Ta lodówka skomponuje się z Twoim nastrojem
Gdybyśmy eksploatowali drugą planetę z zasobów to byłoby ok, ale przy obecnym kryzysie źle się patrzy na takie pierdołowate wykorzystanie zasobów.
Gdybyśmy eksploatowali drugą planetę z zasobów to byłoby ok, ale przy obecnym kryzysie źle się patrzy na takie pierdołowate wykorzystanie zasobów.
Aha, więc stąd bierze się niedobór półprzewodników. Bo potrzebujemy lodówki "smart". Ja pierdziulę. Czego jeszcze nam potrzeba? Może smart butelek, którę będą pokazywały w apce ile wody jest w butelce? A nie, zaraz...
ja czekam na lodówkę w której będzie płatna subskrybcja i będzie się samo żarcie odnawiało
Chyba nie rozumiesz jak dzialaja subskrypcje XD. Bedzie taka - na liczbe otworzen drzwiczek. Po wykorzystaniu puli trzeba znowu machnac karta. No i lodowka bedzie dzialac jedynie z jedzeniem marki producenta. Kazde inne jedzenie spowoduje wylaczenie sie lodowki i wymusi wizyte serwisanta.
W niektórych urządzeniach już są podobne ograniczenia.
Dla mnie zbędny bajer. Moja zwykła lodówka dobrze wygląda i działa bez zbędne dodatki.
dokładnie ja się z mojej nabijam bo ma WIFI po jakiego grzyba lodowce WIFI mam sobie na niej INSTA sprawdzić czy co?!?!
Ale same marudy - zamiast się cieszyć że rozwijają rożne gadżety a których kiedyś byś nawet nie pomyślał to jojczenie
Niepotrzebne zużywanie surowców?
Przecież komputer z którego piszecie też jest niepotrzebny światu, wywalcie .
Samochód też.. i najlepiej bo ja wiem zamieszkajcie w Bieszczadach czy lasach Podlasia biegając z gołym tyłkiem bo ubrania dla was też niepotrzebne..
Jednego bedzie fascynował gtx 56390 gt z trylionem ramu i wiatraczkami z ledami a dla innego lodówka której w zależności od nastroju ustawi sobie kolory i puści muzykę z spotifaja w czasie gotowania
A podobno konsolowcy i pececiarze to gadżetowcy a marudzą jak stare baby .. oj panoćku kiedyś to było.. lodówka polaru mająca 40 lat to jest to a nie tam jakieś funkcje, konfiguracje..
Cziczaki akurat nie bait
Czy pecet czy ps5 to rzecz potrzebna? O ile nie stosujesz do zarabiania pieniędzy na przeżycie to nie
to że ty chcesz pograć to tylko fanaberia jak dziwna lodówka
to samo ledy wepchniete praktycznie wszędzie od karty graficznej przez wiatraki na obudowach po klawiatury i myszy
Dla jednego twój pc to marnotrawstwo surowców bo robisz jakieś głupoty bez pożytku i marnujesz prąd na pisanie na golu.
To samo auta - na co jakieś silniki moc w setkach koni mechanicznych - do poruszania się wystarczy ci auto z silnikiem od kosiarki miniaturowe i ekologiczniej będzie
Dla innego to będzie lodówka z bajerami taka fanaberią
Śmieszny gadżet i tyle
Jeśli nie bait to się błaźnisz, porównywanie tej lodówki z komputerem to jak porównać Poloneza do Corvette, zupełnie inna kategoria.
Lodówka schłodzi żywność przez co się szybko nie zepsuje, natomiast komputer jest złożoną maszyną o wielu zastosowaniach, pewnie w to nie uwierzysz, ale komputery nie służą wyłącznie do grania, już nawet konsole straciły ten czar. Na komputerach też ludzie pracują, tworzą, projektują otaczający nas świat, ta maszyna naprawdę jest światu potrzebna, nawet do zwykłej pracy biurowej, komunikacji ze światem, klientami, oddziałami w innych krajach... Samochód również jest przydatny do przemieszczania się na długie dystanse od miasta do miasta, wsi, zakładów, miejsc w które autobus nie wjedzie, a na chodzenie piesze jest zwyczajnie za daleko. Nie spotkałem się jeszcze z ludźmi którym ubrania są niepotrzebne.
