Awaria Facebooka; nie działa Messenger i Instagram
Niezbyt dobra informacja biorąc pod uwagę że niektóre normalne biznesy oparte są na tych platformach. Tutaj nie chodzi tylko o głupie zdjęcia i bezrobocie influencerów XD
Awaria Facebooka; nie działa Messenger i Instagram
Kolejny powód by przesunąć premiery gier na kolejne lata, zwiększyć ceny kart graficznych bo ludzie stracili łączność ze światem.
W Ameryce pewnie zamieszki aż miło z tego powodu.... jak maja żyć teraz....
Za parę dni dowiemy się, że to był atak hackerski i nasze dane znowu poszły w świat :D
Ja za bardzo nie rozumiem jak może paść jednocześnie facebook, instagram i whatsup. Co oni trzymają to wszystko na jednym serwerze?
Serwery mają sprawne, ale najwyraźniej pokpili coś z konfiguracją BGP/DNS, więc nikt się z nimi połączyć nie może.
Coś często jest ta awaria u całego FB i innych.
Właśnie wydało mi się podejrzane, że wall mi się nie odświeża. No cóż, najwyżej przepadną zdjęcia moich psów.
Mi tam za bardzo to nie przeszkadza. Co najwyżej będę musiał później sprawdzić, którym znajomym trzeba będzie złożyć spóźnione życzenia urodzinowe a poza tym to i tak Facebooka mam tylko dla Messangera, śledzenia fanpage'a TVGry oraz utrzymania kontaktu z kolegami, koleżankami a także nauczycielami z dawnych lat szkolnych. Najważniejsze jest to, że moje okno na świat jakim jest GOL, wciąż działa bez zarzutów.
PS. A tak pozostając w temacie innych mediów społecznościowych to warto w ogóle mieć konto na Instagramie i Tweeterze a także TikToku?
Instagram mam w sumie tylko dla znajomych i z nudów sprawdzam czasami co tam wrzucają lub sam coś wrzucę. Tweeter chyba nadal nie jest zbyt popularny u nas mam wrażenie i nie używam a TikTok imo to rak
Jak na moje instagram jest jakiś taki nijaki, prócz zdjęć i relacji nie znajdziesz tam nic ciekawego. Co do TikToka to wystarczy trochę poprzeglądać internet żeby zorientować się co się tam znajduje. Może i znajdziesz coś ciekawego i kreatywnego ale to jest malutki procent, większość prezentuje raczej poziom dna i wodorostów. Nie korzystam z tego ale czasami mam okazję widzieć jakieś pseudo (ustawiane) pranki czy inną pseudo twórczość polską jak i zagraniczną i naprawdę jestem w ciężkim szoku że takie coś zdobywa popularność, ludzie to oglądają i się jarają. Musiałbyś sam pobrać i sprawdzić z czym to się je.
Z tweeterem może być inaczej w zależności co Cię interesuje, osobiście polski tweeter mnie nie obchodzi, jak już to częściej czytam jakieś tweety z UK, Ameryki i innych krajów. Tam mogę wyczytać coś ciekawego lub istotnego dla mnie.
Instagramie
jak lubisz cykać sporo fotek to może
Tweeterze
odkąd przypłynęła do niego fala szamba z Tumblra to z jednej strony namnożyło się tam różnych artystuff a z drugiej - łatwo wpaść do jakiegoś paskudnego zakamarka z komentarzami, przez które człowiek traci wiarę w ludzkość.
Sam używam go do logowania na niektórych stronach (np. Imgur) ew. komentowania pod wpisami 2 osobników których obserwuję.
I takie opinie, aż chce się czytać. Dziękuję cswthomas93pl i SpecShadow za wasze sprawozdania o tych obu portalach społecznościowych. W sumie te ich negatywne aspekty chociaż są znaczące można je łatwo zniwelować. A i tak założenie konta na Instagramie, Tweeterze oraz TikToku rozważałem wyłącznie dla śledzenia dodatkowej twórczości TVGry i samych redaktorów kanału, no Instagram może być również ciekawą wirtualną galerią dla własnych prac artystycznych poświęconych podziwianym lub lubianym redaktorom.
