Jeśli tekst nie zawiera odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie i chciałbyś uzyskać bardziej szczegółowe informacje na temat gry Arcania: Gothic 4, zadaj swoje pytania w poniższym wątku:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10637627
Przygotowujemy drugi tekst, który skupi się wyłącznie na odpowiedziach na te pytania.
Dlamie tekst jest dobry;) Arcania budzila moje nadzieje ale teraz jestem sklonny stwierdzic ze Czwarta czescia gothica jest Risen moze nie bezposrednia. Piranha bytes to Gothic, a nie Jowood, ta firma zabila Gothic i jego legende.... Tyle odemnie
Przeczytałem i do reszty zwątpiłem... Z tego co pisze to z Gothica zrobili H&S i to jeszcze z kosmicznymi wymaganiami.
Tą produkcję ratuje jeszcze klimat, i dobra fabuła, gdyż cały gameplay spisałem na straty, a rezygnacja z usług trenerów to już jest zbrodnia, podobnie jak wytwarzanie przedmiotów w ekwipunku.
Trudno się mówi, ale marka Gothic skończyła się na trzeciej części (jaka by nie była), a dodatek ZB i Arcania to tylko ciekawostki w tym uniwersum.
Co do wymagań to premiera już niedługo, więc wątpię, aby poprawili optymalizację.
A i jeszcze mimo iż jestem wielkim fanem gothica to dla mnie ta gra wygląda jak kmiot kupiony w kiosku za 15zl a nie legenda i wysoko budżetowa produkcja.
Powiem tak:
O ku*wa...
Dziękuję...nie mozna korzystać z łóżek? Matko jedyna....
Ale zaraz, zaraz...widziałem na którymś filmiku że Bohater siadał na stołku i potrafił kręcić pieczeń na ruszcie nad ogniskiem...Rękę dam sobie uciac że widziałem to na screenach, czyżby w becie tego nie było?
jestem fanem gothica [właśnie kończę G3 z QP4 PL ] powiem ze to wygłada słabo ;/
wiadomo ze to gothic tylko dlatego ze są tam znane postacie
zmienić imiona i był by to jakis gniot
mam pytanie
duzo jest przedmiatów?Głównie chodzi mi o poncerze i miecze
ale równierz roslinki itp
a i przy okazji drugie :D czy dużo jest czarów bo w 3 było ich sporo
no i czy sa jakos podzielone?
a i czy używając tej runy co miałeś potrzebowałeś jakiś umiejętności magicznych czy było tak "o runa wezmę se i odpalę" ?
@
myśłe ze full wersje bedzie miała poniżej 70% ;/ z czego 10% to za staranne spolszczenie gry
Gniot roku.
Qverty™ ---> Tutaj wkradł się mały błąd, przeoczyłem to przygotowując tekst. Można siadać na stołkach i kłaść się, ale dopiero po uaktywnieniu w opcjach Aktywności socjalnych, standardowo nie. Nie zmienia to jednak faktu, że leżenie w łóżkach nie przyspiesza upływu czasu i nic nie daje.
Sasori666 ---> Broni jest dużo, magicznych również. Runy można używać tak po prostu, klikasz i masz, nie wiem czy inne mają dodatkowe wymagania.
Na Innosa!!! Co oni z tą grą zrobili!?! Wycięli niemal wszystkie charakterystyczne dla tej serii elementy! Jak można było pozbawić Gothica czegoś, co właśnie mnie i myślę większość fanów przykuwało do monitora, coś dzięki czemu można było się wczuć w tę grę. Jedynie wybitna fabuła i ciekawe zadanka mogą choć po części uratować honor Gothica. BTW ciekawe jaką odpowiedź da Pirania ze swym Risen 2?
Jedyne co sie cisnie na usta to pytanie do twórców/wydawcy
coście skur...syny uczynili z tą krainą?
Czyli prawdziwy Gothic 4 powstał i został wydany ponad pół roku temu i nazywał się Risen. To prawda, że miał kilka błędów, w stylu wykonywania zadań bez ich otrzymania, poprawiono jednak błędy G3 i klimatem powrócono do G2NK. Risen był słabszy niż G2NK, ale przynajmniej nie był wykastrowany.
hahahha nic tego nie uratuje..super opinia przed premierą:) Nawet demka ssać nie będę.. cieszę się że podchodzicie z dystansemi i przedtawiacie prawdę o nadchodzących tytułach
moja rada: zainwestujcie w Two Worlds 2 jeśli doskwiera wam brak wszelakiego typu możliwości... tam się odnajdziecie a i jescze ze sobą pogracie online:)
Chyba ich posrało z tym wycinaniem.
Z tym łóżkiem, nauczycielami i kuciem broni to naprawdę przesada.
Zasmuciłem się.To nie jest juz gothic,żal.
jak do cholery mozna robic miecz nie idac do kuzni ? przeciez to jest nie do pomyslenia !
Moc! Jeszcze wczoraj chciałem zaryzykować i kupić kolekcjonerkę ale teraz to już mam pooooważne wątpliwości.
Co oni k... zrobili z Gothiciem :((((((
Bardzo dobry tekst, przynajmniej juz wiem czego nie kupie.
A tak serio to czy ktoś z was wierzył że oni są w stanie jeszcze stworzyć porządną grę w uniwersum Ghotika.
hehehe, parodia gry...
troche dziwia mnie niektore fakty z tej bety, na yt mozna znalesc filmik w ktorym widac jak glowny bohater korzysta z wielu przedmiotow codziennego uzytku. takze wam przypomne, to ciagle jest "tylko" beta;)
:| tak myślalem.. to już nie jest stary dobry Gothic skoro nie ma możliwości upływu czasu poprzez sen to nie będzie zadan typu "idz nocą i okradnij" lub tego typu. Nie wyobrażam sobie tego. Dostajesz takie zadanie i siedz w mieścinie cała dobe by czekać na noc.
Nie ma nauczycieli? beznadzieja. Wcześniej trzeba było szukac i ich po całej mapie. Pamietam jak sie naszukałem kogoś kto uczy akrobatyki. To była esencja! W G1 jak się wykuwało miecz (co prawda to byla raczej zabawa ale też niezle sie zarabiało na tym) trzeba było cała sekwencje robić, podgrzać stal, wykuć, ostudzić, naostrzyć. W g3 co prawda było to automatyczne ale przynajmniej stawałeś przy kowadle. Risen miał także tą możliwość. Tworzenie zwojów, mikstur...eh. dobrze że Risen 2 ma być bo tam będzie to wszystko czego tutaj braknie. Zagrać zagram.. ale nie wydam pieniędzy dopóki nie bede pewny
obawialem sie takich uproszczen i prosze bardzo sa :/ wielkie dzieki dla konsol i glupoty JoWood! brak nauczycieli to po prostu profanacja! podstawowy element Gothica po prostu usuneli :/ wytwarzanie przedmiotow "w locie" to czysty debilizm! z tego co przeczytalem walka jest troche poprawiona ale to nadal "maszowanie" przyciskow :/ dobrze ze przeciwnicy sa zbalansowani a nie jak np wspomniany przez Impalera wilk ktory atakowal z predkoscia karabinu maszynowego :D mam tylko nadzieje ze fabula jakos nagrodzi ogolna debilizacje gry. trzeba tylko trzymac kciuki za Risen 2 ktory na pewno bedzie w starym dobrym stylu Gothica. Piranha rzadzi!
PS wlasnie przejrzalem screeny i jestem mocno zawiedziony :/ tekstury to chyba wyprali w pralce ze takie rozmazane! nie oczekiwalem wodotryskow bo nie sa w RPG najwazniejsze ale to wyglada chyba nawet gorzej niz Gothic 3!
To po prostu jest CRPG XXI wieku;) Czyli Casual Role Playing Game.
Po tym co napisal UV, nawet gdyby w kolejnych lokacjach obrodziło w ciekawe questy, nie sięgnę po tę grę póki nie zejdzie po poziomu Extra Gry za 20-circa-złotych. Rezygnacja z większośći elementówq tworzących de facto sagę Gothica całkowicie dyskwalifikuje tę gre w moich oczach.
Szkoda.
Quverty ---> i powiedz mi teraz, że to Arcania, a nie Risen jest (byle jakim, ale zawsze) następcą Gothica :) To, że akurat JoWood, a nie Piranha ma prawa do tytułu, zdecydowało, że to w Arcanii można było wykorzystac elementy fabularne - jednocześnie pozbywając się wszystkich innych.
"Cieszy to, że zadania przestały zaliczać się same, tak jak w trzecim Gothicu i Risenie."
A uważasz to za wadę? Dla mnie bardziej logiczne jest to, iż ubijam przez przypadek wilki a potem okazuje się, że ktoś miał na to zlecenie niż to, iż ubijam wilki, idę do wioski, gościu mówi, że mam ubić wilki, wracam w dane miejsce a wilki znowu tam biegają albo wracam do wioski i gościu nie ma już dla mnie zlecenia (a skąd on może wiedzieć, że ja te wilki ubiłem?). I właśnie to w Risen mi się bardzo podobało.
Swoją drogą dostępne będzie demo więc zobaczymy jak to jest z optymalizacją. Jak będzie tak jak w G3, gdzie nawet na dzisiejszym high endowym sprzęcie ciężko jest komfortowo grać to albo sobie grę odpuszczę, albo nabędę wersję na X...
Tęsknie za dawnymi Gothicami. Może ten gothic będzie lepszy od zmierzchu bogów ale te ułatwienia mnie przerażają. Gothc 1 i 2 były grami w których trzeba było pomyśleć zanim coś się zrobi ale widzę że coraz to nowsze gry RPG nie są już tak ambitne i tak złożone jak kiedyś. Pozostaje tylko powspominać dawne lepsze czasy albo po raz dziesiąty przechodzić Gothic 2 noc kruka ;(
Kurcze no .. Trochę mnie przeraził ten tekst , aż nie mogę uwierzyć że aż tak wykastrowali tą grę... Jestem fanem tej serii ale nie wiem czy kupię Arcanie .. Muszę zagrać najpierw w demo , ono zaważy o moim wyborze . ; P
No to troszkę mnie ten test zniesmaczył. Większość rzeczy pozostała uproszczona, tylko, po co ? W Gothicu 3 zabijanie zwierząt zwracało uwagę tak samo jak kradzież i trzeba było uważać. Wymagania jeszcze większe niż Gothic 3, a grafika nie stosowna do wymagań. No nic poczekamy na demo i ocenimy czy gra jest warta zachodu.
podobno na jednym filmiku było widać jak bohater robi to co autor powiedział że nie ma...to jeszcze tylko wersja beta...a beta half life 1 od pełnej rózniła się kolosalnie!
no cóź... było do przewidzenia, że to nie będzie "prawdziwy gothic". Jednak to co tutaj teraz przeczytałem to zgroza ! Pozostaje mieć nadzieję, że w pełnej wersji będzie lepiej ...
MATKO BOSKA, to Ja wracam lepeij do Risena i czekam na Risen2, bo ten Crap to podwójne dno do 3ciej odsłony. Zbluzgałeś totalnie ARCANIE, opisz może betę od strony zjawisk pogodowych jak wygląda deszcz i kałuże w grze. I drugie MATKO BOSKA toż to ja mam podobne parametry sprzętu i jak ma się mi ciąć jak na filmikach CD'e Projectu to won mi z tą optymalizacją lepiej przesunąć premierę na next rok, bo widać ktoś tu macza paluszki by za wszelką cenę wydać grę, nawet jeśli jest ona niedopracowana a tylko zatuszowana nawet bete wam taką pociśli do testu bo orgnał będzie gorszy, i cena za 40 dych w kolekcji klasyki to mogą już wydać
Ludzkość idiocieje i widać to po grach, które są coraz prostsze.
Pierwsze gry z lat '90 były o niebo trudniejsze, ciekawsze i wciągające.
Zrobienie H&S z Gothica to już dno totalne, a kucie broni czy robienie mikstur
gdzie się chce... brak nauczycieli... brak spania... to już nie jest Gothic
i chyba rzeczywiście lepiej będzie poczekać na rodzime 2W 2.
O animacji i ruchach i tempie bohatera nawet nie wspomnę, bo wszyscy widzieli
pewnie filmy z pokazów... żałosne, to już Prince of Persia 1 miał lepszą animację ;/
Nie wspomnę też o tych kretyńskich poświatach, które moim zdaniem psują wszystko,
nie można tego zrobić jakoś subtelniej? Bardziej... hmmm... realnie?
Chyba lepiej przejść po raz 145578787 1,2 i NK bo to zapowiada sie na crap.
Ew fabuła i klimat może to uratować ale szczerze wątpię.
tej gry nie robi pirania bytes (i dlatego chyba źle) więc już nie będzie tego klimatu
Przeczytałem cały tekst i muszę przyznać, że nie wygląda to zbyt optymistycznie
Czyli kolejny ''hit'' pokroju Zmierzchu bogów się szykuję - to ja podziękuję ;/
kiedys w ta gre wierzylem, teraz wiem zeby nie sciagac. i tu nie chodzi juz tylko o ten tekst, z biegiem czasu po prostu wychodzilo na to ze gra jest slaba.. coraz słabsza. zostaje czekac na wieska i dragon age 2. no i moze dam szanse dwom swiatom dwa :)
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co oni odpier*****ą ?! Brak trenerów - no pięknie...Wszystko robią dla spaśniętych amerykanów którym się ruszyć du*y (nawet tej wirtualnej) nie chce, żeby się nauczyć czegoś - Paranoja...
"Karzualowemu" Gothicowi mówimy NIE!
Po tym co przeczytałem uznaje że risen jest lepszy
Tego można było się spodziewać..no niestety, gra wypadła jeszcze gorzej niż myślałem, dopóki Jołdrewno będzie mieć prawa do gothica, to nie doczekamy się RPG w stylu Gothic 1 czy 2...
Ehh, uproszczone... Chciałbym coś od Piranii w klimacie gothica, bo ten tropikalny z Risena nie jest w moim stylu.
No cóż, pewnie nie zabrzmi to zbyt oryginalnie, ale wiedziałem że tak będzie... Przygotowywałem się na to już od pierwszych filmików (wtedy jeszcze z "Arcania: Gothic Tale"), i już wtedy wiedziałem że jedyne co fanom pozostało to zapalić znicz na Gothickowej mogile ;/
Póki Piranha była odpowiedzialna za Gothica to było znośnie, teraz to już farsa... Mówcie co chcecie, ale G3 jest naprawdę dobry, jego największą bolączką były problemy techniczne. Gdy zostały one wyeliminowane przez patche, to gra pokazała że jest bardzo miodna.
