Divinity: Grzech Pierworodny rozeszło się w nakładzie pół miliona sztuk; plany Larian Studios na przyszłość
Jak wynika z wpisu na blogu Swena Vinckego, Divinity: Grzech Pierworodny rozeszło się w nakładzie ponad 500 tysięcy sztuk. Vincke opowiada w nim też o planach na najbliższą przyszłość, m.in. dalszym wspieraniu Grzechu Pierworodnego i przygotowaniach do tworzenia kolejnych tytułów.
Michał Jodłowski

Jak wynika ze wpisu na blogu Swena Vinckego, założyciela Larian Studios i dewelopera serii Divinity, Divinity: Grzech Pierworodny od czasu czerwcowej premiery rozeszło się w nakładzie ponad 500 tysięcy sztuk. Co ciekawe, 90% kopii zostało nabyte w dystrybucji cyfrowej, głównie przez platformę Steam, natomiast tradycyjne, pudełkowe egzemplarze stanowią tylko 10% ogólnego wyniku. Larian Studios spłaciło już swoje zobowiązania i obecnie zarabia na swojej najnowszej grze. Vincke w opublikowanym poście opowiada też o planach na najbliższą przyszłość. Wśród tych znajduje się dalsze wspieranie Grzechu Pierworodnego kolejnymi patchami, które wprowadzą m.in. nowych towarzyszy z pełnym udźwiękowieniem. Deweloperzy eksperymentują też ze wsparciem dla kontrolerów, całkiem możliwe, że na potrzeby opcji split-screen [dzielenie jednego ekranu między dwóch graczy – przyp. Meehow].
Poza powyższym, Larian Studios skupia się na rozwijaniu swojego „erpegowego warsztatu”, gdyż z tym gatunkiem wiąże swoją najbliższą przyszłość. Belgijski deweloper ma zamiar dostarczać innowacyjne tytuły o klasycznych założeniach i umieszczać je w światach żyjących własnym życiem. Istotną zmianą jest natomiast fakt, że studio nie będzie już korzystać z platform crowdfundingowych. Vincke tłumaczy to faktem, że zasoby zbiórek funduszy mają swoje limity, a te powinny zostać wykorzystane przez tych deweloperów, którzy naprawdę tego potrzebują.
Na koniec przypomnijmy, że Divinity: Grzech Pierworodny to pierwszy z czterech istotnych tytułów z gatunku cRPG, w które (za)gramy w tym roku, pozostałe to Dragon Age: Inkwizycja od BioWare, Pillars of Eternity od Obsidian Entertainment oraz debiutujący w przyszłym tygodniu Wasteland 2 od inXile entertainment. Najnowsza odsłona serii Divinity zebrała bardzo pochlebne oceny; Łukasz Gołąbiowski w swojej recenzji wystawił grze znakomitą notę: 9/10, natomiast czytelnicy serwisu GRY-OnLine zapewnili Grzechowi Pierworodnemu średnią ocenę na poziomie 9,2/10 w momencie pisania tego newsa. Miejmy nadzieję, że nadchodzącym erpegom również uda się osiągnąć jak największy sukces.
- Poradnik do gry Divinity: Grzech Pierworodny
- Oficjalna strona internetowa gry Divinity: Grzech Pierworodny
- Kup grę Divinity: Grzech Pierworodny najtaniej dzięki porównywarce cenowej GRY-OnLine

Divinity: Grzech Pierworodny
Divinity: Original Sin
Data wydania: 30 czerwca 2014
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Divinity (marka)
- Larian Studios
- dystrybucja cyfrowa
- wyniki sprzedaży (gry)
- PC
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
Demilisz Generał
@Valzar
Ciężko żeby byli niezadowoleni w końcu pieniądze wzięli z góry.
Jeśli masz na myśli Kickstarter to pudło, bo na nim zebrali tylko część kwoty:
tutaj: http://www.eurogamer.net/articles/2014-07-03-divinity-original-sin-larian-studios-fastest-selling-game-ever masz podany koszt produkcji (około 4 miliony euro)
tutaj: https://www.kickstarter.com/projects/larianstudios/divinity-original-sin/posts/610368 masz czarno na białym ile zebrali: poniżej 1 miliona, tyle że dolarów, więc po przeliczeniu na euro będzie jeszcze mniej.
A jeśli mówisz Early Access to odsyłam tutaj: http://www.lar.net/2014/09/12/thoughts-after-releasing-divinityoriginal-sin-and-what-comes-next/
w pewnym momencie napisał, że pieniądze ze sprzedaży poprzez EA też nie wystarczyły. Sukces tej gry to pieniądze z faktycznej sprzedaży przez te 2,5 miesiąca. Nie z Kickstartera, nie z Early Access. Tyle w temacie.
Anyway - wczoraj wyszedł nowy patch m.in. z dwoma nowymi towarzyszami.
Chris__17 Pretorianin

@destiny_
Sam uważam, że W2 jest brzydkie, ma słaby design i karygodnie wykonane UI, ale do tego się przyzwyczaję po jakimś czasie i będę się cieszył rozgrywką, która w becie jest całkiem ok.
Divinity wygląda o wiele lepiej, ale za mikroskopijną czcionkę karniak się im należy.
Za to PoE nie mam nic do zarzucenia, oprócz tego, że walka wygląda debilnie, czyli tak jak we wszystkich grach na Infinity. Ale z tego co widzę, to bardziej przypomina Planescape, więc dobrze poprowadzoną drużyną pewnie można uniknąć większości potyczek i cieszyć się fabułą i klimatem. I to właśnie cechuje porządną grę cRPG, czyli możliwość wpływu na rozgrywkę i każdy dopasuje sobie drużynę tak jak mu się podoba.
Yaboll Generał
Valzar > Piraci to nie tylko ci których nie stać. Są i tacy których stać ale nie chce im się wydawać kasy za coś co mogą mieć za darmo.
zanonimizowany170920 Pretorianin
Bo aspekt techniczny też jest ważny, porównanie pomiędzy W2 a falloutem 1 i 2 samo się nasuwa i jeśli W2 praktycznie pod każdym względem jest gorszy... to sorry. Zreszą nacisk na fabułę nie sprawia że można olać całą resztę.Grając w W2 jakoś tego nie zauważyłem, oprócz tego że mamy dużo tekstu do czytania (wolę książki) to wpływ na świat jest mizerny. Wiec argument że W2 to gra w której grafika i mechanika się nie liczy jest mało przekonujący.
Chris__17 Pretorianin

@destiny_
Dlaczego cały czas piszesz o jakości technicznej, skoro PoE uderza w kompletnie inny obszar zainteresowań gracza (fabuła, narracja, wpływ statystyk na prowadzenie rozmów)?