Ja mam już na konsoli i wieczorem siadam i ogrywam :) zobaczymy jak będzie chodziło na pro :)
Newsow o gowie sie naroilo, watek o ps lezy w piachu, wiec zapraszam wszystkich zainteresowanych do podzielenia sie pierwszymi wrazeniami w jednym watku. Czekacie na plytke, cyfre, a moze juz gracie? Ja wybralem cyfrowke i jutro mam wolne, wiec zaraz sie na chwile klade i o polnocy lecimy z tematem :) Dawno sie tak nie jaralem zadna premiera i oczekiwania mam spore
ehh kur... ;p
oczywiscie dla kogos z szybkim netem to nie problem, ale angielskie audio trzeba sobie pobrac
Początek bez rewelacji. Nawet nie ma startu do tego z pierwszej części. Grafika też już nie robi takiego wrażenia jak w 2018. Szczury 2 chyba jednak ładniejsze,tu tylko twarze i sierść lepsza. Zobaczymy jak będzie dalej.
mi sie bardzo podoba, ale tez nie liczylem na nic wiecej niz bezpieczny sequel. Jedynke ogralem raz, na premiere, splatynowalem i odstawilem i w sumie Ragnarok sie niczym nie rozni. Brak efektu wow zrozumialy, bo to juz bylo, ale gra sie swietnie i zobaczymy czy dowiezie fabularnie, bo na tym mi najbardziej zalezy
im dalej tym lepiej, no dla mnie zdecydowanie juz w tym momencie gra roku, poczucie przezywanej przygody jest tu niesamowite a lokacje POWALAJA szczegolowoscia, iloscia detali, po prostu masakra. Zadne screeny tego nie oddadza, ale gram w trybie jakosci i obraz jest ostry jak zyleta, gra wyglada imo zdecydowanie lepiej niz tlou remake. Fabula sie powoli rozkreca, gra bazuje dokladnie na tym samym schemacie co jedynka, czyli atakuja nas i ruszamy w podroz, ale jesli to ma byc taka podroz to mi to w ogole nie przeszkadza. Na takie gry sie po prostu czeka, dla takich gier warto kupic konsole
Ja sam się jeszcze zastanawiam nad zakupem, bo nie wiem czy czekać jednak na obniżkę, ale mam pytanie do grających na PS5. W jakim trybie gracie? 1440p i powyżej 60 fps, czy dynamiczna rozdzielczość 1800 – 2160p z klatkami +40?
Siurek podniesiony już od rana, gra czeka na odbiór, jutro urlop. Będę piwniczył do niedzieli.
Dziwne że w reckach nikt nie narzekał na walkę- nie widać kto z której strony nas atakuje a w takim Gotham Knighst ostro po tym jechali.
Chciałem kupić, ale nie wiem czy jest sens męczyć się na zwykłym PS4. Gra nawet na PS5 wydaje się mocno past-genowa, ale jednak wyższy klatkarz robi robotę... tyle, że o nowej konsoli pomyślę dopiero za minimum rok. No chyba, że wyjdzie razem z ostatnim Horizonem za rok na pece :P
Kupił ktoś pudełko? Podobno wersja pudełkowa nie oferuje dublarzu i są tylko napisy. Serio? Jeśli tak to trochę kompromitacja.
lmao tak, Sony pomyliło wersję na nasz rynek i wersja pudełkowa ma tylko napisy bez dubbingu, kek xDDDDDD
Urlop od dziś, jade odebrać zaraz pudełko i jazda. Wreszcie jakas gra na ps5 w którą na serio chce zagrać, konsola od elden ringa leżała nieruszana - na ps4 nie miałem czegoś takiego :/
Też wziąłem specjalnie wolne jutro, niech sobie myśli każdy co chce, ale to jest dla mnie najlepsza forma spędzania czasu
Ahhh mialem nie kupować ale niech im będzie. Po coś kupiłem to PS5. Byłem obok ME to wziąłem. Zobaczymy co z tego będzie.
Ciekawe czy trafiłem polską wersję. Na grzbiecie jest PPSA 08330.
