Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Sid Meier's Civilization V: Nowy Wspaniały Świat Recenzja gry

Recenzja gry 8 lipca 2013, 14:00

autor: Maciej Kozłowski

Recenzja dodatku Nowy wspaniały świat do gry Sid Meier's Civilization V - doskonała robota!

Nowy dodatek do Cywilizacji nie tylko przywrócił świetność serii, ale wręcz wzniósł ją na nowy, wyższy poziom. Tyle nowości zmieściłoby się w niejednej, całkowicie pełnoprawnej grze!

Recenzja powstała na bazie wersji PC.

PLUSY:
  • przemyślane zmiany w mechanice rozgrywki;
  • ciekawy system handlu, turystyki i dyplomacji;
  • nowe nacje, jednostki i budynki;
  • kompleksowa, ale wciąż przejrzysta zabawa;
  • wiele możliwych strategii;
  • scenariusz Wyścig o Afrykę.
MINUSY:
  • słaba optymalizacja;
  • sztucznej inteligencji zdarzają się głupie błędy.

Nie jest tajemnicą, że piąta odsłona cyklu Civilization była przez część fanów krytykowana ze względu na pewne uproszczenia w stosunku do swoich poprzedniczek. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom graczy, programiści ze studia Firaxis postanowili wydać najobszerniejszy i najbardziej złożony dodatek w historii serii. Rezultatem ich pracy jest Nowy wspaniały świat, który posiada praktycznie wszystkie zalety wcześniejszych tytułów, a do tego gwarantuje szereg unikalnych rozwiązań i wydatnie poprawia jakość rozgrywki. Tworzenie „cywilizacji, która przetrwa próbę czasu” jest teraz nie tylko przyjemne i intuicyjne, ale również bardziej skomplikowane.

Lubić to, co się musi robić – to jest cała tajemnica szczęścia i cnoty

O ile poprzednie rozszerzenie – Bogowie i królowie – wprowadzało nieco nowości do początkowych etapów rozgrywki, o tyle aktualny dodatek stara się uzupełnić absolutnie każdy element zabawy. Wynika to nie tylko z tego, że Nowy wspaniały świat zawiera wszystkie rozwiązania poprzednika (religię i wywiad), ale również stąd, że dodaje masę świeżej zawartości i modyfikuje wiele innych zasad. Dużą zaletą jest przy tym fakt, iż do jego działania nie jest wymagane wcześniejsze rozszerzenie.

Jak prezentuje się rozszerzona zawartość? Już na wstępie daje się odczuć, że gra jest inaczej zbalansowana i serwuje dodatkowe wyzwania. Barbarzyńcy stali się nieco silniejsi, a rozstaw technologii i ich działanie zmieniono w taki sposób, aby każda z nich była przydatna i prowadziła do innych rozwiązań strategicznych. Takich mikroskopijnych innowacji wprowadzono na tyle dużo, że nie sposób wymienić ich wszystkich – możecie mi jednak wierzyć, że obecnie gra prezentuje się fantastycznie i pozwala na dużo większą swobodę. Balans rozgrywki został przy tym odczuwalnie poprawiony i to we wszystkich jej fazach.

Nawet cywilizacje nastawione na turystykę muszą mieć armię do obrony. - 2013-07-08
Nawet cywilizacje nastawione na turystykę muszą mieć armię do obrony.

Omawiane rozszerzenie to nie tylko zmiany mikro, ale przede wszystkim makro. Poza unikalnymi jednostkami, nacjami i budynkami wprowadzono też dodatkowe aspekty rozgrywki. Pierwszym, który rzuca się w oczy, jest z pewnością handel. Może on przebiegać drogą lądową (karawany) lub morską (statki towarowe) i jako taki w znacznym stopniu zmienia filozofię zabawy. Tworząc szlak handlowy, musimy rozważyć nie tylko ewentualne zyski, ale również możliwe konsekwencje – istnieje przecież ryzyko, że trasa zostanie zablokowana przez wrogie oddziały. Wymiana nie dotyczy przy tym wyłącznie pieniędzy, ale również nauki, turystyki oraz religii. Działa to w dość czytelny sposób: jeśli wyślemy transport do cywilizacji bardziej zaawansowanej od naszej, to przejmiemy część z jej dorobku, co jednak wcale nie musi okazać się korzystne. Ten mechanizm można zastosować na wiele różnych sposobów. Przykładowo, zamiast posyłać proroków do cudzego państwa, możemy zalać je naszymi towarami, szerząc w ten sposób nasze wierzenia i zdobywając coraz większe profity strategiczne.

Recenzja dodatku Nowy wspaniały świat do gry Civilization V - ilustracja #3

Rozszerzenie wprowadza dziewięć świeżych nacji oraz modyfikuje kilka wcześniej istniejących. Dodatkowe państwa są dobrze zbalansowane i doskonale wpisują się w nowe mechanizmy rozgrywki, oferując przy tym ciekawe rozwiązania strategiczne i nową ścieżkę muzyczną. Przyczepić można się jedynie do nazbyt opryskliwego Kazimierza Wielkiego (aktor udzielający mu głosu jest zaskakująco niemiły) oraz do Wenecji, której nietypowe założenia znacznie utrudniają komfortową rozrywkę.

Nowe cywilizacje to: Asyria, Brazylia, Indonezja, Maroko, Polska, Portugalia, Szoszoni, Wenecja oraz Zulusi.

Recenzja gry Millennia. Zły sen gracza marzącego o alternatywie dla Civilization
Recenzja gry Millennia. Zły sen gracza marzącego o alternatywie dla Civilization

Recenzja gry

Millennia miały doprowadzić do ekstremum to, co najlepsze w serii Civilization. Niestety, twórcom przyszło do głowy nazbyt wiele pomysłów, jak tego dokonać, i potknęli się o własne nogi.

Recenzja gry Against the Storm. City builder prawie doskonały
Recenzja gry Against the Storm. City builder prawie doskonały

Recenzja gry

Zdawałoby się, że przepis na współczesnego city buildera jest prosty – robimy to, co wszyscy, dodajemy tylko jakąś oryginalną nowinkę – i gotowe, pora na CS-a. Na szczęście polscy deweloperzy z Eremite Games podeszli do sprawy zupełnie inaczej.

Recenzja Cities: Skylines 2 - ten city builder potrzebuje przebudowy
Recenzja Cities: Skylines 2 - ten city builder potrzebuje przebudowy

Recenzja gry

Fani city builderów musieli długo czekać na kolejną odsłonę gry o tworzeniu nowoczesnych miast. Cities: Skylines 2 nie wprowadza rewolucji do gatunku i boryka się z technicznymi problemami. Nadal jednak wciąga na długie godziny.