Dziwnym trafem atak na Facebooka zbiegł się z ujawnieniem się autorki przecieków o szemranych praktykach w tej korporacji
Najprawdopodobniej nie chodzi o atak, tylko ktoś coś zmieniał w konfiguracji BGP/DSN i solidnie namieszał.
https://twitter.com/GossiTheDog/status/1445063880963674121
https://twitter.com/GossiTheDog/status/1445065065527394321
przy duzym wlamie/problemie zawsze pisze sie, ze "DNS/BGP" problem ;)
Tylko te informacje nie podał nikt z FB, a pewien badacz cyberbezpieczeństwa. Co oczywiście nie znaczy, że wraz z nowymi informacjami nie zmieni zdania.
ale ja Ci podaje info, jakie sie na topce security oficjalnie podaje, mowie o osobach ktore znam osobiscie i obsluguja najwiekszych z najwiekszych. jak jest problem, to leci info o warstwie DNS/BGP, chlopie nikt ci oficjalnie nie poda co sie wydarzylo, bo jutro byloby -30% na akcjach FB (i tak jest -5% lol). sam w tym siedze, ale na warstwie developingu.
Dobra, ja się nie upieram, że tak nie jest.
Tylko to jest gość, który z FB nie ma nic wspólnego i nie podaje oficjalnego komunikatu, tylko się przyjrzał z ciekawości, z zewnątrz i na razie do takich wniosków doszedł. Ja wiek, że FB ma kasy jak lodu, ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że opłacił każdego przypadkowego gościa w necie, który ma na tyle wiedzy, żeby się chociaż pobieżnie przyjrzeć sprawie, co by akcje nie poleciały na zbity pysk.
przeciek przeciekiem, teraz była ostatnia fala przecieku a to już trwało miesiąc czy dłużej, nie wsłuchiwałem się w wywiad aż tak...
Czyżby moje największe marzenie się spełniło.
Od Facebook używam jedynie WhatsApp, ale i tak głównie w pracy. Do jutra pewnie naprawią.
Domena facebook.com jest na sprzedaż.
Alex, bierz ją.
Ci biedni influencerzy i celebryci znani z tego że są znani, co biedacy zrobią teraz przez te parę godzin ze swoim życiem. Jak ŻYĆ, czy tak dalej można żyć jak się nie patrzy przez aparat w smartfonie.
pytaniem jest jakie backdoory teraz instalują chińczyki na tym włamie
Cyt. WŁAŚNIE – Dane ponad 1,5 miliarda użytkowników Facebooka są sprzedawane na popularnym forum związanym z hakerami.
Źródło - https://www.privacyaffairs.com/facebook-data-sold-on-hacker-forum/
olaboga.. masz coś do ukrycia ? albo coś do stracenia ?
ten "wyciek" to dane które widać publicznie na facebooku, do tego sprawa z września XD
Tutaj tylko takie portale. Ale pójście w cyfrowy świat z wszystkim,kiedyś nas zgubi.Ale wygoda ważniejsza. Dzisiaj z życia wzięta pierdoła. Autobus jechał bez numeru,bo zepsuł się głupi wyświetlacz. Czaicie ,że w busach nie ma już tabliczek z numerem i kierunkiem w razie potrzeby?;D
A co do Facebooka,nawet gdyby mi ktoś usunął konto, czy sprzedał,to trudno. Maila mam tylko pod to,nawet nie pamiętam hasła do maila. A na Facebooku nie ma żadnych danych. Stary nie aktywny telefon,
Z tego wszystkiego używam tylko messengera. Trzeba będzie zmienić na coś innego.
Odradzam Telegram. Całkowity brak porządnego szyfrowania dla grup, a dla rozmów indywidualnych tylko w mocno ograniczonym sekretnym czacie.
Aplikacja może być dobra do śledzenia kanałów, ale nie do prywatnej komunikacji.
Grubo się tam bawią "Nie można rozpoznać nazwy systemu docelowego facebook.com"
Ciekawe ile milionów na tym stracą XDDD jak nie miliardów.
