Czy lubicie Niemców?
Lubię i szanuję ich dokładnie tak samo jak m.in. Polaków, Rosjan, Amerykanów, Anglików, Nigeryjczyków, Czechów, Francuzów, Japończyków, Australijczyków czy innych Chilijczyków.
Jest fajny Polak/Polka - lubię go/ją. Jest niefajny Polak/Polka - nie lubię go/jej.
Jest fajny Niemiec/Niemka - lubię go/ją. Jest niefajny Niemiec/Niemka - nie lubię go/jej.
Itd.
Itd.
Itd.
...
Oczywiście.
A daj mi powód dla którego mam lubić !!
43:00 http://www.youtube.com/watch?v=Gs0wLyuxJZA&feature=related
Oczywiście, że nie.
Podobnie jak Hiszpanów, Francuzów, Duńczyków. A o Cyganach (Romach) to już nie wspominając :) Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Lubię czy nie lubię? Ja tu nie mam nic do gadania, decyzje za mnie podejmuje ktoś inny i każe mi w grze siekać niemieckich obywateli, bo inaczej gry nie skończę. Czyli nie mogę ich lubić.
[2] + 1
Lubię Niemców, tam jest porządek i dobry rząd.
A daj mi powód dla którego mam lubić !!
Niemieckie autostrady bez ograniczenia prędkości, niemieckie samochody, drogi, kolej i wiele innych. Wszystkie drogi mają równe, nie to co Polska.
niemiecka kolej:
http://www.youtube.com/watch?v=PvF1t0mtb7U
http://www.youtube.com/watch?v=jTOdhzq7fIo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=a2BIC7VX0ow
http://www.youtube.com/watch?v=NJc4gnRR7h8&feature=related
Nie lubię Niemców, bo się nakradli podczas drugiej wojny światowej. I przez to Polska jest krajem biednym. Lubię Chiny.
No tak, II RP byla przeciez jednym z najbogatszych panstw Europy i swiata.
Nie lubię Niemców, bo się nakradli podczas drugiej wojny światowej. I przez to Polska jest krajem biednym. Lubię Chiny.
Teraz to nie ma znaczenia bo to było dawno. Polska jest krajem biednym, ale to wina polskich polityków którzy nic dobrego nie zrobili od 2001 do 2011 roku. Przez te 10 lat można było zrobić bardzo dużo. Ja lubię Niemcy bo tam jest porządek, nie to co Polska.
Lubisz chińczyków? Tych żółtków? Ja nie lubię Chin. A to dlatego, że atakują Tybet i produkują elektronikę kupić i wyrzucić. Nigdy nie kupię chińskiej elektroniki bo to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Nie lubię też Ukrainy bo to jest jeden z najgorszych narodów - tam jest znacznie gorzej niż w Polsce. Ukraina nie jest w Unii i jest krajem niecywilizowanym.
Dlaczego na Euro 2012 wybrano Polskę i Ukrainę? Dlatego, żeby jak najmniej wydać. W Polsce za mało się dróg i autostrad buduje. W Polsce za mało się dróg i autostrad buduje.
Czy Polscy politycy nie przejmują się tym, że reprezentują Polskę? Nie przejmują się tym. Dowód? Wcześniej kolej była publiczna i wszystko było dobrze, teraz kolej jest prywatna i wszystko jest źle. Każda firma ma jakiś obszar i dworce są remontowane, ale tylko w dużych miastach. Nigdy nie pojadę pociągiem. Pociąg z Wrocławia do Krakowa jechał 100 km/h! To bardzo wolno. Już autobusem się lepiej jeździ. W polskich pociągach jest tłok i musiałem siedzieć na korytarzu bo nie było miejsca w przedziałach siedzących! Na zewnątrz było 20 stopni, w pociągu było 25 stopni. Pociągi są dla ludzi biednych. Wolę więcej wydać na olej napędowy i podróżować szybko i komfortowo samochodem niż jeździć pociągami złomami. Po katastrofie w Szczekocinie nigdy nie pojadę pociągiem (w Polsce oczywiście). Taki bałagan na kolei jest tylko w Polsce. Nawet Czechy i Słowacja którzy są biednymi krajami mają równe drogi i nowe pociągi.
Polska: Dlaczego środki z koleji przeniesiono na autostrady. Dlatego, że kolej odnowiła by tylko dworce (i tak nie wszystkie), a resztę wzięli by dla siebie. Pociąg jedzie 100 km/h z Krakowa do Wrocławia bo tory są zniszczone - tylko w Polsce tak jest.
Niemcy przynajmniej wykorzystali pomoc jaką dali im Amerykanie. To prawda Niemcy wywołali wojne, ale Niemcy (jako naród i jako ludzie) nie są niczemu winni (nie będę pisać dlaczego).
Teraz w Polsce nic rząd nie robi, aby ludziom żyło się lepiej. Gdy by w Polsce politycy dobrze rządzili to Polska mogła by być potęgą. Przykład: buduje się urzędnikom pałace a dużo Polaków żyje w biedzie. Mam wrażenie że w Polsce wciąż rządzą komuniści. Przecież to ogranicza rozwój Polski.
Średnio, ale raczej nie, mam uprzedzenia w stosunku do nich, takie jak do Ukraińców i Rosjan, wiadomo że uprzedzenia związane z historią.
No tak, II RP byla przeciez jednym z najbogatszych panstw Europy i swiata.
I mogła by być teraz gdy by polscy politycy dobrze rządzili.
Teraz to nie ma znaczenia bo to było dawno. Polska jest krajem biednym, ale to wina polskich polityków którzy nic dobrego nie zrobili od 2001 do 2011 roku. Przez te 10 lat można było zrobić bardzo dużo. Ja lubię Niemcy bo tam jest porządek, nie to co Polska.