"A podobno konsolowcy i pececiarze to gadżetowcy"
Wg. kogo? Jakiegoś jułtubera/influencera?
Jeśli chcesz jakąś mądrzej z tego wyjść, porównaj tę lodkówkę RGB do jakiegoś taboretu wagą online albo łyżką wyświetlającą ci na telefonie ile jest w niej ml płynów z przeliczeniem na kalorie.
Porównywać lodówkę z panelami rgb do fanaberii typu komputer do grania czy ubrania do noszenia...
W życiu nie uwierzysz ale istnieje masa osób które nie grają (a nawet nie posiadają kompa w domu) a lodówkę którą mogą sobie skonfigurować ile ma mieć drzwi, ich rozmiarów składanych na bieżąco pólek i będzie miała jeszcze dodatkowe bajery ( kolorki, głośniki) będzie ich znacznie bardziej interesować niż dowolna konsola czy nowe procesory czy karty graficzne albo jakieś tam gry ( mimo że ty będziesz się cieszył z nich) .
Ba a ile bajerów nowych masz w lodówkach od dystrybutorów zimnej wody w drzwiach po uber magiczne powłoki likwidujące bakterie. Dlaczego? Bo projektanci się bawili
To mówię skoro nie rozwijać dziwactw i nowych pomysłów - wracajmy do aut które miały np 7 koni mechanicznych (np citroenem 2 cv produkowali go blisko 50 lat pierwsze wersje miały 7 koni) i żadnych systemów bo i po co? Na co komuś jakieś komputery w autach? Silniki na setki koni skoro i tak masz limity na drogach, autem z 7 końmi mechanicznymi też się można poruszać ..
Na co ci nowe komputery wracajmy do 8 bitowców. Jakie tam rozdzielczości 2k, 4k na co to komu? Przecież to tęz fanaberia wystarczy 800x 600 - granie w gry to też fanaberia.
Ubrania na co komuś koszulki z wzorami, jakieś goretexy - najlepiej nie barwione len i bawełna czy wełna w najprostszym kroju - przecież kolory ubrań to fanaberia (i jednocześnie barwnikami zatruwają rzeki np w chinach)
Ja rozumiem że narzucasz swoje potrzeby ( bo ci taka lodówka nie potrzebna) bo są twoje, ale na tobie świat się nie kończy .
I zasłanianie się ekologią przy kilku lodówkach? Jak te ledy i tak spalą ułamek prądu tego co sama lodówka (a raczej jej agregat).
I tak komputer do grania to fanaberia. Świat się nie skończy jak ty nie będziesz miał kompa do grania czy ktoś lodówki z dziwactwami. Ty wolisz kompa a dla kogoś innego taka lodówka jest powodem do wzdychania
A podobno konsolowcy i pececiarze to gadżetowcy - Nie kto a raczej kiedy od przynajmniej z 20 lat taka opinia krąży, ba kiedyś były jeszcze nawet w gazetach opisy co ciekawych gadżetów. Do tego te wszelkie figurki za tysiące dolarów (np postaci z gier) to na pewno nie gadżety (i żeby znów nie powtarzać słowa na f .. zachcianki?) , popy z postaciami z gier? ;)
Edycja:
Żeby porzucić absurdalne przykłady - czym się różni
lodówką z ledami (które mogą pełnić funkcję ostrzegawcza przy niezamkniętych drzwiach czy jak się rozmraża np. przez awarię) od takiej fanaberii jak np https://www.pcworld.pl/news/Swiecaca-obudowa-Thermaltake,149708.html czy wszelkie inne obudowy z oknami i masą ledów? świecącymi płynami do chłodzenia wodnego etc.
jedno i drugie to fanaberia
Heh, coś w tym jest, najpierw zaczął o funkcjach, później fanaberiach, teraz znowu o samochodach z siedmioma koniami bez komputera bo i po co to komu jakby mu trzeba było wytłumaczyć czym są funkcje o których wspomniał, pogubił się we własnym świecie. Pod wpływem ma problemy by odróżnić przydatności rożnych urządzeń.
