Fallout 2 źle się zestarzał? Fanów podzieliła nadmierna seksualizacja
ja grałem kobietą i ukońzyłem grę. Nie wiem czy jakoś było szczególnie trudno, miałem znacznie trudniejsze podejścia grając mężczyzną o specyficznych perkach.
Seksem da się naprawdę nieźle ustawić w F2, jak w prawdziwym życiu.
Akurat teraz gram kolejny N-ty raz z modem RP. Raz zagrałem kobieta i można kilka questów ułatwić sobie drogą seksu ale jest to wybór gracza czy chce to robić. Bohater męski też może mieć nieco akcji a i nie raz wali sprośnymi tekstami. Taki jest świat starych Falloutów właśnie brudny, mroczny i dla dorosłego gracza.
Stare i dobre przedstawianie świata w jakimś utworze. A nie współczesne, sfeminizowane i rozwodnione bylejakością, sterylnością i bezpieczeństwem, aby nikogo nie urazić.
Echh, piękne czasy kiedy płeć coś znaczyła i można było mieć dwa różne przejścia. Ale fakt, zastanawiało mnie czemu bodajże w f3 był perk tylko na podrywanie kobiet, ale na podrywanie facetów już nie (albo na odwrót?).
A dzisiaj można sobie co najwyżej zaimek wybrać i typ ciała A lub B, bo nazwanie kogoś wprost kobietą jest offensive XD
Oczywiscie autorem posta jest kobieta xD
Jeden z najgłupszych artykułów przeczytanych na tym portalu, a konkurencja w tej kwestii jest spora ostatnimi czasy XD
Tak się właśnie tworzy hate w sieci. Rozpowszechniajmy zdanie oburzonych anonimów którzy pewnie nawet nie ograli tej gry tylko chcą zabłysnąć zdaniem odmiennym od reszty.
