Technologie Unboxing pada do Xbox Series X i S

Dokładnie! Po co zmieniać coś co działa i się sprawdza!

Pad od Xbox ONE jest świetny i nie potrzeba tu wielkiej rewolucji. Drobne zmiany są jak najbardziej potrzebne ale dobrze, że nie zmieniali diametralnie konstrukcji.

Osobiście cieszę się, że zachowali ten sam sposób zasilania.
Wiele osób ma już kupione ładowarki, akumulatorki. Jest to genialne rozwiązanie!

niby bez rewelacji, ale pad od X1 jest bardzo dobry wiec nie potrzebował dużych zmian
Bumpery są po prostu beznadziejne, ale cała reszta jest bdb wykonana. Powinni też umożliwić graczowi wymianę grzybków bez utraty gwarancji. Już nie mówię o tym, że guma się ściera po dłuższym użytkowaniu to na dodatek z jakiegoś powodu plastik od spodu (miejsce nakładania na drążek wewnętrzny) też potrafi się z czasem nieco rozszerzyć przy zbyt silnym naciskaniem gałek w kierunku i przez to powstają problemy przy ustawieniu się drążka w pionie (w grach to powoduje samoczynne poruszanie się postaci w lewo lub zjeżdżanie kamery też w lewo). Problem znany jeszcze z czasu X360, ale nie został rozwiązany.
Pady innych producentów konsol nie mają już takich problemów.

Dla mnie idealnym padem jest oficjalny pad pro do Nintendo Switch. Wygląda prawie jak ten od Microsoftu, ale jest pozbawiony wad względem pada od X360 i Xbox one. I dodatkowo przez teksturę plastiku lepiej układa się w dłoniach i pewniej się trzyma. Zwłaszcza dla kogoś komu potrafią się pocić dłonie.