No to ciekawe, czy Biden pozwoli przehandlować wolność słowa i TVN za Abramsy.
Które lobby w USA okaże się silniejsze? Biznesowo-medialne, czy zbrojeniowe?
Logika podpowiadałaby że, zawsze można pół-debilom z PiS sprzedać Abrams, a potem i tak w kwestii Discovery robić swoje :P
Ale polityka bywa niestety przewrotna.
Nie ma zaskoczenia. Zdrajcy genetyczni robią to, co jest w interesie Rosji. Jeśli ktoś mi powie, że to co dziś zrobili, nie jest w interesie Rosji, to mogę otwarcie powiedzieć, że zasługuje na to by splunąć mu w pysk.
Zakłamanie ruskich trolli jest ich wizytówką, na tym opierają swoją moralną działalność.
I teraz pytanie: co zrobi naród polski, co zrobią Polacy, stanowiący około 35-45% tego społeczeństwa? Czy wyjdą na ulicę, czy przeciwko okupantowi wzniecą kolejne narodowe powstanie? Ja myślę, że sytuację można określić mianem "białoruskiej". Tej, z 1994 roku, gdy Łukaszenka dochodził do władzy. Mam nadzieję, że my, Polacy, nie pozwolimy opcji rosyjskiej tak bardzo się u władzy umocnić. Mam nadzieję, że w taki czy inny sposób zdrajców genetycznych odeślemy do Moskwy albo do kazamatów.
Jak myślicie, przy dobrym dla Polski scenariuszu, w którym kraju Ziobro będzie mógł ubiegać się o azyl polityczny? W którym kraju osiadł "ukraiński mąż stanu", Wiktor Janukowycz?
Jeden z najbardziej profesjonalnych urzędników w IIIRP.
Jak podaje "Rzeczpospolita", Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, który nie będzie od 2 sierpnia wydawał obywatelom dowodów osobistych z odciskiem palca. Powodem jest konieczność rozpisania nowego przetargu na czytniki.
To był unijny przetarg, którego Polska jako jedyny kraj nie potrafiła sprawnie zrobić. To jest międzynarodowy blamaż.
Pisowskie wstawanie z kolan w akcji.
https://www.salon24.pl/newsroom/1151700,zjednoczona-opozycja-tusk-ma-wystapic-z-apelem
Na co liczy Tusk ? Że wszyscy z opozycji grzecznie wystartują z jednej listy, a czołowe miejsca i tak dostaną ludzie z PO ?
Urząd Miejski w Białymstoku kontynuuje zdobienie miasta tablicami z informacją o braku rządowego wsparcia dla inwestycji miejskich.
Bardzo popieram inicjatywę prezydenta Truskolaskiego.
Prezydent Truskolaski:
Żaden z projektów, mimo że są to inwestycje bardzo potrzebne i oczekiwane przez białostoczan, nie otrzymał wsparcia. Rząd PiS trzykrotnie nie przyznał miastu ani złotówki na projekty szkolne. Środki z tego programu trafiały do gmin przychylnych partii rządzącej
Zastępca prezydenta Przemysław Tuchliński:
Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, dlaczego np. remonty niektórych szkół nie mogą się odbyć. A nie mogą, bo rząd, bez żadnych obiektywnych kryteriów, przyznaje pieniądze w oparciu o sympatie polityczne
Ale by być uczciwym, czy któryś z rządów III RP też stosował takie metody, przy dotacjach faworyzując gminy, w których partie koalicyjne zwyciężały? Wiem, że nigdy ta patologia nie była praktykowana na taką skalę, ale czy w ogóle się kiedyś pojawiła?
Sam się zastanawiam, w którym momencie uzmysłowiłem sobie, że mamy do czynienia z ukrytą opcją rosyjską, z władzą putinowską zainstalowaną w Polsce... Na początku zacząłem używać tego pierwszego określenia, "ukryta opcja rosyjska", w odpowiedzi na pisowską "ukrytą opcję niemiecką" (o Górnoślązakach), ale nie pamiętam bym zaczął to robić przed 2015 rokiem, mimo że przecież od 30 lat znam charakter polityki Kaczyńskiego. Chyba do 2015 roku po prostu nie wierzyłem, że Kaczyński ma aż tak wrogi stosunek do Polski, że jest gotowy całą swoją energię wykorzystać do działania w interesie wielkiego sąsiada oraz - przede wszystkim - że znajdzie wśród obywateli polskich niemałą armię ludzi, którzy będą chcieli z nim ten cel realizować.
Dziś sprawa jest już całkiem oczywista. Putinowska natura rządów pisowskich jest nie do zakwestionowania i cieszę się, że Tusk nazywa tutaj rzeczy po imieniu. Nadal jestem przerażony faktem, że Kaczyński znalazł aż tylu ludzi chcących w moim kraju putinowski system zainstalować, ale teraz już nie mam wątpliwości czym ta cała pisowska polityka jest i jakie ma swoje źródła, inspiracje i motywy.
MEiN wybrał szkoły, które będą kształcić nauczycieli etyki. 3/4 z nich to uczelnie katolickie.
Polskie Stronnictwo Ludowe na konferencji prasowej zorganizowanej we wtorek przedstawiło listę tzw. "tłustych kotów". Osób, które, zdaniem Polskiego Stronnictwa Ludowego, znalazły zatrudnienie w spółkach Skarbu Państwa w sposób, który może budzić kontrowersje.
Wykaz nazwisk, które publikuje Polskie Stronnictwo Ludowe, jest pokaźny. Znajduje się na niej ok. 360 osób.
Wszystko ładnie pięknie, tylko trzeba pamiętać, że PSL też słynął z tego, że lubił się nachapać na państwowym. Ale ok, inicjatywa spocco. Jeśli ludowcy także zmienili swoją mentalność i w przyszłości, współrządząc krajem, nie okażą się hipokrytami, to wszystko będzie zmierzać w dobrą stronę ;)
Konfa i Kukizy rozwalą TVN. Brawo!
Dziś sobie robiłem zakupy w Lidlu i usłyszałem taką oto rozmowę:
Odkąd Tusk wrócił, wszystko poszło do góry
Masz rację, o nas wykończy
Normalnie rozwaliło mi mózg.
Wszystko przykryje Nowy Ład o którym pisze w odezwie partyjnej "do Polaków", Morawiecki:
To szansa na skok cywilizacyjny w putinowskim stylu, z całym bagażem nepotyzmu, przekrętów, korupcji politycznej i mafijnych porachunków partii PiS.
Urra.
Myślę że warto tutaj wspomnieć, że Niemcy również mają problem z łamaniem praworządności i ignorowaniem zaleceń TSUE. O tym rzadko się mówi w Polsce, jednak niemieckie media od dłuższego czasu zwracają uwagę na ten problem.
https://www.dw.com/pl/der-spiegel-niemiecki-rz%C4%85d-ignoruje-krytyk%C4%99-tsue/a-58622530
O kurcze, podobieństw dziwnie dużo, choć Orban chyba jeszcze dalej w swym autorytaryzmie zaszedł niż Kaczyński.
tylko szeroki blok opozycyjny może przemówić do wystarczającej liczby wyborców, by pokonać Orbána. (...)
Jeśli Orbán wygra kolejną kadencję, bardzo napięte stosunki między Budapesztem a głównym nurtem Unii, zostaną jeszcze bardziej wystawione na próbę. (...)
Wyodrębnił się typ wyborcy opozycyjnego, dla którego nie jest ważne, czy jest prawicowy czy lewicowy, nie jest ważne, czy jest liberałem czy socjaldemokratą, ale ważne jest, aby był demokratą (...)
Około 37 proc. Węgrów popiera listę opozycji, podczas gdy 36 proc. popiera Fidesz, wynika z ostatniego sondażu przeprowadzonego przez Instytut IDEA. (...)
Ulice pokryte są finansowanymi przez podatników billboardami z rządowymi hasłami. Wyborcy otrzymują pocztą listy od Orbána, a państwowe media powtarzają teorie spiskowe promowane przez partię rządzącą. (...)
Prorządowe media wydają się być zainteresowane zdyskredytowaniem najbardziej popularnych postaci Sojuszu (...)
Orbán, w ramach swojej strategii politycznej, zainstalował sojuszników na kluczowych stanowiskach w aparacie państwowym na niezwykle długie kadencje. Do obalenia wielu jego reform potrzebna byłaby większość dwóch trzecich głosów w parlamencie. (...)
W węgierskiej konstytucji jest wiele artykułów, których celem jest to, że jeśli powstanie rząd, który nie będzie należał do Fideszu, to nie będzie mógł rządzić
Aż mi ciarki przeszły po plecach, bo Kaczyński dążył do tego samego i gdyby miał to co już ma Orban, to chyba by tego z rąk nie wypuścił. A tak jest jakaś nadzieja, tym bardziej, że Kaczyński jest bez porównania mniej inteligentnym, mniej szczwanym politykiem niż Orban.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27373723,skok-poparcia-koalicji-obywatelskiej-po-powrocie-tuska-duzy.html
Pis 33%
Po 26%
P2050 10%
Nawet mi się nie chce tego komentować. Ludzie po raz kolejny się nabierają na nicnierobienie PO...
Manolito wrócił na dobre? On przecież nas tylko utwierdzał w naszych przekonaniach. Zatem może dobrze, że wrócił. Może dobrze by Suskiego było więcej w mediach wszelakich, może dobrze by było aby wyczyny Sasina znane były szerszemu gronu obywateli, może dobrze by było, gdyby PiS już nie ukrywał, na czas kampanii wyborczych, takich postaci jak Macierewicz czy Kaczyński. Twardego elektoratu pisowskiego nic nie przekona, ale pozostali, wahający się, wątpiący, mogliby pewne rzeczy mieć lepiej naświetlone.
Drackula niedawno przypomniał, jaką Manolito cieszył się reputacją w społeczności CM, blisko 20 lat temu. Też toczył zażarte dyskusje, też wywoływał konsternację swoimi wpisami, sprawiał, że pozostali użytkownicy łapali się za głowy czytając jego wpisy. Więcej Manolito, więcej Lutza, więcej Błaszczaka, więcej Ziobro, więcej Jurgiela, a może efekt z forum GOL (w 2015 blisko połowa użytkowników dyskutujących o polityce była za Dudą, dziś ludziom jest wstyd przyznawać się do tamtego wyboru) powieli się w realu.
- Jeżeli do 26 września nie uda się zakończyć postępowania ze względu na brak wymaganej większości głosów, wówczas koncesja [TVN24] wygaśnie - powiedziała wiceszefowa KRRiT. W rozmowie z WP stwierdziła również, że w stacji "jest budowany nierzetelny, nieobiektywny i jednostronny obraz świata wbrew zobowiązaniom koncesyjnym".
Przyznam, że nie oglądam TVN, w ogóle już nie oglądam telewizji, nie licząc sportu, ale ta inicjatywa jest ładna. Skoro neobolszewicy, zdeklarowani wrogowie Polski za cel obrali sobie media rząd krytykujące, patrzące rządowi na ręce (takie powinny być media z założenia, również publiczne), to obowiązkiem każdego przyzwoitego Polaka i patrioty jest stanąć po właściwej stronie, i takich mediów bronić.
Do serca wziął to sobie Andrzej Pągowski.
To co nam ostatnio wymyślił TVN, ulubiona telewizja Kaczyńskiego ?:
https://tvn24.pl/polska/jakub-banas-o-marianie-banasiu-i-politykach-pis-5159402
Dołączając raport NIK:
mamy pełny obraz finansowych fiki miki Morawieckiego, przekładania pieniędzy, ukrywania ich i zadłużania Skarbu Państwa..
Bo trzeba będzie kombinować jeszcze żwawiej. Niedługo na polskich drogach zawarczy 250 Abramsów a na wodę spłyną trzy nowe fregaty dla Marynarki..
Ojeju, zapomniałem o "Nowym Ładzie" - oprócz przedsiębiorców sfinansują go samorządy:
https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/307279897-Polski-Lad-PiS-pelen-sztuczek.html
A ja jestem za :)
Nie tylko dlatego, ze juz dawno w rezerwie (ale dwa lata odbebnilem).
Ale chcialbym ujrzec twarze tych wszystkich patriotow w majtkach z napisami typu "zolnierze wykleci - pamietamy!" rzucajacych gromy na "lewakow w rurakach", ktorzy zanim wcisna sie w te rurki, to oni juz polegna za ojczyzne (swoja droga dowodzi to tylko kiepskiego wyszkolenia skoro tak szybko) itd. I teraz beda mieli okazje poprzec czynem swe deklaracje.
Jak znam zycie wiekszosc z nich szybko znajdzie sie za granica (albo juz tam siedzi) i stamtad bedzie zachecac do oddawania zycia za ojczyzne.
"Kraśnik" obejmuje blisko 1/3 Polski, więc niestety nie jest to problem jednostkowy. Ale za wszystko trzeba płacić i Komisja Europejska wreszcie sięga po narzędzia dyscyplinujące.
Matousz dostal patriotycznego wzmozenia
Morawiecki o opozycji: Nie boimy się donosicieli do Brukseli. Oni wymyślili 500 plus oszczerstw
- Oni wymyślili 500, ale 500 plus oszczerstw i donosów do Brukseli na Polskę. Niestety. A my się chcemy w Polsce rządzić po polsku i nie będziemy słuchać tego, co donosiciele mówią na nas do Brukseli - tak o politykach opozycji mówił w Starym Sączu premier Mateusz Morawiecki.
POroblem w tym ze Bruksela moze posluchac i przykreci kranik, i sie skonczy rumakowanie.
No ale Suwerenowi trzeba polizac patriotycznego rowa. TU JEZD POLZGA NIE BRUKSELKA!!! czy jakos tak.
Tylko kolejne bankructwo tego kraju może nas "uratować".
Absolutnie się nie zgadzam. III RP to największy sukces w historii Polski. Nigdy, w ponad tysiącletniej historii, nie rozwijaliśmy się tak szybko, w tak krótkim czasie, nigdy w tym rozwoju nie partycypował tak duży odsetek obywateli.
To byłby totalny dramat dla państwa polskiego, gdybyśmy utracili cały ten dorobek.
Wbrew większości, jestem za powrotem do roku 2015. Trzeba zresetować okres Wielkiej Smuty pisowskiej i dalej rozwijać kraj, startując z miejsca, w którym nam ten rozwój całkowicie zablokowano. W 2015 roku było MNÓSTWO do zrobienia, więc będzie okazja by zakasać rękawy, ale najpierw trzeba zneutralizować prawnie, systemowo, jakkolwiek się da, skutki rządów neobolszewickich. Nie możemy dopuścić do kolejnego bankructwa Polski, jak w 1989 roku, bo potem już Europy nie dogonimy, ona przecież na nas nie poczeka. Cokolwiek się da ocalić, ocalić należy za wszelką cenę.
