Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Listy przebojów - czy jeszcze istnieją? (Odrobina nostalgii i wspomnień)

14.05.2025 20:31
Herr Pietrus
1
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

Listy przebojów - czy jeszcze istnieją? (Odrobina nostalgii i wspomnień)

Domyślam się, że w radiu mogą istnieć nadal, aczkolwiek przyznam się, że nawet we wczesnym dzieciństwie, gdy radio towarzyszyło mi czasem przy odrabianiu lekcji, z żadną radiową listą przebojów kontaktu nigdy nie miałem.

A tak w ogóle to dotarło do mnie ostatnio, że pomimo mnogości źródeł w rodzaju jutubów i innych spotifajów, nie mam pojęcia o współczesnej muzyce, zwłaszcza tej polskiej, ale nie tylko... I przypomniałem sobie, że w smutnych czasach bez internetów człowiek mimo wszystko poznawał muzykę czy to słuchając radia (nie tylko w domu, także w sklepach, na bazarach, czasem w taksówkach albo busach), czy to oglądając teledyski puszczane sporadycznie w TV... ale w moim przypadku źródłem nowości była przede wszystkim emitowana na TVP2 "Lista przebojów 30 ton". :)

Pamiętacie? Leciała jakoś w soboty albo w niedziele i oglądałem ją naprawdę regularnie. Było tam wszystko. Kazik i Britney, Budka Suflera i Red Hot Chili Peppers, Varius Manx i Offspring, Maryla Rodowicz i Enrique, Big Day i Vengaboys, Formacja Nieżywych Shabuff i Lou Bega...

Czy gdziekolwiek można teraz znaleźć coś podobnego? Tylko nie w stylu 100 najpopularniejszych hitów na Spotify? Deezer, bo to jednak zupełnie inna para kaloszy...

Pewnie nie można? Ech, kiedyś to były czasy, teraz tylko godziny.

Z perspektywy czasu oceniam to jako szalenie poszerzające horyzonty i inspirujące zjawisko, przynajmniej dla ówczesnego kilkulatka. Tym bardziej, że jakiejś szczególnej szmiry to tam nie puszczali.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-05-14 20:35:35
14.05.2025 20:39
xanat0s
2
odpowiedz
xanat0s
244
Wind of Change

Tak jak napisałeś, cały czas funkcjonują listy przebojów w radio - np.357 i Trójki.

14.05.2025 20:49
Herr Pietrus
3
odpowiedz
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

O, faktycznie choć tę drugą chyba na jakiś czas zamknięto.
Ciekawe, jaki jest teraz typowy odbiorca, czy słuchają tego tylko dinozaury? Sam, pomimo nostalgii, nie wiem w sumie, czy wkręciłbym się w jakieś w miarę regularne słuchanie (he he, to tak w opozycji do pierwszego posta - ależ te internety jednak zepsuły pod pewnymi względami człowieka i media)

14.05.2025 21:01
HETRIX22
4
odpowiedz
1 odpowiedź
HETRIX22
209
PLEBS

Można sobie wspominać z przyjemnością te stare hity z radia, ale ogólnie rzecz biorąc były to gorsze czasy, niż dzisiaj dla muzyków i słuchaczy. Słuchało się tego co łaskawie puścili w radiu. Było się na łasce ludzi decydujących co jest dobrą muzyką, a jak dobrze wiemy dobra muzyka to rzecz subiektywna. Z perspektywy czasu oceniam to jako szalenie poszerzające horyzonty i inspirujące zjawisko tak jak wyżej napisałem ja to widzę dokładnie na odwrót. Ogrom ludzi która wychowała się na radiu po dziś dzień nie jest w stanie słuchać niczego innego, niż pop bo są tak zindoktryzowani i po dziś jest to najpopularniejszy gatunek muzyki ,a przyczyniły się do tego właśnie listy przebojów. Dziś nie musimy się ograniczać do radia, na czym korzystają słuchacze i muzycy. Dopiero teraz jesteśmy naprawdę wolni, możemy słuchać tego co nam w duszy gra i tworzyć własne prawdziwe listy przebojów.

post wyedytowany przez HETRIX22 2025-05-14 21:04:40
14.05.2025 22:10
Herr Pietrus
4.1
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

Rock nie był obecny w radio? Oczywiście, pop dominował, ale chyba trudno się temu dziwić.
No i mimo wszystko pop popowi nie równy. Ja pamiętam jednak z tamtych czasów sporo dobrego polskiego popu, rock też nie był całkowicie nieobecny Oczywiście było też sporo kiczu, ale całkiem od tego nie uciekniesz.