Może klimatem i fabułą nie dorównuje części I i II, ale zaryzykował bym stwierdzenie że G3 jest najlepsza ze wszystkich, pod względem przyjemności płynącej z gry jako takiej (najbardziej przystępna, najmniej toporna). Jestem wręcz pewien że gdyby JoWood nie dało ciała, to G3 był by idealnym zwieńczeniem serii, a jego legenda przebiła by poprzedniczki.
PS. Wiecie co mi się marzy? Zrobienie remake'u Gothicków na silniku z Risena (jest to mocno przerobiony GENOME czyli silnik G3). Na pewno by do tego doszło (bo były takowe plany fanów, jeszcze na długo przed premierą Risena), ale niestety Piranha wycofała się z pomysłu opublikowania narzędzi modderskich :/ Zostało tylko hackowanie silnika gry znane z G3, ale nie pozwala ono na wielkie modyfikacje. Nie można wrzucić własnych modeli, stworzyć nowych zadań, napisać dialogów itd - jedynie prosta podmiana tekstur czy dźwięków.
PS2. Teraz już wiem skąd taka nagła zmiana nazwy gry (tłumaczona jako ukłon w stronę fanów). Zrobili to, bo zauważyli zapewne że takie badziewie nie sprzedało by się nawet w zestawie z gazetką z kiosku za 15-20zł... A tak zrobili z tego "pełnoprawnego" Gothica, żeby wyssać trochę kasy z biednych fanów. Żałosne.
O w koncu nie dostalem zniczy za swój komentarz :P W ostatnim temacie gothica widzialem takowe. Wszyscy nadawali na Piranie a oni bogu ducha winni byli w kwestii G3. Gdy im sie nie narzuca tempa pracy to tworzą dobre gry pokazali to na Risenie. Wydaje mi się że za oceanem ta gra sie sprzeda całkiem dobrze bo oni nie maja takich wymagań jak gracze w europie.
Jak widzę ten flame to narasta we mnie bardzo silne uczucie, jakoby Tuska trzeba odciąć od władzy w tempie znacznie szybszym, niż koniec kadencji.
Ludzie, co wy do cholery piszecie? Gothic był GOTHICIEM przez swój świetny klimat, przez wciągającą fabułę, komicznych i wyrazistych bohaterów, czy przez to, że żeby zrobić miksturkę, trzeba iść do stołu alchemicznego? Bo to są 3 różne wagi! To tak, jakby Diablo było zarąbiste tylko dlatego, że był sklep z przedmiotami o losowych parametrach. Kto tak na prawdę robił mikstury, kto tak na prawdę robił miecze (BTW. w G1 dało się zrobić tylko jeden miecz, a jakoś nikt nie narzekał)? Te czynności wykonuje się dopiero, kiedy w grze nie ma co robić (a wszystkie gry z serii Gothic przeszedłem łącznie co najmniej 50 razy). Trenerzy? Mnie oni wkurzali. Nie dość, że nauki były ograniczone w zależności do frakcji, to jeszcze do jednego trenera trzeba było czasami zapieprzać przez całą mapę. Skończcie ludzie, wstydu sobie oszczędźcie.
Animacje postaci, mimika twarzy - zgodzę się, ale piękno otoczenia, domków, szczegółowość, deszcz, detale postaci - są wręcz bajeczne w porównaniu do Risena czy G3, a spływająca po postaci woda nie ustępuje za dużo Heavy Rain.
Poza tym, nie wiem jak ty Impler włączyłeś tą betę, ale mi na Phenom II 1055T, 4GB ramu, 5850 radeonku od Gigabyte chodzi bez najmniejszego ścięcia :)
Co do Risena - błagam was! To była dobra gra? To mamy chyba bardzo różne pojęcia na temat "dobrej gry".
Ale zaraz zaraz. Skąd w Arcanii magiczne runy, skoro na początku Gothica 3 dowiedzieliśmy się, że ta magia została zniszczona? Zostało to w jakiś sposób wyjaśnione?
Dobrze rozumiem, że nie ma teraz żadnej możliwości przyśpieszenia czasu? Nie da się przespać nocy?
Kurczę, wszystkie elementy charakterystyczne dla Gothica wycięto. Nie ma trenerów? Kiepsko. Kolorowa poświata sygnalizująca atak przeciwnika? Takie coś to dla każuali, naprawdę źle. Przyrządzanie broni, potraw i mikstur w ekwipunku? Naprawdę przesada. Nie można iść spać? Tragedia i masakra. Oby przynajmniej usunęli poświatę, dali z powrotem trenerów i możliwość pójścia spać, bo to przyrządzanie jeszcze przeżyję. Oczywiście kupię tę grę, ale dopiero jak będzie kosztowała 60 złotych i mi wejdzie, choć i tak tylko z sentymentu dla serii.
Nie można spać? To raczej coś w becie nie tak (no chyba,że nie ma cyklu dobowego).
redcrow, niestety ale g3 nie jest dobry. pomysl na gre to biegaj od osady do osady i zniszcz lub zostaw. do tego olbrzymi swiat, w ktorym nic nie ma, bez sensowne poboczne questy, kiepski system walki... 6/10 ze gothic co najwyzej. gothic 1 i 2 jest dobry i dobrze ze nic podobnego nie powstanie, mialo powstac i widac co wyszlo.
Severius też piszesz głupoty. Gdyby Pirania nie straciła praw do nazwy to zapewne Risen byłby dziś Gothicem 4. I co, też pisałbyś takie głupoty? Gra jest dobra, nawet bardzo dobra. A, przy okazji. Ja w każdej grze mikstury, miecze itp. robię od samego początku a nie jak nie ma co robić (jak w grze nie ma co robić a Ty robisz miktury to źle świadczy o Tobie albo o samej grze).
Z tym craftingiem to jakaś podejrzana sprawa...
Proszę o to screen z serwisu worldofgothic.com,
http://www.worldofgothic.de/screenshots/gothic4/075.jpg
U.V. Im. ----> Z tego co wiem to Arcania ma mieć specjalna opcje w grze, coś jakby aktywacja lub dezaktywacja ułatwień w grze... Innym słowy, twórcy sami mówili ,że gracze będą mieli wybór czy chcą grać na strych zasadach Gothica (mroczniejszy wizerunek gry, brak ikonek nad głowami NPC'ów) czy nowej mechanice... Może to jest przyczyna ?
Krótko mówiąc: "wyjdzie kibel, a nie nowy Gothic". Zostało czekać na nowego Risena. Jedynka przynajmniej trzymała wysoki, gothicowy poziom.
Co to ma być ? Gra tak uproszczona ;> Nie ma trenerów, stołów alchemiczny... wszystko na miejscu, beznadzieja animacja a najbardziej wkurzają mnie te świecące postacie i to że nie można atakować cywili...
szykuje sie niezla konkurencja dla diablo3:D a juz chcialem kupic(mialem takie 5min), po przeczytaniu juz mi przeszlo
Nie wiem zupełnie skąd to zdziwienie. Gra od dawna zapowiadała się na okrojoną i uproszczoną wersję Gothica. No suprise
Tym tekstem UVI przekreślił moje nadzieje na dobrego Gothica... szlag by to ku**a trafił!
@U.V. Impaler: Co ty piszesz? Przecież w Arcanii da się położyć do łóżka i jest interakcja z różnymi przedmiotami trzeba tylko włączyć to w menu. Na jednym filmiku było pokazane jak bohater smaży mięso przy ognisku, miesza w kotle, czy czyta książkę.
LIPA
Gwoli ścisłości:
Nie ma czegoś takiego jak dezaktywacja ułatwień, chyba że pod pojęciem ułatwienia rozumiemy znaczniki questów, minimapę i paski energii nad wrogami. To można wyłączyć, ale to wiadomo od dawna.
Jest opcja w menu "Odgrywanie roli" (szacunek za tę wprowadzającą w błąd nazwę), które pozwala wykorzystać normalnie nieaktywne przedmioty, takie jak np. stół alchemiczny, kociołek i kowadło. Tak, zgadza się, ale to nic nie daje! Na stole alchemicznym nie przyrządzisz mikstury, w kociołku nie ugotujesz nic, na kowadle nic nie wykujesz, bo opcje craftingu z poprzednich gier zostały wycięte! To samo tyczy się łóżka. Można się na nim położyć, ale nic z tego nie wynika - nie można przespać się, mimo tego, że w grze funkcjonuje normalny cykl dobowy.
Wszystko wykonuje się na ekranie takim, jak ten widoczny obok. Zdaję sobie sprawę, że ciężko Wam w to uwierzyć, ale tak to właśnie wygląda. Wersja beta nie ma tu nic do rzeczy.
Powiem złośliwie, że twórcy gry byli bardzo sprytni, bo pokazali na skrinach rzeczy oczywiste. Ale jak odpalisz grę to stwierdzasz: WTF?!
Pierd***** konsole !!!. Dziękujemy ! ! ! !!
Witcher 2 nie bedzię mial konkurencji
To, że autorowi się nie podoba ja całkowicie szanuję, jednak to nie znaczy że mi nie będzie się podobać. Według mnie gra będzie udana.
oskarxdd - To już twoje zdanie ;). Mnie się G3 podobał od początku i zdania nie zmienię. Owszem gra ma sporo błędów (nie tylko technicznych), ale IMO i tak jest to doskonały RPG, właściwie poza Risenem nie ma niczego choćby podobnego.
Severius
"Jak widzę ten flame to narasta we mnie bardzo silne uczucie, jakoby Tuska trzeba odciąć od władzy w tempie znacznie szybszym, niż koniec kadencji."
"Miło" że manifestujesz swoje poglądy polityczne, które zapewne nikogo nie obchodzą, ale możesz wyjaśnić co ma do tego wszystkiego Tusk?
"Ludzie, co wy do cholery piszecie? Gothic był GOTHICIEM przez swój świetny klimat, przez wciągającą fabułę, komicznych i wyrazistych bohaterów, czy przez to, że żeby zrobić miksturkę, trzeba iść do stołu alchemicznego?"
No właśnie klimat - jak myślisz skąd się on bierze? Myślisz że wystarczy pstryknięcie palcami i gotowe? NIE! trzeba go zbudować, mozolnie i od podstaw. A polega to właśnie na implementowaniu do gry niewielkich (często nawet mało znaczących) szczególików, po to by stworzyć pewien obraz świata, pewną specyficzną atmosferę, by wytworzyć iluzję że między światem realnym a wirtualnym wcale nie dzieli nas ekran... Popatrz na niedawno recenzowaną Mafię II, prawie wszyscy chwalili grę za takie smaczki jak sprzątaczka na korytarzu, wścibska sąsiadka podsłuchująca pod drzwiami, gazeciarz stojący na rogu ulicy, bezdomny proszący o drobne itd. To są elementy których mogło by w grze wcale nie być, bo nie mają zastosowania praktycznego, ale to one właśnie - tak zgadłeś - budują klimat, bardzo sugestywny i przekonujący. Podobnie jest z Gothicem - te wszystkie elementy które w nim zawsze były, a zostały wyrzucone w G4, tworzyły klimat - unikatowy i niepowtarzalny. Trudno uznać za wiarygodny świat w którym bohater może wytwarzać przedmioty w każdym miejscu na ziemi i to bez użycia specjalnego sprzętu, świat gdzie największe bydle pada od ciosów bohatera "gołodupca", który dziarsko macha kijem, świat w którym nie można choćby położyć się na łóżku i spać... Klimat się po prostu ulatnia, ja nie kupuję takiego świata, nie wsiąknę do niego, nie przeniknę, bo go po prostu nie "poczuję".
Poza tym znajdź mi grę choćby podobną do Gothica... Nie ma? I o to chodzi, takie elementy jak choćby system nauczycieli czy spora interakcja ze światem były cechami charakterystycznymi tej gry. A bez nich G4 jest poprostu zwyczajnym RPGiem i to raczej kiepskim.
"Trenerzy? Mnie oni wkurzali. Nie dość, że nauki były ograniczone w zależności do frakcji, to jeszcze do jednego trenera trzeba było czasami zapieprzać przez całą mapę"
Czyli kompletnie nie rozumiesz na czym "istota" Gothica polega, nic dziwnego że Ci zmiany nie przeszkadzają... Właśnie to (między innymi) jest w Gothicu jest genialne, że niemal wszystko zależy od frakcji - sprzęt (pancerze i broń), umiejętności (to o czym tu piszesz), klasa postaci (zwłaszcza w części 2 to widać), a nawet fabuła (nie są to jakieś kolosalne zmiany, ale miło jest widzieć że gra toczy się inaczej w zależności od naszych decyzji). Poza tym trenerzy to bardziej realistyczne podejście (i dające więcej możliwości), niż klikanie w magiczne kwadraciki, no i tak jak pisałem wyżej - buduje to niesamowity klimat tej gry...
Jeszcze jedna rzecz: osławiona pogoda. Deszcz wygląda ładnie (choć do dziś najmilej wspominam burze z Obliviona), niektórzy bohaterowie szukają też schronienia przed nim, co jest miłe. Ale... No właśnie. Zmiana pogody jest zawsze nagła, np. potężna burza kończy się w pierwszej sekundzie, chmury znikają w drugiej, a w trzeciej mamy już fantastyczną pogodę ze słoneczkiem na niebie. Żadnych stanów przejściowych - coś tu komuś nie wyszło.
Ocenianie gry przed premierą nie ma sensu, ale gdybym miał porównać to, co widzę na ekranie z tym, co pamiętam z serii Gothic, to wybaczcie, ale "trójka", mimo wielu położonych rzeczy, podoba mi się bardziej. Risenowi Arcania może na razie buty lizać - w kategorii "Gothic" to nie ta liga.
U.V Impaler małą prośba: Pokaż screena, pokazującego jak wygląda dialog jakbyś mógł. Grę kupię również z sentymentu. Jednak wierzę w możliwości modderów może coś w G4 poprawią.
Nie mam zamiaru więcej komentować i rozkładać na czynniki pierwsze mojego kochanego Gothica ,ponieważ to nie jest to samo! Ta wspaniała seria zginęła wraz odpłynięciem Bezimiennego do Myrtany. Kolejna część będzie tylko wymuszeniem pieniędzy jednakże to tylko moja opinia. Jeśli są osoby ,które mają nadzieję i widzę iskierkę Pyrhanni Bytes w tych następnych częściach to cieszę się. Jednak przyznaję ,że opowieść o prawdziwym świecie Gothica się skończyła. Twórcy wykorzystali tylko uniwersum na rzecz nowej fabuły ,której początek jest prostolinijny. Nawet jako fan ostro oceniam i można to nazwać paradoksem ,ale nie opisuję prawdziwego Gothica! Pozdrawiam wszystkich graczy pamiętających czasy fantastycznej rozgrywki.
