Podstawka za 1000 dolarów pod Monitor Apple wywołała oburzenie
Na Apple nie należy patrzeć jak na firmę technologiczną a modową. Wtedy ich podejście do cen staję się bardziej logiczne.
Czyli jak się kupi monitor to nie ma się go jak postawić?
-poprosze te Lamborgini
-sluze uprzejmie, 100zl
-o nawet tanio...
-a zyczy Pan sobie kluczyki do niego?
-tak poprosze
-dwa miliardy piecset tysiecy poprosze w takim razie....
Na Apple nie należy patrzeć jak na firmę technologiczną a modową. Wtedy ich podejście do cen staję się bardziej logiczne.
Zresztą, wystarczy popatrzeć na reakcję widowni na widok ceny podstawki oraz zakłopotanie prowadzącego, który chyba nie spodziewał się takiego poruszenia.
I gdzie niby ta jego konfuzja? Nic takiego nie dostrzegłem. Publiczność też nie zareagowała jakoś strasznie.
Zresztą "wielbiciele" sprzętów Appla i tak łykają wszystko jak pelikany, więc takie coś to żaden problem dla nich.
A z drugiej strony, jeśli kogoś stać na monitor za 5k $ to podstawka za 1k nie zrobi na nich wrażenia.
Nietypowa rozdzielczosc 6K sprawia ze taki monitor o kant dupy mozna potluc! Do tresci filmowych 4K to za duzo a do przyszlosciowych tresci 8K to za malo.
To nie jest monitor do konsumpcji treści, tylko do pracy. Tak duża przestrzeń robocza bardzo się przydaje przy edycji foto i wideo. Szczególnie, że ma panel 10bit i pełne pokrycie DCI.
Tylko, że sporo narzędzi i tak jest opracowywanych głównie z myślą o standardowych proporcjach ekranu i jak dla mnie dwa klasyczne monitory sprawdzają się lepiej niż jeden tak, bo dwa takie to znowuż już za szeroko. Oczywiście nie jest to problem zawsze, ale zdarza się, a przepłacanie za coś co choć w 10% przypadków okaże się gorsze od tradycyjnego rozwiązania, w pozostałych 90% wychodząc na to samo (matryce apple ma świetne, ale nie tylko on) jakoś mi się nie widzi.
Bo to chyba chodzi o to, że normalnie pracujesz z obrazem 4k, a resztę z 6k używasz jak chcesz np. umieszczając tam jakieś narzędzia, to ma być dodatkowa przestrzeń.
Nie ważne jakie masz proporcje, ważne czy na nich wyświetlisz natywne np. 4k 1:1 pixel, bez skalowania itp.
Po za tym jak cechami szczególnymi ma być panel 10bit i pokrycie DCI to akurat żadne cudo, wiele monitorów już ma takie parametry.
@elethir nawet nie samych narzędzi, co OSy ssą pod tym względem. Sam pracuje w robocie na macbooku pro i dwa monitory 16:10 (tak, muszę odpowiednio podłączać thunderbolty xD i mieć przejściówki.. ale eh no cóż, firma daje, a OS do programowania jest naprawdę wygodny), w domu na PC z windą i linuxem, dwa monitory 16:9 i 16:10. I jakikolwiek większy ekran mnie drażni, a bardzo chciałym mieć jeden monitor superwide screen, 32:9, ale niech mi system da sztuczne dzielenie monitorów, że hooki działają między nimi tak jakbyś miał dwa monitory..
Ale nie, żaden system tego natywnie nie potrafi dobrze, to po kiego takie monitory kupować. Do grania, ok.. ale nie tylko gram na PC.
Tak off-topic
OS do programowania jest naprawdę wygodny - zależy w czym, zależy co :P Ale wiem, spora część teamu Javowego też u nas siedzi na mackach. Ale raczej koderzy czyści, bo jak już dev-opsing wchodzi to o OS można zapomnieć.
A co do narzędzi, to masz rację, ale kiedyś natknąłem się na narzędzie związane z obróbką video, gdzie na monitorze 16:10 (było to na windzie n a elite booku od HP już ładnych 7 lat temu, jak za tą cenę straszne barachło) gdzie soft zamiast, bo ja wiem dorzucić belkę na dole pustą czy cokolwiek to rozciągał przestrzeń roboczą, przez co obraz wyglądał inaczej na monitorze o typowym ratio. I tak wiem, że to wina softu badziewnego, ale cóż poradzić jak tamten mogłem przynajmniej hobbystycznie na legalu wykorzystać.
Czyli jak się kupi monitor to nie ma się go jak postawić?
Zawsze jest stara, dobra, szara taśma klejąca :P
Na kolanach można też sobie położyć :)
Izolacja skleji wszystko
Jest tak, bo profesjonaliści zazwyczaj i tak już mają stojaki wielomonitorowe, więc fabryczne im niepotrzebne, nie żebym bronił apple, ale technicznie tak to wygląda. Swoja drogą takie stojaczki też mają chore ceny, nie tylko od apple, ale i dostaniesz sporo taniej u innych firm.
Czyli jak się kupi monitor to nie ma się go jak postawić?
Kupujesz za <2 dychy piankę montażowa i montujesz go gdzie chcesz. O co halo?
https://www.castorama.pl/pianka-wezykowa-soudal-montazowa-500-ml-id-15453.html
Z zawieszeniem też będzie problem. Moduł Vesa do uchytu - 200$. Apple jedzie po bandzie, a ceny akcji od razu w dół.
To nie jest sprzęt dla was, ani dla żadnego innego użytkownika domowego. Mac Pro to topowa stacja robocza dla tych co chcą gotowca, czy też dla ludzi, którzy chcą pracować na sofcie Apple na najlepszej możliwej maszynie do kupienia w sklepie.
Co do samego monitora, to jeśli parametry podane przez Apple się potwierdzą, to będzie to świetny produkt.
Tego nie można porównywać do plastikowej tandety jaką kupują domowi użytkownicy. Sama nierówność podświetlenia w domowych monitorach skreśla je u grafików. Apple obiecuje pełne pokrycie DCI-P3 i jasność powyżej 1000 nitów. To będzie świetny monitor do półprofesjonalnej, czy nawet profesjonalnej obróbki materiałów HDR.
Apple doskonale zdaje sobie sprawę, że dla segmentu pro modny sprzęt ma znaczenie trzeciorzędne. Liczy się wydajność, użyteczność i ogólnie opłacalność. W tych kategoriach sprzęt nie wygląda źle. Na pewno znajdą się na niego chętni dla których Mac Pro i monitor 6K zarobią na siebie.
Ale tu nie chodzi o sam monitor tylko podstawkę ;)
No wiesz, jest cała masa profesjonalnych użytkowników domowych, którzy w sposób profesjonalny używają tego typu sprzętu do oglądania filmów na YT :P
Apple doskonale zdaje sobie sprawe, ze znajdzie sie ktos, kto bedzie bronil stopki na monitor za jeden tysiac dolarow! xDDD. No, ale debile to kupuja. Coz...
A będą mieli kalibrację 3d LUT? Bo lg oled tv ma i z tego co się dowiedziałem z powodzeniem stosują je dzięki temu jako ekrany w studiach przy edycji/montażu.
W dodatku ten monitor to LCD, nie oled, ale zastosowali jakieś bajery, bo kontrast coś za duży. (podobnie do qled, niebieskie diody z rozbudowanym sterowaniem w wersji apple)
A ja się tutaj zastanawiam, czy mieć tylko monitor FullHD (który absolutnie mi wystarczy) czy jednak QHD z zakrzywieniem ,żeby sprzęt się jednak nie marnował(głupie takie gadanie,ale trochę tak jest) O 4k nawet nie myślę, bo to bez sensu. TV pod konsolę tak. Ale monitor QHD to dla mnie maks. Może za kilkadziesiąt lat, jak granie pod 4K będzie dużo tańsze.
QHD na płaskim IPSie :)
Jako użytkownik Apple śmiało stwierdzam ze te sprzęty są dla durni którzy wyłożą każdy pieniądz a Apple tylko to wykorzystuje. Zreszta samo Apple przyznało już dawno ze na samych akcesoriach kosi niezłą kasę więc dlaczego mieliby zrezygnować z okazji?
