv. Film interaktywny.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173954 2018-08-22 23:12:22
23.08.2018 12:47
😃
141
odpowiedz
pawel 222
72
Szary Jedi
8.0

Mało gry w grze ale szybka i łatwa platyna .

18.09.2018 19:07
👍
147
odpowiedz
zanonimizowany1162416
38
Pretorianin
9.0

Świetna gra z nieliniową fabułą. A nie wydymuszką jak gry od Telltale

24.11.2018 20:09
kubaro
152
odpowiedz
kubaro
64
Konsul
9.5

Właśnie jestem świeżo po ukończeniu gry. Dialogi niewymagające, dość krótka. Pomijając te dwie rzeczy, gra jest fenomenalna. Fabuła,postacie, decyzje wpływające na zakończenia. Ładny ciekawie zaprojektowany świat.

20.07.2019 21:49
196
odpowiedz
barnej7
165
Senator

Umyj talerze, połóż się do łóżka, podejdź do podświetlonej plamy krwi i rusz gałka. Oprócz tego qte. Tak wygląda gameplay. Fabuła gorsza niż w filmach klasy b, słabo napisani bohaterowie. Dużo banałów - bezrobotny ćpun kupuje androida by mu służył w domu ?? irytująca kamera. Jedynym plusem tej gry jest grafika. Pograć można jak już dali w plusie ale nic ciekawego.

17.04.2021 15:53
mastarops
😒
338
odpowiedz
mastarops
144
Generał

Nie zniosłem rozgrywki, nie jestem w stanie grać w tego typu gry. Jaka by fajna fabuła nie była w mojej opinii nie warto.

04.10.2021 03:03
ProfesorXxx
😡
345
odpowiedz
ProfesorXxx
63
Konsul
5.0

Niby dobra gra, tylko niedorobiona na pc jak skur***** Mam gtx1060 6gb i ścina się na średnich nawet bo zużywa całą pamięć karty i procesor graficzny przestaje pracować. Jeszcze bezczelnie piszą że to rekomendowana karta do tej gry.

07.06.2018 02:42
118
odpowiedz
egzegerycznie2
1
Junior

Nazywanie tej produkcji grą to profanacja.

Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2

post wyedytowany przez Admina 2018-06-07 08:52:59
10.05.2019 20:14
😢
168
odpowiedz
zanonimizowany1287643
3
Legionista

12gb ram, lol

25.08.2019 18:54
208
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Wczoraj pierwszy raz ukończyłem jakąkolwiek grę w tym roku, a co to byla za gra? Oczywiście, że D:BH. Jak każdy tu wie, jedyny tytul, na który czekam, ro Cyberpunk. Tutaj mam bardzo podobny klimat, tyle, że zamiast gry, jest to film interaktywny. I powiem, że w ten film wyciągnąłem się bardziej niż .... w najlepszy dla mnie tytuł tamtego roku, jakim jest SotTR. Ale po kolei:
Od samego poczatku do gry zachęciła mnie.....ankieta, ktora jest przed grą (ciekawe, ilu z Was ją wypełniło). Możecie teraz łacha cisnąć (wbijam w to i i tak to powiem :P), ale od tamtej pory w jakis dziwny sposób czułem cos w stylu więzi z ta kobieta androidem. Ograniczalo mnie tylko to, że mialem świadomość, że to tylko kilka zaprogramowanych przez twórców linijek kodu.
Po napisach końcowych

spoiler start

nie pozwolilem odejść tej lasce i bylo mi przykro, że zresetowala się do ustawień fabrycznych :E

spoiler stop


Gra mnie wciągnęła do tego stopnia, że od razu po skończeniu, chciałem zagrać drugi raz inną scieźką. W efekcie odpalilem ponownie ostatni rozdział, by poprawić kilka rzeczy. Niestety, tylko pogorszylem sytuację, a co gorsza, liczyłem na

spoiler start

przywrócenie androidki do stanu sprzed tego rozdziału. Niestety, po ponownym przejściu gry androidka.....mnie przywitała od zera.
Krzyknąłem tylko NIEEEEE !!!

