Gracz trafił do postapokaliptycznej wersji Obliviona. Gra uruchomiła się bez żadnej wody na mapie i całkowicie zmieni...
Nie wiem jak w remaster, ale w oryginalnym oblivionie w mieście Bruna dało się wyskoczyć przez mury miejskie, za katedrą i drewnianymi domami. Jak się szło w kierunku Imperial City to efekt podobny, można też było zwiedzić niedostępne tereny w innych prowincjach.
Konsola mu sie zagrzała i poprostu odparowalo wode. Tajemnica wyjasniona.