Z drugiej strony najwięcej ludzi w Polsce słucha pewnie nadal Disco Polo. Czy fajnie było, gdy TVP szło za głosem ludu i brylował tam Zenek?

W ogóle czy to sami tworzymy nie jest iluzją? Tworzą wszyscy, czy tylko ci naparwdę wkreceni w temat, a reszta straciła jakikolwiek drogowskaz? Poza tym mamy przecież algorytmy polecające, rzekomo wedle gustu, mamy jakieś topki czyli właśnie głos ludu - to pomaga w wyborze, czy też tworzy bańki, tylko w inny sposób? Listy to też był swego rodzaju głos ludu, ale jednak ograniczony.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-05-14 22:12:22
14.05.2025 23:01
Wrzesień
5
odpowiedz
Wrzesień
68
Idiot Doom Spiral

Pamiętam 30 Ton. Leciało na dwójce przed Familiadą i za dzieciaka mieliśmy to zwykle puszczone do niedzielnego obiadu ;p Z tego co kojarzę, to nie funkcjonowało to na zasadzie jakiegoś plebiscytu z głosowaniem, tylko lista była tworzona na podstawie sprzedaży płyt czy singli i częstotliwości grania w stacjach radiowych. Oczywiście wszystko robione raczej "na oko", bo wątpliwe, żeby ktoś wtedy faktycznie liczył takie rzeczy.

Ja tam muzyki pop nigdy nie lubiłem, więc gdyby nie ten program, to pewnie większości rzeczy, które wtedy były na topie bym nawet nie usłyszał.

14.05.2025 23:25
Iselor
6
odpowiedz
Iselor
36
Senator
Wideo

Pop to jest taki gatunek - wydmuszka, bo jeżeli spojrzymy na:

https://www.youtube.com/watch?v=sqHWlkXOFX4

https://www.youtube.com/watch?v=xFrGuyw1V8s

https://www.youtube.com/watch?v=fil7T3YMaqs

Jak przylecą kosmici i im puścisz te trzy utwory i powiesz że to pop to się spytają: ale co je łączy?

A czy czasy są lepsze ? Nie lubię gadać że "kiedyś było lepiej" bo ani nie narzekam na współczesną literaturę (a jako bibliotekarz wiem co mówię), ani na gry (na pewno nie na erpegi) ani nawet na filmy, ale muzyka.....Jak wczoraj zerknąłem na Eurowizję bo wszyscy od kilku dni trąbili o Steczkowskiej, to myślałem że dostanę wylewu i udaru. Steczkowska najlepsza? Nie dlatego że była zajebista bo zagrała "meh". Sęk w tym że cała reszta to było dno i wodorosty. Moja mama mówi do mnie dzisiaj: "To są inne czasy, ty chcesz żeby dzisiaj byli na poziomie artystycznym Pink Floyd albo Bee Gees ale to się nie da." Problem w tym że tak bym chciał, bo ja w zasadzie radia nie słucham i szukanie dzisiaj dobrej muzyki to jak nurzanie się w oceanie gówna w poszukiwaniu kilku pereł.

15.05.2025 06:39
7
odpowiedz
plolak
50
Generał

Słuchało się szczególnie europejskiej listy przebojów w RMF i listy na trójce.

Teraz jest prawdziwy dobrobyt w tym muzyczny włączysz tidal i jak potrzebujesz masz do wyboru list przebojów A jak nie to słuchasz co chcesz i to jeszcze w jakości cd lub hd.

