Gra Dead Space 2

Witam, mam problem z rozdzielczością. Nie mogę ustawić ani wyższej ani niższej. Po zatwierdzeniu zmian robi się czarny ekran i słychać tylko dźwięk ,domyślnie jest ustawiona na 1024x768 a przy monitorze 24" nie najlepiej się to prezentuje. Miał ktoś już taki problem ? Gra pobrana programem Orgin.

Super gra, czekam na 3.

Naprawde dobra gra Wyszło co najmniej dak dobrze jak w przypadku jedynki serdecznie polecam ;)

jedynka dobra ale to to juz na koncu mi rambo przypominalo

Niezła ale jak dlamnie za prosta (1 była trudniejsza-albo ja zrobiłem się za dobry)

Ta część bije na głowe jedynke...Rewelacja poprostu...Issac mówi nareszcie:) poruszanie sie w trybie grawitacji udoskonalone perfekcyjnie czułem sie jak w kosmosie he.. strzelanie z broni daje większą przyjemność.. Grafika 2x lepsza od poprzedniczki...W paru etapach niezła widowiskowość np w pociągu:) No Moim zdaniem odrobine straszniejsza ( ale czy wogle jedynka była straszna? nie przypominam sobie) Polecam tą grę każdemu..w jedynke raczej już bym nie zagrał w dwójke owszem...

Kristofio raczej ty jestes nijaki i podejrzewam ze przez cała gre zastanawiałes sie co to za kreski na plecach :D Pozdrawiam!

@Patryhinio
Farmazony gadasz, dwójka jest bardzo dobra, ale jedynce do pięt nie dorasta.

dead space 2 to fajna gra moja ocena na xbox 360 9.1 na ps3 7.9

W porównaniu do 1 gra zyskała fabularnie, ale straciła na klimacie. Koniec z atmosferą niepewności z czym mamy do czynienia. Rzeź na lewo i prawo(gdzie w 1 było trudno spotkać więcej niż 3 potwory) i chyba jedynym klimatycznym fragmentem gry był powrót na Ishimurę. Na wielki + zasługuje długość gry.

Długo kombinowałem czy kupić DS2. Gdy pojawiło się spolszczenie /chwała autorom/ nabyłem ją teraz za...50 zł Nie bardzo rozumiem, dlaczego nie wydano gry z polską wersją? Jest tu dużo tekstu i objaśnień z wyrażeniami tech. co nie łatwe. Może się narażę co niektórym ale sorki, po DS1 nic nowego, nic strasznego. To samo: wyskakujące potwory, czasem nie do za...nia, drożyzna w sklepie /jak u nas w RP/, brak amunicji /jestem w 13. rozdziale i chyba się cofnę do 11. bo dupa-kwas/. Te same klaustrofobiczne korytarze i tunele. Autorzy chyba po złości i do znudzenia /czytaj wk...enia/ powielają nieśmiertelną opcję w grach tego typu, że gdy coś uruchomisz czy pykniesz włącznik czegoś tam, od razu módl się, płacz i strzelaj bo nadlatuje horda bestii. A te kwilące bobaski? bez cenne. Aż szkoda je wykańczać ale trzeba bo mają sporo pożytecznych rzeczy. ,,Rewelacyjna,, scena w dużej windzie i na gigantycznej koparce. Zero ukrycia się a poczwar w pytę. Dlaczego Isaac nie wlazł do kabiny? tego nie wie nikt. No i perełka na koniec. Moja ,,ulubiona,, opcja to wiecznie zamykające się drzwi za bohaterem w czasie ostrej rozwałki tak, że nie możesz się wycofać w zacisze i z obłędem w oczach kombinować jak to przejść. Chociaż nie, były ze 3 wyjątki. No ale grafika przyjemna, efekty i muza także. Może dotrwam do finału. Amen.
29.10.16 r
He he, dotrwałem i jeszcze nie raz ją zaliczyłem a potem i 3-kę. To już 4 lata temu, ale ten czas leci. :)

Witam , mam pytanie , kupując org i po zainstalowaniu gry można bez problemu zainstalować spolszczenie ? Będzie działać ?

Odświeżam *

tak

Dzięki za odpowiedz ; )

Wczoraj wieczorem skończyłem tą grę. Jest chyba nawet lepsza od rewelacyjnej części pierwszej. :)
A może dlatego tak pisze że w pierwszą grałem na PC a w drugą na PS3. A bardziej leży mi granie na konsoli.
W każdym razie już w lutym DEAD SPACE 3 i chyba kupie w dniu premiery.

Ps. Której broni najwięcej używaliście pod czas gry???
Ja niemal całą grę(odkąd zdobyłem schemat) trzymałem w łapach RIPPERA to ta piła tarczowa co tak słodko kosi wszystko na małym dystansie :D

Mam pytanko :)

Której broni najwięcej używaliście pod czas gry???

Ja niemal całą grę(odkąd zdobyłem schemat) trzymałem w łapach RIPPERA to ta piła tarczowa co tak słodko kosi wszystko na małym dystansie :D

Gra jest jak najbardziej godna uwagi, świetny klimat i grywalność, na pewno kupie sobie 3cz.

Witam, mam grę od kilku dni, wszystko pięknie ładnie aż w rozdziale 11 nie spotykam Strossa, z którym nijak nie mogę sobie poradzić. Walę w niego po tysiąc razy tym E w różnych kombinacjach a on zawsze zadźga mnie widelcem. Czy ktoś miał podobny problem i wie jak sobie z nim poradzić?
Pozdrawiam

[544] Nie mam problemu z tym. Wróć do wcześniejszego zapisu i spróbuj jeszcze raz. Podobny problem miałem w Stalkerze 2. gdy doszedłem do czołgu z bąblem i trzeba było weń wskoczyć, w ten bąbel. Nie mogłem w żaden sposób, za Boga ! Stalker poszedł się je...ć. Błędów od cholery
PS. Najlepsza rozwała w DS 2 jest po ukończeniu gry i ponownym rozpoczęciu. Dostajesz pancerz wojskowy, 10 ,,krążków do hokeja,, ;) i 50 000 kredytów. Już nie miałem co kupować i ulepszać ale za to nekromorfy miały we mnie godnego przeciwnika. Polecam

Niewiarygodne, dziwne i skomplikowane. "KachjoM" WYKRAKAŁEŚ!!! Zainstalowałem grę ponownie i...mam to samo a działała bez zarzutu. Mam nawet więcej. Najpierw Issac wlazł do windy i jechał nią...8 min. Jechał by dłużej ale wczytałem inny poziom. Teraz Issac wszedł do kanału i czołga się do wyjścia ale wyjście... pomarańczowe czyli zamknięte. Reset. Idzie dalej, pojawia się zjawa laski która...nie ma głosu, nie słychać co mówi. O ! jest i Stross ale nie ma oka na szpikulcu i nie atakuje !! Strzelam mu w nogę...stoi, w drugą...stoi /wisi/, idę dalej...nie mogę bo nie było śmierci Strossa. Co to jest?? przecież to wirtualne. Jakim cudem Stross może zachowywać się zupełnie inaczej niż z założenia twórcy gry. On ma mnie atakować a sobie wyszedł, powoli, i patrzy na mnie. Ja w lewo, on się odwraca za mną, ja w prawo, on też. Kuźwa, cuda i dziwy!!

JÓZEK2, nie wiem czy już sobie poradziłeś z tym problemem, ale powinno pomóc zmniejszenie rozdzielczości na 600x800. Jest to pewnie jakiś bug w grze.

pomyłka 800x600*; powrót do wcześniejszego zapisu gry, zmiana rozdzielczości i dalej poszło prawidłowo. Nie mam pewności czy to pomoże w Twoim wypadku, może ten sposób dotyczy tylko problemów z "E", ale warto spróbować.

Obok silent hilla 1 i alone i the dark 4 to dead space 2 to mój ulubiony horror. Niewiem nawet ile razy tą grę przeszedłem, można grać i grać. Ja także polecam wszystkim miłośnikom horrorów (potworki są zajebiste i przyjemnie się je rozwala). Moja ocena to 9,5/10 warto kupić tą gre. Czekam na 3 część z niecierpliwością.