Skutki awarii Facebooka. Mark Zuckerberg stracił siedem miliardów dolarów
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/awaria-facebooka-mark-zuckerberg-stracil-siedem-mld-dolarow/sbgtsq2
https: // twitter . com/jrssnet/status/1445070387637886988/photo/1
Niezbyt dobra informacja biorąc pod uwagę że niektóre normalne biznesy oparte są na tych platformach. Tutaj nie chodzi tylko o głupie zdjęcia i bezrobocie influencerów XD
Facebook niech się goni. Tylko firmy mają wsparcie techniczne a normalni użytkownicy są pozostawieni sami sobie.
Teraz wyobraźcie sobie.Rosja ma swój internet.Chyba,nie wiem czy już to zrobili.Nie wiem ,czy oni chcą skopiować wszystko co jest w sieci,i blokować to co niewygodne? W sensie w razie awarii, oni będą mieć wszystko,no prawie,a inni nic?Czy jeśli Rosja zaatakuje,to oni będą sieć mieć,ale nic tam sensownego nie będzie?;D Ale wracając,Rosja i Chiny kombinowały z swoim internetem. I scenariusz,gdzie wariaci atakują resztę,jest realny.A każdy z nas wie,że bez internetu w dzisiejszych czasach,nie ma życia. I siada praktycznie wszystko.
Wiem, to był tylko przykład. Bo wielu użytkowników, się tym zbytnio nie przejmuje.Ludzie myślą że jak jest, to zawsze będzie.Masa ludzi,nie rozumie jak działa świat,czy np łańcuchy dostaw. Tutaj nie działają takie pierdołki, i niektórzy po dniu mieli by zawał. A przykład był,co by było, gdyby padło wszystko? Po dwóch dniach zaczęłoby by się robić piekło.
Co tam FB. Co z Oculus Questem?
Najgorzej :/
a ile to ludzkich dramatów się teraz rozegra XD
To tak jak w kabarecie Ani Mru Mru skecz o Facebooku czyli czeka nas zagłada bo Facebook nie działa heheheh
jutro światowy rekord samobójstw a net zaleją miliony historii o najtrudniejszych godzinach życia
Tia cyfrowy świat. Taki piękny.Wygoda wygodą,ale chyba jednak ludzie powinni ogarnąć,że jedna głupia awaria,może wpłynąć na masę rzeczy.Nie wyobrażam sobie,żeby kiedyś była tylko cyfrowa waluta,i bankowość pada. A tak przynajmniej w sklepie gotówką dałoby się zapłacić. Co innego awaria prądu,przy tym w sklepach nawet gotówką nie da rady,bo kasy fiskalne są podłączone do systemu XD
Dlatego jestem zwolennikiem obecnego systemu gotówka plus karta. Całkowicie cyfrowa waluta,ma plus przy hiperinflacji ;) Bo wtedy to masa cyferek może być, i nie trzeba taczki pchać ;D
ElAmigos nie działa , ludzie.
Mocno bawią mnie komentarze osób, które są wręcz "uhahane" to rozpuku dzisiejszą sytuacją i które życzą portalowi Zuckerberga definitywnego końca. Dziś Facebook jest ogromny, to nie tylko głupi portal społecznościowy, ale także narzędzie dla biznesów, masa połączonych z nim portali, masa różnorodnych powiązań itd. Całkowite zniknięcie tak wielkiego gracza z rynku byłoby tragiczne w skutkach, odczułby to każdy z nas w mniejszym, czy większym stopniu. Tak wielki gracz może zniknąć z rynku i kiedyś do tego dojdzie, ale nie w tak nagłym i błyskawicznym tempie. To po prostu doprowadzi nas do jednego wielkiego syfu, dlatego trzeba mieć nadzieję że to jednak problem mocno przejściowy.
Dokładnie. Facebook jest dzisiaj połączony naczyniami w taki sposób, że utrata takiego gracza mocno by odcisnęła piętno w świecie. Niestety, ale tutaj spora liczba osób kojarzy tylko z portalem społecznościowym.
Dokładnie, Facebook to przede wszystkim platforma reklamowa. Portal społecznościowy to jest dopiero drugo, albo trzecio-rzędna sprawa.
