Telewizory najchętniej kupowane w Polsce | TOP 5
Salon - 58 cali
Sypialnia - 55 cali
Mały pokój - 32 cale
W salonie chciałem 60 cali, ale straszna bieda w tym zakresie.
Tv w sypialni? Nie dziękuję. Tylko w salonie. W sypialni jak najmniej rozpraszaczy :)
Nie oglądamy telewizji, ale filmy lubimy obejrzeć. Szczególnie przed snem. Dobrze mi się wtedy usypia.
TV w salonie będzie służyło głównie do konsol. Ewentualnie jak ktoś przyjdzie w gości to włączę telewizję.
W sypialni do filmów i zdjęć. Szczególnie, że oprócz 27 calowego monitora, 55 calowe tv również mam podpięte pod komputer.
A 32 calowe tv w małym pokoju będzie dla dziecka. Również podpięte pod drugi komputer.
U mnie sypialnia jest tej samej wielkości co salon.
czyli wychodzi na to że Polska to dobre miejsce na złomowisko :)
A czego się spodziewałeś jak tu się zarabia 1/4 tego co na zachodzie?
To kupuje się także produkty za 1/4 ceny produktów kupowanych na zachodzie.
Logiczne, matematyka.
Szwab idzie i za pensje sobie kupuje OLED, a Polak najtańszy LCD za 1500 zł. Takie realia, co zrobisz? Jak Rząd chce podnieść pensje to od razu słychać krzyk i pisk lewiatanów od Pomorza aż po Tatry, że pracodawców nie stać.
Prawda, lepiej kupić najnowsze Porsche.
Nowych aut i Suvow przybywa nawet w pandemii, wkoncu rząd da tarczę, a euro niedługo po 5 zł będzie.
Nie no bo zaraz odlecę, sztuczne podnoszenie pensji nie sprawia, że ktokolwiek zarobi więcej, de facto zarabia na tym wyłącznie złodziejski rząd, coraz więcej, a ci co myślą, że mają więcej to są ludzie bez jakiegokolwiek pojęcia, "pożyteczni idioci" jak kiedyś ktoś znany stwierdził.
Co z tego, że sztucznie podnoszą minimalną jak wszystko potem drożeje więcej niż wzrost minimalnej, ludzie mają na papierze więcej, ale tak naprawdę mogą kupić mniej niż wcześniej, czyli mają mniej w rzeczywistości.
Zamiast czekać na państwo trzeba podnosić kompetencje i zarabiać więcej.
Musisz być wyborcą pisu, skoro uważasz że siła nabywcza waluty zależy od wysokości wynagrodzenia pracowników xD
A i owszem, pracodawców nie stać, żeby płacić ci za twoją prace więcej niż jest ona warta - ty na pewno uwielbiasz przepłacać, prawda? ;)
I TE WSZYSTKIE DROGIE SAMOCHODY CO ONI NAKRADLI ZA PIENIĄDZE KTÓRE SIĘ NALEŻĄ PRACOWNIKOM FIZYCZNYM - PRZECIEŻ TO ONI WYKONUJĄ CAŁĄ PRACĘ!!! Miej świadomość, że w znacznej większości to autka wzięte w leasing, należące do banku i spłacane w ratach, a nie własność prywatna pana prezesa. Zresztą do prezesa, a nie jego podwładnych, należy decyzja o dysponowaniu majątkiem przedsiębiorstwa.
Zresztą skoro tak cię to boli, że prezes jeździ lepszym samochodem niż ty... sam zostań prezesem cwaniaczku. No i polecam zdobycie elementarnej wiedzy ekonomicznej, zanim zaczniesz wypowiadać się na ten temat publicznie.
Jaka konkluzja z TOP5 kupowanych telewizorów?
Polacy kupują najtańsze dziadostwo, najczęściej zachwalane przez nic nie znających się sprzedawców. Wciskają co mają i taki tego efekt.
Inna sprawa, że TOP oparto na sklepach komputerowych a nie na typowych w tej branży czyli mediaexpert i pochodnych.
Ciekawe sformułowanie "Co o telewizorze sądzą inni eksperci" - sugeruje, że piszący artykuł jest ekspertem w tej dziedzinie (co treść to wyklucza) a wspomniani eksperci też wiedzą nie grzeszą. Widać takie czasy, że wszędzie mamy "ekspertów"
Artykuł ciekawy, brak wielu szczegółów, ale na pewno jest to powiew świeżości w stosunku do 200 plotek i "przecieków" CP2077 o każdym pierdnięciu brata przyrodniego testera beta.
