Rozbudowa prowincji - gospodarka | Porady ogólne Rome II - Cezar w Galii poradnik Total War: Rome II - Cezar w Galii

Rozbudowa prowincji: gospodarka

Rozbudowa w Rome II: Cezar w Galii nie różni się zasadniczo od tej, którą napotkamy w podstawowej wersji gry. Już na samym początku musimy zwrócić uwagę na bonusy oraz kary do finansów, jakie posiada nasza frakcja. Nerwiowie zarabiają o 50% mniej z handlu i przemysłu, zaś Swebowie 50% mniej z rolnictwa, stąd też konstruowanie odpowiednio kopalni czy rzemieślników u Belgów oraz farm u Germanów mija się z celem.

Każda prowincja powinna być samowystarczalna. Dwie farmy i studnia wyżywią całą lokację.

Biorąc pod uwagę powyższe zależności proponuję skupić się na rolnictwie u Rzymian, Galów i Belgów - budynki takie jak pola zapewnią nam stały dopływ gotówki oraz żywności. Jako, że największe farmy zmniejszają ład publiczny w prowincji, powinniśmy również postawić kilka zbiorników bądź studni w danej lokacji - produkują one mniej żywności niż farmy, lecz nie generują brudu. Dodatkowo zwiększają zarobki generowane przez istniejące budynki rolnicze.

Świątynie zadbają o ład publiczny w prowincji.

Ład publiczny poprawimy za pomocą odpowiednich świątyń. W przypadku Celtów będą to świątynie ku czci Cernunnosa zaś u Germanów: Frejra - obie budowle poprawiają nastroje mieszkańców i dodatkowo generują żywność. W przypadku gdy korzystamy z edyktu Chleb i igrzyska przyspieszają również rozwój prowincji.

Rzym niestety nie posiada kompleksu świątynnego, który jednocześnie gwarantowałby poprawę ładu publicznego oraz generował żywność. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem jest postawienie latyfundium (najlepsza dostępna farma) oraz nymphaeum (ścieżka rozwojowa świętego gaju) - oba te budynki sumarycznie dadzą nam +5 żywności i +6 do ładu publicznego na turę. W przypadku, gdy skorzystamy z edyktu Chleb i igrzyska ilość produkowanego jedzenia wzrośnie o dodatkowe 2 jednostki za każde posiadane w prowincji latyfundium. Dodatkowo w stolicy możemy zainwestować w delikatesy (rozwinięte forum publiczne) - skutecznie zastąpią nam one jedną farmę. W przypadku, gdy będziemy potrzebowali więcej pieniędzy możemy śmiało postawić handlarza bydłem i rozwinąć go do forum boarium. Nic nie stoi również na przeszkodzie, abyśmy zainwestowali w system kopalni odkrywkowych.

Swebowie powinni zainwestować w przemysł, gdyż posiadają kary do przychodu z rolnictwa.

Na największe problemy natrafimy podczas gry Swebami. Nie tylko będziemy potrzebowali farmy oraz świątynie (ku czci wspomnianego wyżej Frejra) lecz również stałe źródło pieniędzy. Najlepszym pomysłem wydaje się być jak najszybsze rozwijanie osad oraz zbudowanie kilku kopalni odkrywkowych. Niestety ustalenie odpowiedniego balansu będzie wymagało od nas dużo cierpliwości i prawdopodobnie nie obejdzie się bez pomocy druidów.

Powyższe zasady tyczą się każdej lokacji, przy czym w przypadku prowincji wewnętrznych możemy zapełnić wszystkie miejsca pod budowę farmami, kopalniami i świątyniami - nie będziemy tutaj wszakże rekrutowali żadnych oddziałów.

Dygnitarz

Dygnitarz nie tylko zwiększa produktywność prowincji, lecz również chroni ją przed wrogimi agentami.

W tym miejscu warto wspomnieć o jednym z czterech dostępnych dla nas bohaterów: dygnitarzu. Postać ta bardzo często posiada naturalny talent ułatwiający rozwój prowincji: zwiększający wpływy z podatków, rozwój czy też poprawiający ład publiczny. Postać taka powinna wybrać autorytet z ukierunkowaniem na politykę (poprawia naszą sytuację finansową) i filozofię oraz dbać o rozwój swojej podstawowej zdolności. Dodatkowo powyższe zdolności pozwolą mu na usunięcie wrogich agentów za pomocą akcji najmij zabójców.