Nad tymi wszystkimi bzdurami jest Oculus Quest
Pff, nie reklamuję się tam i do niczego nie loguję przez fejsa.
Zrozum, dla nas, dziadyg koło trzydziestki, on może zniknąć choćby właśnie dziś i nigdy już nie wrócić. :)
Gdyby nie news na GOL nie miałbym bladego pojęcia że jest jakaś awaria
LOL na miejsce pejsbuka momentalnie powstanie multum nowych platform i wszyscy na tym skorzystają prędzej, czy później. Moloch jest monopolistą i niech zdycha.
Życzę cukrowejgórce, żeby jadł szczaw i mirabelki, choćby i zaraz ;)
no i sekcja komentarzy znowu zalana boomerami
oj komuś zabrakło dziennej dawki hejtu na fejsie i przyszedł się wyżyć tutaj
to musi byc jakis powazny problem, bo tak dlugi czas awarii przy tak wielkiej firmie jak facebook to nie jest normalna rzecz.
zapewne jutro sie okaze co sie stalo.
Jak to co? Zuckerberg zrobił zasłonę dymną i sprzedaje dane, trzeba zarobić na nowe Porsche. Potem zrzuci wszystko na hakerów i sprawę zamiecie pod dywan.
Muszą ręcznie powprowadzać adresy, a że serwery nie mają łączności ze światem to ich przepustki przestały działać i nie można wejść do serwerowni. I tak na całym świecie.
jeszcze nie ma postow o globalnym ataku hakerów? :P
niech dzieciakom troche oczy odpoczna :D
Nareszcie, nawet nie wiecie jak mnie to cieszy ze w końcu FacePace pierdyknął;D coś pięknego
I dzięki temu nie użyjesz Gogli VR. Brawo ty
dwa zdania:
iks de
oraz:
żal.pl
Ja tam przeczuwam, że kiedyś będzie wyciek wiadomości :) Każdy będzie mógł pobrać całą historię każdego, tak jak teraz właściciel konta może zrobić, z tym, że pewnie będzie to uzupełnione o skasowane treści.
Wkrótce Mesjasz zejdzie na ziemię.
Tę ziemię.
Dobra dobra... My tu gadu gadu, a ja razem z
https://www.youtube.com/watch?v=se4ejiuP0ww
szampony gorzkie w smaku
Najwazniejsze ze pornhub dziala.
Nie działa
Komentarze tutaj ale i nie tylko bo też na innych portalach są dowodem na to jak ludzie mają dość obecnego systemu i świata w którym obecnie żyjemy.
Niby jakiś tam dobrobyt ale coś jest nie tak bo człowiek czuje się zniewolony między innymi przez media społecznościowe.
Absolutnie nigdy nie myśl, że komentarze internetowe są reprezentatywne dla ogółu populacji.
W badaniu obejmującym wiele niemieckim portali informacyjnych tuż przed wyborami, aż 75% komentarzy pod artykułami wspierało prawicową partię AfD. W wyborach otrzymała ona 4,7% głosów. Polecam tekst Napiórkowksiego o tym zagadnieniu: krytykapolityczna.pl/nauka/napiorkowski-komentarze-internet/
No i jaki tego dowód? Że Ci, którzy mogliby coś zmienić woleli zostać w domu? Ja tak samo mam głęboko gdzieś wybory, bo wiem, że większość patologii i emerytów i tak wygra. Napiórkowski, to sobie może pisać komentarze, do własnej rolki papieru, którą się podciera, ludzie po prostu wiedzą, że ich głos nic nie zmieni, a rzucanie monologów "idź na wybory" nic nie znaczy, bo większość i tak nie pójdzie.
Zmiana systemu,nie sprawi że świat będzie radykalnie lepszy.Są jeszcze choroby,zmiany klimatu i kataklizmy,w wielu miejsach,niemożlwie jest stworzenie normalnej cywilizacji .Nieważne w jakim systemie. A ludzie nie rozumieją,że może przyjść gorsze.