I tak rozwój technologii zależy od właśnie "pierdołowate wykorzystanie zasobów". I tak rozwijali kompy, auta etc a nagle płacz o lodówkę :D
Skoro uważasz że smart lodówka obsługiwana głosem, mająca xx możliwości konfiguracji (pojemności rozmiarów , drzwi , półek - a samo to czasem koszmar polecam kupować coś do nietypowego mieszkania) z nowatorskimi rozwiązaniami (np możliwość sterowania głosem temperatury każdej komory, wyłączać czy regulowąc chłodzenie do danych produktów, podświetlająca w nocy drogę do lodówki, gdzie gotując głosem jesteś w stanie np wywołać ulubioną playliste którą ci zagra etc) jest zbędna to jak określić inne projekty?
Na co komuś jakieś nowe monitory i laptopy np. z zginalnymi ekranami które także pokazywali? przecież na rynku jest już tyle monitorów że nowych nie trzeba.. A co dopiero mówić o mega ekranach do kina domowego..
A patrz na targach pokazywali choćby jeszcze pralki z SI i zmywarki też z SI i ile są w stanie oszczędzić wody czy prądu. I masę innych ciekawostek np pilota ładowanego przez wifi i sztuczne światło (prognozy mówią o około 200 mln baterii mniej rocznie wywalanych)
A chyba najgłupszy był oczyszczacz powietrza wieszany na szyję, a były i szafki na buty z ultrafioletem żeby zabijać bakterie ;)
Zasłanianie się ekologią? jest 1w nocy przez okno widzę co najmniej 6 neonów sklepowych - sklepów które będą zamknięte do poniedziałku ale świecą się równo - ekologia wersja hard. Nie liczę że przez godzinę w okolicy było wieczorem palenie gumy przez gościa w mustangu (stąd i przykład o aucie) - na pewno nie marnował zasobów i robił coś pożytecznego ;)
I nie odpowiedziałeś co jest większą bzdurą ( i "pierdołowate wykorzystanie zasobów") - czyste zużywanie surowców i prądu na ledy w kompie które nic dają ( a są już na rynku od 20 lat w setkach milionach kompów) czy lodówka które te ledy wykorzystuje do kilku funkcji i będzie jej może kilka tysięcy na świecie ( przy okazji rozwijając pomysł smart domu i nowe rozwiązania chłodnicze)
I tak praktycznie każda rzecz jest fanaberią. Ba tylko że na tych fanaberiach rozwijamy technologię
"ta maszyna naprawdę jest światu potrzebna, nawet do zwykłej pracy biurowej, komunikacji ze światem, klientami, oddziałami w innych krajach..." jakoś żadnej z tej rzeczy obecnie nie robisz
Więc marnujesz zasoby na niepotrzebną rzecz nikomu (oprócz ciebie) - a uważasz że pokazanie nowych technologii jest pierdołowatym wykorzystaniem zasobów to przecież hipokryzja czyż nie?
A skoro tak się przejmujesz zasobami to dlaczego nie korzystasz z starych rozwiązań - przecież żeby wymyślić nowe poszło w cholerę nowych dziwnych projektów i pójdą tysiące kolejnych. I tak z chęcią zobaczę jeszcze z 10 generacji smart lodówek żeby za kilka/kilkanaście lat mieć np smart lodówkę która ci będzie przypominała o datach ważności produktów, w czasie zakupów będziesz mógł sprawdzić co w niej masz a na drzwiach na ekranie wyświetlić przepisy dostępne z składników w lodówce. A jak to pożenią jeszcze np z bez-chemicznymi lodówkami dźwiękowymi to już bajka ;)
ps. Fanaberie zwinąłem od Mirko81 (wiec sporo odniesień do fanaberii traktuj jako odniesienie do niego i jego że lodówka smart to fanaberia, bo razem marudziliście że to strata zasobów) ;)
ps. 2 tak się kończy odnoszenie do kilku postów naraz ;)
Albo jesteś dzieckiem albo naprawdę nie rozumiesz skali jak potrzebne są wymienione technologie.
A ironii nie rozpoznasz nawet jak podejdzie i cię kopnie w zad
Masz ból zadka o rozwijanie technologii chłodzenia i smart-domu nie wiem licząc że te kilka lodówek prototypowych to marnowanie surowców (a niektórzy jeszcze marudzą o ekologii bo panie "prund" używa) a olewasz że marnujemy tego kilkaset tysiecy razy więcej na codzienne głupoty (które spokojnie nazwiemy fanaberiami).
