Witam. Niedawno miałem problem z lagowaniem kompa. Kiedy zmieniłem pastę termoprzewodzącą wszystko już było ok. Jednak wczoraj pękł mi wiatrak w chłodzeniu od procesora. Dzisiaj kupiłem nowy i wymieniłem go w kompie. Odpaliłem kompa, byłem zadowolony,jednak po 20 minutach gry komp mi się sam wyłączył (po pierwszym odpaleniu kompa włączyłem program do sprawdzania temperatury procesora - wykazało ponad 90 stopni). Wydaje mi się że procek mi się przegrzewa. Już kiedyś miałem taki problem, ale wtedy okazało się że to od kurzu w komputerze. Teraz na pewno nie mam kurzu w kompie, co około 3/4 tygodnie go odkurzam. Proszę o pomoc :)
Może źle zamontowałeś chłodzenie. Sprawdź styk z procesorem, bo może przy instalacji wentylatora coś się ruszyło i dobrze nie dociska.
1) typ proca?
2) przypuszczalnie grzebiąc uszkodziles montaż chłodzenia i nie dociska do procesora. Jaki typ chłodzenia? Box?
Procek AMD Athlon™ 64 X2 Dual Core Processor 5200+ 2.69 GHz
Tak, chłodzenie jest typu box
To jest chyba chłodzenie na wajche. Zlap radiator w lape i pociągnij, potrząsnij, zobaczysz czy jest luzny, a najlepiej zdejmij, i zaloz jeszcze raz nakladajac nowa paste, czyszcząc resztki starej. Prosty montaż.
Zdjalem i od nowa zalozylem cale chlodzenie, nalozylem tez nowa paste. Caly czas mi sie wylacza. Sprawdzalem tez temperature procka przed wylaczeniem sie kompa. Wynosila ona niecale 130 stopni.
Cos jest ewidentnie zle zlozone, pewnie dales za duzo pasty, albo cos w tym stylu. Zakladajac, ze to nie czujnik temperatury jest walniety, i w rzeczywistosci temp jest ok.
Czujnik temperatury na pewno nie jest walnięty, ponieważ nawet radiator ręką nie mogłem złapać, taki gorący był.
Raczej wątpliwe żeby osiagal 130 stopni przed wylaczeniem się i w dodatku jeszcze dzialal:D Chyba, ze to wyjatkowa twarda sztuka. Zresetuj bios recznie, jumperem albo bateria. Wtedy wejdź do biosu i odczytaj temperatury/napiecie/obroty wentylatora procesora.
Ale i tak wygląda to na zle zalozone chłodzenie.
Zrestartowalem biosa i sprawdzilem to wszystko. Po odpaleniu kompa temperatura wynosila 54 stopnie. Predkosc obrotow wynosila wtedy okolo 1720 RPM. Gdy komputer sie wylaczyl temp. wynosila wtedy 84 stopnie. Predkosc podskoczyla wtedy do 1780. Napiecie przez caly czas wynosilo:
VCORE VOLTAGE - troche ponizej 1,4
3,3v voltage - okolo 3,25
5v voltage - ok. 4,91
12v voltage - ok. 12, 05
Jak nic z powyższych rad nie pomaga to oznacza że przypiekłeś procesor. Wiatrak nie chodził, procesor się grzał i się przypiekł.
Zrób foty i pokaż jak to wygląda, sam mam x2 6000+ i niedawno wymieniałem chłodzenie.
FOTA. Pierwszy raz nie wrzuciłem zdjęcia, poniewaz za dużo ważyło.
Wygląda w porządku, zapinka siedzi, przegrzać się nie powinien bo procesory z tej serii wyłączają się same po przekroczeniu niebezpiecznej temperatury.
Czułeś opór przy przestawianiu zapinki? częstym problemem jest słabe dociśnięcie procesora do radiatora co powoduje spadek efektywności chłodzenia.
Wlasnie czulem tylko lekki opor. Zdziwilem sie wtedy bo moje stare chlodzenie duzo ciezej sie zapinalo.
No i masz powód przegrzewania się procesora, radiator musi mocno dociskać procesor inaczej nie będzie odpowiednio odprowadzane ciepło.
EDIT jak jesteś zdesperowany to możesz podłożyć drut pod zapinkę między żeberka radiatora i zobaczyć czy podziała albo przełożyć wentylator do starego radiatora (jeśli się da).
EDIT 2 zobacz też starą zapinkę, może będzie lepiej dociskała.
A jak zrobic zeby bardziej dociskal? Musze zamienic te chlodzenia czy jest jakis sposob zeby ten docsnac?
W sumie jeśli piszesz, ze radiator jest bardzo goracy pod palcem to niestety należy się sklaniac w strone postu numer 12.
Kiss-->Czy ja wiem, na przepalonym procesorze komputer powinien w ogóle się nie uruchamiać. Sam miałem kiedyś kiepsko dociśnięte chłodzenie i objaw był ten sam, kilkadziesiąt minut pracy i reset.
Jak już poprawisz chłodzenie to przetestuj procesor w programie OCCT.
Niemozliwe jest to zeby procesor byl spalony. Czytaj dokladnie post 1. Pisalem ze juz raz mialem taki problem kiedy mialem zbyt duzo kurzu w kompie. Teraz jest to spowodowane zlym odprowadzaniem ciepla.
Na twoim miejscu Bunczek kupiłbym coś porządniejszego, kupiłeś budżetowe chłodzenie i masz efekt, osobiście korzystam z Blizzarda T2 i jestem b. zadowolony 44 w idle i max 60 w stresie.
Badziwie jak badziewie ale boxowy radiator nie oznacza 84 stopni zaraz po wlaczeniu kompa:D Możesz obnizyc w biosie vcore do 1.25-1.30 ale mysle, ze gowno to da. Nikt z nas za Ciebie tego chłodzenia nie dociśnie wiec zlap je za jaja i sam zdecyduj czy jest docisniete. Pradu na nim nie ma. Powierzchnia radiatora dociskajaca do procesora jest plaska? Nie ma na nim pozostalosci pasty? Wyczysciles stara paste alkoholem? Ja więcej nie pomoge, może zjawi się ktoś madrejszy w te klocki.
edit. a wydawanie na chłodzenie więcej niż procesor jest wart nie brzmi na dobry pomysl:P
Aktualnie nie mam wogole kasy, a wgl. pewnie takie chlodzenie by mi sie nie zmiescilo do kompa bo mam komp lezacy, ktory ma wysokosc 14 cm wiec wiesz.
Kiss nie zadawaj takich idiotycznych pytan. To jest chyba oczywiste ze usuwalem stara paste...