Siemanko,
o ile w gry sportowe gram na PC na padzie od M$, o tyle w resztę gier gram tylko M+K. Od praktycznie zawsze. Czy jest jakiś sposób, aby zatwardziały pecetowy gracz nauczył się grać na padzie w stopniu na tyle dobrym, by komfort kanapowej rozgrywki przyćmił precyzję M+K?
Nie mówię o strategiach. Mówię o granie w gry akcji, gry fps single player. Konsolowcom jedynie zazdroszczę tej kanapowej wygody i ekranu telewizora 60 cali, i chciałbym tej wygody zaznać. Po jakie tytuły sięgnąć, aby nauczyć się grać dobrze na padzie? Przede wszystkim celować i być precyzyjnym.
Praktyka czyni mistrza. Jak się nie zrazisz na starcie i będziesz cisnął w gry, w które na padzie gra Ci się nieprzyjemnie (polecam FPSy), to koniec końców zaczniesz ogarniać coraz lepiej.
PS: zapomnij o precyzji choćby zbliżonej do myszki, do niektórych gier bez autoaima lepiej nie podchodzić (np. GTA czy RDR2).
IMHO próbuj od razu skakać na głęboką wodę i odpal DOOMa Etrnal na padzie, nawet na najniższym poziomie trudności. Tempo rozgrywki jest szybkie i prędzej czy później będziesz musiał się przełamać.
Ewentualnie polecam też dowolne Halo, strzelanie w tej grze jest bardzo przyjemne trudniej się do takiego grania zrazić.
Też myślałem o Doom Eternal, ale jak poczytałem o grze, to trochę odrzucił mnie fakt, ponoć notorycznie występujących, elementów czysto platformowych. Halo odpada, nie mój klimat, chociaż 5 lat temu grałem na konsoli u kolegi i faktycznie - na padzie grało się dobrze nawet takiemu nowicjuszowi, jak ja.
EDIT: a co tam, ściągam tego Doom Eternal Mario Bross'a :D
Spokojnie da się przejść Doom Eternam na padzie grając na wyższym poziomie trudności, kwestia wprawy, na początku jak odpaliłem jakąś część MoH na konsoli to też wydawało mi się to trudne ale potem nauczyłem się
Wystarczy zacząć grać. Ja na padzie zacząłem grać w wieku 32 lat. Da się.
W singlu lub przeciwko innym graczom na padach to genialny pomysł. Wystarczy wyćwiczyć prawy kciuk.
Gdyby to nie był dobry pomysł, to nikt nie tworzyłby FPSów na konsole ani implementował sterowania na padzie.
Ja ogrywam na padzie praktycznie wszystkie gry akcji i RPG z pierwszej lub trzeciej osoby, takie jak Skyrim, Wiedźmin czy Assassin's Creed. K+M nie ma w tych grach praktycznie żadnej przewagi nad padem, a na tym drugim gra się rzecz jasna wygodniej, można się wygodnie rozsiąść czy położyć bo nie trzeba trzymać obu rąk na blacie. Jedynym problemem w tych grach, z początku, było strzelanie bez autocelowania ale im dłużej grałem tym lepiej mi szło, więc polecam się nie zniechęcać i próbować.
Kocham Skyrim i zwykle gram jako cichy zabójca-łucznik, próbowałem kiedyś na padzie i nawet po kilku godzinach bardzo słabo mi szło celowanie w głowę, na klawiaturze i myszce to pestka :(
Już dawno wynaleziono sposób na idiotyczne celowanie gałkami, ale nikt tego nie implementuje w grach :/
Wspomaganie celowania żyroskopem.
Jeżeli chodzi o tylko korzystanie z gałek to to zawsze będzie niepraktyczne, trzeba się wspomagać auto aimem i asystami żeby przynajmniej gra była grywalna.
Potwierdzam, pad nigdy nie bedzie tak precyzyjny jak mycha, nawet jakbys milion lat cwiczyl i gral.
W takim RDR2 strzelanie headshotow z mychy to byla czysta przyjemnosc i satysfakcja.
Na padzie nacelowanie 1milimetrowej kropeczki na cialo to juz byla katorga.
A co do grania na padzie w takiego Skyrim jako łucznik lub w inne fpsy, to jak polecacie ustawić czułość gałek? Korzystać, jeśli jest dostępny, z autoaim'a i innych ułatwiaczy, czy w celu szybszej nauki wyłączyć takie ułatwienia?
Hej, od zawsze grałem na fortepianie normalnie, używając palców obydwu dłoni, ale teraz chciałbym zacząć w rękawicach bokserskich, ponieważ marzną mi palce i chciałbym, żeby grało mi się przyjemniej. Jak się przełamać?
Da się grać na padzie tylko włączasz sobie aim assist czyli bot gra za ciebie a ty oglądasz.
Najlepiej zacząć od platformerów. Bardzo łatwo wyczuć w nich sterowanie. Potem kolejnym krokiem w przód będą gry akcji z 3-ciej osób. Ja po ograniu trlogiii Unacharted nabrałem takiej wpraw, że potem bez problemu zacząłem grac w FPS/y pokroju Killzone 2, które są dużo trudniejsze od Uncharted.
Całe życie grałem na myszce i klawiaturze. Naoglądałem się jednak Heda i NRGeeka. Kupiłem pady na modłę Psx, Xboxa i próbuję się przestawić. W jedne gierki nawet przyjemnie się gra. W innych szlag mnie trafia. Pewnie niektóre nie są odpowiednio zoptymalizowane pod pada.