Czyli wychodzi na to ,że otrzymamy kolejny wybrakowany produkt który jest niczym w porównaniu z tym co twórcy tak wychwalali... Zamiast dopracowanego tytułu dostaniemy pewnie jeszcze gorszy bubel (technicznie) niż Gothic 3...
No chyba ,że to przez BETE... Ile zostało do premiery ?
Tekst napisany świetnie, jednak świadczy on o grze, która wydaje mi się być spartaczona. Myślę, że po rozstaniu się dwóch firm (PB i JW), dobrych gier możemy spodziewać się po wyjściu Risena 2 lub następnego Gothica, zaraz po Arcanii.
Po tej recenzji pewnie podziękuje sadze gothica, chociaż dla pewności sam przetestuje, nie wiem czy kiedykolwiek powstanie taka gra jak Gothic 1 i 2, to miało mega klimat bo co to ma właściwie być 0 interaktywnych elementów, treningów nie będzie w kowala się nie pobawię, no bez jaj. Bezsensowna napierdalanina, w takim razie może uratują w małym stopniu tę cześć qesty w co wątpię toż trzecia część mimo kilku błędów będzie lepsza niż to.
"No właśnie klimat - jak myślisz skąd się on bierze? Myślisz że wystarczy pstryknięcie palcami i gotowe? NIE! trzeba go zbudować, mozolnie i od podstaw. A polega to właśnie na implementowaniu do gry niewielkich (często nawet mało znaczących) szczególików, po to by stworzyć pewien obraz świata, pewną specyficzną atmosferę, by wytworzyć iluzję że między światem realnym a wirtualnym wcale nie dzieli nas ekran... Popatrz na niedawno recenzowaną Mafię II, prawie wszyscy chwalili grę za takie smaczki jak sprzątaczka na korytarzu, wścibska sąsiadka podsłuchująca pod drzwiami, gazeciarz stojący na rogu ulicy, bezdomny proszący o drobne itd. To są elementy których mogło by w grze wcale nie być, bo nie mają zastosowania praktycznego, ale to one właśnie - tak zgadłeś - budują klimat, bardzo sugestywny i przekonujący. Podobnie jest z Gothicem - te wszystkie elementy które w nim zawsze były, a zostały wyrzucone w G4, tworzyły klimat - unikatowy i niepowtarzalny. Trudno uznać za wiarygodny świat w którym bohater może wytwarzać przedmioty w każdym miejscu na ziemi i to bez użycia specjalnego sprzętu, świat gdzie największe bydle pada od ciosów bohatera "gołodupca", który dziarsko macha kijem, świat w którym nie można choćby położyć się na łóżku i spać... Klimat się po prostu ulatnia, ja nie kupuję takiego świata, nie wsiąknę do niego, nie przeniknę, bo go po prostu nie "poczuję".
Poza tym znajdź mi grę choćby podobną do Gothica... Nie ma? I o to chodzi, takie elementy jak choćby system nauczycieli czy spora interakcja ze światem były cechami charakterystycznymi tej gry. A bez nich G4 jest poprostu zwyczajnym RPGiem i to raczej kiepskim. "
Patrz, a moim skromnym zdaniem klimat zamiast pierdół, tak jak na przykładzie Mafii 2, zależy od scenerii, postaci, modelów i ogólnie pojętych textur kreujących świat, z odpowiednio skomponowaną muzyczką. Facet rzygający na środku ulicy, policjanci łapiący złodzieja - smaczki, na których się gra nie opiera. Czy byłaby Mafia 2, gdyby teraz zabrać jej grafikę? To o czym ty piszesz, to czyste "czucie" się jak szaraczek z bronxu który żyje w tym świecie i ma jakieś możliwości inne niż zabijanie, ale jego klimat określa zupełnie co innego. Taka drobna różnica interpretacji :)
"Czyli kompletnie nie rozumiesz na czym "istota" Gothica polega, nic dziwnego że Ci zmiany nie przeszkadzają... Właśnie to (między innymi) jest w Gothicu jest genialne, że niemal wszystko zależy od frakcji - sprzęt (pancerze i broń), umiejętności (to o czym tu piszesz), klasa postaci (zwłaszcza w części 2 to widać), a nawet fabuła (nie są to jakieś kolosalne zmiany, ale miło jest widzieć że gra toczy się inaczej w zależności od naszych decyzji). Poza tym trenerzy to bardziej realistyczne podejście (i dające więcej możliwości), niż klikanie w magiczne kwadraciki, no i tak jak pisałem wyżej - buduje to niesamowity klimat tej gry..."
Frakcje w Arcanii - zachowane, umiejętności, klasy postaci - zachowane. Brak trenerów - jedyna konkretnie istotna zmiana. Więc, mój mistrzu, do czego pijesz? Żądasz realistyczności? To najbardziej realistyczny system szkolenia w cale nie polega na trenerach, tylko na "czym więcej mieczykiem machał będziesz, tym lepiej to będziesz robił". A jeśli już skupiasz się na trenerach, to nauka danego zaklęcia powinna trwać kilka godzin. Zastanów się.
Napisał bym więcej, ale niestety mnie wzywają obowiązki :]
No i się potwierdziło to co napisałem za 1 razem gdy usłyszałem o tzw. Gothicku 4 ludzie to nie jest Gothic i basta spierdolili ta gre do granic możliwości. Już sam pomysł z nowym bohaterem był poroniony ,a teraz te uproszczenia oraz zabicie dokładności gry o te duperelki które tworzyły całościowy klimat gry.
Dziękuje postoje wole po raz enty zagrać w 1 potem 2 z NK serie oraz skończy 3 częscia i uznac że to koniec bo taka jest prawda.
Niestety po tym jak Mafia 2 na która czekałem tyle lat okazała sie shitem roku tak samo tzw g4 będzie jeszcze większym badziewem mam nadzieję że SWTFU2 będzie choć dobra kontynuacją.
Screeny wyglądają naprawdę tragicznie ale to zapewnie tragicznych sprzętów jakie są w GOLu lub domu golowiczów, ja i tak G4 kupiłem (preorder), bo gra to rpg, a jak wiadomo aby taką grę ocenić to trzeba pograć odpowiedni czas, a nie pobiegać w becie.
Z tymi screenami to już tak nie przesadzaj... gra wygląda dobrze na obrazach.
Cieniowanie ładne i klimatyczne, tekstury tez dokładne z bliskiej odległości. Wydaje mi się ,że klimat lokacji może być niesamowity.
Po tym co przeczytałem w tym betateście to profanacja tej zacnej serii! To już nie będzie Gothic niestety. Skuszę się jeszcze na przetestowanie dema. Ale wątpię by mnie przekonało do zakupu tej gry. A studiu Spellbound życzę szybkiej rezygnacji z tworzenia cRPG-ów.
U.V mam pytanie..czy gra ci sie w te gre lepiej niz w zmierzch bogow? bo jesli tak, to bedzie to dla mnie wymowka zeby ja kupic.
Po przeczytaniu tego stwierdzam że premiera gry powinna być przełożona na min. rok żeby zrobili produkt warty choćby zagrania.
Severius ---> http://www.gothic.phx.pl/gothic2/articles.php?id=68
Interakcja ze światem ma ogromne znaczenie dla zbudowania klimatu w Gothicu. Wyobraź sobie wszystkich kowali stojących obok kuźni, ludzi stojących obok ławek, przechodniów, którzy ze sobą nie rozmawiają, Vatrasa stojącego przed ludźmi w milczeniu etc. Stoły bez kubków, butelek z winem, bez bohatera jedzącego każdy bochenek chleba, jarającego każdego skręta etc.
Oczywiście klimat buduje również muzyka, dobre wyważenie poziomu trudności i inne elementy.
Ja się już pogubiłem... Rosjanie w swoich beta-testach zamieścili informacje o tym że z łóżek i innych przedmiotów (kociołki, krzesła, szisza, piedestały na książki, stół alchemiczny) można korzystać tak jak w poprzednich gothic-ach, zamieścili nawet film to ukazujący.... Powiedziano też że interakcja i "żywość" otoczenia jest też poprawiana, i ma to wyglądać tak że jak zaatakujesz pasterzowi jego trzodę to zmienia stosunek do Ciebie i zaczyna cię atakować... Czy to możliwe że dostaliście bardziej okrojoną wersję niż Rosjanie?
Jakby mi ktoś nie wierzył, link do filmiku ukazujący interakcję w Arcanii: http://www.youtube.com/watch?v=v69Xs0IIIYs&feature=player_embedded
Przeczytałem wyrywkowo, i dalej nie mogę, nie che sobie psuć opinii o grze na podstawie jakiejś BETY.
Severius ---> Jakie niby frakcje masz w Arcanii? I jakie klasy? :D
Patrz, a moim skromnym zdaniem klimat zamiast pierdół, tak jak na przykładzie Mafii 2, zależy od scenerii, postaci, modelów i ogólnie pojętych textur kreujących świat, z odpowiednio skomponowaną muzyczką.
Tak. A nic tak nie buduje klimatu jak postacie i modele. W Arcanii buduje jeden super model! --->
Jackob_1 ---> Nie, nie ma takiej opcji, żeby była okrojona. To co widać na tym filmiku, to Arcania z włączoną opcją "role playing", czyli zestawem aktywności, które nic nie wnoszą do rozgrywki. W standardzie jest ona wyłączona z jednego prostego powodu - bo aktywności związane z craftingiem nic już nie dają, tak jak np. kucie broni na kowadle. W poprzednich grach w ten sposób tworzyłeś broń, w tej kujesz dla animacji, bo poza nią nie ma nic. To samo tyczy się łóżka. Z włączoną opcją możesz się na nim położyć, ale nie pojawi się opcja przesunięcia czasu, tak jak w poprzednikach.
Aha... już doczytałem co dopisałeś w komentarzach U.V. Impaler i szczerze mnie to strasznie załamało....
Czym dalej w las tym więcej drzew. Na kilka chwil przed premierą dostajemy coraz bardziej rozczarowujące informacje. I już teraz można powiedzieć że NIE JEST TO GOTHIC. To jest kolejny kastrat mający dostarczyć rozrywki jak najszerszemu gronu odbiorców, a gdy coś jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do niczego. I tak będzie w tym przypadku... niestety. I nie uprawiam tu czarnowidztwa czy upierdliwego malkontenctwa, ponieważ to tendencja występująca w coraz większej ilości gier. Poza tym producent gry Spellbound w przeszłości już się popisał profesjonalizmem tworząc dodatek do Gothica 3 i pal licho to można im wybaczyć, jednorazowo, ale teraz choć bardziej się przyłożyli do tworzenia gry (pomijając optymalizację która na bank będzie tylko ciut lepsza niż w becie - to nie wyjątek to już reguła) to parafrazując "pies nie ugryzie ręki która go karmi". Czyli ma być bezstresowo, prosto, z jedno-klawiszową obsługą, podpowiedziami i "ślitaśną" wypasioną grafiką! I zrobi się! To nie czasy gdy gry były pasją nie tylko grających, to przemysł. A sami gracze... smutne ale takich własnie gier-dziewic potrzebują, walić bezmyślnie w klawisze zdobywając do niczego nie potrzebne osiągnięcia (o przepraszam na "fejsbuku" można pokazać jakim się kozakiem jest) i nie skalać się podczas gry jakimkolwiek wysiłkiem intelektualnym (czy nawet manualnym) ponieważ stres rodzi napięcia, niechęć a to przekłada się na niską sprzedaż.
Więc po co spanie, po co nauczyciele, po co warsztat kowalski? Nie tego gracze potrzebują, nie to docenią, grafika i prowadzenie za rączkę. Niech zagra i zapomni, KUPI następną grę.
I jeszcze jedno. Redaktorzy w pismach i portalach traktujących o grach bardzo często wcale nam nie pomagają dostarczając wiadomości, nie mam pojęcia czy celowo dają się mamić strzępkami informacji i "gameplaju" aby potem każdy "crap" opisywać jako rewolucję na miarę tej w żołądku, czy może ich też dopadła choroba lenistwa w graniu czy też wreszcie faktycznie powiązania biznesowe sięgają daleko i głębiej niż nam się zdaje. Oczywiście nie dotyczy to tej recenzji, aczkolwiek szkoda że tak późno dane jest nam ujrzeć prawdziwe oblicze tej zręcznościówki inaczej mogli byśmy ten "produkt" przywitać o wiele "godniej".
I pamiętajcie "nadzieja jest matką głupich", nie liczcie że "to tylko beta w pełnej wersji będzie lepiej", jasne, a kalece odrosną nogi.
No co tu dużo pisać, nie ma o czym. Gra została okrojona ze wszystkiego, co było składową Gothiców, z tego co budowało ten - wielokrotnie już wspominany - klimat, unikalny klimat Gothic'a. Cała ta kwintesencja po prostu uleciała? Nie, gra została świadomie wyprana i spłycona - jest to zabieg przemyślany. Można to nazwać polityką pro amerykańską, notabene, po co te wszystkie zmiany filtrów, etc. To nie mogło wyjść grze na dobre, grze takiej jak Gothic. Jako fan serii nie mogę zbyt pochlebnie wypowiedzieć się na temat czwórki. Mogę wyrazić co najwyżej głębokie ubolewanie, co w tej chwili czynię. Po co przedłużać tą agonię? Może lepiej byłoby dać umrzeć serii?
PS: Czekam z błaganiem na Risena drugiego.
Świętna Gierka :D Gorąco polecam !!:D
U.V.Impaler hehe prawie identyczne mordy delikatnie pozmieniane kształty...to chyba jacys amatorzy robii ja nie wiem..juz nie ma w grach tego napięcia..za następnym drzewem dostanę łomot jak to było w g2...j na 8800 gt zalicza zwiechy....hehe podziękuje kupie za rok po 20 zl może kilka "gigabajtowych" patchów poprawi stan silnika gry... choć wątpie...przykładem jest poprzednia czesc...Fani starają się uzupełnić g3 ..to pewnie twórcy oddali surowego g4 aby koszty nie były za duże...Fani dopracują a my będziemy bić kasę ...NO F*** WAY !! Szkoda mi tych co zamówili kolekcjonerską,frajerzy
Sami sobie grób kopią.... Zamiast słuchać głosów graczy, to słuchają pewnie tego kto wyłożył kasę na gre i nie liczy się z opinią innych, problem tylko w tym, że to gracze kupują grę nie ci z góry.
