Część upadł mi dziś telefon Realme 8 Pro i lekko się wygiął. Na razie wszystko działa. Da się to jakoś naprawić w domu (włożyć między książki czy coś)? I jak wygląda sprawa gwarancji w takich przypadkach?
Standardowa gwarancja nie obejmuje tego typu rzeczy. To uszkodzenie mechaniczne. Możesz próbowac lekko odgiąć w drugą stronę. Tyle.
Jeżeli Ci to nie przeszkadza wizualnie, to zostaw to jak jest. Huawei P8 Lite miał tendencję do wyginania się, mój egzemplarz nie raz prostowałem w rękach i jakoś chodził ponad 4 lata bezawaryjnie. iPhone 6 też się robiły jak banany i jakoś ludzie z tym żyli
Kup nowy lub używaj jeśli działa. To nie jest błotnik w samochodzie do wyklepania, nie ma serwisu na to, jak przy wymianie ekranu. Odginanie metalu w drugą stronę spowoduje jego dalsze osłabianie i ewentualne uszkodzenie części elektronicznych.
W serwisie telefon zostałby wsadzony na podgrzewacz a później w zaciski. Nie widząc telefonu, strzelam że w środku nic złego się nie stało, jedynie co może ucierpieć od wygięcia to wyświetlacz i obudowa.
dales na gwarancje, bo wygiales mechanicznie?
gwarancja nie jest od glupiego uzytkowania, na glupote to mogles wziac jakies ubezpiecznie dodatkowe