Ciemno, zimno i bez reklam - Niemcy szykują się na wielki kryzys energetyczny
zakaz używania „podświetlanych lub emitujących światło” reklam między godziną 22:00 a 6:00
Nie pogniewałbym się gdyby u nas też to wprowadzili i to na stałe (z jakimiś tam wyjątkami pewnie w stylu reklam hoteli).
Ale wiecie, że u nas perspektywy są nie lepsze?
Różnica jest taka, że Niemcy przygotowują się na wszelki wypadek i szykują na ciężką zimę z sporym zapasem. U nas dominuje podejście, ze jakoś to będzie a jak ludzie będą narzekać to się urządzi jakieś propagandowe szopki i zwali winę na opozycję, UE, Rosję, cyklistów, LGBT itd. Ewentualnie na ostatnią chwilę będziemy przepłacać lub robić interesy z Rosjanami po cichu.
zakaz używania „podświetlanych lub emitujących światło” reklam między godziną 22:00 a 6:00
Nie pogniewałbym się gdyby u nas też to wprowadzili i to na stałe (z jakimiś tam wyjątkami pewnie w stylu reklam hoteli).
Może kiedyś wprowadzą... tylko że wtedy Twój ulubiony napój nie będzie kosztował 4,99, tylko 5,99, zaś abonament Netfliksa będzie kosztował co najmniej drugie tyle.
spoiler start
A to, że napiszesz "nie oglądam tv" niewiele znaczy, bo prędzej, czy później, i tak będziesz miał do czynienia z podobną usługą
spoiler stop
.
Tak, tak, już widzę jak Netflix staje się dwa razy droższy bo nie mogą go reklamować emitującymi światło reklamami w nocy... Już nawet pomijając to, że nie kojarzę żadnej reklamy Netflixa tego typu, to i tak nie widzę logiki w Twoim przykładzie
Dokładnie! Dobre i znane napoje nie potrzebują reklamy.
Na razie to jest kropla w tym wszystkim. W takiej Japonii, ile tam się tego jara... itd. itd...
Bo ja wiem, produkty robione dla marketów często są tańsze i lepszej jakości a tak się sprzedają bez reklamy.
widać, że nie masz żadnego pojęcia o czym piszesz, bo KAŻDE napoje potrzebują reklamy. Bez niej zwyczajnie nie będą się sprzedawać. Kiedyś zrobiono eksperyment i na jakiś czas zaprzestano reklamowania Coca-Coli. Okazało się, że sprzedaż w tym czasie spadła o kilkanaście procent.
Nie każdy napój, tylko każdy syf nie warto swojej ceny potrzebuje reklamy. Produkty o rozsądnej cenie lub wysokiej jakości są w stanie obronić się same.
Przykładowo, nie widziałem reklamy parówek naturale z biedronki a są tańsze od jakiś tam berlinek oraz maja znacznie lepszy skład. Wybór oczywisty dla mnie. Te drugie sprzedają sie faktycznie tylko dzięki reklamie.
Brak reklamy mógłby sprawić, ze ludzie zaczęliby wybierać nie to co kojarzą z TV czy gazet ale to co reprezentuje lepszy stosunek jakość/cena.
Kryzys u niemca to jeszcze wiekszy kryzys u nas. Zalamanie najwiekszej gospodarki unii nie bedzie dla nas neutralne, to nasz najwiekszy partner handlowy
Lepiej się z tego nie ciesz. Niemiec sobie i tak poradzi a my dostaniemy rykoszetem.
Kryzys u Niemca, to też szansa na wykorzystanie jego chwilowej słabości.*
* Dla rozgarniętych ludzi.
A ja jestem na tyle dorosły, że powinna być wspólnota światowa, a nie że walić Niemców, albo innych. Ludzkość nigdy do tego nie dorośnie.
Zycie pisze growe scenariusze, w kolejnym sim city gracz bedzie mierzyl sie z kryzysem energetycznym.
Ma całkiem sporo. Przeczytaj sobie akapit jak zamierzają Finowie podchodzić do tego.
W jej ramach ma dojść do obniżenia temperatury w pomieszczeniach zimą, zwiększenie wykorzystania transportu publicznego oraz zmniejszenia prędkości pojazdów, zażywania krótszych kąpieli i skrócenie czasu spędzanego na komputerach i telefonach.
https ://biznes.interia.pl/finanse/news-tak-europa-bedzie-oszczedzac-energie-kapiel-gora-5-minut-19-,nId,6250725
Tak, na nas też to się odbije, ale jak pokazały poprzednie kryzysy nasza gospodarka jest dosyć odporna.
Odporna to była przy niskiej inflacji, stabilnych czy wręcz spadających cenach surowców i bez wojny u granic. Teraz mamy zdecydowanie więcej skumulowanych negatywnych czynników niż np w 2008 czy podczas pandemii
Odporna także, bo mamy ekhm wsparcie USA i druk kasy. Realny syf jest tak poukrywany, coby szarak nie zauważył. BTW ciekawe czy ludzie będą jajka i nabiał na zapas kupować ;D Skoro Mleko(te powiedzmy świeże) Kefiry, jogurty i jeszcze jajka, mają dosyć krótką ważność. Jajka chyba maks miesiąc. I ludzie nakupią, a potem będzie to wszystko zmarnowane .
Jaki dodruk ? Teraz leci wszystko na pożyczkę. Od początku Roku rząd pożyczył już ~50MLD na te swoje rzucanie kiełbasą wyborczą. Zaciągnęli przez ostatnie 9 miesięcy 1300zł kredytu na każdego obywatela (po to były te podwyżki stóp, bo ilość po podwyżce i wysokim oprocentowaniu obligacji, można pożyczać dowoli), no i pożyczają jak można... Za 3 lata będziemy musieli spłacić 1550zł kredytu na osobę w podatkach(bo to są 2,3,4 letnie obligacje, średnio na 6%)... Społeczeństwo się starzeje, a oni sobie robią obecnie festiwal podpisywania umów na dostawę sprzętu wojskowego za który zapłaci następna kadencja (oczywiście my zapłacimy, ale to następna kadencja sejmu będzie myśleć, jak od nas wyciągnąć te pieniądze).
To nie jest portal polityczny, ale ciężko nie wspomnieć o tym co wyprawiają obecnie. Niemcy, to chociaż sie przygotowują na ciężki okres w państwie, a Ci to hulaj dusza, za pół roku kto inny będzie u władzy, a my "dali" obywatelom kiełbaskę na wybory za 4lata.
Przecież dodruk chłopie tez był. Pożyczki to wiadomo, kasa z Unii też(chociaż w tym to się już pogubiłem. Nie wiem czy mamy tą kasę, czy jeszcze nie) Zresztą Pożyczka na miliardy a dodruk. Bez większej różnicy. Pożyczka lepsza, ale uwalająca państwo, bo nie można szczekać. W tych pożyczkach zazwyczaj są jakieś ukryte przed nami rzeczy. A to musimy sprzedać tamto, a to musimy kupować tamto. A to że kasa leci na to co nie ma, i multum na wojsko(co jest dobre, ale robi się nam państwo wojskowe, w stylu USA, czyli wojska kupa, zadłużenie ogromne, a wszystko inne leży) No i nic się chłopie nie zmieni. Bo każda oficjalna partia jaka jest w tym kraju, to są ci sami złodzieje. I potem właśnie drudzy kombinują jak z tego wyjść, albo jak dalej kombinować. A nowa partia, nic nie zmieni. Bez układów, bez kasy, nic się nie zmieni.
I znowu szury poniekąd mieli rację. Tylk oczy to robią tylko na ten okres i zimę, czy jednak podwaliny pod uwielbiane przez teorie spiskowe Nowy porządek. No wiecie, ustawa jest, to uj już wody nie ma. Martwi mnie to, i mam nadzieję, że to tylko na ten okres. Zresztą my tu śmichy z Niemiec, a u nas to lepiej będzie? Ja musze zaopatrzyć się w maskę w filtrem. Po pierwsze mieszkam na Śląsku, a po drugie na sto procent ludzie będą jarać śmieci i opony. Także wolę się zabezpieczyć. Teraz co chwilę na pewnej stronie z wiadomościami, non stop straszą czymś. A to jajka, a to te CO2, a to tamto, a to siamto..W tym kraju zwariować można. Po za tym, pewne te zalecenia rządów Niemiec, Anglii, Francji i innych, są w miarę sensowne, niektóre z nich stosuję od wielu lat, ale niektóre są absurdalne. Oficjalnie mówią, wykorzystujcie firmy, myjcie się na ihc koszt , jedzcie na ich koszt. Tak co by my bogaci, mieli ciepłą wodę. I tu jest największy problem z takimi prawami. Wiadomo że wszyscy mają biedować, byleby politycy i bogaci mieli.
W Europie potrzeba nowej wiosny ludów i jak kiedys obalano monarchie, teraz by trzeba bylo obalic bogatych i zrównać ich majątki ze srednia danego kraju, a kto sie nie zgadza cyk na drzewo/pal/gilotyne, ewentualnie strzal w glowe i do pieca?
To wszystko juz bylo, niewolnictwo, feudalizm, monarchie, konczylo sie krwawo i bogaci dalej popelniaja ten sam blad, zabierajac dla siebie, ktorych jest tak niewielu tak wiele, a wielu (90% ludzi) zostawiajac tak niewiele.
Chciwoac i zagrabianie sobie wszystkiego (praw, ziemi, nieruchomości, zasobow) przez wąska elitę zawsze doprowadzalo do biedy i glodu reszty, a biedny nie ma nic do stracenia, a głodny jest agresywny (normalny) albo staje sie socjopatą (jak ma zaburzenia psychiczne).
Jak nie wiosna ludow i miliony ludzi szturmujace wille bogaczy i wyciagajacy ich w majtkach na dwór, to tysiace Jokerów, ktorzy beda chcieli, zeby system płonął.
Wystarczyloby sie podzielić, np 50% zasoboe przeznaczyć na te 90% ludzi.
Bogaty majac te 40% zasobów wciąż bylby bogaty, ale swiat nie bylby już piekłem dla reszty, ludzie by godnie zyli i kochali swoje elity.
A tu jest odwrotnie, pandemie, wojny i inflacja to okradanie biednych i dalsze bogacenie sie elit.
Ja jakbym mial głodować i patrzec jak moje dziecko umiera z glodu zrobilbym rush na wille bogacza i albo by sie podzielil jedzeniem, albo bym pasożyta utylizował i sam wziął.
To wszystko wina nadmiernej chciwości i egoizmu najbogatszych. To tego ta gruma to butne chamy, ktore biedniejszych od siebie traktuja jak smieci, jak w feudalizmie.
DidymosGames to teraz odleciales w strone zachodzacej teczy za horyzontem, a w tle jednorozce, skowronki, basniowe smoki i zelki haribo dla kazdego. rownie dobrze mozna tak wszystkich powrzucac razem do wspolnych worow bo wsrod biednych i umeczonych rzadami kukielkowymi ludzmi tez znajdziesz gruba patologie, a wsrod najbogatszych znajdziesz normalnych myslacych ludzi i odwrotnie. wyjde teraz z domu i dam Mietkowi pod monopolowym darowizne powiedzmy 100 000 i ty serio myslisz, ze to rozwiaze wszystkie jego problemy? kasyno zawsze wygrywa w takich interakcjach spolecznych i pieniadz zawsze wroci do macierzy.
W Niemczech nie będzie reklam w nocy i ciepłej wody do mycia rąk a u nas nie będzie napojów gazowanych i mięsa bo nie ma CO2, kto ma gorzej?
Ciekawe jaką oszczędność przyniosłoby wprowadzenie zakazu stosowania RGB ledów w sprzęcie komputerowym ... xD
I bardzo dobrze, mam nadzieję, że Niemcy będą bardzo cierpieć a to dopiero początek ich niedogodności.
I nie chodzi o nienawiść tylko ich głupotę i krótkowzroczność, może jak dostaną po łbie to się ich społeczeństwo ogarnie i zmieni kastę polityczną.
Z ruskimi biznesów najlepiej nie robić, ale jeżeli trzeba to na własnych warunkach, ale nie można zrobić nic gorszego niż uzależnić się od kacapów a to zrobiły Niemcy.
Ile łatwiej by im się dzisiaj żyło, gdyby pod ruskim lobby nie zamknęli 60% swoich reaktorów jądrowych w ciągu ostatnich 15 lat? Jeszcze w 2006 produkowali 167 TWh energii jądrowej, dziś jest to 75 TWh a w ramach rekompensaty zaczęli hurtem budować elektrownie gazowe i teraz ło jezu trzeba światła gasić i temperaturę obniżać bo bandycki kraj zachciał za kasę z gazu popełniać ludobójstwa w sąsiednim kraju.
Ruscy nie są i nigdy nie byli cywilizowanymi ludźmi, nie powinno się ich tak traktować ani robić z nimi biznesu jakby byli cywilizowanymi ludźmi, komuś się wydawało inaczej a teraz wszyscy jak jeden mąż za to zapłacimy, na szczęście niską cenę bo czym jest bieda przy możliwości śmierci w bombardowaniu placu zabaw amunicją termobaryczną.
Nie napisaliście wszystkiego ale w niektórych krajach Europy będzie się można kąpać nie krócej niż 5 minut, a i nawet nie będzie można zbyt długo rozmawiać przez telefon.
Jak już coś piszesz to to jeszcze z zrozumieniem przeczytaj. Nie dłużej niż 5 minut.
Spoko że zauważyłeś. Od jakiegoś czasu mam problem ze wzrokiem i nie od razu wszystko zauważę co źle napisałem.
W sumie kąpiel 5 minut to wystarczająco. Jeśli się jest samemu...Albo napuścić do miski, i myć się szmatką. Też się będzie czystym, a wody zaoszczędzi się mnóstwo.
Tak? A niby jak to zostanie wyegzekwowane??
I znowu będą nas tym męczyć przez najbliższe 3 lata.
Via Tenor
To jest po prostu niesamowite jakimi szwaby okazali się frajerami. Mieć wielki kraj, pieniądze i ocean możliwości z atomem na czele.
Co zrobili? Przerobili wszystko na gaz od kacapów, nawet prąd...
Via Tenor
Czy tylko mi się wydaje, czy coś tu w wątku zaczęło śmierdzieć kacapskimi onucami?
No mnie też swędzi coś w nosie...
Gollem, troll, dwa bratanki.
Co zrobili? Przerobili wszystko na gaz od kacapów, nawet prąd...
No plany mieli uzależnić EU od ruskiego gazu jeszcze bardziej i być hubem tegoż gazu, dzięki czemu zarabialiby na tym miliardy :P Tylko putin im plany pokrzyżował :P
jaka demokracja jak większa część Niemców chciała by pozostać przy energetyce atomowej
Niemcy nie są uzależnieni od gazu. 50% produkcji pochodzi ze źródeł eko. Nawet jakiś czas temu podczas jakiegoś wolnego weekendu zrobili eksperyment, włączając całą produkcje nie eco, by sprawdzić czy wystarczy prądu. Dali radę, ale fakt, że zakłady nie działały, bo dni wolne były.
Każdą elektrownie którą budują i wybudowali w ostatnich latach, da sie zasilić wodorem. Tak jakiś czas temu ustalono, by w przeszłości każdą elektrownie atomową dało sie zastąpić wodorem, bez większej modernizacji.
NA Ukrainie.
Rada Języka Polskiego zachęca do szerokiego stosowania składni "w Ukrainie" i "do Ukrainy" i nie uznaje składni z "na" za jedyną poprawną
Pewnie nie zrozumiesz.
A kiedy to zostało zmienione? Do wojny WSZYSCY mówili "Na Ukrainie", teraz nie wiem dlaczego wszyscy chcą się upadlińcom podlizać mówiąc "W Ukrainie". W Białorusi też będziesz mówił? W Słowacji? W Węgrzech?? Bo ktoś tak powiedział?? Nieźle. Na mówię poprawnie czyli NA, a Ty jak chcesz się błaźnić to się błaźnij dalej.
Jakieś dobre wieści. Reklamy powinny być zakazane, dla zdrowia psychicznego ludzi.
Ale jak to? Uzależnianie się energetyczne od krwawej dyktatury nie doprowadziło do niczego dobrego? No szok...
Sa mądrzy i oszczedni.
U nas panuje głupota, rozrzutnoac i zycie na kredyt.
Oni maja 100x wiecej od nas i eksportują nowoczesne technologie, my eksportujemy niewolnictwo i wyksztalconych ludzi (lekarzy, programistów).
Nigdy nie wolno sie nabijac z oszcednych ludzi, bo tylko oni w razie kryzysow i problemow przechodza przez nie bezpiecznie i bez wiekszych problemów.
Oszczedny zawsze moze byc rozrzutnym i odczuje przyjemnosc.
Rozrzutny jakby mial sie stac oszczednym czułby bol i stratę.
U nas marnotrawstwo wrecz kuje w oczy, zwłaszcza tego Rzadu, ktory wobec rakiej inflacji powinien wyciac eydatki do kosci, zlikwidowac 500+, wszelki socjal dla ukrow, kazac oddac tarcze przedsiebiorcom, ktorzy tej kasy nie wydali, albo wydali nie na ratowanie firmy i podnieść podatki dla tych co zarabiaja od np trzech srednich krajowych o jakies 10 bez możliwości generowania kosztów.
Zbudowac silna poduszkę, a kto byl glupi, niepdpowiedzialny niech zbanczy i zaryje o ziemie, zbiednieje i nauczy sie na przyszłość, ze trzeba żyć rozsądnie!
Niemcy szykują się na wielki kryzys energetyczny
^^A Polacy? Też się szykujemy, przygotowujemy, czy raczej :
Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie,
Ja z synowcem na czele, i - jakoś to będzie !"
Ale wiecie, że u nas perspektywy są nie lepsze?
Różnica jest taka, że Niemcy przygotowują się na wszelki wypadek i szykują na ciężką zimę z sporym zapasem. U nas dominuje podejście, ze jakoś to będzie a jak ludzie będą narzekać to się urządzi jakieś propagandowe szopki i zwali winę na opozycję, UE, Rosję, cyklistów, LGBT itd. Ewentualnie na ostatnią chwilę będziemy przepłacać lub robić interesy z Rosjanami po cichu.
Ta tylko Niemcy zużywają ok. 90 mld m3 rocznie, z czego 55% było z od ruskich, Polska ok. 23 mld, z czego ok. 45% było od ruskich. Napisałem było, gdyż pod koniec 2022 wygasa kontrakt z Gazpromem i pis-owcy nowego nie podpiszą i przez ten fakt od dawna dywersyfikowane były dostawy. W październiku startuje Baltic pipę ma mieć przepustowość 10 mld m3 rocznie z czego 30% ma iść do Danii i dalej jest rozbudowywany gazoport Świnoujście. Tak że może nam w tym roku brakować trochę gazu, jeśli zapasy nie zostały odpiwiednio zrobione, ale to kropla w porównaniu do tego, ile będzie brakować Niemcom. :P
btw. Nie żebym słodził pisowcom jacy oni dobrzy, bo dywersyfikacja to raczej skutek ich decyzji o niepodpisywaniu nowego kontraktu z gazpromem która zapadła kilka lat przed wygaśnięciem kontraktu.
btw2. jak pamiętam ludzie zesrani byli że pisowcy dalej od gazpromu gaz biorą, cóż kontrakt był na 10 mld m3 z czego 85% w ramach systemu take-or-pay, co oznacza, że Polska musi kupić gaz lub zapłacić umówioną karę.