Lubisz chińczyków? Tych żółtków? Ja nie lubię Chin. A to dlatego, że atakują Tybet i produkują elektronikę kupić i wyrzucić. Nigdy nie kupię chińskiej elektroniki bo to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Nie lubię też Ukrainy bo to jest jeden z najgorszych narodów - tam jest znacznie gorzej niż w Polsce. Ukraina nie jest w Unii i jest krajem niecywilizowanym.
Dlaczego na Euro 2012 wybrano Polskę i Ukrainę? Dlatego, żeby jak najmniej wydać. W Polsce za mało się dróg i autostrad buduje. W Polsce za mało się dróg i autostrad buduje.
Czy Polscy politycy nie przejmują się tym, że reprezentują Polskę? Nie przejmują się tym. Dowód? Wcześniej kolej była publiczna i wszystko było dobrze, teraz kolej jest prywatna i wszystko jest źle. Każda firma ma jakiś obszar i dworce są remontowane, ale tylko w dużych miastach. Nigdy nie pojadę pociągiem. Pociąg z Wrocławia do Krakowa jechał 100 km/h! To bardzo wolno. Już autobusem się lepiej jeździ. W polskich pociągach jest tłok i musiałem siedzieć na korytarzu bo nie było miejsca w przedziałach siedzących! Na zewnątrz było 20 stopni, w pociągu było 25 stopni. Pociągi są dla ludzi biednych. Wolę więcej wydać na olej napędowy i podróżować szybko i komfortowo samochodem niż jeździć pociągami złomami. Po katastrofie w Szczekocinie nigdy nie pojadę pociągiem (w Polsce oczywiście). Taki bałagan na kolei jest tylko w Polsce. Nawet Czechy i Słowacja którzy są biednymi krajami mają równe drogi i nowe pociągi.
Polska: Dlaczego środki z koleji przeniesiono na autostrady. Dlatego, że kolej odnowiła by tylko dworce (i tak nie wszystkie), a resztę wzięli by dla siebie. Pociąg jedzie 100 km/h z Krakowa do Wrocławia bo tory są zniszczone - tylko w Polsce tak jest.
Niemcy przynajmniej wykorzystali pomoc jaką dali im Amerykanie. To prawda Niemcy wywołali wojne, ale Niemcy (jako naród i jako ludzie) nie są niczemu winni (nie będę pisać dlaczego).
Teraz w Polsce nic rząd nie robi, aby ludziom żyło się lepiej. Gdy by w Polsce politycy dobrze rządzili to Polska mogła by być potęgą. Przykład: buduje się urzędnikom pałace a dużo Polaków żyje w biedzie. Mam wrażenie że w Polsce wciąż rządzą komuniści. Przecież to ogranicza rozwój Polski.
Popieram. I dodam, że Polska niepotrzebnie przystąpiła do UE bo zamiast wydawać pieniądze z budżetu kraju, wiele inwestycji finansuje UE - i bardzo źle. Po co wprowadzać euro w Polsce? Żeby by była taka sytuacja jak na Słowacji? Wolę jak coś kosztuje 8 zł niż 2 €.
Nie lubie komunistycznych poglądów o nielubieniu Niemców.
Wolę jeździć samochodem niż zatłoczonymi pociągi. Więcej wydaję na benzynę, ale przynajmniej jest komfort podróży i można gdzieś pojechać gdzie i kiedy się chce.
Też nie lubię Ukrainy i Chin.
Najgorsi są rodacy którzy do efu wyjechali X lat temu i od święta jak przyjeżdżają do Polski to się beemami rozbijają po drogach. Buroki.
drugie konto usera Red Shark 2 [12]
Gdy by w Polsce politycy dobrze rządzili to Polska mogła by być potęgą.
Ty patrz, to przecież dokładnie tak samo, jak m.in. w Ukrainie, Kongo i Peru!
Zacząłeś mądrze, ale dalej to odleciałeś... Co niby przeciętny Chińczyk może za to, że rząd jego kraju "atakuje Tybet", a państwo ma w zasadzie gospodarkę centralnie sterowaną, więc "produkują elektronikę kupić i wyrzucić"?
Rok 1968, Czechosłowacja, interwencja bloku sowieckiego - dużo to się różni od "chińskich ataków na Tybet"? Co przeciętny Polak za to mógł? Czy z tego powodu jakiś Brazylijczyk albo Amerykanin miał znienawidzić wszystkich Polaków, jako naród?
Nie lubię też Ukrainy bo to jest jeden z najgorszych narodów - tam jest znacznie gorzej niż w Polsce.
To jest totalnie rozbrajający "argument" (no bo przecież nie argument)! W takim razie każdy, kto ma "lepiej" w chacie powinien nie lubić ciebie, twojej matki, ojca, brata, siostry, psa, kota i rybki oraz wyzywać was wszystkich od najgorszych, a jeżeli nadarzyłaby się okazja, to najlepiej opluć i ukamienować - w końcu macie "gorzej" w chacie, no nie? Stosując twoje rozumowanie, ja uważam, że tak. Nie ma w tym przecież żadnej różnicy.
A taki Kulczyk albo Solorz, to już w ogóle powinien na ciebie i twoją rodzinę srać i szczać, gdy tylko zapragnie - w końcu ci, to dopiero mają "lepiej"! Z kolei Gates powinien mieć możliwość srania i szczania na Kulczyka i Solorza oraz ich rodziny... Może nawet tobie i twojej rodzinie, która zapewne ma "znacznie gorzej", by coś skapnęło... (Bez urazy, nie piszę tego, żeby ciebie i twoją rodzinę obrazić, ale specjalnie piszę tak dosadnie, żeby wykazać ci idiotyzm twojego rozumowania).