A dla mnie idealny świat,to świat bez chorób,bez większej nienawiści ,bez radykalizmu,jak musi być religia, to niech będzie jedna. Każdy ma dostęp do leczenia,nieważne czego(w przypadku świata bez chorób) I nie nakładania na niego rachunku na 300 lat. Każdy ma dostęp przynajmniej do czystej wody,jedzenia i dachu nad głową,do wiedzy,żeby każdy zrozumiał przynajmniej podstawy jak świat działa. Ale tak nie będzie.Zawsze są gnidy,które chcą więcej od innych, niestety ale tak już jest. Człowiek powinien dążyć do braku pieniędzy. Jechać na wspólnocie. Ale to jest Utopia.Zbyt blisko komunizmu, i zbyt blisko wielu problemów. No bo wszyscy samochodu mieć nie mogą. Wszyscy dobrze mieć nie mogą, bo braknie surowców. Także idealny świat,może istnieć tylko w wyobrażeniu.A tak zawsze coś będzie komuś nie pasowało .Życie. Gdyby zabrać technologię,i masę zabijaczy czasu,to życie wyglądałoby jak przed 2WŚ .Czyli brak pracy i bieda i nuda.
Może to i gigant reklamowy ale to FB zrujnował masę świetnych stron internetowych. Sam pamiętam jak w latach 2000-2010 (era przed FB) ludzie gromadzili się na dziesiątkach fanowskich stron i for internetowych poświęconych a to symulatorom, a to GTA (GTASite, pamiętacie?), a to grom wyścigowym. Tworzyły się przez to genialne małe społeczności szczególnie na forach dyskusyjnych.
Potem przyszedł FB i zmiótł je wszystkie. Wraz z rosnącą popularnością FB na świecie i w Polsce wiele genialnych stron przestało istnieć bo ludzie przenieśli się do giganta.
Tak więc sory - świat bez FB jest lepszy. Jakby upadło to niczego bym nie żałował. Dużo lepiej wspominam internet z lat do 2000-2010 niż 2010+.
Bo łatwiej i szybciej gromadzić się na jednej stronie, a nie na 10. Po co mam rejestrować się na 10 różnych forach, jak wystarczy rejestracja na FB i dołączenie do fanowskich grup społecznościowych?
Może to i gigant reklamowy ale to FB zrujnował masę świetnych stron internetowych.
Racja ale musiał minąć kilka lat aby zobaczyć jakim syfem jest FB, np. tutaj na forum w jakimś wątku o grze mogę bez żadnego problemu przejrzeć posty sprzed 10 lat np. na temat gry Gothic natomiast FB jest tak skonstruowany aby posty na jakiś grupach zostały zakopane i niemalże niemożliwe do odnalezienia zwłaszcza w dużych grupach gdzie jest dużo osób.
GTA Sitę znikło bo spaliły się serwery w Francji kopie mieli na tych samych serwerach xD
Czy lepszy?Tak musiałeś logować się na kilka,kilkadziesiąt kont.Tak amsz jedne. Równie dobrze,mogli się przenieść na Facebooka.Tak zrobiło sporo stron,i tam można pogadać. A niektóre po prostu zdechły śmiercią naturalną i tyle. Teraz masz też Reddit .I tam się o wszystko możesz pytać. Jedynie odkopanie starszych wiadomości na Face to irytujące dziadostwo.
"Czy lepszy?Tak musiałeś logować się na kilka,kilkadziesiąt kont.Tak amsz jedne. Równie dobrze,mogli się przenieść na Facebooka.Tak zrobiło sporo stron"
A tak, jesteś na łasce/niełasce jednego giganta-monopolisty i musisz ładnie tańczyć tak, jak on zagra. Musisz akceptować i znosić jego wszystkie warunki i traktowanie, albo wylatujesz i budzisz się sam z ręką w nocniku, bez żadnej alternatywy, żadnego zapasowego rozwiązania.
FB jest poważnym rakiem społeczności i potworną amebą pożerającą stopniowo cały internet.
To już lepiej mieć kilka/kilkanaście kont na różnych stronach/serwisach i być w większym stopniu nienależnym od jednego monopolisty oraz mieć alternatywę w razie problemów.
Zwłaszcza, że FB ostatnimi czasy przestał być neutralny i stał się niesprawiedliwie stronniczy, wprowadzając cenzurę oraz usuwając wiele różnych stron z powodu własnego(lewackiego) widzimisię.
