Wejście na molo 5,50 zł. Rodzina z dwójką dzieci w wieku szkolnym 22 zł. Już wkrótce morze zostanie ogrodzone i oglądanie tylko za biletami. Tak zabiera się powoli ludziom dostęp do wszystkiego.
Mirencjum jak zwykle przeczytał nagłówek, a resztę dopisał sobie sam;)
Ale po kolei:
- molo zostało wybudowane za zgodą miasta za prywatne pieniądze...
-... a to oznacza, że molo ma właściciela...
-...który musi jakoś zarabiać
- wstęp płatny jest tylko w sezonie letnim, a więc przez większość roku można wejść na molo za darmo
- dzieci do 5 roku życia wchodzą za darmo...
- i mieszkańcy Sopotu też!
Jaki z tego wniosek? Proponuję zapoznać się z modelami biznesowymi opartymi na turystyce i rekreacji.
[1] boże, jak ja już rzygam tonem tych wątków, które tworzysz, nawet jak nie jest to na poważnie.
eJay --> - molo zostało wybudowane za zgodą miasta za prywatne pieniądze...
Wstęp na molo był przez dziesięciolecia bezpłatny. Dopiero od jakiegoś czasu wprowadzono jak ty to nazywasz "model biznesowy", co da się przetłumaczyć na zarabianiu na strzyżeniu.
Pierwszy pomost, mierzący 31,5 metra, zbudowany został w 1827 przez doktora Jerzego Haffnera. Następnie, do końca XIX, molo wydłużone zostało do 150 m, a w 1910 do 315 m. Obecnie istniejące molo zostało zbudowane w 1928 – przebudowano wtedy też Skwer Kuracyjny. Była to największa przebudowa w historii mola – okazją było 25-lecie Sopotu oraz 100-lecie budowy pomostu. W latach 90. XX dobudowano żelbetową głowicę, ochraniającą pomost główny, a na początku XXI w. prowadzono prace konserwacyjne tegoż pomostu.
Molo było przez dziesięciolecia bezpłatne.
Mam wazne pytanie:
czy jestes uposledzony? czy po prostu z wiekiem ludzie staja sie coraz glupsi? Bo nie wierze, ze dorosly czlowiek pisze to na serio...
Podaj numer konta, wyslemy ci wszyscy po zlotowce zebys mogl pokazac swoim dzieciom molo
ktore dziesieciolecia? Bo od kiedy pamietam, to zawsze latem bylo platne i to dosc sporo. Miejscowi i tak ida obok, bo byli na Molo ze 100 razy, a turysta wiecej niz za wejscie na Molo zaplaci za zjedzenie w McDonaldzie.
mirencjum - rok temu też było płatne.
Co mnie wkurzyło to przejazd motorówką (z mola) to 50zł od osoby (ceny sprzed roku). W sumie wychodzi 55.50zł. Za 10min jazdy.
W Egipcie ta sama przyjemność - jakieś 10USD za pełną godzinę...
[11] ---> faktycznie podał.............
Podał, podał Volkswagen Bank, wszystko się zgadza :)
Jak wyslac przelew anonimowy? Nie chce mieć jutro strajku obwoźnego pod oknem ;-)
na przelewie napisz > zapłata za sex
szczerze mowiac nie rozumiem co jest takiego ciekawego w tym molo by chciec za to placic, zwlaszcza ze jak jest napisane w artykuje, w trojmiescie sa inne, darmowe
na zachodzie trudno znaleźć nie płatną plażę, więc tylko czasu trzeba by się tak u nas stało
Może zacznijmy płacic mirkowi miesięczną pensję za powstrzymanie sie od zakładania głupich wątków? :)
Dorobi sobie trochę chłopina, no i molo odwiedzi ;P
Jeszcze tylko tego brakuje, żeby trollom płacić. Opcja ignorowania użytkownika załatwiłaby sprawę.
tygrysek - nie jest to chyba do konca prawda
bylem nad morzem we Francji, Belgii, Holandii, Hiszpani i we Wloszech, wszedzie plaze byly darmowe, ba, szczerze mowiac nigdy nie widzialem platnej
We Włoszech są plaże prywatne (często są to skrawki po 100-200 metrów), na których wypoczywanie jest zabronione lub za opłatą. Są też plaże darmowe, ale zazwyczaj w cholerę kamieniste;)
Tak to jest jak się daje z kapelusza pieniążki bezrobotnym, nauczycielom, rolnikom i kierowcom autobusów...
eJay, Włochy to nie kraj, to stan umysłu. Nie porównywałbym tego do Europy, chyba, że Turcji i Rumunii.