Miało być tak fajnie, rewolucyjnie powrót do korzeni, a wyjdzie mierne popłuczyny po legendzie. Smutne to bo bardzo liczyłem na ten tytuł a tu takie rozczarowanie.
"Interakcja ze światem ma ogromne znaczenie dla zbudowania klimatu w Gothicu. Wyobraź sobie wszystkich kowali stojących obok kuźni, ludzi stojących obok ławek, przechodniów, którzy ze sobą nie rozmawiają, Vatrasa stojącego przed ludźmi w milczeniu etc. Stoły bez kubków, butelek z winem, bez bohatera jedzącego każdy bochenek chleba, jarającego każdego skręta etc.
Oczywiście klimat buduje również muzyka, dobre wyważenie poziomu trudności i inne elementy."
Boże, albo ja mam okrojona wersję superhiper bety, albo tylko u mnie kowale robią swoje, ludzie chowają się przed deszczem, pasterze pasą owce, na stołach są butelki, kubki...
"Jakie niby frakcje masz w Arcanii? I jakie klasy? :D" - klasy? LoL? Ty grałeś w betę? :D Rozdajesz punkty dla wybranych dziedzin, ale liczba tych punktów nie jest nieograniczona. Tak jak mag mógł się nauczyć walczenia mieczem jednoręcznym w dwójce, tak tutaj koleś machający mieczem może się nauczyć zaklęcia. Różnica wedle poprzednich części jest taka, że frakcja już nie określa tego, kim jesteś i jakie umiejętności możesz posiąść. Frakcję? Nie wiem dlaczego, albo źle rozumiem po angielsku, ale w Stewark był dialog ze strażnikiem, który sugerował możliwość dołączenia w ich szeregi :) jakkolwiek by to nie było, jednak przynależność do strażników/lub nie, to frakcja mniejsza lub większa, aczkolwiek dołączyć mi się nie udało... Jutro jak znów się dosiądę do mojego firmowego ulubieńca może porobię wam screeny z tych momentów (z grafiką ustawioną na full, przez wymuszenie sterownikami + kilka zdolności programisty w grzebaniu po plikach) :)
Jak dla mnie, wrażenia w 100% bardziej pozytywne niż po graniu w Risena. Grafika mi przypomina Gothica 2 do bólu, z tym, że bardzo ładnie odświeżono textury, suche, zimne klimaty. Nawet bym rzekną, że walka mnie nie denerwuje tak jak Implera. Fakt, kamera za daleko się odsuwa (co można zmienić! :D), ale przy zamontowaniu bardziej "bijatykowatego" stylu walki opierającego się na większej dynamice niż G1-3, zabija się te poczwary całkiem fajnie choć zbyt prosto, to fakt. Poprawa AI to mus maximus.
Pirat i analfabeta - i wszystko jasne ;)
Severius ---> Skoro frakcja nie określa tego kim jesteś i jakie umiejętności możesz posiąść, to o jakich klasach Ty w ogóle mówisz? To jakieś wirtualne klasy, których nie jestem w stanie objąć rozumem? Ja tam widzę jedną klasę - klasę geniuszy. Geniusz, który może nauczyć się wszystkiego.
Daj znać jak Ci poszło z tym "dołączaniem" do strażników. Frakcje, haha. Czekaj, jak to było? "LoL? Ty grałeś w betę?" :)
U.V. Impaler - pisanie o wersji beta w przypadku serii gothic to jak pisanie o wersji alpha :], nawet jak gra będzie niedoporacowna to i tak fani ją naprawią i wyjdzie pierwszorzędny produkt, można to zobaczyć na przykładzie G3. Z drugiej strony po co opisywać bete ? tak dla sportu ? Ja tam wole sam sprawdzić, na gotowym produkcie.
Recenzja będzie potwierdzeniem że ta część będzie gwoździem do trumny tej serii. Szkoda ale wyjdą też inne RPG więc narzekać nie można.
Po tym co czytam to czuję że będzie to kolejny niewypał jak 3 czy Zmierzch Bogów. Chociaż te dwie części miały nawiązania do poprzedniczek (nauka od trenerów itp.). Kiepsko się zapowiada no ale tego mogliśmy się spodziewać po odejściu Pirahnia Bytes od JoWood. Szkoda że przez kłótnie administracyjne cierpią gracze na tak dobrym tytule.
Czy w Arcani można tak jak np. w Gothic 2 wypocząć "gdzieś" do określonej pory dnia np. poranka ???????????
O usunięciu trenerów słyszałem dosyć dawno, nawet tutaj na GOL'u i byłem bardzo zdenerwowany. Wyrób przedmiotów to tragedia, gdyby mieli choć trochę chęci mogli by zrobić podobny do tego z Risen'a, moim zdaniem bardzo dobry, ale jak widać nie mają :F Jest to wersja beta, nie jest to wytłumaczenie, autorzy mają coraz mniej czasu. Zrobienie Demka, a premiera pełniaka już 12 pazdziernika(pewnie się zmieni). Irytuję mnie jeszcze jedna rzecz, ograniczenia w interakcji z otoczeniem, spójrzmy np. na Risen'a. Autorzy mogli pograć i zobaczyć jak tam to wygląda, a nawet nie. Poprzednie Gothic'i prezentowały bardzo dobrą interakcję. Mam nadzieje, że zmieni się to w finalnej wersji(brak możliwości spania w łóżku to już przesada). Ta zapowiedz bardzo zmieniła moje zdanie co do Arcanii, czekam na finalną wersję. Zamiast posłuchać fanów/graczy to oni swoje, chociaż soundtrack jest dobry :) Myślę, że gra mi się spodoba, nawet z błędami. Jak w III dobrze mi się grało, a wielu graczy nie mogło na to patrzeć więc Trzymam kciuki za Arcanię!!!
spoiler start
Coraz bardziej tracę nadzieję, że się uda.
spoiler stop
Mateusz16b - czytałeś tekst? raczej nie. Cytuję "W Arcanii nie można np. położyć się do łóżka, by przyspieszyć upływ czasu" koniec cytatu. Jest to beta, miejmy nadzieję, że będzie taka możliwość w pełniaku. Mała poprawka, można się np. położyć do łóżka, ale nie przyspieszy to upływu czasu jak w innych Gothic'ach.
Jackob_1 - dzięki za ten filmik :)
U.V. Impaler - dzięki, że to wyjaśniłeś.
I jeszcze coś: http://www.gothic.phx.pl/arcania/infopage.php?id=35
Kilka ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, Powróci Śniący, ale nie bezpośrednio.ArcaniA nie będzie ostatnią częścią. I uwaga!! Będzie można grać na bębnach. :D
@Mateusz16b nie czytałeś postów? U.V. wyjaśnił że nie da się. Mozesz legnąć na wyro ale nic Ci to nie da. Zero przyspieszonego czasu. Więc jeśli masz jakieś zadanie a jest noc to dwa wyjscia. Robisz je od razu albo szwędasz się po mapie do poranka. Lipa taka. Jak już robili animacje to co szkodziło wpisać ze 4 linijki kodu na przestawienie czasu? Nie moge tego za cholere pojąć. Mają animacje przy kowadle ale nie zrobili opcji tworzenia na nim mieczy. To są jakieś żarty... po co niby te animacje są? co oni myślą że będę dla jaj kładł do wyra postać albo żeby sobie młotkiem machał nad kowadłem? normalna komedia
Edit:
-Gracz będzie miał wpływ na zmianę pory dnia oraz pogody. Najprawdopodobniej tylko wtedy, jeśli wybierze ścieżkę magii.
EJ U.V. znalazłem takie cos
"Postacie NPC nie będą robione na jedno kopyto. Modele będą inne." hmm Po screenie od Ciebie faktycznie widac tą "inność" ha!
ponadto Jeżeli wejdziemy w głęboką wodę, to bohater utonie.
Nie da się wejść w głęboką wodę, bo wejście blokuje niewidzialna ściana. Można wskoczyć do wody z klifu, ale wtedy się ginie.
A wystarczyło przecież dodać interakcję z otoczeniem tak jak w poprzednich częściach i nauczycieli i mogło być pięknie...
"Skoro klasa nie określa tego kim jesteś i jakie umiejętności możesz posiąść, to o jakich klasach Ty w ogóle mówisz?"
A w G1-2 masz sztywno określone klasy? Dołączając do najmeników w dwójce mogłeś się nauczyć posługiwać mieczem i łukiem, tak samo do paladynów, a przynależność do magów pozwalała się nauczyć wszystkiego. Klasy w Gothicu od zawsze określała tylko i wyłącznie liczba punktów które posiadasz or frakcja, która jednak nie była maksymalnym określnikiem. No chyba, że znowu graliśmy w innego Gothica :)
"Daj znać jak Ci poszło z tym "dołączaniem" do strażników. Frakcje, haha. Czekaj, jak to było? "LoL? Ty grałeś w betę?" :)"
Okej :)
Severius ---> Wróćmy do wcześniejszej Twojej wypowiedzi, bo sam się już pogubiłeś.
Frakcje w Arcanii - zachowane, umiejętności, klasy postaci - zachowane.
Klasa postaci w grach RPG bezpośrednio determinuje możliwości rozwoju bohatera, dając dostęp do konkretnych umiejętności. Tylko wtedy możemy mówić o klasach, gdy te ramy są sztywno określone. Skoro w Arcanii takich zależności nie ma, to dlaczego powtarzasz po raz kolejny tę samą głupotę, że są? To samo tyczy się zresztą frakcji.
No to mamy "amerykańską" parującą kupę dla prostolinijnych i ograniczonych przygłupów... (bez urazy dla Ciebie drogi czytelniku GOL :/)
Tego się obawiałem i wszystko idzie w tym kierunku.
Gothic umarł.
:(...
EDIT: nawet się nie łudźcie, że ta gra wyjdzie w październiku - będzie przesunięta...
I tak samo nawet nie macie co myśleć, o tym, że w wersji finalnej nagle znają się trenerzy, inny crafting i inne smaczki prawdziwego Gothica... Zapomnijmy o tym.
Zapomnijmy w ogóle o tym, że to Gothic... bo to tylko mizerna Arcania będzie...
:/
Ehhh zamiast kolejnego must have, mamy crapa. Jestem bardzo wyrozumiała w stosunku do gier, ale z tego tekstu wynika że Gothic nie będzie już Gothikiem .
Ech, trzeba będzie samemu sprawdzić demo, bo zapowiada się średniak z horrendalnymi wymaganiami sprzętowymi - dziwne że Spellbound idzie tu w ślady PB, firmy która od czasów pierwszego Gothica nie potrafiła napisać porządnego enginu (no przy Risenie poszło im ciut lepiej - ale porządnych animacji postaci to oni w życiu nie ogarną, tyle lat i nabytego doświadczenia, a bohater wciąż się porusza jakby połknął kij od szczotki).
Pisze - "sprawdzić demo" i pisze to nie bez powodu. Jeśli chodzi o Gothicki to do recenzentów GOL-a mam zerowe zaufanie. Po kompromitującej recenzji Gothicka 3 (gdzie niegrywalnego przez bugi gniota oceniono na 88%), czy pisanej w różowych okularach recenzji Risena (tutaj mały przytyk - Uvi wkleja zdjęcia "klonów" z Arcanii, ale klony w Risenie jakoś mu nie przeszkadzały, ot taka sprzeczność) nie uwierze w nic dopóki sam nie sprawdze.
Niektóre zmiany liczę na plus (mini mapa), inne są mi obojętne (trenerzy w Gothicku byli "klimatyczni", ale bieganie do nich trochę irytowało, a że punkty lubie sam rozdawać, to tęsknił za nimi nie będę), a jeszcze inne to jednak minus (alchemia i wykuwanie swojej broni jednak było fajne - na mieczach zbijałem fortunę ;-)).
Trochę ciężko mi uwierzyć, że spanie w łóżku/wykuwanie oręża jest tylko animacją ? Może to na potrzeby bety, a w "fullu" będzie można to włączyć ? W Gothickach tez były rzeczy, które można było robić, a "nic nie dawały" (i jakoś nie niszczyło to klimatu, co Uvi zręcznie pominął) - vide palenie bagiennego ziela, ale... ciężko mi po prostu uwierzyć, że te rzeczy są dane od tak sobie, żeby tylko były.
Najważniejsza i tak jest fabuła i mnogość ciekawych i interesujących questów. I to jest największa niewiadoma, która przesądzi o być albo nie być tej produkcji. Ze smutkiem stwierdzam, że zalążek fabuły jest tragiczny - lekko mnie krew zalewa kiedy słysze, że bohater całej trylogii nagle stał się mega draniem, z ktorym musi się zmierzyc nowy Bezimienny. Jest to tak naciągane, że aż głowa boli. Także raczej jestem na "nie", ale na 100% gry jeszcze nie skreślam.
No nic - zobaczymy. Byle do dema. Minus za to że będę musiał sprawdzić wersję konsolową, bo wymagania blaszakowej są horrendalne. To w sumie też "tradycja serii", ale nie o taką tradycję mi chodziło ;-)
lordpilot ---> Nie mające znaczenia animacje były od zawsze i to jest fakt, ale wcześniej nie zwiększono ich liczby kosztem cięć w mechanice rozgrywki.
Postacie w Arcanii są bardziej realistycznie wykonane, dlatego na ich podobieństwo zwraca się większą uwagę. Zwłaszcza gdy dwa takie same modele stoją 15 metrów od siebie, a w trakcie rozmowy często ogląda się same twarze, bo wypełniają cały ekran.
lekko mnie krew zalewa kiedy słysze, że bohater całej trylogii nagle stał się mega draniem, z ktorym musi się zmierzyc nowy Bezimienny.
Akurat to zostało źle przedstawione przez twórców czy osoby odpowiadające za marketing (albo celowo trochę namieszali, żebyśmy mieli potem jakąś niespodziankę :)). W grze stan psychiczny Rhobara III jak i przyczyny jego ataku są przedstawione inaczej (łagodniej) niż wynika to z trailerów i zapowiedzi.
A co do czynności socjalnych i bagiennego ziela - tu akurat nie masz racji. Pierwszy skręt dawał doświadczenie. Mało bo mało, ale to było właśnie fajne, że wybierasz z ekwipunku i używasz przedmiot, który nie jest ani częścią uzbrojenia, ani żywnością/miksturą - takie złamanie sztywnego kanonu w cRPG. Dołączenie do innych palaczy w G1 miało jakiś, powiedzmy, quasi-socjalny wymiar :), ale w G2 spalenie bata dawało już całkiem zabawne efekty odlotu.
Poza tym porównywanie Arcanii z od tak całą serią jest nieuczciwe. Co z tego, że w Gothicu I były czynności, które nic nie dawały? Ta gra to staroć, ale czynności w momencie premiery zachwycały - przecież ta gra była prekursorem w tym aspekcie.
Jeśli już z czymś porównywać to z np. Gothikiem 3, gdzie zaczerpnięcie wody z beczki już odnawiało w małym stopniu zdrowie .
Poza tym samą frajdą było odnajdywanie takich elementów i sprawdzenie "czy za działa", "czy coś mi to da" :).
Backside,Dlaczego uwazasz ze porownanie jest nieuczcciwe przeciez ta gra sie nazywa Arcania:Gothic 4?To do czego mial autor sie odniesc?I prawidłowo popieram jego kampanie..To miał być powrót do korzeni rpg obiecywali twórcy a prawdopodobnie bedzie jeszcze gorsze niz g3...Arcania miała zatrzec złe wrażenie graczy po 3 i zmierzchu bugów.Śmiać mi się chcę jak mówicie że nie można porównywać do wczesniejszych wersji..Na wlasne zyczenie chcecie crap..Ja podziękuje
Severius
"A w G1-2 masz sztywno określone klasy? Dołączając do najmeników w dwójce mogłeś się nauczyć posługiwać mieczem i łukiem, tak samo do paladynów, a przynależność do magów pozwalała się nauczyć wszystkiego. Klasy w Gothicu od zawsze określała tylko i wyłącznie liczba punktów które posiadasz or frakcja, która jednak nie była maksymalnym określnikiem. No chyba, że znowu graliśmy w innego Gothica :)"
Tiaaaa, jak będziesz chciał się nauczyć dobrze walczyć 2-ręcznym toporem czy mieczem, grając magiem to życzę powodzenia... No chyba że faktycznie gramy w innego Gothica.
Po pierwsze - to że jako typowy wojownik (paladyn, najemnik, łowca smoków itd) możesz używać broni dystansowej, nie jest niczym dziwnym. Zobacz że tam prawie każdy z takowych ją posiada, co IMO jest logiczne i oczywiste. Zauważ ponadto że kusza jest zależna od siły, więc wprost idealnie pasuje do wojownika.
Druga sprawa - to że faktycznie możesz "liznąć" parę umiejętności, nie oznacza że będziesz w nich dobry. w Gothicu zazwyczaj jest kilku nauczycieli którzy mogą Cię wprowadzić w podstawy danej dziedziny, czy nawet dać Ci średni poziom wiedzy (co jest bardzo logiczne, to był by durny świat gdyby tylko 1 człowiek znał się na rzeczy. No chyba że chodziło by o jakąś rzadką umiejętność, ale walka taką czy inną bronią na pewno do takowych się nie zalicza). Mistrzowie są już jednak zarezerwowani dla frakcji... (co też jest całkiem logiczne, wiadomo że wpływowe gildie chętnie zapewniają "swoim" najlepsze możliwe szkolenie, o które ciężko było by zwykłemu gamoniowi z ulicy).
Po trzecie gildia to nie tylko umiejętności ale i cała reszta (ekwipunek, broń, pancerz, dostęp do magii itd). Dlatego też nawet jeżeli uda Ci się np. grając magiem, osiągnąć przyzwoity poziom biegłości w danej broni (np. w mieczach), to i tak granie w ten sposób nie będzie miało sensu... Raz że nie po to zostaje się magiem, a dwa że oferowana przez magów szata niezbyt nadaje się do tego by przyjmować na siebie ciosy bronią białą, a ich broń zadaje mizerne obrażenia i nie jest za bardzo użyteczna w walce (o dobrym orężu możesz zapomnieć bo jest zarezerwowany tylko dla konkretnych frakcji, a i tak - jako magowi - nikt nie podniósł by Ci siły do poziomu który pozwalał by na jego użycie)... Poza tym marnując umiejętności na szkolenie się w dziedzinach które są Ci zbędne, tylko ograniczasz swój dostęp do tego co naprawdę ważne (w przytoczonym przypadku, wyjdzie po prostu na to że będziesz cienkim wojownikiem i beznadziejnym magiem...).
Gothic jest bardzo dobrze pomyślany i spójny w konstrukcji świata (o czym pisałem już wcześniej), niestety to wszystko idzie w diabły razem z Arcanią... Dziwi mnie tylko że nikt, nigdy nie zechciał sięgnąć po rozwiązania wymyślone przez PB, IMO idealnie pasują do RPG i dają ogromne możliwości (bo pozwalają kontrolować każdy aspekt gry i bohatera). Nasze własne decyzje wpływają na to czego bohater będzie mógł się nauczyć, jakie przedmioty posiądzie i jak potoczy się fabuła - dla mnie piękna rzecz.
PS. Chodzi oczywiście o GI GII i NK, bo G3 to zupełnie inna bajka... (też przyjemna, ale inna ;P)
"...o motywację trudniej, gdy widzi się, jak mocno wykastrowany w stosunku do poprzednich odsłon cyklu j...." i tak skończy kolejna fajna gra przerobiona na prostacki, konsolowy, żałosny gniot dla ludzi dla których myślenie to sztuka nie z tej ziemi...szkoda gadać.
Jestem zszokowany , że nie można przyśpieszyć upływu czasu .
Dzięki wszystkim za odpowiedź . Czytałem wcześniejsze posty . Czyli jesteśmy skazani na określoną porę dnia ? Słabo .
@Xfiler: "i tak skończy kolejna fajna gra przerobiona na prostacki, konsolowy, żałosny gniot "
Proponuję ci wizytę u lekarza. Oby jak najszybciej. Może wytrzepie ci z mózgu ten kompletny idiotyzm, który prezentujesz.
@aope,
Przyjacielu, to nie ma sensu :) Spójrz na wpisy tego "kolesia" - ręce opadają. Nie przetłumaczysz nic - musiałbyś porządnym kijem walić, po tym pustym, durnym łbie, ale obstawiam, że to też by nic nie dało :) Także "calm down" :) Skończy gimnazjum, pójdzie do zawodówki (tak obstawiam, że LO to jednak dla niego za wysoki poziom), potem do pracy... Życie da popalić, to głupoty wylecą z głowy - szansa jest na to nikła, ale jest ;-) Niejeden "kozaczek" już spuszczał z tonu, życie uczy pokory :) Naprawdę szkoda czasu na kolesia, który prowadzi na forum taką żałosną "krucjatę" :) To mu minie - z wiekiem :)
hubbabubba ---> ja nie cytowałem fragmentu tekstu U.V., tylko słowa lordpilota i z nim polemizowałem :)
Po waszych wypowiedziach po prostu można was nazwać dziećmi. I nawet jak już kolega wspomniał - można by was kijem przez łeb tłuc, ale wy i tak swoje. Idioci (bez obrazy, nie mówię do wszystkich) zrozumcie, że:
po 1: Jest to wersja BETA i to co oni testowali NIE JEST tym co będzie dostępne na półkach sklepowych. Wszystko może się zmienić, więc nie posądzajcie gry po wersji BETA!
po 2: Tekst opracowała osoba bardzo krytyczna (krytykowała gry, które w innych serwisach oraz przez graczy były wysoko oceniane)
po 3: To że w rozgrywce pojawi się kilka większych zmian nie oznacza, że gra będzie zła. Jakoś nikt nie narzekał, że Fallout 3 jest zupełnie inny niż poprzednicy -.-
po 4: Nie oceniajcie gry dopóki sami nie zagracie!!! Najbliższa okazja zagrania w grę pojawi się 24 września (demo do pobrania)
@lordpilot: właśnie rzuciłem okiem na jego inne posty. Masz rację. To kolejny życiowy frustrat-idiota. Dyskusja faktycznie nie ma więc sensu :)
Topolas ---> Jeśli Ty myślisz że za miesiąc w sklepach zobaczysz w sklepach produkt inny od tego, w który gram ja to... życzę Ci powodzenia! :D
W finalnym produkcie nie spodziewam się dużych zmian w samej rozgrywce, ale spodziewam się poprawienia "niedopracowań". Koniec końców, jeszcze nie ogłoszono zakończenia prac nad grą.
@Topolas: ta gra jest już prawdopodobnie w tłoczni. Zmiany? Co najwyżej w poprawkach. Po premierze.
Jako, że również jestem fanem serii Gothic ciężko patrzeć obojętnie na to co dzieje się z tą serią. Mimo wszystko ja już od opublikowania pierwszego gameplay'a wiedziałem, że to będzie zupełnie inna gra. Trudno tak bywa, świat idzie do przodu i każdy chce teraz zarobić jak najwięcej szmalu, przez co tytuł kierowany jest do nastolatków w Ameryce :/
Osobiście i tak zagram w G4 bo lubię gry RPG, a dobrych tytułów jest jednak niewiele (w porównaniu ile wychodzi gier FPS co roku).
Zastanawia mnie tylko jak wygląda optymalizacja, czy rzeczywiście jest tak kiepsko? no i jak wygląda sprawa samej rozgrywki, widać jakieś błędy w questach, otoczeniu, walce?
Drogi autorze zapowiedzi - widzę, że odpisujesz czasem dlatego mam nadzieję, że i mi odpiszesz. Chciałbym skorzystać z Twojego doświadczenia i zapytać o to jakie są szanse dodania przed premierą czegokolwiek do wersji gry, jaką recenzowałeś. Posiadasz pewnie doświadczenie z betami gier i możesz w miarę celnie strzelić, czy są jeszcze szanse na np. dodanie spania w łóżku czy też alchemii przy stole? Wszak opinie fanów serii podzielone raczej nie są i można mieć nadzieję, że do twórców dotrą uwagi dotyczące tego, na co gracze narzekają najbardziej. Kwestia jednak tego czy jeszcze mają czas, tzn. kiedy została ukończona wersja gry jaką posiada redakcja czy też kiedy produkcja jest zamykana i gra trafia do tłoczni. Szczegóły mnie nie interesują tylko opinia doświadczonego w branży redaktora (tzn. Twoja) na temat tego, czy są szanse na jakieś większe zmiany do premiery. A tutaj opinie są różne, tzn. większość jest zdania, że na zmiany nie ma co liczyć, ale są niektórzy zdania, że opisywałeś wersję "roboczą" gry, po której nie powinno się wyrabiać nawet wstępnie opinii o końcowej wersji.
Czółko.
aope ---> Najprawdopodobniej gra jeszcze nie jest w tłoczni :> Domyślam się tego, gdyż na pewno na jakimś portalu pojawiła by się informacja "Aracnia w złocie". A oznacza to zazwyczaj, przynajmniej formalnie, że gra jest w fazie finalnej i została przesłana do powielenia w tłoczni. A tej informacji jeszcze nie widziałem, a śledzę chyba większość najważniejszych stron poświęconych tej serii ;P
Po przeczytaniu tej recenzji pozostaje mi jedynie nadzieja, że główna fabuła będzie dobra. I że questy, przynajmniej na Argaan, nie będą aż tak kuleć, bo z tego co napisałeś, U.V. Impaler wynika że przynajmniej pod tym względem gra dalej się rozkręca. Wiec dzięki temu zdaniu mam dalej nadzieję :P Jeśli gra nie zawiedzie tych minimalnych moich oczekiwań to potraktuję ją jako bardzo marny spin-off dobrej serii. W końcu gothic poza możliwością pełnego wczucia się w świat nam przedstawiany, dawał też znakomitą, pełną zwrotów akcji i możliwości rozwiązań fabułę. Jeśli przynajmniej ten element pozostanie, gra będzie dobra, co prawda nie będzie już to to samo, (wiadomo...) ale będzie dobra. Pamiętajcie że Wiedźmin też nie mógł pływać, skakać przez płot nawet nie potrafił, kowalstwa nie uprawiał, interakcja ze światem była mizerna, a gra jak pięknie dzięki dojrzałej rozbudowanej fabule się przyjęła :P Wiem że nie ma co porównywać ale jednak dobra fabuła wiele zmienia.
@ Impaler - zamiast o Arcanii pisać, to napisałbyś o Quest packu 4 do Gothic 3. Tam jest wiele nowych misji - nawiązujących też do wcześniejszych serii sagi. Nowe misje są często złożone i wymagają sporo czasu oraz umiejętności do ich wykonania. Polska wersja została pobrana już ponad 5500 razy!!!
poszukiwacz cień ---> Serwis ten zajmuję się z tego co zauważyłem tylko oficjalnymi rozszerzeniami i modyfikacjami, a Quest packi są robione tylko przez fanów i nie mają oficjalnej rekomendacji producenta...
@ Jackob_1 - został zrobiony przez tych samych, którzy zrobili patch 1.60 do Gothic 3 - a ten patch został przez JoWood wydany jako oficjalny. Ponadto Genome z całą zawartością Gothic 3 w wersji 1.60 posłużył TRINE do stworzenia Zmierzchu Bogów (gdzie jak widać można było zmarnować całą pracę ekipy CPT... i stworzyć potwora z w miarę już działającej wersji) - tutaj chodzi mi o to, że prace wykonaną przez CPT można traktować jako profesjonalną. Poza tym z tego co widziałem, to pokazują się artykuły o modach. Niestety QP4 nigdy się do takiego nie dostało - a uważam, że to błąd, bo seria Gothic w Polsce cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.
Przyjdzie demko i będę miał mniej więcej rozjaśnioną sytuację co otrzymam w padzierniku. Nie skreślam gry przed jej premierą. Wersję beta bardzo często są niedopracowane, ale w tym przypadku zostało im bardzo mało czasu. Jestem fanem i zagram, nieważne jak by wyglądała finalna wersja gry. Najważniejszą niewiadomą jest fabuła, powrót Śniącego, będzie wiele romantycznych historii, nasz główny bohater stanął po złej stronie - trochę bez sensu, nie po to kilkukrotnie ratował świat po to by go teraz zniszczyć, jeśli znajdzie się sensowne wytłumaczenie tego to ok :) Kilka fajnych rozwiązań np. Gracz będzie miał wpływ na zmianę pory dnia oraz pogody. Najprawdopodobniej tylko wtedy, jeśli wybierze ścieżkę magii. Nie rozumiem ludzi którzy oceniają grę nawet w nią nie grając..
