Grałem w Avatara, to Far Cry z niebieskimi ludzikami
Dziękuję za info , śledzę informacje o tej grze od jakiegoś już czasu. Definitywnie czekam na coś w tym stylu. Miejmy nadzieję ,że historia napisana w grze będzie ładnie się uzupełniać z filmami.
Żodyn się nie spodziewoł!
Dodajmy, że to nierówny graficznie FarCry w odpychającym świecie Avatara. A przecież stworzyć coś gorszego niż Primal i DLC do piątki to już sztuka.