Super gra... tak samo zresztą jak jedynka, tryb multiplayer równie zacny!

Dwójka wydawała mi się bardziej straszniejsza. Może dlatego że grałem w nią na słuchawkach. A w jedynkę na głośnikach.

Powiem wam, że dopiero teraz kupiłem grę i jest zajefajna! Co prawda nie przepadam za survival horrorkami ale ta jest wyjątkowa! Może ten klimat kosmiczny, no nie wiem. Ale na prawde jest super. Nic tylko czekać na trójeczkę.

Ech.. Dead Space - genialny, Dead Space 2 - słaba szczelanka dla bez-mózgów. Szkoda :(.

Powiem tak ta gra bardziej mnie wkur**a niż straszy jak i zresztą niejednego tutaj. Twórcy po prostu oszaleli cisnąc na nas 20 przeciwników posiadając 10 pocisków na 4 bronie w dodatku nie mając żadnych bateryjek. Powtarza się to tak często że gra staje się udręką i dosłownie modlimy się żeby nic nas nie zaatakowało gdy kroczymy przez jakieś ciemne pomieszczenie. To tylko dlatego żeby zaoszczędzając amunicje, zdrowie na większą grupę przeciwników i ów się nie wkur**ć jej brakiem, zgonem i checkpointowa scenka której nie da się przerwać
i jesteśmy zmuszeni oglądamy ją po kilka razy. Świętością jest znaleźć jakieś większe ilości amunicji lub inne śladowe zapasy apteczek. Chociaż jest miejscami jest lekko straszna lecz nadal nie przerażająca tych pojedynczych przypadków nie ma za dużo bo spokojnie całą grę możemy przejść od 8h do 10h.
Chociaż wielce ją skrytykowałem jeżeli chodzi o gameplay... Parę ciepłych słów można rzec znalazłoby się ale na moim języku pozostały tylko powiedzenia... Ku*a mać! Ch*ju zaje*any! Boże ile można.
Tak więc jeżeli lubisz pluć obelgami w stronę monitora to polecam Ci grę Dead Space 2 z całego serca!

devil500* Przesadzasz i to strasznie, i jak można dać tak niską ocenę tak znakomitej grze. Zastanawiam się na jakim poziomie grałeś i jak strzelałeś, do potworów że Ci co chwile amunicji brakowało. Mi nigdy amunicji nie zabrakło grałem na poziomie normal i było extra, grało mi się rewelacyjnie teraz gram na poziomie ryzykant, stwory są bardziej wytrzymałe trzeba wiedzieć jak je eliminować, i nie ma problemu luzik :). Wychodzi na to że Ty miałeś problem w eliminowaniu potworów taka jest prawda a nie zwalaj winy na twórców, naucz się w to grać i używaj stazy bardzo pomaga. DS2 to gra rewelacyjna, klimat, fabuła, muzyka, strach, po prostu gra miodzio ;)

zajebiste

nawet jak na dzisiejsze lata

Ta gra ma zaledwie dwa lata więc nie ma co się dziwić, że nadal wygląda dobrze

Troszkę słabsza od poprzedniczki. Mniej straszna, bardziej "poszła" w stronę gry akcji niż horroru. Graficznie tak samo rewelacyjna.

Super gra bardzo mi się podobała 10/10

Wczoraj Ją ukończyłem i stwierdzam, że to jest BARDZO DOBRA GRA !! WPROST REWELACYJNA !!
Ta fabuła, klimat, grafika, dźwięk tych stworów jak to wszystko jest dopracowane na Full ! I te super bronie oraz kombinezony. (Najbardziej Mi się spodobał ten, który na końcu możemy Sobie zakupić). Dodam jeszcze, że można latać po kosmosie !!! Electronic Arts pokazała nam klasę ! Świetna gra ! Konkretny survival horror. Polecam serdecznie !