Już wszystko działa
Nie do końca. WhatsApp nie działa
Ja wiem, że Polskie kabarety nie są najwyższych lotów ale
https://www.youtube.com/watch?v=46bu95_39hE&t=53s
Pięknie ;D. Jeszcze parę innych netflixów i youtubów, a sporo ludu wróci z orbity do rzeczywistości.
Jak widzę grupka ludzi chce decydować za ogół. Nie korzystam więc niech zamkną to w cholerę tak? Albo będę taki wow alternatywny.
Zamiast, jak już wyżej ktoś napisał, rejestrować się po 10 różnych forach mam grupy gdzie od razu dostanę powiadomienie i jedno miejsce to ich wszystkich.
Facebook jest w miarę ogarniętą platformą jeśli ma się polubione strony te co chce, można mieć serwisy informacyjne a nie patusów. Którzy zresztą są raczej na tik toku, YT czy nawet insta.
Druga sprawa to Messenger. Większość znajomych czy nawet z rodziny tam jest, łatwiej wysłać plik czy jakis film, wszyscy w jednym miejscu.
Trzeba patrzeć trochę dalej niż czubek własnego nosa.
"Druga sprawa to Messenger. Większość znajomych czy nawet z rodziny tam jest, łatwiej wysłać plik czy jakis film, wszyscy w jednym miejscu."
No właśnie - i gdy po napisaniu niewygodnej prawdy, dzięki politycznej cenzurze dostajesz bana na FB za polskość i brak POprawności POlitycznej, to automatycznie jesteś odcięty także od Messengera.
Tym samym sposobem tracisz możliwość zdalnego kontaktu ze znajomymi, bo wszyscy są tak uzależnieni od FB, że nikt z nich już nie ma alternatywnego, zapasowego sposobu kontaktu(komunikatory internetowe, choćby te GG).
Pewnie cię to nie obchodzi, że ja tak właśnie miałem(albo jesteś lewakiem), ale wyobraź sobie, że coś takiego spotyka ciebie....
Bo jak sam wspomniałeś
"Trzeba patrzeć trochę dalej niż czubek własnego nosa."
Dawniej, w poprzedniej epoce nie było prądu, mięso było na kartki, było zimno w mieszkaniach (20 -sty stopień zasilania),
można było dostać pałką milicyjną itp. Teraz przez parę godzin nie ma dostępu do portalu społecznościowego i wszystko leży, jest płacz i zgrzytanie zębów.
Dziś bez fejsa nie da się obejść. Jest niezbędny do życia dla nawet przeciętnego człowieka. Wszystkie ważniejsze informacje przeniosły się na FB, wszystkie praktycznie fora dyskusyjne na grupki fejsbukowe.
Jak człowiek nie jest jakimś odrzutkiem, który żyje jak roślina, bez znajomych, zainteresowań czy najmniejszej ciekawości o świecie, to jeszcze może nie korzystać.
Na forach dyskusyjnych zostały już same "najmądrzejsze" osoby. Przykład elektrody, gdzie zadanie pytania kończy sie wyśmianiem i nakazem niezajmowania się tym. Na grupkach fejsbukowych bez kłopotu dostanie się odpowiedź czy pomoc w takiej samej sprawie. Nikt z powodu tego, że jesteśmy laikami w tych sprawach nie robi kłopotu.
Mam 2 konta, jedno prywatne do Mesengera, a drugie fejk do wszystkich grupek czy stron.
Dziś nawet informacje np. o powiatowych kwalifikacjach do Mistrzostw Polski w różnych dyscyplinach łatwiej znaleźć na fejsie niż na stronie klubu.
Fejsbook ułatwił po prostu przesył informacji z każdej dziedziny. Nie trzeba wchodzić na masę innych stron, for, czy innych miejsc, bo wszystko mamy w jednym miejscu.
Tylko jak wszystko, trzeba sobie dostosować. Nie lajkować bezmyślnie wszystkiego, tylko konkretne rzeczy.