W Czarnogórze nikt nie narzeka na kamieniste plaże. Zalewa się je betonem... ;)
Od sierpnia /?/ w W-wie drożeją bilety komunikacji miejskiej z 2,80 na 3,60 za bilet normalny. Ratusz rozważa /po cichu/ wprowadzenie opłaty ,,chodnikowej" dla pieszych. Jakim prawem mają się szlajać za darmo po krzywym trotuarze?? No, w tym: OC ,AC, PKP, i WC z babcią już opłaconą.
A Za autobusy stale trzeba placic (za przejazd).
Bandyci!!!
Mirencjum, mysle ze powinienes oglosic, ze ty wozisz ludzi za darmo. Nie kraje ci sie serce ,gdy biedna babinka wyciaga ostatnie grosze, zeby kupic bilet MPK?
Naturalnie jesli przelozeni beda sie pluc, to oswiadczasz ze pokrywasz straty ze swej pensji.
Albo zwalniasz sie z tego molocha wysysajacego z ludzi ostatnia kase. Bo zauwaz na molo to wchodzi kto chce, ale zeby na czas do pracy dojechac, to komunikacja miejska jest niezbedna.
I potem wstretni monopolisci wykorzystuja klase robotnicza, narzucajac bandyckie ceny za bilety.
Dobrze mysle?
..porażające rzeczy także Józek wypisuje ;( ..opłata chodnikowa dla pieszych ;( ..jak tylko wyjdę z bramy, strażnik miejski z "takso chodnikiem" na piersi, zasalutuje, zapyta jak daleko mam zamiar szlajać się i zainkasuje opłatę, zanim dojdę do autobusu gdzie mirencjum zabierze mi resztę kasy za bilety ;( ..co za czasy
mirencjum - od wielu lat płacę więc co z tego ze kiedyś było darmo?
jak do sopotu wjechać to na molo trzeba wejść, pojedziesz do paryża to zamiast zapłacić 5 euro wejdziesz na piętro wieży eiffla jak batman?
popatrz lepiej co dzieje się na przystankach komunikacji miejskiej, bija, mordują , gwałcą
winny przewoźnik?
Mirek ---> jak chcesz przyoszczędzić to zawsze możesz podpłynąć od czoła i wdrapać się na pomost
Już wkrótce morze zostanie ogrodzone i oglądanie tylko za biletami.
idź sobie na molo do Brzeźna. Taki substytut.
<--- [29]
Mnie to bawi, bo to niestety prawda. Tacy ludzie naprawde istnieja i jeszcze maja czelnosc pisac o tym w internecie...
gladius zniszczył system!
gladius reloaded --> Zostałeś uformowany wzorcowo przez system. Moja rada --> 6:26
http://www.youtube.com/watch?v=-fApI_vGNj4&feature=related
gladius reloaded --> mirencjum został uformowany wzorcowo przez ten system http://www.youtube.com/watch?v=91kdwxFsthI
Tak jak Twoi rodzice, zasłużeni profesorowie, twórcy kultury, laureaci nagród Nobla. Tak jak całe pokolenie, które nie miało wielkiego wyboru, ale załatwiło Ci w końcu wolny kraj, byś mógł pluć sobie do usrania.
Mirencjum- I kto tu teraz pluje? bo na pewno nie gladius.
Getelmens>>>>>>>>>>>>>>>>>
SmugglerNie kraje ci sie serce ,gdy biedna babinka wyciaga ostatnie grosze, zeby kupic bilet MPK?
Tak sie sklada ze w wiekszosci miast emeryci jezdza za darmo, wiec srednio trafiles
http://www.ztm.waw.pl/?c=142&l=1
btw nie ma sprawiedliwosci, czemu niby faceci maja oddac 3 litry krwi wiecej?
A co do roznych przejazdow mniejszych i wiekszych to slyszales moze o http://pl.wikipedia.org/wiki/Car-pooling
Ward
popatrz lepiej co dzieje się na przystankach komunikacji miejskiej, bija, mordują , gwałcą
winny przewoźnik?
W pociagach brod, smrod i tlok >> zapewne to wina pasazerow? A przystanki sa brudne i zdemolowane(albo sa w formie *slupa*) i tak to jest wina przewoznika, bo powinien stawiac konstrukcje nie do ruszenia :D
A tak ogolnie Mirencjum placzesz o jakies molo a niezadlugo to do zadnego lasu juz nie wejdziesz bo bedzie mial wlasciciela, ktoremu nie w smak ze ktos jego wlasnosc se depta :(
W pociagach brod, smrod i tlok >> zapewne to wina pasazerow?
Nie, Tuska. Wszystko to jego wina.
WrednySierściuch --> ...a niezadlugo to do zadnego lasu juz nie wejdziesz bo bedzie mial wlasciciela, ktoremu nie w smak ze ktos jego wlasnosc se depta :(
Aj tam! Partyzanci się nie pytają o pozwolenie!
Nie, Tuska. Wszystko to jego wina.
No tak, Grabarczyk sam się wybrał ministrem.
mirencjum jest typowym przedstawicielem klasy społecznej typowej dla minionego ustroju gospodarczego. Pełen socjal, wszystko dla każdego, robotnik wraz ze chłopem i inteligentem pracującym są przewodnią siłą narodu, etc. Nie zdążyliście przywyknąć?
Mnie stać na bilety wszędzie. Z pracy własnych rąk. Dobra, raczej głowy. I zupełnie mnie nie obchodzi, że innym tego zabraknie. Sponsorem być nie zamierzam. Zupełnie nie rozumiem skąd biorą się pomysły na to, że kto nie umie na siebie zarobić powinien być sponsorowany w rozrywce.
rothon --> Mnie stać na bilety wszędzie. Z pracy własnych rąk. Dobra, raczej głowy. I zupełnie mnie nie obchodzi, że innym tego zabraknie. Sponsorem być nie zamierzam.
Mnie też stać na bilety, tylko ja dla odmiany nie myślę tylko o sobie, bo potrafię dostrzec biedę i problemy innych.
mirencjum jest typowym przedstawicielem klasy społecznej typowej dla minionego ustroju gospodarczego. Pełen socjal, wszystko dla każdego, robotnik wraz ze chłopem i inteligentem pracującym są przewodnią siłą narodu, etc. Nie zdążyliście przywyknąć?
Tu nie chodzi o pełen socjał i rozdawanie za darmo wszystkim wszystkiego. Chodzi o przywrócenie realizmu cen, zaprzestanie okradania ludzi pod przykrywką cen rynkowych. Chodzi o otworzenie ludziom oczu na fakt łojenia ich z każdej możliwej strony. Trzeba w biznesach przywrócić umiar i moralność, dla ich własnego dobra. Mubaraki o tym już wiedzą.
mirencjum, uważasz, że ludzi jadących na wczasy do Sopotu nie stać na molo? Do kogo ty piejesz? Do biedoty, która na wczasach pod gruszą była ostatni raz w 1984 bo miała to zagwarantowane? W ich przypadku sytuacja się nie zmienia bo ich i tak nie stać na pobyt i wypoczynek w tak ekskluzywnych miejscach. A metoda "wszystko powinno być za darmo" wali komuną i socjalem na kilometr. Jest wiele ciekawych miejsc na polskim wybrzeżu np. Łukęcin, Dziwnów, Łeba - to są miejsca tańsze niż Sopot, a pogoda i warunki jakby porównywalne.
Pogrubiam ten fragment, bo opłaty dotyczą wczasowiczów (i do tego tylko w sezonie), a nie miejscowych. Jeżeli jedziesz z całą rodziną to 25 złotych za wstęp (a jak masz małe dziecko to nawet mniej) nie jest wielkim wydatkiem.
eJay --> ...W ich przypadku sytuacja się nie zmienia bo ich i tak nie stać na pobyt i wypoczynek w tak ekskluzywnych miejscach
To jest ekskluzywne miejsce? Te śmierdzące smażalnie przepalonego oleju z dorszem po 100 zł? Brudna plaża, zasrana, pełna niespodzianek z dopływem świeżych ścieków? To jest dobre miejsce na namioty dla uchodźców a nie pobieranie opłat za przedwojenne molo.
Nie wiem gdzie ty jadasz dorsza, ale tam gdzie ja jadam będąc na wczasach kosztuje on znaaaacznie mniej.
A wracając do Sopotu - tak to ekskluzywne miejsce. Kuracjusze mogą się na ten temat nieco wypowiedzieć. Co prawda byłem w tym mieście ostatni raz dobre 5 lat temu, ale nie sądzę aby coś drastycznie się zmieniło. A jeżeli tak ci przeszkadzają ścieki to jedź tam gdzie ich nie ma. Masz dziesiątki miejscowości nad Bałtykiem, które stawiają na turystykę. I są tańsze niż Sopot ;)
Mnie też stać na bilety, tylko ja dla odmiany nie myślę tylko o sobie, bo potrafię dostrzec biedę i problemy innych.
Ale stać z pracy rąk czy głowy?
E, tam. "Realizm" cen nie istnieje. Są one takie, jakie klient jest w stanie zapłacić. Prawie zawsze. Są wyjątki, ale mola do nich (wyjątków) nie należą.
A mówienie, że się nie myśli wyłącznie o sobie to populizm. W pierwszej kolejności myśli się o sobie i swoich najbliższych. Kto gada inaczej to oszust.
W pierwszej kolejności myśli się o sobie i swoich najbliższych. Kto gada inaczej to oszust.
Albo głupek
Albo polityk w Polsce :-D
Zgadza się: oszust + głupek = polityk
To ja mam opowieść na tę okoliczność. Takie podsumowanie. Z Joe Monstera, autor - Bojownik Spowiednik.
Mazury, modna miejscowość nad przeszkodą o wilgotności 100%.
Wypożyczalnia sprzętu wodnego. Przy pomoście na leżaku spoczywa menago, wersja "Późny Mahoń", okularki, źdźbło trawy w pysku na którym maluje się trwale lekkie znudzenie życiem. Przy wypasionych skuterach wodnych pęta się otyły gość z żoną i nastoletnią stonką sztuk dwie ("Taata, ale fajne skutery, daj na skuter! No daj! Daj!"). Po kwadransie mantry gość złożył broń, podszedł do stanowiska roboczego Mahonia z szacunkiem, i nieśmiało zagaił:
- Przepraszam...ile kosztuje taki skuter na godzinę?
Menacha zdjął okulary, obciął gościa jak komornik szafę i wycedził:
- Osiemset.
- Ile?
- Osiemset. Za godzinę.
Facet odzyskał oddech po jakiejś minucie
- Oj... Drogo...
Trawka z pyska wypadła, wypożyczacz uniósł głowę, zogniskował wzrok na nieszczęśniku...
- Nie "Drogo" tylko cię zwyczajnie nie stać golasie!
http://www.joemonster.org/art/16877/Autentyki_CD_Rzucanie_palenia_kosztuje
Jak ktos mirencjum jest biedny czyli ta twoja biedota, to w 90 % jest pieprzonym leniem gdzie mu sie robic nie chce tyle...
Prosze, opis kuzwa biedoty i niesprawiedliwosci polskiej -> http://www.youtube.com/watch?v=fWsfkkHoCdk
:|
Mnie stac na wszystko...
Moich znajomych tez...
Podsumowanie tego całego wątku wydaje się jedno. Młodzi, rozsądni ludzie zaczęli mieć dosyć bycia naiwnymi. Ciągły sponsoring spryciarzy spod znaku nazbyt płodnych pań, przedwczesnych emerytów, dziwacznych rencistów, dyslektyków, którym trzeba znajdować zatrudnienie, (bo nie ich wina przecież, że są ciency), związkowców zawodowych, którzy trzepią kasę za darmola, gadając, że są takimi obrońcami ludu... Czas z tym skończyć. Tak sobie pomyślano, mirencjum.
A jak kto chce na molo, albo do burdelu, to ja proponuję samemu zakombinować, a nie zwalać winę na system, że jest nieludzki :-)
Te śmierdzące smażalnie przepalonego oleju z dorszem po 100 zł? Brudna plaża, zasrana, pełna niespodzianek z dopływem świeżych ścieków? To jest dobre miejsce na namioty dla uchodźców a nie pobieranie opłat za przedwojenne molo.
Tak to może i wyglądał za twojego ukochanego PRLu. Przez ostatnie 20 lat "trochę" się zmieniło.
Autor watku nie zauwazyl chyba podstawowego prawa rynku - relacji miecy podaza a popytem.
A na ludzkie - jesli bedzie za drogo - to wtedy bedzie mniej chetnych do wejscia na molo. Wowczas ceny spadna.
Molo nie jest niestety wlasnoscia wspolna.
Tez nad wieloma podobnymi przykladami ubolewam - ale rozumiem podejscie.
Przelozmy to moze na autostrady...
Tu to bedzie pole do popisu - dlaczego prywatna firma kasuje za polprodukt ? dlaczego sama reguluje i podnosci ceny ? dlaczego rownoczesnie zablokowano remontami trasy alternatywne ?...
Przyklad gorali z Zakopanego pokazuje, jak chciwosc i chytrosc - windowanie cen i strzyzenie portfeli turystow sprawia, ze nagle Ci zakopianscy "biznesmeni" zaczynaja ze strachu "s*ać" w spodnie i biadolic jak to przed dlugim weekendem malo rezerwacji, malo gosci zglosilo chec przyjazdu itd.
mirencjum [ gry online level: 64 - operator kursora ]
Tak jak Twoi rodzice, zasłużeni profesorowie, twórcy kultury, laureaci nagród Nobla. Tak jak całe pokolenie, które nie miało wielkiego wyboru, ale załatwiło Ci w końcu wolny kraj, byś mógł pluć sobie do usrania.
>>>No to ciesz sie, ze korzysta z osiagniec, ktore mu wywalczyliscie... a wlasciwie "smy" bo w sumie wiekowo mi blizej do ciebie niz jego. Przy czym ja sie nie czuje bojownikiem o wolnosc i demokracje, ale ciesze sie, ze moge zyc w swiecie, gdzie ona obowiazuje w na pewno lepszym wydaniu niz w PRL.