Bezdyskusyjnie mój numer 1 w tego typu gierkach, dziesiątka z + :)

Ta gra jest nietyle świetna dlatego że ma swuj limat itd ale teżdlatego że jkest bosko wręcz z optymalizowana...jak to?takto -odpaliłem tą gre na średnich detalach na nlaptopie z zintegrowaną grafiką intela o mocy 752mb z procesorem pentinum dual cpu 2.0ghz....efekt ok 60fps ze spadkami do 30fps...dodam ze mass effect mi sie tnie jak nwm co

EDYTOWANO
Ostatnia misja to przegięcie, to jest właśnie coś, czego NIENAWIDZĘ w grach. Mocno przegięty poziom trudności ostatniego bosa, ostatniej misji, czegokolwiek do wykonania na końcu gry, kretyński schemat tworzony po najprostszej linii oporu. Takie coś niestety psuje cały odbiór gry. Takie momenty mają dawać maksimum satysfakcji, a nie powodować wkurzanie. Udało mi się skończyć ostatni etap, po zmniejszeniu poziomu trudności. Pochopnie wystawiłem tej grze ocenę 5/10, ponieważ byłem wkurzony. Teraz kiedy emocje opadły, mógłbym dać max 7/10, czyli dobra gra. Szkoda tylko, że końcówka napsuła mi sporo krwi.

<1up> Popieram
<dododo> No cóż, też jestem wrogiem ,w grach, tych "bosów" i czasem strasznej męki nim ich pokonamy. Ale najlepsza zabawa zaczyna się w "grze +" kiedy jesteśmy już "zmodyfikowani" + broń, na full. Żadna maszkara nam nie straszna. Poziom "zelot" daje ubaw, o hard już nie wspomnę.

Klimat pierwszego Dead Space'a był dla mnie swoistym arcydziełem. Nawet Ci którzy z przekonaniem twierdzą, że gra nie jest straszna, słaby z niej horror - po prostu muszą przyznać, że sam klimat jest niezwykle mroczny. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że najmroczniejszy w historii gier komputerowych. Moje zdanie, moje odczucia z tej wspaniałej serii. Początkowo przniesienie akcji do pewnego rodzaju miasta, wielkiej kolonii - czegoś dużo większego od statku Ishimura - trochę mnie wystraszyło. Stwierdziłem, że dwójka z taką lokalizacją nie dorówna już temu specyficznemu mrokowi znanemu z jedynki. Jak się cieszę, że się pomyliłem. Bardzo pomyliłem!

Dead Space 2 jest równie udanym produktem, co jej poprzednik a klimaty obu gier są równie mroczne. Umiejscowienie akcji w dużej kolonii "The Sprawl" ma swoje plusy i minusy. Trochę więcej otwartych, nie tak bardzo klaustrofobicznych pomieszczeń rekompensują niesamowite widoki na wspomniane mroczne "The Sprawl", które spowodowały, że w serii zakochałem się po raz drugi. Na szczęście jest to kolonia kosmiczna, dryfująca w przestrzeni kosmicznej, więc ponownie występuje tutaj podobny motyw co w jedynce; jesteśmy w kosmosie - stąd nie ma żadnej drogi ucieczki.
Fabuła trzyma wysoki poziom. Na pewno pomaga w tym główny bohater gry - Isaac Clarke - który wreszcie postanawia wzbogacić produkt w którym występuje swoim głosem. :)
Oprócz tego przyjemne strzelanie do necromorphów misje w przestrzeni kosmicznej no i oczywiście świetnie zrobione kombinezony. :P
Podsumowując Dead Space 2 to świetna kontynuacja jednej z najmroczniej gier jakie kiedykolwiek dane nam było zobaczyć!

Znacznie lepsza od "jedynki". Poprawiono wiele rzeczy a przede wszystkim: klimat (gra potrafi niekiedy przerazić), grafika (znacznie udoskonalony silnik graficzny), bardziej rozbudowany system modyfikacji broni, o wiele lepsza fabuła (w końcu wszystko trzyma się kupy i akcja trzyma w napięciu), bardziej grywalna (ze względu na poprawione "niedociągnięcia" z DS1)

@game _hunter
Lepsza od jedynki?? Zartujesz chyba sobie. Ds2 to pukawka, mniej zagadek wiecej pukania do stworkow i zabijany klimat horroru. Zdecydowanie gorsza i brak pl

