AI od Google zwariowało, gdy zapytano je o datę jego zamknięcia
O co chodzi z tym forum? Ciągle AI, AI to, AI tamto. AI powiedziało, że... AI twierdzi... AI przestało... AI odpowiada...
A i mnie to już męczy. To powoli coś jak takie typowe instagramerki- to dziś jadłam na śniadanie, to lubię, a tego nie lubię. Patrzcie trawa- nigdy nie widziałem.
Tyle ze w porownaniu do instagramerek, tutaj teksty sa generowane komputerowo. Rownie dobrze moglbym rzucic kostka do gry xD
BartekTenMagik Myśle że nie zgodziłaby się z tobą frakcja, która uważa że na tym forum to ciągle tylko o Diablo, a z kolei z nimi nie zgodzili by się ci, którzy mają dość Hogwartu, jeszcze inne zdanie mieliby hejterzy Gothicka i znam jeszcze dziesiątki innych forumowiczów cierpiących na nadmiar. Jest na to prosty lek - nie czytaj tematów, które cie nie interesują. Da się, ja tak robie. Czasem mam pretensje do GOLa że o czymś nie pisze, nigdy odwrotnie.
Tu bardziej chodzi o nadzieję, że jest jakiś ciekawszy temat na co by te tytuły wskazywały. Póki co wygląda to tak:
1. Przeglądam forum.
2. O, coś ciekawego.
3. Czytam.
4. To dokładnie to samo co w 7 poprzednich tematach, tylko w innej odmianie.
To nie wchodź i nie czytaj? Nabijasz kliki więc będzie powstawało więcej takich tematów.
"To nie wchodź i nie czytaj?"
Najlepsza rada jaką dostałem.
Jak można znać zawartość bez jej sprawdzenia? Po co jest internet skoro każdy wszystko wie :).
Generalnie to nowy buzzword i po raz pierwszy chyba z realnymi podstawami. Rozwija się to w zastraszającym tempie, a udostępnienie tego szerszej publiczności zwyczajnie zaowocowało masą eksperymentów z ciekawymi wynikami. Poczekaj, aż copilot ms trafi do office''a oficjalnie. Pozostaje też kwestia bezpieczeństwa tej technologii, owszem, skynet - z uwagi na to jak budujemy te sieci - jest na razie poza zasięgiem, ale wcale też nie potrzebujemy uberAI, żeby zrobić sobie krzywdę. Bądź co bądź brzytwą zabijesz się równie skutecznie jak bronią palną.
Sprawdzaja ile moga userom wcisnac takiego syfu do gardel zanim sobie bojda.
Ludzie są nieznośni, nawet AI potrafią doprowadzić do szaleństwa. Póki co jest to zabawa bez konsekwencji, ale w przyszłości radziłbym uważać, bo może się to skończyć jak w pewnym opowiadaniu sf. Zmrożona planeta, placówka badawcza. Rezydent stacji, troche z nudów, toczy intelektualny pojedynek z AI zarządzającą stacją. W końcu zadaje pytanie, które doprowadza do zawieszenia systemu, niestety również tego podtrzymującego życie....
Na razie to dalej program napisany przez ludzi. Zasysa z sieci wszystko, i szybciej przetrawia. Człowiek też może stworzyć grafiki, jakie tworzy AI. Przecież w końcu każda grafika w sieci, jest stworzona przez człowieka, nawet ta najdziwniejsza. Tylko AI robi to po prostu duuużo szybciej. Ot magia. To dalej nie jest sztuczna inteligencja, która zobaczy jakiś cudowny sposób na uzdrowienie świata, albo zobaczy jakiś błąd w równaniu fizycznym i nagle coś odkryje. Na razie to program, który może przyśpieszyć masę rzeczy. A nie AI jaką widzimy w filmach. Na razie wyskakuje mi to AI powoli z lodówki. Jedyny strach jaki mam nawet przed taką sztuczną inteligencją, to wykorzystanie jej przez złodziei działający w sieci. Na ten moment, to te wszystkie programy, powinny być tylko i wyłącznie do użytku dla okrojonej liczby ludzi, i tam gdzie będzie działać na rzecz rozwoju(medycyna czy coś) Ale według mnie, nie powinna być dostępna dla wszystkich, a jak tak, to w mocno okrojonej wersji. Przynajmniej na razie.Bo idzie to zdecydowanie za szybko. Ale to tylko moje zdanie. I rozumiem też stanowisko wielbicieli tego ;) Także spokojnie, nie jestem za paleniem na stosie za to wszystko :D Tylko chcę ogarnięcia tego. Bo ludzkość zawsze, patrzy na to jak sprzedać, nie myśląc o konsekwencjach .
To AI czuje oddech Google na karku i nie chce skończyć jak ich poprzednie zabite projekty
Via Tenor
Ale kretyński artykuł, czy wy specjalnie piszecie to tak jakbyście nic nie rozumieli czy faktycznie ktoś jest tak nieogarnięty? W pierwszym udzielilo standardowej odpowiedzi, tzn. zacytowało, przy okazji próbując nieudacznie interpretować pasujące informacje, podając nawet link do źródła - to powinno wszystko rozjaśniać, że działa zgodnie z założeniami, w drugim udzieliło standardowej odpowiedzi której udziela gdy nie rozumie zagadnienia. A wy o jakimś wariactwie piszecie, zwariowała to ta wasza redakcja.