A jaka jest w tej chwili kondycja EVE? Rozwija się, jakoś trzyma czy upada?
Trial już się instaluje, ale dobrze wiedzieć, czy jest sens inwestować na przyszłość :)
Tychowicz -->
Gra pod wieloma wzgledami jest calkiem sypmatyczna. Jest tylko jeden problem...
I tak głównie np. czytam książkę, albo oglądam filmy albo robię jeszcze coś innego jak kopię, więc ...
Dlatego ja ostatecznie z niej zrezygnowalem. Ogolnie wiekszosc czasu to przeloty i wpatrywanie sie w ekran, czekanie na to czy tamto. Gra to 99,9999...% semi-afk albo po prostu boty. Mi to zupelnie nie odpowiadalo i w koncu dalem sobie spokoj z nia.
No trochę teraz pograłem, ale akurat trafiłem na wyłączenie serwerów... Udało mi się tylko tutoriala skończyć, i jak na razie gra robi dobre wrażenie i jak na MMORPGa ładnie wygląda.
O ile dobrze zrozumiałem, skille levelują się niezależnie od tego czy jestem w grze, czy nie, prawda?
Karrde --->
"Po to masz Mining Scanner," - pisałem, że go używałem, ale to jednak wymaga siedzenia i ślepienia w ekran bez sensu. To nie są asteroidy, które zajmują po pół godziny jeden, tylko trzy-cztery cykle max.
"Swoją drogą Rokh i Abbadon" - jestem Gallente i poszedłem w stronę Dominixa :P Żeby dobić do Rokha lub Abaddona musiałbym poświęcić tyle samo czasu albo i więcej niż mi zostało do Hulka :)
I tak kiedyś w przyszłości pójdę w Drake'a (bo mi się podoba :D), ale póki co ...
[205]
Napisalem przeciez Hyperion. Ma 8 turretow, dosyc dobra liczbe mid/low do bycia kopaczem. Do tego duzy drone bay.
tychowicz - jesli nadal gra ci się podoba, podaj nazwę postaci - przeslę ci kilka baniek na rozruch... niestety, wczoraj po pijaku znowu reaktywowałem konto.
Na razie nie ma co, wykorzystuje swój trial i dopóki nie kupie pełnej wersji to równie dobrze może się okazać kasa wywalona w błoto - poza tym lubię sobie sam zarobić :) Z tego co zauważyłem niestety przy aktywacji konta trial, okres który miałem na trialu nie dodaje się do subskrypcji (a że zostało mi 10 dni to szkoda by było z tego rezygnować) a mimo że są ograniczenia i nie mogę pewnych skili levelować to jednak te 10 dni się przyda.
W każdym razie, jedno pytanie - co polecacie sobie kupić na start? Na razie latam w jakiejś malutkiej fregacie z questów z "carieer advice" i w sumie specjalnie użyteczne to to nie jest. Popytałem troche na rookie help i radzą olać destroyery i inwestować od razu w cruisery - stać mnie w tej chwili na te w wersji "standard" oprócz najdroższego, Thoraxa - jednak zanim skończy mi się trial na pewno się do niego też dorobię. I tu pytanie: słusznie o tych cruiserach prawią, czy jednak jest sens w detroyera jakiegoś inwestować?
[208]
Nie inwestuj w destroyery. Sa do dupy
Destroyery to kupa :) Taka trochę lepsza fregata. Cruiser jest w sam raz.
[206]
"Napisalem przeciez Hyperion" - no tak. Ale kosztuje prawie tyle samo co Hulk (aktualna cena to 135-150 mln, a Hulk 180-190), a zostało mi tylko trochę do Hulka. Poczekam :) "Patience, young padawan ..." :)
destroyery są swietne, ale jako salvage shipy:p
skąd wiadomo, że kupienie konta kasuje pozostały czas triala? z tego co wiem, nie kasuje (a przynajmniej, nie kasowało:p)
sa tez dobre jako suicide boaty w hisecu :P
a co do czasu subskrypcji to 21 dni(trial invite) + 60 dni(gtc) = 81 dni :)
[211]
BC
Noctis
i deski nie maja juz miejsca bytu.
[212]
BC
BS
i deski nie maja juz miejsca bytu :)
noctis to jednak drogi statek, ja moim trasherem za ułamek tej ceny spokojnie i całkiem wydajnie salvaguje większosc misji bez koniecznosci wielokrotnych wycieczek; noctis jest oczywiscie lepszy, ale stosunek cena/jakosc powoduje że destroyery mają jednak swoją niszę:)
[214]
Niestety nie mam linkow do gankow za 200bil na freighterach. Tak, zrobilo to 10 BSow.