Tak samo powinni nas - już jako naród - postrzegać Amerykanie, Japończycy, Francuzi, Niemcy, Anglicy i jakieś milionosiemsetczterdzieścisiedemtysięcydwieścieosiemdziesiąttrzy inne państwa i narody, w tym Chiny bo tam się przecież buduje drogi, koleje, całe miasta, a więc generalnie jest "lepiej".
Ukraina nie jest w Unii i jest krajem niecywilizowanym.
Ten "argument" też jest znakomity! :)
I faktycznie masz rację - USA też nie jest w UE, Szwajcaria też nie, Norwegia też nie, Japonia też nie, a przecież jak powszechnie wiadomo wszystkie te kraje są niecywilizowane...
Odnośnie polskiej polityki po części masz rację, ale świat nie jest czarno-biały i zawsze wszystkim się wydaje, że to tak hop-siup i "ja bym zrobił lepiej". TO ZRÓB!
Nie darzę ich miłością, ale generalnie uważam ich za porządnych ludzi. No, mogę mieć im za złe, iż 70 lat temu podjęli się największego barbarzyństwa na polskiej tożsamości - kradzież 500.000.000 dzieł sztuki terenów Polski. Zresztą nie tylko polskiej, ale i ogólnoeuropejskiej. Ale to zaszłości. Uprzedzony nie do nich nie jestem, większą niechęć czuję do zawistnych narodów ze wschodu. Denerwujący bardziej są chyba nawet południowcy.
Co do polityki, to chyba zepsuta jest w całej Europie. Przykład ich prezydenta, który królewsko żegnany jest przez żołnierzy Bundeswery.
Właśnie, armia, tego mogę im zazdrościć :D
Chyba ty
Oczywiście, że nie - faszystowscy najeźdźcy i okupanci, hitlerowcy, dybią na nasze słowiańskie kobiety, chcą nas pozbawić ziemi, domów, tożsamości narodowej. Najgorsi obok ruskich wrogowie Polski.
[22] -> wiesz, Czesi dalej czują do nas żal za '68. Dziwi mnie jednak fakt, że nikt nic z tym nie robi.
Co do Niemców - ludzie jak wszyscy inni. Za Odrą panuje co prawda całkiem inna mentalność niż u nas, ale nie uważam, żeby mieli być z tego powodu gorsi od nas lub innych nacji. A idioci są wszędzie i moim zdaniem nie powinno się oceniać całego narodu według opinii o jednym cżłowieku.
[12] Polska jest krajem biednym
Polska ma 36 miejsce na świecie pod względem wskaźnika HDI, który bierze pod uwagę m.in. PKB per capita, standard i długość życia oraz dostęp do edukacji. Ranking obejmuje 197 krajów świata, spośród których Polska jest zaliczana do najbogatszych i najbardziej rozwiniętych.
Pojedź sobie do Burkina Faso lub nawet bliżej, np do Gruzji, to zobaczysz co to znaczy biedny kraj. Masz wolność i poziom życia o jakich Twoi rodzice nawet nie marzyli.
A co do Niemców, to nie mam nic przeciwko. Zależy od jednostki, a uogólnianie jest bez sensu.
Czuje do Niemcow sympatie - za piwo, muzyke i piłke nozna. Chociaz rodowitego Niemca to jeszcze nie spotkalem
poczciwina [24]
Mylisz się. I to bardzo się mylisz. Najgorszym wrogiem Polski jest zdecydowanie Donald Tusk i o tym wie każde dziecko! Ruskie i szwaby we wrogości do Polski nie urastają mu do pięt i o tym też wie każde dziecko! Gdzieś ty się, bracie nie mył... to znaczy chował?!
Gallain otoz to... W porownaniu do najbogatszych wygladamy przecietnie, wiele rzeczy w tym kraju wola o pomste do nieba ale i tak nalezymy do szczesliwych 20%... na swiecie w wiekszosci miejsc zyje sie ludziom duzo, duzo gorzej.
Z Niemcami jest jak z kazda inna nacja. Jesli ktos jest porzadny to ok jesli nie to nie wielkiej filozofii w tym nie ma.
Na tak postawione pytanie zwyczajnie nie ma odpowiedzi.
No.. chyba, że ktoś poznał wszystkich Niemców (sic!) i zacznie sypać statystyką i przykładami ;)
Natomiast co do relatywnej oceny bogactwa/biedy, to w tych wszystkich rozważaniach warto mieć na uwadze, że tuż za miedzą mamy bardzo bogaty kraj (Niemcy właśnie) i z tej perspektywy wyglądamy dość biednie.
(byłem i jestem zdania, że lepiej "równać do wyższego", tj. nie popadać w zachwyt porównując się ze wspomnianą Górną Woltą, ale spoglądać na nieodległy zachód).
"Mnie za to dziwią oziębło-nijakie stosunki z Czechami, Słowakami i Litwinami"
Jakie ozieblo-nijakie? Czesi i Slowacy to ulubione polskie nacje, konkurowac z nimi moga co najwyzej Hiszpanczycy, popatrz na dane GUSu. Nie wydaje mi sie, by mogli miec jeszcze jakies zale o 1968, natomiast bez watpienia uwazaja nasz kraj za kotolicki ciemnogrod, gdzie rosnie tylko kapusta i ziemniaki.
A Niemcy? Nauke dana w 1945 chyba pojeli (nie do konca co prawda, ale Polakow to bezposrednio nie dotyczy). Kraj jest cywilizowany i duzo Europie daje, choc ostatnio widac niestety oznaki nawrotu szalenstwa (totalny zamet w energetyce, co grozi upadkiem potegi przemyslowej, maja tez problem z multikulti, ktore nieodpowiedzialnie zrzucili sobie na glowe i nie bardzo wiadomo, jak tym razem go rozwiaza).
