Gracz przemienił Cyberpunka 2077 w klasycznego RPG-a. Wystarczyło nieco zmienić perspektywę
25 lat temu gralem w CyberPunk2020 i wiedzialem ze predzej czy pozniej powstanie gra komputerowa. szkoda tylko ze moje ulubione uniwersum powstalo jako perspektywa pierwszej osoby i dlatego do dzisiaj nie opuscilem startowej lokacji. spedzilem w grze godzine z czego pewnie 40minit na wygladzie postaci.
zycie przebieglo pod znakiem gier moba, hack'n'slash, rogali, bijatyk... ogolnie 2D lub rzut izometryczny. trzecia perspektywa to dla mnie niekoniecznie fajne rozwiazanie dlatego Wiedzmina tez nie ukonczylem.
zdaje sobie sprawe ze to subiektywna sprawa, kazdy gra w gry w ktore chce grac, ja zaluje ze nie moge zagrac w to w co bym chcial w sposob w jaki bym chcial.