WrednySierściuch
Tak sie sklada ze w wiekszosci miast emeryci jezdza za darmo, wiec srednio trafiles
>>>To byla demagogia w reakcji na demagogie, mister, + ironia gratis. Problemem Mirencjuma jest to, ze chetnie daje/dawalby to, co nie jego. Ale jakby to, czego oczekuje od innych zaczac egzekwowac od niego, pewnie by sie juz wzbranial - np. czy zrezygnowalby powiedzmy z polowy pensji po to, zeby ceny biletow komunikacji miejskiej spadly do 1 zl (nie wnikam czy to ma ekonomiczny sens...), co na pewno poprawiloby sytuacje najubozszych, ktorzy musza placic za bilety. I moge sie zalozyc, ze uslysze iz od jego pensji wara, ale mozna by odebrac ja tym dyrektorom (w krawatach) co to siedza w zarzadzie MPK i tylko kombinuja jak sobie dac podwyzki. Ale coz, juz imc Zagloba oferowal krolowi szwedzkiemu Niderlandy, argumentujac "daje, bo nie moje".
BTW: dwa lata temu spedzilem sobie 10 dni na Helu, Gdansku i Sopocie wlasnie. Po podsumowaniu wyszlo, ze wydalem na 2 osoby wiecej niz by mnie kosztowaly tygodniowe wczasy w Egipcie w skrommym hoteliku z dwoma posilkami dla tychze 2 osob. A mieszkalem w kwaterze prywatnej (fakt, ze nie byla to jakas klitka na poddaszu), zywilem sie samodzielnie. Na molo wlazilem bez biletu, bo to byl juz wrzesien. Mirencjum chyba dawno nad Baltykiem nie byl. Od czasow PRL faktycznie troszke sie tam zmienilo i to akurat nie na gorsze; szok :)
BTW: dwa lata temu spedzilem sobie 10 dni na Helu, Gdansku i Sopocie wlasnie. Po podsumowaniu wyszlo, ze wydalem na 2 osoby wiecej niz by mnie kosztowaly tygodniowe wczasy w Egipcie w skrommym hoteliku z dwoma posilkami dla tychze 2 osob.
A to nowość.... Nie od dzisiaj wiadomo, że dwutygodniowy pobyt w Afryce Płn jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż nad Bałtykiem.
Connor_ --> 1 Maj jest obchodzony na całym świecie, by uczcić pracowników zabitych na zlecenie kapitalistów.
Święto jest związana z walką o ośmiogodzinny dzień pracy. O godziwe warunki pracy i płacy walczyły na ulicach Chicago tysiące pracowników - wśród nich także emigranci z Polski. Protest został krwawo stłumiony przez policję; od kul zginęło wielu demonstrantów.
Eh kiedyś to wiedziano jak się obchodzić z hołotą :/
[59] No wiem, ale chcialem poprzez polski przemysl turystyczny. :)
W Afryce Północnej, zgoda. Ale to ma sens jedynie wtedy, kiedy się jedzie nurkować. Ol inkluziw to strata pieniędzy i czasu. Chyba, że wśród znajomych to robi wrażenie :-D
Ol inkluziw to strata pieniędzy
LOL przez wielkie L. Proszę rothon pokaż mi miejsce w Polsce gdzie za 150 zł (tyle wychodzi dzień w Egipcie) znajdę 5 gwiazdkowy hotel z ogromnym zapleczem z wyżywieniem (3 posiłki dziennie plus jakiś deserek plus napoje).
Do tego daj mi gwarancję pogody :)
Wykorzystywanie urlopu na dwutygodniowe wylegiwanie się na leżaku, ewentualnie połączone z jednodniowym "oglądaniem piramid", no może jeszcze z podrywaniem w ośrodku egzotycznych turystek z Kielc czy Kalisza, to naprawdę może być dla niektórych strata czasu i pieniędzy :D
W Afryce Północnej, zgoda. Ale to ma sens jedynie wtedy, kiedy się jedzie nurkować. Ol inkluziw to strata pieniędzy i czasu. Chyba, że wśród znajomych to robi wrażenie :-D
To na kimkolwiek Egipt jeszcze robi wrażenie? No sorry, od wielu lat w moim środowisku to synonim wakacyjnego obciachu i wiochy. :>
Nawiazujac do posta gladiusa :P
Hotel w Egipcie za 150 zł/noc nie będzie pięciogwiazdkowy. To są ichnie gwiazdki i nie mają nic wspólnego ze standardami w cywilizowanych krajach. Standard w Egipcie jest bardzo niski (tam, gdzie jeżdżą Polacy skuszeni niską ceną), dostajesz hotel w Sharm, kawał drogi od wszystkiego, wożą busem na plażę - gorszą, bo lepsza jest płatna albo przy przyzwoitym hotelu. Jak masz szczęście, to trafisz na niezłe jedzenie. Poza tym, jak się nie jedzie na nurkowanie, to do Egiptu jest bez sensu - najpierw czarter z Polaczkami narąbanymi jak szpadle - kolesie z grubymi karkami, obwieszeni złotem niskiej próby, do tego ich żony-solariny w dżinsowych kurteczkach i z różowymi tipsami oraz dziećmi o imionach Andżelika, Klaudia i Krystian. Potem z tą pijaną i wiecznie nawołującą się hołotą siedzi się cały dzień na basenie ze śmierdzącą wodą, z przerwami na żarcie. A wieczorem dyskoteka albo nie daj boże program artystyczny zorganizowany przez obsługę hotelu.