Aha... to zwracam honor :> I faktycznie zgadzam się że tą inicjatywę warto opisać w jakimś artykule. Tylko jedno pytanie... CPT za czasów przygotowania patchu 1.60 do Gothic 3 w swoich szeregach zawierał przedstawicieli Niemieckich i Polskich fanów oraz przedstawicieli Spellbound. Czy niektórzy z twórców Arcanii nadal są w CPT?
Jak dla mnie to seria gothic skończyła się na Gothic 2:Noc Kruka. Ponieważ ona miała jako ostatnia ten przygnębiający klimat,te ciemne barwy i tylko w Khorinis można było się poczuć bezpiecznie. W innych miejscach mógł cię zaatakować np.wilk a ty już giniesz. To właśnie poziom trudności zdobył u mnie uznanie (oczywiście nie całe) w tej serii. Zamiast pchać się do przodu w fabule trzeba się na chwilę zatrzymać,wykonąc questy które są dopasowane do twoich możliwości (a nie,że bierzesz na samym początku zadanie "Zabij Orka),oszczędzać na dobre bronie i zabijać potwory które jesteś w stanie zabić.Gothic 3 poszło o wiele inną drogą.Poszło w żywsze kolory i o wiele łatwiejszy poziom trudności.Według mnie na źle wyszła ta zmiana.Nie mówiąc o Zmierziech "Bogów" które okazało się totalną klapą i tylko Joowod chciał wyciągnąć kasę of fanów gothica. I oczywiście tą samą drogą co gothic 3 idzie Arcania. Coś mi się wydaję,że fani gothica mogą być zawiedzeni tą częścią serii bo niestety nie robi ją już Pirania Bytes. Ale cóż może być inaczej i ta gra będzie się bardzo dobrze sprzedawała i zbierała dobre oceny to wtedy oczywiście Joowod będzie zadowolony i wyda piątą część gothica.No cóż osobiście czekam na tą część,ale nie nastawiam się na jakiś wielki hit. Będzie to po prostu "Dobra gra" a nie tak jak inne gothici "Doskonała gra".Szkoda,że Pirania Bytes straciła prawa do marki... ;(
P.S Trochę się rozpisałem :D
juz miałem zamawiac sobie edycje kolekcjonerska ale po tym co tu przeczytałem to poczekam wpierw na gramy z Arcanii i jakies recenzje... bo po wersji beta widze ze niezbyt ciekawie sie zapowiada
Ja osobiście chce aby Arcania znalazła się w mojej kolekcji bo jak by nie patrzeć jest to dalej Gothic, a jeżeli ktoś nazywa siebie fanem Gothica to powinien się zaopatrzyć i w czwórkę a jeżeli mówi że jest fanem Gothica a podoba mu się tylko G1 i G2 to nie może się nazywać fanem.
Co do G4 można być lekko uprzedzonym do tej gry ale do puki się w nią nie zagra nie ma co wyrabiać sobie o niej opinii :) Trzeba poczekać na Demo.
krzychu2k7 ---> Moim zdaniem dodanie takich rzeczy jak przyspieszenie upływu czasu w grze jest bajecznie proste i na upartego da się to zrobić nawet w łacie - jeśli Arcania będzie "modowalna", to sprawę na pewno załatwią fani. Ale jeśli pytasz czy gra w wersji sklepowej będzie czymkolwiek różnić się od wersji, w którą aktualnie gram - odpowiedź jest prosta, nie będzie się różnić niczym. Nadzieja zawsze jakaś jest, ale znikoma, bo zostało niewiele czasu do premiery. Za chwilę grę trzeba będzie pchać Arcanię do tłoczni.
Spanie w łóżku możliwe już w pierwszym DLC, za jedyne $4,99!
SanthiX - dobre:D
Impaler - Wielkie dzięki za odpowiedź, potrzebowałem opinii osoby mającej pojęcie o temacie:)
Co do gry nie będę się wypowiadał bo nie mam już siły pisać o tym jaka to szkoda że tak zcasualizowali grę i pytać dlaczego już nie wychodzą klasyczne RPGi...napiszę tylko, że to wszystko przez Todda Howarda :D
Czółko.
Ja w gothica już nie wierzę.
Od "trójki" stał się zewsząd walącym kiczem, który sprzedaje się tylko dlatego że pierwsze dwie części stworzyły rzesze fanów.
Z tego co czytam to coś mi nie pasuje, łatwa walka z przeciwnikami?
Pamiętacie pierwsze części gdzie było baardzo ciężko, bez dobrego ekwipunku z pełzaczami były chłopoty.
Szkoda, kurwa szkoda. Ja i tak tam cisnę nadal w 1 i 2 Gothica, bo to gry tak jak filmy pokroju Pulp Fiction, Leon Zawodowiec, Las Vegas Parano - że można oglądać co pół roku i tak nie brzydnie.
"Klasa postaci w grach RPG bezpośrednio determinuje możliwości rozwoju bohatera, dając dostęp do konkretnych umiejętności. Tylko wtedy możemy mówić o klasach, gdy te ramy są sztywno określone. Skoro w Arcanii takich zależności nie ma, to dlaczego powtarzasz po raz kolejny tę samą głupotę, że są? To samo tyczy się zresztą frakcji. "
Napisałem, że podział klasowy względem poprzednich Gothiców jest zachowany (wojownik, mag, łucznik), a to, że formalnie w Gothicach klasa nie była trwale zdefiniowana jak np. w Dragon Age, to już zupełnie inna bajka. Więc zgodzę się z tobą, trwale ustanowionych klas w Arcanii nie ma, tak samo jak w każdym innym Gothicu.
Jedynym człowiekiem, który na razie w tej dyskusji jakoś logicznie wysnuwa przemyślenia, jest lordpilot. No ale przejdźmy dalej. Ładnie też wbił szpileczkę w GOLa, szacunek :)
RedCrow - ale w Arcanii liczba umiejętności jak napisałem, nie jest nieograniczona, co daje ci ograniczenia twoich możliwości. Jeśli władujesz dużo punktów w umiejętności maga, nie opanujesz perfekcyjnie walki wręcz - tak samo było we wszystkich Gothicach, jeżeli wszystko władujesz w siłę, skille wojownika i łucznika - nie opanujesz zaklęć. Więc o czym ty piszesz w tej kwestii? Tylko i wyłącznie od ciebie zależy, kim chcesz grać. Czy gildie zawsze uściślały twoje możliwości? Przykład G1, dostając się do Najemników/Starego Obozu - uczyłeś się dokładnie tych samych czarów i dokładnie tych samych umiejętności walki w ręcz czy łucznictwa, jak również złodziejstwa (skradanie, otwieranie skrzyń, kradzież kieszonkowa). W Sekcie, różniła się tylko magia. W dwójce ograniczenia frakcyjne jeszcze zmalały i nawet jeżeli zostałeś magiem, a miałeś dużą liczbę punktów, to w Dworze Ihrdorat zaraz po przypłynięciu statkiem, od towarzyszy mogłeś się nauczyć wszystkiego na maksymalny poziom. Także skończcie błagam was mówić, że klasy postaci dużo się różnią od poprzednich Gothiców - jedyna istotna zmiana, to tylko właśnie brak trenerów.
Impaler - a jaką macie wersję "bety" bo w ręce redów zostały wydane 3: ta prezentowana na GamesCom, beta która została oddana dla wydawców i ta "testowa" zawierająca finalną wersję gry, ale możliwość poznawania questów, fabuły i dużej części świata to jakieś 20% całości - z tego co mi wiadomo, dostępna na razie tylko w języku uwaga - NIEMIECKIM (mnie przypadła ta druga, w wersji z wysp :) ).
Co do dołączenia do strażników - przy bramie zaczepia mnie noname strażnik i mówi prawa miasta itp. oraz to, że w kwestiach dołączenia do strażników, mam porozmawiać z niejakim Arthosem - ale kolesia jakbym szukał, tak nigdzie nie znalazłem.
Jaką mamy wersję? Pełną polską.
Próbuj dalej szukać możliwości dołączenia do tej wyimaginowanej frakcji. Powodzenia. :D
Ktoś pytał jak regeneruje się zdrowie, skoro nie ma w grze sypiania. Można odnawiać energię jedzeniem i miksturami, ale zdrowie regeneruje się też automatycznie - odpowiedni wpis w statystykach jest od początku gry. Proces można przyspieszyć inwestując w Wigor, jedną z ośmiu umiejętności, które można rozwijać.
Od CDProjectu? :D
Wszystko fajnie poprawili grafikę i w ogóle ale gdzie gothic ?????
GDZIE JEST COŚ CO PIRANIA POTRAFIŁA STWORZYĆ I WYDAĆ JUŻ 10 marca 2001 - ????
Tworzenie broni na kowadle było Gothickiem tak samo jak trenowanie u ludzi, co mi z tego że sobie kliknę i mogę używać lepszych czarów. Skąd moja postać się tego nauczy z nieba ? Albo przedmioty tworzone w ekwipunku co od BOGA je dostajemy czy co ? To już lepiej by było całkowicie to ominąć i DLACZEGO DO JASNEJ ANIELKI USUNĘLI RUNY TELEPORTACJI I POSTAWILI NA ZIEMI JAKIES WIELKACHNE BADZIEWIA. Samo to że pomiędzy Zmierzchem Bogów a Arcanią mineło jakieś 10-40 lat to technika raczej by się aż tak nie posunęła.
P.S
Nie uważacie, że te runy (np. zwiększająca prędkość ruchów) są żywcem zerżnięte z Risena ?
Ja sam już nie wiem co o tym myśleć, ale nie zrezygnuję z Edycji Kolekcjonerskiej...
To jak panowie od CD Projektu, to nie macie pełnej finalnej wersji zawierającej wszystko, tylko betę dystrybutorską z załączonymi wszystkimi plikami potrzebnymi do przetłumaczenia i późniejszego podmienienia plików językowych, w finalnym krążku (tak, odkryłem Amerykę), umożliwiającą jednak granie i sprawdzanie czy cuś działa czy cuś nie działa :) Także mówienie, że "ooo my mamy final wersję! nic się nie zmieni! uou yau eou" jest... hmmm... pozostawię to bez komentarza, tak samo jak postawiłem bez komentarza recenzję G3 :)
I według ciebie mój nick może być nic nie znaczącym elementem w kulturze internetowej, a wszystkie moje słowa są czystą fantazją, jednak moje nazwisko skutecznie umożliwia mi dostęp do prawie wszystkiego co dotyczy gier/pc/konsol (prawie wszystkiego... nie udało mi się np. załatwić Kinecta przed GamesCom czy Halo:REACH, ale to głownie przez sprzeczkę z prezesem na temat ogólnej jakości całej serii Halo).
Wracając na chwilę do Arcanii - jest planowana jeszcze jedna "beta", taka "dużo bardziej" rozwinięta wersja demonstracyjna (demo przeznaczone dla graczy, ma bodajże nie umożliwić włączenia wszystkich opcji graficznych, ani pozwolić opuścić nawet pierwszej wyspy!), już na pełnej możliwej zabawie, do recenzji przedpremierowych. Wiem że GameSpot sobie załatwił jeden egzemplarz, a później już płytka z finalną wersją trafia do tłoczni. I premiera w październiku :)
Dwa wielkie remaki w październiku, MoH - wartość sentymentalna, mój pierwszy "zapisany bit" :) i Arcaniia, a potem coś ciekawego dopiero w marcu, Dragon Age 2 i to właściwie tyle, z tytułów które mogą zaskoczyć/być superhiper fajne. Bulletstorm? ŻE PEOPLE CAN FLY?! Nie, dziękuję, postoje...
Severius
"ale w Arcanii liczba umiejętności jak napisałem, nie jest nieograniczona, co daje ci ograniczenia twoich możliwości. Jeśli władujesz dużo punktów w umiejętności maga, nie opanujesz perfekcyjnie walki wręcz - tak samo było we wszystkich Gothicach, jeżeli wszystko władujesz w siłę, skille wojownika i łucznika - nie opanujesz zaklęć. Więc o czym ty piszesz w tej kwestii? Tylko i wyłącznie od ciebie zależy, kim chcesz grać"
Tu nie chodzi o ograniczenie w budowie postaci (bo wierzę że w Arcanii takowe się znajdzie). Chodzi mi o to że cechą charakterystyczną Gothica zawsze był podział na frakcje, który dosyć ściśle determinował twoją klasę postaci.
"Czy gildie zawsze uściślały twoje możliwości? Przykład G1, dostając się do Najemników/Starego Obozu - uczyłeś się dokładnie tych samych czarów i dokładnie tych samych umiejętności walki w ręcz czy łucznictwa, jak również złodziejstwa (skradanie, otwieranie skrzyń, kradzież kieszonkowa)
Zapewne chodzi Ci o nowy i stary obóz. Owszem były one do siebie podobne (można było w obrębie obydwu zostać magiem lub wojownikiem), ale mi chodzi i ścisły wybór frakcji, to znaczy Mag Wody, Najemnik (czyli woj z nowego obozu), Mag Ognia, Strażnik, Strażnik Świątynny, Paladyn itd. Wybór którejkolwiek z tych ścieżek determinował CAŁĄ dalszą grę (może nie w jakimś ogromnym stopniu, ale do końca ta decyzja dawała o sobie znać). Od dokonanego wyboru zależały umiejętności do jakich uzyskamy dostęp (np. chcesz być wojownikiem z czarami to tylko Paladyn albo Strażnik Świątynny - innej możliwości nie było), wyposażenie (zapewniam Cię że bieganie z mieczem w szacie Maga jest diametralnie inne od tego co daje nam owa czynność gdy nosimy na sobie ciężki, płytowy pancerz, zarezerwowany dla Paladynów czy Łowców Smoków. Na upartego można, ale gra stanie się wtedy po prostu trudna i nieprzyjemna. Podobnie z orężem - możesz kupić niezły miecz i podnieść siłę na całkiem przyzwoity poziom, ale nie ma fizycznej możliwości byś dorównał typowemu osiłkowi, któremu to frakcja załatwia mistrzostwo w tych dziedzinach). W pierwszym Gothicu jeszcze tak tego nie widać (bo nauczyciele nie mieli limitów - np. Diego mógł podnieść poziom siły bohatera na maksimum, i to bez względu na to do jakiej frakcji należał), ale cześć druga bardzo zaostrzyła wymogi i bardzo dobrze. Podobnie jest zresztą w Risenie, czyli nieformalnym Gothicu. Piranha konsekwentnie podąża tą drogą, bo wie że jest to jeden z elementów który stanowił o sile i tożsamości Gothica.
"W dwójce ograniczenia frakcyjne jeszcze zmalały"
Że cooo? Oo Niby gdzie, kiedy, jak? Właśnie Gothic II jest pod tym względem najbardziej restrykcyjny...
