SI pokonało najlepszych zawodników w grze Dota 2

Bot stworzony przez firmę OpenAI poradził sobie w potyczkach 1 na 1 z kilkoma profesjonalnymi zawodnikami w grze Dota 2. Podczas turnieju The International 2017 SI rozgromiło Dendiego, a wcześniej pokonało SumaiL-a i Arteezy’ego.

Kamil Zwijacz

13 sierpnia 2017 16:49

Wesoły Dendi (pierwszy z lewej) przed pojedynkiem z botem. Jeszcze nie wie, co go czeka.

Podczas zakończonego już turnieju The International 2017, w którym tytuł mistrza w grze Dota 2 zdobyła ekipa Team Liquid, zorganizowano interesujące wydarzenie. Danylo Ishutin, jeden z najlepszych graczy w produkcję firmy Valve, znany powszechnie jako Dendi, zmierzył się z wyjątkowym przeciwnikiem. Był nim bot stworzony przez firmę OpenAI (jednym z jej głównych udziałowców jest miliarder Elon Musk – współzałożyciel PayPala), zajmującą się pracami nad sztuczną inteligencją. SI nauczyło się grać samo. Jej twórcy rzucili ją na głęboką wodę – nie dali do pomocy żadnych profesjonalnych e-sportowców czy z góry opracowanych strategii. Program rozgrywał ze sobą kolejne spotkania, wyciągając wnioski z każdego z nich, aż w końcu osiągnął pożądany poziom.

Efekt? Obecnie chyba nie ma na świecie osoby, która mogłaby wygrać w pojedynkę w Dotę 2 z tą sztuczną inteligencją, która z Dendim poradziła sobie dość łatwo. Natomiast wcześniej oprogramowanie pokonało jeszcze dwóch innych graczy z najwyższej półki – SumaiLa i Arteezy’ego.

W opublikowanym wpisie wyjaśniono, że Dota 2 to złożona gra, z wieloma ukrytymi informacjami. Gracze muszą dużo kombinować, zwodzić przeciwników czy planować kolejne ruchy. Sukces w dużej mierze zależy od przewidywania ruchów pozostałych osób. SI nauczyło się nie tylko tego, ale także wykorzystywania jednostek znajdujących się na polu walki na swoją korzyść czy improwizowania w niecodziennych sytuacjach.

Oczywiście w przypadku rozgrywki 1 na 1, zabawa w grze Dota 2 nie jest tak skomplikowana i wymagająca, jak podczas normalnych meczy 5 na 5. Pracownicy OpenAI zamierzają jednak podnieść poprzeczkę i planują stworzenie drużyny botów, która będzie zdolna do konkurowania z najlepszymi ludzkimi ekipami, ale też do współpracy z nimi. Patrząc na to, co już udało im się dokonać, wydaje się, że spotkanie 5 graczy vs. 5 botów obejrzymy już za rok podczas kolejnej edycji turnieju The International.