Dwa słowa o limicie graczy w Battlefield 1943

Dwie zupełnie nowe odsłony wojennej serii spod znaku Battlefield zostały oficjalnie zapowiedziane przed weekendem. Dziś zajmiemy się limitem graczy, jaki został nałożony na Battlefield 1943.

Filip Grabski

Dwie zupełnie nowe odsłony wojennej serii spod znaku Battlefield zostały oficjalnie zapowiedziane przed weekendem. Dziś zajmiemy się limitem graczy, jaki został nałożony na Battlefield 1943.

Skończyły się czasy, gdy 64 osoby mogły swobodnie hasać po gigantycznej mapie – nowy „drugowojenny” Battlefield ma limit ustalony na 24 osoby. Dlaczego tak mało – zapytacie oburzonym głosem. Krótka odpowiedź brzmi: bo gra wychodzi również na konsole. Na szczęście znamy też dłuższą wersję tej odpowiedzi, której udzielił programista ze studia DICE, Gustav Halling: „Zapewniam was, że limit 24 graczy to nie wynik naszego lenistwa. Z doświadczenia wiemy, że wrażenie walki na potężnym polu bitwy nie jest bezpośrednio związane z ilością grających. Pamiętacie zapewne, że wojny klanowe zwykle przebiegały w proporcjach 8 na 8 lub 12 na 12 graczy, a serwery z mapami na 64 osoby bywały najczęściej zapełnione tylko w połowie” . Dodatkowo szybkość gry ma być dużo większa niż w Battlefield 1942, a limit 24 osób pozwoli wykorzystać w pełni wszystkie mapy i sprawi, że serwery będą zawsze pełne.

To są decyzje od strony projektowej – a co to ma wspólnego z konsolami? Sprzęt ten jest po prostu dużo bardziej ograniczony technicznie w kwestiach przetwarzania danych sieciowych, co bezpośrednio przekłada się na wspomniany limit. Twórcy informują, że tak naprawdę podczas grania dużo więcej elementów jest „usieciowionych”: na mapie są 24 osoby, niemal tyle samo pojazdów z ruchomymi i zniszczalnymi częściami, a cała destrukcja otoczenia musi być synchronizowana u wszystkich graczy, bo zapobiec chowaniu się za nieistniejącymi ścianami. Krótko mówiąc – będzie mniej pojazdów i mniej niszcząca się mapa – będzie zwiększony limit. Ale na razie się na to nie zanosi. Tłumaczenie to zdaje się być całkiem zdroworozsądkowe – lepiej mieć ciekawszą i bardziej wciągającą grę, niż powolne poszukiwania oponentów na wielkiej i pustej mapie.

Premiera Battlefield 1943: Pacific podobno już latem. Musicie jednak pamiętać, że (mając na uwadze podtytuł gry i ogólną formę jej promocji na zakończonym już Comic Con) należy się w przyszłości spodziewać kolejnych epizodów, prawdopodobnie dziejących się na innych frontach.

Dwa słowa o limicie graczy w Battlefield 1943 - ilustracja #1
Pamiętajcie – najlepszy widok na mapę ma zawsze pilot bombowca.
Battlefield 1943

Battlefield 1943

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 8 lipca 2009

Informacje o Grze
7.3

GRYOnline

7.9

Gracze

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

0

Filip Grabski

Autor: Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2009-02-10
00:29

zanonimizowany537664 Legend

wielki spec od BFa się znalazł ... pfff ...
tyle samo co ty mam do powiedzenia w kwesti BF:BC który ni jak nie jest podobny do swoich poprzedników

widzę bo filmach i słowach twórców wyjdzie im coś na podobe Bad Company,

nie wyobrażasz sobie WAKE na 24 osoby ? no wiec to już nie będzie ten sam WAKE bo to nie jest ten sam Battlefield, i tyle

Komentarz: zanonimizowany537664
2009-02-10
01:19

Wozu Senator

Wozu

No i tego BFa nie kupię... Kurna, kolejny port konsolowy, który udowadnia, że można zrobić jeszcze bardziej arcadową grę od swojej poprzedniczki. I nie piszę tu tylko o BFie :/.
Ech..., juz BF1942 był niezłą arcadówką, a tu proszę... DICE did it again. Można jednak zrobić zręcznościówkę jeszcze bardziej zręcznościową.
No nic, szkoda, w sumie 5 lat grałem w BF1942 i BF2, ale ode mnie kasy za tę produkcję, jak na razie, nie dostaną.

Komentarz: Wozu
2009-02-10
08:16

legrooch Legend

legrooch

Większy ze mnie spec od BFa niż z Ciebie spec od Xboxa czy Audi.

Wozu ==> Właśnie to jest smutne. Widać, że po tylu latach ludzi bawi gra, która już prostsza być nie może. Do tego regeneracja - widać wprowadzono po to, żeby się dzieci nie złościły zbytnio grając.
Rozszerzając to o brak pasku (strzelam, że tak będzie) wytrzymałości wyniknie stado 24 bunnyhoperów skaczących koło jednej flagi i walących pod nogi z RPG. Wypisz wymaluj Quake II.

Komentarz: legrooch
2009-02-10
08:37

zanonimizowany149563 Generał

I niech mi teraz ktoś powie, że konsole nie zabijają rynku gier.

Komentarz: zanonimizowany149563
2009-02-10
10:03

Mutant z Krainy OZ Legend

Mutant z Krainy OZ

nie wyobrażasz sobie WAKE na 24 osoby ? no wiec to już nie będzie ten sam WAKE bo to nie jest ten sam Battlefield, i tyle

Wake na filmiku z gameplaya z BF 1943 jest przynamniej 2 razy większy niż wake z BF2, więc myśl, że będzie pusto nasuwa się automatycznie.

Komentarz: Mutant z Krainy OZ

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl