Najlepsze słuchawki TWS z ANC dla wymagających
Dla mnie te słuchawki to najgorzej wydane pieniądze w historii.
Mam do nich serię zarzutów i bardzo żałuje tego zakupu.
1. Nijak nie idzie dopasować ich do ucha. Czytałam porady, oglądałam filmiki. Nadal czuje się w nich dziwnie niestabilnie, a po jakimś czasie ucho boli.
2. Ciagle są problemy w przełączaniu się miedzy urządzeniami, a po odłożeniu do pudełka słuchawki nadal odbierają połączenia z telefonu.
3. Przyciski są za mało selektywne na dotyk i np, dotknięcie szalika wystarczy, żeby przycisk zareagował.
4. Nie jestem audiofilem i po prostu moje plebejskie ucho nie korzysta z fantastyczności tego cudownego dźwięku za worek kasy. Fajnie brzmią, ale na pewno nie mam jakiegoś „wow”.
Podsumowując: bardzo nieudany zakup
Najlepsze słuchawki jakiejkolwiek miałem a miałem ich trochę (przewodowe i bez). Słuchawki mam od 5 miesięcy i na początku byłem sceptycznie nastawiony co do gumy która wydawała się twarda, sparciała i pękata, jak się szybko okazało bezpodstawnie. Gumowa końcówka idealnie dopasowuje się do ucha nie męcząc go. Po 6-8h nie odczułem żadnego dyskomfortu są super wygodne i trzymają się dosyć mocno. Noise cancelling to majstersztyk. Pracuję w bardzo hałaśliwym miejscu i muszę przyznać, że to jak na razie jedyne słuchawki przy których nie było słychać uporczywego hałasu w tle. Tak bynajmniej twierdzą osoby z którymi rozmawiałem. Dźwięk 360 Reality Audio robi robotę. W Tidal są utwory w tym formacie i naprawdę polecam, dźwięk rewelacyjny. Jedyny minus jak dla mnie to cena. Aczkolwiek dostałem słuchawki w prezencie od żony ale 1000zl to spora kwota jak dla mnie..
Kupiłem je żeby mieć dobre podręczne słuchawki. Myślałem że będą grały lepiej od moich dużych, nausznych Denon AH-GC20 które są w miarę dobre, ale nie jest to jakiś top. Niestety w jakości dźwięku i Noise Cancelingu jest przepaść na korzyść dużych słuchawek, które kupiłem kilka lat temu w podobnym budżecie. Mimo że te Sony obsługują kodek LDAC o wyższej przepustowości. Oczywiście wszystko skonfigurowałem przez aplikację i dostosowałem do uszu. Sprawdzałem też tryb dźwięku 360 na Tidalu hifi i porównywałem na tym samym telefonie i słuchawkach ze Spotify bez obsługi dźwięku 360. Nie ma żadnej różnicy. Przełączałem się między aplikacjami na kilku utworach. Bez różnicy Wychodzi na to że kodeki i super przepustowość nie wystarczą żeby dobrze grać jeśli przetworniki są mikroskopijne. Ale ponoć wśród bezprzewodowych, dokanałowych słuchawek grają dobrze i traktuję je właśnie jako słuchawki które będę miał zawsze pod ręką a dla jakości będą duże Denony. Drugi raz wybrałbym raczej jakiś tańszy model, bo szkoda tyle kasy na przeciętnie grające słuchawki.