Sami ludzie generalnie uczciwsi i porzadniejsi od Polakow, chyba nikt nie zaprzeczy? Jakbym mial pozyczyc samochod losowo wybranemu Niemcu badz Polakowi, oczywiste, kogo bym wybral.
Sami ludzie generalnie uczciwsi i porzadniejsi od Polakow, chyba nikt nie zaprzeczy? Jakbym mial pozyczyc samochod losowo wybranemu Niemcu badz Polakowi, oczywiste, kogo bym wybral.
To nie tyczy sie tylko Niemców. Powszechnie wiadomo, że Polak za granicą utopiłby swojego rodaka w łyżce wody
Ja naprawde nie mam z nimi problemow. Nie sa oni moimi idolami, ale no coz nie patrze na nich przez pryzmat
przeszlosci. Oczywiscie, zbrodnie, masowe egzekucje, obozy pracy oraz koncentracyjne... ale bylo to spowodowane przez ideologie Nazistow. Tym bardziej, ze co kolo 90 % Niemcow w czasach 1939-1945 NIE bylo nazistami.
Dlatego twierdze tez, ze jedynie osoby... glupie i niedoinformowane wyrazaja sie o Niemcach przez "Hitlerowcy" dodajac czesto pewien niecenzurowalny przemiotnik.
Tym bardziej, ze co kolo 90 % Niemcow w czasach 1939-1945 NIE bylo nazistami.
>> czyli w 1939 zmienili orientacje polityczną ? O ile pamietam Hitler doszedł do władzy gdyz miał poparcie społeczne i to chyba wyższe niz 10%.
kogo możemy zaliczyć do hitlerowców ? tylko tego co strzelał w Oświęcimiu czy tego co przyjmował polskie dziecko na wychowanie też ? czy bauer korzystający z darmowej siły nie był hitlerowcem ?
> Gdyby nie Niemce nie siedzielibyśmy w beemce
I faktycznie masz rację - USA też nie jest w UE, Szwajcaria też nie, Norwegia też nie, Japonia też nie, a przecież jak powszechnie wiadomo wszystkie te kraje są niecywilizowane...
Może źle napisałem. Chodziło mi o to że na Ukraine jest bałagan gorszy niż w Polsce. Nigdy nie jedź też pociągiem na Ukrainie.
Miczkus [ gry online level: 8 - Szujus Pospolitus ]
[22] -> wiesz, Czesi dalej czują do nas żal za '68.
To jest mit albo trafiles na jakis "pamietliwcow". Czesi (znajomi) mowia "weszliscie, bo wam Ruskie kazali a my tak samo weszlibysmy do was, gdyby byla jakas interwencja, bo jaki byl wybor?".
drugie konto usera Red Shark 2 [ gry online level: 5 - Legionista ]
Polska jest krajem biednym, ale to wina polskich polityków którzy nic dobrego nie zrobili od 2001 do 2011 roku. Przez te 10 lat można było zrobić bardzo dużo
Tak, duzo gadac, rozdac kazdemu po 100 mln itd. Marudzacym "nic dobrego nie zrobili/nic nie zrobili" radze chocby porownac PKB Polski w 1989 z PKB sasiadow - kwotowo i procentowo. Malo kto wie, ze w 1989 PKB np. Ukrainy bylo praktycznie rowne naszemu. Po 20 latach z kawalekiem PKB Ukrainy jest nadal praktycznie takie samo. Nasze jakby "troszke" wyzsze. Choc naturalnie mniejsze niz w Szwajcarii czy Norwegii, wiec nalezy plakac i narzekac, ze politycy nic nie zrobili i jestesmy tacy biedni.
> Gdyby nie Niemce nie siedzielibyśmy w beemce
Ale ze te swinie zalozyli se autoalarmy... to nie siedzimy :D
[38] -> możliwe. Tak samo ty mogłeś trafić na takich, którzy nie widzieli w tym naszej winy. Zdania są chyba podzielone w tej kwestii.
Czesi z natury raczej nie sa pamietliwi i nie przepadaja za polskim "zyciem historia". Wola sie cieszyc "tu i teraz" niz rozpamietywac "a wtedy to...". Strasznie mi tego w Polsce brak. Tym niemniej poki nie spotkacie Wegra, to nie macie pojecia co to znaczy "zyc przeszloscia i z tego powodu cierpiec i marudzic". Autentycznie, to najwieksze smutasy jakich w zyciu widzialem - nie ma dnia, zeby ktorys nie pomarudzil, ze jakby wtedy z Turkami wygrali pod Mohaczem (z 500 lat temu...) albo costam, toby teraz Wegry hohoho... a tak to dupa, panie Lendziel, dupa".
Ale ze te swinie zalozyli se autoalarmy... to nie siedzimy :D
>> wybierz wczasy w Polsce twój samochód już tam jest
Wybierz sie do niemieckiego muzeum, twe dziedzictwo juz tam jest :)
Tak, duzo gadac, rozdac kazdemu po 100 mln itd. Marudzacym "nic dobrego nie zrobili/nic nie zrobili" radze chocby porownac PKB Polski w 1989 z PKB sasiadow - kwotowo i procentowo. Malo kto wie, ze w 1989 PKB np. Ukrainy bylo praktycznie rowne naszemu. Po 20 latach z kawalekiem PKB Ukrainy jest nadal praktycznie takie samo. Nasze jakby "troszke" wyzsze. Choc naturalnie mniejsze niz w Szwajcarii czy Norwegii, wiec nalezy plakac i narzekac, ze politycy nic nie zrobili i jestesmy tacy biedni.
Przemysł samochodowy w Polsce nie istnieje.
Co można zrobić w całej Polsce?
Przyczyna - rozwiązanie problemu:
Elektrownie węglowe - zbudować elektrownie ze źródeł odnawialnych.
Dziurawe drogi - wyremontować i zbudować nowe drogi i autostrady.
