„To kult, zachowują się jak fanatycy”. YouTuber dał Star Wars Outlaws dobrą ocenę w recenzji, skończyło się najazdem ...
Osobiście mam głęboko to czy główna postać bądź postać poboczna jest homo czy hetero, czy używa debilnych zaimków czy ich nie używa. Ważniejszy jest jest gameplay z danej gry a ten nie powala bo widać że Ubi oduczył się tworzyć gry skradankowe, samo to że SW Outlaws która z opisu imituje grę skradankową w rzeczywistości nie spełnia nawet podstaw by ją za taką uważać. Drugim problemem jest grafika oraz otoczenie które ładuje się za każdym razem gdy tylko się tą Kay obracam. A ekspozycję postaci głównej czy Antagonisty wolę pominąć bo nie ma o czym rozmawiać to starsze gry typu Kotor 1 i 2 potrafiły mi lepiej sprzedać świat, fabułę i postacie. Na koniec tylko dodam że patologią jest żądać 300/400 złotych za to coś.
„To kult, zachowują się jak fanatycy”.
Zabawne jest to, że lewactwo oskarża innych o to czym sami są. My, normalni ludzie, których jest znaczna większość zachowujemy się normalnie, to wy się wpieprzacie z butami do naszego życia i nie będziemy na to pozwalać bandzie odklejonych psychicznie osób.
To jest dobre.
„ Polityczną poprawnością w tej sytuacji jest wszystko, co odstaje od przyjętego wiele lat temu wzorca. Jeśli w treści pojawia się bohater lub zjawisko, odstające od typowo konserwatywnego kanonu lub starych przyzwyczajeń, możemy być pewni, że dojdzie do krytyki, a nawet hejtu, jeśli ktoś będzie miał nieodpowiednią opinię.”
Nie ma czegoś takiego jak wzorzec przyjęty wiele lat temu, jest tylko normalność i nienormalność, a normalność jest taka, że są tylko dwie płcie, jeżeli ktoś sobie wymyśla inne płcie, to jest chory psychicznie i wy chcecie znormalizować choroby psychiczne, a my normalni nie będziemy się przyglądać jak próbujecie zniszczyć świat swoją antycywilizacyjną ideologią woke. Zachodni świat ma was już serdecznie dość i przyzwyczajajcie się, bo taryfa ulgowa się skończyła, będziecie ignorowani i olewani coraz częściej, patrz na takie klapy jak Concord, Dustborn i teraz SW Outlaws, a jak będziecie dalej przeginać pałę, to społeczeństwo was w końcu siłą wsadzi do szpitali psychiatrycznych gdzie wasze miejsce i to jest ta bardziej optymistyczna opcja, bo druga możliwa opcja jest taka, że jak do władzy dojdą muzułmanie, to już tak przyjemnie nie będzie, bo oni trochę inaczej sobie radzą z wariatami. No i tu jest kolejny problem z wami lewakami, bo w waszym interesie jest aby przetrwała cywilizacja białego człowieka, żeby silni mężczyźni dbali o społeczeństwo i pilnowali kultury i wartości europejskich, a wy robicie wszystko, żeby tę cywilizację zniszczyć, a jak to z cywilizacjami bywa jak jedna upada, to zastępuje ją druga i obecnie na naszym kontynencie taką cywilizacją, która nas zastąpi o ile nic z tym nie zrobimy będzie islam, ale to typowe dla lewaków, że są pełni sprzeczności, a ich działania są autodestrukcyjne. Lewica nie potrafi nic zbudować, potraficie jedynie niszczyć w tym siebie.
Podsumowując, nie mów normalnym ludziom, że to z nami jest problem, bo problemem jesteśmy wy, chorzy psychicznie neomarksiści i wasze urojenia na temat wielu płci, roli kobiety i mężczyzny w społeczeństwie i wiele innych tematów w których macie poglądy nienormalne i jak wspomniałem, nie drażnijcie społeczeństwa, bo społeczeństwo się w końcu odwinie, nie życzymy sobie widzieć chorych psychicznie wariatów w popkulturze i przestrzeni publicznej narzucającej siłą nam swoje chore psychicznie przekonania. Nie nazywaj też hejtem obrony przed wariatami, nie myl pojęć, których nie rozumiesz. Czy Jan III Sobieski też był hejterem kiedy bronił Europy przed muzułmanami? Czy alianci byli hejteremi kiedy walczyli z nazistami? Właśnie tym jesteście, współcześnymi neomarksistami tak chorymi do szpiku kości, że sami Karol Marks i Fryderyk Engels nie byliby w stanie sobie tego wyobrazić jak bardzo ich wirus ewoluował we współczesnym świecie.
Hejt w internecie to bardzo powszechne zjawisko. Objawia się ostatnio atakami na biały. Atakami na facetów. Oraz atakami na hetero seksualnych ludzi.
Nawet jeżeli gra nie oferuje nic prócz ceny 450zl na premierę. Masę bugów w tym wpadanie pod mapę kamery. Płytkie i denne misje. Beznadziejne sztywne dialogi. Grafikę jakby ktoś przespał dekadę.
Nikt ale to absolutnie nikt nigdzie nie wspomina o jakiejś nie binarnej bohaterce. Jedynie opłaceni fanatycy "recenzenci" piszą o jakimś urojonym problemie jak nawet ludzie o tym nigdzie nie wspominają.
Nawet potrafią napisać artykuł o hej IE na bohaterkę? Gra denna. Fabuła płytka. Masa bugów. Cena astronomiczna. Totalnie niegrywalna. Ale jest inkluzywna, jeden durny nic nie znaczący plus oderwany kompletnie od sensu istnienia gry i mamy ocenę 8/10 minimum.
Rasizm. Heterofobia. Znienawidzenie mężczyzn. To wszytko aż razi w oczy takich pseudo dziennikarzy na pseudo portalach jak tutaj.
I standardowo, ci co najbardziej krzyczą o miłości, defakto najmocniej plują jadem wyzywając wszystkich już w tytule.
Fanatycy to akurat wpychają do gier tego typu agendę. Mnie to razi - i to mimo że do typowej prawicy mi daleko. A korporacje zatrudniające nowotwory branży jak np. Sweet baby Inc. mam nadzieję że zbankrutują albo zmądrzeją.
Jeśli margines wciska na siłę reszcie społeczeństwa swoją ideologię (i co jak co gry jako medium są elastyczne i dają możliwość kreowania swojej osobistej wizji głównej postaci..wg plci, rasy, szczegółowego wygladu, głosu i relacji z npc) a SWOutlaws narzuca ją odgórnie.. artykuł stronniczy, nie komentuje go..jedyne co wartościowe to wskazanie mi woke content detector..chętnie się tym zainteresuje.
Całkowicie się zgadzam. Aż rzygać się chce kiedy widzę co się dzieje w sekcjach komentarzy na temat tej gry. Krytyka gry i jej elementów jak najbardziej jest akceptowalna, bo to część dyskusji na jej temat. Ale reszta to po prostu hejt ludzi, którzy powtarzają jak małpy po innych (najczęściej jakiś youtuberach czy sobie nawzajem), niekiedy wypisując takie bzdury, że szkoda gadać.