Jak napisał rothon - tam warto pojechać na nurkowanie a nie na siedzenie w hotelu, z którego nie ma gdzie wyjść, bo wszędzie daleko. Jak już koniecznie jechać w tamte rejony i koniecznie do hotelu, to o niebo lepiej do Eilatu, bo w Izraelu przynajmniej jakieś standardy cywilizacyjne obowiązują.
Sobota rano, slonce napiera
Mirek na molo dzis sie wybiera
Jako, ze przybyl tutaj z daleka
To sie nie moze na to doczekac
Zalozyl swoje najlepsze szorty
Z szuflady wyjal ostatnie Sporty
Koszule w kwiaty, oraz sandaly
Beda sie dzisiaj cuda tu dzialy
W portfel zarzucil trzydziesci zlotych
By sie nie wplatac w jakies klopoty
No i na ruchy miec jakas kase
Pokazac wszystkim, ze tez ma klase
Z kwatery rusza z samego rana
Po drodze piwo jeszcze mial w planach
W naroznym sklepie troche pohulal
Zakupil malpke, zimnego fula
W reklamoweczke ladnie je wstawil
Bedzie sie dzisiaj swietnie nam bawil
Razno z sandala strzelil drapaka
Napiera wesol w strone Monciaka
Slonce zaczelo grzac coraz mocniej
Chyba w tych krzaczkach nieco odpoczne
Malpeczke wypil, piwko tez strzelil
I sie troszeczke wnet rozweselil
Do molo jeszcze piec minut drogi
Mirek wesoly, nastroj mial blogi
Po drodze w sklep byl tuz na przeciwko
kupil zimniutkie z lodowki piwko
Wreszcie je widzi. Tutaj tremolo.
Przed nim sopockie, prastare molo!
Dziarsko do kasy rusza po bilet
Za chwile bedzie bawic sie tyle.
Zanim atrakcje spadna na Mirka
Jeszcze w kolejce zejdzie mu chwilka
Potem bielutkie deski na molo
Cieszyc sie sloncem mu dzis pozwola
Wreszcie dociera Mirek do kasy
Slucham? Ze jak to?! O wy ku..sy!
Ile pieniedzy kosztuje bilet?
Piec zlotych z groszem?! Nie mam juz tyle!
Co to za ceny sa zaporowe?!
Przeciez to molo bylo panstwowe!
Opadl wzburzony na brzeg smietnika
Rece to chlopa i robotnika
Molo to wzniosly oddane sprawie
By sie mogl oddac czasem zabawie!
Lecz prosze pana - glos z tylu sapnie
Wybudowano molo prywatnie!
Jakze prywatnie? Mirek wkurzony
Pleciesz pan panie jakies androny.
W dziewiecdziesiatych jeszcze tu bylem
Za molo grosze tylko placilem
Nie bylo rady, tlum zaczal cisnac
Bujaj sie podly kapitalisto!
Mirek na plaze z piwkiem sie udal
By mola z dala podziwiac cuda.
A moral plynie z tej historyjki:
Pszczolki zbieraja dzisiaj nam pylki
By zaspokoic na miodek zadze
Kapitalistycznie, tez za pieniadze!
Wiec pozostaje jasna cholera
Zaczac pieniadze na molo zbierac.
Standard w Egipcie jest bardzo niski (tam, gdzie jeżdżą Polacy skuszeni niską ceną), dostajesz hotel w Sharm, kawał drogi od wszystkiego, wożą busem na plażę
Widocznie jestem jakiś inny bo hotele, w których wypoczywałem zdecydowanie różniły się od Twojego opisu (zaznaczam, że nie była to najtańsza półka)
Naprawdę kolego |kszaq| nie rozumiesz co chcemy ci powiedzieć?