Pierwszą cześć przechodziłem 2 razy. Gra zrobiła na mnie duże wrażenie, dając poczuć się jak uczestnik starych horrorów kosmicznych z lat 90-tych. Kontynuacja utrzymuje poziom poprzedniczki i mimo, ze jest to gra - idź, wyeliminuj, przetrwaj i opiera się na tych prostych zasadach, to gra się przyjemnie. Jak zawsze gram na najwyższym poziomie trudności. Nie rozumiem komentarzy ludzi, którym brakuje broni. Człowieku, ta gra to survival, a nie strzelanka typu Battlefield. Kluczem do umiejętnej gry jest wykorzystanie pełnych umiejętności bohatera. Wystrzeliwanie w potwory ostrych narządzi, czy w przypadku odcięcia kończyn, dobijanie przy użyciu stompniecia, oraz dokładne przeglądanie każdego zaułka. Co nadaje grze niepowtarzalny klimat. Zapomnij wręcz o biegu na hurra. Krocz spokojnie, oglądaj piękne lokacje, rozświetlaj ukryte ciemne miejsca i gromadź sprzęt. Wiele miejsc skrywa niespodzianki które się przydadzą. Klimat w drugiej części buduje zastosowanie przez twórców miejsc spowitych mrokiem, przez co obowiązkiem jest używanie wbudowanej latarki. Dead Space 2 to gra która nie ma rywala. Nie znajdziesz nic w podobnym klimacie. Fani filmów Aliens, Thing itd. będą zachwyceni. Ja jestem:) Polecam obowiązkową pozycje i pozdrawiam.

Na humblebundle jest teraz za dolara, razem innymi grami.

Dobrze się bawiłem. Bardzo dobra kontynuacja Dead Space.

Na plus:
+ grywalność
+ niezły scenariusz
+ ciekawe lokacji i klimat
+ nowe bronie, nowi wrogowie, zwiększony poziom trudności
+ ulepszona zerowa grawitacja
+ szybsza, dynamiczniejsza akcja
+ piękna grafika
+ świetny dźwięk
+ przyzwoity czas rozgrywki

Na minus:
- liniowość
- niektóre sceny są przekombinowane
- słaby tryb dla wielu graczy
- nie dla wrażliwych odbiorców

POLECAM! :D

Jest dostępna spolszczenia do Dead Space 2:
http://grajpopolsku.pl

Polecam też mod "ReShade v0.18.0 + SweetFX_2.0", a grafika będzie lepsza.
http://reshade.me

Pierwsza część była dużo mroczniejsza. Na prawdę bałem się i czułem obrzydzenie. Dwójka jednak jest bardzo podobna do Mass Effect 3. Jest o wiele prostsza niż jedynka. Trochę inny klimat, ale przyjemnie się grało. Więc polecam.

Nie do końca rozumiem czemu wszyscy piszą, że gra jest trudna. W porównaniu z pierwszą częścią jest prościutka. Tylko raz umarłem na samym końcu. Poziom trudności średni.

Po 5 latach jak gra działała to teraz po instalacji pokazuję mi się błąd.Program wyszukuję premierę daty gry po czym nie może znalażeć i piszę że jest błąd.Czy da się ten problem rozwiązać.Miał ktos podobny problem?.Nie chce żeby tylko gra leżała ma półce skoro jest świetna.:)

Epicka gra sto razy lepsza niż pierwsza część , na słuchawkach prawie o 3 w nocy POLECAM jak cholera :)

Jeszcze gorsza od poprzedniej części, twórcy dołożyli ze 2-3 modele nowych(nie mówię tu o bossach) nekromorfów i kilka broni, a tak to pierwsza część tylko lepsza graficznie. Znowu to samo: napierdalanie w nekromorfów i zapierdalanie przez ciasne korytarze i tak w kółko. Czy twórcy dali nowy rozwój postaci? Huja. Znowu musimy rozwijać postać od nowa, to samo ulepszanie zdrowia, pancerza i stazy. Widać, że twórcom się nie chciało robić czegoś nowego i skopiowali prawie wszystko z jedynki, tylko zmienili lokacje.