spoiler stop


Na razie nie chce mi sie hrac od zera, ale jak tylko gra wyjdzie na pecety, mam zamiar ją ponownie przejść ponownie kolejnymi 5-ma innymi drogami. Ostatnio bardzo rzadko kończę gry. Od roku 2015 skończyłem może z 5 gier i zawsze mam dość, a tutaj chcę wiecej. Chce sprawdzić wszystkie 50 zakończen (bo jak byśmy chcieli zmienić każdą ścieżkę, to pewnie gdzieś tyle będzie), choć pewnie na pięciu sie skończy, ale właśnie: na pięciu, nie na .... pół, ćwierć, czy nawet jednej.
Czy to oznacza, że gra jest idealna? Niestety gra ma dwa duże minusy. Pierwszy to konieczność włączania czasami w skrajnych przypadkach nawet co 10 sekund namierzacza, który nie pozwala nam się jednocześnie poruszać i odciąga od gry, a bez niego przejście gry jest praktycznie nie możliwe, gdyż ogranicza nas czas, a bez widocznego znacznika fizycznie nie jesteśmy w stanie wiedzieć w tak krótkim czasie, jaki daje nam ta gra, gdzie mamy podejść. Jest to mega irytujące. Drugi minus to wielki problem z kamerami i naciskanie R1 na padzie (na pececie pewnie RB) niewiele pomaga. Daje nam to świadomość, że za mało gry w tej grze. Lubię gry tunelowe, ale tutaj nawet nie możemy luźno operować kamerą. Mamy sznurowy sznur. Na szczęście klimat i historia tak mocno trafily w mój gust, ze od lat nie miałem do czynienia z lepszą fabułą. No i ten klimat, dosłownie widzę tu Cyberpunka kilka lat wcześniej. Jak sobie pomyślę, że w CP bede mógł na to wszystko mieć własny wpływ, że będę mógł strzelać, zwiedzać kazdy jeden pokój w niemal każdym istniejacym wieżowcu, wejsc do każdego pojazdu rownież latajacego w stylu Omikron Nomad Soula, ze świadomością, że Redzi min na moja prośbę (ale jak sie okazuje nie tylko moją) rozważaja lektora jako trzecia lokalizacje, to aż mam dreszcze :D I tak, jak zawsze omojam subquesty, tak tutaj po wyjściu z kryjówki V zanim odpalę pierwsza misję, to (warunek, to musze mieć choc jedną giwerę) zwiedzę wszystkie okoliczne budynki, nadelektuje się okolicznymi miejscówkami, powpływam na relację z każdym jednym mieszkańcem, porobię screeny, ponagrywam filmiki z aktywnym HDR'em i RT, a dopiero później zacznę właściwą gre, bo ten klimat w Detroicie tak mnie zmasakrowal, jak zadna gra w ostatnich latach, a w CP nie mam filmu na szynach, tylko grę, w ktorej mogę wszystko co w realu :) Dlatego czekam na CP jak po....ny, a póki co do Detroita na pewno jeszcze wrócę i wystawiam grze mocne 9/10 !! Dawno nie wystawilem grze takiej oceny po skończeniu. Z reguły jeśli takie oceny w ogóle mialy miejsce, to tylko w grach, które ogralem do jakiegoś tam momentu, a potem albo grę porzuciłem (patrz Metro Exodus - idealny przykład), albo mi się znudzila. Tu jest inaczej. Chce jej więcej i wiecej, ale musi byc mała przerwa. Teraz nakręciłem sie na inny tytuł tego typu, ale w klimatach horroru - Until Dawn i dzis w nocy startujemy :)
BTW - Z tego tyou gier/filmów: Heavy Raine daje pozycje 3, Fahrenheit Indigo Prophecy 2, a niekwestionowanym liderem jest na ten moment Detroit: Become Human :) Zobaczymy, czy Until Dawn nie rozwali tego systemu :) No i w kolejce jeszcze Beyond: Two Souls, ale po opiniach obawiam się, że gra będzie na szarym końcu, ale mogę się zdziwić, bo Detroit jakoś super oceniany przez graczy nie był, a dla mnie jest to tytuł wybitny :)
BTW 2 - Hennepin napisał mi kiedyś, że w CP skończę na etapie, po robienolui screenów i podziwianiu widoczków. Polecam mu i jemu podobnych ta recke oraz dodanie do tego wszystkiego faktu, że przeszedlem w takich klimatach takze Omikron: The Nomad Soul, które jest rasowym sandboxowym bardzo rozbudowanym przygodowym RPG eieksxym niż większość wspolczesnych gier (przypominam, ze gra jest z roku 1999). Po prostu nie nawidze tego gatunku, bo zawsze nużył (zwłaszcza RdR 2 jeśli chodzi o same sandboxy). Jeśli jednak gra trafia idealnie w mój klimat (a musi trafić w 100%, jak tu, a nie nawet 90), to nie ma szans, bym nie polubił takiej gry. Dlatego o Cyberpunka jedyem spokojny :)

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-08-25 19:41:08
03.06.2020 08:27
😂
289
odpowiedz
bolek2018
84
Generał

Orion07
Nie. Pełna wersja znowu będzie miała DENUVO ! Po raz trzeci....
Zobacz EULA na Steam. I po raz trzeci chcą sprzedać to samo na kolejnej platformie. Chyba przebili wszystkich....