Nie boj żaby u nas lada dzień też coś wprowadzą podobnego. Oni mają dodatkowo ten problem że są niedługo wybory i jak znowu jakieś ograniczenia będą wprowadzać to ludzie jeszcze bardziej ich będą mniej lubić.
ludzie u nas zawsze tak robili bo dobry pretekst do bitki zawsze jest przeciez dobry. po co myslec na bierzaco skoro co X czasu mozna drzec pasy ze zlego sasiada.
Wątek powinien być w Polityce.
Jedna uwaga, Rosja miała przestać zarabiać na eksporcie węglowodorów.
Sprawdźcie sobie ile zarobiła w 2022.
Panie Baiden, ja się pytam gdzie ten dolar po 200 rubli?
No tu to raczej wina wysokich cen ropy, ale ceny lecą w dół eksperci prognozują recesję, więc powinny jeszcze niżej spaść. Jak recesja wystartuje na dobre i dodatkowo to co teraz w chinach się dzieje jeszcze się pogorszy, to ruscy nie będą mieli za wiele dochodów, bo popyt mocno poleci w dół.
W pierwszym półroczu 93 miliardy euro, średnia cena eksportowa o 60% wyższa niż przed rokiem.
Jeżeli popyt poleci w dół to powiedz mi kto go zmniejszy?
Recesja :P co nieuchronnie nadciąga, podziękować drukowaniu hajsu i agresywnej polityce eko, która jest zbyt agresywna i zbyt wcześnie wprowadzona dzieki czemu ceny energii rosły bardzo szybko, a teraz przez wojne wywalone są w kosmos. Niestety przerzucenie kosztów tranformacji energetycznej na klientów tak właśnie się skończyło :P Zresztą jak Chiny się posypią gospodarczo co bardzo prawdopodobne, to pociągną za sobą resztę świata i poleci jak domino. Miejmy nadzieję że nie będzie to następny Wielki Kryzys.
btw. Najśmieszniejsze że kiedy szeroko pogardzany Trump w 2018 roku na wystąpieniu w UN mówił że jak Niemcy nie zaczną dywersyfikować źródeł będą mieli problemy z ruskimi, to niemiecka delegacja się śmiała z tego, ciekawe czy im teraz jest do śmiechu :P
To oczywista oczywistość, ale gdzie ta recesja będzie w głównej mierze?
I jak przy zmniejszającym się PKB (w cudownym przypadku przy nierosnącym) widzisz wzrost wydatków militarnych do 3% PKB i to z automatu?
To oczywista oczywistość, ale gdzie ta recesja będzie w głównej mierze?
Jakbym znał dokładnie odpowiedzi na takie pytania byłbym bogaczem a nie biedakiem :P Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak wielka będzie recesja, bo bardzo dużo zależy od Chin, a tam niewiadomo kiedy bańka developerska pęknie. Ponieważ produkcja nieruchomości i usługi związane z nieruchomościami odpowiadają ok 30% chińskiego PKB to jak im bańka pęknie to praktycznie sektor bankowy w chinach wywala się na plecy i może położyc całą gospodarkę. Jak klęknie druga co do wielkości gospodarka na świecie to na bank odbije się mocno na wielu krajach i może pójść efekt domina, jak wielki któż to może wiedzieć. Jedno wiadomo większość bogatych pozostanie bogatymi, reszta prawdopdobnie będzie biedakami poza częścią klasy średniej która nie ma za wiele kredytów na garbie :P
Sankcje działają i to bardzo odczuwalnie, nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej
Sankcje działają, i to bardzo odczuwalnie, nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej.
Tak tu chodzi o to, że przez wysokie ceny ropy i gazu ich efekt został mocno zmniejszony. :) Najśmieszniejsze, że wysokie ceny spowodowane są głównie tym, że popyt na nie-ruski gaz i ropę wzrósł, ale ci zajmujący się wydobyciem specjalnie nie zaspokajali go, żeby odbić sobie straty po poprzednim kryzysie. W efekcie zarobili miliardy i spowodują zapewne kolejny kryzys. :P