Ale jajo - ciekawe co zrobią - fajnie jakby dodali do każdej wersji pl audio to bym sobie w Turcji kupił cyfrę bo kusi gra oj kusi ale cena kosmos
Z doładowań nowego GoWa można kupić za 285 zł, taniej niż pudełko i patrząc na aferę z dubbingiem, to chyba jest lepsza opcja, jak ktoś po przejściu nie chce sprzedać swojej kopii.
wlasnie skonczylem pierwszy etap atreusem, obawialem sie tego, ale byl arcyciekawy fabularnie i w sumie fajnie sie nim gra, jest tez wyraznie slabszy niz kratos. System walki po ok 10h zaczyna nabierac rumiencow, dochodzi wiecej skilli, ogolnie wydaje mi sie, ze walka jest duzo bardziej dynamiczna niz w jedynce
szkoda, ze jutro musze isc do roboty, ale w sumie porzadnie sie ogralem :p jest bardzo dobrze, najlepszy ex sony od premiery ps5
Mój plan Na PS5 nabiera rumieńców.... tak samo zrobiłem z ps4 .... pod koniec generacji kupiłem cichą pro i ograłem 8 gier za 400 zł..... dopieszczonych aż miło ....
Tutaj robię to samo ... gram w to co daje Xbox do końca generacji a później jebudu PS5 - kolejny tytuł wpada do listy za 50 zł ... pewnie za 3 lata :) Ale ekonomiczniej się nie da... Do tego zero niespodzianek technicznych podczas zabawy:)
Drugi etap z Młodym to już przegięcie konkret. Długi i mega nuda. W tego typu grze takie coś powinno trwać max 30min a nie ponad godzinę. 10h i dalej brak bossa. Chyba rozumiem tą ocenę 6...
No dobra są i bossowie. Nawet jeden za drugim. Im dalej tym więcej zagadek środowiskowych a mniej walki. Wolałbym odwrotnie...
Szybko ci to idzie :) ja mam 15h i koncze dopiero alfheim, ale ja zostaje i za kazdym razem szukam znajdziek i robie poboczne. Mi sie znajdzki bardzo podobaja bo teraz maja sens. Za kruki dostajemy dostep do specjalnych skrzyn a reszta zwykle dodaje jakies wpisy do dziennika co jest fajne
Gow2018 kulal mocno w tej kwestii
Fabuła jest przeciągnięta na maxa. Usprawiedliwiłbym to jeszcze gdyby było to spowodowane ciekawymi misjamia ale tego tu nie ma. Droga do celu jest chyba specjalnie wydłużana jakimiś bzdetnymi zapychaczami bez których gra by tylko zyskała. Ewidentnie widać że miała to być trylogia i zmienili na ostatniej prostej zdanie.
GoW to na pewno najbardziej monumentalna premiera tego roku szczególnie jak ktoś ma porządny sprzęt A/V to wrażenia totalnie nextgen. HDR absolutnie pięknie zaimplementowany zresztą to samo było w 2018 roku (granie w to na SDR to odebranie sobie olbrzymiej przyjemności wizualnej) dodatkowo pełne wsparcie dla dźwięku przestrzennego 3D. Nawet polski dubbing wypada świetnie. To wszystko z epicką przygodą gdzie nie ma miejsca na nudę nie ma tu zapychaczy walk jak w Horozioncie, wszystkie poboczne questy (te które ukończyłem) tak samo jak w GoW z 2018 mają sens oraz rozwijają nam wiedze po postaciach. Gameplay i walki na najwyższym poziomie wykonania. Zagadki środowiskowe o odpowiedni poziomie skomplikowania. Łatwe ale nie banalne dodatkowo nie ma miejsca na bezsensowne szukanie odpowiedzi. Nie wiem do czego właściwie można się w tej produkcji przyczepić chyba tylko do tego że branża na tle dzieła Santa Monica Studio wypada biednie. Poza ostatnimi wielkimi pozycjami jak Part I/II i RDR2 oraz Cyberpunku i od biedny Horizon 2 to właściwie nie ma żadnej innej produkcji o takiej skali wykonania. Liczę jeszcze na Callisto szczególnie że przedstawiono je dla inwestorów jako produkt AAAA z b. wysokim budżetem. GoW Ragnarok jak dla mnie pozamiatał wszystko w tym roku a takim ER wytarł sobie buty i wyrzucił gdzieś do rzeki ;)
Życzyć można chyba tylko wszystkim abyśmy jako gracze choć raz do roku otrzymali grę o podobnym rozmachu i absurdalnej wręcz skali wykonania.
Po zdobyciu nowej broni akcja dość mocno się rozkręca. Tylko co z tego jak za chwilę dają kolejny niepotrzebny zapychacz zamiast finałowych misji. Eh...
O kurde. Po ponad 20h pada po raz pierwszy w grze słynna kwestia CHŁOPCZE! Aż się łezka w oku zakręciła.
