Październik w polskich kinach zaczyna się wybuchowo - Liam Neeson zrobi porządek z bandziorami w Krocząc wśród cieni, a Olga Bołądź stanie się agentem służb specjalnych w nowym filmie Partyka Vegi. A im dalej w miesiąc, tym będzie ciekawiej!

Po premierze pierwszej Uprowadzonej Liam Neeson znalazł sobie wygodną niszę, w której czuje się wyśmienicie. Starszy facet z doświadczeniem chwyta za broń i pokazuje bandziorom, gdzie raki zimują. W mniej lub bardziej udany sposób robi to od 2008 roku, a Krocząc wśród cieni nie jest wyjątkiem. Oto były policjant, który na emeryturze wynajmuje swoje usługi potrzebującym ludziom. Tym razem o pomoc prosi go podejrzany facet, którego żona została uprowadzona i zamordowana przez jeszcze bardziej podejrzanych ludzi. Fanów aktora nie trzeba przekonywać, a pozostałym niech wystarczy spora ilość pozytywnych recenzji zza Wielkiej Wody oraz informacja, że scenariusz powstał na bazie książki.

Patryk Vega zapisał się w historii polskiej kinematografii jako autor uznanego Pitbulla oraz potwornych produkcji typu Ciacho czy Last Minute. Służby specjalne – mocne kino sensacyjne podejmujące trudną współczesną tematykę, jest szansą na powrót do formy. Po rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych zostaje powołana nowa specjalna jednostka, a my będziemy obserwować perypetie trójki agentów, którzy wykonują kontrowersyjne rozkazy, ale na dobrą sprawę nie wiedzą, dla kogo pracują. Oto połączenie prawdziwych wydarzeń z filmową fikcją, które jest w dużej mierze oparte na wspomnieniach prawdziwych polskich „wywiadowców”. No i jest Olga Bołądź w krótkich włosach, która będzie kopać tyłki.

Oto film, którego zwiastun niewiele mówi, podobnie jak opis czy – całkiem ładny – plakat (nie dajcie się nabrać na tanią sztuczkę z powiększeniem nazwiska Allena – słynny reżyser nie ma z tą produkcją nic wspólnego). Czworo do pary to komediodramat z niespodzianką. Młode małżeństwo przeżywa kryzys i postanawia, za namową terapeuty, wynająć dom za miastem. A w tym domu, poza naprawianiem relacji, rozniecaniem miłośnego żaru i długimi rozmowami, czeka tajemnica. I w sumie nie wiem, co więcej napisać, bo nie chcę robić spoilerów ani sobie, ani Wam. Zainteresowani?
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).