No może mi wytłumaczysz jaki mają sens neony sklepów w nocy - przechodzień zobaczy neon apteki i stwierdzi boli mnie głowa to otworzę sobie łomem i zwinę apap?
Czy te już poruszane po raz setny ledy do pctów? (zresztą nadal nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie czy nie są znacznie większym marnotrawstwem surowców jak ci komp pod biurkiem na stopy świeci - a są liczone w milionach sztuk )
Czy neguje przydatność obrań, aut, kompów ubrań - nie. Ale czy w tych dziedzinach nie marnujemy milionów ton surowców na nowe niepotrzebne nikomu modele na istniejących już technologiach bez niczego nowego ( czy kupowanie bez potrzeby).. ba na tych samych targach były tez takie jak choćby klony (bo jak zdejmiesz logo z obudowy to nie rozpoznasz ) smartphony bez żadnej nowej funkcji
Ale jeśli uważasz że marnowanie surowców na rozwój techniki w jednej dziedzinie jest zbędne, to dlaczego nie uważasz tego samego w innych za marnowanie? Przecież pisać służbowe @ możesz na kompie sprzed 20 lat, a jeździć autem technologicznie sprzed 40 a ile się oszczędzi na badaniach ( jakbyś nie rozpoznał ironia)
Skoro uważasz że "pierdołowate wykorzystanie zasobów" za rozwój lodówek to co powiedzieć np o takim cudzie z poprzednich targów czyli .. (obrazek obok )
Więc jak dla mnie nadal to lodówka to fajny gadżet z przyszłością (za kilka generacji wiec jak sprzedadzą go chętnym znajdzie się forsa na badania kolejne a nie utknie jak kilka innych projektów które miały potencjał) a sam idę marnować światowe zasoby na granie (bo taką mam fanaberie , a mógłbym te zasoby przeznaczyć na coś użytecznego - taki zły ze mnie człowiek ) ;)
Ewidentnie masz problem ze zrozumieniem tekstu czytanego, to jest hiperleksja.
Sugerujesz mi ból tyłka, kiedy to ty zachowujesz się jakby ci świat runął więc należy się na niego obrazić popadając w skrajności.
"(zresztą nadal nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie czy nie są znacznie większym marnotrawstwem surowców jak ci komp pod biurkiem na stopy świeci - a są liczone w milionach sztuk )"
Nawet nie próbowałem Ci odpowiedzieć na to pytanie, a już sugerujesz że nie potrafię na nie odpowiedzieć, ale ok, nikt nie montuje ledów do obudowy pod biurkiem, ludzie kupują specjalne obudowy na to, wykonane z pleksi lub szkła hartowanego, by ledy mogły oświetlić pokój. Do komputerów pod biurko kupuje się sprzęt bez ledów, jest nawet tańszy.
""ta maszyna naprawdę jest światu potrzebna, nawet do zwykłej pracy biurowej, komunikacji ze światem, klientami, oddziałami w innych krajach..." jakoś żadnej z tej rzeczy obecnie nie robisz "
Ty też nie, tym bardziej że było już po północy a w tych godzinach nie pracuję, a nawet w godzinach pracy nie wchodzę na fora o gierkach.
"Przecież pisać służbowe @ możesz na kompie sprzed 20 lat"
Pewnie że można maila napisać, CADowe oprogramowanie jest dostępne nawet na Commodore 64, ale budynku ze sprzętem mi nie wygeneruje w pięć minut.
"To mówię skoro nie rozwijać dziwactw i nowych pomysłów - wracajmy do aut które miały np 7 koni mechanicznych (np citroenem 2 cv produkowali go blisko 50 lat pierwsze wersje miały 7 koni) i żadnych systemów bo i po co? Na co komuś jakieś komputery w autach? Silniki na setki koni skoro i tak masz limity na drogach, autem z 7 końmi mechanicznymi też się można poruszać .."