TOP oparto na sklepach komputerowych a nie na typowych w tej branży czyli mediaexpert i pochodnych.
Brakuje w nich sortowania po popularności.
sugeruje, że piszący artykuł jest ekspertem w tej dziedzinie (co treść to wyklucza)
Nie jestem na tyle zarozumiały, żeby uważać się za eksperta. Nagłówek ramki został zmieniony w post produkcji :). Widzisz jakieś merytoryczne błędy w treści? Ich wskazanie pomoże mi tworzyć bardziej wartościowe materiały w przyszłości.
Artykuł ciekawy, brak wielu szczegółów
Dziękuje, to miał być dość łatwo przyswajalny przegląd.
A ja tam kupuje najtańsze modele, bo na telewizor OLED za 6 tysięcy mnie nie stać, a przy tych ze średniej półki za 3,5-4 tys. zawsze jest coś na co kręcę nosem - a to nierówne podświetlenia, a to inny znowu kolory absolutnie przejaskrawione, a to zamiast czarnego szary i tak nie da się skleić satysfakcjonującego ekranu. Tak więc wychodzę z założenia że i tak jak mam być nie do końca zadowolony, to lepiej za mniejsze pieniądze. Przynajmniej szybciej będzie można zmienić na kolejny tańszy model który za rok, dwa przeskoczy obecną średnią półkę z którą bym musiał zostać dłużej bo żal wydanych większych pieniędzy żeby kupować coś nowego.
Panasonic totalnie zapomniany na naszym rynku. Szkoda. Rok temu kupiłem ich 55”OLEDa i jestem zachwycony obrazem.
Bo to jest Panasonic ! Marka dobra od lat a nie badziewie szajsung czy lg.
Skoda ze tylko top 5 i bez podziału na kwoty. Z chęcią zobaczyłbym takie zestawienie jak w ankiecie: do 2tys, do 3, do 5, do 8, do 10tys.
Ja tam siedzę z 42" LCD FHD od LG od 2015 roku i chyba jeszcze trochę posiedzę.
Raz, że nie ma sprzętu (ani konsol ani PC), który za niewielkie pieniądze dźwiga gry na rozsądnych detalach w 4K i 60fps, a dwa to te nowe TV z fajnymi ładnymi matrycami dalej mają ceny Ala "rozbój w biały dzień".
Poza tym od nowego TV oczekiwalbym, żeby już miał wbudowane granie w chmurze (xcloud, stadia, GeForce now) i w pamięci miał sterowniki do padów bluetooth PS4/XO i żeby to działało od strzała, szybko, plynniez wygodnie.
Póki co używam swojego LG na którym wszystko działa i jestem zadowolony. Wiadomo, że zamiast IPS bym chciał OLED, ale nie za 5-8 tysięcy jak Rzada LG, za 2999 zł i 55" to OK.
Pieniądze chciałbym wydawać mądrze i zmieniać na coś, co jest skokiem jakości, robi efekt Woow, a nie tylko jest większe czy tylko nowsze.
Szkoda pieniędzy i środowiska, telewizory powinny zaliczyć jakiś skok technologiczny, bo póki co oprócz tego 4K to jest bieda, a OLED i QLED kosztuja tyle, że człowiek w sklepie tylko odwraca się od tego.
OLED jest bardzo dużym przeskokiem w jakości w stosunku do Leda, a tym bardziej w stosunku do LCD. Dla mnie przesiadka na oleda z Leda była opadem szczęki, porównywalnym z przejsciem w erę full HD.
"Zamiast czekać na państwo trzeba podnosić kompetencje i zarabiać więcej".
Niestety nie każdy robił czy pracownik ma szansę zostać dyrektorem, wybitnym specjalista, bo takich stanowisk pracy jest jedno na 100.000 ludzi.
Łatwo jest pisać, podnoś kompetencje z takie coś byłoby OK, jakby była jasna ścieżka kariery w każdej firmie i jasno określone co masz mieć i co spełnić by awansować.
Dlatego to rząd musi zadbać o robotników w Polsce, bo szef z nowego Porsche nie zrezygnuje, żeby dać każdemu po 200 zł podwyżki.
Rachunki wystawia w cenach jak zagranicą, ale płacić to już chce jak w Bangladeszu, to niech spierd.la taki prywaciarz do Bangladeszu, a tu zwolni miejsce komuś uczciwszemu.
No, ale Rząd tarcze dziadowi da, na Porsche będzie.