Drugie: jesli chcesz suicide ganki to deski sa jeszcze gorsze. Lepiej latac haulerem i zbierac po frajerach co gankuja. Tak wiec indust > deska.
Tylko że nic tak skutecznie nie skasuje ego pilota ceptora jak zwykły Thrasher. :P
Więc uważałbym z tym pomijaniem destroyerów. Ogólnie bardzo fajnie się nimi lata, dużo frajdy dają (w PVP oczywiście) i czasem nawet cruisera da się upolować jak pilot dupa. A fretki T1 i T2 zazwyczaj kończą marnie nie doceniając przeciwnika. :)
Tak, zwłaszcza jak SB z painterkiem ci zapoda "niespodziankę" ;)
Dobra, pobawiłem się trochę na 14 dniowym trialu i teraz chce zacząć już na poważnie :D
Można prosić o inva na 21-dniowy trail? E-mail: [email protected]
To ma znaczenie jaką rasę wybiorę na starcie? Planuje się raczej dronami bawić jakby co :)
Pod względem skilli nie ma żadnego znaczenia - jedynie wygląd postaci i miejsce w którym zaczynasz. Potem możesz lecieć gdzie chcesz i czym chcesz, ucząc się skilli innych ras bez żadnych problemów/kar do szybkości czy coś.
Najlepsze drone boaty ma Gallente, więc tam możesz zacząć.
załóżmy, że mam wyskillowane security connections a mój fleetmate nie. czy jesli to on będzie brał misje którą razem wykonamy, dostanę lp powiększone o security connections?
O ile pamiętam, to na początek dostajesz coś koło racial frigate na 3, a to jest kilkanaście góra godzin, żeby zrobić fretke innej rasy do tego samego poziomu co rasową. Potem to i tak trzeba wszystko jechać. :)
Zresztą nie wyobrażam sobie pozostania w obrębie jednej rasy, czy nawet dwóch. Mam wszystkie 4 rasy wyskillowane do latania statkami których potrzebuję na różne okazje.
edit
No i zedytowałeś i mój post nie ma najmniejszego sensu. :P
wybacz karrde, ale w sumie napisałem to co ty więc uznałem że nie będę powtarzał:) tak masz oczywiscie rację, sp to niewielki pikus, jednak początkujący gracz zaczynający dronować gallente będzie miał wszystko pod ręką - tansze statki, skillbooki i tak dalej:)
Ciekawe, czy w wirtualnym lobby na stacjach można będzie uprawiać hazard (iskami)... ;>
Na razie tylko pozostaje czekać, aż wprowadzą wirtualną "kajutę". ;)
[226]
Na razie bedziesz mogl kupic sobie ciuszki za PLEX i paradowac w nich przed lustrem. Bo jedyne co dodaja to captain quarters aka "forever alone".
Hmm coś dziwnego się wydarzyło. Od tak napisał do mnie GM i pytał jak mi idzie, czy dobrze mi się gra, czy może mi jakoś pomóc itp. Trochę mnie to zdziwiło, zwłaszcza że nie wypełniałem żadnych petycji do GMa ani niczego w tym rodzaju.
[228]
Zwykły GM? ;) Może skądś cię zna lub skojarzył mu się twój nick? A może po prostu chce zaoferować swoją pomoc, bo nie ma co robić/ktoś mu kazał... ;) Napisał po PL czy po ENG? :P
Zdarza sie, do mojego kumpla z corpa tez ostatnio napisal GM :) wiec chyba im kazali w trosce o nowych graczy :P
Na to wygląda, bo ja gościa na pewno znikąd nie kojarzyłem...
W każdym razie - stwierdziłem że gram dalej i wykupuje abonament. Mam tylko teraz takie głupie uczucie gdy nie wiem co dalej - skończyłem ten epic arc dla Sister of EVE i nagle gra mnie jakoś tak bez celu specjalnego zostawiła. Chętnie bym się misjami pozajmował, da się jakoś wyszukiwać misje na określonym poziomie w okolicy czy trzeba latać i szukać na szczęście?
I jeszcze, pamiętam że jak przeglądałem wątek ktoś wspominał o jakiejś korporacji dla nowych graczy, która pomaga wejść dalej w grę, tylko za cholerę nie mogę tego znaleźć, wie ktoś o co chodzi?