Przez 10 lat był ten silnik produkowany, po co komu systemy i komputery w autach? Choćby po to, by przy gwałtownym hamowaniu dało się jeszcze skręcić omijając przeszkodę, by na mokrej nawierzchni samochód nie wpadł w poślizg, by w grząskim piachu zablokowało dyferencjał (nie, nawet nie próbuj zrozumieć co to jest, po kilku latach to ogarniesz) i samochód mógł jechać dalej, by w razie kolizji kierowca i pasażerowie nie wypadli przez przednią szybę a uderzenie w deskę rozdzielczą było złagodzone lub nawet powstrzymane przez poduszkę powietrzną. Ludzie kupują nowe samochody bo są lepsze od tego co było produkowane choćby nawet 10 lat temu. Nawet nawigacja w samochodzie czy automatyczna skrzynia biegów jest przydatna. I to jest rozwój który się szanuje.
"Znubionek jak dorośli rozmawiają to dzieci już dawno spać powinny. I nie, nie piłem nic %, ani nic nie brałem - żebyś nie musiał się więcej produkować. "
Nawet tego nie zauważyłeś że się najbardziej w tym wątku naprodukowałeś?
Nawet nie pisz że jesteś dorosły, bo nikt Ci nie uwierzy i ludzie się z ciebie śmieją, poluzuj gumę w gaciach a jak zakończysz naukę i wejdziesz w dorosłość to nam wszystkim pokażesz jak się myliliśmy. :)
"Skoro uważasz że smart lodówka obsługiwana głosem, mająca xx możliwości konfiguracji (...) z nowatorskimi rozwiązaniami (...) jest zbędna to jak określić inne projekty? "
Świecące drzwi lodówki to jest produkt o który nie prosili klienci, wcześniej mogli wymienić sam front, w nie których modelach akurat całe drzwi. Dobrym rozwojem lodówek było wprowadzenie np. No Frost, regulacja ustawień na froncie, czy nawet kostkarka w drzwiach lodówki. To są rzeczy które się przydają, z czego ludzie korzystają. Przydatne funkcje.
Obecnie trwa kryzys na rynku zasobów i łańcucha dostaw, więc dorosłym nawet się nie spodoba taboret z wagą która na smarfonie wyświetli ile przytyliśmy od rana z analizą pierwiastków w pierdzie czy się dobrze przetrawiło, ludzie o to nie pytają. Już nawet wyświetlacz LCD z przepisami jest bardziej przydatny.
A podobno konsolowcy i pececiarze to gadżetowcy - Nie kto a raczej kiedy od przynajmniej z 20 lat taka opinia krąży, ba kiedyś były jeszcze nawet w gazetach opisy co ciekawych gadżetów. Do tego te wszelkie figurki za tysiące dolarów (np postaci z gier) to na pewno nie gadżety (i żeby znów nie powtarzać słowa na f .. zachcianki?) , popy z postaciami z gier? ;)
No ja się z taką opinią nie spotkałem nawet na tym forum, tym bardziej żeby to było jeszcze od 20 lat kiedy na komputerach pojawiło się coś takiego jak Anno 1503 czy pierwszy Splinter Cell, chyba nawet figurki postaci z gier nie były wtedy takie modne. Figurki chyba zaczęły się pojawiać po premierze Xboxa 360, wcześniej do gier dołączali plakaty, artbooki, naklejki, mapy gry, koszulki, kubki czy krążki CD-Audio z soundtrackiem z gry.
Kiedyś był program na TVN chyba Gadżet Turbo, tam pokazywali różne gadżety, a nie figurki, ja bym tego nie nazwał gadżetami, ale ty tu jesteś młody i chłonny wiedzy więc pewnie już nawet i kubki są nazywane gadżetami, nie wiem.
Tu nawet nie chodzi o cenzurę wolności słowa czy coś, zauważyłeś że komuś się nie spodobała lodówka z oświetleniem, to od razu załączyłeś tryb furiata, popadłeś w skrajność i obraziłeś się, że jak to tak może się taka lodówka nie podobać, skoro nie potrzebna to od razu nie potrzebne samochody czy ubrania i odpłynąłeś do jakiejś dziwnej krainy.
Ja mam cię za rączkę prowadzić i wszystko tłumaczyć gdzie się skompromitowałeś?
do czola sobie przylep ekran lcd i swiatelka ledowe. przyspieszysz w ten sposob rozwoj techniki xddd
"a nawet w godzinach pracy nie wchodzę na fora o gierkach" no widzisz a ja mogę ba pracuje w rożnych godzinach spokojnie mogę sprawdzić forum, discorda a i nawet z pracy mogę wyjść do restauracji na obiad i co z tego?