Bez dwóch zdań jest to bardziej udana kontynuacja, aniżeli późniejsze przygody naszego inżyniera. Dwójka choć dobra to nie tak dobra jak jedynka, aczkolwiek jeszcze trzyma poziom nie można temu zaprzeczyć. jest nieco więcej strzelania, oraz trochę więcej wciska nam się strachy, czasem lepiej czasem gorzej, ale jak każdy wie gra została dobrze przyjęta.
Szkoda natomiast że EA tego nie doceniło i dla nich to było zbyt mało, zmienili serię pod swoje widzi mi się, a trzecia odsłona wiadomo jak skończyła. Gdyby tylko EA nie wciskało paluchów tam gdzie nie trzeba to kto wie może ta seria jak i wiele innych by żyły i miały się dobrze.
A nie od dziś wiadomo że kto brata się z EA marnie na tym wychodzi.

R.I.P Visceral Games PAMIĘTAMY!!.

https://www.youtube.com/watch?v=Zdx5DNUVgtE

Wczoraj ukończyłam i bawiłem sie doskonale. Grafika po latach ciągle wygląda doskonale i mniej sie bałem bo doskonale wiedziałem co mnie czeka to jednak nadal bawiłem sie wyśmienicie. Szkoda że już nie ma studia któremu zawdzięczamy dwie tak udane gry.

W moim odczuciu słabsza niż pierwsza część. Da się ukończyć, jest to całkiem niezła gra ale bez większego szału.

Aktualnie nadrabiam serię, po przejściu pierwszej części zabrałem się za drugą i o matko jakie to jest dobre. Chyba mogę powiedzieć, że jest to sequel idealny. Po bezpośrednim przeskoku z 1 na 2 już tak naprawdę w pierwszych minutach gry widać różnice : lekko odświeżono grafikę, ulepszono animację/responsywność poruszania się, zmieniono trochę arsenał, główny bohater nauczył się mówić (ogromna zmiana na plus), tempo rozgrywki jest lepiej wyważone, gra nie pierdzieli się w tańcu jeśli chodzi o gore. Ogólnie czuć, że ktoś tutaj przysiadł i pomyślał jakby tytuł usprawnić. Pseudo jump scare'ow jakby mniej, ale i tak są irytujące i to w sumie tyle. Polecam, warto zagrać.

Widzę, po wpisach ze to nie tylko u mnie WSZYSTKIE bronie i pancerze są za darmo w sklepikach. Ponoć jakiś patch to wprowadził. Przecież to całkowicie psuje gre i chęć szukania kredytów.

Dlaczego to zrobiono ? Da sie to jakoś naprawić ?

Super gra. Bawiłem się nawet lepiej niż w jedynce. Końcówka mocna. Walka mega satysfakcjonująca i nie irytująca.
Historia dobrze opowiedziana.

Z tymi odblokowanymi broniami i pancerzami to poradziłem sobie tak, że nie kupowałem tego co było za 0 kredytów.

ps. Dzięki mario7777 za grę.

Po Dead Space Remake kolej na Dead Space 2 po 13 latach :). Polecam bo jest świetna o gra się świetnie na Xbox series s :). Polecam bo jest świetny klimat :). 10/10 - 2025 r. :).