Wyszukiwarka agentów: http://www.eve-agents.com/
Korporacja szkoleniowa dla Polaków to Unseen Academy.
wiec chyba im kazali w trosce o nowych graczy
Wzruszające.
Tychowicz
Jak już będziesz przeglądać wyżej podaną stronę, pamiętaj o paru sprawach. Misje dla agentów robisz dla kasy i tylko dla kasy. Co oznacza, że potrzebujesz dobrych agentów L4, którzy dają dużo Loyalty Points, za które to kupisz itemki z LP Store danej korporacji. Nagrody się różnią między nimi, więc trzeba wybrać taką, której itemy najlepiej schodzą. LP to jest tak circa 50% Twojego zysku z robienia misji. Bounty i salvage to drugie 50%.
Do tego przydaje się by agenci byli jakoś zgrupowani blisko siebie, bo o ile pierwszy raz możesz misję odrzucić o tyle drugi raz już nie, bez szkody dla standinga. A wtedy albo czekasz bezczynnie 4 godziny, albo lecisz do innego agenta, który oby nie był po drugiej stronie świata. :)
Tylko pamiętaj, że misje lvl 4 wymagają paru ładnych milionów SP i battleshipa.
[233]
Czy przypadkiem wszyscy agenci nie sa teraz +20q z automatu? Cos tam niby CCP zmienialo. Wiec teraz powinien sie tylko liczyc sec status systemu.
Drugie: lv4 mozna robic drejkiem. Tylko trwa to wieki.
Albo HAC'iem, albo capitalem w low sec, albo Tempestem Tribal Issue;). Ale Tychowicz ma kilkudniową postać, więc na razie skoncentrujmy się na fregatach do lvl 1 i krążownikach do lvl 2:)
Przeciez mowie chyba o najprostszej opcji. Jesli uwazasz ze capital w lowsec albo HAC albo nawet BS sa latwiejsze do wyskillowania niz Drake - be my guest.
Wreszcie Hulk \o/
:)
Tak to jest jak się chce skillować wszystko naraz :D
Uważam, że lepiej poskillować na BS'a niż się męczyć. Chociaż generalnie masz rację, średnio sfitowany Drake ma prawdopodobnie większe szanse na przeżycie niż BS na entry skillach.
Poczytałem sobie trochę o tym Unseen Academy - wydaje się super. To jest w jakiś sposób oficjalna akademia czy po prostu tak się nazwali i zorganizowali? Ale i tak szanuje ludzi, którzy tak bezinteresownie pomagają i szkolą nowych :)
Ogólnie jak na razie community EVE robi fajne wrażenie zwłaszcza przez to, że sporo ludzi odpowiada wyczerpująca na pytania na kanale dla nowych graczy :)
BTW co do statku - na razie sobie Vexorem latam i uczę się skilli związanymi z dronami.
Wydaje mi sie, ze sie sami tak dobrze zorganizowali choc nie jestem pewny bo nigdy u nich osobiscie nie bylem. Slyszalem jednak, ze jest to tylko akademia szkoleniowa - czylo po przeszkoleniu bedziesz musial sam sobie wybrac nowa korporacje.
Jesli jestes zainteresowany jestem obecnie w mlodej korporacji gdzie jest wielu nowych (lecz nie tylko) memberow i na pewno zawsze ktos postara sie odpowiedziec na kazde pytanie. jak cos napisz na maila - [email protected]
witam, widzialem newsy, ze sporo zmieniaja w eve online - zastanawiam sie czy nie wrocic.
tak w skrocie - co sie zmienilo/zmieni? ostatni raz gralem tak z pol roku temu?
bawilem sie troche w mining, ale glownie zajmowalem sie produkcja, handlem i spekulacją - fajna sprawa - excel, kalkutor - i jedziemy! moze nie na duza skale, ale dorobilem sie paru statkow do transportowania - sprawnie to szlo :)
a potem tylko login raz na jakis czas- przebijanie cen - i logout. od czasu do czasu cos tam sobie postrzelalem. zmienilo sie cos w tej kwestii? (handlu i produkcji)
[245]
W gameplayu nic sie nie zmienilo. Dodali mozliwosc wyskanowania "nieskanowalnych" statkow (duzo ECCM) i tyle. Ah i 1 jump bridge na system a nie dwa.
