Hybryda najnowszej generacji w 2005 roku?
dno!
wiecie co moim zdaniem jeśli on ma mieć nasze gryzonie klawiature ik dysk to to powinien być dodatek na pc...to nnie miks piecca i xgówna ale do pieca zamiast pudła walneli puszczke z napoisaem XBOX tak jest sflustrowany że aż beznadziejnie pisze ;D
I co? Trzeba go będzie upgrade'ować żeby nowe gry chodziły? No to ja już podziękuję i kupie sobie Playstation...
sadze ze bardzo dobry pomysl..
po pierwsze konsoli sie nie upgrade'uje.. wiec nie trzeba inwestowac w nowe podzespoly
po drugie jak wiadomo nie wszyscy konsolowcy są skłonni do tego aby byc mega geniuszami tylko po to aby odpalic gre :) im i jakiejs czesci spoleczenstwa wystarczy xb2 ktore umozliwia za pomocą dwoch klikniec uruchomic gre i pograc sobie potem za pomoca jednego guzika wylaczyc sprzet i wyjsc na dwor..
Podsumowując - dziś jest XBox to PC, lecz jakieś 15 lat temu to się nazywało Amiga :P
Stary pomysł w nowej oprawie, lecz swój potencjał ma. Pozwoliłoby to "ustandaryzować" hardware - innymi słowy, zamiast tysięcy konfiguracji (taka karta, taki proc, tyle a tyle pamięci) pojawiłyby się podstawowe jednostki z ewentualnym upgrade. Mniej błędów w grach, mniej patche, bardziej stałe i niezmienne środowisko pracy oprogramowania - z pewnością jest o co zawalczyć. Tylko - za 600 dolców? Oby był to sprzęt na dłużej niż 2 lata użytku po zakupie.
moze by sie pan Osama zainteresowal panem Gatesem ;) sami sie hybrydujcie patafiany :p