Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 maja 2006, 07:30

Rush for Berlin w "złocie"

Przedstawiciele firmy Paradox Entertainment opublikowali wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym ogłoszono, że gra Rush for Berlin uzyskała „złoty” status i powędrowała do tłoczni.

Przedstawiciele firmy Paradox Entertainment opublikowali wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym ogłoszono, że gra Rush for Berlin uzyskała „złoty” status i powędrowała do tłoczni.

Rush for Berlin w 'złocie' - ilustracja #1

Wyprodukowana przez studio Stormregion gra, oficjalnie zadebiutuje w Europie 26 maja bieżącego roku. Cztery dni później program trafi do sklepów w Stanach Zjednoczonych, natomiast w czerwcu będzie można go kupić w naszym kraju. Rush for Berlin, dystrybuowany przez firmę Nicolas Games - doczeka się polskiej wersji językowej. Wszyscy zainteresowani tym tytułem, mogą już teraz sprawdzić czy warto wydawać 99.99 złotych, ściągając oficjalne demo.

Rush for Berlin w 'złocie' - ilustracja #2

Rush for Berlin to rozbudowana strategia czasu rzeczywistego, za której przygotowanie odpowiadają twórcy S.W.I.N.E. oraz popularnej serii Codename: Panzers. Jak wskazuje nazwa, akcja programu rozgrywa się w schyłkowym okresie II Wojny Światowej (lata 1944-1945). Gracze wcielają się tu albo w dowódcę wojsk zachodnich Aliantów (USA, Wielka Brytania, Francja), albo kierują poczynaniami oddziałów Armii Czerwonej. Celem działań obu stron jest zajęcie Berlina, stolicy III Rzeszy. Nie od razu jednak walki rozpoczynają się na ulicach wspomnianego miasta. Wcześniej, grający muszą wykonać szereg różnorodnych zadań, w pewien sposób „otwierających” im drogę do Berlina, dopiero później zajmują się faktycznym zdobywaniem stolicy Niemiec.

Więcej informacji na temat Rush for Berlin znajdziesz na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej