Battlefield: Bad Company 2 [PC] - multiplayer
Po co komu poradnik? Single prosty jak budowa młotka, a multi bierzesz Mechanika, kilka leveli nabijasz, masz Gustava i wymiatasz...
@ [2]
Właśnie takich ludzi jak Ty nienawidzę w tej grze. Nie umie grać normalnie z bronią strzelecką w ręku to zaczai się gdzieś w krzakach i nawala z CG albo 40mm. Założę się, że jak grasz strzelcem to biegasz cały czas z granatnikiem w ręku - i potem strzelasz w kogoś z odległości 1,5m. Tak samo z gustavem. Jak już wiesz, że zaraz ktoś Cię wykończy to strzelasz pod nogi i giniesz Ty i on. Jak by Ci zabrać i CG i 40mm to nie wiem czy miałbyś K/D Ratio na poziomie 0,2. Ludzi tego pokroju powinno się banować - i to na stałe.
^^^^^
Popieram, niestety ludzi pokroju [2] trochę jest i nic na to nie poradzimy. Na szczęście Carl Gustav i 40mm zostały osłabione po patchu i nie jest już tak źle. Ja rozumiem zasadność używania tych broni, ale tak jak mówi Awanturnik - osoba, która spamuje nimi cały(i do tego namawia jak MarcoV86) czas jest po prostu żałośnie denna.
Wiadomo - jak się ktoś zaczai w budynku to wtedy granatnik czy nawet Gustav są wręcz wskazane; albo nóż - w moim wypadku :D; ale nie takie spamowanie o którym pisałem wcześniej.
Jeżeli UAV zostanie uszkodzony wróć nim, wyląduj i napraw.
Poproś kolegę żeby naprawił. Opuszczenie stacji kierowania UAVem powoduje, że zabawka wybucha. A przynajmniej w wersji na PC.
FOV- czyli inaczej pole widzenia. Jest to parametr określający kątowy zakres obrazu widoczny w czasie gry na ekranie monitora. Aby łatwiej uzmysłowić sobie o co chodzi, wyobraź sobie, że patrzysz przez obiektyw o zmiennej ogniskowej aparatu fotograficznego wyposażonego w funkcję zoom. Dla mnie to pierwsze jest łatwiej powiedziane bo co to jest zmienna ogniskowa.
Dla mnie ta gra to jedna wielka ściema. Nie ma nic wspólnego z realizmem na polu walki. I żadne poradniki nic tu nie zmienią. Czemu?
Proste przykłady:
1. Grając jako snajper - czaję się w krzakach - widzę wroga - biorę go w lunetę - oddaję strzał w klatkę piersiową - centralnie w plecy - widać że klient dostaje centralnie w klatę bo rozbryzg farby tryska na czerwono centralnie z klatki piersiowej. Typ mnie nie widzi. Trafiam go drugi raz w to samo miejsce. A tu.. zonk. Gość się odwraca jakby nigdy nic i k##wa ja dostaję gonga od niego i już po mnie. Więc gdzie tu realizm? Po moim dwukrotnym postrzale z karabinu snajperskiego powinien gryźć ziemię. Gram na serwerach z niskim pingiem więc to nie wina opóźnień - poza tym widać rozbryzgi jego krwi.
2. Gram jako mechanik - widzę typa, zachodzę go od tyłu (on mnie nie widzi) - stoję za nim jakieś 20 metrów. Walę w niego serią w plecy i głowę. Typ cały czas dostaje z karabinka bo widać rozbryzgi krwi (podstawowy karabinek mechanika ten z tłumikiem). Walę w typa cały czas - na 100% dostał przynajmniej kilka kulek. Magazynek mi się już kończy. Ja przeładowuję a typ się odwraca i rzuca mi jeden strzał i po mnie. No gdzie tu k##wa realizm??? Gdzie???
3. Gram jako szturmowiec - Widzę gościa - podbiegam z jego lewej - wybieram granatnik - walę granatnikiem w niego. Granat trafia pół metra przed nim dosłownie. Widać chmurę kurzu tak że ja nic nie widzę a typ k##wa stoi i mu nic. Nawet go nie przewaliło na glebie. Po takim strzale jaki dostał z granatnika to powinno go chociaż przewrócić i powinien odnieść jakieś urazy. Inny przykład - gość rzuca granatem - 5 metrów ode mnie granat wybucha - ja dostaję takie obrażenia że mi w uszach dzwoni i cały ekran widzę na czerwono. WTF???
Więc jak możliwe jest że trafiłem granatem pół metra od gościa i mu nic a typa granat z 5 metrów zrobił ze mnie sieczkę???? WTF???
4. Czwartą najbardziej wkurzającą sprawą w tej grze jest to że zaczynając grać w multi mamy strasznie kiepskie bronie w każdej klasie. W starciu z doświadczonymi graczami którzy dysponują lepszą bronią to nie mamy praktycznie żadnych szans biorąc pod uwagę "rzekomy realizm" tej gry. Typ dostaje od nas serią i mu nic a wystarczy że on ma lepszą broń i trafi nas raz i po mnie.
Grałem już w wiele FPS w multi ale żadna nie była tak wnerwiająca jak Bad Company 2.
"realizm" w tej grze jest umowny... tak naprawdę nie masz się co czepiać tej gry. Każdy zaczynał z takim samym zestawem broni więc nie ma się o co obrażać tylko wykuwać powoli kolejny eq.Co do samego strzelania... w tej produkcji jest o niebo lepsze niż np... cs go. Tam to dopiero byłby płacz ;)