...pamiętajcie ze we wrześniu nowe iphony, możliwe ze cena podskoczy do 10k bo Apple pozbędzie się notcha a za bezramki się płaci ;)
-poprosze te Lamborgini
-sluze uprzejmie, 100zl
-o nawet tanio...
-a zyczy Pan sobie kluczyki do niego?
-tak poprosze
-dwa miliardy piecset tysiecy poprosze w takim razie....
A to dziękuje, szwagier dorobi za dychę :D
To tak jak z zakupami na Allegro. Przedmiot za jedyne 3,99 złotych + 50 zł dostawa.
Marketingowe mistrzostwo?
Gdyby Apple na konferencji branżowej po porostu pokazał kompletny roboczy monitor za Xk dolarów to ludzie by po prostu wzruszyli ramionami i tyle. A tak wystarczyło rozdzielić ekran od specjalnej podstawy i pół Internetu oburza się sprzętem, którego i tak nie kupi.
Oburzenie wśród Januszy chyba tylko. Akurat jak za profesjonalny monitor o takich parametrach, to jest 2x taniej niż u konkurencji. A że rozdzielili cenę na monitor i podstawkę, to ma najmniejsze znaczenie, to akurat czysty marketing, żeby ludzie znający ceny takich sprzętów, jeszcze bardziej zbierali szczęki z podłogi.
Ja chętnie porozmawiam o profesjonalnych monitorach.
Możesz podać przykład czegoś od konkurencji o podobnych parametrach, który jest 2x droższy?
@.:Jj:., bardzo prosze - monitor referencyjny TV, 4k hdr, ceny zaczynają się od 20k $.
I nie mowie o zabawkowych monitorach blackmagick tylko o prawdziwych.
@.:Jj:. Haha to serio nie są rzeczy, które ogarniesz podczas 'rozmowy' :) Ale jako Janusz, możesz sobie porównać topowe Eizo z serii CG, które sa w podobnej cenie. A teraz pomyśl, że Apple zaatakował z tą samą ceną produkty o półkę wyżej.
Masakra jacy ludzie są głupi, masakra po prostu. Pado nie ogarniesz podczas rozmowy. Masakra jakie wyprane mózgi mają klienci tej śmiesznej firmy.
TVLogic 31" 4K HDR Reference Master Monitor - 28.300 $
Canon DP-V2421 4K Reference Display - 32.200 $
Pierwsze z brzegu przykłady.
Po pierwsze ciężko mówić o monitorze, którego jeszcze nikt nie przetestował. Bo z kontrastami to już masa wałów była gdzie mierzono je w tak nierealnych warunkach, że liczby nie miały przełożenia na rzeczywistość.
Zresztą, co jest w nim takiego wyjątkowego?
1000 nits? To już nic nadzwyczajnego, powoli staje się standardem w monitorach za połowę tej ceny.
10-bitowy obraz to dość słaby wynik jak na monitor do pracy gdy 14-bitowce już są silnie na rynku obecne.
To już w monitorach za 10k, ale złotych u nas (a wiadomo u nas cena to +25% w wypadku takiego sprzętu) idzie dostać 14-bitów z 1000 nitów na minitor w masówkach od Assusa jak
https://www.x-kom.pl/p/416118-monitor-led-32-i-wiekszy-asus-pa32uc-k-srebrny-hdr.html#Specyfikacja
Fakt, wiem, że rozdziałka bez porównania, ale poza tymi 228ppi to tam nic specjalnego wrażenia nie robi jak na tą cenę.
A co do samego P3, spoko, ale ja chcę zobaczyć rzeczywiste testy odwzorcowania kolorów.
W podwójnej cenie, czyli 12k dolców w USA to idzie dostać sprzęt nieporównywalnie lepszy. Ba w tej samej cenie idzie dostać coś zauważalnie lepszego.
A porównanie referencyjnych monitorów z tym czymś od Apple to chyba jako dowcip. Przecież ten xdr nawet koło tego nie stał. to bardziej konkurencja dla wspomnianego Assusa czy następców up3216q od Della bo od ich obecnego faktycznie jest lepszy wyraźnie (P3 na 83%, niższy kontrast dynamiczny przy tym samym statycznym), tylko 4 razy droższy.