Plus jak wyrażenie innej opinii od masy uważasz skompromitowanie się - to tylko współczuć horyzontów. A pisać mogę bo mam taką fanaberię i co?
Ale lecimy z twoją głupotą bo mam darmowy kabaret..
"Dobrym rozwojem lodówek było wprowadzenie np. No Frost, regulacja ustawień na froncie, czy nawet kostkarka w drzwiach lodówki."
Czyli technologie sprzed 35 lat jak No Frost (albo i starsze np kostkarka w lodówce wprowadzenie do produkcji w1950 roku). No istna inwencja w obecnych czasach.. To dlaczego dopiero stosunkowo niedawno zaczęły zyskiwać większą popularność - bo próbowane je właśnie na wszelkich targach forsować (plus u nas prl ale inna bajka). Słyszałeś choćby o lodówkach które zamiast agregatu miały się posługiwać dźwiękiem ( okolice 2004 roku - technologia była za droga i bardzo mało firm ją stosuje ale od czasu do czasu wraca pomysł)
Większość rzeczy które wymieniłeś w technologii aut też ma co najmniej ćwierć wieku ( a wspomniana poduszka powietrzna to nawet 70 lat bo tez lata 50 )
Ba odnosząc się do kawałka dalej " To są rzeczy które się przydają, z czego ludzie korzystają. Przydatne funkcje." których ludzie nie chcieli kupować czy instalować. Ba wprowadzano je czasem siła jak choćby tylne pasy np. w polonezach bo weszła ustawa która wymusiła je. A ile było wojen że takie pasy to ograniczenie wolności i zbędny bajer. Pomijamy ile czasu się przebijały rozwiązania jak choćby lepsze hamulce ( ba istnieją jeszcze anegdoty o tym z lat 80 choćby z USA jak się tam pojawiały auta z lepszymi hamulcami jak nie wierzysz polecam kanał Motodoradcy )
"Obecnie trwa kryzys na rynku zasobów i łańcucha dostaw" i ten kryzys pogłębi te kilka prototypowych lodówek czy kilkaset/ kilka tysięcy sztuk co sprzedadzą na świecie i widząc że jest popyt będą rozwijać..
a nie bo ja wiem chińska produkcja jednorazówek w stylu 2,5 mln ekspresów do kawy (marki no name) rocznie tylko z jednej fabryki - które po max roku wylądują jako śmieci
" ludzie kupują specjalne obudowy na to, wykonane z pleksi lub szkła hartowanego, by ledy mogły oświetlić pokój. Do komputerów pod biurko kupuje się sprzęt bez ledów, jest nawet tańszy." wchodzimy choćby na allegro na pierwszą stronę z ofertami komputerów "gejmingowych" na 60 ofert tylko jedna nie ma ledów - magia co nie..
I patrz lodówka która oświetla kuchnie (a przy okazji ma inne funkcje) zła komp oświetlający pokój dobry - znów masz jakieś zwarcie w logice
"No ja się z taką opinią nie spotkałem nawet na tym forum, tym bardziej żeby to było jeszcze od 20 lat kiedy na komputerach pojawiło się coś takiego jak Anno 1503 czy pierwszy Splinter Cell, chyba nawet figurki postaci z gier nie były wtedy takie modne. Figurki chyba zaczęły się pojawiać po premierze Xboxa 360, wcześniej do gier dołączali plakaty, artbooki, naklejki, mapy gry, koszulki, kubki czy krążki CD-Audio z soundtrackiem z gry.
Kiedyś był program na TVN chyba Gadżet Turbo, tam pokazywali różne gadżety, a nie figurki, ja bym tego nie nazwał gadżetami, ale ty tu jesteś młody i chłonny wiedzy więc pewnie już nawet i kubki są nazywane gadżetami, nie wiem."