Jeśli podejmiemy to pod "wieżę" jak dawnej plus nowoczesny streamer to jest na prawdę rewelacja dla miłośników muzyki.

post wyedytowany przez plolak 2025-05-15 06:42:30
15.05.2025 10:46
Drenz
8
odpowiedz
Drenz
31
Senator

"30 ton" pamiętam i lubiłem to oglądać, bo lista była nawet różnorodna i można było poznać co jest w kraju na topie w gatunkach, których się nie słuchało. Jednak, gdy człowiek dostał dostęp do Internetu, wtedy okazało się jak to było ubogie. Niemniej do tej pory pamiętam jak prowadzący co odcinek inaczej wymawiał nazwę zespołu "El Dupa", aby tylko na wizji nie powiedzieć "dupa", także w miniaturce pisało El Doopa. Koleżanka z klasy z liceum też wygrała jakiś album muzyczny w "30 ton", ale za nic nie przypomnę sobie za co te kilka osób w odcinku dostawało nagrody. Stare dzieje, miło wspominam, ale nie poszerzało muzycznych horyzontów.
Lista przebojów Trójki - przez pewien czas słuchałem, potem dałem sobie spokój, bo była nuda - leciało w sumie to, co na co dzień w rozgłośniach radiowych.
Co innego "Dino Top" w Radio Rzeszów, które początkowo obejmowało miejsca 1-100, potem 1-50, ale grano nowości na liście i utwory, które zajmowały miejsca 1-20. Warunkiem było, aby zespół/twórca rozpoczął działalność przed 1986 r. Teraz już nie ma listy przebojów, tylko grają po prostu muzykę z dawnych lat. Kilka płyt (a wcześniej kaset) wygrałem w audycji i chyba słuchałem jej najdłużej jeśli chodzi o listy przebojów w ogóle.

15.05.2025 23:47
Megera_
9
odpowiedz
4 odpowiedzi
Megera_
149
Furia
Wideo

Fajny wątek, tylko taki trochę... niedzisiejszy ;)

Pamiętam listę 30 ton, jako dzieciak lubiłam oglądać, przekrojówka tam była niesamowita.
Czy ty, Pietruch, stawiasz tezę, że za indywidualne preferencje ma być odpowiedzialna jakaś playlista? ;) To chyba nie tak działa.. Staram się sięgnąć pamięcią wstecz, a też jestem milenialsem ;), i co sobie przypominam z czasów "bez Spotifaja", to że muzyka to nie było tylko radio i telewizor, ale też rodzina, znajomi.. Sama nie wiem, jakoś to tak poszło, że za czasów gimnazjalnych uformowałam sobie pewien gust muzyczny, który po dziś w serduchu mam ;)

IMHO playlisty są fajne o tyle, że uczą poszerzania horyzontów (w tym przypadku muzycznych)

nie mam pojęcia o współczesnej muzyce, zwłaszcza tej polskiej, ale nie tylko
Ale czy jest ci z tego powodu źle? :)

Z drugiej strony najwięcej ludzi w Polsce słucha pewnie nadal Disco Polo.
Nope. Tu się mylisz ;) Ludzie uwielbiają się BAWIĆ do disco polo, bo to się samo tańczy, nie wiązałabym tego z jakimiś większymi odczuciami muzycznymi.
Wg popularności radiowej to ludzie teraz w większości słuchają "bieda-rapu" ;)

Bardzo się przejęłam, jak przeczytałam że się nie orientujesz w polskiej muzyce... No weź, Pietruch, sanah nie znasz? Ani Dawida Podsiadło? Ani Darii Zawiałow? :P
No to specjalnie z dedykacją dla ciebie (i z pokłonami dla radiowej trójki ponad dziesięć lat temu) prezentuję fantastycznego artystę. Nazywa się Król. Błażej Król. :)
https://www.youtube.com/watch?v=qkG24px1A-Q

15.05.2025 23:59
M@co
😜
9.1
M@co
126
Krzywda

Ku4de, czyli jednak ktoś słucha tego Króla. A ja już się bałem, że to nieślubny syn Kasi N. I dlatego wszędzie go ciąga za uszy.

16.05.2025 00:15
Megera_
9.2
Megera_
149
Furia
Wideo

M@co
(no cześć, wariacie :P)
Przyznam się, że dopiero przed godziną poznałam na YT ten kawałek, do którego się chyba odwołujesz ;) niech zgadnę, PRZESTWE? ;)))) Nie wiem, czy (wybitna!) Kasia N. ciąga Błażeja za uszy, ale jak dla mnie to niech pociąga, facet jest fajny.