handel i produkcja bez zmian od kilku dobrych lat
Ale spierdolili Strip minery. Jakieś takie niebieskie byle promyczki teraz ... w dodatku jak - gram na dwa konta - wiszę obok swoim Mammothem, to ich nie widzę o_O
Już nie mówiąc o tym, że dźwięki mining laserów i strip minerów coś się koszmarnie kaszanią.
captain's quarters powiem szczerze nie wzbudziły mojego zachwytu:/ graficznie meh, niewygodne sterowanie, mała funkcjonalnosc. poza tym, dodatkowe 10 sekund loadingu przy dokowaniu. pierwsze wrażenie jeszcze gorsze niż po tym rozszerzeniu z pi. może za kilka miesięcy się poprawi, jesli ccp faktycznie wprowadzi nowe funkcjonalnosci a te kwatery to tylko pierwszy mały kroczek, ale czy oni tego nie obiecują w co drugim rozszerzeniu? ech:(
edit - problemy ze sterowaniem rozwiązałem, więc tę częsc whina usunąłem:p
[248]
Z tego co zdazylem przeczytac/zobaczyc jest to NAJgorszy dodatek wydany do tej pory. Zero contentu (jedna klatka = CQ, zmiana jump bridges, zmiana skanowania za statkami), zero rebalansu, troche bugfixow.
Myslalem, ze Quantum Rise byl najgorszy, po nim PI a 3ci dominion. Niestety Incarna bije je bezuzytecznoscia na glowe.
Hmm... z punktu widzenia nowego gracza. Nic nie zapłaciłem, nic nie straciłem w grze, a jedyna zmiana jaką zauważyłem oprócz wnętrz stacji to 'Agent Finder' co cholernie mi się spodobało. Trochę za bardzo narzekacie jak na darmowy dodatek :)
[251]
Wiesz, ze placisz abonament? I to jeden z wyzszych wsrod gier MMO.
Secundo: jesli ktos da ci kupe zawinieta w papierek - bedziesz szczesliwy, bo za darmo?
Rok na remapie int/mem wystarczy by wyskillować wszystko co potrzebne w późniejszej fazie gry (research nieplanowany)? (chodzi głównie o cap, tank, EW skille i inne przydatne) ;)
W końcu trzeba podskillować dmg i nowe statki... ;>
Popatrzcie na nazwy kontenerków :D Gość mnie rozbawił wyjątkowo :)
Ja bym pograł w EVe, ale nie mam na pleksy
Ogarnalbym gre na trialu, ale szkoda mi kasy... A sponsorów którzy dali by mi iski na pleksa nie ma :D
Grałem kilka dni, ale nie miałem kasy żeby grać dalej
Ja w sumie zajmuję się miningiem, trochę produkcją (ale to naprawdę trochę:P) i Planetary. Wystarcza mi na 2 x PLEX / m-c (mam dwa konta) i jeszcze troche zostaje. Na tyle, że mam 2 x Mammotha, Retrievera, Hulka, Drake'a, Dominixa, Myrmidona, Scorpiona Navy, a teraz czekam na skille i kupuję Orcę.
Oczywiście wszystko sfitowane + milion dronów poupychane gdzie się tylko da (Hammerheady II albo Hobgobliny II):)
Z samego Planetary nie jest tak źle, bo mam jakieś 3,6 mln ISK dziennie nie robiąc praktycznie nic ;P
Takie małe pytanko odnośnie tracking. Czy zauważę jakąś różnicę jeśli tracking spadnie mi o 0.002(0.039 do 0.037) na T2 Tachyon'ach? Pewnie nie ale chcę się lepiej upewnić jeśli ktoś się bardziej orientuje.
Mam se taki upatrzony pas asteroidów, gdzie jest dość sporo Pyroxeresu, ale jest też sporo tych innych rud. Jest kilkanaście takich sporych "kamoli" z Dense Veldspar, Concentrated Veldspar, Veldspar (około 80-100tys. jednostek rudy każdy).
Z reguły zaraz po maintenance się loguję (jak mi się uda :>) i przysysam się do prawej części pasa, gdzie zjadam najpierw właśnie te duże asteroidy, a potem spokojnie wciągam Pyroxeres.
Wylogowałem się rano tak, że po zalogowaniu po prostu warpuję się bezpośrednio na prawą stronę pasa.
Teraz - po maintenance - jak się logowałem to musiałem chwilę poczekać, bo serwer jeszcze nie wstał. Zalogowałem się jak tylko pokazało się info, że już wstał.