W firmie mamy referencyjne canona i sony, zaden nie schodzil ponizej 10k funtow.
Tyle, że to nie jest ekran referencyjny.
Mamy dajmy na to segment sedanów (ceny orientacyjne):
- mamy Superba za 200k
- mamy A8 za 300k z ciut większą ilością bajerów
- wychodzi Apple z kopią A8 z nieco bogatszym wyposażeniem wnętrza i chce 600k
- obrońcy Apple twierdzą, że przecież to nie drogo bo S-clasa kosztuje 1000k, a to przecież prawie jak S-klasa
Tak to widzę z boku.
Pewności nie ma!
To jest biznes, wyprodukować w Chinach lepszej jakości podstawkę za 2 dolary i sprzedać ją za 999 dolarów. No dobra, jeszcze koszty opakowań, instrukcji i logistyki. No to 5 dolarów i biznes życia jest.
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Ten monitor to tylko taki fake, tak by ludzie się na te super podstawki rzucili :D...
Ja rozumiem żę apple jest drogie bo apple ale podstawka warta max 50$ przebitka 20 krotna to trzeba być pukniętym
To jest Apple, logika w tym przypadku nie istnieje. Liczy się tylko kasa.
Adapter VESA 199 $
btw. ciekawe czy koszt produkcji podstawki przekroczy 199$ smiem watpic, ale jeleni nie brakuje :D
Huaweia jeszcze nie wykończyli nie za szybko z tymi cenami.
Poza tym mnie to... Gdyż nie kupuję produktów z jabłkiem i nie mam takiego zamiaru. Niczego nie reprezentują poza ceną z kosmosu.
Dla Kowalskiego jest to absurd.
Dla dużej firmy (ta w której pracuję na zewnętrznych konsultantów przeznacza 40k+ euro dziennie, a i to w obrębie projektów w których pracuję) to po prostu waciki.
To bardzo drogi sprzęt, ale wszystko co jest specjalistyczne i "enterprise" ma ceny z kosmosu. Śrubka do Boeinga potrafi kosztować 2000zł+. Tak, jedna.
To nie jest sprzęt żeby Jasio ciupał na nim w Fortnite'a. Dla mnie cena z kosmosu, ale ja nie jestem targetem, ani 99,999% użytkowników tego forum.
Każdy kto siedzi w branży mówi że cena za combo (monitor + podstawka) jest potencjalnie bardzo atrakcyjna, jeśli zapowiedzi parametrów się spełnią.
Nie wiem dla jakiej firmy pracujesz ale nigdy nie nie uwierzę, że dla jakiejkolwiek firmy 30k za monitor z podstawką to atrakcyjna oferta. Szczególnie kiedy takich monitorów trzeba kupic dziesięć...dwadzieścia... albo sto. Za te pieniadze to serwer można postawić i to całkiem niezły a nie kupować monitory dla plebsu ;) Sam sobie pomnóż. Chyba, że mówimy o Urzędach, tam się na koszty nie patrzy :D
Ja pracuję dla Niemieckiej (olaboga) korpo z branży automotive. Tak jak mówiłem, firma wydaje dziennie 150000zł+ na zewnętrznych konsultantów (stawka za jednego rzadko sięga mniej niż 1k euro za 8h pracy), i to tylko w dziale w jakim pracuję (software development). Ile wywalamy kasy w innych działach - cholera wie.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale jak jestem sobie szefem w jakimś tam Disneyu i mogę moim grafikom kupić monitory Apple za 30k każdy albo Eizo czy Soniacze za 85k każdy, no to Apple nie wypada już tak źle.