Wynagrodzenie minimalne 1000 zł - podnieść wynagrodzenie minimalne do 6000 zł.
Kolej prywatna - kupić kolej i wyremontować wszystkie tory (dać betonowe pokłady), pociągi (jeżeli się da), dworce, perony, kupić nowe pociągi i nowe tory z betonowymi pokładami aby pociągi mogły jechać 300 km/h.
Koszmarne warunki przewozu ludzi w PKP - zwiększyć ilość pociągów i zrobić to co wyżej.
I wtedy do Polski będzie przyjeżdżało więcej turystów i kraj na tym zarobi. Proste, prawda?
Wybierz sie do niemieckiego muzeum, twe dziedzictwo juz tam jest :)
>> to już wiem czemu do Anglii przyjeżdżają emigranci z całego świata
[41] -> w moim przypadku to chyba jeszcze kwestia tego, że mieszkałem na terenie byłych ziem polskich(Zaolzie konkretniej) i chyba po prostu trafiłem na takie środowisko, gdzie, pomimo sporej ilości Polaków lub rodzin Polsko-Czeskich(a może właśnie m. in. dlatego), Polacy nie byli bardzo mile widziani i uważani za coś w stylu "zła koniecznego". I parę razy zdarzyło mi się, że ktoś słysząc mnie mówiącego po polsku podchodził do mnie i zaczynał wywód jacy to Polacy źli, bo nie dość, że się o Zaolzie kłócili, to jeszcze w '68 najechali(jak byśmy mieli jakiś inny wybór). No ale cóż, ludzie i ludziska, może po prostu tak trafiłem i w innych częściach kraju ludzie są normalniejsi.
A co to znaczy czy ich lubię? Nie znam żadnego. Nie ma sensu żyć ciągle przeszłością i zamiast myśleć o jutrze, to cały czas paplać się w tym co było. Cały czas powraca temat Niemca jako osoby, która mordowała ludzi podczas IIWŚ, a tak naprawdę pomyślcie, jaki oni mieli wybór - to coś z cyklu "jesteś z nami, albo przeciw nam". Jakby mi przystawili lufę do głowy albo grozili, że zabiją rodzinę, jeśli nie będę działał tak jak oni chcą, to też nie miałbym dużego pola do działania. Większość Niemców była po prostu marionetkami w rękach wyższych władz. Zresztą od młodego robiono im wodę z mózgu, wpajając że są lepsi od innych, a Żydzi, Cyganie, Polacy to plaga, którą trzeba eliminować. Tak naprawdę większość z nich była normalnymi ludźmi, a to co zrobili to nie ich wina, tylko władz, które nimi kierowały. Totalitaryzm.
Swoją drogą, podczas IWŚ często było tak, że Polacy pod zaborami często walczyli ze sobą pod różnymi flagami, bo im kazano i nie mieli wyjścia. I co, mamy się teraz głowić czy lubisz sąsiada zza ściany, bo jego dziadek z północy walczył z moim pradziadkiem, który mieszkał na południu Polski, a raczej innego zaboru?
Lubię ich za BMW i AUDI oraz wino z winogron Riesling. Ich język jednak uważam za brzydki.
Jeb*c ty szwabów, tak samo jak anglików, francuzów, cyganów, i wszystkich muzumanów ( powinno się ich wszystkich zagazować :/)
[46] A to mozliwe, ludnosc na terenach "spornych" bardziej drazliwa jest.
[44] Nobla z ekonomi!!! Tylko ja bym dal minimalna pensje nie 6000 zl a 50.000 tysiecy - nalezy sie nam za Jalte i Sobieskiego pod Wiedniem.
"masz problemy z kasa? Traf 6-tke w totkla". Swietna i prawdziwa rada, tylko jakos malo przydatna.
[51 Polska, bialo-czeeeeerwoni!!! Polska!!!
[51] ->e, co masz do muzułmanów? Możesz mi podać powody, dla których powinni być zagazowani?
[51]
Adolf bylby z ciebie dumny, on mial dokladnie takie samo podejscie. Tylko zamiast 'muzulmanow' wymienial 'Zydow', a zamiast 'szwabow' - 'Polakow'.
Co do tematu - Niemcy jak Niemcy, jako mezczyzna heteroseksualny od Niemcow zdecydowanie wole Niemki.
A co to znaczy czy ich lubię? Nie znam żadnego. Nie ma sensu żyć ciągle przeszłością i zamiast myśleć o jutrze, to cały czas paplać się w tym co było. Cały czas powraca temat Niemca jako osoby, która mordowała ludzi podczas IIWŚ, a tak naprawdę pomyślcie, jaki oni mieli wybór - to coś z cyklu "jesteś z nami, albo przeciw nam". Jakby mi przystawili lufę do głowy albo grozili, że zabiją rodzinę, jeśli nie będę działał tak jak oni chcą, to też nie miałbym dużego pola do działania. Większość Niemców była po prostu marionetkami w rękach wyższych władz. Zresztą od młodego robiono im wodę z mózgu, wpajając że są lepsi od innych, a Żydzi, Cyganie, Polacy to plaga, którą trzeba eliminować. Tak naprawdę większość z nich była normalnymi ludźmi, a to co zrobili to nie ich wina, tylko władz, które nimi kierowały. Totalitaryzm.
Swoją drogą, podczas IWŚ często było tak, że Polacy pod zaborami często walczyli ze sobą pod różnymi flagami, bo im kazano i nie mieli wyjścia. I co, mamy się teraz głowić czy lubisz sąsiada zza ściany, bo jego dziadek z północy walczył z moim pradziadkiem, który mieszkał na południu Polski, a raczej innego zaboru?
[47] --> Masz rację.
[46] ta "zasiedziała", z dziada pradziada, wiocha zawsze będzie wspominać, że 100 lat temu ktoś komuś krowę ukradł - a że przypadkiem to był Polak, albo można było na Polaka zwalić to tym lepiej.