No i na OLED starczy, a robotnik niech kupuje TV za 1500 zł na 24 miesięczne raty, a co?
NIe każdy też musi miec 60 cali telewizor oled w salonie. Nie każdy także musi życ na wysokim poziomie.
Trzeba niestety zrozumieć, że podnoszenie wynagrodzen sztucznie oznacza jedynie tyle ze rząd dostanie wiecej kasy w podatkach, szef sobie to odbije na cenach. A ty zostawisz w biedronce 50 zł za kilka produktów. Oh wait, juz zostawiasz. Nagle zarabiamy 300 zł wiecej niz kilka lat temu, ale ceny tez wchłaniaja ta podwyżkę.
NIe ominiemy tego ze jestesmy 30 lat za zachodem w kwestii gospodarki. Jestesmy jedynie chinczykami europy. Praktycznie zero własnych technologii, własnych korporacji, własnych sieci sklepów. Jak chcesz gonic zachód skoro my jestesmy tania siła roboczą?
Poza tym na dobrobyt panów z zachodu robia panowie z wschodu. Tani pracownicy sezonowi itd napędzaja im gospodarke za tanią kasę. Niemiec przeniesie produkcje do Polski gdzie pracownik go kosztuje 600(wliczajac na oko zwolnienia z podatków itd) euro a nie 2000 euro i już ma zysk.
Teraz wiesz dlaczego podnoszenie wynagrodzen to tylko obłuda która ma dac ludziom poczucie ze zarabiaja wiecej?
rząd nie jest od tego żeby dawać pieniądze, tylko zeby było duzo miejsc pacy. konkurencja sama podniesie ceny. jak były braki na kasach w dyskontach to nagle na kasie zaczęło się zarabiać więcej niż nauczyciel. niech nikt nie spied...a nigdzie - pracodawca daje prace, Ty decydujesz czy chcesz pracować za tyle ile prywaciarz proponuje. bo w koncu lepsza kiepskopłatna praca niż brak pracy
Zmowa cenowa mówi to Panu coś? Pracodawcy ustalą między sobą że nie zapłacą więcej niż xxx i co im zrobisz? Założysz własny biznes? A skąd kapitał jak zarabiasz 600 euro na miesiąc?
Tylko Słony, Szajsung i Eldżi i to z niższej półki. A tymczasem jest taka podobno najpopularniejsza teraz w świecie marka telewizorów jak TCL. Cztery miesiące temu kupiłem do salonu TCL 65C715 za 3,5 koła - matryca szajsungowski QLED, Android 9, HDR10+ i co ważne: Dolby Atmos. I póki co jestem zadowolony: Smart chodzi płynnie, tv z kablówki w FHD wygląda super, treści 4K z neta bezbłędnie a dźwięk to bajka (miałem dokupić soundbara, ale półki co jestem pod wrażeniem tego co dają wbudowane głośniki). Trudno mi tylko powiedzieć jak to się sprawdza w graniu. Mam podpiętego Xboxa One S, ale ten praktycznie zarósł już kurzem (odpalałem tylko raz Forzę Horizon 3 i szczena opadła).
Heh a ja od 10 lat na tym samym 42" philipsie siedzę
mój panasonic 37" plazma to już 12 lat jako główny tv w salonie, ale nadal działa bez zarzutu
Kupiłem ostatnio LG 55'' za 1800 zł i dobrze się sprawdza. Wygodnie się obsługuje pilotem Magic.
Generalnie telewizor I jakość obrazu ma dla mnie trzeciorzędne znaczenie. Wielokrotnie siedziałem wkręcony w oglądanie na laptopie. Nie forma i obraz, a treść czyli to jaki film oglądam ma pierwszorzędne znaczenie.
Bez podnoszenia płacy minimalnej sporo ludzi by zarabiało dziś 800 zł na miesiąc a ceny i tak by były aktualne... Może idźmy w drugą stroną, zniesmy pensje minimalną, wtedy wszystko w sklepach będzie za darmo, a przynajmniej dużo tańsze... Obawiam się że to tak nie działa.
"Które modele telewizorów kupują Polacy"
"Jakie telewizory kupują Polacy?"
Na jakiej podstawie stwierdzono że kupujący wspomniany sprzęt byli/są Polakami?
Staliśmy przy kasie i sprawdzaliśmy paszporty, w końcu wiadomo, że 90% kupujących telewizory w Polsce to NIE POLACY
Czyli wypisujecie pierdoły. Ot co.
90% to na ten moment zapewne przesada. Choć nie wiadomo jak długo. ;-|
W sklepach internetowych też skany paszportów sprawdzaliście? :-]
Sony z serii XF9005 ma dostać androida 9 do końca roku.
Informacja oficjalna :).
W tej cenie TV nie ma konkurencji.
Trochę dziwny artykuł…
Specyfikacja telewizora jest moim zdaniem bardzo mocno związana z tym jak zamierza się z niego korzystać.
Jeżeli komuś wystarcza kablówka czy w ogóle telewizja - to nie ma sensu kupować niczego z obsługą 4K. Po prostu u nas nie ma stacji nadających w tym standardzie i też nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić.
Jeśli ma służyć serwisom VOD - to pytanie brzmi jaki abonament jest opłacany i w jakiej jakości oferuje on sygnał.
Do tego momentu nie ma sensu przepłacać i kierować się reklamą producentów.
Im tańszy tym lepszy.
W przypadku gier i kina domowego kluczową kwestią jest udźwiękowienie.
Bardzo się przydaje funkcja HDMI ARC, która sprawia, że jednym pilotem do telewizora można sterować odtwarzaniem filmu na konsoli i jednocześnie głośnością amplitunera/soundbara.
W pierwszej kolejności jaki sygnał generuje konsola lub odtwarzacz (rozdzielczość, ilość klatek, dodatkowe efekty jak HDR).
Druga sprawa jest taka, że obecne urządzenia audio otrzymują swój sygnał za pośrednictwem przewodu HDMI, same zaś wysyłają obraz do telewizora.
Więc jak się dobrze wybierze, to amplituner lub soundbar obsłużą i konsolę i telewizję. Rzecz w tym, że jeżeli konsola wygeneruje 120 klatek, ale system dźwięku przepuści tylko 60, to połowa w ogóle nie zostanie wyświetlona. Podobnie trzeba sprawdzić, czy w ogóle przejdzie HDR.
I dopiero pod to wszystko kupuje się telewizor. Sprawdzając w pierwszej kolejności czy ma on w ogóle jakąś funkcję wspomagania gier mniejszym opóźnieniem (i czy może ona działać na przykład jednocześnie z ARC).
Ponieważ w takiej sytuacji urządzenia podłączane są nie do telewizora a do urządzenia audio, to ilość wejść w telewizorze ma całkowicie drugorzędne znaczenie. O wiele bardziej liczy się ich JAKOŚĆ. Czyli właśnie czy jest ARC, HDMI 2.1, tryb gier...
Jeśli ma się zamiar korzystać z własnych plików, to trzeba dokładnie przemyśleć co DOKŁADNIE ma się zamiar robić.
Słuchanie muzyki przez telewizor nieco mija mi się moim zdaniem z celem. Po prostu chociaż efekt będzie lepszy niż na komputerze, to i tak głośników kina domowego lub soundbara nie da się przebić - a przecież mogą one pracować całkowicie niezależnie.
A oglądanie zdjęć może być wygodniejsze z tego bardzo prozaicznego powodu, że wygodniej będzie korzystać z pada, a nie z pilota.
No, ale to już jest kwestia bardzo indywidualna.
Co do obsługi za pomocą wgranej na telefon aplikacji to może to być bardzo przydatne.
Czy rzeczywiście telewizor musi być podłączony do tej samej sieci wifi, by można było nim w taki sposób sterować, to chyba zależy od producenta.
Sprzęt audio nie ma takich ograniczeń i na przykład w przypadku yamahy wystarczy mu aby całość szła przez ten sam ruter. Amplituner i odtwarzacz CD są u mnie połączone z nim przewodowo i aplikacja na telefonie doskonale sobie z nimi radzi.
Polacy kupują najtańsze dziadostwo, najczęściej zachwalane przez nic nie znających się sprzedawców. Wciskają co mają i taki tego efekt
Uwierz mi że tak nie jest. Po pierwsze to zastanów się jaki sens dla sprzedawcy(osoby czy samego sklepu), ma sprzedanie "najtańszego dziadostwa". A po drugie, klienci sami przychodzą z tekstem że tylko telewizory samsung i zazwyczaj chodzi im o jakiś słaby, tani model. I nie przekonasz, inna sprawa że ledowe samsungi są dosyć tanie a przy tym w stosunku do ceny nie ma tragedii i to jest najważniejsze kryterium dla wielu nie mniej jednak ludzie uparcie chcą nie raz kupić jakiś mierny produkt, co właśnie pokazuje ta rubryczka najpopularniejszych modeli.
