System sterowania wg Billa Gatesa
Mogłoby być ciekawie, w końcu można by precyzyjnie żucać granatami, unikać strzałów i cięć wyginając całe ciało, usiąść w zrujnowanym budynku i obserwować eksplozje toczącej się na niebie walki... ech marzenia.
Ciekaw jestem jak kamera zarejestruje z jaka sila rzuca sie rakiete lub granat przed siebie. Bezsens.
e320cdi ===> w 1900 roku na mysl o "latajacych maszynach" ludzie mowili "Bezsens"...
e320cdi --> w taki sam jak np. odczytywane są teraz gesty myszy. Gwałtowny ruch=szybka piłka, powolny=słaby rzut. Z reszta pewnie do kontrolera będą dodane jakieś rękawice czy coś podobnego ala Wiimote.
odwzorowanie ruchow to poki co bzdura dla niedzielnych graczy, podobnie jak wiimote.
Według jego pomysłu to specjalna kamera odczytywałaby ruchy gracza, co pozwoliłoby na większą swobodę.
Bill się chyba zapatrzył na filmiki promocyjne Eye-Toya - 2 wersja rozpoznaje nie tylko ruch ale i położenie w przestrzeni
usiąść w zrujnowanym budynku i obserwować eksplozje toczącej się na niebie walki... ech marzenia.
ciakwe jak? jak będziesz siedział i gapił się w sufit, to nie będziesz widział tego nieba na ekranie :P
Takie rozwiązanie wiązałoby się z wysiłkiem fizycznym, a większość fanów komputerowej rozrywki raczej tego nie lubi ;P
Okularki z ekranem w dużej rozdzielczości słuchawki 5.1 jakieś całe ubranko z czujnikami i siłownikami i to podwieszone w powietrzu i mamy 2 rzeczywistość ;]
Ciekawe jak on będzie chciał przekonać graczy do rezygnacji z duetu klawiatura + mysz, padów, albo kierownic....
Cienko to widzę, w moim odczuciu gracze pecetowi jeśli chodzi o sterowanie są z jednej strony dość konserwatywni - a drugiej nikomu nie zależy na promowaniu nowych rozwiązań.
W przypadku konsol jest to zdecydowanie prostsze.
Fajny pomysł - i pewnie jak go zrobią to przez kolejne 5 lat wychodzić będą łatki rozwiązujące co najwyżej 50% problemów ze sterowaniem :].
Emem... Z tego, co wiem, już istnieją technologie pozwalające w czasie rzeczywistym odzwierciedlać ruchy człowieka z obrazu rejestrowanego kamerą. Potrzebne są albo znaczniki na ciele, albo odpowiednie tło. Wraz z postępem technologii biometrycznych i to pewnie przestanie być potrzebne. Praktyczne zastosowanie w grach to tylko kwestia czasu.
Żeby nie wspomnieć o już istniejącej implementacji
http://youtube.com/watch?v=ob-flvzehxs
http://youtube.com/watch?v=eQFs1hecrag&mode=related&search=
A to już w ogóle sci-fi - pewnie ktoś ich pozwie za kradzież patentu:
http://youtube.com/watch?v=_ntXrdBDuPg
albz74 - lubisz oglądać boksujących powietrze panów? "drugi link"
spoiler start
JOKE
spoiler stop
Może to być ciekawym pomysłm. Ale problem może leżeć ......w innej delikatnej kwestii. Otórz sporo młodych już w baaardzooo młodym wieku ma ogromną nadwagę, zwalniani są z wf. Taki "naleśnik" to raczej grałby na leżąco, z poduszeczką pod główką, a cóż tu mówić o jakiej akrobacji.::)
No to pozostaje tylko czekać na kolejnego Xboxa ;)
Wyobraźcie sobie takiego Tekkena. Ciekawe, kto wygrałby chociaż jedną walkę.
No i w gry grają również osoby niepełnosprawne. Poprzez używanie takiego kontrolera pozbawiamy ich możliwości czerpania z takiej gry przyjemności.
Teraz nałogowi gracze będą sprawniejsi fizycznie niż niejeden atleta:)
Kiedyś wyobraziłem sobie idealny system rozpoznawania ruchu i symulacji jako kulę o średnicy kilku metrów, do której gracz wchodzi. Kula posiada możliwość obracania się w 3d na łożyskach i ma pewną bezwładność. Dzięki temu biegnący gracz będzie powodował obrót kuli, gracz będzie mógł również zawracać skręcać czy rzucać się na boki - jego wybór.
Obraz byłby rzucany na kulę z zewnątrz, przez 6 projektorów, kula była by zrobiona z materiału półprzejrzystego.
Poza kosztem takiej 5-6 metrowej kuli, to pomysł jest genialny, co nie :)
A jak się zawiesi do dopiero będzie fajnie.
za 20 lat doczekamy sie pewnie matrixa od bila - nawet pada nie bedzie potrzeba.
Zalen, to ja podziękuje za matrixa od niego, co chwilę będzie pewnie widać czarne koty ;-]
no to już naprawdę przyszłościowe rozwiązanie ;D