Ciekawe, że na "ziemiach odzyskanych", czyli cały zachód Polski, Niemców się lubi i ma się do nich szacunek. Po pierwsze - zostawili naszym przesiedleńcom całkiem przyjemne warunki życia - zadbane gospodarstwa, infrastrukturę, itp. Po drugie, "od zawsze" dawało się zarobić na handlu przygranicznym z nimi. Po trzecie, akurat ta ludność spotyka się z Niemcami często więc wie, że zwykle są to normalni ludzie, jak my - a na dodatek są dobrze zorganizowani.
Niemców nie lubią najczęściej Ci, którzy żadnego w życie nie spotkali, tak samo jak nie spotkali Żyda, czy "pedała" - tacy co obcych po prostu nie lubią i już.
Na pewno w okolicach Łeby nie kochają . miałem kiedyś przyjemność poruszać sie w tamtych okolicach samochodem na niemieckich blachach . na plucie pomogła dopiero kartka "nie pluć jestem polakiem , auto jest kradzione." < to na postoju . a w czasie jazdy głosna muza np. "deszcze nie spokojne" czy "Tolek banan "
serio
a jak kupowałem działkę to właściciel na pierwszym spotkaniu zapytał : czy nie jestem Niemcem, bo Niemcowi nie sprzeda ( byłem bez samochodu )
[58] +1
[59] Moze masz wredna nordycka morde? :P
możliwe . ale trzeba było widzieć miny harcerzy jak zobaczyli kartkę na podsufitce . ( podwoziłem)
> jak bym wiedział ze was 8 to bym autobus rąbnął ;-)
[59] - pewnie chodziło o to, że czarnych BeeMek nikt nie lubi ;)
Tak się składa, że pochodzę z Zielonej Góry i wiem jak to wygląda na co dzień. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy od kiedy zamieszkałem w "warszawce", to te "patriotyczne narodowo-katolickie" zadęcie, którego wśród potomków ludności przesiedleńczej na zachodzie raczej nie uświadczysz. Oczywiście rozumiem przyczyny, czyli wciąż żywą pamięć o Powstaniu. Na zachodzie tego nie ma - bardziej liczy się pragmatyczne podejście do życia.
Jeb*c ty szwabów, tak samo jak anglików, francuzów, cyganów, i wszystkich muzumanów ( powinno się ich wszystkich zagazować :/)
[51] ---> Ciebie powinno się zagazować.
A co to znaczy czy ich lubię? Nie znam żadnego. Nie ma sensu żyć ciągle przeszłością i zamiast myśleć o jutrze, to cały czas paplać się w tym co było. Cały czas powraca temat Niemca jako osoby, która mordowała ludzi podczas IIWŚ, a tak naprawdę pomyślcie, jaki oni mieli wybór - to coś z cyklu "jesteś z nami, albo przeciw nam". Jakby mi przystawili lufę do głowy albo grozili, że zabiją rodzinę, jeśli nie będę działał tak jak oni chcą, to też nie miałbym dużego pola do działania. Większość Niemców była po prostu marionetkami w rękach wyższych władz. Zresztą od młodego robiono im wodę z mózgu, wpajając że są lepsi od innych, a Żydzi, Cyganie, Polacy to plaga, którą trzeba eliminować. Tak naprawdę większość z nich była normalnymi ludźmi, a to co zrobili to nie ich wina, tylko władz, które nimi kierowały. Totalitaryzm.
Swoją drogą, podczas IWŚ często było tak, że Polacy pod zaborami często walczyli ze sobą pod różnymi flagami, bo im kazano i nie mieli wyjścia. I co, mamy się teraz głowić czy lubisz sąsiada zza ściany, bo jego dziadek z północy walczył z moim pradziadkiem, który mieszkał na południu Polski, a raczej innego zaboru?
Niemcy (jako kraj) nadrabiają to teraz jakością. Lubię Niemcy, samochody (BMW, Mercedes, Porsche, Audi), niemieckie pociągi, niemieckie drogi i autostrady, itd..
pewnie chodziło o to, że czarnych BeeMek nikt nie lubi ;)
> biały lancer
muszę dodać ze wspomniany gospodarz miał na nazwisko > Niemiec . dlatego tez do momentu wizyty u notariusza czułem sie zagubiony )))
"jadę do Niemca po mleko", " trzeba Niemcowi powiedzieć to skosi" byłem przekonany ze to Niemiec ))))
Ja również nie darzę sympatią Niemców, głównie chodzi o przeszłość, ale przyznam rację, że w Niemczech technika jest kilkadziesiąt lat do przodu, aniżeli w Polsce i jest to kraj do którego kiedyś chętnie bym się wybrał.
jako prawdziwy Polak nienawidze i niemców i ruskich! i ukraincow i turków też! i w ogole wszystkich nienawidze!
Po pierwsze - zostawili naszym przesiedleńcom całkiem przyjemne warunki życia - zadbane gospodarstwa,
Tja. Szczegolnie w Warszawie.
infrastrukturę,
Wybudowana chyba w czasie miedzywojnia, bo nie widze innej opcji?
Naprawde ciezko zrozumiec ze sa ludzie ktorzy zywia uraze do nich (i przytakiwac sobie jeden z drugim vide [60]), kiedy np u kogos jedno pokolenie rodziny zostalo wybite? I w dodatku dalej zyja ludzie ktorzy potrafia zdac z tego relacje bo tam byli?
Mogles zalozyc watek: Czy lubicie polakow.
