Gracz tak wczuł się podczas gry w Obliviona, że postanowił zostać wirtualnym świętym. Przemierza Cyrodiil i uzdrawia ...
Tylko patrzeć jak go wezmą do wirtualnego nieba i kanonizują za życia.
Żałosne naprawdę
Poryty typ i to dobrze. Zasługuje na artykuł nie ma co.
zjeb
Powie mi ktoś dlaczego ta sekcja komentarzy jest taka oburzona?