I dla nas, przeciętnych zjadaczy chleba to absurdalne kwoty, ale dla multimiliardowych korporacji to śmiesznie niskie kwoty w stosunku do tego jakimi kwotami operują projekty na porządku dziennym.
nie, "wydaje dziennie na konsultantów" bo Wy jako zewnętrzni konsultanci zarabiacie dla firmy pewnie 3 albo 4 razy tyle ile dostajecie za swoją prace. Wiem z autopsji bo miałem wgląd w stawki płacone konsultantom w mojej firmie. Więc Wy nie jesteście de facto kosztem, a generujecie przychód. Monitory są kosztem, i każda firma oszczędza w mniejszym lub większym stopniu na kosztach prowadzenia. Jedna będzie kazała oddawać pieniadze za strój robocze, jak polskie januszexy, inna kupi swoim pracownikom delle zamiast appli. Wydaje mi sie to bardzo wyśrubowanym kosztem - jasne, na pewno są na to nabywcy, jednak Apple nie jest firmą specjalistyczną, a bardziej designerską. Pewnie niejedna firma kupi taki bajer, ale prędzej sądzę, że w ramach ciekawostki niż sprzętu codziennego użytku, bo monitory od konkurencji o podobnej lub zbliżonej konfiguracji są tańsze. No i nie żądają 1000 dolarów za stojak bo to też trochę świadczy o podejściu do klienta :)
I dla nas, przeciętnych zjadaczy chleba to absurdalne kwoty, ale dla multimiliardowych korporacji to śmiesznie niskie kwoty w stosunku do tego jakimi kwotami operują projekty na porządku dziennym.
sprzet w firmach kupuje sie do konkretnych zastosowan (nawet jezeli mialoby to byc tylko pokazanie sie klientowi)
nie dlatego ze ma sie pieniadze.
Porownanie do Boeinga nietrafione wogole czesci do samolotow nie kupujesz w firmie sruba&wkret tylko projektuje sie i testuje idywidualnie z uwzglednieniem warunkow pracy dlatego sa takie drogie :)
mogę moim grafikom kupić monitory Apple za 30k każdy albo Eizo czy Soniacze za 85k każdy
To trochę jakbyś powiedział:
Mogę moim pracownikom dać służbową Mazdę Mx-5 za 150k albo Porshe 911 czy Jaguar F-type po 400k każdy.
Nie ma co porównywać tego monitora z monitorami referencyjnymi.
Ludzie w swojej masie to debile i kupią wszystko. Zwłaszcza z logiem nadgryzionego jabłka - tak działa marketing.
No, była już taka afera, że ten duży Surface z piórkiem jest drogi, sam się nabrałem, a potem się okazało, że Wacom Cintiq jest o 50% droższy.
Tutaj jednak jak rozumiem nie mamy sprzętu "referencyjnego", więc patrząc okiem laika to chyba faktycznie przestrzelili, no, ale może parametry faktycznie zaskoczą...
monitor przy tych parametrach jest dobrze wyceniony na tle konkurencji, a nawet wypada cenowo b. dobrze, co do podstawki, ruchoma podstawka dedykowana za 999 usd ~ 4000 pln, to niby dużo ?! względem niby czego. Monitor sprzedawany jest oddzielnie bo wiele osób ma swoje dedykowane rozwiązania już kupione i wykorzystane wcześniej więc po co mu ona, a jak ktoś chce to kupi. Tak dla przeciwwagi wczoraj jeden z moich samochodów trafił do serwisu dostałem do wrzutki kosztorys naprawy gdzie pozycji jest z 50+ i wymieniają nawet śrubki bo w technologii naprawy wymienia się wszystko na nowe. Cena śrubki uwaga 467,40 PLN brutto x 12 :) można w sumie wysłać zapytanie czy nie są przypadkiem z tytanu lub pozłacane :)
4000 zł to dużo względem zdrowego rozsądku.
Chyba, że podobne podstawki oferują również inni gracze na rynku, wtedy cofam i kajam się.
W pełni regulowane podstawki jak i uchwytem z wysięgnikiem kupuje się w Polsce spokojnie po kilkaset złoty. Wiem, że takie NorthBayou to żaden prestiż, ale są to funkcjonalne rozwiązania i ramiona z wysięgnikiem, sprawa dużo lepsza od sztywnych podstawek, spokojnie po 300-400 zł idzie kupić. Za około 2k to już idzie kupić nie podstawki a naprawdę świetne ramiona dobrej firmy np. od ErgoTrona, do których ten stojaczek od Apple nie ma startu jeżeli chodzi o jakość i ergonomię.
Tutaj to jest głównie opłata za design.