Wiadomo, lubie ich za zajebiste auta :)
Lubię, ale tylko wtedy gdy nie najeżdżają na inne kraje. Oprawcy.
profesor ciekawski
Naprawde ciezko zrozumiec ze sa ludzie ktorzy zywia uraze do nich (i przytakiwac sobie jeden z drugim vide [60]), kiedy np u kogos jedno pokolenie rodziny zostalo wybite? I w dodatku dalej zyja ludzie ktorzy potrafia zdac z tego relacje bo tam byli?
Tak, poniewaz winni sa zawsze pojedynczy ludzie, a nie CALY narod.
Nie mowiac o tym, ze wiekszosc Niemcow, ktora brala udzial w wojnie juz dawno nie zyje.
Generalizowanie to idiotyzm. Jakby tobie przypisowano WSZYSTKIE przewinienia Polakow na swiecie, to co, zgodzilbys bys sie z tym? Albo dyskryminowaliby cie z tego powodu, ze jakis Polak cos tam kiedys zrobil?
Lubię ich za:
- Rammstein
- Gregorian
- Martina Schmitt'a
- Dobre Marki Samochodów
Lubię niemców bo sporo żydów spalili
spoiler start
Prowokejszyn z mojej strony :)
spoiler stop
Lubię. Bo czemu mam nie lubić? Większość dzisiejszych niemców to kulturalni ludzie, z dystansem do wszystkiego, otwarci.
No i lubię ich za BMW.
I podzielam zdanie z [2]
To najniższa kategoria rodzaju ludzkiego, jaką można sobie wyobrazić. Niemiec wydziela średnio dwa razy
więcej kału niż Francuz – nadczynność funkcji trawiennych ze szkodą dla mózgowych, dowodząca fizjologicznej niższości. W czasach najazdów barbarzyńców germańskie hordy znaczyły przemierzane szlaki niepojętą ilością odchodów. Zresztą nawet w o wiele mniej odległych stuleciach francuski podróżnik zauważał natychmiast, że jest już w Alzacji, gdy widział na drogach niezwykłej wielkości kupy.
Wskutek nadmiernego spożycia piwa Niemcy są całkowicie niezdolni zdać sobie sprawy z własnej wulgarności, której szczytem jest to, że nie wstydzą się być Niemcami.
Powszechnie wiadomo, że Polak za granicą utopiłby swojego rodaka w łyżce wody
Zapomniałeś dodać że najpierw tą łyżkę i wodę komuś ukradnie ;)
btw głupi temat-głupie odpowiedzi...jak można przekreślać cały naród bo Hitler był jebnięty, albo mało się nad nim nie obs... bo to ojczysty kraj naszej ulubionej kapeli...
Nie przeglądając tysiąca postów i odpowiadając na pytanie:
Nie przeszkadzają mi, dopóki nie mówią po niemiecku, nie nawidzę tego języka, może dlatego że uczyłem się go 6 lat i nauczyciele owego byli zawsze tacy nijacy, nie powiem żebym się specjalnie przykładał, ale prawda zawsze leży po środku ;)
A całkiem niedawno mnie miałem ćwiczeniowca na studiach z niemiec i spoko typek, mówił po angielsku, więc mój ulubiony typ niemca, który nie mówi po niemiecku ;)
Gastovski
Nie mowiac o tym, ze wiekszosc Niemcow, ktora brala udzial w wojnie juz dawno nie zyje.
No i? Ludzi, ktorzy stali po drugiej stronie lufy nie ma jeszcze dluzej.
Albo dyskryminowaliby cie z tego powodu, ze jakis Polak cos tam kiedys zrobil?
Przyklad jest z dupy, nie jestem zadnym legionem, piszesz tutaj o skali micro, a wiec owszem - jak zabije kogos (sam) to jestem znienawidzony w danej spolecznosci ludzi. Idac twoja logika moge powiedziec ze to nie ja caly (vide narod), tylko moja reka to zrobila, wiec mea culpa i nie bylo sprawy.
Taki kit to mozesz swoim dzieciom wciskac jak juz jakies posiadziesz. :) To narod wybral owczesna wladze, a nie pojedyncze jednostki jak probujesz sugerowac. Jakby narod niemiecki nie chcial tej wojny, to by jej nie wszczynal, teraz tylko jest jakies pitolenie jacy oni niewinni.
pecet007 -> tylko ośmieszasz się psiocząc na inny język, waląc przy tym byki w ojczystym. Żenua.
[74] Twoja matka puszcza się za Biedronką.
spoiler start
Prowokejszyn z mojej strony :)
spoiler stop
smuggler [52]
[44] Nobla z ekonomi!!! Tylko ja bym dal minimalna pensje nie 6000 zl a 50.000 tysiecy - nalezy sie nam za Jalte i Sobieskiego pod Wiedniem.
[turla się ze śmiechu] :D
Ale fakt faktem, że mentalność przedstawicieli tego narodu jest zadziwiająca. Mój dziadek wspomina ich jako miłych, dobrze wychowanych panów, którzy nierzadko potrafili ulitować się nad zgłodniałym polskim dzieciakiem i np. podzielić się z nim swoim prowiantem, a trzeba pamiętać, że pod koniec wojny to i u nich samych sytuacja nie wyglądała pod tym względem najlepiej. Ogólnie rzecz biorąc pełna Kultur w przeciwieństwie do "wschodniej dziczy".
To wszystko oczywiście po pracy, a ich praca polegała na obsługiwaniu artylerii, którą burzyli Warszawę.
pecet007 -> tylko ośmieszasz się psiocząc na inny język, waląc przy tym byki w ojczystym. Żenua.
polskiego też nie lubię :(
Taka żałosna prowokacja i tyle odpowiedzi?
Ja miałem raczej neutralne zdanie o Niemcach, dopóki nie poznałem wielu osobiście. Teraz muszę przyznać, że sporo z nich naprawdę polubiłem.
