autor: Marek Jura
U nas w Filadelfii (It’s always sunny in Philadelphia) – wszyscy. Najlepsze seriale o najgorszych ludziach
Już od lat Hollywood stopniowo przesuwa granice dobra i zła. W starej epoce seriali była to rzadkość, w nowej jednak każdego roku pojawia się coraz więcej wspaniałych produkcji o niezbyt wspaniałych ludziach.
U nas w Filadelfii (It’s always sunny in Philadelphia) – wszyscy

- Premiera: 2005
- Kto gra: Charlie Day, Glenn Howerton, Rob McElhenney, Kaitlin Olson, Danny DeVito
- Liczba sezonów: 15
- Gdzie obejrzeć: Disney+ (na razie 9 sezonów)
Bohaterowie U nas w Filadelfii zdecydowanie nie są złoczyńcami pokroju Hannibala Lectera czy choćby Dextera. Ale trochę podobnie jak w przypadku postaci innego sitcomu – Biura – mają więcej wad niż zalet. Bądźmy szczerzy, w prawdziwym życiu zapewne nie chcielibyśmy utrzymywać bliższej znajomości z żadnym z nich.
Geniusz i choleryk, a prywatnie mąż aktorki wcielającej się w kelnerkę, Charlie Day, kradnie niemal każdą scenę, w której się pojawia. Nie potrafi nawet pisać, brak mu społecznego wyczucia, a przy tym czasami zaskakuje wyjątkowo trafnym pomysłem… i kompletnie dziwacznym zachowaniem.
O czym w ogóle serial opowiada? Ano o czwórce przyjaciół, którzy prowadzą pub. Co rusz wchodzą oni w dziwne związki, podejmują niezmiennie złe inwestycje, przez co ich pub zawsze świeci pustkami. W dodatku parodiują największe wydarzenia w kraju, nie bojąc się obśmiać wszystkich opcji politycznych. I może to jest właśnie sekret tego audiowizualnie oszczędnego serialu – lubimy bohaterów, bo choć z gruntu są źli, to potrafią śmiać się ze wszystkiego i wszystkich. A to pozwala im ciągle próbować, mimo że mają za sobą już 15 sezonów niemal ciągłych porażek.