O to wiedzę czerpiesz z forum? To może pokażemy ci Wikipedię to dopiero się zdziwisz https://pl.wikipedia.org/wiki/Gad%C5%BCet o patrz wszelkie pierdoły które wspomniałeś to właśnie definicja gadżetów.. (słowo ma kilka znaczeń) ale zdziwię cię jeszcze mocniej wejdźmy na angielską wersję
https://en.wikipedia.org/wiki/Gadget
patrz wszelkie kubeczki, plakaty, i inne drobiazgi oraz drobne pierdoły elektroniczne są nawyzywane gadżetami od przynajmniej 1965 roku..
a ba jak zobaczysz ten kawałek to chyba na zawał zejdziesz
"A discussion arose at the Plymouth meeting of the Devonshire Association in 1916 when it was suggested that this word should be recorded in the list of local verbal provincialisms. Several members dissented from its inclusion on the ground that it is in common use throughout the country; and a naval officer who was present said that it has for years been a popular expression in the service for a tool or implement, the exact name of which is unknown or has for the moment been forgotten. I have also frequently heard it applied by motor-cycle friends to the collection of fitments to be seen on motor cycles. 'His handle-bars are smothered in gadgets' refers to such things as speedometers, mirrors, levers, badges, mascots, &c., attached to the steering handles"
Powszechnie używane słowo od ponad 100 lat , ba jeszcze określali lusterka czy prędkościomierze gadżetami ..
Żebyś nie płakał masz nawet https://www.antyradio.pl/News/15-kultowych-gadzetow-z-lat-90-11202 ;)
"Za starych dobrych czasów, gdy najsilniejsze domowe komputery były wolniejsze od dzisiejszych inteligentnych opasek fitness, mogliśmy cieszyć się zdecydowanie większą liczbą gadżetów."
ale postaraj się i .. pomyślmy weźmy starszą komórkę (np starutkie kultowe Nokie), dorzućmy sterowanie głosem i ekran lcd oraz potrzebny do tego procesor .. ciekawe co nam wyjdzie z takiej kombinacji.. może smartphone z asystentem typu google?
Ale wiesz to jest trudne i czasem trzeba pomyśleć że wszystko przechodzi ewolucję nawet lodówki..
Przecież nie używasz smartphone bo komórka tylko do dzwonienia a ilu było przeciwników tego typu telefonów .. ;)
A pomyśl czego kilka generacji kombinowania będzie możliwe - łączenie się na zakupach z lodówka żeby sprawdzić czy masz wszystkie produkty w domu ( tak wiem nie gotujesz , robi to za ciebie mama ale za kilka lat) , będziesz mógł odczytać daty przydatności produktów przy wkładaniu albo powiedzieć głosem i lodówka ci przypomni że np. data jogurtu kończy się za 3 dni?
Czujnik np kwasu mlekowego? Przepisy na drzwiach na ekranie lcd? opcji rozwoju jest pierdyliard
Pomijamy już np możliwości kupienia lodówki z kilkoma drzwiami gdzie poustawiasz sobie osobne temperatury dla mięsa , warzyw czy lodówka będzie potrafiła kontrolować nawyki żywieniowe osób chorych czy na diecie ..
a po co przepisy na drzwiach lodowki jak masz na czole ekran? podchodzisz do smartlustra i ci na glos czyta z tego ekranu przepis,a swiatelka ledowe wokol ekranu zmieniaja na bierzaco kolor na kolor czytanego skladnika potrawy. na koncie smarthome'owym nabija ci sie achievement i zalicza ci sie daily quest. dostajesz 50 gemow, kupujesz za nie nowy kolor w ledzie. czaisz to mordo, nowoczesnosc
"Plus jak wyrażenie innej opinii od masy uważasz skompromitowanie się - to tylko współczuć horyzontów."]
Jak już wyżej wspomniałem, masz hiperleksję.
Można zacytować i wytłumaczyć, a i tak nie zrozumiesz jakbyś nie doczytał do końca mojego poprzedniego posta.
Ktoś się z tobą nie zgadza - dziecko. Tryb furiata? Świat mi runął?
Co jeszcze powiesz bo serio już kilku osobom poprawiłeś humor.. ciekawe co teraz wymyślisz.
No tak bo "pierdołowate wykorzystanie zasobów" to to samo co nie podoba mi się i zbędny bajer. I to niby ja mam kłopot z formowaniem myśli?
Czyli głupie zasłanianie się ekologia oraz "troską" o planetę czy marnowaniem zasobów gdzie w miliardach można mnożyć przykłady o wiele głupszego wykorzystania na co dzień. Ale mi się nie podoba wiec głupie i marnowanie świata :D
Nie myślałeś o stand upach? Bo aż bym przyszedł na ten kabaret skoro na forum sprawiasz tyle radości :D
"Ale lecimy z twoją głupotą bo mam darmowy kabaret.."