Hm... dla ciekawostki powiem, że w szkole np. uczy się ich, że nie powinni być dumni ze swojej historii, że wyrządzili wielu narodom dużo krzywd. Mają to wręcz tłuczone do głów i już mnie chyba po pijaku trójka przepraszała za Warszawę, mimo, że nie poruszałem tego tematu. Nie znam żadnych statystyk, ale przypuszczam, że w tym kraju jest dużo mniej nacjonalizmu, niż w wielu państwach słowiańskich. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę (i tak, wiem, że na zachodzie Niemiec nie jest już tak fajnie).
Ale pomińmy może te kwestie.
Ogólnie raczej są mocno poukładani, o wiele mniej ekstrawertyczni w kontaktach z innymi, niż Polacy, dopóki się nie napiją. Co innego jest poza granicami, gdzie Niemcy pod tym względem praktycznie nie różnią się od innych narodowości i tak samo szukają kontaktu z innymi.
Mam wielu dobrych znajomych z tego kraju i nie mogę powiedzieć o nich złego słowa.
Pozytywnie zaskoczyli mnie też Francuzi. Obecnie jestem już ponad kilka miesięcy w Paryżu i mimo, że Paryżanie uznawani są przez całą resztę Francji za dupków, to jednak ci, których poznałem są okej i naprawdę jest wiele tematów, na które można z nimi pogadać, łącznie z grami :). Choć fakt, mają ego, czasem trzeba to przypiłować.
Za to rozczarowali mnie Duńczycy. Może to powierzchowne wrażenie, ale będąc np. zaproszony na domówkę, zdarzała się sytuacja, gdzie wszyscy mówili perfekcyjnie po angielsku, a mimo to przez większość czasu siedzieli przy stole i rozmawiali po Duńsku :). Już we Francji jest 100x lepiej, mimo, że zers no gud inglisz (przynajmniej się starają). Z Niemcami tak samo - dwójka Niemców raz kłóciła się w mojej obecności po angielsku, mimo, że równie dobrze mogliby mnie traktować jak powietrze.
Nie żebym od razu lubił, ale przeważnie wydają się o wiele bardziej w porządku niż reszta.
@ No,Luke | your father!! post 51
Dłuto artysty oddarło ostatnie zbędne strugi pozostawiając czystą rzeźbę idioty. Klasyczne to dzieło przetrwało by pewnie tysiąclecia gdyby nie fakt, że mistrz również był idiotą i wyrzeźbił cię w gównie.
Oczywiście
Nie i mam to wrodzone.
Cóż za rasizm! wszyscy jesteśmy tacy sami, a to jacy niemcy byli w przeszłości nie może zaważyć o szacunku do nich teraz!
zartuje, tez nie lubie szwabow!
To tak, żeby Was wszystkich pogodzić.
Deutschland, Deutschland über alles,
über alles in der Welt,
Wenn es stets zu Schutz und Trutze
brüderlich zusammenhält
Von der Maas bis an die Memel,
von der Etsch bis an den Belt.
Deutschland, Deutschland über alles,
über alles in der Welt!
Deutsche Frauen, deutsche Treue,
deutscher Wein und deutscher Sang
Sollen in der Welt behalten
ihren alten schönen Klang,
Uns zu edler Tat begeistern
unser ganzes Leben lang.
Deutsche Frauen, deutsche Treue,
deutscher Wein und deutscher Sang!
Einigkeit und Recht und Freiheit
Für das deutsche Vaterland!
Danach lasst uns alle streben,
Brüderlich mit Herz und Hand!
Einigkeit und Recht und Freiheit
Sind des Glückes Unterpfand:
Blüh im Glanze dieses Glückes,
Blühe, deutsches Vaterland!
Wasz problem polega na tym, że jak już wcześniej zostało napisane, Polak wyrucha drugiego Polaka w każdej możliwej sytuacji, a dopiero potem pomoże, jeśli tylko będzie miał z tego jakiekolwiek korzyści materialne. W przeciwnym razie wy***da**j. U Niemców natomiast jest odwrotnie. Najpierw sobie pomagają bezinteresownie, a dopiero potem idą ze sobą do łóżka. I tu was boli, Panowie "hejterzy!" :)
Lubie bądź nie lubie ludzi, a nie narodowości.
edyt; no dobra z cyganami jest inaczej, ale sami rozumiecie czemu.
Szczerze? Gardze jak nikim innym na tym świecie.
[99] Wpierw jednak rozpętają 7 wojen i po raz 93 ograbią doszczętnie nasz naród.
ATB jest Niemcem, Cosmic Gate to dwaj kolesie z Niemiec. Więc w sumie mozna powiedzieć, że tak.
Do tych wszystkich co jakoś trochę lubią Niemców, lub są bezinteresowni. Ciekawe czy to samo byście powiedzieli podczas II wojny światowej...
roberCik29 ---- JA też za Szkopami nie przepadam ale to to było 70 lat temu więc nie masz powodu aby ich nie lubić no chyba że jesteś 95 letnim staruszkiem i wybili ci rodzine jak byłeś młody ,i nie ma co porównywać jakie Niemcy mają poglądy teraz a, 70 lat temu teraz jest inny czas inne pokolenie ,ja np już bardziej nienawidzę tych ryżych sk.rwy....w!!! z Rosji
Jasne że tak, sam mam zamiar w przyszłości zamieszkać na stałe w Niemczech. Aż szkoda że Niemcem nie jestem.. :P
@UP
Dziwisz się? Ja sam jako Polak, unikam (w necie) swoich rodaków jak ognia. Jak chcesz poznać trolli, flamerów, hejterów, cheaterów, "no englisherów" itd, to wal do Polaków... Smutne, ale prawdziwe.
PS. Ja w grach staram się podpinać pod jakiś ogólnie szanowany naród, np. Finów. A że poza nimi samymi, praktycznie nikt nie zna ich języka, to ryzyko wpadki jest minimalne ;).