Chciałbym zauważyć, że nie jesteśmy kolegami
z planktonem nie da rady utrzymywać kontaktów
I tak oto zagadka została rozwiązana: grube ryby jeżdżą do Egiptu, planktonowi pozostaje działka pracownicza, a raz na dekadę wczasy w Ustce.
Bo rothon dostał bana na lata 2007 - 2011, a po restarcie ruszył od zera :-)
Gratuluję grubym rybom wczasów w kurorcie wraz z bezrobotnymi skandynawami. Szczerze zazdroszczę i podziwiam poetykę i wyobraźnię. Szacun! :-P
Hajle Selasje > ty to chyba masz problemy z czytaniem?
Egipt jest tańszy niż Polskie miejscowości wypoczynkowe, zresztą z doświadczeń moich znajomych wynika że najpopularniejszym kierunkiem jest od kilku lat Bułgaria (taniej i lepszy standard - tylko trochę międynarodowej chołoty na minus )
A grube ryby to jeżdzą na Majorkę lub ewentualnie Cypr
Wczoraj jechałem z Jantaru do Gdańska, skończyła się droga i musiałem zapłacić za prom 14 złotych. 5 lat temu było po dychu! To jest dopiero bandyctwo!
[82]
Tak trudno było jechać kilka km więcej przez most w Kiezmarku? ;P
@down - społeczeństwo się zrobiło zbyt wygodnickie...
jasonxxx: wiem, że tęsknisz za wspaniałym krajem i ustrojem, jakim był ZSRR i komunizm. Niestety masz tylko kilka opcji do wyboru:
1. Przyzwyczaić się do "zbójnickiego" kapitalizmu.
2. Cofnąć się w czasie do "wspanialszych" czasów.
3. Popełnić publicznie samobójstwo z listem pożegnalnym, gdzie zapiszesz swoje zażalenia do władz państwowych i tego "parszywego" systemu...
Tak trudno było jechać kilka km więcej przez most w Kiezmarku? ;P
GPS wyłącza myślenie.
Ale przecież wtedy spaliłbym więcej paliwa! Tak to właśnie jest w tym złodziejskim kraju, wszędzie mi gdzie się nie ruszę MUSZĘ zapłacić!! Mało tego, w Gdańsku zwiedzałem muzeum i musiałem kupić bilet, zdzierstwo cholerne, wszędzie pieprzeni prywaciarze!!!
GPS wyłącza myślenie.
Szczególnie, że przy planowaniu trasy informuje o promie. Ale co tam, racja - prawdziwy kierowca korzysta z mapy papierowej! Kiedyś można było to i dziś można, a nie te pieprzone elektroniczne zabawki dla bezmózgów! Które do tego kosztują fortunę, cholerne złodziejstwo!
Ale co tam, racja - prawdziwy kierowca korzysta z mapy papierowej!
Prawdziwy kierowca zna trasę na pamięć - od przystanku do przystanku - i żadnej mapy nie potrzebuje.
jasonxxx [ gry online level: 29 - Szeryf ]
Ale przecież wtedy spaliłbym więcej paliwa! Tak to właśnie jest w tym złodziejskim kraju, wszędzie mi gdzie się nie ruszę MUSZĘ zapłacić!! Mało tego, w Gdańsku zwiedzałem muzeum i musiałem kupić bilet, zdzierstwo cholerne, wszędzie pieprzeni prywaciarze!!!
zapraszam do londynu, najwieksze i najciekawsze muzea sa za friko, ewentualnie wystawy sezonowe sa platne. w brighton molo tez za darmo, autostrady stosunkowo wygodne za darmo, jakies madame tussaudsy, london eye i dungeony platne ale paradoksalnie mniej ciekawe (jak dla mnie) od wiekszosci muzeow.
Problem polega nie na tym, ze cos jest prywatne czy panstwowe, tylko czy panstwo stac na tego czegos utrzymanie. A, ze Polska to kraj biedny, lepiej dac znajomemu krolika zarzadzac pod prywatnym szyldem bo i bedzie z tego kapucha, a i klasyczny nowobogacki przyklasnie i powie, ze w kapitalizmie to trzeba tepic darmoszke dla plebow.
Jak pokazuje powyższy przykład, może obyć się bez chciwego dojenia bez opamiętania i jeszcze (jak wynika z większości wypowiedzi) za wielkim poparciem, wręcz oburzeniem, że biorą za molo tylko 5,50, a mogą przecież 12. Bo to wolny rynek i prywatny biznes.
Pięknie zostało uformowane to pokolenie konsumentów. Zero sprzeciwu, każda krytyka odbierana jest jako atak na system i złotego cielca. Trzeba to maksymalnie wykorzystać i dlatego już wkrótce przegonimy Europę w cenach wszystkiego.
