Konkurent PoE i Diablo złapał drugi oddech na Steamie, pomogła jedna funkcja
Teraz prędko, zagrajmy w to zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Tak samo jak do dzisiaj nikt nie gra w PoE czy Grim Dawn. Diablo to ogromna marka i kasa przez co wiadomo, że przyciągnie graczy bez względu na jakość. Jednak czas i beta pokaże czy serio będzie to coś ciekawszego niż poprzednia odsłona.
Beta D4 dopiero w weekend. Spokojnie zdążysz ograć LE przed weekendem. No i nikt nie zabrania grać później.
Jakie zaraz, beta diablo 4 bedzie dostepna tylko w trakcie dwoch weekendow podczas maraca, pozniej mozna sobie czekac do czerwca czy tam lipca.
Kontentu na teraz starcza na 50-100h , zależy czy bedziesz sprawdzał wiecej niz jeden build. Endgame jest w tej chwili rozbudowany bardziej niż diablo 3.
Masz cos w rodzaju mapek z poe, arene ktora skaluje sie w nieskonczonosc i dungeony dzieki ktorym poprawiasz sprzet. Gra swoją skomplikowanascią to cos miedzy Diablo 3 a PoE , na spokojnie mozna zrobic wlasny build bez tabelek w exelu i 10 poradnikow, w razie czego mozna sie respecnac za golda, tylko podklasy nie mozesz zmienic.
No i dobrze. Nie zmienia to jednak mojego planu zakupu tej (lub jakiejkolwiek innej) gry: najwcześniej 6-12 miesięcy po premierze pełnej wersji.
Zmiany w handlu też na plus.
Pewne male nowozelandzkie studio indie mogłoby się trochę nauczyć... gdyby tylko wyciągnęli głowy z piasku zamiast kisić się w obecnej patologii.
Mają swoje ostatnie 5 minut. Później powróci król H&S i wszystkich pozamiata.
Diabolo król casualowego i nudnawego H&S? Owszem...
Trochę późno. Jakby 1.0 wydali tak pół roku temu, to by coś ugrali, bo posucha po premierze d2r. A tak, za parę miechów wychodzi D4, potem PoE 2 i jak te dwie się dobrze przyjmą, to Last Epoch będzie miał bardzo ciężko się sprzedać za ten rok, dwa jak dobije do wersji 1.0.
Nie zgodze się, LE jest bardzo fajnym mixem Diablo i PoE. D4 za 6-9 miesięcy może być już martwe jeśli będzie zbyt podobne do przeciętnego D3. PoE 2 to najwcześniej 2024 i nie zapowiada się, żeby miało być bardziej przystępne niż "jedynka". LE zdecydowanie będzie miało masę zwolenników dla których D4 będzie zbyt płytkie, a PoE zbyt skomplikowane.
Od premiery D3 minęło prawie 11 lat a wciąż masa ludzi w to gra to jakim cudem sądzisz że D4 padnie za pół roku?
Jeśli przez "D4 martwe" masz na myśli to, że sprzeda się jak szalone i później w słabszych momentach będzie nadal grać tysiące graczy to sorry, ale mówisz o czymś o czym marzy każdy developer...
Racja, określenie martwa może było dość niefortunne ;) Co nie zmienia faktu, że D3 jest grą mega przeciętną, nigdy nie skończyłem nawet fabuły dodatku. Dzięki Bogu, że zapłaciłem za nią kilka dyszek na promce po latach, a nie pełną cenę na premierę.
Dobrze, że złapali te drugi oddech teraz. Odnoszę wrażenie, że oo premierze D4 wszytkie typu gry(w tym Last Epoch) wydadzą z siebie swój ostatni oddech :)
LE jest mniej skomplikowane od POE, ale bardziej złożone od D4, więc myślę, że gra bez problemu da radę ukroić kawałek hns'owego tortu, zwłaszcza że z aktualizacji na aktualizację produkcja ta staje się coraz lepsza, a jej pomysł na system craftingu, itemizacji oraz rozwoju postaci jest na tyle unikatowy, że nikt kto kocha arpg nie przejdzie obok obojętny.
Dokładnie jak Bludi opisał - nic dodać, nic ująć. Biorąc pod uwagę plany studia to LE pozostanie z nami na dłuuugo i wypełni niszę pomiędzy Diablo a PoE.
Pierwsze wrażenia z rozgrywki są wspaniałe, widać, że gra tworzona jest przez ludzi z pasją. Rozwój postaci, tworzenie własnego buildu, impakt jaki mają skille, różnorodność w skillach, wszystko na plus. Problem zaczyna się gdy wbijesz ~70 poziom i zdajesz sobie sprawę, że jedyny end game to spamowanie echo w Monolithach, po 100 zrobionych echoes chcę sobie wysadzić mózg, oni muszą jakoś urozmaicić endgame, w obecnej postaci twój cel to jak najszybsze zakończenie echo i ewentualne dungeony ale to tylko jak wyfarmisz klucze z echoes. Gra do ~70 poziomu 10/10, od 70 nudy jak cholera 3/10
Kogo w ogóle obchodzi jakiś Diablo 4 czy jakieś last epok jakieś gnioty tak samo te paczo-fexal.
TOL wychodzi za parę miesięcy i tam będzie rll PvP a nie jakieś śmierdzace udawanki czy symulacja zabijania potworków jak w diablo .
A jak ktoś będzie chciał zagrać. W świetne pve to BP też za parę miesięcy wychodzi .
Mnie obchodzi D4. Mnie obchodzi Last Epoch (w które z reszta od dawna gram). Nie mam pojęcia czym jest TOL a tym bardziej rII PvP. BP to chodzi o stacje rozumiem...
A kogo obchodzi twój zrzędliwy komentarz ? Każdy gra w to co lubi i wypowiadaj się za siebie. Jak nie masz nic mądrego do napisania, to po prostu nie pisz.