@A.l.e.X Względem drapania się po jajach. Podrapać mogę się za darmo a podstawka tysiąc dolary to przy tym drożyzna. Skończ w końcu wypisywać brednie oszołomie. Nie można wejść na forum, żeby nie widzieć twojego spamu screenami, albo chwalenia się drogim sprzętem czy innego sugerowania jakiś to bogaty i super. Jakby kogoś obchodziły twoje sprzęty, auta czy złote sedesy, które i tak pewnie są tak prawdziwe jak wszystko innego w internecie.
htmzor - przeczytaj jeszcze raz co napisałem ale ze zrozumieniem, poświęć więcej czasu to nie jest trudne. Jeśli jednak chcesz abym ci wyłożył coś łopatologicznie to dałem ci prosty przykład z wczoraj. To że coś jest tak a nie inaczej wyceniane to zależy tylko od wyceniającego, czy ktoś to kupi zależy od kupującego. Proste prawda ? Nikt ci nie nakłania na żadne zakupy, tylko składa ci propozycje do akceptacji którą możesz zaakceptować lub nie wszystko zawsze w twoich rękach. Apple dał propozycję kto chce ten kupi, kto nie ten nie, napinanie się tylko dlatego że cena a i tak bez żadnej chęci kupienia, głupota. Poza tym za nim będziesz robił wycieczki personalne do kogoś to proponuję najpierw odnaleźć "spam screenami" bo od czasu HDR trudno jest umieścić screena :), dalszego scamu nie komentuje bo i po co ?
NewGravedigger - są i tańsze o wiele i są droższe też o wiele, nie ma to żadnego znaczenia Apple sprzedaje coś jako swój markowy produkt może wycenić to jak mu się tylko podoba, prawa rynku wyregulują popyt
elathir - pełna zgoda, jednak jak wyżej.
A.l.e.X Oj tam, oni mogą wymyślić cenę jaką chcą, wolny rynek, a ja jako wolny konsument mogę wyrazić swoją opinię o produkcie. Dla mnie Apple to taki Armani Jeans czy inna "prestiżowa" marka odzieżowa. Czyi ogólnie produkty dobrej jakości, ale z całą pewnością nie wybitne lub profesjonalne w zawyżonej cenie brandowane jako ekskluzywne tylko po to by człowiek mógł się poczuć jak elita. A do ludzi nie dociera, że celebryci chodzą w tych ciuchach nie dla tego, że są elitarne, tylko temu, że producent za to im płaci, a ludzie naprawdę zamożni nie kupują tych rzeczy bo są w stanie ocenić wartość produktu.
I teraz by nie było, Apple miało w swojej ofercie przez długi czas sporo rzeczy wartych swej ceny. Jednak ma też tendencję by obok nich sprzedawać tandetę w zawyżonej cenie, często są to ich najtańsze produkty, istniejące tylko po to by ktoś kogo nie stać na nic porządnego mógł sobie pozwolić na odrobinę "prestiżu". Widać to idealnie w wypadku Maca Pro. Cena drogich modeli zwala z nóg, ale jak porównamy z cenami od konkurencji to wyjdzie na to, że za jabłuszko i OS dopłacamy raptem koło 20%-25%. Różnica znośna. Na najtańszych modelach natomiast za tych 6k$ dostajemy sprzęt o wydajności składaka za nieco ponad 1k$. Narzut jest duży, a Apple wie, że ten model nie kupią profesjonaliści, których brak mocy zawiedzie a ludzie kupujący ten sprzęt tylko na pokaz.
To mi przypomina sprzedaz osobnego DLC w dniu premiery. Chciwe corpo kombinuje, co by tu powycinac zeby wiecej zarobic i sprzedac jedna gre w cenie trzech. To samo zrobiono tutaj, kupisz zajefajny monitor ale bez podstawki, czekam kiedy to wszystko zdechnie, sorry.
To jest Apple i nie od dziś wiadomo, że jest to bardzo droga firma, więc nie dziwi mnie ta cena.Oczywiście uważam, że jak za podstawkę to bardzo drogo, ale cóż firma premium, że tak to ujmę i tyle na temat.
<---
Bo o to właśnie chodzo bogatym firmom - żeby kroić bogatych ile się da. Mają zapłacić to zapłacą. Następny będzie przewód do monitora za 500 $