" nawet jeżeli zostałeś magiem, a miałeś dużą liczbę punktów, to w Dworze Ihrdorat zaraz po przypłynięciu statkiem, od towarzyszy mogłeś się nauczyć wszystkiego na maksymalny poziom"
Nie no peeeewnie... Zapomniałeś tylko dodać że Dwór Irdorath to ostatni rozdział Gothica II, którego zaliczenie zajmuje maksymalnie godzinę... Czyli nie ważne że przez około 30 godzin wybierając np. rolę Maga Ognia musiałeś, grać właśnie jako mag (bo jak tłumaczyłem wyżej, nie było sposobu by to obejść, chyba że na własną prośbę chciałeś się męczyć), ważne że w ostatniej godzince mogłeś wyszkolić się na wojownika ;] (oczywiście bez oręża czy pancerza które przypisane zostały do gildii i klas postaci). Faktycznie masz rację - frakcja w ogóle nie ma w Gothicu znaczenia ;D
Poza tym nie przypominam sobie by działało to w drugą stronę (czyli grając jako np. Łowca Smoków, nie mogłeś w ostatniej chwili nauczyć się magii runicznej - ani tej zarezerwowanej dla Magów, ani dla Paladynów - tego nie dało się zrobić nigdy...)
Severius --->lepiej bym tego nie ujął :)
Bo wątpię by grę aż tak uprościli i aż tak zniszczyli, uniemożliwiając spanie i szybszy upływ czasu...
Severius ---> Muszę przyznać, że jesteś całkiem zabawny. Ilekroć czytam Twoje wypowiedzi, poprawia mi się humor. Spodobały mi się zwłaszcza te wywody na temat różnego rodzaju wersji.
Oczywiście nic się nie zmieni, jak zwykle zresztą - w końcu żaden wydawca przy zdrowych zmysłach nie oddaje mediom na miesiąc przed premierą niedorobiony produkt, który w ostatecznej wersji ma wyglądać zupełnie inaczej. Finalna wersja będzie dokładnie taka sama, jak te "bety", ale skoro masz interes, żeby dalej ludziom wciskać ten kit, to działaj dalej, ale nie tu. Nie wiem kogo bardziej mi szkoda, Ciebie czy tych biednych ludzi, których próbujesz czarować tu tymi wyimaginowanymi pierdołami.
U.V. Impaler - A może ma rację a Ty się mylisz?? Czujesz się lepszy bo grałeś w betę?? Człowieku wersja finalna może być całkiem inna niż w tą co Ty grałeś. No chyba, że lubisz krytykować i mieszać produkty z błotem, sprawia Ci to przyjemność?
Ja proponuję wszystkim poczekać do oficjalnej premiery, bo naprawdę wątpię by twórcy tak spartolili grę... Będzie można spać a co za tym idzie, regenerować podczas snu stracone siły, w tym czasie czas będzie szedł szybciej. Nie ocenia się gry po wersji beta...
Marrcinuss666 - doprawdy, kocham takich fanatyków. Są nieciekawe screeny - "to pierwsza wersja, poczekajmy do zapowiedzi!". Jest nieprzychylna zapowiedź - "to tylko zapowiedź, twórcy na pewno nie odkryli wszystkich kart, poczekajmy do bety!". Jest nieprzychylny betatest - "recenzent gówno wie, zagramy w demo to wszystko jasne!". Jest demo - "to tylko demko, w pełnej na pewno wszystko poprawili!". Wyszła pełna, jest okrojona, recenzje znowu nieprzychylne - "recenzent gówno wie, to najlepsza część ever!!111!!jedenjeden!".
No ale łudź się dalej, w końcu takie crapy jak G3 i ZB nie pojawiły się nigdy w sklepach.. oh wait, chyba jednak się pojawiły.
Severius - ty aby na pewno grałeś w gothica, a nie grę o podobnym tytule? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć by łowca smoków mógł się nauczyć magii runicznej, a mag by mógł kupić lepszy pancerz <nie mylić z szatą!> niż zbroja z płytek pełzaczy, która na marginesie jest średnia. O świętym kacie czy Magicznym ostrzu na smoki też można było zapomnieć.
Ale nie wiem, może wtedy też miałeś jakąś specjalną wersję.
LUDZIE, zamiast pisać pierdoły to najpierw nauczcie się CZYM JEST BETA i po co w ogóle jest. To wam powinno pomóc w zrozumieniu tego, co jest pisane w komentarzach. Jeśli myślicie, że nagle zmienią część gry na modłę fanów gothica (sam takim jestem) to jesteście w błędzie.
Nie ocenia się gry po wersji beta...
Ale tu nikt tego nie robi - to jest zwyczajna prosta analiza. Już tak bywało nie-raz. Mogą w pełnej wersji zmienić co-najwyżej jakieś drobiazgi, ale nie oczekujcie jak idioci, że nagle zmienią elementarne kwestie w stylu rozwijanie postaci i zastąpią suwaki (screen z gry z umiejętnościami kojarzy mi się z suwakami) nauczycielami w świecie gry. Nie bądźcie naiwni - bo wiara w takie coś to już jest naiwność.
Marrcinuss666 ---> Wiesz na czym polega problem? Ja marzę o tym, żeby on miał rację, bo lubię tę serię! Z doświadczenia wiem jednak, że szansa na realizację tych marzeń jest... zerowa. :)
Salmanasar --> Nie jestem fanatykiem, lecz patrze na rzeczy z większym dystansem... Powiedz mi w jakim kraju oceniają i recenzują grę po wersji "beta"? Chyba tylko w Polsce, bo o ile się orientuję w żadnym innym kraju beta testu nie było! POWTÓRZĘ W ŻADNYM INNYM KRAJU BETA TESTU NIE BYŁO! Oczywiście są materiały z Rosji, ale tam nikt nie pisał, że w grze nie można spać, ludzie nie ufajcie w to co pisze recenzent w 100%, słyszałem, że jest dość krytyczny i uważam, że przesadza a w dodatku ocenia grę po wersji "beta".
Demo wszystko nam powie nie wersja beta...
U.V. Impaler ---> Zobaczymy, w każdym bądź razie ja głęboko wierzę, że będzie ok ;)
Nie mówię że wszytsko będzie inaczej ale pewne rzeczy powinny :)
A co będzie jak wersja demo powie to samo co beta? Bo widzę, że takiej możliwości nie zakładasz i zupełnie nie rozumiem dlaczego. :D
U.V. Impaler ---> Zakładam, nawet czasami się zastanawiam czy aby na pewno nie zrezygnować z wersji kolekcjonerskiej. Ale postanowiłem dać ostatnią szansę firmie JoWooD, jeśli zawiedzie, to ich problem nie mój :D
Ja w sumie jestem jeszcze ciekaw jak z balansem - jedynka i dwójka pod tym względem mocno kulały (nie wiem jak część trzecia - full z Play'a leży w domu i obrasta kurzem, ale może przed gwiazdka się za niego zabiorę - w końcu fani wydali porządnego patcha, po tym jak "Piranie" po rozłące z JooWood się wysrały na swoją własną grę, więc teraz powinno się juz grać w miarę komfortowo). Szkoda, że w demie się tego sprawdzić nie da :/ Bo jestem ciekaw czy im dalej w las tym łatwiej ? Czy tym razem nowa ekipa poradziła sobie z tym problemem ?
Zwłaszcza w dwójce doskwierał mi zrąbany balans - mniej więce do połowy gry było tak jak trzeba, później zdecydowanie już za łatwo (na tą samą "chorobę" cierpiał także świetny Morrowind). Na końcu gry doszło do sytuacji kuriozalnej :) Przed finałową walką (grałem paladynem) przyzwałem sobie pomocnika, ktory ochoczo ruszył na "big-evil-boss'a". Ja w tym czasie przejrzałem sobie jeszcze ekwipunek, żeby przygotować miksturki.... a tu mi się outro załącza :) Tak - ten przyzwany leszcz pokonał finałowego bossa :) Wspominam o tym, bo niektórym golowiczom sentyment do Gothicków zatarł nieco wspomnienia i piszą, że gra była trudna ;-)
Mam nadzieję, że przy recenzjach pismacy nie zapomną o tym aspekcie gry :)
Marrcinuss666 ---> Skoro tak zakładasz, a tego nie wiesz, to dlaczego krzyczysz, żeby nie ufać tekstowi?
lordpilot ---> Nie zapomną. Po ośmiu godzinach gry mogę Ci powiedzieć, że na początku jest łatwo, a potem jest tak samo łatwo. Na średnim poziomie trudności nie stosuję bloku, bo nie ma potrzeby - tylko przewroty przy walkach z bossami.
U.V. Impaler --> Bo już nie raz się przewiozłem na tego typu tekstach. Nie mówię, że nie masz racji, ale z tym spaniem to raczej będzie ok, nauczycieli nie ma i nie będzie bo to już za duży problem by teraz wprowadzać, co do używania stołu alchemicznego, kowadeł to nie wiem co o tym myśleć... W każdym bądź razie chciałbym byś się mylił :P
Marrcinuss666 ---> Nie mylę się, bo tak jest w tej wersji gry. Może w pełniaku będzie inaczej. Wątpię, choć chciałbym żeby tak było.
Chciałbym się zapytać o budowę świata. Czy jest on stworzony podobnie jak w Gothiku? Chodzi mi o to, czy dalej teren jest miejscami niedostępny, są strome ściany skalne, czy wygląda tak jak np. w Oblivionie, gdzie praktycznie wszędzie można było się dostać bez problemu. I czy teren nie wygląda tak jakby był wygenerowany przez komputer, jak to miało miejsce w Oblivionie. Według mnie to była największa wada TESa IV (nieciekawy świat, mało sekretnych, nietypowych miejsc) i zastanawiam się patrząc na screeny, czy podobnego problemu nie ma Arcania. Mam nadzieję, ze pytanie jest w miarę jasne. ;]
U.V. Impaler ---> Powiedz mi, czy grafika w tej wersji co grałeś jest kolorowa czy bardziej mroczna? Bo z tego co wiem to miały wyjść dwie wersje kolorowa dla USA a dla Europy bardziej mroczna, jak to jest w rzeczywistości?
W rzeczywistości jest tak, że można obie wersje przełączać w menu, w locie. Grafika amerykańska faktycznie jest bardziej kolorowa. W naszej galerii są skriny z europejskiego wariantu, pełne detale.
no to bedziemy mieli dwa erpegi do wyboru... jeden gothic - jak widac zrobiony kiepsko ale za to z rzesza fanów i two worlds 2 - gra z kiepskim poczatkiem ( mam na mysli 1 czesc ) ale z zapowiadajaca sie ciekawa i wciagajaca akcja ale za to bez polskiego dubbingu. A gdyby tak CDP zainwestowało tez w TW2 to byłaby prawie ze gra idealna
lordpilot - Jak dla mnie pierwszy Gothic był faktycznie trochę zbyt łatwy (właśnie dlatego że nie było jeszcze takich ograniczeń. Maks siły to było 100, a wbić na ten pułap można było u dowolnego nauczyciela. Jeszcze jak się zdobyło miecz Blizny to wymiatanie przez pierwszą połowę gry było zapewnione ;D. Potem Uriziel+pancerz z rudy i druga połowa też była baaardzo prosta).
Część druga jest za to (przynajmniej jak dla mnie) trochę za trudna w pierwszej fazie gry. Gdy lata się takim "gołodupcem" to naprawdę niektóre zadania bywają irytujące (np. gildia złodziei czy te wszystkie bikti z najemnikami - sporo trudnej walki). Potem wszystko się normalizuje, a pod koniec może nawet za bardzo (bo jakoś łatwo się robi... Fajnie się walczy z bossami gdy się rzuci na nich "Zmniejszenie Potwora", jeden cios z pięści i po bydlaku ;P. Do tego masa mikstur, doskonałe wyposażenie, wymaksowane umiejętności...).
lordpilot-->
W G3 jak chciałeś grać magiem, to już w ogóle było banalnie od początku. Wystarczyło tylko na 1 poziomie przebiec się po całym świecie w poszukiwaniu ksiąg uczących starożytnej wiedzy. Miałeś wtedy wtedy wystarczająco dużo PN do odblokowania regeneracji many, a wtedy gra sprowadzała się do walenia czarami jak z karabinu i uciekaniu przed trafieniem bezpośrednim.
Czy nie uważacie, e wymagania Arcani są zbyt wysokie jeśli chodzi o prezentowaną grafikę ?
Jak tak dalej pójdzie to będzie jak z G3, który na najwyższych ustawieniach w 2006r przycinał na każdym sprzęcie ..
wojtasek ---> Wymagania jak wymagania spełniam wszystkie, ale martwię się o optymalizację gry...
Co by nie mówić to głupotą jest pisanie o wersji beta, bez wersji finalnej, a drugą jeszcze większą to głupota wydawcy, że taką wersję daje. Dla mnie jak pewnie dla większości kupienie tej gry to nic, więc nie pisz Impaler, że "biedni ludzie" bo nawet jak ktoś kupi słaby produkt to nie jest strata z milionem PLN na giełdzie, aczkolwiek dla niektórych nawet taka strata to nic. Raczej jest pewne, że gra będzie taka jak jest w becie, ale jeśli będzie miała fajne questy i będzie się w nią grało tak samo fajnie to te tzw. niedoróbki mi latają koło pupy. To wszystkiego można tak samo się przyczepić albo pochwalić; np. taki Mass Effect 2 dobra gra i grywalna, ale jak spojrzeć na nią po 2 lub 3 razie (kończąc) człowiek dochodzi do wniosku, że ME2 to gra dużo słabsza fabularnie i technicznie od ME1, w której tylko się STRZELA, i porównując ją np. do takiego wiedźmina, czy nawet gothica 3 to gra jest dużo, dużo słabsza, ale fajnie zapakowana, fajnie pokazana itd. Gothic'i to zawsze były toporne twory, nawet Risen nie mówiąc już o G4, który tworzy już zupełnie ktoś inny, czego można się spodziewać ? dobrej zabawy i dobrych questów. Czego nie ? że gra będzie idealna - bo nie będzie. Jakbyście byli tacy konsekwentni w ocenianiu to byście nie dawali tak rozbieżnych ocen, w których gnioty jak farcry 2 są na równi np. z genialnym ostatnio ocenianym Halo Reach. Czytając jeszcze tą kłótnie między tobą, a severiusem to dochodzę do wniosku, że śmiać to się można ale z was obu
Cenie UVIego za jego profesjonalizm i znajomośc względem Gothica, często dyskutujemy w wątku dotyczacym Gothiców i Risena(sic!) ale...no właśnie ale.