Jakby nie sekcja komentarzy na Golu, to w ogóle bym nie zaglądał na gry-online, bo i po co? Jakość artykułów rodem z pudelka, barak recenzji czy ciekawej publicystyki. Info o grach i nowościach mam na fejsie w kilka chwil, a nie kilka dni po jak na golu.
Jestem warzywem bez znajomych. Nikt mnie tak trafnie nie podsumował :) na odległość.
"Dziś bez fejsa nie da się obejść. Jest niezbędny do życia dla nawet przeciętnego człowieka. Wszystkie ważniejsze informacje przeniosły się na FB, wszystkie praktycznie fora dyskusyjne na grupki fejsbukowe.
Jak człowiek nie jest jakimś odrzutkiem, który żyje jak roślina, bez znajomych, zainteresowań czy najmniejszej ciekawości o świecie, to jeszcze może nie korzystać. "
No popatrz. Mam znajomych, zainteresowania i chcę mniej więcej wiedzieć, co się na świecie dzieje, a FB nie potrzebuję.
Czyżbym był samotnym wyjątkiem od reguły, czy to raczej ty opowiadasz farmazony?
Jaki bełkot...korporacyjny konsument idealny XXIw. Wiedzy wszelakiej teraz FB mu dostarcza LMAO
>> Dziś bez fejsa nie da się obejść. Jest niezbędny do życia dla nawet przeciętnego człowieka.
ahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
Nie, nie jest niezbędny. Niezbędny to jest messenger, który nadal potrafi działać bez FB o ile założyło się na nim konto lata temu. I to tylko dlatego, że wszyscy go mają, bo sam komunikator też jest porażką.
A FB? Jak jest coś do wszystkiego to jest do niczego. Twitter informuje mnie o świecie szybciej i czytelniej. Zdjęcia jakiejś osoby przejrzę se na insta, a jak mam jakieś pytanie to wklepuję to w przeglądarkę, bo wiem, że przez te lata na pewno ktoś zadał już to samo pytanie.
Choć jest jednak coś co Facebook robi dobrze. Jeden wuja ciągle spamiący jakimiś Jezuskami i PiSem, druga ciotka spamiąca Konfederacją... samych pożytecznych informacji można się dowiedzieć o niektórych osobach dzięki temu miejscu:-D.
Jesteś po prostu w wysokim stopniu uzależniony. To po pierwsze.
Po drugie opisałeś właśnie fakt powszechnego uzależnienia się społeczeństw od tego prywatnego, własnościowego, kapitalistycznego, stronniczego portalu, co jasno wskazuje na tragiczny i toksyczny skutek globalnego monopolu.
Zachwalasz sobie ten portal, a prawda jest taka, że jesteś na łasce/niełasce kapitalistycznego i politycznego giganta i musisz tańczyć, jak on ci zagra, nie jesteś niezależny bo musisz się godzić na wszystkie jego warunki, cenzurę itp.
W przeciwnym razie wypadasz i automatycznie tracisz dostęp do wszystkich dóbr które wymieniłeś oraz zdalny kontakt ze wszystkimi/ogromną większością znajomych - bo żaden z nich nawet nie pomyślał o alternatywnej, zapasowej możliwości kontaktu jak np. komunikator internetowy.
To wszystko, jest zbyt ogromną i słoną ceną za tą wygodę, którą opisujesz....
Najbardziej w tym irytują te boomerskie płacze jak to dobrze że fb padł, i że w ogóle mógłby nie wstać, że social media złe, i tak dalej. W sensie, ktoś was zmusza do korzystania? Plus, walą takie komentarze hipokryzją, głównie te pojawiające się na innych socialkach...
" W sensie, ktoś was zmusza do korzystania? "
Twoje pytanie jest niedorzeczne i głupie, a także pokazuje, że nie masz pojęcia, o czym piszesz oraz na temat tego, co się wokół dzieje.
Ale odpowiem....
Wielu do korzystania z FB zmusza fakt, że wielu innych w tym znajomych przez uzależnienie się od FB, korzysta z Messengera.... i TYLKO z Messengera. Za to nikt już nie ma innych form komunikacji internetowej jak np. przez komunikatory internetowe. Przez co, odcinając się od FB - odcinasz się od większości znajomych i nie raz rodziny.