19.06.2020 02:38
Nyarlathotep
293
odpowiedz
Nyarlathotep
5
Chorąży

Jeśli nie masz procesora z minimum 8-mioma wątkami nie łudź się że uda ci się w to pograć,będziesz sobie mógł pooglądać co najwyżej pokaz slajdów.

29.06.2020 16:05
305
odpowiedz
Krieggg
13
Pretorianin
5.0

4790k OC@5, gtx 970@OC, 32GB ramu, wszystko na SSD i gra na sugerowanych medium ustawieniach jest praktycznie niegrywalna w wielu momentach, a juz wtedy wyglada jak ziarnista rozmazana papka. Na tej samej konfiguracji uruchamiane Beyond 2 Sould dziala bezproblemowo na max ustawieniach, wyzszej rozdzialce i wyglada zdecydowanie lepiej przy braku widocznych spadkow FPS. Szkoda, no ale pozostaje do odwolania wystawic ocene adekwatna do stanu technicznego i rzetelnych wymagan systemowych w zalaczonej dokumentacji produktu.

05.06.2018 04:11
94
odpowiedz
justinbieber944
1
Centurion

taki hype był na ta grę specjalnie kupiłem a tu lipa nudy daje 5/10 i to za grafikę wracam do swojego call of duty

05.02.2019 15:19
ruldziarz
😍
157
odpowiedz
ruldziarz
29
Legionista
Image
10

Detroit BH jest skierowane do graczy wysmakowanych i czerpiących z gier więcej niż jedynie rozrywkę. Detroit to bardziej interaktywny film niż gra. Nie spodziewałem się jednak, że będzie to tak dobrze opowiedziana i poprowadzona historia, w której tak naprawdę bardzo dużo zależy od naszych wyborów. Jest kilka bardzo rozbudowanych rozdziałów, a końcowe są rzeczywiście pod tym względem imponujące. Nie spodziewałem się także tego, że tak emocjonalnie przeżyję zaprezentowaną opowieść i że tak wiele scen, słów i obrazów zostanie w mojej pamięci. To więc jest chyba najlepsza ocena gry. Głębia i symbolika zawarta w fabule daje dużo do myślenia. Są tu poruszane dosyć trudne tematy, które często w życiu codziennym czy w grach komputerowych są pomijane i zamiatane pod dywan. Wielkie gratulacje dla twórców oraz ich wyobraźni. Już same concept-arty robią wrażenie! Po ukończeniu gry warto przejść ja na inne sposoby, co jest równie ciekawym przeżyciem. Za drugim razem podczas przechodzenia gry losy moich bohaterów potoczyły się zupełnie inaczej i dość zaskakująco. Potem odkrywać można jeszcze inne smaczki w prowadzeniu historii. Nie jestem w stanie zliczyć jak wiele godzin spędziłem przy Detroit, ciągle chce się wracać w świat gry. Grafika jest przepiękna, twarze ludzkie to istne mistrzostwo. Muzyka powala na kolana, jest niesamowita i znakomicie podbija klimat i wydarzenia, w których uczestniczymy. Trójka różnorodnych bohaterów, w których każdy na pewno odnajdzie cząstkę siebie, są aktorsko bardzo dobrze zagrane. Motion-capture perfekcyjnie wykorzystany. Przygody naszych bohaterów chce się śledzić, a są one w niesamowity sposób ze sobą połączone. Również postaciom drugoplanowym niczego nie brakuje, pamięta się je, są dobrze dobrane i nie karykaturalne. Dubbing PL stoi ogólnie na wysokim poziomie, co również jest dużym plusem. Jedyny minusik, który przychodzi mi na myśl, to momentami kiepskie sterowanie, ale to już czepialstwo. Produkcje Davida Cage’a mają w sobie to „coś”! Warto mieć w swojej kolekcji Detroit BH!

06.07.2019 21:21
184
odpowiedz
weest
11
Legionista

Gierkę ściągnąłem za free z ps plusa. Co za nudny badziew. Misja typu idziesz do sklepu po farby albo umyj naczynia i posprzątaj chatę w trybie qte. Boże, kto wymyślił taki szit, zero akcji.

20.06.2020 12:01
299
odpowiedz
zanonimizowany904310
28
Chorąży
5.0

Ta gra bardzo mnie przygnębia. Taka przyszłość to jakaś porażka i upadek człowieka. Pomyślmy w jakim kierunku idziemy (przepaść?)

29.10.2015 10:50
2647
zanonimizowany755084
67
Generał

Wygląda nieprzeciętnie

31.10.2015 16:12
2
odpowiedz
zanonimizowany943726
28
Generał

Z zapowiedzianych gier najbardziej czekam na Uncharted 4, Deus Ex 4 i właśnie Detroit.
Szkoda tylko, że premiera pewnie w 2017, ale z drugiej strony za dużo by tego wszystkiego było w 2016..

Gra Detroit Become Human
początekpoprzednia12