No dobra koniec. Daję mocne 8. Końcówka bardzo dobra a mogła być lepsza gdyby dodali jeszcze walkę z
spoiler start
Ragnarokiem
spoiler stop
U mnie przełom w podejściu do gry był jakoś przed zwrotem fabularnym. Mamy już wtedy wszystkie bronie,zagadki już tak nie wkurzają bo są na tyle proste że robimy je z automatu i nie spowalniają rozgrywki. Gdyby trochę wyrzucili tych zapychających etapów dałbym więcej. Całkiem solidna gra ale późno dostaje kopa. Polecam.
Ja mam z ragnarokiem powiem wam spory problem. W tym roku na zadna inna gre tak nie czekalem, zreszta w gowa gram od pierwszej czesci, a poprzednia nawet splatynowalem. Tutaj mimo slabszego poczatku tez od razu zlapalem klimat, ale z czasem jakos tak emocje opadly i przez dwa dni w ogole nie odpalalem ps5... wczoraj w koncu zasiadlem i skonczylem drugi etap z atreusem. Byl meczacy i do bolu powtarzalny, ale ponownie - ciekawy fabularnie. Poki co dwie najwieksze wady to prostacka wrecz rozgrywka co uderza duzo bardziej niz te 4 lata temu i tempo opowiadania historii - scenarzysta sie imo nie spisal
Do mnie dopiero giera leci, bo pudełko. Więc będzie grane dopiero od jutra. Oby 40h wystarczyło na wbicie platyny. Z tego co chłopaki z Gola na Livestreamie mowili, to gra jest trochę trudniejsza niż poprzeniczka.
Jeśli dalej nie bedzie gorzej a nawet lepiej to GOTY pewne. Skalą wykonania i budżetem ta gra zmiata dosłownie wszystko co wyszło w tym roku. ER jeśli porównamy tylko budżety (co widać) to wygląda jak gra indie. Chyba tylko rockstar i nd są w stanie wpompować podobne środki. Ta gra zresztą jak poprzednia z 2018 roku jest technicznym arcydziełem.
Za mną niespełna 4h grania i cytując klasyka "Robi wrażenie". Ragnarok jest dla GoW tym samym czym bym Gothic 2 dla 1. Więcej, ładniej i lepiej (póki co). Turbo dopakowana jedynka na sterydach. Boss za bossem, mniej wkurzajacy Atreus i jego relacja z Kratosem. No i mega klimat nordycki.
Loooo gra jest dojechana ! Dopiero początek ale już się świetnie bawię - jest więcej tego co uwielbiam a gra chodzi naprawdę ładnie na pro i wyglada zakebiaszczo :) dobrze zainwestowane 180 pln
Pisaliście, że GoW to taka rewelacyjna gra ale jak zagrałem to mnie nie porwała. Kratos to postać taka bez życia który ma na wszystko wy..... i ten głos gbura. No ale sama rozgrywka to typowa konsolowa siekanka i tutaj kolejna gra jak Dark Souls czy Elden Ring w której robimy 10-15 min, a czasem i dłużej powtarzane do bólu sekwencje unik, atak, unik, unik, atak itd. Wyższy poziom trudności to przeciwnicy stają się gąbkami na ciosy i zadają większy dmg czyli zamiast 2x unik musimy to zrobić 4-5x i wtedy zadajemy cios. W GoW przestałem grać po sekwencji z wężem bo zwyczajnie nie chciało mi się dalej tego ciągnąć. HZD lub Days Gone były na swój sposób ciekawe i wciągały. To moja opinia ale jak ktoś pisze, że GoW to 10/10 czy ARCYDZIEŁO to ja się pytam za co? za widoki? teraz gram w Plague Tale Requim i tam widoki czy ogólnie grafika i szczegóły świata wgniatają w fotel. Mimo, że powtarzamy ciągle to samo czyli chowamy się, biegniemy, walczymy to jest to i tak ciekawsze od spamu ataku w GoW na tych samych wrogach (kilku na krzyż na całą grę).
Ragnarok niby kilka bolączek naprawia np więcej rodzai przeciwników ale skoro jest to 1:1 gra jak poprzednik to po wyjściu na PC można będzie pominąć.
Sprawdziłem ten polski dubbing i.. wyłączyłem po 5 minutach bo uszy więdną
O takie coś tyle szumu xD
Ale chyba aż tak zły jak w nowym codzie nie jest, tam wyszła totalna kompromitacja
Generalnie na zagranicznych forach same zachwyty co do Ragnarok
IMO ta grę trzeba odpowiednio dawkować, jak ktoś chce skończyć fabułę w 4 dni no to się zacznie nudzić, bo gra jest bardzo długa
Chyba lepsza gra od takiego wiedźmina 3, a to już mówi samo za siebie