Remake Wiedźmina 1 to wyjątkowy przypadek. Twórcy zapowiedzieli duże zmiany, a fani im przyklaskują
"W kwestii tej mechaniki rozgrywki, dużo fanów oczekuje jej całkowitego usunięcia. Wydaje się, że deweloperzy również mogą o tym myśleć."
Spora nadinterpretacja lub brak znajomości angielskiego. We wskazanym wątku raczaj chodzi o to, że gracze nie tyle oczekują/domagają się takiego kroku ile przewidują, że karty zostaną usunięte ale zastąpi je jakaś inna mechanika - na przykład scenki jak w w3.
Generalnie w wątku, wbrew temu co czytam w artykule, mało kto poruszał ten konkretny temat. O ile dyskutowana mechanika faktycznie jest przestarzała to była powplatana w fajne wątki, bądź też była ich zwieńczeniem i widziałbym tu raczej dostosowanie jej do standardów kulturowych niż jej całkowite usunięcie.
Za to, jako czytelnika martwi mnie, że zamiast dziennikarstwa widzę tu próbę opiniotwórczości.
Zabieranie kart z dziewczynami jest absolutnie żałosne. Facetom się to nie spodoba. Prawdziwym kobietom też. Tylko simpy i frustratki się ucieszą.