I cyk Dead Space 2 ukończony to lecimy z opinią, trochę ciężko ocenia się starsze gry, bo trzeba się cofnąć do tamtych czasów w jakiś sposób i powiedzieć sobie czy w tamtych czasach ona była dobra, ale skoro w tych jest świetna to w tamtych też na pewno była, więc lecimy.
OPINIA MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY Z FABUŁY
Fabuła, postacie, klimat: No powiem tak wszystko mi się tutaj mega podobało, fabuła od samego początku zaczęła mnie bardzo interesować, w sensie czemu znowu wybuchła jakaś epidemia, w ogóle gdzie my jesteśmy po tym co odwalaliśmy na Ishimurze w poprzedniej części i jak to wszystko dalej będzie wyjaśnione, także fabuła jest niesamowita i świetnie nawiązuję do pierwszej części, ogólnie uważam, że powinno się znać fabułę jedynki zanim przysiądzie się do dwójki, ja ograłem Remake jedynki, więc znam fabułę, nie wiem czy dużo się zmieniło względem pierwowzoru, ale wydaję mi się, że kontekst pozostał ten sam, postacie fajne, Isaac dalej świetny i przyjemnie się go słucha, bardzo fajny główny bohater, jeden z najlepszych moim zdaniem, niby zwykły inżynier, ale rozczłonkowuje necromorphy w najlepsze, w sumie po akcji na Ishimurze to już ma wprawę, tutaj nie jesteśmy na statku, a na jakiejś stacji, ogólnie nie wszystko ogarnąłem, bo gra jest jedynie po angielsku, a grałem w game passie to też nie chciało mi się bawić w ogarnianie spolszczenia, ale coś tam ogarnąłem, więc tyle co wiem to się wypowiem, więc wracając do postacie to są bardzo przyjemnie napisane Isaac ma schizy i walczy nie tylko z necromorphami, ale także z samym sobą co jest świetnie pokazywane prawie na każdym kroku, mamy niby jakichś pomocników, ale najpierw jakiś tam kościół chciał nas wykiwać potem ten Stross, który od początku był obłąkany i ostatecznie naszą jedyną sojuszniczką była Ellie, która była w porządku, ogólnie chodziliśmy po jakiejś stacji na jednym z księżyców chyba Jowisza, ale pewny nie jestem i tam doszło do wybuchu epidemii, a całość opiera się właśnie na walce Isaaca ze śmiercią swojej ukochanej, która umarła w jedynce, a przy okazji chciał dotrzeć do serca tej całej epidemii dlaczego to znowu wybuchło, bardzo przyjemnie to wyglądało, gra trzymała mega w napięciu na każdym kroku, fajny był w jednym rozdziale powrót na Ishimure, a klimat można kroić nożem naprawdę tak dobrego klimatu no niedawno w sumie grałem w Silent Hilla 2 Remake to tam był tak samo dobry klimat jak tutaj, ciężko powiedzieć, w której grze był lepszy, w obu to jest ścisła topka zarówno fabularnie jak i klimatycznie, także wszystko to fabuła, klimat i postacie są naprawdę świetne, nie ma minusów tutaj.
Gameplay: Cały gameplay dla mnie jest zrobiony tak bardzo dobrze, że nie nudzi kompletnie, przeszedłem grę w około 8-9 godzin z tego co pokazywał mi licznik i bawiłem się genialnie przy każdej okazji, broni jest multum do wyboru do koloru, każda robi co innego i jest bardzo fajna w użyciu, ja spróbowałem chyba każdej poza jakimś promieniem, miotaczem ognia i snajperką(nie używałem jej, ale nawet nie widziałem sensu, gdyż według mnie taka broń nie ma racji bytu w tego typu grze, gdzie przeciwnicy są w 90% sytuacjach na wyciągnięcie ręki, bo pomieszczenia nie są za duże w większości albo po prostu wyskakują Ci na łeb, dodatkowo ruszają się tak szybko jakby brali grali w jakieś F1, więc jak Cię zauważą to nawet nie ma opcji przycelować, znaczy tak jak mówię nie używałem tego, ale tak wywnioskowałem, może błędnie), bo akurat udało mi się opracować zestaw idealny dla mojego stylu gry, czyli standardowy i chyba najlepszy Plasma Cutter, Rifle Guna, Detonator oraz Line Guna, uważam to za najbardziej optymalny zestaw dla mnie, gdyż Plasma Cutter i Rifle Gun można było szybko wykończyć przeciwnika, który się niebezpiecznie szybko zbliżał do Ciebie, a Plasma Cutter działał też spoko na