No proszę.. Prezydent Duda obywatelsko wzywany do interwencji. Co się z tymi sądami dzieje?
Nam się wydaje, że wyjście z Unii Europejskiej to jest taki proces, jaki odbył się w Wielkiej Brytanii, ale tak nie jest. Z formalnego punktu widzenia to jest 48 godzin. To jest wniosek ministra do Rady Ministrów o wyjście z UE. To się odbywa na podstawie ustawy o umowach międzynarodowych z 2000 r. Bardzo szybka procedura. Jeśli Rada Ministrów zaakceptuje ten wniosek, to przedkłada go Sejmowi. Sejm uchwala to zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy posłów. Po czym trafia to do podpisu prezydenta i jesteśmy już poza Unią
Śpijmy dalej... Tak jak poniżej:
Wierzę, że to jest absolutnie niemożliwe. Każdy taki ruch ze strony władzy zaognia sytuację: kwestia TK, prawa aborcyjnego, wolnych sądów, czy pozbawienia koncesji TVN-u. Sprawa UE dopiero wywołałaby falę tak gigantycznych protestów, że rząd się tego boi. Myślę, że nigdy tego nie przeprowadzi
Hahaha. To jest jakieś deja vu. Żakowski, Meller, Olejnik przed wyborami w 2015 roku przekonywali, żeby nie straszyć PiS-em, bo PiS nie może być taki zły. Niektórzy naprawdę upierają się by nie wyciągać wniosków.
W 2015 roku pisałem tu, że jeszcze zatęsknimy... za czasami sprzed PiS, tak demonizowanymi, zatęsknimy za tamtą "Polską w ruinie", tamtą normalnością.
To potworne malkontenctwo polskie jest jedną z przyczyn naszych klęsk, bo nie umiemy docenić tego, co się udało, w związku z tym nie umiemy zachowywać proporcji w ocenach. Symetryzm jest tego najbardziej zidiociałą odmianą, ale te pośrednie też okazały się śmiertelnie niebezpieczne. Niewyłapywanie proporcji powoduje wylewanie dziecka z kąpielą, powoduje regres, rewolucje, anarchię, chaos. W ujęciu jednostek jest cechą dzieci, ludzi niedojrzałych. Czym jest w ujęciu społecznym?
Duda o spóźnionych gratulacjach dla wioślarek: Raz się gratuluje szybciej, raz się gratuluje wolniej
Mamy rocznice Powstawania Warszawskiego. O czym opowiada TVP?
https://twitter.com/TOPTVPINFO/status/1421792826812108802?s=20
https://www.youtube.com/watch?v=-ilC8rh6c84&ab_channel=Rafa%C5%82Ziemkiewicz
Żeby nie było, że jadę tylko po Tusku, Ziemkiewicz ma rację, te podwyżki wynikają z powodu ostatniej akcji z powrotem Lecha Kołakowskiego, który parafrazując był niegrzeczny i odszedł z partii, ale gdy wrócił dostał synekurę w państwowym przedsiębiorstwie, reszta grzecznych posłów PISu wkur.....się i zażądała podwyżek.
Z tekstu dowiadujemy się, że Kaczyński nie używa nazwiska Tuska by go nie promować. Całkiem jak Putin, który nie używa nazwiska Nawalnego.
Bardzo interesujący tekst o skłonnościach homoseksualnych Jarosława Kaczyńskiego. W aktach sprawy "Buś" zawarte są m.in udokumentowane przypadki intymnych relacji jednego z bliźniaków z kapitanem WSI, Piotrem Polaszczykiem.
https://uberkasta.pl/sprawa-bus
Tak się robi kariery. Radny PIS przebył długą drogę od antysemickich wpisów i handlu damską konfekcją do wiceprezesowania portowi w Gdyni. Brawo utalentowani, brawo patrioci.
heh
swoją drogą ocieramy się chyba o anarchię, prawo stało się subiektywne
Na Olimpiadzie w Tokyo Polska zdobyła 14 medali i 17 miejsce. Na poprzednich (też za PiS) było ich 11 i 33 miejsce. Już widzę paski w TVP info.... "Za rządów Zjednoczone Prawicy polski sport pięknie się rozwinął. Za Tuska i PO była bieda i nędza" ;)
Sprostuj proszę moją wypowiedź, bo może coś przekręcam, ale z tego co kojarzę to zrobił się straszny syf z profilowaniem. [...] Możliwe, że coś przekręciłem, ale pamiętam, że efekt był taki, że moja matka i jej koleżanki miały bardzo duże problemy, żeby uzbierać sensowną część etatu (o pełnym nikt nie marzył).
Pomysł z profilowaniem nie był do końca zły. Przynajmniej dla uczniów. Bo nauczyciele rzeczywiście musieli (i nadal muszą) przechodzić drogę przez mękę (żeby uskładać etat).
To zagadnienie nosi w oświatowym żargonie nazwę "ramowych planów nauczania". Teraz wyglądają one tak (załącznik nr 4 lub 5):
https://prawo.vulcan.edu.pl/przegdok.asp?qdatprz=akt&qplikid=4951
Uczniowie wybierają dwa rozszerzenia w liceum i uczą się dwóch przedmiotów w większym wymiarze godzin. Reszta - w podstawowym, ale nie przez wszystkie lata. Np. fizyki, geografii, chemii, biologii, informatyki - tylko przez trzy (a w technikum 5-letnim to już w ogóle dziwacznie, bo 16 godzin jest przeznaczone na cały cykl wszystkich tych przedmiotów razem).
Natomiast po zmianach wprowadzonych pod koniec rządów PO uczniowie też wybierali rozszerzenia, ale mieli dodatkowo obowiązek uczęszczać na zajęcia z wiązki przedmiotów, które niejako "odrzucili", dokonując wyboru rozszerzeń, i które w konsekwencji kończyły się już po pierwszej klasie. Przykład: Jaś wybrał rozszerzenie z historii (humanistyczne), więc nie miał już po pierwszej klasie fizyki, biologii itp. (kończył kurs tych przedmiotów po roku, ponieważ rozpoczynał się on już w gimnazjum i trwał w sumie 4 lata, czyli 3 lata gimnazjum + 1 rok w liceum), ale musiał uczęszczać dodatkowo na zajęcia z wiązki "przyrodniczej" (czyli wszystkie przedmioty ścisłe połączone w zagadnienia tematyczne). Zosia wybrała biologię (nauki ścisłe), więc kończyła z historią po roku (albo, jak kto woli, po 4 latach, wliczając kurs w gimnazjum), a zatem musiała chodzić na "wiązkę" historyczną (zagadnienia tematyczne, np. "życie ludzi w różnych epokach", "historia taktyki wojskowej na przestrzeni dziejów" itp.). To tak w dużym uproszczeniu.
Moim zdaniem te "wiązki" (tzw. przedmioty uzupełniające) były ciekawym rozwiązaniem (dla uczniów), którego nie zdążyliśmy udoskonalić, bo na początku wszystko funkcjonowało rzeczywiście średnio (nauczyciele jeszcze nie potrafili sensownie nauczać przedmiotów uzupełniających, brakowało materiałów, pomocy naukowych itd.).
Tutaj przykłady zagadnień poruszanych na przedmiotach uzupełniających:
Przedmiot uzupełniający: PRZYRODA
Wątek tematyczny: Światło i obraz.
Tematy:
fizyka: barwy i ich składanie; system zapisu barw RGB oraz CMYK; elementy światłoczułe w aparatach i kamerach cyfrowych;
chemia: substancje światłoczułe; powstawanie obrazu na materiale światłoczułym;
biologia: fotoreceptory i oczy zwierząt; powstawanie obrazu na siatkówce i w mózgu; odbitka fotograficzna na liściu; bioluminescencja;
geografia: cywilizacja obrazkowa – obraz jako przekaz informacji i jego uwarunkowania społeczne i kulturowe.
I uwaga: uczniowie mogli wybierać wątki tematyczne w ramach tych przedmiotów uzupełniających (np. 4 spośród 24 w podstawie programowej). Jak widzisz, szkoła stawiała na wybór i autonomię. Teraz wszystko jest narzucane z góry.
Widzę że przyznanie sobie podwyżek zadziałało jak płacha na byka. Pracownicy służby zdrowia, nauczyciele i rolnicy się solidnie wkurwili, jesienią będzie chyba kumulacja protestów.
To nie jest koniec TVN24. Mają działać kilka lat na koncesji TVN24-bis. Mogą też uzyskać w UE koncesję w Holandii albo Czechach. Pozostaną w kablówkach, chyba że je też zacznie pacyfikować władza neobolszewicka.
Poza tym będą liczne procesy. Amerykanie mogą na nie wyłożyć kasę. Władza prorosyjska skłóca się z Amerykanami i jest to dość naturalny krok w wykonaniu przydupasów Putina, ale Polacy to nie Białorusini i tu się może Putin, z Janukowyczem, Łukaszenką i Kaczyńskim zdziwić.
Członkowie KRRiT złamali polskie prawo nie wypełniając swoich konstytucyjnych obowiązków. Ich przestępstwa mogą się długo nie przedawnić, a tutaj amerykańscy prawnicy zapewne będą niezłomni.
Jeśli chodzi o ludzi Kukiza, to zawsze miałem o nich jak najgorsze zdanie. Nie inaczej z politykami tzw. Konfederacji. Natomiast Zgorzelskiemu, jeśli opowie się po stronie zdrajców Polski, trzeba to będzie długo pamiętać. Kosiniak-Kamysz otrzymał kolejną szansę by zachować się przyzwoicie.
To głosowanie w sprawie odroczenia jest miłą niespodzianką, ale jeszcze bym nie wieszczył końca Łukaszenki czy innego Kaczyńskiego. Oni mają już polskie prawo w poważaniu, więc nawet metodami bezprawnymi postarają się przeforsować swój bolszewizm. I kto im wtedy przeszkodzi?
Trzeba przyznać, że Kukiz to niebywała kreatura. Krzyczeć całe życie, że politycy to sprzedajne prostytutki, wejść do sejmu na bazie antysystemowych krzyków i sprzedać się w najbardziej obrzydliwy sposób w kluczowym momencie. Niebywałe
Dziękują PiS-owi pod Sejmem:
Pamiętają o Kukizie, ma to czego chciał:
"Skandują hasła antyrządowe znane z poprzednich demonstracji, jak "Jeb..ać PiS", ale pojawiają się też nowe, antykukizowe. M.in. śpiewają na nutę przeboju "Piersi" (zespół Pawła Kukiza):
"Terlecki całuj mnie, to taka piękna gra".
oraz skandują:
Kukiz szmata, sprzedał się na stare lata"
Amerykanie przyglądają się:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/szef-amerykanskiej-dyplomacji-krytykuje-polskie-ustawy/e7eg7n6,79cfc278
Bez hejtu, tak po prostu: myślicie, że będą przedterminowe wybory?
Przejrzałem poranne komentarze. Ogólnie rzecz ujmując, dziennikarze nie podzielają optymizmu wielu bywalców tego wątku.
https://opinie.wp.pl/kataryna-kaczynski-nie-boi-sie-juz-niczego-bedzie-tylko-gorzej-6671211297618464a
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sejm-wysokie-stawki-prezesa-pis-tak-jaroslaw-kaczynski-kupuje-poslow/crenjm2,79cfc278
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/lex-tvn-przeglosowana-komentarz-bartosza-weglarczyka/0v6b39l,79cfc278
Przyśpieszone wybory - fatalny scenariusz. Bo Kaczor się do nich intensywnie przygotowuje:
1) PiS szybko rozjedzie TVN i lud nie zobaczy tak łatwo "Faktów" bez satelity.
2) Banaś zostanie spacyfikowany.
3) "Polski Nieład" zapewni PiS-owi kasę na fundusz wyborczy i za pomocą naszych pieniędzy Kaczor ponownie zaoferuje łapówki swojemu elektoratowi, który chętnie ruszy do urn.
4) Opozycja nie ma na razie za wiele do zaoferowania poza obietnicami depisyzacji.
5) Duduś to Duduś, więc na normalne rządy opozycji nie ma co liczyć.
Wcześniejsze wybory dadzą Kaczorowi kolejne zwycięstwo. Jak pisałem, usunął Gowina z drogi, więc może z większym prawdopodobieństwem i większą swobodą ruszać pionkami na szachownicy. A szykuje się do szybkiego rozegrania partii, bo na horyzoncie pojawił się Tusk. Mam zresztą stały kontakt z elektoratem PiS-u i nie widzę żadnych większych zmian w sposobie myślenia tych ludzi. Kłamstwa Pinokia łykane są bez popitki, a propaganda TVP naprawdę działa. Potrzeba wielu lat, żeby coś się w tym względzie zmieniło.
Tak, tak, wiem, że to nie takie proste. Że jest senat, że proces usuwania Banasia jest długi, że jest Unia, że to, że tamto. Ble, ble, ble. Ale myślę, że po ostatnich wydarzeniach coraz mniej osób wierzy w pisowski imposybilizm. Kaczor sobie poradzi. Nawet bez stałej większości. A ludzie nie wyjdą tłumnie na ulice. Wyszli wczoraj? Wyszli, kiedy rozwalono sądownictwo albo edukację? No właśnie. A nawet gdyby wyszli, to szybko znów wrócą przed telewizory. W policji już wszystko poukładane wedle pisowskiego scenariusza.
Normalne wybory - to kolejne lata cofania się i degrengolady. A pieniędzy (posadek) starczy jeszcze na jakieś 2-3 lata, więc będzie można utrzymywać większość przy głosowaniach. Poza tym nie wierzę już w wolne wybory. A sprzątanie po PiS-ie (o ile nastąpi) to kwestia wielu lat. Dlatego moja rekomendacja dla młodych to wciąż - emigracja. Zresztą oni sami dobrze wiedzą, że trzeba się stąd ewakuować. W Polsce nie zakorzeni się klasa średnia. Pogłębią się za to kontrasty. Zostaną tutaj wyborcy PiS-u i ludzie bogaci pokroju Aleksa, dla których nie ma większego znaczenia to, kto rządzi. Tych, którzy mogą być nieposłuszni (np. budżetówkę, służby, samorządy), Kaczor uzależni od swojego widzimisię (a przecież trzeba jakoś utrzymać rodzinę). Reszta (zaradni, przedsiębiorczy, uczciwi, mądrzy) rozpocznie eksodus. I będziemy się kisić wśród takich monolitoidów i tarczyńskoludów.
A że mamy klasę polityczną taką, jak na obrazku... Można się rozejść. ;)
Nie ma takiej opcji by kolejne wybory były uczciwe. Wyleczcie się z naiwności wreszcie. Nie ma też takiej opcji by Duda kiedykolwiek zachowywał się jak prezydent RP. Ile jeszcze lat jego "prezydentury" potrzeba byście to zrozumieli?
Może Polska to nie Białoruś, Białorusini w końcu byli w 1990 roku (czyli przed chwilą) zamożniejszym nieco społeczeństwem a my ich biedniejszymi krewnymi, ale też bym się nie łudził, że się jakoś zasadniczo od do niedawna bogatszych krewnych różnimy kulturowo i mentalnie.
Oni sprzedali swój kraj za doraźne korzyści, które i tak im wyszły gospodarczo bokiem. Oni przegrali swój kraj, bo w kluczowych momentach historycznych nie stanęli na wysokości zadania, tak jak my w 2015 roku.
Powierzenie władzy lumpowi z kołchozu nie było działaniem mniej roztropnym niż powierzenie w Polsce władzy ekstremie rewolucyjnej, antysystemowej, neobolszewickiej.
Ja się boję nie tyle pisowców, ile sporej części tego zidiociałego społeczeństwa, które jeszcze nie raz skorzysta z okazji by Polsce zaszkodzić.
Mi po głowie chodzi jedno pytanie. To już czas stąd wyjeżdżać czy już za późno?
https://wiadomosci.wp.pl/burza-nad-lex-tvn-glosny-apel-komisarz-very-jourovej-6671408830781984a
Na zachodzie jak w Niemczech i Francji mają bardziej restrykcyjne prawo jeśli chodzi o koncesję dla mediów ale znowu uczepili się Polski.
Mogę mieć Sośnierza za idiotę ale bez względu na to co myślę o jakimkolwiek pośle każdy ale to każdy z nich reprezentuje część Narodu. Nie można atakować jakiegokolwiek posła czy senatora bo to jest atak na część Narodu. Od usuwania posłów z Sejmu są wybory a nie siła fizyczna i plucie
A Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego wraca do pracy.
I co nam zrobicie? Imposybilizm jest dla opozycji.
Dobrze jest popatrzeć na tych co uważają się już za nowych właścicieli Polski. Nocne spotkanie w najbliższym gronie:
Dla zainteresowanych:
Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP, zastrzegając „nie jesteśmy opozycją”, bardzo krytycznie wypowiada się o #LexCzarnek:
To, co się dzieje oświacie i to, co zawiera projekt zmian w ustawie Prawo oświatowe, to jest granda w biały dzień.... Oto powrót do systemu z czasów PRL, do centralizacji i politycznego, ręcznego sterowania szkołami.
Jako związek jesteśmy zbulwersowani proponowanymi zmianami. Wiemy też, jak trudno będzie wytłumaczyć ludziom, że nie wpłyną one na poprawę poziomu nauczania ich dzieci, a raczej na ich obniżenie. (…)
?? My w żaden sposób nie zagłaszczemy rzeczywistości, nie zmienimy procesów depopulacyjnych. I jeśli pan minister mówi, że nie pozwoli likwidować szkół, to jako pedagog niech odpowie, jakiego rodzaju absolwenta wypuścimy, jeśli on cały czas będzie uczył się w klasach łączonych, albo w oddziałach, które liczą po 5-6 uczniów... Przecież w ten sposób wykształcimy jednostkę aspołeczną, nieprzystosowaną do działania w dużych grupach.
W małych szkołach nauczyciele zazwyczaj są dla uczniów bardzo opiekuńczy – przytulą, pogłaszczą, znają wszystkie ich tajemnice, co oczywiście jest bardzo korzystne. Ale - z drugiej strony - jeśli taki uczeń później trafi do dużej szkoły ponadpodstawowej, ma duże problemy, bo środowisko go niszczy.
Niech pan minister przygotuje wskazówki metodyczne, jak prowadzić gry zespołowe dla klas 5-osobowych, jak uczyć myślenia kreatywnego, pracy w grupach itd. Przecież nie możemy dzieci wiejskich pozbawiać możliwości uczenia się w dużej, nowoczesnej, dobrze wyposażonej szkole, która zapewnia stały transport i opiekę nad uczniem od przyjazdu autobusu szkolnego do szkoły do momentu jego odjazdu ze szkoły, gdzie w czasie zajęć świetlicowych dziecko dalej jest poddane procesowi dydaktycznemu.
Dlatego uważamy, że prowadzenie placówek 40-osobowych, gdzie kadra nauczycielska musi być zapewniona, ale w jakimś sensie jest dziwnie dobierana, a lekcje - monotonne i nieciekawe, nie ma żadnego uzasadnienia. To tylko kupowanie elektoratu - na zasadzie takiej, że skoro rodzice nie chcą likwidacji szkoły, to my im krzywdy nie zrobimy.
?? Tylko że ci rodzice potem przychodzą do wójta i pytają, jaki jest poziom tej szkoły, skoro ich syn lub córka w szkole średniej, do której poszli, mają tak potężne braki. O tym już pan minister nie mówi. A zatem niech się pedagodzy wypowiadają w tym zakresie, a nie politycy.
(To efekt tak zachwalanej przez Annę Zalewską i Beatę Szydło "dobrej zmiany w edukacji ", która miała zapewnić wszystkim dzieciom "dobrą, bezpieczną szkołę podstawową na miarę XXI wieku, blisko domu - red.)
ZGW sprzeciwia się też propozycji wzmocnienia wpływu kuratora oświaty na wybór dyrektora placówki oświatowej.
Bądźmy realistami: jeśli nawet, na skutek niedopatrzenia, błędów technicznych lub zmowy, dojdzie do wyboru dyrektora, którego kurator nie popiera, to proszę się zastanowić, jak długo ten dyrektor utrzyma się na stanowisku? Przecież po krótkim czasie kurator każe go odwołać ze względu na negatywną ocenę jego pracy.
Kto w myśl nowych przepisów jest organem zarządzającym szkołą? Jak gmina ma realizować zadanie własne, którym jest edukacja, mając na stanowisku dyrektora szkoły osobę, na której wybór nie miała żadnego wpływu?
Każdy, kto pracuje, ma pracodawcę. Dla dyrektora szkoły takim pracodawcą jest samorząd, ale decyzję w jego sprawie będzie podejmował kurator... To on z tylnego siedzenia, niczym kiedyś „rukowoditiel”, będzie kierował pracami szkoły, wskazywał, że jej dyrektorem ma być ta osoba, a nie inna, i że trzeba ją zmienić, bo nie spełnia wymogów.
W związku z tym pytamy, kto będzie reprezentował pracodawcę przed sądem pracy, jeśli dojdzie do odwołania dyrektora, a ten będzie twierdził, że odwołano go z naruszeniem prawa.
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/1955496264613883
Ręce opadają jak się czyta wasze komentarze do podpisu Dudziaczka...
1. To nie chodzi o Izrael ani o żadne jego odszkodowania. Dajecie się wkręcić w nacjololo retorykę Konfy. Chodzi o restytucję mienia zagarniętego po wojnie przez władze komunistyczne. Każde mienie nie tylko pożydowskie czy poniemieckie. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę że chodzi o tysiące przypadków ludzi, którzy nie byli Żydami a utracili mienie m.in. w wyniku dekretu Bieruta. Dlaczego część spadkobierców do dzisiaj się nie odzyskała swojego majątku? Bo państwo polskie od 30 lat stoi na stanowisku że mają dochodzić mienia sądowo, a nie każdy ma kasę i czas na walkę sądową. Dlaczego politycy nie załatwili tego ustawą? Bo trzeba by zapłacić za to mienie (np. w obligacjach) a taka decyzja nie byłaby popularna więc olali sprawę na zasadzie: "Idźcie do sądu" i tyle.
2. Teraz wyobraźcie sobie że zostaje ustanowione prawo o tym że można zarekwirować waszą ziemię bez odszkodowania (albo z minimalnym odszkodowaniem) na cele państwowe (budowa drogi, lotniska, bazy wojskowej) i wy idziecie do sądu. Sprawa może potrwa kilka lat a może i ponad 10 (z doświadczenia znam takie sprawy które wraz z odwołaniami trwały nawet 12 lat). Mija 10 lat a urzędnik mówi wam "Może i decyzja była wadliwa ale minęło 10 lat i teraz możesz nas w trąbkę pocałować".
3. Jak ktoś może być za wolnością gospodarczą i ochroną własności a jednocześnie odmawiać możliwość odzyskania własności bo jest Żydem? Przykro ale to jest właśnie antysemityzm.
Trochę się dziwię, że niektórzy tutaj nie rozumieją o co chodzi Izraelowi. Mam nadzieję, że nie kryją się za tym uprzedzenia antyżydowskie. Oczywiście retoryka szefa izraelskiej dyplomacji jest niefortunna, Izrael od dłuższego czasu nie ma szczęścia do ministrów spraw zagranicznych (my też, tak mniej więcej od 2006 roku), ale poza tym chodzi o sprawy tak oczywiste i jasne dla zwolennika świętego prawa własności, że przy zrozumieniu natury sporu raczej taki miłośnik świętego prawa własności by się nie oburzał. O ile nie ma uprzedzeń antyżydowskich, ma się rozumieć.
Ja mam uprzedzenia do Likudu oraz do obecnej klasy politycznej Izraela, już mocno zradykalizowanej i populistycznej. Ale w kwestii świętego prawa własności sprawa jest dla mnie zupełnie oczywista. Zabrano mi coś to mnie albo moim dzieciom czy wnukom należy to oddać, albo zrekompensować stratę. Budynek może nie stoi, ale ziemia, działka na której budynek stał, owszem. Zostało to znacjonalizowane a potem oddane w inne niż moje i mojej rodziny ręce, ale raczej bezprawnie, nieprawdaż? A przynajmniej z pogwałceniem świętego prawa własności. Nie oczekuję, że się teraz wyeksmituje obecnych właścicieli nieruchomości, ale zadośćuczynienie byłoby całkiem naturalnym krokiem. Nie tyle logicznym, co po prostu sprawiedliwym.
I jasne, Niemcy zabili, zburzyli, coś tam jeszcze zrobili, ale my tu mówimy o tym co niekoniecznie zostało zburzone, bo może stać do dziś oraz o działce, która bez wątpienia istnieje. Tak się jakoś dziwnie składa, że Polska jest jednym z ostatnich państw, które nie uregulowało tej kwestii, mimo że mijały lata i dekady. Owszem, tu było najwięcej europejskich Żydów, którzy coś stracili, więc jest to jakimś obciążeniem, ale jeśli mówimy o jakimkolwiek poczuciu sprawiedliwości, to nie negujmy tych roszczeń. O ile modlimy się do świętego prawa własności, a modlimy się, prawda, gdy to nas osobiście dotyczy albo naszej rodziny...
Wielbiąc Kukiza, nie zapominajmy o tym panu:
W środę poza "lex TVN" Sejm przegłosował ustawę o przejęciu Uczelni Państwowej w Zamościu. Jako Akademia Zamojska będzie podlegać ministrowi edukacji, kształcić państwowe elity i "umacniać tożsamość".
Za dążenie do reaktywacji Akademii Zamojskiej Sachajko publicznie chwalił Przemysława Czarnka. - Pierwszym ministrem edukacji, który podjął ten temat, był właśnie były nasz wojewoda, a obecnie minister edukacji Przemysław Czarnek. Od razu ten temat zrozumiał - powiedział poseł jako gość "Popołudnia WNET". Czarnek z kolei Sachajkę docenił po środowym głosowaniu. "Wielkie słowa uznania i wsparcia. Jesteście dumnymi, polskimi parlamentarzystami. A ci, co hejtują i brutalnie atakują was i wasze rodziny, nie są godni miana polskiego polityka. Jesteśmy z wami" - napisał Czarnek na Twitterze do Sachajki oraz dwóch jego kolegów z Kukiz'15, czyli lidera Pawła Kukiza i Stanisława Żuka. Cała trójka głosowała za reasumpcją głosowania.
Jarosław Sachajko krytykuje TVP. Za dużo "przeerotyzowanych scen"
Jarosław Sachajko jest wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Rolnictwo jest częstym tematem jego interpelacji i poselskiej działalności, ale głos chętnie zabiera także na inne tematy. Na przykład do ministra sprawiedliwości pisał w sprawie możliwości ograniczenia treści seksualnych w przestrzeni publicznej. Zarzuty ma na przykład do TVP.
"W godzinach największej oglądalności telewizja publiczna emituje filmy z przeerotyzowanymi scenami, epatujące golizną (dotyczy to też reklam), które emitowane są w porach, gdy osoby niepełnoletnie przebywają przed telewizorem. Już jednorazowa ekspozycja na tego typu obraz mocno zostaje w świadomości dziecka" - zauważa poseł. Gdy Ministerstwem Edukacji zarządzała jeszcze Anna Zalewska, Sachajko dopytywał ją o to, w jaki sposób ministerstwo kontroluje treści przekazywane w szkołach przez organizacje społeczne zajmujące się ochroną zwierząt. Bo, zdaniem posła, przepisy zmierzające do zakazania prezentowania sztuki cyrkowej z udziałem zwierząt są "poważnym ograniczeniem prawa własności wszystkich właścicieli zwierząt".
Jarosław Sachajko: W Polsce Polki nie są dyskryminowane
Sachajkę martwiły także "tęczowe piątki" w szkołach, czemu dał wyraz w kolejnej interpelacji: "Akcja może wiązać się z naruszeniem Prawa oświatowego oraz gwarantowanego konstytucyjnie prawa rodziców do zapewnienia dziecku wychowania zgodnego z ich przekonaniami, a zwłaszcza z narażeniem uczniów na szkodliwe dla nich treści, z którymi nie godzą się ich rodzice". W 2018 r. Sachajkę niepokoiły również planowane zmiany na rynku pracy w kontekście cudzoziemców. "Mamy wrażenie, że Polska tylnymi drzwiami chce wprowadzić do kraju miliony imigrantów z dalekich krajów, obcych nie tylko kulturowo, lecz również religijnie. Czy zamiast zatrudniania cudzoziemców nie powinniśmy dążyć do sprowadzenia z emigracji polskich obywateli?" - apelował do minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Jasne zdanie Sachajko ma także na temat konwencji stambulskiej, ratyfikowanej w 2015 r. konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Sachajko twierdzi, że nie jest potrzebna, a Polki nie mają najgorzej. - W Polsce Polki nie są dyskryminowane. Jeżeli porównamy sytuację kobiet w innych krajach, gdzie mamy mnóstwo napaści i gwałtów na kobietach, jeżeli porównamy pensje w Polsce i Europie Zachodniej, to w Polsce zarobki kobiet są najbardziej zbliżone do zarobków mężczyzn. W Anglii, w Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z obrzezaniem kobiet. I tam ta konwencja nie działa - oznajmił Sachajko pod koniec ubiegłego roku na antenie Polskiego Radia 24. W kolejnej audycji konwencję nazwał koniem trojańskim, który pod płaszczykiem wzniosłych haseł niesie skrajnie niebezpieczne ideologie. - Jeżeli mamy w konwencji zapis o płci społeczno-kulturowej, to każdy, kto przebierze się za kobietę i mówi, że jest kobietą, powinien być chroniony - wywodził.
Tańczy z Czarnkiem pisowskiego poloneza "Nikt nie umarł". Ach, kto tak jeszcze poloneza wodzi. Dołączać się. I już widzę Mianolito w lansadach.
Wszystkie państwa ewakuują swoich żołnierzy i personel dyplomatyczny, prócz Polski. Polskie władze wystawiły swoich ludzi na pewną śmierć.
Ciekawy tekst pośrednio obnażający obłudę i zakłamanie Ziobry, w tym również ruskich trolli powielających jego "argumenty" w temacie praworządności.
Moze sie okazac, ze Prezes zamienil siekierke na - sprochnialy - kijek.
Kto wypełni luki po Gowinie? Na zapleczu władzy zaczęły się rozmowy o nowej koalicji
Do rządu chce wejść Partia Republikańska, oczekiwania ma też piątka byłych posłów Porozumienia. - Decyzję o tym, jak się to poukłada, i tak podejmie
– Bez nas nie będzie nowego rozdania. Oczekujemy, że przejmiemy to, co miało Porozumienie, czyli funkcję wicepremiera, ministra konstytucyjnego i ministra bez teki – wylicza polityk z Partii Republikańskiej Adama Bielana.
Czyli - w sumie ubedzie Preziowi szabelek, bo wczesniej bielanowcy i gowinowcy jednak byli po tej samej stronie koryta i glosowali jak trzeba - w sporej czesci glosowan, czasem sie tylko nie cieszac. Plus nieobliczalny Kukiz i chwiejni niezalezni, a wszystkich trzeba bedzie "glaskac z wlosem" i zadnych tam "i jak sie nie podoba, to won z koalicji" bo juz nie ma ich kim zastapic. A nowi beda glodni zaszczytow i wiedza, ze prezes nie ma juz zadnej - poza rzadem mniejszosciowym i wczesniejszymi wyborami - rozwiazan.
Bedzie ciekawie.
Wrocilem z Polski gdzie spedzilem kilka tygodni na prowincji, troche w duzych miastach. Niby sie mowi o twardych 30% poparcia PiS ale ludzie, ja w tej Polsce nie mam z kim pogadac na spokojnie o polityce!
Pisowcy przycisnieci do sciany nawalem argumentow zaczynaja bredzic o tym jak to za komuny im sie lepiej zylo! chore!
Na prowincji ludzie niby widza ze pewne produkty/materialy/uslugi zdrozaly 100% w ciagu ostatnich 2-3 lat ale nadal zlego slowa na pis nie powiedza tylko cos tam o Tusku/Walesie/Balcerowiczu bredza dalej.
W miastach jest takie natezenie symetrystow ze glowa mala. Niby widza ze PiS jest do dupy ale przeciez Pelo bylo gorsze!
Wreszcie jestem w domu, moge mentalnie sie zrelaksowac bo niby wakacje w Polsce z rodzina sa fajne ale polska mentalnosc i ten caly k***i dolek strasznie meczy.
Homofobia, ksenofobia, nienawiść do innych, paniczny strach przed kościołem usprawiedliwiający każde łajdactwo, są wpisane w DNA tego narodu. Gówno wybiło jak bolszewicy całe to robactwo mianowało solą tej ziemi, oni już nie wrócą do nor, w których siedzieli. Zawsze się znajdzie jakiś śmieć, który ich przytuli i dofinansuje (np minister zero).
Jesteśmy dzikusami o wschodniej mentalności, jako społeczeństwo skupiamy całą masę najgorszych cech ludzkich. To że jesteśmy w EU to bardziej nieporozumienie niż coś naturalnego. Może Bukary mówi pół żartem ale ja akurat w pełni się zgadzam, że tutaj nigdy nie będzie dobrze.
Czekam na ***** *** w jego wykonaniu :)
Andrzej Zoll:
Myślę, że konsekwencje prawne wobec marszałek Witek są bardzo prawdopodobne. Mowa o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego, czyli nadużyciu uprawnień jako funkcjonariusza publicznego.
Na tej podstawie można by sporą część funkcjonariuszy reżimu skazywać. Nie potrzeba do tego Trybunału Stanu.
Oczywiście, że jestem za ochroną polskich granic. Nielegalne przekraczanie granicy pozostaje przestępstwem. Ale ludzi uwięzionych pomiędzy kordonem Białorusinów a kordonem Polaków, cynicznie wykorzystywanych w brudnej grze Łukaszenki, można zaopatrzyć w ubrania, żywność, leki, koce itp. Nie państwo za to chce płacić, a niezależne instytucje. Co byłoby w tym złego? Komu działaby się krzywda?
Nie rozumiem też dlaczego zagłusza się rozmowy syrenami, dlaczego uniemożliwia się uchodźcom załatwiania potrzeb fizjologicznych w nieco bardziej ustronnym miejscu. Przecież to jest pisowskie zezwierzęcenie, które pośrednio uderza w honor i godność polskiego żołnierza, który do wykonywania takich haniebnych "rozkazów" jest przymuszony. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takich działań. Granica jest skutecznie chroniona, ale trzeba też pozostawać człowiekiem w obliczu ludzkich dramatów.
Naprawdę, wystarczy odrobina DOBREJ woli, by tych ludzi nie pozostawiać w takich warunkach, urągających ludzkiej godności. Tylko ktoś pokroju Błaszczaka mógł wpaść na takie pomysły. Za chwilę temat zostanie podjęty przez zagraniczne media, więc dodatkowo nam to zaszkodzi, jakby pisowcy za mało szkód Polsce wyrządzili...
Tylko szkoda, że ciągnie w kierunku 40%.
Wedle Pawła K zwanego w wielu zakątkach internetu zgodnie z jego własnym życzeniem "szmatą" słowa Sikorskiego to "szerzenie nieprawdy".
Mysle, ze deptanie ziemi - a Ziemia to przeciez matka - mozna teraz interpretowac jako "przemoc w rodzinie" i "pobicie" i na tej podstawie karac wszystkich niepisowcow?
Tolerancja po pisowsku we wschodnim wydaniu dotyka już nawet żonatych.
https://natemat.pl/370534,smiertelne-pobicie-w-chelmie-sprawcy-krzyczeli-ty-pedale
Ja już nie wspomnę kto to na wszystkich obrazach ma długie włosy i brodę...
Donald Tusk:
Dzisiaj właściwie są same ofiary tego wciąż niedużego kryzysu. Tymi ofiarami są ludzie cierpiący na granicy, tymi ofiarami są żołnierze i strażnicy graniczni, których reputacja została podważona, także przez nieprzemyślane działania władzy
Mówi to co wszyscy myślimy. Nikt nie kwestionuje konieczności obrony granic. Ale kwestionujemy metody stosowane przez neobolszewików. Ich zachowania są karygodne.
Jeszcze raz powtórzę: oby tam nikt nie umarł, z powodu niedostarczenia tym ludziom leków, wody, żywności, ciepłej odzieży oraz ewentualnej pomocy medycznej. Pisowcy nie zapłacą za jakiekolwiek wsparcie nawet złotówki, więc naprawdę chciałbym wiedzieć co im szkodzi?
Jak podaje Onet, Duda, na polecenie Kaczyńskiego, zawetuje lex antyTVN, żeby obóz władzy mógł przegrać z odrobiną klasy, a nie skapitulować w kiepskim stylu ;)
^^Gratuluję, pierwsi o tym pisaliście, wiedząc, że Adrian nie podejmie żadnej decyzji samodzielnie:) Jesteście lepsi od insiderów;)
Mianolito Śledzę i czytam wszystkie posty w tym wątku od samego początku. Również twoje,bo nie wrzuciłem cię do ignora(jeszcze).
Ale z postów tego użytkownika wyłania się jednak obraz zwolennika systemów autorytarnych, wschodnich, bliskowschodnich, w każdym razie niezrozumienie idei demokracji pluralistycznej jest u niego jaskrawo bijące.
Nigdy słabości do dorobku pooświeceniowego nie wykazywał. Ostatnio chyba wprost napisał, że skoro dla pisowców USA i UE są be, to pisowcy nie będą mieli innego wyjścia jak zwrócić się w stronę Rosji, Chin, Iranu i Korei Północnej, szukając tam sojuszników. Musiałbym znaleźć ten post, ale to było całkiem niedawno temu.
Oddaje to z pewnością nastawienie wielu innych pisowców, silnie zakorzenionych w kulturze wschodniej. Dla nich Zachód zawsze będzie wylęgarnią lewackich ideologii. I w pełni zgodzą się z Putinem, że w cywilizacji rosyjskiej demokracja liberalna w stylu zachodnim przyjąć się nie może.
Naprawdę, ciężko jest się nie śmiać z wojska...
^^Bartosz Kramek, w GW nawoływał, żeby "obalić zasieki". Nie ma takiej potrzeby - "obalą się" same :P.
Amerykanie uciekną z inwestycjami z powodu lex TVN?
Ależ skąd, Vateusz z dumą ogłasza, że Pepsi otworzy u nas swoją największą w Europie fabrykę - chipsów i doritos!
450 osób znajdzie pracę! Kupią 60 tys ton kartofli rocznie! A ile kukuruzu!
Nagle śmieciowe żarcie i obcy kapitał są OK! Może jeszcze jakaś ulga w podatku cukrowym?
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek chce wyłączenia Krystyny Pawłowicz i trzech innych sędziów Trybunału Konstytucyjnego z rozpatrywania sprawy dotyczącej wyższości prawa unijnego nad krajowym. Rzecznik uzasadnia to brakiem bezstronności i wątpliwościami co do legitymacji tych sędziów.
Pisowcy wybrali Wiącka, ale w sumie Banasia także. Mogą uruchomić machinę hejtu w każdym momencie.
Jak skorumpowane pisie syny wzajem się kantowały:
To skwitujmy to starym porzekadłem:
"Obiecanki cacanki a głupiemu radość"
Sejmik województwa lubelskiego zdecydował o utrzymaniu tzw. uchwały anty-LGBT. Tak zadecydowali radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy dysponują większością głosów w sejmiku. Decyzja może oznaczać, że Lubelszczyzna straci 10 mld zł unijnych pieniędzy. (...)
W obronie stanowiska zagłosowało 17 radnych PiS: Anna Baluch, Barbara Barszczewska, Robert Bondyra, Krzysztof Gałaszkiewicz, Leszek Kowalczyk, Ryszard Majkowski, Michał Mulawa, Michał Piotrowicz, Zdzisław Podkański, Mieczysław Ryba, Tomasz Solis, Ryszard Szczygieł, Jerzy Szwaj, Zdzisław Szwed, Marek Wojciechowski, Zbigniew Wojciechowski i Grzegorz Wróbel.
Na liście jest niesławny Zdzisław Podkański, najgłupszy minister kultury w latach 90. Wówczas z ramienia PSL. Ludzie nie mogli uwierzyć, że PSL tak wyobraża sobie kulturę. Gostek dofinansowywał wiejskie orkiestry działające przy remizach strażackich, a obcinał fundusze teatrom i operom. Pewnie nikt już tutaj nie pamięta tego polityka, ale to była osoba naprawdę w tamtych czasach egzotyczna. Dzisiaj stanowi pisowską normę, zupełnie mnie nie dziwi, że do tego środowiska ostatecznie trafił.
Pora na wróżby. Myślę, że z podobnym wynikiem dojadą do wyborów. Opozycja nie stworzy koalicji większościowej, bo PiS odpowiednio przekupi Konfederację lub wyłowi jakichś posłów. O ile wybory będą uczciwe, a ordynacja się nie zmieni. I będziemy się dalej kręcić na cyrkowej karuzeli.
Nie jestem tylko pewien, co będzie z PSL-em. Szanse, że wejdą do sejmu (nawet po mariażu z Porozumieniem) coraz mniejsze. Rolnicy potrzebują nowego Leppera, a nie Kosiniaka. Iselor chyba znowu postawił na złego konia. ;)
Chyba, że... wał na ordynacji wyborczej, sfałszowane wybory
Nieuniknione, moim zdaniem. Pisowcy nie należą do demokratów, oni władzy raz zdobytej i przez już 6 lat umacnianej nie mogą po dobroci oddać, bo wiedzą jakie czekają na wielu z nich konsekwencje.
zamach stanu
Już był, gdy neobolszewicy zamachnęli się na polską Konstytucję, wielokrotnie ją gwałcąc i de facto zmieniając w Polsce ustrój.
UE też jest już nieco bardziej obyta z różnymi Zaporożcami
UE jest w kryzysie i nie wiadomo jakie czynniki mogą ją jeszcze osłabić. Z drugiego końca kontynentu słabo widać Białoruś i Ukrainę, w rezultacie polityka wobec tych państw jest chybiona i będzie UE drogo kosztować.
Od Białorusi różni nas jednak przede wszystkim to, że mieliśmy w swojej historii bardzo długi okres normalności
Zaledwie 25 lat. Jak widać tęsknota za PRL-em u niektórych jest silniejsza.
z całym szacunkiem dla Kraśniczan
A to niby dlaczego? Sami sobie wybrali takich radnych.
Dlatego z optymizmem patrzę w przyszłość i wierzę, że ta konkretna władza odejdzie w niesławie.
Pisowcy odejdą w niesławie, nie da się w żaden racjonalny sposób obronić tego co z Polską robią, ale szkody wyrządzą wymierne, tak duże, że mogą dotykać kolejnych pokoleń. Wywołując w ludziach to co najgorsze jakby nas pchnęli w stronę mentalnej, kulturowej i moralnej przepaści a takie rzeczy odwraca się nie przez kilka czy kilkanaście lat, ale przez dziesięciolecia. Niestety..
Na zbyt wielu płaszczyznach Polska i Polacy jako naród zostali osłabieni.
https://wiadomosci.wp.pl/jaroslaw-gowin-nie-teskni-za-polska-sprzed-rzadow-pis-6677073346681696a
Dziś Jarosław Gowin nie poparłby dodatkowych miliardów złotych dla mediów publicznych, a także zmian w wymiarze sprawiedliwości.
Powiedzcie mi, jakim trzeba być dzbanem, żeby dopiero teraz dostrzegać to, co przeciętny bywalec tego wątku widział już lata temu. Ten człowiek to marnej klasy polityk, a do tego chyba niezbyt inteligentny przedstawiciel naszego gatunku.
W ocenie Gowina, Kaczyński postrzega świat jako źródło zagrożeń dla Polski, dlatego wyobraża sobie kraj jako warowną twierdzę. Chce się okopać i przetrwać, aż władzę w Europie przejmą podobni do PiS, czyli eurosceptyczna prawica we Włoszech, Hiszpanii czy Francji.
Diagnoza niebezpiecznego dziadka-ksenofoba trafna. Tylko znowu: przecież to wiadomo od dawna.
Nie będzie w Polsce żadnych inwestycji w przyszłości (w sensie dosłownym i przenośnym). Dziadek chce po prostu utrzymać władzę, a potem (gdy Unia nie będzie przeszkadzać) dalej realizować chory plan cofania Polaków do mentalnego lamusa z XVII wieku.
Każdy wie że napisanie tu cokolwiek co nie jest jawnie obraźliwe w stosunku do rządzących budzi dobro zmianową agresje i nienawiść
Persecutor, ja chętnie posłucham o tych wielkich dokonaniach PiS-u (tylko bez wtrętów typu: "przez 8 lat Polki i Polacy..."). Proponuję przykłady z kilku dziedzin: gospodarka, nauka, edukacja, służba zdrowia, infrastruktura, inwestycje, polityka mieszkaniowa, samorządność, system podatkowy, ekologia, polityka prorodzinna (dzietność), system ubezpieczeń społecznych. kultura, stosunki międzynarodowe, sądownictwo i prokuratura.
Czekam niecierpliwie na przykłady tych dokonań, żebyśmy wszyscy mogli podyskutować.
A tutaj, drugi po Maksymowiczu, który wczoraj się ewakuował ze Zjednoczonej Patologii, na razie jeszcze nigdzie nie został przygarnięty... Natomiast ciekawe rzeczy wypisuje :D
https://twitter.com/RobertAnacki
ps. Dodam, że określenie Bielana "gnojowym polskiej polityki" jest moim zdaniem bardzo trafne :)
My tu sobie gadu gadu a prasowa nadzorczyni Obajtka, niejaka Kania właśnie cenzuruje kupioną przez Orlen prasę:
To dobra reklama dla Orlenu i wszystkiego co z nim związane.
Offtopicowo:
Bukary na zdrowie!
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/czyste-powietrze-zlomowiska-sprzedaja-stare-piece/4tz12c2
A PO to rzeczywiście ma co raz mniej znaczenia i w nowym sejmie (jeśli będą wolne wybory) będzie trzecią albo czwartą partią.
Dobra Zmiana - Nowy Polski ukŁad - tj. stary układ, który trwa od Okrągłego Stołu i będzie trwał. Tylko co dalej gdy biedni zjedzą już wszystkich bogatych. Pozostanie emigracja na Ukrainę tam pewniejsze jutro niż w Polsce.
Przedłużył swój nędzny byt polityczny, kosztem opozycji..Nie chce być gorszy od Lewicy..
https://wyborcza.pl/7,82983,27148952,kaczynski-podpisal-umowe-o-wspolpracy-z-kukizem-bedziemy.html#
,, Nie stać cie na coraz droższe mieszkanie?
Spokojnie, będziesz mógł mieszkać u rodziców i zainwestować w najem instytucjonalny! ,,
A co jeśli ktoś w takim mieszkaniu przestanie płacić czynsz ? Tak samo jak w najmie prywatnym nie będzie można go wyrzucić ?
Oho, chyba PiS zamierza dokonac interwencji militarnej w Czechach i zainstalowac tam bratni, przyjazny rzad :)
Porównajmy :
Według Wikipedia
Inflacja w Polsce
2010
2,6%
2011
4,3%
2012
3,7%
2013
0,9%
2014
0,0%
2015
-0,9%
2016
-0,6%
2017
2,0%
2018
1,6%
2019
2,30%
2020
3,4%
Pensja minimalna
2010 rok – 1317
2021 rok – 2800
Za PO było lepiej
Polska potęga w bateriach elektrycznych
Ciekawe czy to fejk. Nikt nie potwierdza, nikt nie zaprzecza. Jeśli to prawda, to rząd rozważał wypuszczenie armii na protestujących.
https://twitter.com/Dariusz_Jonski/status/1404883495038619655?s=19
A ja ci mowie, ze to zgnije i jeb***. I to juz blizej niz dalej.
Tak, wygraja zapewne wybory, jak kiepsko pojdzie - ale to bedzie pyrrusowe zwyciestwo. Kaczor ma 72 lata i problemy zdrowotne, mlode wilczki sie z soba zra, PiS stal sie typowa partia wladzy i walczy glownie z soba o dostep do koryta, tendencje odsrodkowe w ZP rosna, notowania spadaja - owszem, odbil z 30 do 35 po Nowym Ladzie, ale juz mu znowu zaczyna spadac.
Obstawiam wybory na wiosne 2022 - i po zwyciestwie PiS, jesli uda sie im sklecic jakas koalicje, a watpie, to rok gora.
Przetrwamy.
Stay strong. Hold the line!
Zagraj w Mass Effect, a zobaczysz ze nie takim jak Kaczor i PIS mozna skopac dupy, jak sie zbierze ludzi do kupy :)
https://www.youtube.com/watch?v=wRoCX6TIOWw
Oraz dodatkowo pokażmy gębę eminencji PiS zza kulis co właśnie wylazła firmować projekt zniszczenia TVN i ostatecznego stłamszenia wolnych mediów i demokracji w Polsce.
To właśnie on jest ostatnim natchnieniem takich jak Mianolito:
W oczekiwaniu na PMM w Zgierzu Panie zainicjowały pieśni religijne. „My chcemy Boga my poddani”
No to nie wiem, czy czekaja na PMM, czy Rydzyka, albo Jaroslawa?
Jezu, oglądałem dzisiaj tego pajaca Horałę w Kawie na ławę... to jest chyba jedna z największych piwowskich gnid, co gorsza taka, która nie odpuszcza, i im bardziej jest orana i zapędzana w kozi róg, tym bardziej próbuje "elokwentnie" odpowiadać rozmówcom i to z przekonaniem, że wygrywa. Efekty są i wk...e, i żenujące zarazem.
Swoja drogą jakim trzeba być kretynem, by sądzić, że Putin, chcąc założyć w Polsce propagandową telewizję, każe dajmy na to Gazpromowi oficjalnie założyć spółkę-zórkę w UE, z jawnym powiazaniem kapitałowym, a nie wyśle zaufanego człowieka z workiem kasy od służb, by założył spółkę bezpośrednio we Francji czy innym Luksemburgu, formalnie nijak z Gazpromem, Rosnieftem ani żadną inną rosyjską firmą niezwiązaną?
A pisowskie lemingi łykają te bajki.
Chociaż Solorz to przecież zakładał firmę jako ruski agent... i jakoś go ustawa nie dotknie. :D
Czy ludzie madrzeja po odejsciu z PiS, czy tez odchodza z PiS bo madrzeja, czy tez od zawsze to wiedzieli, ale poki byly "frukta" to siedzieli cicho?
https://wiadomosci.wp.pl/prof-grzeszczak-polska-rozsadza-unie-od-srodka-6661640026147584a
Profesor Grzeszczak:
W polskim Trybunale Konstytucyjnym przekroczono masę krytyczną. Liczba osób powołanych do niego przez jeden obóz polityczny jest tak duża, że to Trybunał się zmienił, a nie sędziowie. Mamy tylko pojedyncze pozytywne przykłady - sędziego Piotra Pszczółkowskiego, który był posłem PiS, jednak potrafi złożyć zdanie odrębne, podejmować decyzje na podstawie prawa. Większość jednak sprawia wrażenie wykonawców politycznych zamówień rządu. (...)
Polska, wchodząc do Unii, wiedziała, jakie są wymagania i standardy. Co więcej, ówczesna władza zapytała w referendum, czy chcemy dołączyć do Wspólnoty na podstawie zasad zapisanych w traktacie akcesyjnym. Naród w większości powiedział: "Tak, chcemy do Unii na podstawie tej umowy".
A w niej zapisane jest, że Polska zobowiązuje się przestrzegać prawa unijnego i aktów tworzonych przez jej instytucje. (...)
Oczywiście przez pewien czas wszystko będzie działało siłą rozpędu, ale widzimy, że postępuje proces paraliżu funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej. Otwarte jest tylko pytanie, kiedy przekroczymy masę krytyczną, kiedy czara się przeleje i Wspólnota nie będzie mogła tak działać. (...)
Inne państwa członkowskie są już zmęczone takim testowaniem granic wytrzymałości. Już teraz mogę zagwarantować, że Polska na stałe znajdzie miejsce w podręcznikach historii i prawa unijnego. Niestety, nie będziemy mieli powodów do dumy, bo będziemy opisywani jako kraj, który cały czas jest na opak z tym, jak funkcjonuje Unia Europejska. Na końcu jest możliwość wykluczenia Polski z Unii. (...)
wówczas sięga się do zasad ogólnych prawa międzynarodowego. Według nich państwa, które notorycznie nie przestrzegają warunków umowy, do której przystąpiły, nie realizują tego, na co się umówiły, mogą zostać wykluczone bez własnej woli. (...)
Myślę, że ten scenariusz jest realny, jeśli założymy, że kolejne wybory wygra opcja, która będzie kontynuowała politykę dążącą do konfrontacji. To jest perspektywa kilku lat. Brzmi nierealnie? Pięć lat temu też nie byłem w stanie sobie wyobrazić takiej skali naruszeń, jaką mamy obecnie… (...)
Obecnie dryfujemy jak boja na wodzie. Członkostwo w Unii Europejskiej może być aktywne i twórcze - Polska miała taki moment. Może być bierne - też przez to przechodziliśmy. Teraz jesteśmy na etapie członkostwa hamującego, które powoduje, że inne państwa widzą, że przeszkadzamy. One same będą nas wypychały. (...)
Wspólnota będzie musiała za jakiś czas odpowiedzieć na pytanie, czy czekać na polityczną zmianę po wyborach, czy usunąć Polskę. Unia nigdy nie byłaby już taka sama, ale może się okazać, że to jedyne rozwiązanie, które ją uratuje, bo my ją po prostu rozsadzamy od środka. (...)
Pierwsze potyczki wygrywa zawsze władza, bo ma do tego aparat. W dłuższej perspektywie musi jednak się zabezpieczyć przez zamknięcie ust sądom i mediom, i nieco później naukowcom. Jeżeli to się uda, to władza wygra na lata. (...)
Profesor z mojego wydziału po napisaniu krytycznej opinii na temat przejęcia mediów regionalnych przez Orlen dowiedział się, że zostanie pozwany. To ma wywołać tzw. efekt mrożący – żeby następnym razem nic nie napisał. (...)
Jeżeli chcemy pozostać w Unii Europejskiej, to musimy się wycofać z tych zmian, które zaszły. Problem w tym, że nie wiadomo, jak to zrobić, żeby przywrócić niezależny Trybunał Konstytucyjny, co zrobić z Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Czemu obywatele polscy pozwolili dojść Polsce do takiej ściany? Od lat powtarzam, że PiS to ekstrema, to skrajność, ale umysły takie jak Manolito czy Lutz powtarzały, że nie ma co straszyć PiS-em, bo to "patrioci", którzy źle Polsce nie życzą...
W tym interesującym artykule, który wskazuje na oczywiste, gigantyczne różnice między gazeta.pl a wyborcza.pl szczególną uwagę zwróciłem na ten fragment:
Wiadomo, że politycy PiS tylko zacierają ręce. Od lat walczą z "Wyborczą": pozbawili ją reklam ze spółek Skarbu Państwa, do tego stopnia, że w "Wyborczej" nie było nawet ogłoszeń rządowych w sprawie COVID-19; zakazują sprzedaży i prenumeraty (swego czasu "Wyborcza" zniknęła z pokładów samolotów PLL LOT, z Ministerstwa Sprawiedliwości i innych instytucji państwowych, a nawet nie była eksponowana na półkach na niektórych stacjach Orlenu); wreszcie politycy PiS i prawnicy spółek Skarbu Państwa, jak Orlen, nagminnie pozywają dziennikarzy "Wyborczej" za ich teksty; jak wylicza "Wyborcza", złożyli już w sumie 75 pozwów przeciw dziennikarzom "GW".
To też wskazuje na mentalność neobolszewików, dla których pluralizm w mediach to wymysł zgniłego Zachodu.
Dramatyzm sytuacji Polski — z którego nie zdają sobie sprawy, jak się wydaje, jej władze — polega na tym, że całkowicie zmieniła się zasada funkcjonowania UE. Od teraz ma ona do dyspozycji tzw. mechanizm warunkowości (zasada: pieniądze za praworządność-red.) pozwalający wstrzymać dla danego kraju wypłatę pieniędzy z Unii, jeśli dany kraj łamie zasady praworządności.
Władza zdaje sobie z tego sprawę, ale w tej chwili doszła do ściany i ją właśnie przebija. Przekraczamy ustrojowy rubikon. A to oznacza, że prawo już nie obowiązuje, obowiązują tylko decyzje i rozporządzenia rządu oraz podległych mu instytucji, takich jak trybunał Przyłębskiej czy SN Manowskiej, o Izbie Dyscyplinarnej SN nie wspominając.
Bez tych funduszy Polska po prostu stanie. Stanie, bo pieniędzy nie będzie ani na inwestycje, ani na bieżące funkcjonowanie samorządów. Ani, co dla rządzących powinno być najważniejsze, na spełnianie kolejnych obietnic, pozwalających "kupić sobie" kolejnych wyborców. To, że w takiej sytuacji — gdyby Unia wstrzymała środki dla Polski — wybory za chwilę są niemal pewne, wie chyba każdy.
Możliwe, że pisowcy uwzględniają w swoich planach wybory, ale nie wierzę, że mogą one być równe i uczciwe. Na takie wybory w systemie putinowskim nie ma miejsca. Już ubiegłoroczne wybory prezydenckie, wg OBWE, nie były równe, ze względu na nierówny dostęp kandydatów do mediów publicznych i rażąco stronniczy przekaz tych mediów, niespotykany w historii III RP. Pisowcy propagandą się nie zadowolą, pójdą dalej. Przykładem co zrobią, jest zmiana ordynacji wyborczej w Rosji, jakiś czas po dojściu do władzy Putina a potem różnego rodzaju ustawy ograniczające wolność słowa, swobodę zgromadzeń i zrzeszania się. Pisowcy jak po sznurku idą drogą Putina.
Przy biernej postawie Polaków Polska jest właściwie stracona, bo skoro nie mamy legalnych, prawnych narzędzi by pozbawić neobolszewików władzy, to już w żaden inny sposób tego kraju odzyskać nie możemy. UE jest ostatnią instancją broniącą Polski przed całkowitą rusyfikacją systemu politycznego, ale pisowcy decyzje organów UE ignorują. Chyba, że Polacy się wreszcie przebudzą, ale nie jest to zbyt prawdopodobne, póki jest ciepła woda w kranie, a gdy za kilka lat będzie zimna, to na sto procent będzie już za późno.
Polacy są bardzo słabo wyedukowanym społeczeństwem i zwyczajnie nie rozumieją tego co się wokół nich dzieje, ani jakie będą tego konsekwencje. Przykładem przełomowy dla historii Polski rok 2015, gdy większość Polaków (albo znaczna większość, jeśli doliczyć niegłosujących) zbagatelizowała znaczenie przejęcia pełni władzy wykonawczej i ustawodawczej przez opcję absolutnie skrajną i rewolucyjną.
Nadzieją, paradoksalnie, są sami pisowcy, tacy jak Gowin, którzy pogłębiają pęknięcia w rzekomym monolicie pisowskim. Ale mimo, że czekam aż tam się coś wreszcie realnie rozsypie, to ten proces trwa zbyt długo albo jest odwracalny i część skruszonych pisowców pod skrzydła kacze powraca. Odwracalny jest też proces spadku poparcia dla opcji neobolszewickiej, bo po okresowym tąpnięciu, później to poparcie zaczęło na powrót się odbudowywać, ku mojemu przerażeniu (przerażeniu tym społeczeństwem).
Za chwilę neobolszewizm zaatakuje wolne media i to społeczeństwo nadal nie będzie reagować. To jest największy dramat Polski - ogromna część jej obywateli, ich mentalność, kultura, moralność oraz stopień wyedukowania i zdolność rozumienia otaczającego ich świata.
Niektórzy wierzą, że wraz z pauperyzacją nastąpi spadek poparcia dla opcji putinowskiej w Polsce. W PRL poparcie dla PZPR też nie było nazbyt wysokie, ale jakie to miało znaczenie? Łukaszenka przegrał ostatnie wybory prezydenckie, ale oficjalne wyniki wskazują na coś zupełnie innego. Utrzymał władzę. Białorusini biednieją i generalnie ich społeczeństwo, bogatsze od polskiego jeszcze w roku 1990, zostało w tyle. Tych straconych dekad tak łatwo nie nadgoni. Nas czeka dokładnie to samo.
UE przyspieszyła rozwój cywilizacyjny Polski. Proces akcesyjny do wspólnoty zaczęliśmy 10 lat przed przystąpieniem do niej, od unifikowania systemów, norm, praw. Teraz mieliśmy dostać kolejne - bagatela - 800 miliardów złotych, które podtrzymałyby dynamikę rozwoju państwa. Wiele wskazuje na to, że te pieniądze do Polski nie wpłyną. Straty jakie ponosi Polska pod rządami PiS są wymierne, choć dla mnie te materialne nie są najważniejsze. Przegrywamy na każdym polu, na każdej płaszczyźnie, jako naród i jako państwo. Tempo degeneracji instytucji państwowych jest niewiarygodne. Przykro na to patrzeć, pozostając w bezsilności.
Trochę niepokoję się o urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Profesor Wiącek chyba uznaje Trybunał Przyłębskiej za legalnie działający. Wykładnie tego gremium, które rzekomo rozpatruje zgodność aktów prawnych z Konstytucją RP, są dla niego wiążące. A to oznacza, że nie będzie kierować się wyrokami TSUE.
Czas pokaże, czy będzie bronił praw obywateli, np. w ich sporach z władzą.
Błyszczak błaszczakował, czy może odwrotnie
Resumujac Abramsy beda staly niezlomnie w Bramie Smolenskiej i bronily Warszawy i Polski. I uj, ze owa "brama smolenska" to tereny w Bialorusi i ZSRR, a stojace niezlomnie czolgi to bardzo piekny obiekt do trenowania strzelania z dronow i helikopterow szturmowych.
To sa Abramsy na miare naszych mozliwosci i rozstawimy je chocby na Filipinach, lewacy!
Hej, fani dobrej zmiany! Mozecie wypelznac spod kamienia i znow sie posmiac z Petru - ten nieudacznik znowu sie skompromiowal!
...a nie, zaraz...
.
Patrzac na to wszystko przez pryzmat II wojny...
Blitzkrieg sie zdecydowanie skonczyl.
Linie zaopatrzenia coraz dluzsze, a sojusznicy niepewni i do bitwy nieskorzy.
Bitwa pod Kurskim w sumie nierozstrzygnieta ale wojska osi "planowo skracaja linie frontu" i kopia okopy, by przetrwac zime. Czekamy na Stalingrad. (Wiem, ze chronologia troszke nie tego... ale chodzi o idee, a nie scisle odwzorowanie faktow).
A na wiosne licze na Operacje Bagration.
nie musicie płakać i tak PIS udupi najbliższe wybory jeśli wejdzie nowy ład to niestety upadnie stary układ :) ludzi z JDG oraz ich rodzin jest tak dużo w Polsce że jakby wszyscy emeryci dopełzli do wyborów to nie mają szans a dodatkowo PIS po podwyżkach strzelił jeszcze z pupy w twarz dla całej budżetówki. Właściwie tusk nawet nie musi kłamać aby wygrać.
Trzeba pisać listy otwarte do MSZ by ten wypełniał swoje obowiązki? Rety, jak nisko nasze państwo upadło, w ciągu zaledwie 6 lat. A przecież nie było wojny, okupacji, ogromu zniszczeń. Po prostu przyszedł... PiS.
Szanowny Panie Ministrze,
w Kabulu przebywa obecnie kilku pracowników ambasady RP, afgańskich pracowników Polskiego Kontyngentu Wojskowego oraz polskich organizacji humanitarnych wraz z rodzinami. W czasie, kiedy polska obecność wojskowa, dyplomatyczna oraz humanitarna w latach 2002-2014 była znacząca, ich praca, poświęcenie i przyjaźń ratowały Polaków w potrzebie. Wielu dyplomatów i żołnierzy zawdzięcza im życie, a nasze działania w tamtym czasie nie byłyby możliwe bez ich pomocy. Teraz oni potrzebują pomocy. Talibowie otoczyli Kabul, a w dotychczas zajmowanych miastach zabijani są dawni współpracownicy zagranicznych kontyngentów lub przedstawicielstw dyplomatycznych. Do mnie i do innych Polaków, pracujących w Afganistanie, docierają dramatyczne apele o jakąkolwiek pomoc. Mamy z nimi kontakt, możemy wciąż odpowiedzieć na ich wezwania. Apelujemy do Pana Ministra o udzielenie tym ludziom pomocy. O skierowanie na tamtejsze lotnisko samolotu, który wciąż jeszcze może ich wywieźć z oblężonego miasta. O skoordynowanie akcji z sojusznikami, dopóki lotnisko w Kabulu jest pod ich kontrolą. Deklarujemy pomoc w zidentyfikowaniu tych ludzi. Czasu jest coraz mniej. Chodzi o życie tych ludzi oraz honor Rzeczypospolitej.
Radosław Sikorski
Bogdan Klich
Tomasz Siemoniak
Janina Ochojska
Piotr Łukasiewicz
Na końcu jest o honorze Rzeczypospolitej. Sęk w tym, że dziś już wszyscy wiemy, gdzie pisowcy mają honor Polski czy polską rację stanu. Jest zagrożenie, że nawet tutaj nie zachowają się przyzwoicie, ale poczekajmy, dajmy im szansę, może tym razem staną na wysokości zadania. Mogliby się wzorować na rządzie Czech, który postanowił uratować życie ludzi, którzy Czechom w Afganistanie pomagali - tłumaczom, doradcom oraz ich rodzinom.
To współpracownicy polskiego wojska, zamkniętej już ambasady oraz Polskiej Akcji Humanitarnej. Dodatkowo trzy lub cztery rodziny Afgańczyków współpracujących z Polakami są zdecydowane na ucieczkę. (...)
w 2014 roku, po zakończeniu misji stabilizacyjnej ISAF, niektórzy tłumacze polskiego wojska mieli możliwość zamieszkania w Polsce i skorzystali z niej. Część zdecydowała się na pozostanie w Afganistanie, wierząc w przyszłość swojego kraju.
Poniżej relacja Polki, Jagody Grondeckiej, która przebywa w Kabulu.
W najbardziej katastrofalnym położeniu są nie tylko afgańscy dziennikarze, ale wszyscy ci Afgańczycy, którzy współpracowali z zagranicznymi misjami, z afgańskim rządem. Z jakiegoś powodu trudno doczekać się informacji od naszego Ministerstwa Obrony i władz państwowych jaki jest los afgańskich współpracowników polskich wojsk, które przecież tutaj stacjonowały i z takimi osobami współpracowały. Nie wiadomo, czy staramy się takie osoby wydostać (...)
Na pewno nie ma już czasu na nic, na żadną papierkową robotę na miejscu, nie ma czasu na weryfikowanie niczego. Te osoby (które współpracowały z polskim kontyngentem) trzeba teraz jak najszybciej wywieźć z kraju. Tak, jak robią to Amerykanie, którzy przygotowują swoje bazy na Bliskim Wschodzie do przeniesienia swoich współpracowników, dopóki nie zakończy się ich proces wizowy
Thorvik -> nie zrozumiałem przytczka, bo tradycyjnie staram się nie fraternizować z politycznymi ekstremami polskiej sceny, a ich uogólniające opinie i twierdzenia z którymi stykam się w internetach traktuje jako urojenia chorego umysłu :)
Zgadzam się z Kaczyńskim. Z Piotrem Maciejem Kaczyńskim.
Prymitywni pisowcy nie rozwiążą nigdy żadnego ważnego problemu. Ale my kiedyś przed problemami staniemy i trzeba będzie mądrych głów, by do tych problemów racjonalnie podejść. Jednym z nich jest problem uchodźców oraz imigrantów.
Tamte spory pokazały brutalnie granice europejskiej solidarności: jeśli Grecy, Hiszpanie i Włosi oraz mała Malta mają problem z migrantami, to jest to ich problem, w którego rozwiązaniu Polacy i Węgrzy nie chcą pomóc. (...)
Tylko że za moment rząd w Warszawie może stanąć dokładnie przed tym samym dylematem, z którym mierzyli się już liderzy Włoch czy Grecji. Oto na polskiej wschodniej granicy za miesiąc lub dwa, a może szybciej, przybędzie wielka liczba migrantów uciekających z Afganistanu i starających się w Europie o status uchodźcy. Czy wówczas Polska nie będzie prosiła o pomoc przyjaciół z UE?
Z wielu powodów imigranci i uchodźcy będą do nas docierać. Imigrantów nasza gospodarka będzie potrzebować. Nie będziemy wiecznie państwem homogenicznym etnicznie, tym bardziej, że w przypadku Polski i jej ponad tysiącletniej historii jest to stan anomalny. Nigdy przed 1945 roku Polska nie była etnicznie jednorodna.
Trzeba więc przygotować się na tę przyszłość, która jest nieuchronna. Nigdy nie przygotują się na nią neonaziści, neobolszewicy czy inna populistyczna ekstrema. Ale przygotować się mogą ludzie mądrzy, kompetentni, którzy powinni przejąć władzę w tym kraju i przywrócić go na ścieżkę normalnego, europejskiego rozwoju.
Polskie społeczeństwo jest w dużym stopniu zacofane i ksenofobiczne, ale jest wyraźna różnica między głównymi polskimi ośrodkami kulturalnymi, naukowymi, akademickimi, a średniowiecznym pipidówkiem. Duże polskie miasta są bez porównania bardziej otwarte i zdolne do absorbowania różnorodności. A jak mówiłem: Polska nie ma żadnych szans na wieczne prowadzenie polityki izolacji i zamkniętych granic. W ramach UE i w XXI wieku to jest po prostu niemożliwe.
Trzeba więc stworzyć spójny system imigracyjny, który rok w rok będzie wprowadzał do Polski wyselekcjonowanych imigrantów, spełniających kryteria zawodowe, kompetencyjne. Podobnie jak to się dzieje np. w Australii. Również w temacie uchodźców trzeba rozbudować i unowocześnić instytucje organizujące i ułatwiające przybyszom asymilację.
Sytuacja nie jest zamrożona i nie ma co liczyć na "przeczekanie". Nie tylko wojny, ale też zmiany klimatyczne, które sprawią, że niedługo spora część świata będzie niezdatna do zamieszkania, doprowadzą do tego, że do krajów o klimacie obecnie umiarkowanym napływać będą niezliczone rzesze ludzi. Do tego czasu musimy nauczyć się w sposób spójny, poukładany prawnie, racjonalny tym zarządzać. To będzie wysiłek interdyscyplinarny, związany z najróżniejszymi dziedzinami, komplementarnie uzupełniającymi się z innymi dziedzinami. Aby to ogarnąć potrzebujemy najmądrzejszych z najmądrzejszych, którzy to wszystko rozpiszą z najdrobniejszymi szczegółami.
Mamy jeszcze kilka lat czasu, nie zmarnujmy go, byśmy nie obudzili się z ręką w nocniku. Na pewno trzeba spacyfikować populistyczną ekstremę by ta, swoim zwyczajem, nie mogła bezkarnie szczuć ludzi przeciwko ludziom.
Wiecie z czego sie posmialem?
Otoz Frontex (taka agencja europejska do ochrony granic Unii) majac siedzibe w Polsce, zaoferowalo polskiemu rzadowi pomoc w pilnowaniu granicy (systemy wizualne, sprzet itp).
Co zrobil PiS? Zignorowal!!!
Przynajmniej na stan ze wczoraj, dzis moze juz odpowiedzieli ze wielka Polska nie potrzebuje pomocy :)
Sprawa z nimi jest bardzo prosta. Wpuścić przez te zasieki. Zapędzić przez 10 h do prac porządkowych. W ramach zapłaty przetransportować do rajchu i niech się tam realizują. Wpuszczenie ich luzem i nakazanie dotarcia do urzędu aby się zarejestrowali jest niehumanitarne. Po dotraci do pierwszej lepszej wsi dostali by taki wpierdziel że wracali by w podskokach do Łukaszenki. W konwoju do rajchu podstawić dodatkowy autokar i zapełnić go idiotami eunuchami z tego wątku.
dobrze idzie mówił zięć gdy teściową do grobu spuszczali
https://twitter.com/bweglarczyk/status/1429405509971582982?s=20
Nikt nie kwestionuje tego, że Ameryka jest w kryzysie, ale przedwcześnie ogłasza się jej klęskę. Po Wietnamie, w połowie lat 70. XX wieku, mówiło się o "końcu amerykańskiego przywództwa".
Amerykanie doznali wielu upokorzeń, wiele razy postawili na złego konia, popełnili mnóstwo błędów a nawet zbrodni, ale wciąż są mocarstwem, a kto próbuje ich lekceważyć, może się srogo zawieść...
Jeszcze inni oceniają to jako sytuację tragiczną w skutkach, ale nie podważającą strategicznych więzi transatlantyckich również dlatego, że Afganistan nie jest miejscem strategicznie kluczowym ani dla Ameryki, ani dla szerzej definiowanego Zachodu.
Cywilizacja dyktatur będzie napierać, ale nie sądzę by całkowicie zniszczyła pooświeceniowy dorobek humanizmu, który zresztą przez te wszystkie wieki ewoluował. Takie kraje jak Białoruś Łukaszenki czy Polska Kaczyńskiego mogą zostać odizolowane od świata cywilizowanego, on być może się czasowo skurczy, ale nie zaniknie całkowicie.
Problem ostatnich dwóch tygodni nie polega na tym, że Stany Zjednoczone i NATO wychodzą z Afganistanu – ale w jaki sposób to się dzieje.
O stylu też już sporo rozprawiano i okazało się z czasem, że ma on niewielki wpływ na ruchy tektoniczne.
Stany powinny skupić się przede wszystkim na konkurencji strategicznej z Chinami oraz Rosją. W tym kontekście dalsza obecność w Afganistanie tylko w takim skupieniu strategicznym przeszkadza. Innymi słowy, Pentagon ma się skupić na przygotowaniu do potencjalnego starcia z równorzędnym przeciwnikiem strategicznym, a nie na tym, aby walczyć z Talibami lub terrorystami.
Oczywiście wrogowie Zachodu - do których zaliczyć trzeba także Erdogana (Turcja jest członkiem NATO), Orbana, Kaczyńskiego, w naturalny sposób przywódców Iranu, Białorusi, Rosji, Korei Północnej - cieszą się z osłabienia tzw. więzi transatlantyckich, ale te reżimy, same w sobie, nie mają zbyt dużej siły rażenia i ekspansji. Mogą destabilizować sytuację lokalnie, dar przekonywania mają niczym nasze forumowe trolle.
Inaczej sprawa ma się z Chinami i dlatego Amerykanie na nich skupiają swoją uwagę.
nie wyobrażam sobie, żeby relacje polsko-amerykańskie pozostały na tak wysokim poziomie, jak były w ostatnich latach, jeżeli jednak ustawa weszłaby w życie. A konsekwencje możemy zobaczyć w trzech obszarach: politycznym, ekonomicznym i wojskowym.
W interesie Putina jest pogorszenie się relacji amerykańsko-polskich, więc jego pisowskie marionetki i pożyteczni idioci będą do konfrontacji przeć, ale też nie za wszelką cenę. Gdzieś pojawi się granica, za którą nawet zrusyfikowany elektorat pisowski postawi tamę. Wtedy pisowcy będą musieli się ugiąć przed amerykańskimi żądaniami, o ile nadal ich celem będzie wygranie kolejnych wyborów. Przy czym już teraz można założyć, że następne wybory nie będą uczciwe, tak jak ostatnie, wg OBWE, nie były równe.
Pisowcy mają dużo do stracenia i po dobroci raz zdobytej władzy nie oddadzą. Myślę, że rubikon został przekroczony i teraz odebranie reżimowi władzy poprzez wybory może okazać się trudne, jeśli nie niemożliwe. Przykład Łukaszenki jest tu przestrogą. Wiele więc zależy od nas, Polaków. Obyśmy nie okazali się być Białorusinami.
Długo podchodziłem do sytuacji polskiej pesymistycznie, ze względu na nienaturalnie rozrośnięty odsetek czegoś co spokojnie możemy nazywać patologią. Niemniej da się zauważyć już gołym okiem pęknięcia w obozie neobolszewickim, niechęć do pisowców staje się powszechna, istota ich "polityki" staje się coraz bardziej klarowna dla coraz większej części obywateli polskich. Wzmożone działania ruskich trolli nie mogą tego procesu powstrzymać i mam nadzieję, że nie wydarzy się już nic takiego, co ten proces mogłoby odwrócić.
pis nie mógł sobie wymarzyć lepszej "opozycji"
Zamaskowani panowie z karabinami, zupełnie jak z sensacyjnego serialu "Narcos", ruszyli w stronę chłopaka w trampkach. Wyczuwa pan ten absurd?
ale emocje :D
czy warto wchodzić amerykaną w pupę
Też się tutaj kilka dni temu zastanawiałem skąd się wzięło nagle tyle trolli. Większość to zapewne multikonta takich zagubionych ludzi jak Manolito. Poza tym to klasyczna pisowska destrukcja: zagłuszyć wszystko, zapaskudzić, pozostawić chaos po sobie. Po raz tysięczny powtórzę: to nie polityka, to kultura i mentalność.
Miłośnicy PiS starali się tu dyskutować, ale brakowało trochę argumentów, bo naprawdę ciężko kwestionować fakty. Pisowcy w raptem 6 lat zniszczyli sporą część dorobku III RP. Skoro w każdej dyskusji obalano pisowskie "argumenty", to pisowcy swoim zwyczajem, zgodnie ze swoją kulturą i tradycją, poszli w trolling, w destrukcję, w zakłamanie. Tacy są, tacy zawsze byli, byłem przerażony, gdy w 2015 roku tak znaczna część współobywateli o tym zapomniała.
Nie ma dziedziny, której rząd pisowski by nie uszkodził. Te podstawowe, wymienione wyżej przez Bukarego, uległy degeneracji. Symbolem może być los stadnin państwowych albo pluralizm w mediach publicznych.
O ile w kosmicznie krótkim czasie, w 25 lat, osiągnęliśmy postęp cywilizacyjny, w tempie nieznanym w historii Polski, o tyle teraz w 6 lat sporą część tego zmarnotrawiliśmy.
Przede wszystkim na płaszczyźnie kulturowej, społecznej, wspólnotowej, moralnej. Najpodlejszy element w populacji doszedł do władzy, a gdy patologia rządzi, trzeba spodziewać się katastrofy.
Mój kolega mówi, że jest gorzej niż się spodziewał, bo kto w 2015 roku spodziewał się, że tak łatwo odbierzemy sobie bezpieczniki ustrojowe, że tak łatwo ograniczymy wolność słowa, że w tak szokujący sposób spadniemy np. w rankingu wolności prasy? W 2015 roku byliśmy na 18 miejscu, teraz jesteśmy na - UWAGA - 64... Nie do uwierzenia 6 lat temu.
I nie, to akurat nie tylko symbol, jak los stadnin czy telewizji publicznej. Każdy przyzwoity człowiek w Polsce otworzył oczy, ale dlaczego mamy w tym kraju proporcjonalnie tak mało przyzwoitych ludzi? Jak to możliwe, że patologia i ekstrema cieszy się poparciem 35%?
A to nie koniec. To może dopiero początek kłopotów jakich sobie napytaliśmy. Za chwilę wybiją konsekwencje radosnej pisowskiej polityki gospodarczej. Skoro lud ma gdzieś niezależne sądy, swobody obywatelskie, nierówne wybory, niezliczone konflikty z zagranicznymi partnerami, wypychanie Polski z UE w stronę Putina, to może zainteresuje się inflacją oraz nadciągającymi czynnikami, które uderzą lud po kieszeni?
Też nic z tego. Ludowi wmówi się, że wszystko jest winą Tuska albo Żydów, masonów, LGBT i cyklistów. Lud wszystko kupi. I to jest nasza tragedia.
Gdzie ma Kaczor Bodnara, to wiemy. Ale gdzie ma Bodnara opozycja? W tym samym miejscu.
W czasie przemówienia Adama Bodnara, sala sejmowa była niemal pusta.
warszawawpigulce.pl/rewolucja-w-centrum-dwa-wielkie-ronda-do-likwidacji/?fbclid=IwAR2sMnB2uvsk-2qIQENrNCXEnZDPz7bfF08IJbKjm8e1Yun9cW9ZOe769n4
W Warszawie do zwężenia kluczowe ulice !
Co do wyborów w Rzeszowie. Jeśli wygra przedstawiciel Ponowoczesnych miasto czeka patodeveloperka.
Dziś przechodzimy okres kontrrewolucji, Polska i Węgry stanęły okrakiem między demokracją zachodnią a autorytaryzmem wschodnim. W ostatnich tygodniach szala przechyla się w kierunku wschodnim. Czy Europa Zachodnia odetnie Polskę i Węgry tak jak amputuje się kończyny zarażone gangreną, czy też jest jeszcze cień wiary na uleczenie chorego?
Ależ ten kraj się degeneruje i przeradza w jakąś parodię państwa wyznaniowego.
"Wyrażamy sprzeciw wobec organizowania zabaw będących oddawaniem czci obcym bóstwom. Hinduistyczne święto Holi jest nie do pogodzenia z polską tradycją i wartościami chrześcijańskimi. (...) jego treść i przesłanie są sprzeczne z wiarą w Chrystusa. Dekalog mówi: »«nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną. "
I jeszcze to:
Ksiądz Adam Boniecki to nie jest Kościół katolicki ani chrześcijański. To jest jakiś Kościół neoprotestancki, bo to nic wspólnego z 10 przykazaniami Bożymi nie ma - obwieścił Czarnek.
Klasyka: zacny człowiek, jeden z nielicznych już takich w polskim kościele, opluwany przez pisowskie miernoty.
Sędzia Dariusz Mazur, rzecznik stowarzyszenia sędziów Themis:
W przyszłości, gdy do Polski wróci praworządność, ta pani (Manowska, I prezes SN z nadania pisowskiego) nie powinna mieć prawa pełnić funkcji w żadnym z zawodów zaufania publicznego. Nie powinna być sędzią, adwokatem, prokuratorem. Nie ma dla niej miejsca w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości po tej niesłychanej decyzji dotyczącej Izby Dyscyplinarnej.
Mikołaj Małecki z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, prezes Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego:
I Prezes SN nie ma prawa stwierdzać, że ani jej, ani instytucji, którą kieruje, nie obowiązuje prawo Unii. Dlatego ta decyzja może podpadać pod przepisy kodeksu karnego. Bo jeśli funkcjonariusz publiczny nie dopełnia obowiązków - a tym jest zignorowanie zabezpieczenia i wyroku TSUE - to dopuszcza się czynu karalnego z art. 231 kk. Zaś podejmowanie działań wbrew wyrokowi i zabezpieczeniu TSUE, czyli pełne przywrócenie Izby Dyscyplinarnej do działania jest przekroczeniem uprawnień, także z art. 231 kk.
To jest ewidentne działanie na szkodę Rzeczpospolitej Polskiej oraz na szkodę jej obywateli. Bo to my, obywatele, będziemy dramatycznie stratni, jeśli sędzia, który będzie miał orzec w naszej sprawie cały czas "z tyłu głowy" będzie mieć świadomość, że jeśli zastosuje się do prawa unijnego, to może za to odpowiadać dyscyplinarnie. To, co zrobiła sędzia Manowska, w konsekwencji doprowadzi do podważenia niezawisłości sędziów w całej Polsce.
Po takich "woltach" nieuchronnie czeka nas wniosek Komisji Europejskiej do TSUE o nałożenie na Polskę gigantycznych kar finansowych za złamanie zabezpieczenia TSUE. Kolejną konsekwencją może być wstrzymanie dla Polski unijnych funduszy. A takie skutki - wywołane tą jedną decyzją sędzi Manowskiej - to jest oczywiste działanie na szkodę interesu publicznego.
Ten tzw. wyrok TK jest tylko po to, by dalej - rzekomo "w majestacie prawa" - łamać polską konstytucję. Bo nie tylko TSUE doszedł do wniosku, że Izba Dyscyplinarna nie ma prawa działać. Ona nie ma prawa działać na mocy polskiej konstytucji i uchwały polskiego SN. Tymczasem działa, zaś sędzia Manowska ten stan rzeczy właśnie autoryzuje. Za to kiedyś w przyszłości najpewniej poniesie konsekwencje.
Oby. Z jednej strony jestem za bezwzględnym karaniem neobolszewików, za maksymalnie wysokimi wyrokami i najbardziej dotkliwymi karami. Z drugiej strony nie mam złudzeń - nawet po odzyskaniu władzy w Polsce przez partie propolskie, lud wschodni tutaj wciąż będzie i w różnych sytuacjach w przyszłości będzie rzucał temu państwu kłody pod nogi.
Jak wspominam Romana to muszę przyznać że jego rozwój osobisty na przestrzeni lat to właściwie gigantyzm :)
No to ładnie wczoraj TVN24 dała paliwa słabnącej partii rządzącej i to jeszcze w kontekście dyskusji o koncesję.
PiS naprawdę nie ma z kim przegrać. W razie kłopotów zawsze mogą liczyć na opozycję.
cholewcia, no kto by się spodziewał, najpierw Donald teraz Radek
Jest to tym bardziej perfidne w tym wypadku, że w Turcji naprawdę byli uchodźcy z wojny w Syrii. A Łukaszenka importuje sobie uchodźców, jeszcze pobierając za to pieniądze
Radzio chyba bardzie kontaktuje z rzeczywistością niż jego kolega z ko
nooo, wyborcza coraz lepsze gwiazdy zaprasza
obrońca imigrantów znów w natarciu
https://twitter.com/stanczykmaciej/status/1430452355988865024
czy na to nie jest jakiś paragraf?
spoiler start
aż muszę sobie wiadomości dzisiaj obejrzeć
spoiler stop
Persecutor,
nie bądź tak okrutny, oni jeszcze mentalnie tkwią w 2015, jeszcze nie załapali, że ani UE i nikt w Europie nie krytykuje nas za pilnowanie granic, że Pani Kanclerz Merkel nie chce już "uchodźców", Donald też chce bronić granic - daj im szansę, są trochę oszołomieni, nie zauważyli, że od kilku lat polityka "herzlich willkommen" nie jest już aktualna, a PISowska wersja traktowania emigrantów stała się obowiązującą w całej Europie.
ale to musi być dysonans, ludzie cierpią na granicy przez faszystowski rząd, a UE nie reaguje, co jest grane?
ale w sumie to była dobra okazja żeby opozycja zrobiła z siebie debili, z czego oczywiście skorzystała.
Tutaj kobieta bardzo ładnie w prostu sposób przedstawia sytuacje.
twitter.com/Mikolaj_MikOS/status/1430570927364972548?s=20
Lordzie masz niesłusznie zbyt duże mniemanie o sobie mi na twojej uwadze i reszcie waszej drużyny nie zależy.
