Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Assassin's Creed: The Ezio Collection Recenzja gry

Recenzja gry 28 listopada 2016, 10:24

autor: Przemysław Zamęcki

Recenzja gry Assassin's Creed: The Ezio Collection - mało zmian w znanej trylogii

Trylogia przygód Ezio Auditore da Firenze to według wielu graczy najlepszy okres w dziejach serii Assassin's Creed. W związku z tym Ubisoft postanowił przygotować kompilację, której zadaniem jest wypełnienie luki wydawniczej w swoim jesiennym katalogu.

Recenzja powstała na bazie wersji PS4. Dotyczy również wersji XONE

Dojrzały Ezio w cut-senkach prezentuje się świetnie.

PLUSY:
  1. trzy świetne historie na jednej płycie;
  2. nowa jakość w stosunku do wersji na konsole siódmej generacji;
  3. rozdzielczość 1080p oraz zwiększony nieco dystans rysowania i krótsze loadingi.
MINUSY:
  1. animacja jedynie w trzydziestu klatkach na sekundę;
  2. wykastrowanie funkcji multiplayerowych;
  3. pozostawienie starych błędów;
  4. poza Lineage i Embers brak jakichkolwiek materiałów dodatkowych.

Obecna i poprzednia generacja konsol obrodziła nie tyle remasterami, co całymi kolekcjami remasterów. Był zestaw Hitmanów, Tomb Raiderów, Splinter Cellów i wielu innych głośnych serii na PlayStation 3. Sony dodało do tego jeszcze kolekcję przygód Nathana Drake’a w Uncharted 13, pojawiły się również Batmany Rocksteady czy przedstawiające życie renesansowego asasyna The Ezio Collection. Z ostatnim pakietem obcowałem przez kilka ostatnich dni – moje odczucia generalnie są mieszane.

Żywot człowieka poczciwego

The Ezio Collection zawiera trzy gry, przez wiele osób uważane za najważniejsze w cyklu Assassin’s Creed. Są to druga część serii oraz Brotherhood i Revelations. Mamy więc do czynienia z trylogią, która przedstawia historię niemal całego życia głównego bohatera – Ezio Auditore da Firenze. Od okresu młodzieńczego we Florencji, przez pierwsze poważne zlecenia w Wenecji i wyprawę do Rzymu, aż po poszukiwania biblioteki Altaira w Masjafie i Konstantynopolu.

Choć pan po lewej stronie Pazziego łypie trochę oczami, to wytrzeszczu nie stwierdzam.

Zebranie trzech części w jeden pakiet stwarza okazję, by zobaczyć (czy też przypomnieć sobie), w jaki sposób przebiegała ewolucja serii oraz jak wiele zmian zaszło w kolejnych odsłonach względem omawianej trylogii. Choćby w kwestii poruszania się i sterowania bohaterem czy oprawy wizualnej i coraz większego skomplikowania technologicznego otwartego świata. Zapewne nie w przypadku wszystkich takie rzeczy będą decydować o ewentualnym zakupie, więc wypada mi jeszcze wspomnieć, że Assassin’s Creed: The Ezio Collection nawet pomimo braku spektakularnych zmian w stosunku do pierwotnych wydań sprawiło mi całkiem sporą frajdę. I to mimo faktu, że wszystkie dostępne na płycie części wymasterowałem już w przeszłości, przy okazji ich premier rynkowych.

Z wizytą u kosmetyczki

Remastery to w dzisiejszych czasach bardzo grząski temat, w którym nietrudno o czołowe zderzenie się z opinią przeciwników tej formy działalności wydawców. Najczęściej jednak takie głosy daje się słyszeć ze strony użytkowników komputerów osobistych, do których tego typu projekty nie zawsze są kierowane. Tak zresztą również jest z remasterami przygód Ezio.

Poprawiono shadery odpowiadające za jakość powierzchni wodnej.

Ograniczenia maszyn poprzedniej generacji nie pozwalały na przygotowanie gier działających w sześćdziesięciu klatkach i rozdzielczości 1080p lub wyższej, jak w przypadku pecetów. Wprawdzie nie wiem, jak wyglądała sprawa z Assassin’s Creed II i dwiema kolejnymi częściami na PlayStation 3, ale „jedynka” opowiadająca o działalności Altaira na konsoli Sony stanowiła zbrodnię pierwszego stopnia popełnioną na graczach przez Ubisoft. Nawet jeżeli później było lepiej, to obraz w rozdzielczości 720p, brak porządnego wygładzania krawędzi i słabszej jakości tekstury powodowały, że wydanie to nie miało szans w starciu z komputerowymi edycjami. Wypuszczenie więc w końcu porządnie działającej wersji, dodatkowo wzbogaconej o nieco większy zasięg rysowania obiektów, o wiele szybsze loadingi lokacji i wysoką rozdzielczość, powinno zostać zaakceptowane i przyjęte ze zrozumieniem, że są na świecie jeszcze osoby, które przy takim odsmażanym sofcie będą się dobrze bawić przez długie godziny.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Oceny redaktorów, ekspertów oraz czytelników VIP ?

Elessar90 Ekspert 12 lutego 2017

(PS4) Jeśli już koniecznie trzeba było robić remaster jakiejkolwiek gry spod znaku Assassin's Creed, trylogia Ezia Auditore byłajedynym słusznym wyborem. Remaster nie powala na kolana nową jakością, ale jest dobrym nostalgicznym powrotem do najlepszych czasów serii. Miło jest ponownie wyruszyć w dość niezwykłą przygodę z charyzmatycznym włoskim zabójcą.

7.0

AntaresHellscream Ekspert 26 listopada 2016

(PS4) Trylogia Assassin's Creed: The Ezio Collection dostępna na PlayStation 4 i Xbox One zasłynęła w sieci dzięki dziwacznej facjacie jednego z przechodniów w ACII. Tymczasem przygody Ezio wyglądają całkiem nieźle i przede wszystkim nadal są bardzo grywalne, a cały pakiet można nabyć w atrakcyjnej cenie.

8.0
Recenzja gry Alone in the Dark - tu straszy klimat, nie jumpscare'y
Recenzja gry Alone in the Dark - tu straszy klimat, nie jumpscare'y

Recenzja gry

Alone in the Dark to powrót nieco zapomnianej dziś marki, która 32 lata temu położyła fundamenty pod serie Resident Evil, Silent Hill i cały gatunek survival horrorów. I jest to powrót całkiem udany, przywołujący ducha oryginału we współczesnej formie.

Recenzja gry Outcast: A New Beginning. Dobrze zagrać w grę z otwartym światem bez zbędnych aktywności
Recenzja gry Outcast: A New Beginning. Dobrze zagrać w grę z otwartym światem bez zbędnych aktywności

Recenzja gry

Outcast: A New Beginning jest produkcją „bezpieczną”. Nie jest wybitny, ale też nie ma w nim nic, co by mnie odpychało. Problemy techniczne rzucają się jednak w oczy, a największą wadą tej gry okazuje się wysoka cena.

Recenzja gry Helldivers 2 - to jedna z najlepszych pozycji w historii do grania z kolegami
Recenzja gry Helldivers 2 - to jedna z najlepszych pozycji w historii do grania z kolegami

Recenzja gry

Helldivers 2 pokazuje, co może zrobić doświadczony zespół specjalizujący się w określonym gatunku gier, mając wsparcie dużego wydawcy pokroju Sony. Zdecydowanie nie sprawi, że serwery będą działać stabilnie po 14 dniach po premierze.