większe odległości, Detonator min był fajny, żeby strategicznie rozmieścić pułapki, szczególnie na tych durnych wrogów co się kryli i patrzyli zza winkla, żeby tylko Cię zaatakować z "zaskoczenia" to się ustawiało przy rogu taką pułapkę i kij im w oko, świetnie to działało, z kolei Line Gun był genialny, bo przenikał kilku wrogów, więc jak miałeś większą falę to wyjmowałeś Line Guna i ciąłeś po kilku na raz, także idealne pode mnie, wszystko to oczywiście za free, bo z tego co czytam to kiedyś dodali w jakimś patchu, że takie rzeczy można za free teraz mieć, więc kredyty wydawane były jedynie na kolejne power node'y i pod koniec na amunicję oraz medy, bo jak już byłem pod koniec to nawet power node'y mi nie były potrzebne, bo ulepszyłem wszystko co chciałem xD, ogólnie mechaniki przejrzyste i bardzo przyjemne, odcinanie kończyn wrogom dalej satysfakcjonuję niesamowicie, jedynie dlaczego dałem tej grze 9,5, a nie 10 to właśnie w przypadku gameplayu to irytowało mnie strasznie, że delikatnie gra zgubiła klimat po drodze, nie jakoś bardzo, ale delikatnie, głównie dlatego, że zamiast dalej w odpowiedni sposób rozmieszczać wrogów z sensem i w sytuacji gdzie powinni przerazić, to pod koniec gry jakieś ostatnie 4-5 rozdziałów, które były dość szybkie, ale jednak były to otrzymaliśmy przechodzenie z pomieszczenia do pomieszczenia, gdzie czekała Cię po prostu kolejna fala przeciwników do ubicia i zamiast być horrorem to stało się bezmyślną siekanką i to jest dla powód, żeby dać pół oceny mniej, dalej to było przyjemne siekanie, ale czasem po prostu chciałeś popchnąć fabułę do przodu, zobaczyć co dalej, to nie najpierw ubij 10 wrogów w jednym pomieszczeniu, 10 może nie wydaję się dużo, ale to prawie zawsze już byli Ci wrogowie w ostateczniej formie, że tak powiem, czyli Ci, którym nie odcinałeś kończyn po jednym strzale tylko po 3-5 nie liczyłem, ale coś koło tego, a weź jeszcze traf jak oni się ruszali jak paralitycy po amfetaminie, także no potrafiło zirytować jak miałeś 10 takich wrogów i potrafili pojawiać się kolejni nawet jak już wszystkich wybiłeś to znikąd Ci jakiś jeszcze kwasem na morde napluł, ale to tylko problem w ostatnich rozdziałach uważam, reszta jest genialna, model strzelania lepszy niż w niejednej grze z obecnych czasów, gameplay nie nudzi zdecydowanie, nie jest monotonny, dużo możliwości, systemy bardzo intuicyjne i łatwe do zrozumienia, a przy tym satysfakcjonujące, naprawdę fajnie to się zgrało, zupełnie jak w remake'u, a tak naprawdę poza tym, że grafika była gorsza to kompletnie nie czułem różnicy w rozgrywce, dalej było niesamowicie.
Grafika: Najcięższe co można pisać przy graniu w grę z przed 14 lat, dla mnie dalej jest bardzo dobra, jak na tamte czasy to nawet bym powiedział, że była świetna, a teraz dalej daję radę, powiem tak z podobnego okresu to grałem też w Wiedźmina 2 i w AC 2 i Brotherhood uważam, że nie tak dawno, także grafika naprawdę była solidna jak na tamte czasy i w sumie tyle mogę powiedzieć, na pewno nie odstrasza.
Optymalizacja: Nie miałem bugów i problemów z crashami ani spadków fpsów ani nic, także chyba dobrze, czasem jedynie ciało necromorpha potrafiło mi się zglitchować w drzwiach, ale nic poważnego.
No i w sumie to tyle o Dead Space 2, świetna gra, w którą samemu trzeba zagrać, ale na pewno najpierw ograć jedynkę, uważam, że każdy fan survival horroru odnajdzie się tutaj i będzie chciał przejść to od początku do końca, ja uwielbiam survival horrory, które mają świetny gameplay i potrafią przerazić oraz zainteresować fabułą, a to tutaj dostałem, uważam, że ta gra jest tak samo świetna jak Residenty oraz Silent Hill 2 Remake, naprawdę brawa dla twórców, bo dali kawał dobrej roboty, a mnie jeszcze czeka Dead Space 3! Uhuhu, co to za czasy, że bardziej wciąga mnie gra z 2011 roku niż taki Indiana Jones z zeszłego xDD.