ATi jednak przetrwa - sprostowanie AMD
ufff... całe szczęście :)
I bardzo dobrze.
Nie powinno sie publikowac tak nie pewnych wiadomosci - albo chociaz napisac ze sa to nie potwierdzone informacje (lub po prostu plotki) - no ale przynajmniej sie poprawiliscie :)
W sumie nie wyobrażam sobie, żeby karty graficzne nazywały się AMD Radeon :| Trochę to dziwne.
Pewnie że nie porzucą takiej marki :] karty bedą sie nazywać ati radeon ale na pudełkach zapewne będzie jakiś znaczek AMD :P
i wyszlo masło maslne :D
BTW: gdyby Ati upadlo to moze ceny by spadly o ponad polowe i kupilbym sobie wydajana karte a potem i tak pojawilby sie jakis konkurent...ale coz pozyjemy zobaczymy
To dobrze
Szczęście - nieszczęście, byłoby to głupie, bo niezorientowani za bardzo ni z gruchy ni z pietruchy ludzie zaczęliby kupować produkty nVidii, myśląc, że AMD ma słabe doświadczenie w robieniu podzespołów graficznych.
To dobrze, nawet bardzo dobrze, ale i tak przy zakupie nowej karty dziesięc razy się zastanowię, jakoś nigdy nie miałem zaufania do AMD i jakoś nie budzi mojego entuzjazmu "ATI made by AMD".
Mamy nadzieję, że powyższy komunikat w pełni Was zadowala i uspokaja.
ja mam nadzieję, że przede wszystkim uspokoił Vercettiego:
ATI Technologies pożegna się ze swoją nazwą po 21 latach funkcjonowania w branży elektronicznej. Od teraz wszystkie produkty wspomnianej firmy będą nosić na sobie tylko i wyłącznie logo AMD. Tym samym potwierdziła się hipoteza, że transakcja, jaką koncern zawarł kilkanaście dni temu, była wchłonięciem drugiej korporacji, nie zaś zawiązaniem normalnej współpracy.
następnym razem sprawdzajcie źródła
i więcej obiektywizmu ;)
Piotr44 pleciesz takie głupoty, że aż się komentować nie chce
Qbaa--> Przepraszam jakie głupoty? Wyrażam tylko mój brak zaufania do AMD i moją ostrożność do przyszłych kart sygnowanych nazwą AMD/ATI. Nie pisze że AMD jest to dupiana firma i nie piszę że karty będą do dupy, ba nawet nie piszę że ich nie kupię, tylko że będę bardzo ostrożny, więc nie wiem o co się przypierdalasz do mnie.
"ATI made by AMD" - to jest głupota. to znaczy firma ATI stworzona przez AMD?
1. skąd wiesz, że karty graficzne będą sygnowane nazwą AMD?
2. skąd wiesz, że AMD w ogóle będzie pchało łapy do kart graficznych?
no, ale skoro już to wiesz, to napisz więcej o planowanej współpracy ludzi z AMD, z pracownikami ATI, bo oni na razie szczegółów publicznie nie zdradzają...
karpiu---> dopiero co w tym watku: https://www.gry-online.pl/newsroom/marka-ati-zniknie-z-rynku/komentarze/zb6c20?N=1 cieszyłeś się że marka ATI zniknie z rynku. Jesteś w ciązy?
Qbaa ---> Co do sprawdzania źródeł: wczorajszy news oparty był na kilku niezależnych, rzetelnych źródłach. Gdybym chciał być w 200% pewien tego, czy informacja jest prawdziwa, musiałbym godzinami torturować szefów AMD, a na to zwyczajnie nie ma czasu. Robimy, co możemy, by każda wiadomość była zgodna z prawdą, ale nie jesteśmy jasnowidzami, by od razu stwierdzić: "oni wszyscy kłamią".
Co do obiektywizmu: IMO podkreślony przez Ciebie fragment nie świadczy o tym, że sympatyzuję z którąkolwiek firm. Mój sprzęt ma w sobie zarówno bebechy z AMD, jak i z ATI i z podzespołów obu firm jestem tak samo (nie)zadowolony, więc nie leży w moim interesie, by kogoś bronić, a drugiemu dowalić ;).
Prawda jest taka ze zmieni sie poprostu wlasciciel marki ATI i inaczej pieniazki beda krazyc a produkty beda jakie byly ot co......
moga byc lepsze ( tech od amd ) i szybciej produkowane ( fab amd )..dotad nigdy nie mialem karty ATi u siebie, ciekaw jestem co tam wymysla korzystajac z doswiadczen obu firm. ale to pewnie za 1,5-2lata ujrzymy pierwsza karte opracowana wraz z amd...w sumie karte amd z logiem ATI :)
Nie wiem co to za różnica by była, gdyby karta nazywała się AMD Radeon. Myślę, że bardziej znana marka to jednak Radeon wśród graczy sam w sobie. Pracowaliby nad nimi Ci sami ludzie, więc o co ten hałas?
Vercetti[GOL]
z tym sprawdzaniem źródeł rzeczywiście się pomyliłem :P
po prostu pamiętałem, że w komentarzach pod poprzednim newsem dość szybko ktoś napisał, że AMD to zdementowało i to mnie zmyliło. sorry :)
i cieszę się, że końcówka Twojego newsa nie oznaczała braku obiektywizmu :)