Mówiąc więcej, szczycę się tym że lubiłam Korteza (!) zanim to było modne (i też dzięki ówczesnej radiowej trójce)
Także, M@co, posłuchaj sobie na dobranoc ;) Buziaki!
https://www.youtube.com/watch?v=zh35F2u2VdI

16.05.2025 00:33
Herr Pietrus
😊
9.3
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

Za preferencje nie, ale żeby coś polubić, musisz to poznać. :)
Cóż, u mnie znajomi raczej nie słuchali niczego, bo łoili w gierki, a w szkole na topie był polski hip-hop. Rodzina z kolei niezbyt muzykalna, a kuzynów w zbliżonym wieku praktycznie nie miałem. Dlatego ja wspominam głównie radio, TV, no i przede wszystkim "30 ton" właśnie.

Wątek niedzisiejszy, bo taki miał być. :)
Wiem, że nostalgia i to se nevrati.

Po prostu mam ogromny sentyment do brzmień z tamtego czasu, a także poznanych wtedy starszych utworów z lat 80. I właśnie przypominając to sobie doszedłem do paradoksalnego wniosku, że łatwiej mi było wtedy przez przypadek usłyszeć coś fajnego, niż teraz odpalając jedną z tysiąca playlist na Deezerze, bo 90% zapełniają je nudne wypełniacze płyt, przez które trzeba by przejść, by wyłowić perełki. Chyba trochę było tak, że te perełki - niestety nie wszystkie - media kiedyś same dla nas/mas łowiły.

I OK, ja wiem, nieliczni dostawali się do radia i TV, trzeba było mieć farta/plecy, rządziła tym również w jakimś stopniu moda i słuchalność, a teraz w sieci stoi przed tobą otworem cały świat z milionami wykonawców, tylko że... przecież wiadomo o co chodzi w paradoksie zbyt dużego wyboru. :)

Dlatego ja muzyki sam z siebie praktycznie nie słucham... no i trochę źle mi z tym, ale nie na tyle, by to zmienić.

Sanach znam, bo kiedyś przed przypadek usłyszałem... w radiu, jak grałem trochę w Euro Truck Simulator 2 i puszczałem sobie jakieś internetowe streamy polskich stacji. :) Ze Zsiadłego kojarzę jakiś jeden-dwa nudne monotonne utwory, a z Zawiało nazwisko.

A Król... no cóż, kawałek, delikatnie mówiąc, mnie nie porwał. Takie plumkanie bez wyrazu to niedługo będzie generować AI. Kortez to zresztą ten sam rodzaj "muzyki"... Jezu, już Świerzyński ma więcej charakteru! Może słusznie dostał order... :P

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-05-16 00:38:19
16.05.2025 01:03
Megera_
9.4
Megera_
149
Furia
Wideo

Ja cię, Pietruch, kompletnie nie rozumiem teraz.
Niby narzekasz że się nie orientujesz w polskiej muzyce, a z drugiej strony wszystko negujesz. Ponowiłabym pytanie, ale w sumie już mnie uprzedziłeś :P Nie za bardzo chcesz wgłębić się w temat, bo ci na tym nie zależy. I to jest OK, nikt nie musi słuchać muzyki, podobnie jak nikt nie musi patrzeć na piękne samochody albo znać się na piłce nożnej (choć wielu próbuje tylko dlatego że to jest "trendy").
Proponowałabym jednak tak się nie afiszować muzyczną impotencją, bo jak się domyślasz - jest nas tu sporo, różnych, i nie chcielibyśmy cię zjeść ;) Innymi słowy, jak chcesz słuchać o majteczkach w kropeczki i cię to cieszy, to śmiało! Nikt ci nie zabroni, ale też nie udawaj, że niby chcesz zgłębiać temat.

Na zgodę i na próbę - a o Krzysiu Zalewskim słyszałeś? (mój absolutny numer uno z męskiego grania na polskiej scenie muzycznej aktualnie) Teraz Krzysiek jest praktycznie celebrytą, ale ja go pamietam jeszcze sprzed chyba 15 lat... :)
https://www.youtube.com/watch?v=wLVb6iIghBk&list=PLmn2vte3kF5JZLEGdngsWp2ynEPQPyg1a

Forum: Listy przebojów - czy jeszcze istnieją? (Odrobina nostalgii i wspomnień)