To tylko udowadnia, jak bardzo szkodliwy społecznie jest monopol i brak alternatyw jak i fakt powszechnego uzależnienia się od tego zjawiska.
Nie musisz mi dziękować za otworzenie ci oczu(mam nadzieję) :)
Jeśli chodzi o awarię facebooka to najwięcej czasu trwało poszukiwanie szefa ochrony serwerowni, w której znajdował się system niezbędny do przywrócenia usług facebooka.
- Ze względu na awarię, systemu tego nie dało uruchomić się zdalnie.
- Nie dało się otworzyć drzwi do serwerowni kartą, ponieważ karty działają na serwerach Facebooka.
- Nie dało się wezwać szefa ochrony, który jako jedyny miał fizyczny klucz, ponieważ system do jego wzywania był na serwerach Facebooka.
I co najlepsze:
Nie dało się do niego zadzwonić, ani pojechać, bo wszystkie dane kontaktowe były na serwerach Facebooka XD
https://mobile.twitter.com/alexhern
A miałem taką nadzieję, że to się nie podniesie już.
Raz walnęło to walnie i po raz kolejny, tylko teraz tak z tydzień by się przydało.
A wystarczyło by po prostu nie korzystać z Facebooka...
Przez to problematyczne było nawet odnalezienie szefa ochrony, który posiadał fizyczny klucz do pomieszczenia stanowiącego źródło awarii.
xD
że dużym przeszkodą w wyeliminowaniu awarii był
Do poprawy, w aktualizacji 2.
Tu chodzi bardziej o Questa 2, więc chcąc upadku FB sami sobie kladziecie kłody pod nogi. Oczywiście można się oszukiwać, że VR nas nie interesuje, ale innych już tak.
Wklejam komentarz, który bardzo mi się spodobał, a był on w podobnym temacie na Wykopie.
Cytuję:
"Widzę w komentarzach znawców który komunikator najlepszy, a później kończę z 8 komunikatorami, których nie ogarniam.
By być na bieżąco z ogłoszeniami na studiach grupa i czat grupowy na FB. Ekipa od piłki nożnej kiedy gramy i gdzie na Whatsupie. Ze szwagrem tylko na Telegramie. Znajomi od grania w gry - Discord i Teamspeak. Do pracy potrzebne Teamsy, a skype dla drugiej spółki i gitter do kontaktu z devami przy niektórych projektach. Czasem do konsultacji i rozmów o pracę muszę się łączyć do kogoś przez zooma. Siostra Messenger albo Instagram, a kuzyn z wujkiem to tylko signala używa. I mam jednego znajomego z którym rzadko się kontaktuję, ale czasami mamy ważne sprawy do obgadania na szybko to przez Hangouts. Jaszcze tylko brakuje, żebym musiał gadać z jakimś geekiem w rodzinie, który wymuszałby wykorzystywania bigsb albo jego IRCa postawionego w piwnicy. Przydałaby się jeszcze ciotka z którą tylko przez GG i nk trzeba pisać."
I teraz Ty, jak i ten ktoś, kogo komentarz cytujesz, wyobraźcie sobie, że to wszystko macie w jednym miejscu, na FB.....
... i w pewnym momencie dzięki cenzurze, dostajecie BANA za brak POprawności POlitycznej i napisanie niewygodnej prawdy, po czym kończycie w ręką w nocniku, odcięci do tego wszystkiego, co wymieniliście bez dostępu do stron/forów i kontaktu z kimkolwiek(nawet z rodziny, choć w tym przypadku ratuje was telefon komórkowy).
Tak samo każdego może kusić spróbowanie amfetaminy, kokainy czy heroiny. Tylko jak potem kończą ci, którzy to zrobili? No właśnie....
Wczorajsza sytuacja fajnie pokazała że tym apkom jak mesenger facebook wast-up potrzeba mocnej i zdrowej konkurencji
Meh, nie ma co się o FB spinać, bo to tylko narzędzie - ani dobre, ani złe - wszystko zależy od tego, jak się z niego korzysta.
Dzięki Instazoom HD możesz jednym kliknięciem powiększyć dowolne zdjęcie profilowe na Instagramie.