PO ochach i achach UVIego nad Mafią II która miała być taka super, mega i wogóle wypierdzielona w przestrzeń międzyplanetarną grą doskonałą fabularnie i graficznie, czytając jego wypowiedzi(oczywiście przed premierą) moznaby pomysleć że nadchodzi gra idealna która na GOLu dostanie minimum 95%..co wyszło tego już nie skomentuje, albo nie...wyszedł ŚREDNIAK na szynach, rozczarowanie tego roku przynajmniej w moich oczach. Ja nie skomentuje Arcanii dopóki nie zagram osobiście :) Fin...
Chociaz lekko mnie ten tekst zasmucił co ująłem w moim wcześniejszym poście w tym wątku...
Qverty™ ---> Różnica jest taka, że Mafię II mieliśmy okrojoną do kilku misji, Arcanię mamy pełną.
racja--a tak na marginesie--zobaczcie mój obrazek powyżej--warto sie zainteresowaźć.
PiratKRIS - Czyś ty zdurniał do reszty? Sprzedajesz piraty (widać jak byk na stronie twojego "sklepu" i jeszcze jak gdyby nigdy nic reklamujesz się w jednym z największych, polskich serwisów o grach...). Z drugiej strony jeżeli masz ochotę oglądać świat zza krat i bulić wielomilionowe odszkodowania to twoja wola. Złapać ludzi którzy nielegalnie ściągają jest trudno (bo to przestępstwo "wirtualne" o niejasnym statusie prawnym), ale złapać matoła który tym handluje (w dodatku wysyłkowo) to bułka z masłem... Jeżeli nie po śladach internetowych, to choćby i po adresie nadawcy, numerze konta itd. Radzę Ci skończ to albo może się okazać że przymusowo zmienisz adres (na około 3 lata) na Wronki albo Białołękę...
GOL Ci powinien bana dać...
PiratKRIS --> gratuluje świetnego interesu :) szkoda tylko, że jesteś idiotą..... tylko czekać aż policja zapuka do twych drzwi, chciałeś być cwany i zarobić na piratach, wydasz majątek na adwokata by tylko nie iść do pudła
edit. patrząc na twoje poprzednie posty, gdzie co chwilę się reklamujesz zastanawia mnie pobłażliwość adminów w tej sprawie, którzy tak ochoczo wypowiadają się na temat piractwa
PYTAM SIĘ JAK MOŻNA SPIEPRZYĆ TAKĄ GRĘ?! Możemy zabrać kosztowności z chaty, a nikt nie zwróci na to uwagi? Brak nauczycieli, brak wyrabiania mikstur na stole alchemicznym i wykuwania mieczy w warsztacie, nie można mordować cywili jakaś pierdo... otoczka, kur.. brak słów dno jakich mało. To co było przyjemnością pomiędzy wykonywaniem zadań teraz znikło. Jak pełna wersja też taka będzie to nawet tego nie kupię, co najwyżej mogę się publicznie ....... na tą grę.
PYTAM SIĘ JAK MOŻNA SPIEPRZYĆ TAKĄ GRĘ?!
Jak się pytasz to sobie odpowiedz...
Już sobie odpowiadam, że najwyraźniej można i jedynie Piranha Bytes z Risen 2 może uratować honor cRPG. Właśnie takie drobne szczegóły nadawały tej grze nieprawdopodobny klimat.
W Arcanii nie można zabijać cywili ani korzystać z łóżek,
by przyspieszyć upływ czasu.
No to czekam na "Risen 2".
@Lordpilot - "po tym jak "Piranie" po rozłące z JooWood się wysrały na swoją własną grę".. ok, zanim zaczniesz dalej rzucać błotem, małe przypomnienie: piranie nie raz i nie dwa mówiły, że patcha by wydać chciały, tylko JoWood powiedział, że mają go olać i robić płatny dodatek. A jak już zostali przyciśnięci, to jołdrzewo radośnie oświadczyło że robić go mają za darmo, bo gra była skopana. Szkoda tylko, że ci sami włodarze Jołdrzewa zapomnieli wspomnieć, że WIEDZIELI że gra jest niegrywalna, a i tak posłali ją na półki - o czym świadczyło chociażby wycofanie pierwszego mastera z tłoczni. I między innymi o to wybuchł konflikt zakończony rozłąką. Ja tam też mając rodzinę na utrzymaniu nie dał się wrobić w pracę za frajer - ale G na szczęscie ma fanów, więc JW szybko znalazł głupich co odwalili robotę za "uścisk prezesa".
A nawet jeśli się upierać że to PB zawaliło milestone'y etc.. to czy to przepraszam upoważnia poważną firmę za jaką chce uchodzić jowood do wypuszczania na półki crapa i opowiadania jaka to wspaniała gra? To ja przepraszam oni nie wiedzą co sprzedają?
A sam patch to najwyżej pozwala ukończyć kilka zadań, przynajmniej u mnie gra działa z nim gorzej niż na 1.12 od piranii <być może wina nowych ficzersów graficznych, ale o ile wcześniej hulała na ultra, tak teraz ścina na low>. Tak to dalej jest to nudna, ewidentnie niedopracowana gra o pięknych krajobrazach i niewiele gorszej muzyce.
Salmanasar - Dlaczego uważasz,że się wypięły? Straciły do niej prawa, więc niemogły nic zrobić bo złamali by prawo...
to jest normalne ze gothic 4 będzie okrojony bo wychodzi razem z pc i xbox360 a czym gierka bardziej skomplikowna to jest mniej grywalna bo zawiera duzo błedow , jesli by gothic 3 wszedł w tym czasie na ixa to było niemozliwe
Marrcinuss666 - to akurat był cytat z wypowiedzi lorda. To że nie mogli to raz, ale inna rzecz, że JoWood chciał ich na pieniądzach w konia zrobić najpierw zmuszając do wydania ewidentnie niedopracowanej gry, a potem kazać ją 'naprawiać' za darmo. Albo w płatnym dodatku.
Az sie zarejestrowalem specjalnie, zeby tu napisac. Zachecil mnie do tego pan Severius (nie wiem czy dobrze napisalem nick, jezeli nie- przepraszam), ktory napisal cos w stylu, ze system rozwoju postaci bedzie bardziej realny niz w GI czy GII, slowem- realniejszy od "tego calego latania po nauczycielach". No ja nie wiem co jest realnego w tym, ze zabijasz smoka-> dzieki temu uczysz sie lepiej otwierac zamki, zakladajac, ze taka umiejetnosc jest. Troche to bez sensu...
Napisales tez, ze najrealniejszy system rozwoju jest:" im wiecej machasz tym lepiej machasz". Zgadzam sie, dlatego system rozwoju stosowany w grach serii TES (Oblivion, Morrowind) jest najlepszy, a nie ten, ktory bedzie w Arcanii, czyli wlasnie wspomniane wyzej:" zabilem smoka, to se dodam do otwierania zamkow... albo do perswazji... albo do skradania."
Co do Twoich wypowiedzi na temat klimatu. Wg. mnie klimat Gothica, wezmy pod lupe "jedynke", tworzylo np: to, ze wchodze do starego obozu... patrze, a tu koles sobie smazy mieso... mowie "luz"... patrze dalej, on sobie je zjada. w nocy idzie spac. straznik cwiczy walke mieczem. etc. takie na pozor nieistotne elementy sprawily, ze Gothic mial klimat. Dla kontrastu, wspomniany wyzej, Oblivion, ktory klimatu nie ma za grosz. NPC laza po miescie, co najwyzej w gildiach ktos strzela z luku, walczy z manekinem, albo przywoluje stworka. Jedzenia nie uswiadczysz.
Co do recenzji/zapowiedzi ... martwi mnie rowniez ten poziom trudnosci... Gothic to byla jedna z trudniejszych gier (kto w GI noca bal sie wejsc do lasu ten wie o czym mowie ;) ), a tu taki klops.
Osobiscie gry nie kupie. Zachecil mnie dubbing Jacka Kopczynskiego, bo uwielbiam tego aktora, ale jedna jaskolka ... zagram w demo... i zobaczymy.
I pytanie do autora, jesli mozna, jak z kolorami skory NPC ? ;) jak wiadomo z poprzednich czesci, ludnosc czarnoskora wywodzi sie z wysp poludniowych, czy jest to wziete pod uwage ? (nie zdziwilo Was, ze w calym gothicu 3 bylo dwoch czarnych NPC? Ba, w G3 byl jeden, dopiero ZB dodal drugiego...). I pytanko o umiejetnosci. Czy sa jakies umiejetnosci zlodziejskie, mysliwskie etc. wiemy juz, ze nie ma otwierania zamkow. ale co ze skradaniem? oskorowaniem zwierzat? kradzieza kieszonkowa?
Pozdrawiam.
PS jezeli ktos uwaza, ze BETA, ktora wyslano do mediow, rozni sie znacznie od finalnej wersji, to jest najzwyczajniej w swiecie idiota. Przeciez, na tej becie powstana recenzje, ktore maja zachecic do kupna gry. C.
Ciemniejszy jest tylko Gorn. W ogóle Arcania zbudowana jest na dwóch - trzech modelach postaci. Twarze nagminnie się powtarzają.
Umiejętności. Złodziejskie? Nie. Myśliwskie? Nie (trofea są, ale można je wyciągać od początku zabawy). Skradanie? Jest i to nawet jako umiejętność, ale szczerze mówiąc, żadnego zastosowania nie znalazłem. Kradzieży kieszonkowej też nie ma.
Dzieki za odpowiedz.
Nie to sadze, ze jednak jakas wybrakowana ta BETA jest... bo to chyba niemozliwe, zeby gra opierala sie na 2-3 modelach postaci. Chociaz Wiedzmin pokazal, ze mozna...
Umiejętności. Złodziejskie? Nie. Myśliwskie? Nie (trofea są, ale można je wyciągać od początku zabawy). Skradanie? Jest i to nawet jako umiejętność, ale szczerze mówiąc, żadnego zastosowania nie znalazłem. Kradzieży kieszonkowej też nie ma.
No to naprawde jest kiepsko... az mi sie w to nie chce wierzyc. Tzn. oczywiscie, wierze Ci, bo nie masz powodu wymyslac, ale zeby az tak uproscic gre? Przeciez to nie ma zadnego sensu...
chmiel_ - "PS jezeli ktos uwaza, ze BETA, ktora wyslano do mediow, rozni sie znacznie od finalnej wersji, to jest najzwyczajniej w swiecie idiota. Przeciez, na tej becie powstana recenzje, ktore maja zachecic do kupna gry. C." - Pozwól, że się z tobą nie zgodzę, mam prawo uważać, że wersja finalna będzie bardziej dopracowana, nikt nie recenzuje wersji beta tylko czeka na wersję finalną, a zachęcić do kupna grę ma wersja demo ewentualnie dobrze zorganizowana kampania reklamowa, nie wersja beta...
Pozdrawiam i nie życzę sobie być nazywanym idiotą, bo wierzę w to że wersja finalna będzie się różniła od wersji beta. Mam prawo nie wierzyć we wszystko, a wyzywanie ludzi od idiotów jest na poziomie szkoły podstawowej... Pamiętaj w sieci nie jesteś anonimowy...
Co to ? Grozba ? ;) Prosze Cie... idz czcic szatana czy cos...
Proponuje wlaczyc uzywanie rozumu i zastanowic sie nad tym jaki cel mialoby JoWood/Spelbound w wysylaniu do recenji wybrakowanego produktu, ktory moze zanizyc wyniki sprzedazy... Albo idiota jest ten kto mysli, ze BETA bedzie sie roznic od finalnej wersji, albo idiotami sa niemcy i austriacy z wyzej wymienionych firm.
chmiel_ ---> Już dziecko się pobawiło komputerem? Jeśli tak to proszę nie obrażać mnie nazywając mnie idiotą, tylko dlatego bo mam inne zdanie od Ciebie!!!! mam takie prawo a to prawo gwarantuje mi Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej.
Poza tym Obrażanie jest chyba karane na tym forum, czas zgłosić to administracji lub odpowiednim moderatorom.
A możesz powiedzieć czy były duże różnice w cięciu gry na tym twoim domowym kompie pomiędzy poszczególnymi ustawieniami grafiki? I czy mocno różni się minimalna od full?
Ja Cie nie obrazam. Czy napisalem :"Marcin to idiota" ??
Zreszta, nvm. Nie bede robil tu off-topa.
Tez mi przyszlo pytanie kolejne. Prawde mowiac, sam je sprowokowales, piszac, ze "skradanie nic nie daje". Zaczalem sie zastanawiac, co ze zwierzetami ? Czy spia sobie w nocy jak to mialo miejsce w GI i GII? W G3, chyba tego nie bylo... ale reki uciac nie dam.
Drugie pytanie, tez dotyczy fauny Arcanii. W GI i GII fajne bylo to, ze np: wilki polowaly na scierwojady, kretoszczury etc. Czy uswiadczyles taka scenke gdzie wilk goni kretoszczura? ;)
chmiel_ - Nie napisałeś konkretnie o mnie, ale napisałeś, że osoby, które uważają, że wersja finalna będzie się różniła od wersji beta, a ja tak uważam, więc według tego co stwierdziłeś to zostałem również tym obrażony...
Ale ok koniec offtopa :)
Źle, źle, źle. Kupuje Risena! Przynajmniej on mi ruszy na kompie... Oczywiście bete ściągnę!
I co ? Teraz gdy wyszlo demo, tez bedziecie uwazac, ze "O to tylko demo. Na pewno sie kolosalnie rozni od wersji pelnej".
Coz, dziekuje Spellbound/JoWood za wydanie dema. Nie oszukali mnie. Zrobili beznadziejna gre. Ok, moze nie beznadziejna gre, ale beznadziejnego gothica. Arcania z gothiciem wiele wspolnego nie ma. Wracajac do ww. firm: zachowali sie w porzadku. Spieprzyli gre, ale pokazali demo i nie naciagneli nas, fanow gothica na kase. Ja osobiscie gry nie kupie. Demo mnie odstraszylo kompletnie. Stan faktyczny calkowicie zgadza sie z recenzowana BETA... czemu mnie to nie dziwi??
Nowy tyuł gry Arcade: gothic 4 konsolowa zręcznościówka, szkoda słów
Demo prezentuje się bardzo słabo, nie mam nawet chęci przejść jej do końca. Bardzo spieprzyli sprawę dając produkcję dla Spellbound