Lenin kiedyś powiedział, że doprowadzi do sytuacji, w której nie będzie cen. Każdy wejdzie sobie do sklepiku i weźmie co mu potrzeba. Buty, chleb, glebogryzarkę, czołg. Bo każdy każdemu będzie - zgodnie z planem - coś wyświadczał. Pieniądz, jako instrument będzie można wyeliminować. Róża Luksemburg w swoich traktatach wzmocniła tę myśl.
Naiwny, kto myślał, że taki system przestał funkcjonować w rozmyślaniach populacji. Spora grupa wciąż w to wierzy :-)
mirencjum--->Nie jest sztuką jechać system ile wlezie, bo ten jest zły i nie trzeba 100 argumentów, by to udowadniać. Ale musisz też poznać elementarną sztukę rozróżniania skutków od powodów, a to ci przychodzi za przeproszeniem dość jarmarcznie jak na usera, który ma 4 gwiazdki. Dobrze szukasz, ale nie w tym lesie co trzeba.
eJay --> ...Ale musisz też poznać elementarną sztukę rozróżniania skutków od powodów, a to ci przychodzi za przeproszeniem dość jarmarcznie...
"Elementarnie" to ja zaczynam już się śmiać z tej "Bajerady" pobierania wszędzie i za wszystko opłat. Mam przykład od znajomego z prywatnej Kliniki Rehabilitacji Jolly Med.
opłata za pilot do telewizora - 50zł
opłata za klucz do szafy - 6 zł
opłata za oglądanie TV - 25 zł
...i właśnie o to mi chodzi w tym wątku. Nie o durnowate 5,50 za molo, tylko o brak umiaru w drenowaniu kieszeni klientów i łupieniu jak się da i gdzie się da, tłumacząc to wszystko prawami rynku. To nie prawa rynku, tylko zwykła pazerność i chciwość!
Mało tego, w Gdańsku zwiedzałem muzeum i musiałem kupić bilet,
Musisz znaleźć jakieś plusy - np. nie płaciłeś za parking bo była sobota ;)
"To nie prawa rynku, tylko zwykła pazerność i chciwość!"
A na czym innym niby sie cala idea rynku i handlu opiera, jak nie na tym, ze kazdy chce zarobic?
Jak będą płatne plaże ( lub jeziora) to się wkurwię, bo nie kture góry już są.
A ja sr am na te ich molo. W Walii byłem na 200 metrowym molo w Llandudno i nie płaciłem ani pensa. Czekamy teraz na zamknięcie plaż i sprzedawanie biletów po piątaku. No przecież utrzymanie plaży też kosztuje i ktoś musi na tym zarabiać.
Molo i plaża w Sopocie były płatne przez całe dziesięciolecia PRLu.
Podówczas Widzący był ubogi kasą i bogaty inwencją. Zatem trzeba było wejść do BWA (już nie istnieje) a stamtąd zeskoczyć na park przed molem (bramki były kiedyś bliżej deptaka), następnie udać się na początek mola i zeskoczyć na płatną (strzeżoną) plażę i zabrać się za podrywanie panienek. Reszta plaż (niestrzeżonych) była bezpłatna, ale co to za strata jeden czy drugi spawacz lub kierowca, mieliśmy ich mnóstwo w ludowej ojczyźnie.
Władza chłopów i robotników dbała albowiem aby (dobrze przetrzepani wydatkami w monopolowym) robotnicy z rodzinami, nie zakłócali wypoczynku gościom Grand Hotelu.
wczasy w egipcie w egipcie polskim synonimem klasy!
a jak zostanie troche drobnych to bedzie mozna sobie strzelic foteczke z wielblundem
egipt i 5gwiazdkowy hotel za 150zl :) jasne :)
za dzień
..poczytaj sobie to, mirencjum, w tej historyjce znajdziesz większe pokrycie dla epitetu "bandyci" a także pewien morał dotyczący "sprawiedliwości dziejowej" ;)
http://wyborcza.pl/1,75480,9500936,Jolanta_i_ogien.html
Leje na ich molo, skoro to ma jakaś firma to walić to - lepiej popatrzeć z innego miejsca. Całe morze do nich nie należy. A skoro narzekasz na to że cie okradają to kup coś lub zrób za co ty dostaniesz 10 zł od osoby i będziesz miał piątaka na molo i piątaka na loda bo co innego na tym molo można robić.
|kszaq| [ gry online level: 77 - Legend ]
egipt i 5gwiazdkowy hotel za 150zl :) jasne :)
za dzień
Tyle to za bed&breakfast (tanio) placilem w walii, nie mam pojecia jakie sa te egipskie gwiazdki, ale nie bylbym zbyt duzym optymista.
nowiutki hotel, warunki świetne.