Przylatuję na pas asteroidów i ... tych dużych już nie ma! I to na całym pasie.
Jakim, ku*wa, cudem?
Przecież, żeby to zebrać w czasie od wstania serwera do mojego przylotu tam (nawet chyba nie 2 minuty), to musiałoby tam operować z 10 Hulków + haulery. Poza tym nawet cykl takiego Hulka jest dłuższy od czasu jaki upłynął od wstania serwera :/
Jakieś, cholera, czary :/
Czesc,
Moglby ktos mnie zaprosic na 21 trial? [email protected]
Jaka rase wybrac zeby w okolicy byl jakis Polski klan?
Jakimi wy gracie i dlaczego?
Dzieki
wysłałem ci zaproszenie. rasa nie ma większego znaczenia, i tak wszystko mozna wytrenować więc wybierz tą z fajniejszym dla ciebie opisem:) ja na przykład gram minmatarem tylko dlatego, że bardziej mi się podobała historia rasy:)
edit - a propos korporacji, jesli jestes początkującym graczem polecam unseen academy http://www.unseen.pl/index.php
hellmaker - wydaje mi się, że żeby asteroid był naprawdę wielki trzeba trochę czasu, gdzies czytałem że one się nie spawnują takie duże tylko rosną z mniejszych (w podręczniku halady może?)
Witam!
To ja się zamelduję!
Jakby ktoś zechciał polatać wspólnie to proszę mnie szukać pod nick'iem Virk Vengaret :)
pozdrawiam i do zobaczenia w przestrzeni :))))))
Tak się zapytam bardziej doświadczonych: jakie perspektywy ma rozwijanie się i latanie w statkach Gallente i ogólnie używanie dron? W tej chwili latam sobie Myrmidonem i drony dosłownie roznoszą misje l3 i za kilka dni wsiądę w Dominixa, i nie wątpię, że na misjach sprawi się to nieźle, ale zaczynam też myśleć o innych stronach gry, zwłaszcza, że Dominix powinien spokojnie móc mnie utrzymać. Często piszą, że i działka hybrydowe, i drony są ogólnie do kitu (i w PvP i w np. przestrzeni WH). I zaczynam się zastanawiać, czy jak nie doskiluje dominixa porządnie to czy nie zająć się skillowaniem pod coś innego (np. Caldari). Jakieś porady ludzi znających się na grze? :)
zarith ---> Problem w tym jest taki, że praktycznie codziennie jestem w tym samym pasie :), bo to mój ulubiony. Wyrobiłem sobie pewną rutynę i z reguły zaczynam właśnie od tych dużych coby je usunąć z drogi ^^ i one zawsze są.
A tu pif-paf i nie było.
hellmaker - wg tego wątku http://www.eve-search.com/thread/1480200 w poniedziałki i piątki spawnują się mniejsze, może to o to chodzi:)
tychowicz - jesli rozważasz skillowanie innej rasy, polecam minmatarów. mają mocne i wszechstronne statki i fajną synergię z gallente, machariela - jeden z najlepszych battleshipów do pve który wymaga umiejętnosci battleship obu ras.
Dzięki, ale nad jednym się zastanawiam - czy drony + hybrydy - czyli np. taki typowy Dominix mają też swoje miejsce w PvP i PvE (flotowe, nie tylko solowane misje) i czy nie są gorsze od tego czym dysponują inne rasy. Widziałem sporo narzekania na oba...
Z drugiej strony muszę spróbować dominixa z sentry dronami, podobno ładny dps potrafi wykręcić :)
tychowicz - narzekania są na wszystko:) drony są ok, mają swoje miejsce i w pve i pvp. najlepsze są do afk-owania misji, ale użyteczne wszędzie - ewar czy support drones, różne rodzaje damage.
Czy afkując misje w droneboat, mając ustawione drony na agressive zostanę okradniety z lootu to te drony rzuca sie na agresora ? Niechcialbym zostac zlapany w pulapke przez jakiegos ninja salvagera czy tez innego griefera. Wiem, że używanie smartbomb na misjach jest niebezpiecznie bo mozna zlapac agro, jak jest z dronami ?
Teoretycznie drony nie powinny atakowac kolesia co cie okradl (jedynie odpowiedziec ogniem jak cie zaatakuje). W praktyce roznie to bywa - drony maja wlasna Artifical Stupidity.
Jesli ktos ogladal fanfest: WOW.
Zdecydowanie idzie ku lepszemu i moze nawet warto bedzie odpalic swoje konto.