Jak się pozbyć Polskich kompleksów ? Wyjechać za granice. Część społeczeństwa bardzo idealizuje to gdzie ich niema. Tymczasem taka stolica Niemiec to pod względem zabudowy farma przemysłowa dla ludzi. Wąskie ulice , bloki stawiane w zasadzie przy samej krawędzi jezdni długie od skrzyżowania do skrzyżowania. Poruszanie się jak w tunelu, stawiane w najmniej komfortowym dla życia człowieka sposób w tzw. studnie. Kultura- wystarczy posłuchać ludzi którzy wyjechali tam za pracą, i wypowiadają się ze zdecydowanie bardziej im odpowiada Polska. Dalej stolica Francji czyli Paryż. Dokładnie tak samo , tam jest tak chore zagęszczenie budynków że ludzie chodzą tam jak w tunelach od skrzyżowania do skrzyżowania jeden długo blok tuz przy krawędzi ulicy ( google street - polecam pochodzic ) . Naprawdę chcecie aby tak wyglądały duże polskie miasta ? Mapy satelitarne są dość rzadko aktualizowane wiec jeszcze tego nie widać ale dogęszczanie zabudowy dużych Polskich miast i budowa bloków tuz przy samej krawędzi ulicy prowadzi nas w tym samym kierunku. Tak wygląda większość Nowoczesnych Liberalnych miast o których tak część Polaków marzy.
Ograniczanie przepustowosci prywatnych aut postepuje w kazdym wiekszym miescie w Europie. Sluzy to rozwojowi komunikacji publicznej oraz obnizeniu zanieczyszczenia powietrza.
Czas pokaże czy to dobre rozwiązanie, na tą chwilę faktycznie wydaje mi się to absurdalne. Tym bardziej że za nie długo wszystkie samochody mają być eko na prąd itp.
PIS 40 % poparcia KO - 16 % Dodatkowo Kukiz ugaduje sie z prezesem gdyby tych paru głosów zabrakło. Kukiz jak PSL skacze jak żaba.
www.tvp.info/54106266/sondaz-ibris-dla-interiapl-zjednoczona-prawica-liderem-partia-holowni-polska-2050-zwieksza-przewage-nad-po-psl-ponizej-progu-sondaz
Co zrobił PIS w sprawie skrajnie niekorzystnej umowy podpisanej przez PO- PSL ? Zrobił bardzo dużo,. Gdy wygrali wybory umowę tą zaskarżyli i dostaliśmy kilka miliardów zwrotu za skrajnie niekorzystna umowę.
Także tym się obie partie różnią, PIS zaskarża aby Polska dostała pieniądze PO zaskarża aby Polska płaciła kary.
Rząd przyjął propozycję dot. minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2022 r. w kwocie 3000 zł, minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych wyniesie 19,60 zł.
Niedługo bedziemy zarabiac jak w Niemczech.
Dalej umieracie nad nowym ładem ? Podobno tak się w polsce źle zarabia a do 12000 netto w przypadku jdg miesięcznie bez znaczenia. W przedziale 3000-6600 brutto każdy na etacie zyskuje do 11100 brutto bez zmian, powyżej też niewielkie do 15000 PLN brutto właściwie całe nic. Jak ktoś prowadzi działalność jednoosobowa i nie zarabia po 30k+ miesięcznie (zysk) to do 200k rocznie netto przechodzi z liniowego na 17/32 i tez nie odczuję praktycznie różnicy. Różnica właściwie dotyczy tylko b. dobrze zarabiających którzy to będą finansować ale i też nie do końca bo wszyscy zarabiający duże kwoty i tak albo siedzą na cit albo za moment wejdą.
# 407 ---> odleciał!!! szczególnie z tym czymś Ten, kto popiera i wspiera wroga i nie chce przejść na drugą stronę, też jest wrogiem.
i tak dla jasności Panie Irku, nie jestem zwolennikiem PIS
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sondaz-ibris-dla-onetu-ogromny-wzrost-koalicji-obywatelskiej-problemy-holowni/0c0th05,79cfc278
i owieczki zagonione, nie ma życia poza platformą, jesteście na nią skazani. Plan maksimum wykonany i czyim kosztem? przypomnijcie kto pisał, że odbierze elektorat hołowni? i że tort już jest podzielony? tak na marginesie pompowanie Tuska przez TVN i wycięcie Hołowni zrobiło swoje (to tak na marginesie siania propagandy), najlepsze były te fragmenty jak TVP zadawało pytania Tuskowi o przeszłość np. amber gold, a ten obrażał się stwierdzając, że takimi pytaniami doprowadzą do nie szczęścia i co zrobiły opozycyjne media? BACH! tvp sieje nienawiść! rychło doprowadzi do zamachu na Tuska! i tym sprytnym zabiegiem od tego momentu nie można mu zadawać pytań, bo nie daj boże ktoś to uzna za podżeganie do zamachu!
to są tylko ludzie, to nie jest ideologia
https://noizz.pl/lgbt/czy-to-transfobiczne-jesli-nie-chcesz-spotykac-sie-z-osobami-trans/w3zp7m5
w skrócie, jeśli zaakceptujesz, że krzysztof kiedyś miał siusiaka a teraz jest ładną blondynką i nadal będziesz się z nim umawiał to nie jesteś transfobem, ale jeśli to cię odrzuca, no to już jesteś transfobem bo nie zdajesz sobie sprawy z uprzedzeń jakie ci wpojono - no bo wiadomo, że nasza orientacja seksualna została nam wpojona.
https://www.dw.com/pl/berliner-zeitung-polska-kotwic%C4%85-stabilno%C5%9Bci-dla-berlina/a-58739121
https://www.dw.com/pl/polska-eksportuje-do-niemiec-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-usa/a-57572882
Naprawdę szkoda, jesteśmy tacy beznadziejni, nic nie potrafimy, gospodarka w ruinie :(
a kto to tam w środku? to jednak można robić geszefty z tym bezkręgowcem? :)
ja tylko czekam jak wzorem faszysty Giertycha, Gowin awansuje na autorytet moralny :)
Lifter jesli Mianalito zachował się nie kulturalnie i dostał bana w takim razie dlaczego ty go nie dostałeś ? Gdyby Mianalito albo ja napisał to co ty powyżej juz by było po koncie.
Czyli mamy jasność zwolennicy Ponowoczenych sa za katastralem. Jak to dziś was określili w TVP jesteście ujemnymi patriotami :-)
Wszystkie miasta gdzie rządzi jakiś odłam Ponowoczesnych idą w stronę Chin. Ludzie będą mieszkać tam jak zwierzęta w farmach przesyłowych. Do tego prowadzi idiotyczne liberalne podejsci, gdzie wolnośc jest dla wybranych. I tak jak PO nie patrzyło na reca mafia Vatowskim tak dzis nie patrzy na rece developerą.
A generalnie wypadam na pare dni na urlop, wiec Whisper of Ice moze odetchnac :P
Nie wiem w czym właściciele TVN mają problem. Niech przeniosą kapitał do Europy i normalnie dostaną koncesję. Nie widzę tutaj jakoś udupienia konkurencyjnej stacji więc mają furtkę żeby ustosunkować się do nowego prawa.
Dużo i często oglądam TVN ale sami robią z igły widły.
I dzięki temu już wiemy kogo używają tu na forum do propagandy
Ale ich przekaz jest raczej mało skuteczny i niezmiernie mało przekonujący. Lutz i Manolito wielokrotnie się ośmieszali, do tego stopnia, że większość dyskutantów ma ich w ignorach, a pozostali nie traktują poważnie. Persecutor to człowiek o poglądach nie mniej skrajnych, który zawsze błądzi, co też jest swoistym fenomenem, bo dla niepoznaki mógłby kiedyś napisać coś z sensem, by nas zbić z pantałyku. Nie korzysta z okazji.
Pojawiają się też nowe nicki, szerzące rusko-pisowską propagandę, ale także nie zdobywają posłuchu. Coś się dla pisowców skończyło, tylko nie wiem jeszcze dokładnie co. ;)
Kwestia uchodźców też już została omówiona, jasno i czytelnie. Cały problem od początku dotyczy sposobu traktowania ludzi na granicy. To co robi polskie wojsko i pogranicznicy, a przede wszystkim to co robią decydencią pisowscy jest jednoznacznie haniebne. Nie ma dla takich zachowań żadnego usprawiedliwienia.
Sęk w tym, że pisowcy chlubiąc się swoim prymitywizmem i głupotą, dumni są też ze swojej podłości. Oni lubią być zhańbieni, są w końcu patologią. I nie ma mowy by do nich dotrzeć racjonalnym przekazem. Poniżanie ludzi oraz szczucie jednych przeciwko drugim to ich rozrywka. Oby nikt przy tym nie umarł.
W dzisiejszym świecie powstaje swego rodzaju fanatyzm. Fanatyzm poprawności politycznej.
Jechowy PIS uderzył ( i słusznie ) w wiele różnych grup ( od zmniejszenia emerytur dla wiadomej grupy , poprzez nałożenie na komorników większej odpowiedzialności, dalej wiele wiele innych, na przykręceniu śruby lichwiarza skończywszy ). Ludzie szkalujący 24/h na dobę 7 dni w tygodniu PIS na tym forum, mają jasno określony punkt z którego powodu nienawidzą Pisu i bynajmniej nie jest to to o czym tu piszą.
Ruszył Campus Rafała Trzaskowskiego finansowany z Niemiec. Generalnie pranie mózgów młodym ludziom. I tu musze przyznać panu Rafałowi że trzeba mieć wybitny talent aby mówić przez godzinę i nic nie powiedzieć.. Autentycznie jego przemówienie można streścić w 3 zdaniach ,, Ludzie musza zrozumieć. Ludzie musza zrozumieć. Ludzie muszą zrozumieć ,, Co mają zrozumieć jeszcze nie powiedział może na kolejnym spotkaniu.
Bukary dyskutujmy więc. Co uważasz o niszczeniu zabezpieczeń granicznych przez opozycyjnego posła opozycji Bartosza Kramka ?
Porozmawiajmy o sprawach bieżacych.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki ( Koalicja Obywatelska ) apeluje o zlikwidowanie w Polsce ok. 870 szpitali. Stwierdził, że skoro w 5–milionowej Danii działa tylko 16 takich placówek, to w 40–milionowej Polsce wystarczyłoby 130.
PiS bedzie u wladzy min. jeszcze dwie kadencje. Opozycja nie jest w stanie zaproponować nic dla zwyklego kowalskiego. Gospodarczo bedzie okey ale światopoglądowo to rejony średniowiecza;(
Wy o takich przyziemnych rzeczach mówicie a wasze podatki idą na pływające sauny po Wiśle.
To nie są żarty
Powie mi ktos jaki ma sens pchac po Wiśle niewielka budke z pseudo sauną ?
Ludzie w Warszawie ( oprócz zatwardziałego betonu zarabiającego na głupocie albo tych którzy informacje czerpią tylko z lewych źródeł) prędzej czy później wywiozą KO na taczkach. Ludzi przybywa w olbrzymim tempie w Warszawie, gdy zaczną mieć trudności z prowadzeniem własnych biznesów bo utkną w korkach ( Trzaskowski sobie wymyślił że pozwęża kluczowe ulice ) wtedy przejrzą na oczy. To bedzie koniec lewych pomysłów i wyniki Pisu powyzej 40 % Gdyby można było gdzieś obstawić wyniki przyszłych wyborów śmiało stawiam ze PIS będzie miał grubo powyżej 40 %
Bolą ludzi te podwyżki ale prawda jest taka że posłowie i senatorzy powinni być ludźmi zamożnymi. Jeśli Polacy ich wybierają i oddają głosy w tysiącach lub i setkach tysięcy to znaczy że im się należą te pieniądze jak psu buda. Właściwie idealny model byłby taki że każdy wyborca oddając głos płaci też 10 PLN na swojego posła i 10 PLN na swojego senatora oraz 1 PLN na swojego prezydenta (opłata miesięczna razem 21 PLN miesięcznie - nikt by nie zbiedniał). Tym sposobem każdy by miał swojego wybrańca któremu płaci, a posłowie i senatorzy zarabiali by godnie i każdy odpowiednio do poziomu głosów jakie otrzymał. Te pieniądze nie szłyby z budżetu państwa tylko z kieszeni obywateli każdy byłby zadowolony. No powietrzcie czy to nie jest idealny model demokratyczny ? Oczywiście opłacano by tylko tych którzy dostali się do sejmu, senatu, zostali wybrani na prezydenta. Ludzi którzy przegrali oddając głos na kogoś kto się nie dostał mieliby pocieszenie że zaoszczędzili paręset złotych za kadencję.
Dokładnie w ten scenariusz który chce osiągnąć Łukaszenko wpisuje się opozycja. Wprowadzenie chaosu ,a być może dojdzie do jakiejś niebezpiecznej sytuacji. To że Szczerba próbuje w nielegalny sposób w spodniach od garnituru i wypastowanych bucikach przekroczyć granice ( próbując imigrantom przekazać jeden śpiwór ) wiedząc ze po obu stronach jest dużo wojska mogło by być dobrym Cringiem gdyby nie to że jeśli nie zatrzymało by go Polskie wojsko to te Białoruskie po drugiej stronie użyło by przeciwko niemu siły, a przynajmniej powinni bo przekraczać granicy ani nic przez nią przenosić nie można. Na dobrą sprawę mogli by go nawet postrzelić. A to właśnie o tego typu niebezpieczne sytuacje i wprowadzenie chaosu chodzi Łukaszence. Tak trudno zrozumieć że wpuszczając te 30 osób za chwile pojawią się kolejni ? Niby co innego możemy zrobić aby nie ulec grze Łukaszenki ? Pomoc zgodną z prawem im zaoferowaliśmy , nie przyjęli.
Kwa Kwa Kwa
Tymczasem. Mamy rekordowo niskie bezrobocie i rekordowo wysokie PKB. Ludzie kupują i korzystają z usług na potęgę. Prywaciarze mają więcej zleceń niż są w stanie przerobić. To się nazywa drogach na Zachód. Brawo PIS.
Trzaskowski kilka dni temu sprzedał Istniejącą od 70 lat korporację taksówkarską MPT spółce pana Wejcherta juniora ( Syna założyciela TVN-u ) oczywiście Warszawa nie widziała możliwości unowocześnienia, zmodernizowania sposobu działania MPT, tylko sprzedaje ją. Oczywiście zostało to zrobione w sposób „absolutnie nietransparentny”. – Oficjalnie mówi się, że kwotę sprzedaży utajniono. Nowy właściciel zarejestrowany oczywiście na Cyprze.