"znów masz jakieś zwarcie w logice "
"a ba jak zobaczysz ten kawałek to chyba na zawał zejdziesz "
"Żebyś nie płakał"
"a zainteresowałeś się czymś innym oprócz że ma światełka? Ja wiem ze myślenie dla ciebie trudne ale postaraj się"
"Nie myślałeś o stand upach? Bo aż bym przyszedł na ten kabaret skoro na forum sprawiasz tyle radości :D"
No po takich tekstach to wygląda tak, jakby tobie ból wyskoczył a kabaret mieli Ci, którzy czytają twoje produkcje.
A pomyśl czego kilka generacji kombinowania będzie możliwe - łączenie się na zakupach z lodówka żeby sprawdzić czy masz wszystkie produkty w domu ( tak wiem nie gotujesz , robi to za ciebie mama ale za kilka lat)
za kilka lat jak pojdziesz do pracy to bedziesz w stanie sobie zamowic jedzenie, moze odkryjesz ze nie trzeba samemu kupowac skladnikow i ich laczyc ani hodowac zwierzat czy roslin dla siebie.
Jeden mi z hiperleksja wyskakuje oraz traktuje jak dziecko a drugi mi od spożycia i żebym sobie przyklejał lcd na czoło a ja mam się powstrzymywać od odrobiny złośliwości? No bez żartów, nie mój.. ;>
Zwłaszcza że mowa jest o targach dotyczących nowości i gadżetów technologicznych .
I tak bywają świetne gadżety czy prezentacje ciekawych rozwiązań ( min nowe czujniki zdrowotne do smartwatchy w tym roku) czy ktoś się nie pomylił i w 2018 roku było np smart lustro które min skanowało twarz w celu wykrycia podejrzanych zmian skórnych, ale masa jest rzeczy przy których ta lodówka to wręcz kosmos, bo chyba nie uważasz słuchawek z świecącym rogiem jednorożca za odkrywczy gadżet ( i nie marnowanie zasobów) ;)
A że na golu jak zwykle click-baitowy tytuł to też inna bajka ( i nie wspomnieli choćby o pilocie o którym pisałem wyżej - produkcji Samsunga)
Ktoś twierdzi że to wejdzie do masowej produkcji? Nie koniecznie ale otwiera szanse. Czy wyjdzie zakaz produkcji lodówek bez tych rozwiązań? Też nie. Wiec w skali marnowania zasobów to nawet nie groszowe sprawy i dla mnie totalnym brakiem logiki jest zasłanianie się ekologią w tym wypadku :)
Zwłaszcza ze jak powstanie to zgaduje w wersji premium czyli tam gdzie lg potrafi dawać 20 lat gwarancji na produkty (pralki czy lodówki).
A n-te generacje szerzej dostępne będą w czasach o wiele większej ilości prądu z zero emisyjnych źródeł ( czy całkowitym przejściu na nie ).
Ba cześć rzeczy mam hodowane na własnej działce pod miastem. Szczerze polecam nie pryskane owoce czy warzywa. Znacznie smaczniejsze i zdrowsze Jak kiedyś dorośniesz może docenisz.
Dlaczego dorośniesz? Bo patrząc na użycie morda i xddd w komentarzach maks co można dać to 15 lat albo beneficjanta socjalu z statusem szlachta nie pracuje ..
To jest ta ekologia rozwiniętych państw. Cały front lodówki pobierający prąd - wspaniale !
A ile energii pójdzie w wytworzenie tej fanaberii. A po 5 latach na śmietnik.
Fajne by to było, gdyby mi wszczepili chipa. I naprawdę reagowała do mojego nastroju. np laska przychodzi to czerwień by migała. A na impreze jakies powalone kolory.,.. nie no w sumie dalej głupi pomysł lepiej sse kupić jakieś światełka osobno a nie na lodówie XD
Wielkie mi halo. Od lat mam barek który zawsze idealnie komponuje się z moim nastrojem...
Skoro bedzie z paneli lcd to ciekawsze by było wyposażenie jej dodatkowo w kamery inside/outside.
Bez otwierania było by widać co jest w środku. A druga sprawa to pełniła by funkcje lustra w kuchni